Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[NiepowtarzalnaMonisia]

Dodaje zdjęcia przed i po kuracji

[marynek]

NiepowtarzalnaMonisia powiem tylko WOW!!!
Jestem naprawdę w szoku jakie cuda zdziałały u Ciebie retinoidy
Wyglądasz jakbyś wogóle nigdy nie miała problemów z trądzikiem Ja już ponad miesiąc biorę Izotek, mam podobną postać trądziku jak ty miałaś i bardzo wierzę, że mi ta kuracja pomoże, ale bałam się, że mimo iż trądzik minie to zostaną blizny, ale patrząc na twoje zdjęcia jestem pełna nadziei Gratuluje Ci tak pięknej buźki i dzięki, że wrzuciłaś te zdjęcia, myślę, że wiele dziewczyn nabierze siły w walce z trądzikiem!

[tuturutu]

Mam nadzieję, że mając cerę w stanie 2x gorszym niż Twój uda mi się uzyskać chociaż w połowie tak cudowny efekt...

[aktogimka]

Monisia, super efekty!

Na otuchę wszystkim kuracjuszkom wrzucam też swoje zdjęcia z kuracji oraz po kuracji.
1) 9. dzień kuracji (listopad 2009)
2) 16. dzień kuracji (listopad 2009)
3) 32. dzień kuracji (listopad 2009)
4) 44. dzień kuracji (grudzień 2009)
5) miesiąc po kuracji (lipiec 2010)
6) 4 miesiące po kuracji (październik 2010)

[NiepowtarzalnaMonisia]

Napisane przez tuturutu

Mam nadzieję, że mając cerę w stanie 2x gorszym niż Twój uda mi się uzyskać chociaż w połowie tak cudowny efekt...

Oj uszy do góry, na pewno będzie dobrze Ten środek jest tak mocny, że nie wierze by Tobie nie pomógł. Musisz tylko konsekwentnie i z uporem przez to przebrnąć, mam nadzieje, że masz dobrego lekarza prowadzącego który Ci dobrze doradzi i poda odpowednią dawkę. Ja miałam fajną dermatolog z Poznania zawsze mi dawała jakieś próbki kremików, płynów to było bardzo miłe, a pamiętam że w tamtym czasie bardzo żadko znajdywałam jakiś powód do radości;/
Życzę również dużo SIŁ w czasie kuracji, bo trzeba być bardzo ostrożnym i cierpliwym podczas brania tego leku. Ja np. odstawiłam alkohol(można sporadycznie małe piwko) i w ogóle nie wychodziłam na słońce!!!Byłam mega blada do tego buzia wysuszona,często robiłam się czerwona jak świnka ludzie się na mnie gapili jak na kosmitkę, na począku mnie to dołowało ale stwierdziłam że lepsze to niż te pryszcze. Pamiętam, że z czasem też bardzo źle znosiłam pobieranie krwi, znienawidziłam igły;/
Jak by ktoś miał pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam

[NiepowtarzalnaMonisia]

Napisane przez marynek

NiepowtarzalnaMonisia powiem tylko WOW!!!
Jestem naprawdę w szoku jakie cuda zdziałały u Ciebie retinoidy
Wyglądasz jakbyś wogóle nigdy nie miała problemów z trądzikiem Ja już ponad miesiąc biorę Izotek, mam podobną postać trądziku jak ty miałaś i bardzo wierzę, że mi ta kuracja pomoże, ale bałam się, że mimo iż trądzik minie to zostaną blizny, ale patrząc na twoje zdjęcia jestem pełna nadziei Gratuluje Ci tak pięknej buźki i dzięki, że wrzuciłaś te zdjęcia, myślę, że wiele dziewczyn nabierze siły w walce z trądzikiem!

No naprawdę cuda Sama się nie mogę nadziwić. Ja też byłam pewna że będe musiała jeszcze przechodzić jakieś mikrodermabrazje itp.Na początku miałam taką przeoraną buźkę, było ewidentnie widać blizny jakieś czerwone kropy. Przypadkowo trafiłam kiedyś do takiej dobrej kosmetyczki i ona mi powiedziała, że to nie będzie konieczne bo skóra w tym wieku sama się zregeneruje i na szczęście miała rację.
Nie eksperymentujcie też z fluidami, najlepszy w naszym przypadku jest muss maybelline!!

[Wespe]

Widzę, że retinoidy doustne rzeczywiście dają wspaniałe rezultaty... U Was dziewczyny, efekty są świetne Ja sobie mój dylemat dokładnie przemyślałam i daję sobie jeszcze 3-4 miesiące na spróbowanie czegoś innego, jak nie będzie efektów to biorę się za izotek... I zgadzam się z NiepowtarzalnaMonisia, Maybelline Dream Matte Mousse jest naprawdę świetny, na mojej buźce przetrwał nawet koncert pop-rockowy

[okej01]

A ten maybelline ma jakieś właściwości korygujące? Wyrównuje koloryt? Bo mam dość czerwonawą skórą, w porównaniu do szyi i potrzebuję czegoś, co to zminimalizuje

[marina06]

Widzę bardzo ładne metamorfozy tutaj i oby dwie panie uśmiechnięte na ostatnich załączonych zdjęciach i wcale się nie dziwię gratulacje

Mam pytanie, do kogoś może bardziej zorientowanego i przechodzącego kurację po raz 2, a mianowicie pierwsza moja kuracja trwała rok, po 10 miesiącach zaczęłam drugą która trwa teraz pół roku i tu moje pytanie:

Odbieram recepty od paru miesięcy bezpośrednio z recepcji w centrum medycyny estetycznej gdzie się leczę, dermatolog nie widział mnie od jakiegoś czasu ze względu też na koszty się tam nie pojawiam

Buzia wygląda dobrze, czasami coś mi się niewielkiego pojawi i zastanawiam się czy powinnam kończyć już 2 kurację?
Czy kuracja kolejna przeprowadzana jest krócej? Domyślać się mogę, że dermatolog przy wypisywaniu recept, wie która to z kolei i gdyby go to niepokoiło to by zaprosił mnie na wizytę, a jakie jest wasze zdanie?

[NiepowtarzalnaMonisia]

Cześć!
Wiesz nie jestem wielkim znawcą, ale po pierwsze wydaje mi się, że powinnaś zgłosić się na wizytę do dermatologa. Mi pod koniec kuracji nie wyskakiwało zupełnie nic i wydaje mi się, że jeśli piszesz, że czasem coś ci się pojawia to znak, że przyjełaś jeszcze za małą ilość leku.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez okej01

A ten maybelline ma jakieś właściwości korygujące? Wyrównuje koloryt? Bo mam dość czerwonawą skórą, w porównaniu do szyi i potrzebuję czegoś, co to zminimalizuje

Tak on jest rewelacyjny, ma fajną konsystencje,jest taki leciutki, bardzo dobrze kryje, trzeba sobie tylko dobrze dobrać kolor. Naprawdę zachęcam wszystkie panie co mają prolemy z cerą do wypróbowania.

[edyta1988]

Hej
Napiszcie w jakiej cenie kupujecie w chwili obecnej Aknenormin 20 i izotek 20 ?
A może jest tu ktoś z Rzeszowa i wie w jakiej cenie są te leki np na Warzywnej?
Czekam na odpowiedzi.

[mmm3m]

Napisane przez edyta1988

Hej
Napiszcie w jakiej cenie kupujecie w chwili obecnej Aknenormin 20 i izotek 20 ?
A może jest tu ktoś z Rzeszowa i wie w jakiej cenie są te leki np na Warzywnej?
Czekam na odpowiedzi.

O ile mi wiadomo kupuje chyba najtańsze Iso na rynku czyli za 20mg - 81 zł 98 gr

i jest to TRETINEX więc może skuś się na to?

[edyta1988]

Ja podzwoniłam po rzeszowskich aptekach i izotek 20 jest w cenie 84.90, wiec myslę że jest to dobra cena

[hai]

agalia dziękuję za odpowiedź

a po jakim czasie tak już całkowicie znika trądzik i można cieszyć się gładką buźką?

[aktogimka]

Napisane przez hai

agalia dziękuję za odpowiedź

a po jakim czasie tak już całkowicie znika trądzik i można cieszyć się gładką buźką?

Obejrzałam swoje pamiątkowe zdjęcia z kuracji i bez pryszczoli byłam w 122. dniu kuracji (wcześniej pewnie też, ale dopiero z tego dnia mam zdjęcia ). Wcześniejsze zdjęcia mam z 86. dnia i na nich policzki były już czyste (jedynie z masą blizn i przebarwień), ale wokół ust miałam jeszcze jakieś niedobitki.
Dla uściślenia - moja kuracja trwała 214 dni.

[kmb1]

ja jestem w połowie kuracji i jak na razie stan buzi nie jest nawet tak dobry jak przed kuracją. Buzia nadal poorana, wysyp ciągle mam. Nie wiem jaki jest sens brania leku, jeżeli nie wróciłam nawet do stanu sprzed rozpoczęcia, bo tak mnie wysypało.

[agalia]

Napisane przez hai

agalia dziękuję za odpowiedź

a po jakim czasie tak już całkowicie znika trądzik i można cieszyć się gładką buźką?

To zapewne też zależy od wielu czynników. Na pewno od tego jaki masz trądzik. Ja miałam w dużej mierze zaskórnikowy. Po dwóch tygodniach zaczęło mnie wywalać...z małych zaskórników robiły się duże podskórne krosty, które miałam dokładnie do końca drugiego miesiąca. Od początku trzeciego czuję się jak nowonarodzona buzia gładka, zero syfów, przebarwienia poschodziły od Acne-dermu.
Nie żałuję, że zdecydowałam się na ta kurację i polecam ją również Tobie

[_szeherezada_]

Napisane przez mmm3m

O ile mi wiadomo kupuje chyba najtańsze Iso na rynku czyli za 20mg - 81 zł 98 gr

i jest to TRETINEX więc może skuś się na to?

ja za Axotret płacę 76zł 99gr

[agalia]

ja za Axotret 99 zł we Wrocławiu
A skąd jesteś że u Ciebie kosztuje tylko 76 zł ??
Chociaż nie wiem czy to od dawki nie zależy... ja mam za opakowanie 30 tabletek po 20 mg

[mmm3m]

Napisane przez _szeherezada_

ja za Axotret płacę 76zł 99gr

ale to chyba jakaś nowośc bo rok temu w ogóle nikt na wątku o nim nie wspominał. poki co zostanę przy Tretinexie bo działał i w sumie poza suchymi ustami i dłońmi nie zdążył mi zrobić krzywdy a wszystkie wągry powyłaziły nie zostawiając nawet dziurek (rozszerzonych, pustych porów). Więc miłe wspomnienia wygrywają z ceną ;]

[Nester]

Napisane przez agalia

ja za Axotret 99 zł we Wrocławiu
A skąd jesteś że u Ciebie kosztuje tylko 76 zł ??
Chociaż nie wiem czy to od dawki nie zależy... ja mam za opakowanie 30 tabletek po 20 mg

Tu masz taniej http://www.*******/apteka/p48652-Axo...miekkie_30_szt Zamawiasz i odbierasz sobie w aptece, zaoszczędzone pieniądze idą na waciki

edit; linki widzę są zabronione, poszukaj sobie apteki internetowej doz i sprawdź sobie

[mmm3m]

Napisane przez Nester

Tu masz taniej http://www.*******/apteka/p48652-Axo...miekkie_30_szt Zamawiasz i odbierasz sobie w aptece, zaoszczędzone pieniądze idą na waciki

edit; linki widzę są zabronione, poszukaj sobie apteki internetowej doz i sprawdź sobie

W aptece Dbam O Zdrowie:
Axotret, 20 mg, kapsułki miękkie, 30 szt
84.85pln

Axotret, 10 mg, kapsułki miękkie, 30 szt
43.96pln




Czyli prawie 3 zł drożej niż mój Tretinex który też tam zamawiam bez kosztów przesyłki bo odbieram w aptece.

[agalia]

Napisane przez Nester

Tu masz taniej http://www.*******/apteka/p48652-Axo...miekkie_30_szt Zamawiasz i odbierasz sobie w aptece, zaoszczędzone pieniądze idą na waciki

edit; linki widzę są zabronione, poszukaj sobie apteki internetowej doz i sprawdź sobie

Dzięki na dwóch opakowania zaoszczędzę 30 zł !!! Szkoda, że wcześniej o tym nie pomyślałam ) ale lepiej późno niż wcale. Jeszcze troche mi zostało czasu do końca kuracji.

[olkie]

Napisane przez walicnazwe

jeżeli nie szkoda ci pieniedzy to i owszem
nie zawsze przynosi rezultaty, są osoby ktorym nie pomogło, bądź koszmarne powroty zastały.

ja naleze do tych co pomoglo, i baardzo polecam. wydałam już około 2500 zł na tą kurację, więc kupa pieniędzy poszła, ale mam nadzieję że zegnam się z trądzikiem raz na zawsze!

powiem ci ze te 2500zl to nic z tymi "milionami ktore sie przeznacza na kosmetyki co maja niby pomoc przez te wiele lat

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez NiepowtarzalnaMonisia

Nie eksperymentujcie też z fluidami, najlepszy w naszym przypadku jest muss maybelline!!

niestety nie popieram. sama rok temu przechodzilam kuracje i wiem jak cera reagowala na drogeryjne podklady. a ten dodatkowo przesusza i pokazuje kazda przesuszona partie na skorze. w przypatku cery na retinoidach dodatkowe jej matowienie jej nie upieksza.mnie osobiscie wiele ich co nigdy bym nie podejrzewala ze uczuli pieklo jak diabli! podkladow trzeba szukac w aptece i to jeszcze dodatkowo dokladnie analizujac sklady. patrzec co ma tam naturalnego a co moze podrazniac i zapychac. odobiscie odradzam nafaszerowany chemia dermablend z vichy za to goraco polecam nasz polski pharmaceris . uboga gama kolorustyczna ale 2 najjasniejsze napewno sie sprawdza. jesli nie solo to mozna je mieszac dla uzyskania odpowiedniego odcienia. dobrze kryja, nawilzaja ( oojjjj takkk!) i poprawiaja stan cery tak ze po zmyciu czesto piekniej wyglada jak przed nalozeniem ale uwaga! latwo jest przedobrzyc i podkreslic skorki choc i tak ciezko maske uzyskac. moze nie jest extra trwaly ale w koncu ma byc delikatny dla skory a jak ktos chce extra trwaly makijarz to niech sobie twarz farba olejna pociagnie;p a od siebie dodam ze dobrze owy podkladzik utrwala zwykla skrobia ziemniaczana. obecnie juz go nie stosuje. twarz mi sie znow zaczela przetluszczac gdzieniegdzie i lepiej sie sprawdzaja mineraly. za to on genialnie sie sprawdza jako.....korektor pod oczy nie spotkalam nic od niego lepszego

dodam ze podklad ma wyciagi roslinne jak np z ostropestu ( dobrze chyba mowie bo z laciny kojarze jak i z wygladu a z polskimi nazwami u mnie cienko:P) ktory ma wlasciwosci antybakteryjne, lagodzace i niwelujace rumien ( jak dla nas stwozony) oraz lonicery ( w tym podkladzie uzyty jest jako naturalny konserwant) przeciwdziala wolnym rodnikom i chroni przed fotostarzeniem i uszkodzeniami slonecznymi skore

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez marina06

Widzę bardzo ładne metamorfozy tutaj i oby dwie panie uśmiechnięte na ostatnich załączonych zdjęciach i wcale się nie dziwię gratulacje

Mam pytanie, do kogoś może bardziej zorientowanego i przechodzącego kurację po raz 2, a mianowicie pierwsza moja kuracja trwała rok, po 10 miesiącach zaczęłam drugą która trwa teraz pół roku i tu moje pytanie:

Odbieram recepty od paru miesięcy bezpośrednio z recepcji w centrum medycyny estetycznej gdzie się leczę, dermatolog nie widział mnie od jakiegoś czasu ze względu też na koszty się tam nie pojawiam

Buzia wygląda dobrze, czasami coś mi się niewielkiego pojawi i zastanawiam się czy powinnam kończyć już 2 kurację?
Czy kuracja kolejna przeprowadzana jest krócej? Domyślać się mogę, że dermatolog przy wypisywaniu recept, wie która to z kolei i gdyby go to niepokoiło to by zaprosił mnie na wizytę, a jakie jest wasze zdanie?

ja tez chcialam sobie zrobic 2ga kuracje ale nie tak intensywna. bo troche mi sie skora popsula . tzn jest b. dobrze gdzieniegdzie tylko zaskornik i czarne kropki na noscie ale mogloby byc lepiej i tak zastanawiam sie nad zewnetrznym retinoidem cy wewnetrznym taka lekka krotka kuracje jakies 3 miesieczna 10 mg na dzien

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez NiepowtarzalnaMonisia

Dodaje zdjęcia przed i po kuracji

ile juz jestes po kuracji?

[mmm3m]

Napisane przez olkie

powiem ci ze te 2500zl to nic z tymi "milionami ktore sie przeznacza na kosmetyki co maja niby pomoc przez te wiele lat

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------



niestety nie popieram. sama rok temu przechodzilam kuracje i wiem jak cera reagowala na drogeryjne podklady. a ten dodatkowo przesusza i pokazuje kazda przesuszona partie na skorze. w przypatku cery na retinoidach dodatkowe jej matowienie jej nie upieksza.mnie osobiscie wiele ich co nigdy bym nie podejrzewala ze uczuli pieklo jak diabli! podkladow trzeba szukac w aptece i to jeszcze dodatkowo dokladnie analizujac sklady. patrzec co ma tam naturalnego a co moze podrazniac i zapychac. odobiscie odradzam nafaszerowany chemia dermablend z vichy za to goraco polecam nasz polski pharmaceris . uboga gama kolorustyczna ale 2 najjasniejsze napewno sie sprawdza. jesli nie solo to mozna je mieszac dla uzyskania odpowiedniego odcienia. dobrze kryja, nawilzaja ( oojjjj takkk!) i poprawiaja stan cery tak ze po zmyciu czesto piekniej wyglada jak przed nalozeniem ale uwaga! latwo jest przedobrzyc i podkreslic skorki choc i tak ciezko maske uzyskac. moze nie jest extra trwaly ale w koncu ma byc delikatny dla skory a jak ktos chce extra trwaly makijarz to niech sobie twarz farba olejna pociagnie;p a od siebie dodam ze dobrze owy podkladzik utrwala zwykla skrobia ziemniaczana. obecnie juz go nie stosuje. twarz mi sie znow zaczela przetluszczac gdzieniegdzie i lepiej sie sprawdzaja mineraly. za to on genialnie sie sprawdza jako.....korektor pod oczy nie spotkalam nic od niego lepszego

dodam ze podklad ma wyciagi roslinne jak np z ostropestu ( dobrze chyba mowie bo z laciny kojarze jak i z wygladu a z polskimi nazwami u mnie cienko:P) ktory ma wlasciwosci antybakteryjne, lagodzace i niwelujace rumien ( jak dla nas stwozony) oraz lonicery ( w tym podkladzie uzyty jest jako naturalny konserwant) przeciwdziala wolnym rodnikom i chroni przed fotostarzeniem i uszkodzeniami slonecznymi skore

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------



ja tez chcialam sobie zrobic 2ga kuracje ale nie tak intensywna. bo troche mi sie skora popsula . tzn jest b. dobrze gdzieniegdzie tylko zaskornik i czarne kropki na noscie ale mogloby byc lepiej i tak zastanawiam sie nad zewnetrznym retinoidem cy wewnetrznym taka lekka krotka kuracje jakies 3 miesieczna 10 mg na dzien

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------



ile juz jestes po kuracji?

o matko!!! nie nie. pharmaceris to jakaś masakra, wszystkie odcienie żółte więc nawet ich wymieszanie nic by nie dało, bo ja mam cerę beżową, bez tonów żółtych czy różowych.
Nawet BEZ KURACJI mam potwornie wysuszoną skórę (jakoś tak łatwo się odwadnia) i ile bym go nie nałożyła, to zawsze okropnie podkreśla skórki. Krycie jakieś tam ma ale bez rewelacji (zacnie zacnie, ale te najbardziej czerwone miejsca nie obejdą się bez korektora). Nie wiem dlaczego ale ja go ciągle czuję na twarzy, chyba jest za ciężki, jest bardzo nie trwały - brudzi bluzki, byle dotyk go zmazuje.
Jedyną zaleta jest to, że nie daje matu a piękny zdrowy błysk, którego bardzo ostatnimi czasy pożądam.


Co do mussu, to prawda, one wysuszają i podkreślają skórki
Dobór podkładu to na prawdę indywidualna sprawa, nie można generalizować, że ten lub inny jest idealny (to taka moją pointa). Bo jakoś każdy wizażowy ideał okazywał się na mojej skórze kompletną klapą dlatego, oczywiście, komuś może przypasować muss a komuś Pharmaceris, ale nie piszmy, że ten czy tamtej jest the best

[edyta1988]

Dziewczyny a co powiecie o tym podkładzie?
Dla ułatwienia podaje skład i proszę o opinie.
http://www.mystyle.pl/bourjois-repul...io-p-2698.html
skład: Water . Dimethicone . Propylene Glycol . Cyclopentasiloxane . Polyglyceryl-3 Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone . Titanium Dioxide . Dimethicone/Polyglycerin-3 Crosspolymer . PEG-10 Dimethicone . Aluminium Hydroxide . Alumina . Phenoxyethanol . Tocopheryl Acetate . Sodium Chloride . Talc . Chlorphenesin . Sodium Citrate . Pentaerythrityl Tetraisostearate . Disodium Stearoyl Glutamate . Methicone . Fragrance . Dipropylene Glycol . Silica Dimethyl Silylate . Butylene Glycol . Tocopherol . Sodium Chondroitin Sulfate . Atelocollagen . Methylparaben . Ethylparaben . Propylparaben . Butylparaben . Isobutylparaben +/- (CI 77491/CI 77492/CI 77499/Iron Oxides . CI 77891/Titanium Dioxide . CI 77019/Mica)

[mmm3m]

Napisane przez edyta1988

Dziewczyny a co powiecie o tym podkładzie?
Dla ułatwienia podaje skład i proszę o opinie.
http://www.mystyle.pl/bourjois-repul...io-p-2698.html
skład: Water . Dimethicone . Propylene Glycol . Cyclopentasiloxane . Polyglyceryl-3 Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone . Titanium Dioxide . Dimethicone/Polyglycerin-3 Crosspolymer . PEG-10 Dimethicone . Aluminium Hydroxide . Alumina . Phenoxyethanol . Tocopheryl Acetate . Sodium Chloride . Talc . Chlorphenesin . Sodium Citrate . Pentaerythrityl Tetraisostearate . Disodium Stearoyl Glutamate . Methicone . Fragrance . Dipropylene Glycol . Silica Dimethyl Silylate . Butylene Glycol . Tocopherol . Sodium Chondroitin Sulfate . Atelocollagen . Methylparaben . Ethylparaben . Propylparaben . Butylparaben . Isobutylparaben +/- (CI 77491/CI 77492/CI 77499/Iron Oxides . CI 77891/Titanium Dioxide . CI 77019/Mica)

Osobiście uważam, ze to kwestia indywidualna, jeśli nie będzie cię zapychał, podrażniał i przesuszął dodatkowo, to bierz. Mnie kosmetyki o zacnych składach potrafiły nieźle zaleźć za skórę. Różnie to bywa.

[edyta1988]

Właśnie chodzi mi o to, żeby któraś z Was doradziła mi czego unikać w składzie podkładów. Nie chce żeby mnie zapychał.

[mmm3m]

Napisane przez edyta1988

Właśnie chodzi mi o to, żeby któraś z Was doradziła mi czego unikać w składzie podkładów. Nie chce żeby mnie zapychał.

NA ZAPYCHANIE NIE MA RECEPTY.

coś co niby miało zapychać nie zrobi tego jednej a innej tak. To jest wręcz losowe jak loteria. Co z tego, że napiszemy - oj to zapycha, to i tamto, a się okaże, że jednak tobie tragedii nie zrobiło?

[Nester]

Napisane przez mmm3m

W aptece Dbam O Zdrowie:
Czyli prawie 3 zł drożej niż mój Tretinex który też tam zamawiam bez kosztów przesyłki bo odbieram w aptece.

Też od początku kuracji biorę Tretinex. Zauważyłem, że ostatnio wszystkie retinoidy doustne zdrożały, przynajmniej jeśli chodzi o aptekę doz. Axotret był po 76zł teraz prawie 85zl. Pozostałe jeszcze bardziej poszybowały w górę. Tretinex tylko około 50groszy