Pielęgnacja od wewnątrz: suplementy i zioła poprawiające kondycję skóry

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez qulunia

Witam drogie Panie i podnoszę temat.
Potrzebuję Waszej wiedzy i opinii. Przeczytałam już duuużo "w internetach" i coraz bardziej nie wiem co i jak brać.
Może zacznę od problemu.
Generalnie wiosna się zrobiła to i zabrałam się za renowację zabytków, tj. mojego własnego ciała. W tymże celu zakupiłam sobie nawet skarpetki złuszczające - cudo, skóra zeszła, stópki piękne. Tyle tylko że jedynie przez 2, no może 3 dni. Potem znowu stały się szorstkie, szarawe i brzydkie. I właśnie wtedy zdałam sobie sprawę, że moja skóra w ogóle jest w kiepskim stanie. W zasadzie myślę, że moje ciało jest wyeksploatowane po ciążach (pierwszy poród w 2012, drugi w 2014) i karmieniu piersią (każdą z córek karmiłam prawie do roku). Skóra na całym ciele jest szara, brzydka, nieelastyczna, pomimo stosowania balsamów. Dlatego bardzo proszę Was o pomoc. Większość Waszych problemów dotyczy skóry twarzy, ja natomiast mam duży problem z ciałem. Co brać, żeby było lepiej? HELP

peeling ciała dwa razy w tygodniu podstawa może być cukrowy lub kawowy z dodatkiem oliwy z oliwek, i soku z pomarańczy a z gotowych peelingów dax perfecta, peeling cukrowy kokos i czekolada bardzo dobrze zdziera i nawilża
do ciała np. oliwka do ciała Hipp, babydream, Palmers ujędrniające, Hipp maslo super
perfecta maslo do ciała wygładzające lody melba super wygładza

[qulunia]

Dziękuję bardzo za odzew.
Mimo wszystko jednak szukam czegoś, co "wzmocni" skórę od środka, bo zabiegi pielęgnacyjne pomagają na bardzo krótko.
Niemniej jednak dziękuję

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez qulunia

Dziękuję bardzo za odzew.
Mimo wszystko jednak szukam czegoś, co "wzmocni" skórę od środka, bo zabiegi pielęgnacyjne pomagają na bardzo krótko.
Niemniej jednak dziękuję

Od srodka jedz awokado, oliwe z oliwek, pij olej lniany, warzywa i owoce, ryby, ogolnie omega 3 i 6

[zapaałka]

Napisane przez qulunia

Mimo wszystko jednak szukam czegoś, co "wzmocni" skórę od środka, bo zabiegi pielęgnacyjne pomagają na bardzo krótko.

Pewnie wiesz, że wszystkie zabiegi pielęgnacyjne muszą być powtarzane regularnie, żeby utrzymać ich efekty. Na poszarzałą skórę, szczególnie na twarzy możesz podziałać preparatami z witaminą C, które powinny ją delikatnie rozświetlić, a także zastanowić się nad wprowadzeniem do pielęgnacji odpowiednich kwasów.
Nie wspominasz nic o swojej diecie ani rodzaju skóry, dlatego trudno doradzić co powinnaś zmienić/dodać, aby była ona ładniejsza i w lepszej kondycji. Od siebie na szybko mogę polecić tran, który cudownie działał u mnie na wysuszoną skórę na ciele, dziewczyny w innym wątku polecały witaminę C i inne antyoksydanty (np. acerola, dzika róża, granat) na ogólną poprawę skóry i ochronę przed wolnymi rodnikami.

[sowaa5]

Ciekawy bardzo temat, zwłaszcza że zapomniałam o kapsułkach z tranem i napewno się w niego zaopatrzę.

Jeśli chodzi o moją dotychczasową suplementację, to są to głównie zioła.

Przez miesiąc piję pokrzywę, potem robie przerwę.

W czasie kiedy nie pije pokrzywy- nie łącze ze sobą ziół, jedynie herbatki takie jak rumianek, ale i tego nie powinno się pić zbyt długo bez przerwy bo może uczulać.
Więc jeśli chodzi o tabletki to biorę Wierzbownice drobnokwiatową. Mam problemy z trądzikiem i kiedy stosuje regularnie te zioła cera mi się poprawia.

Zalecam ostrożność przy ziołach, nawet pokrzywie a wierzbownice trzeba dobrze przemyśleć i zapoznać się przede wszystkim z jej działaniem.

Obecnie mam paskudne problemy z cerą więc (wiem, wiem) biorę tabletki na alergie i pije wapno, ale jak się uspokoi to wracam do ziółek i napewno kupie tran.

Aha, kupiłam kiedyś Merz Special ale kompletnie nic mi nie pomogł, więc zniechałam stosowania.

Czy któraś z Was pije siemie lniane? czy widzi jakieś efekty? nawilżona skóra, lśniące włosy?

[konstel]

A może mnie ktoś coś doradzi? Ogólnie jestem na etapie odchudzania, chciałabym schudnąć mniej więcej 10 kg (3 już za mną ). Zaczęłam zdrowo jeść i ćwiczyć oraz smarować się różnymi balsamami. Jest okej, ale całe życie mam problem ze siniakami- uderzę się, ale wcale mnie to nie boli- siniak jest Jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało- myślałam, ze taka moja "uroda". Ale teraz chciałabym to zmienić. Powstałe już siniaki zaczęłam smarować maścią z arniki, ale chciałabym to wspomóc jakimś suplementem. Wyczytałam, ze ogólnie witamina C jest dobra, ale pomyślałam, ze z racji, że jestem na etapie odchudzania zrobić sobie jakąś kurację od wewnątrz na skórę, tzn ogólnie poprawić jej wygląd i wspomóc, tak żeby po tym całym odchudzaniu skóra ładnie wygadała, nie straciła jędrności etc Doradzi mi ktoś? Co warto kupić? jaki suplement?
Mam 24 lata (jakby to było istotne )

[JoaPie]

A może Neoglandyna? Mi pomaga chociaż biorę ten suplement dopiero od 3 tygodni. No i opakowanie jest spore (90 kapsułek), więc na trochę Ci starczy.

[DagmaraRose2000]

Na mnie w domu mówią czarownica albo szaman Kocham się w ziołach odkąd pamiętam Korzystam z apteki pana Boga nigdy mnie nie zawodzi. Mam swoje sprawdzone zielska przy przeziębieniach i na ogólną poprawę. Obecnie (w zasadzie w tej chwili ) popijam bratka po śniadaniu.
Pokrzywa się skończyła, muszę zrobić zapasy. Mam jeszcze skrzyp. W domu trzymam czarcie żebro albo ostrożeń warzywny - jak kto woli Poza tym czystek.
Planuję do kuracji ziołami wprowadzić oleje, np. olej z wiesiołka i olej lniany.
Ostatnio staram się wyeliminować cukier z diety i popijam rano na czczo rozcieńczony ocet jabłkowy.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez DagmaraRose2000

Na mnie w domu mówią czarownica albo szaman Kocham się w ziołach odkąd pamiętam Korzystam z apteki pana Boga nigdy mnie nie zawodzi. Mam swoje sprawdzone zielska przy przeziębieniach i na ogólną poprawę. Obecnie (w zasadzie w tej chwili ) popijam bratka po śniadaniu.
Pokrzywa się skończyła, muszę zrobić zapasy. Mam jeszcze skrzyp. W domu trzymam czarcie żebro albo ostrożeń warzywny - jak kto woli Poza tym czystek.
Planuję do kuracji ziołami wprowadzić oleje, np. olej z wiesiołka i olej lniany.
Ostatnio staram się wyeliminować cukier z diety i popijam rano na czczo rozcieńczony ocet jabłkowy.

też piję czystka i wierzbownicę
olej lniany
a ocet jabłkowy wspomaga trawienie i chyba zacznę pić

[iamsolucky]

Napisane przez konstel

A może mnie ktoś coś doradzi? Ogólnie jestem na etapie odchudzania, chciałabym schudnąć mniej więcej 10 kg (3 już za mną ). Zaczęłam zdrowo jeść i ćwiczyć oraz smarować się różnymi balsamami. Jest okej, ale całe życie mam problem ze siniakami- uderzę się, ale wcale mnie to nie boli- siniak jest Jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało- myślałam, ze taka moja "uroda". Ale teraz chciałabym to zmienić. Powstałe już siniaki zaczęłam smarować maścią z arniki, ale chciałabym to wspomóc jakimś suplementem. Wyczytałam, ze ogólnie witamina C jest dobra, ale pomyślałam, ze z racji, że jestem na etapie odchudzania zrobić sobie jakąś kurację od wewnątrz na skórę, tzn ogólnie poprawić jej wygląd i wspomóc, tak żeby po tym całym odchudzaniu skóra ładnie wygadała, nie straciła jędrności etc Doradzi mi ktoś? Co warto kupić? jaki suplement?
Mam 24 lata (jakby to było istotne )

Na jędrność pycnogenol polecam. Pół roku kiedyś brałam i skóra bardziej zwarta się zrobiła, miałam też maleńki cellulit i nawet nie wiem kiedy po 6 miesiącach gdzieś wyparował. Tylko przynajmniej te 4 miesiące trzeba brać.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez DagmaraRose2000

Na mnie w domu mówią czarownica albo szaman Kocham się w ziołach odkąd pamiętam Korzystam z apteki pana Boga nigdy mnie nie zawodzi. Mam swoje sprawdzone zielska przy przeziębieniach i na ogólną poprawę. Obecnie (w zasadzie w tej chwili ) popijam bratka po śniadaniu.
Pokrzywa się skończyła, muszę zrobić zapasy. Mam jeszcze skrzyp. W domu trzymam czarcie żebro albo ostrożeń warzywny - jak kto woli Poza tym czystek.
Planuję do kuracji ziołami wprowadzić oleje, np. olej z wiesiołka i olej lniany.
Ostatnio staram się wyeliminować cukier z diety i popijam rano na czczo rozcieńczony ocet jabłkowy.

Pomaga Ci ten czystek? Ja go piłam 9 miesięcy jakiś czas temu i kompletnie nic nie zadziałał mi na odporność. Na skórę też nic a nic. A po tylu miesiącach coś chyba powinno się ruszyć i chociaż na buzię zadziałać. Jak brałam tran to potrafiłam nie rozchorować się podczas najgorszej epidemii grypy a jestem chorowita. Przy piciu czystka i to kilka miesięcy przed sezonem grypowym chorowałam chyba ze 4 razy i to ostro przechodziłam herxów też nie doświadczyłam żadnych
Wierzbownica po czasie też bardziej zaszkodziła mi Jedynie rumianek i pokrzywę mogę pić bez ograniczeń dłuuugi czas i fajnie działają po czasie(ok. 2 miesięcy) na skórę i nie dzieje mi się nic. Na przeziębienie poczciwa lipa z miodem niezawodna dla mnie jest.

[sanna11]

A jak zaszkodziła Ci wierzbownica bo ja jak kiedyś piłam to ładnie wpływała na cerę a jak ostatnio wróciłam to niestety też więcej negatywów widzę niż pozytywnego działania

[iamsolucky]

Napisane przez sanna11

A jak zaszkodziła Ci wierzbownica bo ja jak kiedyś piłam to ładnie wpływała na cerę a jak ostatnio wróciłam to niestety też więcej negatywów widzę niż pozytywnego działania

u mnie w sposób negatywny wpłynęła na cykl znacznie go wydłużając i gorzej przechodziłam pms, krwawienie też obfitsze było. Mam też wrażenie że nogi mi puchły i drętwiały ale nie wiem czy akurat to miało związek i było spowodowane długotrwałym piciem.

[sanna11]

Napisane przez iamsolucky

u mnie w sposób negatywny wpłynęła na cykl znacznie go wydłużając i gorzej przechodziłam pms, krwawienie też obfitsze było. Mam też wrażenie że nogi mi puchły i drętwiały ale nie wiem czy akurat to miało związek i było spowodowane długotrwałym piciem.

Właśnie to samo obserwuję u siebie, włącznie z rozpieraniem w nogach, szczególnie po przebudzeniu. Robiłam już dwa podejścia by się upewnić czy to na pewno wierzbownica czy może jednak coś innego wpłynęło na cykl i niestety raczej już do niej nie powrócę. Niemniej jednak dziwne, że kiedyś nie obserwowałam u siebie takich objawów. Chyba się starzeję

[iamsolucky]

Napisane przez sanna11

Właśnie to samo obserwuję u siebie, włącznie z rozpieraniem w nogach, szczególnie po przebudzeniu. Robiłam już dwa podejścia by się upewnić czy to na pewno wierzbownica czy może jednak coś innego wpłynęło na cykl i niestety raczej już do niej nie powrócę. Niemniej jednak dziwne, że kiedyś nie obserwowałam u siebie takich objawów. Chyba się starzeję

no ja też tak mam z niektórymi suplementami że pierwsza "tura" wszystko w porządku a jak po kilku miesiącach przeprowadzam drugą lub trzecią kurację to skutki uboczne zwalają mnie z nóg
Nie ma co ryzykować z takimi ziołami jak np. wierzbownica czy kozieradka mają zbyt duży wpływ na gospodarkę hormonalną i można sobie poważnie zaszkodzić

[DagmaraRose2000]

Piłam czystka, ale chyba zbyt krótko aby widzieć jakieś konkretne działanie
Napewno polecam bratek jeśli chodzi o skóre

Niekiedy popijam jeżówkę (na odporność) , ale ponoć nie można jej długo pić, bo w jakiś sposób organizm przestaje samodzielnie bronić się przed wirusami - jest w pewnym sensie uzależniony od niej.

Jestem szalenie ciekawa wpływu oleju lnianego (który chciałabym kupić) na skórę

[losek78]

Ja polecam na problemy ze skórą, takie jak suchość, swędzenie, podrażnienia: olej wiesiołkowy, olej lniany budwigowy, dobra też oliwa z oliwek, najlepiej do sałatek, na zimno. Wtedy nie traci się cennych omega 3 i 6 . No i jasna sprawa, unikamy cukru, bo ten może powodować niezłe jazdy na skórze. Ja przynajmniej tak mam. Podobnie mogą działać niektóre zboża, kiedy nie trawimy ich jak należy. Należałoby się i przyjrzeć trawieniu samemu, jakoś wspomóc, gdy jest problem np. pijąc ocet jabłkowy bio, sok z cytryny lub jedząc kiszonki.

[201610111032]

Ja polecam tabletki Himalaya Purim. Purim jest ziołowym suplementem diety wykazującym właściwości antyseptyczne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwalergiczne. Idealne dla tych mających trądzik różowaty i zwyczajny. Zużyłam już jedno opakowanie. Biorę drugie. Moja cera się poprawiła. Nie wyskakują już ropne krostki. Skóra się wyciszyła. Dodam, że jem tak jak dotychczas jadłam. Zdarza mi od czasu do czasu wszamać nawet coś słodkiego. Bez problemu mogę wyjść latem z domu bez makijażu.

[losek78]

Ja obecnie przyjmuje kurkumę w tabletkach Swanson, aby poprawić trawienie i wspomóc oczyszczanie cery. Jak na razie to widzę pozytywne skutki w żołądku, a cera to różnie. Jeśli są jakieś zaburzenia hormonalne, nawet małe, to nie wiem , czy coś jest w stanie pomóc na 100%.

[weraa66]

Ja trochę 'nieświadomie' pielęgnuje sie od wewnątrz olejem lnianym po prostu uwielbiam tłuszcze roślinne, jem ich bardzo duzo. Zauważyłam, ze ma to wpływ na cere, włosy, gładkość skory-przy czym zauważyłam, ze olej lniany ma o wiele większy wpływ niz oliwa czy olej z czarnuszki

[oshin85]

Ostatnio zaczelam kupowac wode kokosowa , czytalam ze ma swietne wlasciwosci. Pisano ze ma sklad osocza i jest naturalnym nawilzaczem organizmu.
Na poczatku smak byl dla mnie ,obrzydliwy a teraz nie umiem sie bez niego obyc.Staram sie wypijac jeden kartonik dziennie. Dopiero co zaczelam wiec wplywu na skore czy wlosy nie mozna oceniac , ale mam wiecej sily...mimo ze mam menstruacje. Choc ostatnio tez propolis w miodzie zazywam ...

[zapaałka]

Sezon grzewczy już w pełni, a ja zaczynam odczuwać znaczne wysuszenie skóry na ciele. Jako, że zdrowe tłuszcze w mojej diecie nieco kuleją myślę nad zakupem dobrego oleju, czy to w postaci płynnej czy kapsułkach, może ogórecznik albo wiesiołek? Czy macie jakieś doświadczenie z tymi olejami i możecie polecić konkretną firmę (szukam czegoś w naprawdę dobrej cenie)?

[losek78]

Brałam wiesiołek w kapsułkach, długo, teraz mam otwarte trzecie opakowanie, ale ciągle zapominam brać kapsułkę . Nie narzekam na suchość skóry, ale balsam do ciała używam średnio 2-3 razy na tydzień. Jak było bardziej mroźno to trochę gorzej było, pewnie przez to że przyjmuje nie regularnie ten wiesiołek, ale wystarczy dodać do kąpieli parę kropel oleju z czarnuszki i skóra jest w lepszej kondycji.

[zapaałka]

O, Tarnowianka
Jakiej firmy masz te kapsułki? Chciałabym się zdecydować na coś do jutra, żeby skorzystać z darmowej dostawy, najkorzystniej cenowo wychodzi GAL, ale trzeba brać aż 6 kapsułek dziennie, szybciej, taniej i zdrowiej byłoby łykać łyżeczkę płynu, ciekawe tylko jaki jest w smaku

[losek78]

Kapsułki Gal. W smaku mi nie podszedł wiesiołek. Dziwny dosyć.

[zapaałka]

Gdzieś mi się obiło o uszy, że solo jest bardzo niedobry, muszę to jeszcze dobrze przemyśleć Dziękuję

[zapaałka]

Napisane przez cutness17

A na jakich zmianach Ci konkretnie zalezy? Ja chwale sobie krem evolet z lbiotica, mocno pomogl mi na rozstepy i ogolny koloryt pewnych partii skory, ale tez nie wiem czy Ty sie zmagasz z takimi problemami jesli chodzi o dzialanie wewnetrzne, to zdecydowanie zazywaj algi morskie, po paru miesiacach zauwazysz roznice

Nie wiem czy to do mnie, ale jako, że pytałam tutaj ostatnia to chyba tak
Ogólnie mam dosyć suchą skórę na ciele (twarz jest wyjątkiem - mieszana), na pewno wynika to w jakimś stopniu z nieregularnego używania balsamów i kremów do ciała, ale sam problem musi pochodzić z wewnątrz stąd moja chęć suplementacji. Teraz jest dużo lepiej, kilka lat temu co zimę bardzo się męczyłam, skóra na nogach była tak sucha, że aż piekła/swędziała i nie pomagały żadne mazidła, poprawa była dopiero po tranie, ale jednocześnie bardzo pogorszyła mi się cera. Zdecydowałam się na kapsułki z olejem z wiesiołka firmy GAL, ale jeszcze za wcześnie, żeby pisać o efektach.
Co do alg, w kolejce czeka opakowanie spiruliny, aczkolwiek mam co do niej pewne obawy - jestem tym małym odsetkiem osób, u których chlorella wywołuje silne zatrucie, nie wiem jak do tego ma się spirulina

[Fauxpas]

Hej Wiecie może czym kierować się przy wyborze kwasu hialuronowego w tabletkach oprócz niskiej masy cząsteczkowej? Znacie jakieś ze sprawdzonej firmy? Myślę o zakupie Olimp Hialumax Duo albo z firmy Hepatica, nie są one drogie i zawierają tylko kwas hialuronowy, nie jak inne suplementy - mieszanki. Czy warto raczej zainwestować w droższy suplement, a jeśli tak to jaka będzie różnica?

[DzieckoWeMgle]

Ja uwielbiam wszelkie rodzaju herbaty, więc i zaparzane ziółka ubóstwiam
Stosuję zatem obecnie kurację czystkiem i wierzbownicą Dodatkowo piję len...Mam nadzieję, że przyniesie to spodziewane efekty wizualne

[DagmaraRose2000]

Polecam picie/dodawanie do wszystkiego oleju z pestek dyni, w szczególnosci osobom borykajacym sie z tradzikiem hormonalnym.

[DzieckoWeMgle]

Napisane przez DagmaraRose2000

Polecam picie/dodawanie do wszystkiego oleju z pestek dyni, w szczególnosci osobom borykajacym sie z tradzikiem hormonalnym.

Ten ole jest przepyszny w smaku <3
Ja obecnie staram się dodawać lniany