|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
|
Narzędzia |
2007-02-08, 15:35 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 13
|
Pytanie Mam...;]
witam mam pytanko:
Czy nie wiecie czasem czy kobieta w ciązy moze miec zakładane paznokcie? bo słyszałam ze dobra stylistka nie zrobi paznokci kobiecie przy nadziei...??? Bardzo pilnie prosze o odpowiedz no i jesli mozna o uzasadienie pozdrawiam papa |
2007-02-08, 15:36 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
ale po co jak w ciąży masz takie pazury że hoho!!
zresztą w ciazy to sie powinno o innych rzeczach myslec....ale to moje zdanie...
__________________
.+.=.. |
2007-02-08, 15:52 | #3 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
Jeżeli kobieta jest w ciąży to raczej nie powinna zajmować się stylizacją - sama przedłużać pazurków czy to żelem, czy akrylem. Jako klientka natomiast może nosić takie pazurki ale nikt nie da jej gwarancji , że nie odpadną za dwa dni, bo jest w ciąży (hormony - te sprawy ). Czyli gwarancji nie ma - czy sens jest - każda kobita w ciąży dokonuje na własną odpowiedzialność takiego wyboru. Po drugie . Nie przeprowadzono wystarczającej ilości badać na kobietach w ciąży by stwierdzic jednoznacznie, że jest to zabronione. Zbyt mała ilość kobiet poddała sie badaniu więc dobra stylistka poinformuje nieuświadomioną klientke o tym wszystkim co powyżej napisałam |
|
2007-02-08, 15:55 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
|
2007-02-08, 15:59 | #5 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
|
|
2007-02-08, 16:03 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Wpływu na dziecko mieć to nie będzie, po prostu jak pisała Mona, mogą ekspresowo szybko odpaść
__________________
|
2007-02-08, 17:33 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Dzieki dziewczyny nie chodzi o to ze ja chce sobie robic-bo ni jestem w ciązy wiec pytanie mnie nie dotyczy ale spotkałam sie z opinia że zakładanie tipsów szkodzi przede wszystkim dziecku i to w pierwszych miesiącach kiedy sie ono rozwija a i w kolejnych mysle ze tez i dla tego pytam.W kazdym razie dzieki A i czekam na kolejne wiadomosci...gdyby sie cos zminiło pozdrawiam
|
2007-02-08, 18:32 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Skierniewice czasem Łódź
Wiadomości: 92
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
hmm... tak sobie mniemam, że już pomijając fakt trzymania się ich, to pszesz w trakcie jakiegokolwiek zabiegu paznokcie nie mogą być pomalowane!
poza tym, zanim położna pozwoli dotknąć dziecko każe wyszorować ręcę a paznokcie ściąć na zero..
__________________
Misie nie zeżerają ludzi..
|
2007-02-08, 18:35 | #9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 718
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
Przy porodzie lekarz musi mieć wgląd na paznokcie, czy nie sinieją-moja siostra musiała sie pozbyć tipsów, ale to było dawno może metody sie zmieniły...
__________________
Dieta ala MŻ |
|
2007-02-08, 18:57 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
Choć tak off topicc może, to dziwi mnie, że ciężarna ma mieć obcięte (bo, że nie pomalowane i własne, a nie sztuczne to ok, to rozumiem), kiedy Pani Doktor (jak śmie się nazywać) na oddziale położniczym ma kwisto czerwone 3 cm tipsy!!! Dodam, że jest to Pani ginekolog-położnik! Bada rodzące itd! Obrzydlistwo! Wolałabym urodzić na pustyni
__________________
|
|
2007-02-08, 19:06 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Zmieniły się - wystarczy tylko obserwacja kciuka a sam tips nie musi byc zdjęty - ważne tylko żeby nie było zbyt kryjącego zdobienia i było widać spod żelu/akrylu kolor naturalnej płytki.
__________________
Szymek 26.04.2012
|
2007-02-08, 19:17 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
O proszę Kulkaaga ... o tym to nie wiedziałam... świat idzie z postępem
__________________
|
2007-02-08, 20:19 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 65
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
ja bedac w ciazy robilam paznokcie i urodzialam zdrowego, silego chlopa. Co do wypowiedzi, ze "w ciazy sa paznokcie, ze ho ho, wiec po co tipsy", nie zgadzam sie, w ciazy plod zabiera z organizmu wszystko co najlepsze, wiectak jak kobietom wypadaj wlosy, psuja sie zeby, moga byc tez liche paznokcie. A czy panie bedace przy nadzei rezygnuja z farbowania wlosow?? mala ilosc, a farba podobno jest bardziej szkodliwa niz robienie tipsow, uwazam, tez, ze akryl moze byc poprostu nie do zniesienia dla ciezernaj z powodu zapachu. A co do siniejacych paznokci to chyba chodzi o porod przez cesarke? bo przy narkozie sinieja, przy naturalnym pierwsze slysze. A polozna nie ma prawa sprawdzac stanu paznokci, moze zasugerowac, zeby zostale sciete, ale jezeli kobieta o nie dba, to dlaczego ma sie ich pozbyc, ja bez nich nie umialabyc nawet pampersa przewinac, bo czuje sie jak bez palcow. to jest moje zdanie. dziekuje
|
2007-02-08, 20:20 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Moniu ja nie widziałam Twojego posta, bo w tym czasie szukałam, sorki
|
2007-02-08, 21:04 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
o co ty
A co do porodu to jest jak jest ale zanim się urodzi to 9 miesiączków się śmiga i mi własnie o te 9 miesięcy chodziło - nie o sam dzień porodu. Do porodu to jeszcze z 10 uzupełnień jak dobrze pójdzie |
2007-02-09, 08:28 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Skierniewice czasem Łódź
Wiadomości: 92
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
[/quote] Choć tak off topicc może, to dziwi mnie, że ciężarna ma mieć obcięte (bo, że nie pomalowane i własne, a nie sztuczne to ok, to rozumiem), kiedy Pani Doktor (jak śmie się nazywać) na oddziale położniczym ma kwisto czerwone 3 cm tipsy!!! Dodam, że jest to Pani ginekolog-położnik! Bada rodzące itd! Obrzydlistwo! Wolałabym urodzić na pustyni [/quote]
znam ból...
__________________
Misie nie zeżerają ludzi..
|
2007-02-09, 09:32 | #17 | ||
BAN stały
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
Ja pierd....... Nie popuścilabym takiemu babsztylowi... Afera by byla poteżna. Misiu bez Misia a ja Ci już dawno miałam mówić,że sliczny masz awatarek i cieszę się ,że masz wreszcie swojego misia |
||
2007-02-09, 10:27 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 718
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Ja bym sie nie upierała przy długich pazurkach jakbym miała maleńkiego bobasa, bo przecież trzeba zrobić pare rzeczy przy nim, tipsy lubią zbierać brud, nakładanie pewnych kremów (w moim przypadku podkładu) może sprawiać trudność - przy tej długości jaką noszę teraz. Krótsze czemu nie ?
__________________
Dieta ala MŻ |
2007-02-09, 11:18 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Niestety Paula tak to jest, dlatego ja nigdy w "moim" szpitalu rodzić nie będę!
__________________
|
2007-02-09, 15:57 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
hej
no cóż - jak byłam ostatnio w ciąży - czyli dwa lata temu to sobie nie robiłam ani nikomu bo mnie d.... bolała po dwóch godzinach siedzenia ale zawsze miałam długie i pomalowane. jak tylko urodziłam małą to po tygodniu już założyłam. rodziłam w pieknych długich pazurkach i nikt nie wnika że są pomalowane bo jakby chcieli sobie pooglądać pazury to u nóg miałam naturalsy (spróbujcie pomalować paznokcie u nóg mając właśnie brzuch gigant - ręce za krótkie i nic nie widać ) co do szkodliwości - chyba tylko akryl w czasie nakładania (śmierdzi i mozna pawika zapuścić ) bo żel w sumie jakiś tam agresywnu nie jest. nie wiem jak primer. no i to siedzenie tyle czasu. ale teraz niedawno byłam na kursie i taka moja koleżnka z kursu (robiła tylko akryl) była w 8 miesiącu!!!! i potrafiła przez 6-7 godzin sobie piprać w tym akrylu i nic. mnie się mózg zlasował, fazę miałam jak po 8 drinkach a ona nic. siedziała sobie w tej petrochemii przez 6 godzin, bez zmiany pozycji, schylona, zgarbiona, i nic. więc jak widać każdy to znosi inaczej. nawet egzamin razem zrobiłyśmy. konkludując (ładnie to powiedziałam prawda?) przypuszczam że pomóc pazury żelowe czy akrylowe ciężarnej raczej nie pomogą (w sumie i tak człowiek wygląda dziwnie ) więc lepiej dać sobie spokój. a zaszkodzić myslę że mogą (uciążliwa pozycja, bez ruchu długi czas, zapachy chemikaliów, jakieś tam oddziaływania chemikaliów, ryzyko infekcji - jakieś zadarcie skórki itp. - gdzie nie bardzo można w razie czego leczyć antybiotykami, itd.) jak to ktoś wyżej pięknie ujął - to nie czas na pazury sztuczne to czas na matkę naturę |
2007-02-09, 21:31 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
no aaaaaaleeee dziekuje ze sie tyle mogłam dowiedziec hihi bo naprawde zdania sa podzielone.Dzięki dziewczyny teraz bede wiedziała jak reagowac na tego typu pytania... buzka
|
2007-02-09, 23:59 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
hmm..
ja mogę powiedzieć tylko tyle.. siostra jest manicurzystka.. zaszla w ciaze.. pazurki robila, bo to uwielbia.. urodzila dziewczynke..okazalo sie ze ma rozszczep podniebienia.. oczywiscie w takich przypadkach zrobiono wywiad z mloda mama i gdy dowiedzieli sie ze tatus pracuje przy farbach(takich do nadrukow), a mamusia z akrylem itd to stwierdzili ze nie moga powiedziec w 100%, ale moglo byc to przyczyna wady.. na szczescie rozszczep zaatakowac delikatnie podniebienie(na zew nic nie bylo widac)..mala jest po operacji..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2007-02-10, 00:22 | #23 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
Cytat:
Ale przyczyny tej choroby nie są do końca znane. Na początku listy stoi dziedziczność, póxniej papierochy, przedawkowanie witaminy A, stres, urazy psychiczne ...... na jednym z ostatnich miejsc jest kontakt zawodowy z chemikaliami. Oczywiście praca stylistki może być ryzykowna ale nie musi ona tym samym przynosić efektów typu "zajęcza warga" czy "rozszczep podniebienia" - nie jest to żaden wyznacznik po prostu może ale nie musi byc powodem. Podejrzewam , że każdy czynnik po troszeczke spowodował taką sytuację. Nie twierdzę zatem, że praca stylistki jest bez winy ale nie chciałabym aby powstawały niepotrzebne plotki niepoparte badaniami lekarskimi (bo przypuszczenie to nie badanie ) |
|
2007-02-10, 00:43 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Pytanie Mam...;]
dlatego nie pisalam, ze jest to 100% pewne..
ale poprostu chodzi o taka mala przestroge.. a przyszle mamusie moga miec piekne pazurki i bez sztucznosci..zawsze mozna je poprostu slicznie ozdobic warto wytrzymac te 9 m-cy dla tych malych slicznosci ktore sie rodza
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.