Tęczowy Most -pamięci naszych najdroższych przyjaciół- smutny ZBIORCZY WĄTEK WSPARCIA - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-06-03, 07:47   #61
czekoladka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Karola,przestań......Nie mogę tego czytać......Tak mi smutno....... Sorry, ze piszę "przestań", ale normalnie, jak przeczytalam ten post to się poryczalam i ryczę nadal.... Jestem bardzo wrazliwa, jesli chodzi o zwierzęta, tak mi przykro, tak mi smutno... A sposob, w jaki napisalas o swoim piesku..., że "leżał na boczku"... Karola, sama mam pieska i nie wiem, co by bylo gdyby (odpukac) coś mu (jej) się stało... Ryczę cały czas, nie mogę zaglądać do Twojego postu więcej, bo tak mi się robi smutno, strasznie smutno )))))))))))))))))))))))-: To straszne, ze tak się cierpi po stracie zwierzątka, niby tak się mowi, ze "to tylko zwierzę", ale to cierpienie jest silniejsze. Ja tak uwielbiam i kocham mojego psiaka, jej pyszczek kochany, jej noseczek, jej nóżki, jej ogonek... Karolciu, wiem, co czujesz, przykro mi baaardzo...
czekoladka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 08:13   #62
majag
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 287
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

wiem że śmierć ukochanego zwierzątka bardzo boli sama przeżyłam śmierć pieska kanarka i kilku innych i za każdym razem bardzo to przeżyłam.Na pocieszenie powiem że Twój piesek już się nie męczy i to sobie powtarzaj może pomoże.Trzymaj się cieplutko
majag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 08:14   #63
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Ja też straciłam psa,więc Cię rozumiem.Współczuję CI bardzo...
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 08:28   #64
Lady_M
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Reading
Wiadomości: 20
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Wiem co czujesz. Chciało mi serce pękną, kiedy moja ukochana sunia odeszła w wigilijny ranek. Minęło 5 lat. A ja nadal czuję się smutna w Wigilję rano.
Trzymaj się dzielnie. Twój piesek na zawsze będzie w Twoim sercu, wie, że go kochałaś i zrobiłaś dla niego wszystko co było możliwe.
Lady_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 08:40   #65
neuilly.
Rozeznanie
 
Avatar neuilly.
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Bardzo mi przykro , pamietam Twoje wcześniejsze posty na forum Karolu , już wcześniej pisałaś , że Twój piesio ma problemy z krążeniem , a teraz ... . Przykro pisać , trzymaj się ciepło
neuilly. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 08:51   #66
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

wiem co czujesz,przeżyłam to sama
Trzymaj się ,jakoś to będzie .... Tak jak napisała Kiya,spotkasz się z nim na Tęczowym Moście
ściskam cię mocno i przesyłam wirtualne pocieszenie-mam nadzieję ,że dotrze

__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 09:09   #67
ElaG
Raczkowanie
 
Avatar ElaG
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 263
GG do ElaG
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Karolka, moja jamniczka Zuzia gorąco Ciebie całuje na pociechę. Na stronie www.dognet.pl jest Ogród Psiej Szczęśliwości, gdzie można zasadzić wirtualny kwiatek dla swojego pieska (mam tam kwiatek dla mojej Agatki).
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8.jpg (10,1 KB, 15 załadowań)
ElaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-06-03, 09:19   #68
cléo
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

serdecznie współczuje, mogę sobie wyobrazic co czujesz
niedawno okradli mi domek i jak wróciłam to nie było moich dwoch piesków, strasznie się o nie bałam i myślałam co ja teraz bez nich zrobię, na szczęście wróciły.
Twój piesek odszedł wśród ludzi, którzy go kochali - to najważniejsze!
cléo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 09:38   #69
libra.a
Raczkowanie
 
Avatar libra.a
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Ryczę jak bóbr.
Strasznie mi przykro, a jeszcze weszłam na ten Tęczowy Mostek
trzymaj się Karola
libra.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 12:11   #70
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Współczuję Wiem jak boli odejście przyjaciela.
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 12:21   #71
Basia21
Rozeznanie
 
Avatar Basia21
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 527
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Jej współczuje Ci bardzo nie wyobrażam sobie co zrobię jak zabraknie mi mojego pieska mam go już 15 lat jest zawsze przy mnie to będzie okropne trzymaj się
Basia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-03, 14:01   #72
zgagunia
Raczkowanie
 
Avatar zgagunia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 173
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

ja miałam jamniczka przez 14 lat , i nie było mnie przy nim gdy umierał, to stało sie jak tata wracał z nim od weterynarza samochodem wrócił do domu z martwym psem...miał chyba zawał serca to stało sie tak nagle i było dla nas szokiem. Współczuje z całego serca .Trzymaj się
zgagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:16   #73
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Thumbs down Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez Charlotte

Wszyscy przy tym byliśmy, głaskaliśmy go..........
...a pies sie tyle czasu męczył. Brak mi słów
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:26   #74
pixie7
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez palomino
...a pies sie tyle czasu męczył. Brak mi słów
Pal, chyba trochę przesadzasz. Szarpać konające stworzenie, wozić do weterynarza, żeby dał mu zastrzyk?! Pewnie nie przetrzymałoby podróży. A nie zawsze jest możliwość zamówienia "eutanazji wyjazdowej".
Poza tym... śmierć, proces umierania jest częścią życia, i dla nas i dla zwierząt. Nie można znieczulić umierania. Jeżeli pies (kot, inny zwierzak, bo o ludziach tu nie dyskutujemy) cierpi z bólu, wtedy zgadzam się, że uśpienie jest dobrym rozwiązaniem. Ale jeśli po prostu gaśnie?... Pozwólmy mu na normalną, naturalną śmierć.

Karola napisała o tym, że wszyscy byli przy psie, kiedy umierał w kontekście towarzyszenia mu w tej trudnej chwili. A co, lepiej żeby zszedł na weterynaryjnym stole?!
Ja też bym wolała umrzeć w domu, wśród bliskich, niż w szpitalu, ponapychana igłami i rurami, wiedząc, że to i tak kwestia czasu.

Edytowane przez pixie7
Czas edycji: 2005-06-03 o 14:30
pixie7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:41   #75
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez pixie7
Pal, chyba trochę przesadzasz. Szarpać konające stworzenie, wozić do weterynarza, żeby dał mu zastrzyk?! Pewnie nie przetrzymałoby podróży. A nie zawsze jest możliwość zamówienia "eutanazji wyjazdowej".
Poza tym... śmierć, proces umierania jest częścią życia, i dla nas i dla zwierząt. Nie można znieczulić umierania. Jeżeli pies (kot, inny zwierzak, bo o ludziach tu nie dyskutujemy) cierpi z bólu, wtedy zgadzam się, że uśpienie jest dobrym rozwiązaniem. Ale jeśli po prostu gaśnie?... Pozwólmy mu na normalną, naturalną śmierć.
1. weterynarz tez moze przyjechac
2. jesli pies nie je i ledwo chodzi od kilku dni to nie bez powodu - cos mu dolega = meczy sie. zwierzę cierpi w milczeniu i nigdy nei slychac jak bardzo go boli
3. pies nei rozumie dlaczego go boli i ze "po prostu gaśnie" /czlowiek przynajmniej wykorzystuje ten czas na swego rodzaju "rozliczenie", pożegnanie
4. po prostu bym nie umiala patrzeć jak zwierzak sie meczy bez szans na wyzdrowienie
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:48   #76
Dolly
Zakorzenienie
 
Avatar Dolly
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 721
GG do Dolly
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Charlotte, biedactwo
jak przeczytałam Twojego posta to się rozryczałam

powiem tak... mi się wydaje że psy są bardzo mądre i na pewno rozumiał że po prostu staruszek z niego i to jest jego czas. Na pewno cieszył się że jest z nim cała rodzinka. Wiem że żadne słowa nie sprawią że od tak Ci przejdzie... musisz się wypłakać i po prostu z czasem smutek sam odejdzie.
Na pewno Twój psiak przeżył z Tobą wspaniałe lata i był szczęśliwy i jest kochany (bo na pewno nigdy o nim nie zapomnisz i będziesz o nim pamiętać)
Ja mam pieska od niecałych 6lat i też bardzo to przeżyje jak kiedyś mi umrze (tfu tfu).

Trzymaj się cieplutko
Dolly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:52   #77
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

ps: chcialam tylko powiedzec jeszcze jedno:
zwierzeta rzadko dozywaja w naturze starości - starsze i slabe giną zabite przez inne - giną szybko
tylko u ludzi /weterynarze, brak zagrozen/ dożywaja poźnej starości, a poźniej umieraja dlugo i powoli bo ludzie chca sie z nimi pożegnac. Pies nie chce sie pożegnac - nie ma ludzkich uczcuc - go po prostu coraz bardziej boli.

i tyle mojej przesady
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 14:53   #78
pixie7
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez palomino
1. weterynarz tez moze przyjechac
2. jesli pies nie je i ledwo chodzi od kilku dni to nie bez powodu - cos mu dolega = meczy sie. zwierzę cierpi w milczeniu i nigdy nei slychac jak bardzo go boli
3. pies nei rozumie dlaczego go boli i ze "po prostu gaśnie" /czlowiek przynajmniej wykorzystuje ten czas na swego rodzaju "rozliczenie", pożegnanie
4. po prostu bym nie umiala patrzeć jak zwierzak sie meczy bez szans na wyzdrowienie
Oj, Pal, widzę, że jesteś nieprzejednana

A tak nawiasem pytając, umarł Ci kiedy zwierzak?...

Pewnie, że ciężko jest na konanie patrzeć, ale to moim zdaniem nie usprawiedliwia jego przyspieszania. Bo robimy przysługę sobie, nie psiakowi. To my (Ty) nie możesz patrzeć, jak się męczy...
Myślę, że pies (i inne stworzenia) rozumieją więcej niż nam się wydaje. Może nie konstruują wniosków logicznych, ale czują na pewno. Zwierzak wie, kiedy przychodzi moment śmierci, wie że gasnie. Często wtedy przychodzi do opiekuna. Otruty kot dowlecze się do domu ostatkiem sił, żeby położyć łebek na kolanach swojej pani, i zaraz umrze. Wniosek: chce być z osobą, którą po swojemu kocha. A nie w jakimś ambulatorium. Zwłaszcza, że gabinety weterynaryjne się naszym zwierzakom źle kojarzą, z nieprzyjemnymi zabiegami, bólem właśnie...
Człowiek ponoć też wie, kiedy to już... Rodzimy się z umiejętnością umierania, tak już jest. I my, i nasi "bracia mniejsi" też.

Oby jak najmniej tych trudnych pożegnań... Dla nas wszystkich.

Edytowane przez pixie7
Czas edycji: 2005-06-03 o 15:00
pixie7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:00   #79
pixie7
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez palomino
Pies nie chce sie pożegnac - nie ma ludzkich uczcuc - go po prostu coraz bardziej boli.
Pal, taka obrończyni zwierząt i powtarzasz, ze pies nie ma ludzkich uczuć?... Eeejże.... Może nie dorabia do nich ideologii "uczuć wyższych", ale że czuje, nie mam wątpliwości.

Był kiedyś fajny program w TV, o terapii dzieci z porażeniem mózgowym przy pomocy kontaktu ze zwierzętami, nie tylko końmi, ale delfinami, psami, kotami, nawet świnkami morskimi. I co ciekawe, te zwierzęta (zwłaszcza delfiny) zachowywały się w towarzystwie dzieci zupełnie inaczej, były bardzo delikatne i cierpliwe, "wiedziały", ze to są dzieci, chore dzieci, a nie po prostu "inny zwierz".
Nie były wcześniej szkolone do takich terapii.
To tak a'propos uczuć.
pixie7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-03, 15:17   #80
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez pixie7
Pal, taka obrończyni zwierząt i powtarzasz, ze pies nie ma ludzkich uczuć?... Eeejże.... Może nie dorabia do nich ideologii "uczuć wyższych", ale że czuje, nie mam wątpliwości.
.
eh "czucie" a "darzyc uczuciem" to chyba /jak na moj gust/ dwie rozne sprawy. kazde zwierze czuje jak sie mu robi krzywde. ale ono samo nie jest w stanie cie nie obdarzy uczuciem.

Cytat:
Napisane przez pixie7

Był kiedyś fajny program w TV, o terapii dzieci z porażeniem mózgowym przy pomocy kontaktu ze zwierzętami, nie tylko końmi, ale delfinami, psami, kotami, nawet świnkami morskimi. I co ciekawe, te zwierzęta (zwłaszcza delfiny) zachowywały się w towarzystwie dzieci zupełnie inaczej, były bardzo delikatne i cierpliwe, "wiedziały", ze to są dzieci, chore dzieci, a nie po prostu "inny zwierz".
Nie były wcześniej szkolone do takich terapii.
To tak a'propos uczuć.
nie uczuc ale raczej instynktu opiekunczego.
Kazdy czlowiek wydziela specyficzne fluidy wyczuwalne dla zwierzat - to dlatego wiedza one ze dany czlowiek : jest zdenerwowany, boi sie ich itp itd. nie ma to nic wspolnego z uczuciami.


ps:
tak, mam zwierzęta teraz i mialam kiedys

pozdrawiam
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:21   #81
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez pixie7
I co ciekawe, te zwierzęta (zwłaszcza delfiny) zachowywały się w towarzystwie dzieci zupełnie inaczej, były bardzo delikatne i cierpliwe, "wiedziały", ze to są dzieci, chore dzieci, a nie po prostu "inny zwierz".
Nie były wcześniej szkolone do takich terapii.
To tak a'propos uczuć.
Zgadzam sie. Czytalam, ze badania nad zachowaniem delfinow wykazuja, ze jako jedyne zwierzeta posiadaja one sumienie. Przykladow na to jest naprawde bardzo bardzo duzo. Ostatnio czytalam o niesamowitym wydarzeniu - surfingowiec w Australii napotkal na rekiny i uratowaly go przed nimi wlasnie delfiny. Kilka z nich asekurowalo go prawie do samego brzegu... i jak tak czasem patrze na mojego Jamesa, to jestem pewna, ze pies rozumie znacznie wiecej niz nam sie wydaje. On WYCZUWA, gdy mam zly dzien i jak na przyklad zdarza mi sie poplakac, to zachowuje sie zupelnie inaczej niz zwykle. Kladzie mi swoj pychol na kolanach i tak sobie siedzimy. A normalnie raczej pieszczot nie lubi, jest bardzo energicznym psem. To samo bylo jak wspollokatorka sie pochorowala i lezala w lozku. O takich rzeczach mozna przekonac sie tylko, jak posiada sie zwierze i zyje obok niego.
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:25   #82
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez palomino
nie uczuc ale raczej instynktu opiekunczego.
Kazdy czlowiek wydziela specyficzne fluidy wyczuwalne dla zwierzat - to dlatego wiedza one ze dany czlowiek : jest zdenerwowany, boi sie ich itp itd. nie ma to nic wspolnego z uczuciami.
A skad to wiesz na pewno? Moim zdaniem pies potrafi kochac. To, ze pies wyczuwa, ze ktos sie boi, to cos innego. Chodzi mi o przywiazanie.
Tak samo, jak ty mozesz temu zaprzeczyc, tak samo ja moge powiedziec, ze nie masz racji. Nauka nie jest w stanie wejsc psu w glowe.
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:29   #83
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Zwierzak wie, kiedy przychodzi moment śmierci, wie że gasnie. Często wtedy przychodzi do opiekuna. Otruty kot dowlecze się do domu ostatkiem sił, żeby położyć łebek na kolanach swojej pani, i zaraz umrze. Wniosek: chce być z osobą, którą po swojemu kocha. A nie w jakimś ambulatorium. Zwłaszcza, że gabinety weterynaryjne się naszym zwierzakom źle kojarzą, z nieprzyjemnymi zabiegami, bólem właśnie...

zgadzam się.Mój pierwszy pies został otruty i zdołał doczołgać się pod nasze okno...

Ostatniego psa uśpiliśmy-bardzo cierpiał na stawy i inne dolegliwości,ale póki był w miarę na chodzie,cieszył się ze spacerów ,pogłaskania,przytulenia nie targaliśmy go po weterynarzach(leki i tak już nie pomagały).Ale ostatnie dni to był dla niego
(i dla nas ) koszmar.Dlatego w końcu pojechalismy z nim do uśpienia.
Myślę ,że gdy pies jest z nami bardzo długo-dobrze znamy jego reakcje i będziemy wiedzieć ,kiedy trzeba uśpić a kiedy po prostu pozwolić odejść...
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:49   #84
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Dopiero dojrzałam ten wątek Bardzo mi przykro
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 15:50   #85
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez svenja
A skad to wiesz na pewno? Moim zdaniem pies potrafi kochac. To, ze pies wyczuwa, ze ktos sie boi, to cos innego. Chodzi mi o przywiazanie.
Tak samo, jak ty mozesz temu zaprzeczyc, tak samo ja moge powiedziec, ze nie masz racji. Nauka nie jest w stanie wejsc psu w glowe.
jest przywiazany - tak jak do przewodnika stada - to fakt. Moim zdaniem fakt, że to przywiązanie jest bezwarunkowe - tak samo jest przywiazany do pana pies, o ktorego pan nie dba i ten, ktory mu oddalby niemal wszystko - sprawia ze ludzie mylą to z miloscia. Tak naprawde czesto taki pies - jako ktos do kochania jest czesto bardziej potrzebny czlowiekowi /wystarczy spojrzec na starsze samotne babcie/ niz my jemu /chociaz pies jako udomowione zwierze bezsprzecznie potrzebuje opieki od czlowieka/.
ja bardzo jestem przywiazana do moich zwierzat - bronie ich tez zażarcie jak przychodzi potrzeba , i zawsze zalatwiam ich potrzeby przed swoimi bo wiem ze są słabsze i nie upomna sie o swoje prawa, a tym bardziej ze nei wytlumacze im ze musza poczekac na wodę jedzenie, spacer czy cokolwiek. Nie potrafie sobie jednak wyobrazic że pies mnie kocha.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 16:27   #86
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Bardzo mi przykro tez niedawno stracilam dwa psy moje najukochansze
Pomysl sobie ze on jest szczesliwy tam gdzie jest bryka po zielonej trawie i ma duzo kosci i zabawek i jest z innymi pieskami,to pomaga
Po jakims czasie warto abys pomyslala o nowym piesku,bol po stracie tamtego pozostanie ale bedzie tez radosc z nowego pieska.

CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 16:38   #87
Dolly
Zakorzenienie
 
Avatar Dolly
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 721
GG do Dolly
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((


dla mnie pies to członek rodziny, to nie zwierze ale taka siostra
jak umiera ktoś bliski to może go dobijamy? NIE! i dlatego uważam że bardzo dobrze że całą rodzina była przy psiaku jak odchodził

p.s.
CzarnyElfiku, napisałam do Ciebie na gg
Dolly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 16:58   #88
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez Dolly

dla mnie pies to członek rodziny, to nie zwierze ale taka siostra
jak umiera ktoś bliski to może go dobijamy? NIE! i dlatego uważam że bardzo dobrze że całą rodzina była przy psiaku jak odchodził

p.s.
CzarnyElfiku, napisałam do Ciebie na gg
Ja to traktuje moje psy jak dzieci
Nic nie dostalam na gg Chyba cos sie znowu zepsulo....
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 20:42   #89
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Cytat:
Napisane przez palomino
1. weterynarz tez moze przyjechac
2. jesli pies nie je i ledwo chodzi od kilku dni to nie bez powodu - cos mu dolega = meczy sie. zwierzę cierpi w milczeniu i nigdy nei slychac jak bardzo go boli
3. pies nei rozumie dlaczego go boli i ze "po prostu gaśnie" /czlowiek przynajmniej wykorzystuje ten czas na swego rodzaju "rozliczenie", pożegnanie
4. po prostu bym nie umiala patrzeć jak zwierzak sie meczy bez szans na wyzdrowienie

Umarł w godzinę po powrocie od weterynarza. Dzień wcześniej też był. Gdy umierał, tata wisiał na telefonie z dwoma lekarzami, w panice pytając ich, co mamy robić. Czy on się męczy. Nie męczył się. Po prostu coraz wolniej oddychał, aż przestał....
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-03, 21:27   #90
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Wczoraj wieczorem umarł mój piesek :((((((((

Charlotte, czytając Twój wątek płakałam jak bóbr. przypomniało mi się, jak niedawno mój piesek był chory i lekarze nie dawali mu szans, rodznika już chciala kupić mi nowego psa. a ja wierzyłam, że wyjdzie z tego i wyszedł. lecz nigdy nie zapomnę ile łez wtedy wylałam. ten wątek uświadomił mi, że mój pies też jest już stary i że niedługo stąd odejdzie. nie wiem co wtedy zrobię. traktuję go jak członka rodziny, jak kogoś bardzo mi bliskiego, po prostu kocham go. uświadomiłam sobie, że bez niego będzie pusto, bardzo pusto.
współczuje Ci kochaniutka. płacz, to Ci pomoże Myslę, że musi minąc sporo czasu aż dojdziesz do siebie
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-26 14:36:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.