|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-03-11, 15:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 2
|
Co zrobić z życiem?
hej.
Mam pewien problem/dylemat , rok temu zanim zdałam mature bardzo chcialam dostac sie na ASP do Łodzi (projektowanie ubioru), było to moim wielkiem marzeniem od gimnazjum. Jakoś w w kwietniu 2014, odbyly sie dni otwarte, postanowiłam pojechac, przede wszystkim na korekte prac, ktore starałam sie przygotowywać przez ponad pół roku. Uwazalam, ze rysunki postaci studyjnej sa okej, wrecz sadzilam ze zaczyna mi to coraz lepiej wychodzic, troche gorzej bylo z malarstwem. W efekcie po korekcie prac byłam przerażona, teoretycznie nie uslyszalam zlych słów ''to zle,nie tak itp., itd.'', ale zrozumilam, ze nie mam tego co jest potrzebne, zeby sie dostac. Przeraziłam się!!! Pomyślałam, że nie mam szans, że tylko się skompromituje i nie dam rady nawet dostac sie do II etapu egzaminu wstępnego. Nie wiedziałam co zrobić.. nie miałam żadnego planu działania, zaczęłam wymyślać co by tu robić.. Zaczely sie pomysly typu: rok przerwy, praca, wyjazd za granice.. Ale na drodze kazdego pomyslu stawali moi rodzice, którzy powiedzieli ''jesli chcesz rok przerwy, znajdz sensowne zajecie, ktore da ci mozliwosc dalszego rozwoju'' No wiec, z racji tego,że moj chłopak zdawał na studia do Krk, ja tez postanowiłam pójść tutaj do szkoły policealnej. Szkoła jest okej, podoba mi się, robie ciekawe rzeczy Ale odkąd tu mieszkam, coś się ze mna dzieje, nie mam ochoty na nic, nie wychodze, nie spotykam się ze znajomymi, rodzice mówią, że jestem smutna, schudłam i często jestem przybita. Ciągle, myślę o ASP, mam wrażenie, że stoje w miejscu, nie rozwijam się wystarczająco, chcę być bardziej związana ze sztuką. Co zrobić? Pomyślałam, że może spróbuję w tym roku, ale dalej sie boje i poza tym w Krk mam swojego ukochanego chłopaka, musiałabym zostawić wszystko. Czy ktoś miał podobną sytuacje ? co zrobić? |
2015-03-11, 16:15 | #2 |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Zaczęłam pisać odpowiedź, radząc Ci co zrobić z myślą, że nie udało Ci się za pierwszym razem dostać na ASP, ale doczytałam, że Ty w ogóle zrezygnowałaś i nie spróbowałaś, bo ludzie nanieśli korekty na Twoich pracach... Dobrze zrozumiałam?
Kobieto!!! Kto za Ciebie przeżyje Twoje życie? Ty ot tak odpuściłaś, nawet nie próbując? Rodzice ot tak pozwolili Ci nie podjąć wyzwania? Przykre. Startuj w tym roku do Łodzi, a zastanowisz się co dalej, jeśli się dostaniesz. Rekrutuj na inny kierunek w krakowskiej ASP. Zastanów się nad czymś takim jak Szkoła Artystycznego Projektowania Ubioru (jest w Krakowie). Rozejrzyj się nad warsztatami, kursami, przygotowującymi do egzaminów wstępnym (o ile takie teraz są, nie wiem). Pomyśl czy do rozwijania pasji studia są Ci niezbędne? Nie bój się, że nie jesteś dziś wystarczająco dobra, tylko rozwijaj się we własnym zakresie. Już, teraz!!!, do tego nie potrzebujesz żadnego indeksu.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
2015-03-11, 16:41 | #3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Cytat:
|
|
2015-03-11, 17:02 | #4 | |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Cytat:
Teraz jesteś młoda i jest Twój czas. Gdy będziesz starsza też będziesz miała możliwości, ale mniejsze, bo nie ukrywajmy - tych lat już nie cofniesz. Masz szansę, by marzenie nie było jedynie mrzonką, odkładaną w realizacji, wyidealizowaną fantazją. Dlaczego to odkładasz? Jeśli będziesz rezygnować, nie podejmując prób, z czasem może okazać się, że zostanie tylko żal i niechęć do siebie. Nie da się być ekspertem od razu. Musisz przejść tę drogę, niestety. Popełnić błędy, dostać po dupie, popłakać, podnieść się, przyjąć krytykę, ciężko pracować, nie rezygnować. A nawet musisz pracować podwójnie, gdyż osoba niezlękniona będzie po prostu szła do celu, a Ty dodatkowo musisz walczyć sama ze sobą, by nie zamknąć się przed światem w tej skorupce lęku. Wiem, że to trudne, ale naprawdę zastanów się nad sobą, bo to Twoje życie i Ty musisz popełnić te wszystkie błędy i odnieść niepowtarzalne, bo Twoje sukcesy. Tylko uszy do góry Najpierw się zgadzaj, składaj dokumenty, a potem zastanawiaj jak sobie poradzisz.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
|
2015-03-11, 21:07 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Idź do psychologa chociaż najpierw. Jak problemem jest kasa, to teoretycznie da się na nfz, ale pewnie trzeba czekać...
Zdrowie psychiczne może utrudniać ci zwykłe funkcjonowanie, tym bardziej zmierzanie się z jakimiś egzaminami/stresującymi sytuacjami. |
2015-03-13, 21:54 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Uważam, że powinnaś robić to co kochasz i spełniać swoje marzenia. Przed chwilą odpowiadałam jednej dziewczynie w podobnej sprawie a teraz powiem to Tobie- idź za głosem serca i nigdy w życiu nie rób nic wbrew sobie bo to się nigdy nie sprawdza. Jeśli chcesz być szczęśliwa musisz być sobą. Nie słuchaj nikogo kto próbuje Ci podciąć skrzydła. Nikt nie podpowie Ci lepiej niż Ty sama, bo tylko Ty wiesz czego tak naprawdę pragniesz. Weź za siebie odpowiedzialność, podejmij świadomą decyzję i walcz! Nie zrażaj się porażkami bo tylko ten nie ponosi porażek kto nic nie robi. Jeśli nie podejmiesz wyzwania podążania za swoimi marzeniami zwiędniesz jak roślina, której zabrakło wody. Z każdym rokiem bedziesz coraz bardziej nieszczęśliwa i sfrustrowana. Chcesz tego? Nie polecam. Sama to przeżyłam i nie życzę najgorszemu wrogowi.
Ty wiesz co masz zrobić. Po prostu zrób to. Edytowane przez *Cafe Latte* Czas edycji: 2015-03-13 o 21:55 |
2015-03-13, 22:50 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Witam. Ja jako także niezdecydowana osoba również chciałam zasięgnąć waszej rady. Moja artystyczna dusza nie pozwala mi na wybranie jednego konkretnego kierunku. Interesuję się rysowaniem, grafiką komputerową, szyciem (tutaj głównie chodzi o zainteresowanie szyciem strojów postaci z gier, książek, filmów itd. tzw. "cosplay") , interesuję się także grami (bardzo podoba mi się proces ich tworzenia). I tutaj jest problem. Moich zainteresowań jest zbyt dużo i nie mogę znaleźć sobie odpowiedniego kierunku studiów. Jak myślicie, co było by dla mnie najlepszym rozwiązaniem? Dodam ,że nie uczęszczam do liceum plastycznego a swoją przyszłość wiąże jedynie z kierunkami artystycznymi. Nie jestem wybitna z przedmiotów ścisłych.
|
2015-03-14, 13:37 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: Co zrobić z życiem?
Może Projektowanie gier i przestrzeni wirtualnej? W Cieszynie jest taki kierunek
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.