2011-09-25, 10:36 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Gosiu wiesz pomińmy milczeniem jej posty to się przestanie mądrzyć.
Nie ma co wdawać się w dyskusje bo takich osób się nie przekona. Śliczną pogodę mam! Dzięki laskii Nigdy nie łaziłam po półkach z takimi rzeczami i garami więc nie wiem
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2011-09-25, 10:36 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Witam cieplutko.Od 10 lat walczę o szczupłe i zdrowe ciało. Próbowałam wszystkiego i miesiąc po 30 urodzinach jestem w punkcie wyjścia. Po raz pierwszy szukam wsparcia na forum .Mam naprawdę dość ciagłych zmagań z samą sobą. W teorii jestem rewelacyjna gorzej z praktyką.Dlatego chętnie dołącze do grupy zmotywowanej do zrzucenia nadprogramowych kilogramów. Cierpię na zespół policystycznych jajników co też niestety zaostrza problem. Gdyby któraś z Was miała podobny problem proszę o radę . We wtorek wybieram sie do endokrynologa i dietetyka może oni coś mi nakreślą, od 15 lat biorę pigułki i coraz częściej dopada mnie migrena i wahania nastroju .Chcę żyć normalnie bez zbędnego balastu, bo mam cudną coreczkę i nie chce zeby musiała się wstydzić mamy z nadwagą.
|
2011-09-25, 10:52 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Nie uważam że w tym wątku ktoś taki jest, napisałam tylko że ja nie zaliczam się do takich osób, które nie nazywają rzeczy po imieniu (deszcz-plucie to był przykład nienazywania rzeczy po imieniu). I jak uważam, tak piszę. Wychodzę z założenia że lepsze jest bycie szczerą, niż miłą. Ja się wymądrzam, a Ty tylko dzielisz się wiedzą Jakaż to hmm... hipokryzja.
__________________
|
|
2011-09-25, 11:08 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: dom ;p
Wiadomości: 384
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Ojej, ale dyskusja się wywiązała... I to spowodowana moją wypowiedzią. Nie napisałam tam nic złego czy obraźliwego. Boli kogoś to,że mnie ta dieta nie pasuje i odbiła się na zdrowiu.? Dukan to nic dobrego i tyle. Ale jej zwolenników nie wyzywałam. To po pierwsze. A po drugie co może być złego w mż? Je się praktycznie to co zawsze tylko w mniejszych ilościach. A co do gotowania na parze, to jest o wiele lepsze. Prawidłowo "uparowane" jedzonko jest 100 razy lepsze. Ma intensywniejszy smak. Tyle w odpowiedzi...
a teraz.... Dzień dobryyyy Ale długo spałam, jak nigdy W sumie dopiero co zjadłam śniadanko, popiłam zieloną herbatką. I zaraz na rowerek wskoczę Przez okno takie słoneczko, a jak wystawiłam nos na balkon to ojej, zimnoooo
__________________
Odchudzanko 75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-09-25, 11:12 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cześć dziewczyny . Chętnie do Was dołączę. Mam do zrzucenia conajmniej 10kg. Przy wzroście 156 cm mam 63kg. zadowalające byłoby 54, idealne 49. Zaczęłam przedwczoraj od rozmowy ze znajomym dietetykiem. trochę mnie pocieszył. jestem strasznym łakomczuchem. lubię słodycze i wysokokaloryczne jedzenie typu frytki, pizza, karkówka z grila, sosik z majonezu . dietetyk powiedział, że można jeść wszystko, ale w rozsądnych ilościach, np. 1 kostkę czekolady na tydzień, a nie tabliczkę, lub pół porcji frytek raz na dwa tygodnie, a nie jak do tej pory prawie na każdy obiadek. myslę, że na początek takie ograniczenie plus więcej owoców i warzyw i jakieś ćwiczenia... Do diet gdzie trzeba liczyć kalorie nie mam cierpliwości. Wspomagacie się jakimiś aptecznymi suplementami na odchudzanie?
|
2011-09-25, 11:16 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Hej Toniu! Na pewno Ci się uda kochana!
Simarik masz prawo do własnego zdania tym bardziej,że chcesz przestrzec i podzielić się doświadczeniami. blair witch puste kalorie? nie wiesz że niektóre słodycze nie są stricte pustymi kaloriami?No ale ty się dzielisz wiedzą, której nie masz.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2011-09-25, 11:20 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: dom ;p
Wiadomości: 384
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
anjuta witaj ja nic nie biorę. Nie dlatego,że nie działają, tylko dlatego,że ja nie wierzę w to działanie i szkoda mi kasy :p ( I wcale nie robię nagonki na te dziewczyny co biorą,żeby mnie znowu ktoś źle nie zrozumiał ). Co do słodyczy, to gorzka czekolada jest bardzo dobra i nie widzę nic złego w skuszeniu się na kostkę czy dwie
__________________
Odchudzanko 75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2011-09-25, 11:27 | #68 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Pochwalam każdą formę próby zrzucenia kilogramów z głową, na diecie zbilansowanej. Ale nie zgadzam się z rozszerzaniem błędnych info o diecie Dukana! I tak: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No bo nie dopuszczam do głosu myśli, ze nie byłaś na Dukanie w ogóle. Bo jeśli nie byłaś, nie przeczytałaś książek na temat tej diety, to nie masz prawa się na jej temat wypowiadać w taki sposób. Bo jesteś kolejną osobą, która jak zaraza rozpuszcza nieprawdziwe informacje na temat tej diety. A teraz o mnie. Mam 39 lat. Na dietę Dukana zdecydowałam się wiosną tamtego roku. Przez kilka miesięcy, bez wysiłku, bez wyrzeczeń, bez osłabienia, bez głodzenia się, schudłam 17 kg. Na początku, w trakcie i kilka tygodnia po zakończeniu trzech faz, robiłam sobie badania lekarskie. Wyniki poprawiły się o 20% Oprócz nadwagi, lekkiej już zadyszki pozbyłam się nadciśnienia i cellulitisu. Od czasu utrwalenia wagi minęło 15 miesięcy. Kilogramy nie wróciły, zdrowe nawyki żywieniowe pozostały. A co najważniejsze, jem wszystko, co mi się zamarzy, bo jem mądrze, bo celebruję każdy posiłek. Bo kocham jeść. Aaaaaa, i oświadczam, nie mam żadnych zwisów! I na koniec kilka słów pozdrowień dla wszystkich, pragnących coś zmienić w swoim życiu. A próba udoskonalenia swojej figury może być początkiem wszelkich sukcesów w zupełnie innych sferach życia. wiem, co piszę, bo diametralnie zmieniło się na lepsze moje życie, gdy mnie na świecie mniej Tylko błagam, nie piszcie już więcej głupot na temat diety Dukana. Jeśli wam nie podchodzi, to jej nie zaczynajcie, bo tej diecie nie można się oddać tak trochę. Tam albo się robi dla siebie "WSZYSTKO albo NIC" ---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ---------- Cytat:
A po Dukanie jem pieczywo, które nauczyłam się piec sama. Zajadam się ciastami na mąkach z pełnego przemiału, a domowe konfitury, które usmażyłam ze śliwek nie potrzebują dosłodzenia fruktozą, która w większych ilościach również wątrobę rozwala. Są słodkie same w sobie.... A że smakołyki dukanowe są smaczne, często nawet już po diecie do nich wracam z przyjemnością....
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2011-09-25 o 11:30 |
||||||
2011-09-25, 11:28 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
A Dukanowe tiramisu czy sernik czy nutella nie różni się w smaku niczym od oryginału, tylko jest mniej kaloryczne i ma mniej węgli i tłuszczu i cukru. Simarik - robiłaś podczas Dukana badania? Czułaś się źle już w trakcie diety? Wtedy się z niej rezygnuje. A jeżeli nie czułaś się źle a były złe wyniki badań, to też się rezygnuje. A na Dukanie (zresztą na każdej diecie) trzeba sobie badania robić. Morfologię, mocz... No co może być złego w mż, że straciłam połowę włosów i miałam prześwity? Znając życie to przeciwniczki Dukana będą uważać, że to od samego myślenia o Dukanie. f_ola - to ja nie mam prawda do własnego zdania? Nie mogę przestrzec przed tym jak mój organizm reagował na 1200 i na mż?
__________________
Edytowane przez blair witch Czas edycji: 2011-09-25 o 11:30 |
|
2011-09-25, 11:31 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
|
|
2011-09-25, 11:32 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
A ja uważam że ta dyskusja jest bezcelowa.
Bo my mamy swoje racje a wy swoje. I my nie wpierdzielamy się na wątek diety dukana by Wam bruździć i przekonywać Was do MŻWR jak napiszecie,że wszystkie diety zawiodły, nie schudłyście na MŻWR czy innej diecie itd. A że byłyśmy zawiedzione to sobie piszemy wśród Nas. Mamy takie prawo. Mamy takie powody mimo poprawnego stosowania diety proteinowej.Nie wbijamy Wam na wątki więc zostawcie nasz wątek założony przez Gosię,która chce się odchudzać zbilansowana dietą MŻWR jak i inne laski tutaj. Kolokwialnie mówiąc: Dajcie sobie siana i popiszcie sobie na priv jaka wasza dieta jest super lub załóżcie do tego wątek. To watek MŻWR
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2011-09-25, 11:46 | #72 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
a ja tez sie udziele w 2009 roku wazylam 130 kg a teraz 85-87 bylabym dalej na Dukanie, ale jestem w ciazy wiec musze zmodyfikowac jadlospis, zeby nie dac sie pokusom i nie byc szafa 3drzwiowa jak przy 1 dziecku polecam DUKANA ale z glowa , a nie jak czytam na niektorych forach "bylam na dukanie 2 tygodnie jadlam tylko twarogi i jogurty..."
p.s. tluszcz dostarcza sie w tej diecie poprzez jedzenie rybek A KAŻDY NIECH STOSUJE DIETE JAKA UWAZA :P trzymam za Was kciuki
__________________
waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75 |
2011-09-25, 12:00 | #73 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 117
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Nie wiem po co ta cała dyskusja skoro są tu wizażanki, które były na Dukanie i mają z nim negatywne wspomnienia - chcecie nas na siłę przekonać, że to, co na nim "odczuwałyśmy" było iluzją? Rany, dziewczyny, wyluzujcie. Wam Dukan odpowiada, nam nie. My Was nie przekonamy do negatywnych skutków tej diety, a Wy nas, że to dieta odpowiednia dla nas. Koniec dyskusji. Wiecie o której wstałam? 11:20 Ale to dlatego, że od czwartku w domu gnije, pochorowałam się, gile do pasa. Na śniadanko trzy kanapki z chlebem razowym, chudą wędlinką, pomidorem i ogórasem. Zaraz idę sobie inkę chlusnąć, bo o ile słodyczy nie muszę jeść to jej sobie odmówić nie mogę. Tłumaczę sobie, że błonnik, sratata. ---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
O! Dziękujemy! Dukan z głową też nie każdemu służy, także dosłownie: "A KAŻDY NIECH STOSUJE DIETE JAKA UWAZA" ---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
Hej. Co do tych suplementów to ja mogę tylko powiedzieć, że zastanawiam się nad spalaczmi, jak już zagoszczę na siłowni. Ćwicząc w chałupie nic nie stosowałam, a teraz myślę, myślę. Słyszałam, że w porządku jest Thermo Speed Extreme albo po prostu L-Karnityna, ale wiadomo - przy tym trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. ---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Cytat:
Córunie?? Jak ja już bym chciała mieć córunie, taka dzieciara ze mnie.. Musisz nam ją kiedyś pokazać, uwielbiam zdjęcia małych bąbli. I oczywiście zapraszamy. Ile masz wzrostu i ile ważysz? Jaki jest Twój cel? Edytowane przez CzerwonaKokarda Czas edycji: 2011-09-25 o 11:54 |
||||
2011-09-25, 12:24 | #74 | |
Przyczajenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Metoda...? Hmmm w sumie to trudno powiedzieć Na pewno dużo błonnika to raz. Dwa- nie jem po 18. Trzy dwa razy w tygodniu aqua aerobic i dwa razy siłownia. Cztery to zero niezdrowych tłuszczów (oliwa z oliwek do sałaty wskazana) i zero węglowodanów typu ziemniaki. Nie jem chleba. Raz na jakiś czas bułeczka fitness I piję codziennie aqua slim, co bardzo polecam, bo pięknie odprowadza zbędną wodę. To chyba tyle |
|
2011-09-25, 12:49 | #75 | |
Przyczajenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Brawooooooo!! ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ---------- A co do wypocin LyraBea powiem tak- jestem lekarzem i wiem co mówię. Ona niech wierzy w co chce... Zaślepiona Dukanem- Jej sprawa. Kiedyś wierzono i w to, że ziemia jest płaska)) |
|
2011-09-25, 13:08 | #76 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
A mówią, że to ludzie szczupli są wredni, uszczypliwi i wiecznie niezadowoleni z życia, no popatrz, kto by pomyślał czytając jak agresywnie reagujesz na rady tych, którym się udało. I jeszcze sprostowanie. Ja nie wierzę w Dukana. Moja wiara nie ma nic wspólnego z dietą. Aż się w takim razie boję pomyśleć, w co ty wierzysz.... Aaaa i nie żałuj sobie frytek... 104kg czy 110..żadna różnica..Smacznego
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2011-09-25 o 13:09 |
|
2011-09-25, 13:17 | #77 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: dom ;p
Wiadomości: 384
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Poza tym nie o tym jest wątek i przyjemnie się tego nie czyta. KONIEC!
__________________
Odchudzanko 75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2011-09-25, 13:24 | #78 | |
Przyczajenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
I na zakończenie... Jak się do kogoś zwracasz, to słowa takie jak "ty" pisze się wielką literą. Ale tu wychodzą Twoje kolejne braki- tym razem w wychowaniu... A motto życiowe LyraBea, moje drogie Dziewczęta, od dzisiaj powinno być takie, że jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to lepiej siedzieć cicho i pozwolić, żeby otoczenie miało złudzenie, że nie jest się jednak takim głupim... |
|
2011-09-25, 13:27 | #79 |
Przyczajenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
LyraBea
Żałosna jesteś- naprawdę. A do tego jak bardzo zabawna heh... O mojej wypowiedzi mówisz, że jest agresywna? Swojej chyba nie przemyślałaś... I to Ty moja Droga nie masz pojęcia o tym, co przeczytałaś w tych książkach... Niestety Twoja wiedza jest bardzo ograniczona w pewnych dziedzinach, a ja nie zamierzam Ci jej wzbogacać. I nie zapominaj o jednym- nikt nie przeczy, że na tej diecie można schudnąć, bo można, ale ma to straszne konsekwencje dla zdrowia. Nic nie jedząc też schudniesz, ale nie przeżyjesz... I to jest konkluzja... A tak na marginesie... Tak mądrze chciałaś błysnąć na temat błonnika, a nie masz o nim pojęcia... Błonnik składa się z kilku substancji ważnych dla organizmu i w brokułach na przykład nie ma tych składowych, które są na przykład w fasoli... Ale to trzeba by się douczyć co? Hehe... A co do frytek? Może masz rację, że mała różnica czy 104 czy 110... Ale wiesz... Wolę być gruba niż taka głupiutka jak Ty... A jeśli myślisz, że moja waga jest taka straszna to też jesteś w błędzie... Mam ponad 180 cm wzrostu... I na zakończenie... Jak się do kogoś zwracasz, to słowa takie jak "ty" pisze się wielką literą. Ale tu wychodzą Twoje kolejne braki- tym razem w wychowaniu... A motto życiowe LyraBea, moje drogie Dziewczęta, od dzisiaj powinno być takie, że jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to lepiej siedzieć cicho i pozwolić, żeby otoczenie miało złudzenie, że nie jest się jednak takim głupim... |
2011-09-25, 13:41 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Jak ja już bym chciała mieć córunie, taka dzieciara ze mnie..
Musisz nam ją kiedyś pokazać, uwielbiam zdjęcia małych bąbli. I oczywiście zapraszamy. Ile masz wzrostu i ile ważysz? Jaki jest Twój cel? Moja córcia ma już 7 lat.Mam 169 cm wzrostu i ważę 79 kg- ważniejsze od konkretnej wagi jest dla mnie moje dobre samopoczucie i aktywność fizyczna, jeszcze pół roku temu ćwiczyłam 3 razy w tygodniu i czułam że żyje poźniej przyszedł dół i nie mogę się pozbierać,ale dzisiaj trafiałam tutaj i czuję że to jest jakiś przełom. |
2011-09-25, 13:43 | #81 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
i tym optymistycznym akcentem kończymy ten spór
szkoda marnowac energię, jak można ją wlożyć w odchudzanie ---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- ze mnie też ale ja rodzinki doczekam się (jesli wgl) z kilka lat dopiero... Edytowane przez Eldo_rado Czas edycji: 2011-09-25 o 13:44 |
2011-09-25, 13:54 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 117
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Pani już podziękujemy. Czy możemy sobie tutaj elegancko dietować po swojemu? Myślę, że warto skończyć już tą dyskusję. |
|
2011-09-25, 13:58 | #83 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
ja też mam duży problem ,ważę obecnie 110kg a chciałabym ważyć 60 kg tak jak 6lat temu może przy wspólnych siłach uda nam się odchudzić |
|
2011-09-25, 14:15 | #84 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
CZEŚĆ WSZYSTKIM
JA BORYKAM SIĘ Z WIĘKSZĄ ILOŚCIĄ TŁUSZCZU, MUSZĘ SCHUDNĄĆ 50KG PO PROSTU TRAGEDIA. OBECNIE WAŻĘ 110 KG I MAM DOSYĆ. MYŚLĘ ŻE Z WASZĄ POMOCĄ UDA MI SIĘ SCHUDNĄĆ TE 50KG POCZĄTEK 110KG25.09.2011 |
2011-09-25, 14:46 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bracknell
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Witam wszystkie nowe dziewczynki... Bardzo mi milo, ze zajrzalyscie na ten watek...
Dziekuje rowniez f_oli, za madre slowa odnosnie watku... Jesli komus nie podobaja sie zalozenia dietkowania podane w pierwszym poscie, to poprostu prosze albo o kulturalne zachowanie na forum, albo o nie wchodzenie na watek i juz... Ja dzis 1,5h spacerowalam z moja czterolatka, tempo nie bylo zawrotne, ale zawsze to 1,5h mniej siedzenia na kanapie... Teraz obiadek... ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Lolita30 pewnie, ze z nami Ci sie uda... Ja mam nie wiele mniej do zrzucenia, ale zgodnie z zalozeniami mojego planu, za rok o tej porze bede juz bez zbednych kg, wiec Ty tez dasz rade... Juz po obiadku, zjadlam "resztki z wczoraj", ta zapiekanke kurczakowo-warzywna moglabym jesc na okraglo, tylko przygotowanie troche dluuugo trwa... Dlatego jak juz robie to wieksza porcje, na kilka posilkow.. Rodzinka tez uwielbia, wiec problemu nie mam z tym przynajmniej... Jeszcze jeden posilek dzis i tyle... Dziewczynki, czy macie jakies propozycje na dwie przekaski pomiedzy glownymi posilkami? Bo z tym mam zawsze spory problem...
__________________
Duzo za duzo.... 94kg - przeszlosc... 79kg - terazniejszosc... 75kg - najblizszy cel BO JAK SIE CZEGOS BARDZO CHCE I KONSEKWENTNIE DO TEGO DAZY, TO PREDZEJ CZY POZNIEJ SIE TO DOSTAJE...
|
2011-09-25, 14:59 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
mam ochotę napisać: wypierbrzydkiesłowo na swoje wątki i tam szukać przyjaciół.ach te marzeniaaaaa
Ale napiszę: Wypad z baru do siebie i dajcie spokój z czczymi dyskusjami Gosiu a na przykład
Ej wiecie coo? Ja tam nadal dziecko jestem duże i mi dobrze z tym. Dzisiaj spacerowałam po plaży, zbierałam muszelki niczym dzieciak i właziłam do morza A co do waszych pragnień to jak już kiedyś mam mieć to chłooopca! Chłopcy mają fajniejsze zabawki poza tym skąd wiecie czy wasza słodka córeczka nie wyrośnie na diabła jakim ja się stałam? też kiedyś byłam słodka i niewinna w młodości
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2011-09-25, 15:17 | #87 |
Przyczajenie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Czym faszerujesz pomidory?
|
2011-09-25, 15:34 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bracknell
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Ja lubie papryke faszerowana... A pomidorow nie jadam... A placuszki owsiane sama przyrzadzasz?
__________________
Duzo za duzo.... 94kg - przeszlosc... 79kg - terazniejszosc... 75kg - najblizszy cel BO JAK SIE CZEGOS BARDZO CHCE I KONSEKWENTNIE DO TEGO DAZY, TO PREDZEJ CZY POZNIEJ SIE TO DOSTAJE...
|
2011-09-25, 15:36 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 117
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
Cytat:
Ja tam stawiam na parkę. Chłopiec straszy, córa młodsza. Podobno jak się o czymś często myśli to marzenia się spełniają . Stosujecie metodę wizualizacji? Ja tam zawsze sobie wyobrażam, jak dobrze będę wyglądać za te kilka kg i do tej pory fajnego kopa mi to dawało. f_ola, zazdroszczę tej plaży. grubasinska, jedz koniecznie chociaż drugie śniadanie - np. jakiś owoc. Musisz mieć siłę, a i napady głodu wtedy wykluczysz. |
|
2011-09-25, 16:19 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bracknell
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?
CzerwonaKokarda ja jem 5 posilkow: sniadanie, II sniadanie, obiad, podwieczorek i kolacje... Tyle tylko, ze II sniadanie i podwieczorek sprawiaja mi najwiekszy problem pod wzgledem wymyslania menu...
__________________
Duzo za duzo.... 94kg - przeszlosc... 79kg - terazniejszosc... 75kg - najblizszy cel BO JAK SIE CZEGOS BARDZO CHCE I KONSEKWENTNIE DO TEGO DAZY, TO PREDZEJ CZY POZNIEJ SIE TO DOSTAJE...
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.