żłobek czy opiekunka???

[83monia]

wlasnie - w pracy tez ma sie zapewniona przynajmiej jedna przerwe na posilek i wypicie czegos... praca jak kazda inna, a nawet bardzij odpowiedzialna niz niektore!

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Czyli wizyta w toalecie tez zabroniona, tak?

[83monia]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3888521 1]Czyli wizyta w toalecie tez zabroniona, tak? [/QUOTE]

moze tylko na "mała sprawe"

[79 Marta]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3888521 1]Czyli wizyta w toalecie tez zabroniona, tak? [/QUOTE]
odliczone ze stawki godzinowej

[aa2]

pare miesięcy temu sama zastanawiałam sie nad żłobkiem czy nianią, po podsumowaniu i przemysleniach staneło na niani
najlepiej wziąć pod uwage wszytkie czynniki
u nas po prostu nierealny był żlobek przez godziny pracy i to ze co2 tydzien byłby problem z odbiorem, wiec staneło na niani
plusy takie ze po proacy przychodze do domu i nei musze dodatkowo biec po dziecko , mam je od razu w domu itd

żłobek natomiast jak dla mnei to nie jest zło, dzieci sie tam wiele ucza, mam stycznosc z córami mojej kolezanki i naprawde im żłobek dał dużo-oczywiście plusów

co do argumentu ze dziecko z niania brak rówieśników to tutaj akurat ja nie musze sie obawiac bo wiele koleżanek w podobnym czasie rodziło dzieci, równeiż w rodzinie i czesto spotyamy sie w wiekszym gronie -wiem ze to nie do konca to samo , ale i tak sie ciesze ze ma z kim poszaleć moje dziecię

nie ma złotego srodka, chyba każda z nas musi po prostu podpasować sytuacje pod siebie

Napisane przez traicionera

nie można, tak samo jak w przypadku nagrywania rozmów telefonicznych, nagrywany musi być uswiadomiony, że ktoś go nagrywa.

z tego co wiem mozna nagrywać ale nie można publikować
natomiast na pewno nie można nagrywać rozmów bez poinformowania o tym
jak to dokładnei wygląda juz nei pamietam ale kiedyś sie tym interesowałam

taki przykład :dzwoniąc na infolinie np w banku czesto jest komunikat ze rozmowa w celach bezpieczenstwa jest nagrywana i jesli sie z tym nie zgadzamy nalezy sie rozłonczyć

natomiast kamery bez dzwieku sa w różnych placówkach i instytucjach i mozna to monitorowac

dla użytku swojego zainstalowanie kamery na własny użytek jest ok (bez publikacji-na to musi być zgoda) z tym ze nie pamietam jak to było odnośnie kamery plus dzwiek




co do niani to sama zachęcałam od poczatku do czestowania si etym co jest w lodówce, a juz kawa czy herbata to w ogóle dla mnei podstawa żeby ktoś mógł sie napić i ni emoge zrozumiec co kieruje osobami które kogoś we własnym domu, opiekującego sie ich własnym dzieckiem -trzymac o suchym dziobie i w ogóle

[ptysza]

moja jest wlasnie drugi dzien w zlobku wczoraj byla pol godziny, dzisiaj zostawilam ja na 2 godziny

siedze i gapie sie w telefon powiedzialam ze jak bedzie bardzo plakac to maja dzwonic i przyjde, zeby dziecka bardzo nie zrazic, a ze mieszkam w bloku na przeciwko to w 60 sekund moge byc pod drzwiami

nie myslalam ze bede sie tak stresowala masakra
dobrze ze dziecko lepiej znosi niz matka

[Malena222]

Ja jakoś nie miałam szczęścia do opiekunek... Trafiły mi się 3 i wszystkie nie na temat. Teraz mam jeszcze 2 miesiace wolnego i szukam dobrego żłobka. Wyczytalam, ze niektore zlobki maja monitoring. Mozna normalnie w kazdej chwili zerknąć na to, co dzieje sie z zlobku. I wcale nie sa to jakies bajońskie ceny - kilkadziesiąt (20-30 zł) miesięcznie to max. No i teraz szukam takiego w Warszawie. Najlepiej na Żoliborzu. Mozecie cos polecić? Któraś z Was korzyta z tego monitoringu w systemie Zerkam? Ponoć jest najlepszy, ale wolalabym sie upewnic jak to jest juz z samym uzytkowaniem.

[Ineczka33]

Napisane przez Malena222

Ja jakoś nie miałam szczęścia do opiekunek... Trafiły mi się 3 i wszystkie nie na temat. Teraz mam jeszcze 2 miesiace wolnego i szukam dobrego żłobka. Wyczytalam, ze niektore zlobki maja monitoring. Mozna normalnie w kazdej chwili zerknąć na to, co dzieje sie z zlobku. I wcale nie sa to jakies bajońskie ceny - kilkadziesiąt (20-30 zł) miesięcznie to max. No i teraz szukam takiego w Warszawie. Najlepiej na Żoliborzu. Mozecie cos polecić? Któraś z Was korzyta z tego monitoringu w systemie Zerkam? Ponoć jest najlepszy, ale wolalabym sie upewnic jak to jest juz z samym uzytkowaniem.

Mój syn chodzi do żłobka z monitoringiem, ale nie wiem jaki to system. Nie płacimy za niego dodatkowo. Mam dostęp do 3 kamerek, 2 w sali i jedna w sali gdzie śpią. Dzięki temu widziałam jak syn adaptował się przy zasypianiu przez pierwsze tygodnie i jak opiekunki podchodziły do jego trudności z zasypianiem. Było super! Chodzi do żłobka w Wawrze.

[Malena222]

Napisane przez Ineczka33

Mój syn chodzi do żłobka z monitoringiem, ale nie wiem jaki to system. Nie płacimy za niego dodatkowo. Mam dostęp do 3 kamerek, 2 w sali i jedna w sali gdzie śpią. Dzięki temu widziałam jak syn adaptował się przy zasypianiu przez pierwsze tygodnie i jak opiekunki podchodziły do jego trudności z zasypianiem. Było super! Chodzi do żłobka w Wawrze.

Dzięki wielkie za odpowiedź. O widzisz, czyli są żłobki, w których to jest standard i nie płaci się dodatkowo. W ogole slyszalam, ze powstaje jakas petycja i pracują nad ustawą zgodnie z ktora monitoring ma byc w kazdej placowce obowiązkowo. Uwazam, ze to wcale nie jest takie glupie. I tak nie wszystcy beda korzystac, ale wiadomo przynajmniej co jest grane. A co do zasypiania, to ja sama mam ten problem... Skoro ja nie moge sobie czasami poradzic, to nie wiem co to bedzie z opikunkami. Ech.

[Ineczka33]

Napisane przez Malena222

Dzięki wielkie za odpowiedź. O widzisz, czyli są żłobki, w których to jest standard i nie płaci się dodatkowo. W ogole slyszalam, ze powstaje jakas petycja i pracują nad ustawą zgodnie z ktora monitoring ma byc w kazdej placowce obowiązkowo. Uwazam, ze to wcale nie jest takie glupie. I tak nie wszystcy beda korzystac, ale wiadomo przynajmniej co jest grane. A co do zasypiania, to ja sama mam ten problem... Skoro ja nie moge sobie czasami poradzic, to nie wiem co to bedzie z opikunkami. Ech.

Dodam, że to żłobek prywatny

[Malena222]

No tak... Wiadomo, że prywatny. W państwowym nie ma co liczyć. Moja siostra - co prawda w Lublinie - oddała swojego Jasia do żłobka prywatnego , bo właśnie zależało jej na monitoringu. I co się okazało? Że monitoring owszem jest, ale udostępniany rodzicom tylko w konkretnych sytuacjach, potwierdzonych silnym uzasadnieniem DObre.

[21pyza]

Ja musiałam wrócic do pracy jak mój synek miał 6,5 miesiąca Nie miałam nikogo na 100% poleconego więc wolałam znaleźć dobry żłobek gdzie synek miałby profesjonalną opiekę i byłby ubezpieczony. Jestem bardzo zadowolona Mój szkrab ma 1,5 roku jest wesołym rezolutnym chłopcem, sam je, uwielbia zabawy z dziećmi ( nie musiałam czekać do 3 roku życia żeby bawił sie w kółeczku z innymi maluchami) potrafi zawalczyć o swoje (jak na podwórku nie chce sie zamienić na inną zabawkę to sie nie zamienia). Oczywiście ze nam choruje średnio raz na 2 miesiące przez 2 tygodnie ale cóż. Jakoś dajemy radę. A poza tym gdyby miał opiekunkę to też zostawałabym z nim chorym w domu bo chyba bym nie wysiedział w pracy weidząc że np. gorączkuje. Poza tym wiele opiekunek nie chce podejmiwać sie podawania dzieciom leków.

[MamaKrystiana]

Ja wybrałam opiekunkę (bo miało być taniej i lepiej dla dziecka) ale prawda jest taka, że gdybym mogła cofnąć czas to jednak wybrałabym żłobek bo choć dzieci w żłobku częściej chorują to są jednak razem, bawią się, uczą. A opiekunka musi być naprawdę pewna, żeby było wiadomo,że nie ogląda tv zamiast opiekować się dzieckiem

[akwiatek88]

Witam,
Mój syn chodzi do żłobka i jestem bardzo zadowolona z tego jak rozwijają się jego umiejętności interpersonalne i nie zamieniłabym tego na nianie, której nie jestem w stanie sprawdzić, czy zweryfikować, kiedy nie ma mnie w domu, a znowu bawić się w kamery jak w tych głupkowatych programach tez nie zamierzam. Żłobek to bezpieczne rozwiązanie tez pod tym wzgledem, że jest on sprawdzany przez różne służby, które w razie potrzeby interweniują. Ogólnie uważam, że podjęłam dobrą decyzję. Polecam wszystkim z Poznania żłobek Opiekacz na os. Dębina
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Witam,
Uważam, że żłobek jest dobrym wyjściem, jeżeli chodzi o pozostawienie dziecka pod czyjąś opieką. Nie ufam nianią, a babć nie chce angażować przez cały tydzień to, że maja juz swoje lata nie oznacza, że nie mają nic do roboty. Jeżeli jest ktoś z Poznania to polecam Opiekacz na os.Dębina
pozdrawiam

[brumek]

Polecasz żłobek, o którym jeszcze tydzien temu nic nie wiedziałaś? A to ciekawe...

[79 Marta]

Napisane przez brumek

Polecasz żłobek, o którym jeszcze tydzien temu nic nie wiedziałaś? A to ciekawe...

prawda

[nynka109]

Mam dylemat otóż moje maleństwo ma dopiero 7 tyg ale z racji tego ze mam troche wolnego mysle jak zoorganizowac czas jak bedzie troche wiekszy otóz studiuje dziennie a maz pracuje zmianowo. Mam malo zajec na uczelni i na chwile obecna daje rade bez pomocy niani, mamy, tesciowej itp ale obawiam sie ze od przyszlego sem w kwiatniu-maju bede potrzebowac pomocy z racji tego ze ilosc zajec mi sie zwiekszy. W zwiazku z tym moje pytanie wybralbyscie zlobek czy nianie? wypisalam sobie plusy i minusy jednego i drugiego a mimo to nie moge sie zdecydowac co myslicie?

[karolca]

posyłając dziecko do żłobka musisz wziąć pod uwagę, że może ono chorować (ale nie musi). Więc musiałabyś mimo wszystko mieć opiekunkę lub sama będziesz w domu z chorym dzieckiem. Niania z kolei jest droższa.

O pozostałych plusach i minusach nie mówię, bo każdy je zna (chyba).

[_vixen_]

Dziecka młodszego niż rok do żłobka bym na pewno nie dała. Zależy od dziecka i tego, na ile godzin je zostawisz.

[Carmenaa_88]

Tak jak była mowa dając do żłobka musisz się liczyć, że dziecko będzie często chorować. Ja mojego mordowałam w żłobku 5miesięcy i wypisałam, bo biedak więcej był w domu, niż w żłobku, co chwile choróbsko. Dodam, że z opieki nad nim też nie jestem/nie byłam zadowolona, ale to wiadomo zależy od żłobka u nas żłobek kosztował 400zł, a opiekunce na pełny etat musisz zapłacić prawie 3krotnie więcej.
No i pozostaje kwestia kiedy byś chciała zostawić dziecko w żłobku, jeśli takie maluteńkie to ja bym nie dała, wolałabym już prędzej opiekunkę i to najlepiej zaufaną lub dobrze mi znaną. Ale to wiadomo już Twoja decyzja

[Linka25]

jeśli w grę wchodzi niewielka liczba godzin to skłaniałabym się o niani
no i żłobek dla dziecka w wieku minimum roku, chodzącego - takie mimo wszystko jest odrobinę bardziej samodzielne

[Scio]

Nie dałabym do żłobka dziecka młodszego niż 1,5 roku.

[nynka109]

no w sumie chodzi o 7 godzin w tygodniu...i o to ze nie mam zaufanej niani, ktora moglaby sie zajac malym w czasie mojej nieobecnosci..boje sie go w ogole z kims zostawiac bo wiadomo dziecko nie mowi jeszcze i nie powie mi jak cos bedzie nie tak..a wiecie moze czy jak pojdzie do zlobka to to musi tam byc tak na pelen czas czy moge go obierac szybciej albo moze tam chodzic tylko w wybrane dni?

[Pani Misiowa]

Napisane przez nynka109

no w sumie chodzi o 7 godzin w tygodniu...i o to ze nie mam zaufanej niani, ktora moglaby sie zajac malym w czasie mojej nieobecnosci..boje sie go w ogole z kims zostawiac bo wiadomo dziecko nie mowi jeszcze i nie powie mi jak cos bedzie nie tak..a wiecie moze czy jak pojdzie do zlobka to to musi tam byc tak na pelen czas czy moge go obierac szybciej albo moze tam chodzic tylko w wybrane dni?

Ty decydujesz na ile zostawiasz dziecko, pytanie tylko jak to się ma do płatności za żłobek.
Ale uważam że lepiej kogoś poszukać do domu i ewentualnie zrobić "nieoczekiwaną kontrolę" pracy niani.

[iizabelaa]

Napisane przez nynka109

no w sumie chodzi o 7 godzin w tygodniu...i o to ze nie mam zaufanej niani, ktora moglaby sie zajac malym w czasie mojej nieobecnosci..boje sie go w ogole z kims zostawiac bo wiadomo dziecko nie mowi jeszcze i nie powie mi jak cos bedzie nie tak..a wiecie moze czy jak pojdzie do zlobka to to musi tam byc tak na pelen czas czy moge go obierac szybciej albo moze tam chodzic tylko w wybrane dni?

Musiałabyś poszukać prywatnego żłobka, który oferuje opiekę na godziny.

[Linka25]

Napisane przez nynka109

no w sumie chodzi o 7 godzin w tygodniu...i o to ze nie mam zaufanej niani, ktora moglaby sie zajac malym w czasie mojej nieobecnosci..boje sie go w ogole z kims zostawiac bo wiadomo dziecko nie mowi jeszcze i nie powie mi jak cos bedzie nie tak..a wiecie moze czy jak pojdzie do zlobka to to musi tam byc tak na pelen czas czy moge go obierac szybciej albo moze tam chodzic tylko w wybrane dni?

Są kamery i dyktafony. Mowisz o nich niani i mozesz nagrywac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_vixen_]

Na 7h w tygodniu ciężko będzie nianie znaleźć, poszukaj może jakiegoś klubiku malucha na godziny.

[shirmus]

ja bym chyba wybrała nauczanie indywidualne na uczelni bo jest taka możliwość. Skoro teraz dajesz radę nad opieką i zajęciami to chyba najlepsze wyjście a jak nie to pogadaj z babciami może któraś się zajmie dzieckiem to zawsze pewniejsze jak ktoś obcy.

[nynka109]

ITS odpada bo ciezko jest zaliczyc wf i lab a babcie daleko...coraz bardziej sklaniam sie ku niani i chyba nawet zatrudnie ja wczesniej zebysmy sie poznaly

[enchant]

Napisane przez nynka109

no w sumie chodzi o 7 godzin w tygodniu...i o to ze nie mam zaufanej niani, ktora moglaby sie zajac malym w czasie mojej nieobecnosci..boje sie go w ogole z kims zostawiac bo wiadomo dziecko nie mowi jeszcze i nie powie mi jak cos bedzie nie tak..?

Możesz znaleźć na allegro takie zestawy - mały monitorek i 2 mini kamerki, podpinasz to do nagrywarki i potem robisz przegląd sytuacji. Taki zestaw jest dobry jako elektroniczna niania np. również wtedy gdy przyzwyczajasz dziecko do samodzielnego zasypiania w pokoju. Miałam coś takiego, super sprawa, dzięki temu córa od małego samodzielnie śpi, a opiekunkę przez jakiś czas też miałam na oku