Kosmetyki mineralne Annabelle Minerals

[tanizaki]

Mogę prosić Was o pomoc? Chcialabym zacząć swoją przygodę z minerałami ale kompletnie nie wiem, w które kolory celować. Podpowiecie coś

[tworazka]

lepiej by bylo, jakbys wstawila zdjecie obojczyka z dekoltem

[tanizaki]

Napisane przez tworazka

lepiej by bylo, jakbys wstawila zdjecie obojczyka z dekoltem

Nie wiem czy takie zdjęcia masz na myśli?

[tworazka]

ramiona i dekolt maja zolty pigment wiec celowalabym w golden fairest lub golden fair.

A jak sie opalasz, to od razu na braz czy jestes czerwona? Bo gdybys opalala sie na czerwono, to moze lepiej celowac w natural.

A wy dziewczyny co myslicie?

[tanizaki]

Napisane przez tworazka

ramiona i dekolt maja zolty pigment wiec celowalabym w golden fairest lub golden fair.

A jak sie opalasz, to od razu na braz czy jestes czerwona? Bo gdybys opalala sie na czerwono, to moze lepiej celowac w natural.

A wy dziewczyny co myslicie?

Opalam się na czerwono to proponujesz brać natural fairest lub natural fair?
Dziękuję za rady

[Alexzus]

Ja się opalam na czerwono i nie ma to nic do rzeczy natural wygląda na mnie jak poszarzała maska - http://imageshack.com/a/img28/6044/zxjt.jpg
przede wszystkim próbki, ale wydaje mi się że jesteś dość żółta, idealnie na golden.

[wewelinka]

Napisane przez tanizaki

Nie wiem czy takie zdjęcia masz na myśli?

wg mnie też golden zaczęłabym od fairest

[tanizaki]

Napisane przez Alexzus

Ja się opalam na czerwono i nie ma to nic do rzeczy natural wygląda na mnie jak poszarzała maska - http://imageshack.com/a/img28/6044/zxjt.jpg
przede wszystkim próbki, ale wydaje mi się że jesteś dość żółta, idealnie na golden.

Napisane przez wewelinka

wg mnie też golden zaczęłabym od fairest

Dziękuję za wskazówki:roz a: Chcę sobię wlasnie na poczatek kupić próbki by sprawdzić jak sie na mnie te kolory sprawdzają. W takim razie wezmę golden fairest i fair

[201607111040]

A co z tymi mniejszymi cieniami od AM? Kiedy będą?

A róże AM są w proszku czy pudrze?

[tworazka]

Napisane przez tanizaki

Dziękuję za wskazówki:roz a: Chcę sobię wlasnie na poczatek kupić próbki by sprawdzić jak sie na mnie te kolory sprawdzają. W takim razie wezmę golden fairest i fair

a bierz goldeny jak opalisz sie na czerwono to jeszcze zolte tony troche zlikwiduja rumien a kolor porownalabym jakims rozem.

Daj znac, jak sprawdza sie probki

[201607111040]

A jak sprawdzają się u was kryjące? Też tak krótko się utrzymują jak u mnie?

[minthema]

Napisane przez LusiaPlotkara

A co z tymi mniejszymi cieniami od AM? Kiedy będą?

A róże AM są w proszku czy pudrze?

Nie wiadomo jeszcze.

Ale jak... czym się różni proszek od pudru?
Jeżeli dobrze interpretuję różnicę (stopień miałkości) to powiedziałabym że proszek. Coś jak ich podkłady.

Napisane przez LusiaPlotkara

A jak sprawdzają się u was kryjące? Też tak krótko się utrzymują jak u mnie?

Mi na dobrym kremie trzyma się cały dzień chyba, że narażę go na ścieranie (u mnie głównie przegrywa z pocałunkami). Jak nakładałam go na filtr (ziaja) albo na bardziej tłusty krem (cethapil) to ważył się i lekkie dotknięcie twarzy spowodowało zjechanie podkładu. Teraz jak mogę używać lekkich kremów (Eva natura, sylveco) to nie ma tego problemu już

[201607111040]

Napisane przez minthema

Nie wiadomo jeszcze.

Ale jak... czym się różni proszek od pudru?
Jeżeli dobrze interpretuję różnicę (stopień miałkości) to powiedziałabym że proszek. Coś jak ich podkłady.

Znaczy się kamieniu

[minthema]

Napisane przez LusiaPlotkara

Znaczy się kamieniu

tak myślałam, że to Ci się pomyliło Ale jakby się uprzeć to w sumie jakaś tam różnica "konsystencji" pomiędzy stricte pudrami a produktami AM jest

[heiehei]

dziewczyny, mam pytanie
specjalnie zalozylam konto zeby sie poradzic. uzywam tych mineralow juz dosyc dluzszy czas, mam cere mieszano-tlusta. dziwnie ostatnim czasem pogorszyl sie stan skory, jeszcze nigdy nie mialam takich pryszczy, wczesniej moj tradzik byl raczej lekki, nie taki wyrazisty jak teraz. wlasnie mialam zamawiac nowe opakowanie podkladu, a natknelam sie na forum, gdzie wizazanki czesto powielaly zdanie, ze annabelle zapycha i pogarsza skore wlascicielek cer problematycznych ;///// nie po to przerzucilam sie z fluidow na mineraly, zeby sobie zaszkodzic ;/ czy macie jakies inne alternatywne, sprawdzone!!! firmy z mineralami?

[tworazka]

po mineralach przewaznie na poczatku jest wysyp, potem to mija.
tez mam cere mieszana i nic nie zapycha, moze to wina pielegnacji? bo co ma w nich zapchac?

[chimay]

Napisane przez heiehei

dziewczyny, mam pytanie
specjalnie zalozylam konto zeby sie poradzic. uzywam tych mineralow juz dosyc dluzszy czas, mam cere mieszano-tlusta. dziwnie ostatnim czasem pogorszyl sie stan skory, jeszcze nigdy nie mialam takich pryszczy, wczesniej moj tradzik byl raczej lekki, nie taki wyrazisty jak teraz. wlasnie mialam zamawiac nowe opakowanie podkladu, a natknelam sie na forum, gdzie wizazanki czesto powielaly zdanie, ze annabelle zapycha i pogarsza skore wlascicielek cer problematycznych ;///// nie po to przerzucilam sie z fluidow na mineraly, zeby sobie zaszkodzic ;/ czy macie jakies inne alternatywne, sprawdzone!!! firmy z mineralami?

Jedyne wyjście, żeby sprawdzić, czy to wina Annabelle, to zrobić sobie przerwę i spróbować ponownie. Zapychanie jest tak indywidualną kwestią, że nie da się tego przewidzieć i to co szkodzi jednemu drugiemu będzie służyć.

Napisane przez tworazka

po mineralach przewaznie na poczatku jest wysyp, potem to mija.
tez mam cere mieszana i nic nie zapycha, moze to wina pielegnacji? bo co ma w nich zapchac?

Naprawdę? Ja się raczej rzadko spotykam z tym, że minerały komuś pogarszają cerę czy to na początku czy później, a nawet jeśli to szczerze wątpię w tzw oczyszczające wysypy. Moja cera nie jest ani mniej ani bardziej zanieczyszczona przy minerałach, używam ich bo wolę taką formę makijażu niż ciężkie fluidy.
Bardziej przekonuje mnie teoria, że to co bierze się za zapychanie to raczej podrażnienie, okołomieszkowy stan zapalny.

Chociaż np Ziemolina pisze na blogu, że minerały są komedogenne, ale pomimo tego, że lubię ją czytać, to niektóre z prezentowanych tam teorii są dla mnie po prostu niesamowitą ortodoksją (np to, że nie ma sensu stosować filtra niższego niż SPF50).

[tworazka]

no wlasnie czytalam takie niusy na blogach -> google - mineraly poczatkowy wysyp.
Na mojej cerze dzialaja wrecz leczniczo. Kiedys po zmyciu podkladu mialam taka czerwona twarz, a po zmyciu mineralow tak nie ma.
Teraz po kuracji kwasami moge wyjsc nawet po opruszeniu twarzy pudrem, tak mi poginely wagry, zmarszczki, zaczerwienienia itd. ale po annabelku mam efekt photosopa wiec z niego nie rezygnuje.

[chimay]

Napisane przez tworazka

no wlasnie czytalam takie niusy na blogach -> google - mineraly poczatkowy wysyp.
Na mojej cerze dzialaja wrecz leczniczo. Kiedys po zmyciu podkladu mialam taka czerwona twarz, a po zmyciu mineralow tak nie ma.
Teraz po kuracji kwasami moge wyjsc nawet po opruszeniu twarzy pudrem, tak mi poginely wagry, zmarszczki, zaczerwienienia itd. ale po annabelku mam efekt photosopa wiec z niego nie rezygnuje.

Mój gugiel po wklejeniu frazy "mineraly poczatkowy wysyp blogi" nie wyrzuca mi żadnych blogów z wpisami o takiej tematyce

Jestem zdania, że kosmetyki mogą głównie pogorszyć zły stan naszej cery spowodowany innymi czynnikami (najpewniej wewnętrznymi). Mnie wysypywało okrutnie np po kilku miesiącach używania Zoracu, potem przy olejach i zboczeniu w stronę naturalnych produktów, a skończyło się to jak zaczęłam brać hormony. I podczas ich stosowania dalej paćkałam się tym samym , a wysypy minęły. Po odstawieniu hormonów nie wróciły. Moim zdaniem za bardzo przeceniamy wpływ kosmetyków na zanieczyszczenie cery. Ja po 3 latach czytania składów i tropienia komedogennych składników mogę powiedzieć, że najprawdopodobniej zapycha mnie tylko Isopropyl Myristate. A moja cera jest zanieczyszczona, bo z powodu wewnętrznych procesów w niej zachodzących tak już po prostu ma.

[tworazka]

Napisane przez chimay

Mój gugiel po wklejeniu frazy "mineraly poczatkowy wysyp blogi" nie wyrzuca mi żadnych blogów z wpisami o takiej tematyce

Jestem zdania, że kosmetyki mogą głównie pogorszyć zły stan naszej cery spowodowany innymi czynnikami (najpewniej wewnętrznymi). Mnie wysypywało okrutnie np po kilku miesiącach używania Zoracu, potem przy olejach i zboczeniu w stronę naturalnych produktów, a skończyło się to jak zaczęłam brać hormony. I podczas ich stosowania dalej paćkałam się tym samym , a wysypy minęły. Po odstawieniu hormonów nie wróciły. Moim zdaniem za bardzo przeceniamy wpływ kosmetyków na zanieczyszczenie cery. Ja po 3 latach czytania składów i tropienia komedogennych składników mogę powiedzieć, że najprawdopodobniej zapycha mnie tylko Isopropyl Myristate. A moja cera jest zanieczyszczona, bo z powodu wewnętrznych procesów w niej zachodzących tak już po prostu ma.

Jezu nie wiem co mi sie uroilo, to chyba przez ocm lub kwasy
A swoja droga, to podziwiam za wnikliwosc co do Isopropyl Myristate zeby az tak doglebnie znalezc skladnik, tez bym tak chciala, ale to jeszcze duzo wody w wisle itd

[chimay]

Napisane przez tworazka

Jezu nie wiem co mi sie uroilo, to chyba przez ocm lub kwasy

Pewnie tak Przy kwasach nie miałam wysypu, to znaczy miałam po 2 m-cach TriAcneala, ale to raczej było przez okres/świąteczne żarełko/zmianę otoczenia niż przez kwas.

Napisane przez tworazka

A swoja droga, to podziwiam za wnikliwosc co do Isopropyl Myristate zeby az tak doglebnie znalezc skladnik, tez bym tak chciala, ale to jeszcze duzo wody w wisle itd

Po prostu on ma dużo punktów w tabelach komedogenności (aż tak dużo podobnych składników nie ma) i po 3 kremach z tym składnikiem na początku miałam uporczywy wysyp takich drobnych, ale gęsto usianych pryszczyków. Jednak palca bym sobie za to uciąć nie dała. Nie jest trudno unikać tego składnika, więc dla świętego spokoju unikam.

[heiehei]

stosuje od lutego rano epiduo a na noc duac, wedle zalecen pani docent, a na poczatku maja powinnam zaczac izotec. oczyszczam twarz 2x dziennie niebieskim zelem avene. krem nawilzajacy mam dermoprotektor cetaphil. zasugerowalam sie, ze to pogorszenie moze byc od annabelle, bo wiele osob tez zauwazylo takie zmiany. echhh, nie wiem, co poczac zupelnie z makijazu zrezygnowac nie moge, a srodki ograniczone ;(

[jessica855]

Cetaphil mimo, że tak polecany nie ma dobrego składu niestety
mnie potwornie zapychał,
jak mi koleżanka przeanalizowała poszczególne składniki to w szoku byłam

Ale odstaw chwilowo Annabellki i sprawdź czy to one zapychają
co do innych podkładów spróbuj z Amilie, lżejsze są a też dobrze kryją

[olkie]

Mnie cetaphil.....szczypal niemilosiernie. Sklad faktycznie ma dziadowski.
I lepiacy. Nie zdziwilabym sie ze po zmieszaniu z jakimkolwiek pigmentem by zapychal.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[minthema]

Napisane przez olkie

Mnie cetaphil.....szczypal niemilosiernie. Sklad faktycznie ma dziadowski.
I lepiacy. Nie zdziwilabym sie ze po zmieszaniu z jakimkolwiek pigmentem by zapychal.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mnie cetaphil nie zapychał nawet używając go z minerałami. Jedynie ze sobą nie współpracowały bo ciągle się świeciłam a podkład lubił się ważyć i "nie trzymać" twarzy.

[heiehei]

wczesniej uzywalam pod mineraly physiogel, ale jest dla mnie zbyt ... ciezki, tlusty? cetaphil jest lzejszy w porownaniu do niego i stad zdecydowalam sie na niego na okres wiosny i lata, jest tez polecany dla cer tradzikowych.
stosowalyscie ktoras mineraly everyday mineralls?

[201607231711]

Napisane przez heiehei

wczesniej uzywalam pod mineraly physiogel, ale jest dla mnie zbyt ... ciezki, tlusty? cetaphil jest lzejszy w porownaniu do niego i stad zdecydowalam sie na niego na okres wiosny i lata, jest tez polecany dla cer tradzikowych.
stosowalyscie ktoras mineraly everyday mineralls?

Ja stosowałam EDM. Dla mnie zbyt pyliste. Lubię takie kremowe jak annabelle, albo pixie.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Kasiek1987]

Napisane przez heiehei

wczesniej uzywalam pod mineraly physiogel, ale jest dla mnie zbyt ... ciezki, tlusty? cetaphil jest lzejszy w porownaniu do niego i stad zdecydowalam sie na niego na okres wiosny i lata, jest tez polecany dla cer tradzikowych.
stosowalyscie ktoras mineraly everyday mineralls?

Ja używałam EDM, ale formuła kryjąca ważyła mi się na twarzy, a semimatte była za mało kryjąca.

[chimay]

Napisane przez heiehei

stosowalyscie ktoras mineraly everyday mineralls?

W EDM nie znalazłam koloru. Jedyny wyjściowo dobry, Multi-Tasking pomarańczowiał po półgodzinie. W ogóle zauważyłam, że im więcej marka ma odcieni, tym dla mnie gorzej. Najmniej problemów miałam z dobraniem koloru Lily Lolo i Annabelle, gdzie do mojego poziomu i kolorytu są dwa podkłady na krzyż. Nie wiem czy nie wrócić do Annabelle, bo w Amilie których obecnie używam też coś mi nie gra z odcieniami.

[tworazka]

nowa 10 gramóweczka