Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-06, 14:02   #1
rozrabiara88
Raczkowanie
 
Avatar rozrabiara88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: deszczowa kraina
Wiadomości: 81

Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!


Witam Kochane!

Już kiedyś kiedy mój szczeniak był mały prosiłam Was o radę i poskutkowało to też zwracam się znów do Was jako do kogoś kto może pomóc nie tyle mnie co mojemu biednemu Labkowi.

Otóż mój roczny Labek jest ogromnym łakomczuchem. Dostaje jedzenie dwa razy dziennie. Ale kiedy je robi to tak jakby ktoś miał mu je zabrać i zjeść samemu. Jest niesamowicie łapczywy od momentu kiedy go mamy. Na początku nie żałowałam mu jedzenia, ale potem się trochę roztył i trzeba mu było przejść na dietę bo martwię się o jego stawy. Uczę go nawet żeby grzecznie siedział za nim da mu się miskę i zaczynał jeść dopiero na komendę, ale o ile faktycznie je na komendę o tyle nadal bardzo łapczywie. Problem polega na tym, że nikt nie ma prawa dojść do psa kiedy je. Do tego stopnia, że już niejednokrotnie próbował pogryźć mojego męża. Warczy i je jednocześnie. Potrafi nawet za nim zaatakuje posikać się ze strachu i dopiero zaatakować. Sytuacja jest nienormalna. Nie wiemy jak pomóc naszemu Labkowi. Z jednej strony kupiliśmy Labradora z myślą o psie nieagresywnym (gdybym chciała agresora miałabym pit bulla) i nie chcę żeby kiedy jestem w kuchni a pies je warczał na mnie. Gdyby takie zachowanie tyczyło się jedynie obcych to być może jeszcze bym je tolerowała. A z drugiej strony bardzo chcę mu pomóc bo wiem jak się biedaczysko męczy i stresuje każdym posiłkiem.

Załączam fotkę Gandalfa i proszę o pomoc bo brakuje mi sił, a szkoda mi mojego psiaka.
__________________
Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Eliot George Eliot (Mary Ann Evans)
rozrabiara88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:36   #2
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

co do łapczywości to są na internecie takie wkładki do misek, kulki, w koło których sypie się karmę i pies musi się trochę pomęczyć żeby zjeść. Łapczywe jedzenie jest niebezpieczne dla zdrowia psa.
Agresję trzeba leczyć, jednak nie mam na tyle wiedzy by dawać Ci jakiekolwiek rady. Może behawiorysta?
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:46   #3
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Czym karmicie psa?

Spróbujcie nakładać mu jedzenie łyżką do miski żeby wyrobić skojarzenie że ręka ludzka nie zabiera jedzenia, tylko daje.

Chyba wasz pies broni również swoich zabawek. Oddaje wszystko na komendę? Możecie mu bez problemu zajrzeć w pysk, obejrzeć zęby?
__________________
"Love it, change it or leave it "
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:58   #4
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

jak mialam psiaka jak bylam mała tez wraczal na mnie i na brata. Moj tata wzial sprawy w swoje rece. Siadl mu na legowisku, wlozyl reke do miski z jedzeniem...i pies nauczyl sie pokory ze pierw jest pan potem pies.
Pies musi czuc autorytet, jets to niepokojące ze pies chce atakowac, nawet wtvn style o tej kobiecie co trenuje zwierzeta bylo ze pies musi czuc sie troche nizej, nie on rzadzi.
Probujcie w ten sposob...jesli pies chce wejsc na legowisko swoje, stancie w nim i to samo z miska (tylko tu bym sie chyba jakos zabezpieczyla)
A w zyciu normalnie jest lagodny czy agresywny? JAK Z zabawkami? bawi sie normalnie?

a jesli nie to moze do jakiejs lecznicy czy na jakis kurs z nauką..
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 17:26   #5
strzalka44
Wtajemniczenie
 
Avatar strzalka44
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 287
GG do strzalka44
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Tylko teoria dominacji może się źle skończyć w tym przypadku.
Na prawdę bardzo ciężko jest pomóc przez internet bo na takie zachowanie jest mnóstwo sposobów i nie każdy u danego psa może wywołać pożądany efekt.
Czasami zdominowanie psa kończy się utratą jego pewności siebie i wtedy też staje się agresywny po prostu ze strachu .
U niektórych psiaków wystarczy że właśnie zastosuje się metodę karmienia z ręki stopniowo przechodząc do dosypywania po kilka granulek do miski , ale dla osób nie znających się na szkoleniu to nie jest takie proste tym bardziej że nie chodzi tu o maluśkiego pieseczka który nawet jak ugryzie to wielkiej krzywdy nie zrobi tylko o sporego labradora
Najlepiej by było jak byście poszukali u siebie jakiegoś behawiorysty/szkoleniowca który by popracował za równo z psem jak i z wami, bo to co się teraz dzieję to jest wasz błąd niestety...

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
j
a jesli nie to moze do jakiejs lecznicy ...
W lecznicy się leczy a nie szkoli taki mały off nawiązujący do niedawno powstałego wątku
__________________
... i ślubuję Ci ...

...Liwia ur. 3.05.2015, 3820 g, 58 cm...
strzalka44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 17:30   #6
rozrabiara88
Raczkowanie
 
Avatar rozrabiara88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: deszczowa kraina
Wiadomości: 81
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Drogie dziewczynki!
Otóż Gandalf zabawki oddaje bez mruknięcia nie wspominając o tym, że czasem sam je przynosi i kładzie obok mnie żebym się z nim bawiła. Na jego legowisku mogę leżeć godzinami z nim lub bez niego... zero reakcji. Jeśli wcześniej daje sygnały mówiąc do psa mogę mu włożyć rękę do miski bez problemu... odsunie się patrząc tylko i machając nerwowo ogonem... ale jeśli ma to zrobić mój mąż to już głos psa nie uspakaja (sądzę, że to dlatego, że tylko ja mu daję jeść)... wielokrotnie już pies warczał i próbował pogryźć męża... on się go bynajmniej nie bo i pies natychmiastowo zostaje sprowadzony do pozycji na plecy i mąż kładzie mu rękę albo nogę na szyi (bardziej dosadnego pokazania psu kto rządzi sposobu nie znam) po czym jak tylko pies przestanie próbować gryźć (bo w tej pozycji czasem nadal jest tak wściekły, że próbuje ląduje na miejscu i na pół godziny - godzinę siedzi u siebie... potem pozwala mu się dokończyć jedzenie...

Sceny te wyglądają strasznie w moim domu... Gandalf ma wyraźne problemy tylko i wyłącznie z jedzeniem... w każdej innej dziedzinie życia wie kto jest panem... choć trzeba mu przyznać, że ma charakter jak na Labka BARDZO dominujący...

co do ostatniej odpowiedzi... Gandalfa można karmić z ręki bez problemu... może to robić nawet dziecko... zero jakiejkolwiek agresji... pies ma zaburzenia związane tylko i wyłącznie z jedzeniem jakie dostaje do miski... poza tym to pierwszy pies w życiu mojego męża... ale ja już psiaki miałam i żaden z nich nie miał takich problemów... od małego uczyliśmy Gandiego, że wkładamy mu ręce do miski... ale jak tylko spotka go coś dziwnego... np. ostatnio dostał jeść w momencie w którym mąż wrócił z pracy... zamiast pobiec się przywitać od razu warczał i kiedy mąż wszedł do kuchni i stanął obok psa ten chciał go ugryźć...

sytuacja jest o tyle skomplikowana że tyczy się jedynie pory karmienia w misce... na żadną inną dziedzinę życia się to nie przekłada... jak pisałam Gandalf od początku jadł jakby to był pierwszy posiłek od tygodnia, i sporadycznie zdarza mu się taka agresja... to nie jest każdorazowe zachowanie... ale jest mi przykro patrzeć jak nasz pupil próbuje pogryźć męża choćby działo się to jak teraz góra dwa razy w miesiącu
__________________
Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Eliot George Eliot (Mary Ann Evans)

Edytowane przez rozrabiara88
Czas edycji: 2010-05-06 o 17:38
rozrabiara88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 18:03   #7
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez rozrabiara88 Pokaż wiadomość
Jeśli wcześniej daje sygnały mówiąc do psa mogę mu włożyć rękę do miski bez problemu... odsunie się patrząc tylko i machając nerwowo ogonem... ale jeśli ma to zrobić mój mąż to już głos psa nie uspakaja (sądzę, że to dlatego, że tylko ja mu daję jeść)... wielokrotnie już pies warczał i próbował pogryźć męża... on się go bynajmniej nie bo i pies natychmiastowo zostaje sprowadzony do pozycji na plecy i mąż kładzie mu rękę albo nogę na szyi (bardziej dosadnego pokazania psu kto rządzi sposobu nie znam) po czym jak tylko pies przestanie próbować gryźć (bo w tej pozycji czasem nadal jest tak wściekły, że próbuje ląduje na miejscu i na pół godziny - godzinę siedzi u siebie... potem pozwala mu się dokończyć jedzenie...


Kto wam poradził traktować psa w ten sposób?? Wyrzadzacie mu ogromną krzywdę !!
Zachowanie twojego psa nie ma nic wspólnego z dominacją, jest to najprawdopodobniej agresja o podłożu lękowym i nieźle musieliście go stłamsić i zniszczyć psychicznie że leje pod sobie i rzuca się na ludzi.

Straszne!
__________________
"Love it, change it or leave it "
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 18:16   #8
Fureyka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 2 863
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Takie zachowanie jakie opisalas psu nie pomoze. Trzeba szukac przyczyn jego zachowania, a nie tepic skutki. Jesli problem tyczy sie Twojego meza to on musi z nim posiedziec. Ciezko jest cos stwierdzic nie widzac jak tak na prawde zachowuje sie pies i jak zachowujecie sie Wy.

Lapczywe jedzenie i polykanie wplywa zle na zdrowie psiaka. Jaka karme mu dajecie? Domowa czy gotowa? Jak gotowa to jak duze sa kawaleczki? Moze sa zbyt male i pies nie musi ich gryzc przez co je polyka?

Co do agresywnosci. Proponuje by maz mu dawal z reki przez dwa czy trzy dni, potem po troszku nasypywal jedzenia, by widzial, ze on mu daje jedzenie, a nie zabiera.

Jesli nie postepuje tak samo z innym jedzeniem czy tez z zabawkami to ciezko mi stwierdzic dlaczego tak reaguje (nie pamietacie kiedy to sie zaczelo?), stad tylko te dwie wyzej wymienione propozycje.
__________________
Wystarczy tylko wierzyć, że się uda...
A uda się na pewno jak sie szczerze wierzy...
Fureyka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 18:31   #9
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

o taką kulę mi chodziło http://allegro.pl/item1021103079_kul...dka_u_psa.html
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 18:36   #10
tygrysia
Rozeznanie
 
Avatar tygrysia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Rozrabiara88, teoria dominacji to już przeszłość. Kładzenie psa na plecy i przyciskanie go do ziemi niczego dobrego nie zdziała.
Ja się zgodzę z Whip, że to prawdopodobnie jest agresja na tle lękowym a nie żadna dominacja. Opisane przez Ciebie sposoby pogłębiają tylko problem. Psu nie musisz pokazywać kto rządzi, ale z psem współpracować. Ponadto, pies nie powinien się Was bać, tylko Wam ufać.
Z tego co opisujesz to pies ma problem tylko z Twoim mężem, przy Tobie się tak nie zachowuje ? Czy pamiętacie kiedy to się zaczęło? Co spowodowało u psa takie zachowanie (bo coś spowodowało, pies ot tak nie zaczyna warczeć)? Po pierwsze zakończcie wywracania i przygniatania psa. Po drugie ja bym na Waszym miejscu dzienne porcje jedzenia podawała z ręki (szczególnie mąż). Potem wkładała do miski po trochu przy psie, ale tylko po jednym kęsie. Po trzecie przeczytałabym kilka książek, np. "Pies i człowiek" Jean Donaldson, "Tajemnice psiego umysłu" Stanley'a Corena, Nicolas Dodman "Pies, który kochał zbyt mocno", "Najpierw wytresuj kurczaka" Karem Pryor i Zofii Mierzwińskiej "Po obu końcach smyczy". Jest z czego wybrać. I na koniec jeśli nic nie pomoże należy się skontaktować z behawiorystą, bo agresja na podłożu lękowym może doprowadzić do pogryzienia.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać."

Edytowane przez tygrysia
Czas edycji: 2010-05-06 o 18:40 Powód: dopisek
tygrysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 19:29   #11
rozrabiara88
Raczkowanie
 
Avatar rozrabiara88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: deszczowa kraina
Wiadomości: 81
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Hmmm ja rozumiem że łatwo jest powiedzieć, że niszczę psu psychikę... ale jeśli nie zareaguje mój mąż w taki sposób to zostanie pogryziony... nic innego nie pomaga... naprawdę sytuacja wygląda ciężko... szczególnie, że pies przez chwilę jest w jakby to określić szale... i nic innego do niego nie dociera poza aspektem fizycznym... gdybym chciała niszczyć mojego psiaka psychicznie to nie próbowałabym szukać żadnej pomocy...
traktuję go jako pełnoprawnego członka rodziny...
ale zwróciłyście mi uwagę na fakt, że to mój mąż może być przyczyną problemów... postaram się na ten problem spojrzeć od tej strony...
ja naprawdę zastanawiam się co robię źle.. i próbuję znaleźć rozwiązanie...
chcę żeby mój Labek czuł się kochany a i ja chcę pozbyć się takiego problemu...
jeszcze dziś usiądę i przeanalizuję sprawę... porozmawiam z mężem...
nie karćcie mnie tak bardzo... ja na prawdę chcę mu pomóc...

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

No i zabrałam się do roboty...
mąż dostał nowe zadanie... zmianę swojego zachowania względem psa... dziś po raz pierwszy od niepamiętnych czasów to on mu dał jeść... powoli najpierw kilka chrupek z ręki... potem nasypał jedzenie do miski i pies jadł z jego dłonią w misce... po drobnej wymianie zdań udało mi się też wymóc, że w sytuacji kiedy Gandalf będzie na niego warczał wyląduje jedynie na swoim miejscu...
a jeśli macie rację to już niedługo będą pierwsze efekty...
zapomniałam Wam powiedzieć, że mój mąż nie lubi Gandalfa... do dziś nie może mu wybaczyć że kiedy był młodszy mniej więcej do szóstego miesiąca miał zwyczaj jedzenia czego popadnie... mówię tu np. o schodach drewnianych, które kosztowały parę tysięcy euro a za które musieliśmy zapłacić bo szczeniak jak został sam to je zjadł... i chyba prędzej uda mi się wyleczyć psa niż jego pana...być może Gandalf czuje tę skrywaną niechęć... bo to nie jest też tak, że mąż się np. z nim nie bawi... bardzo lubi zabawy z psem i często sam jest ich inicjatorem... często też głaska go i przytula...echh Ci mężczyźni...
by the way... trzymajcie kciuki... zmiany zostały wprowadzone od zaraz... jak tylko będę miała dostęp do literatury to poczytam... a tę kulkę postaram się zamówić gdzieś tutaj na Wyspie, a jeśli nie to sprowadzę ją z Polski... wydaje się być świetnym rozwiązaniem dla mojego łakomczucha który je tak od kiedy go wzięliśmy od mamy...
__________________
Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Eliot George Eliot (Mary Ann Evans)
rozrabiara88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 19:41   #12
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Jeśli pies je łapczywie to wg. mnie dostaje stanowczo zbyt małe porcje, dajecie mu tylko suche?
Taki wielki pies powinien dostawać około 1/2 do 1kg mięsa dziennie, chrupki nie mogą być jedynym posiłkiem, jest to mało kaloryczne jedzenie i piesek zaraz jest głodny.

Może na próbę daj ciągły dostęp do pokarmu i wtedy zobaczysz ile potrzebuje dziennie.
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 19:57   #13
rozrabiara88
Raczkowanie
 
Avatar rozrabiara88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: deszczowa kraina
Wiadomości: 81
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Gandalf dostaje rano suche a popołudniu konserwę... zanim przeszedł na przymusową dietę dostawał jedzenia ile chciał i bynajmniej w jego zachowaniu nic się nie zmieniało... jadł dalej łapczywie... prócz tego w ciągu dnia dostaje jeszcze zawsze coś... codziennie dentisticka a poza tym a to tłuszcz z mięsa odkrojony a to kawałek ogórka zielonego... zależnie od tego co robię do jedzenia... porcje tutaj nie są na pewno problemem... ale dziękuję za sugestię...
__________________
Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Eliot George Eliot (Mary Ann Evans)
rozrabiara88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:05   #14
miyya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 119
GG do miyya
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

ja radze poczytać o szkoleniu pozytywnym ... bo to nie pies jest winny temu jak sie zachowuje a jedynie właściciel przez swoją niewiedzę .... radze zasięgnąć do jakiejś literatury fachowej np książki pameli dennison o szkoleniu pozytywnym ... tam dokładnie opisane są wszelkie nieprawidłowe zachowania psów , przyczyny tych zachowań i sposób w jaki powinien radzić sobie z nimi właściciel .. a to co robi twój mąż nazywa się fachowo alpha roll i zalicza się do tresury tradycyjnej która niczego nie uczy zwierzaka a jedynie go ogłupia i otępia ;/ ...

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

i zamiast go karać za złe zachowanie powinniście wzmacniać te mometny kiedy zachowuje się dobrze ... Strasznie go już ogłupiliście skoro tak sie zachowuje ... i swoją frustracje i agresje będzie przenosił na coraz to nowe obiekty ... jest źle więc nie bijcie go nie karćcie nie wrzeszczcie a już na pewno nie stosujcie tych prób pokazania mu swojego miejsca ... agresją wywołujecie agresje

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

i poczytajcie o metodzie klikerowej bo wypędzenie psa na miejsce nie wiele pomoże ... zacznijcie rzetelnie pracować nad jego zachowaniem z jakąś podstawową wiedzą fachową , naprawde ta książka którą poleciłam jest świetna i ogólnodostępna ostatnią widziałam ją nawet w empiku
miyya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:23   #15
tygrysia
Rozeznanie
 
Avatar tygrysia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez trojka Pokaż wiadomość
Może na próbę daj ciągły dostęp do pokarmu i wtedy zobaczysz ile potrzebuje dziennie.
Zdecydowanie NIE zostawiajcie jedzenia psa w misce! To zły pomysł. Psy maja pory karmienia i wtedy jedzą, to nie koty, że musi im coś w misce leżeć. Jeśli pies je dobrą suchą karmę, we właściwych proporcjach to mu to spokojnie wystarczy.

Bardzo dobrze napisała Miyya nagradzajcie psa za dobre zachowanie. Niech mąż karmi psa z ręki na początku. Co do trzymania ręki w misce to nie jestem do tego przekonana, ale jak pies dobrze je z ręki można mu małe porcje do miski wkładać.
Ćwiczyłaś z psem posłuszeństwo? Takie szkolenie wzmacnia więź właściciela i psa. Oczywiście ma to być szkolenie bez kolczatki i krzyków. Tylko nagrody i zachęcanie. Przeczytaj chociaż ze dwie książki, które powyżej podałam- można na allegro na pewno zamówić. Rozjaśni to Tobie psychikę psa i jak powinno się z nim współpracować.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać."

Edytowane przez tygrysia
Czas edycji: 2010-05-06 o 20:24
tygrysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:31   #16
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

trojka moja znajoma karmi swojego Cane corso tylko suchą karmą, jest to karma z dużą zawartością mięsa i to wystarcza sporemu, jakby nie patrzeć, psu. Wystarczy dobra karma i pies może być tak karmiony. Lepsza dobra sucha niż kiepska puszkowa.

o tak, polecana przez Miyyę metoda klikierowa daje super efekty, ale trzeba się za nią zabrać dopiero po przeczytaniu dobrej książki na ten temat, żeby wiedzieć kiedy klikać a kiedy nie i jak doprowadzić do porządanego zachowania. Książki jak i klikiery dostępne są na allegro i w sklepach zoo.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:59   #17
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Odsyłanie psa na miejsce to nie jest dobry sposób na oduczanie tego typu zachowań.
Twój pies je łapczywie równiez dlatego że boi się, stresuje że za chwile może zostać odcięty od jedzenia " trzeba jeść szybko bo za chwile może nie być"!
Gandalf zupełnie nie rozumie czego od niego oczekujecie, wasze zachowanie go dezorientuje.
Jedynie rozwiązanie to po prostu stopniowe odczulanie go.
Tak jak juz wcześniej było wspominane, podawanie jedzenia z ręki, dokładanie psu do miski jedzenia łyżką, jeśli już zabieracie np w połowie zjedzoną kość to dajcie mu drugą, lepszą.
Budujcie pozytywne skojarzenia.

Najlepiej gdyby twój mąż poglębił relacje z psem, może jakieś wspólne spacery, może zabawa, szkolenie?
Macie psa łasego na smakołyki, wykorzystajcie to do nauki.
__________________
"Love it, change it or leave it "

Edytowane przez whip
Czas edycji: 2010-05-06 o 21:01
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:27   #18
slimcamelia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 111
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

nie rozumiem czemu je łapczywie nasz Dinguś wilczur jest karmiony 2razy dziennie a w osobnej misce ma suchą karmę i kiedy chce podchodzi kładzie sie pochrupie i odchodzi ,ale musze sie przyznać że jak gotuję to siedzi w kuchni niby śpi ale czuły na coś dodatkowego ja za bardzo rozpieszczam moj zwierzyniec ale i tak męża się słuchaja a nie mnie jak przychodzi pora kąpania to przylatuje do łazienki ale ogląda się czy mąż idzie i wgromala się do wanny ale pamiętaj że po kapieli spłucz wodą z octem to zakwasi skórę i nie będzie kłopotu .
slimcamelia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 02:21   #19
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
trojka moja znajoma karmi swojego Cane corso tylko suchą karmą, jest to karma z dużą zawartością mięsa i to wystarcza sporemu, jakby nie patrzeć, psu. Wystarczy dobra karma i pies może być tak karmiony. Lepsza dobra sucha niż kiepska puszkowa.

o tak, polecana przez Miyyę metoda klikierowa daje super efekty, ale trzeba się za nią zabrać dopiero po przeczytaniu dobrej książki na ten temat, żeby wiedzieć kiedy klikać a kiedy nie i jak doprowadzić do porządanego zachowania. Książki jak i klikiery dostępne są na allegro i w sklepach zoo.
Karmienie samym suchym nie jest dobrym pomysłem, wreszcie znalazłam rewelacyjną klinikę weterynaryjną na Brynowie i jest to jedyna klinika w której weci nie zachęcają, czytaj - nie reklamują suchych karm a bardzo zachęcają do podawania zwierzakom jedzenia domowego. Karma sucha jest tylko dodatkiem.
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 06:59   #20
strzalka44
Wtajemniczenie
 
Avatar strzalka44
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 287
GG do strzalka44
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Zgadzam się z whip twój mąż musi popracować nad relacjami z psiakiem, dobrze by było jak by to on podawał jedzenie , częściej wyprowadzał na spacer uczył go komend ale nie przez dominację i szaropanie psa tylko poprzez smakołyki
Przez takie odwracanie na plecy to obniżacie jego pewność siebie i on najzwyczajniej w świecie czuje lęk...
Starajcie się nie dopuszczać do takich sytuacji że on się rzuca na męża...
Z tą wymianą kości to bardzo dobry pomysł to samo możecie zrobić z miską, podzielić posiłek na 2-3 porcje i niech mąż poda jedną dawkę odsunie się trochę dalej później podejdzie z drugą miseczką i kolejną częścią porcji (możesz coś tam dodać smacznego) i postawi . On musi się przekonać że jego Pan jest dla niego dobry i nie zabierze mu zaraz jedzonka

Możecie też podawać posiłek dosłownie po 1-2 chrupki niech mąż weźmie garść karmy postawi miskę i wrzuci kilka chrupek, jak zje to kolejne kilka - wtedy będzie jadł wolniej a i ręka męża skojarzy mu się z czymś dobrym

Wszystko ma się opierać na pozytywnych odczuciach , żadnego szarpania , odwracania na plecy ...

Na pewno musicie się nastawić na baaardzo długie szkolenie, nawet jak będą już pozytywne efekty to dalej musicie kontynuować żeby to utrwalić.
I ja nadal jestem za tym żebyście poszukali u siebie szkoleniowca/behawiorysty przynajmniej żeby pokazał wam co macie robić, bo szkoda by było jak by kiedyś mąż stracił cierpliwość i psiak by trafił do schronu
__________________
... i ślubuję Ci ...

...Liwia ur. 3.05.2015, 3820 g, 58 cm...
strzalka44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 07:00   #21
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

trojka ja nie wiem, pies ma się dobrze, jest zdrowy, ma piękną sierść. Systematycznie ma robione badania, jest wystawiana i zdobywa nagrody.
Moje psy nie są karmione głównie suchą karmą. On-ki dostają dwa razy gotowane+przy jednym posiłku dostają suchego do miski. Dostają 3 posiłki ale są to psy pracujące. Mieszkają na dworze na placu i ich zadaniem jest pilnowanie nieruchomości i maszyn. Żaden z nich łapczywie nie je. A jeden jest wzięty ze schronu już jako 4 letni pies, ogólnie dość agresywny do obcych, toleruje tylko tych, których zna. Ma problemy z psychiką ale dużo by o tym gadać. U nas jest już 6 rok.
Za to nasz foks, który siedzi w domu, dostaje gotowane i odrobinę suchego które zazwyczaj leży w misce kilka dni zanim zje nie lubi i tyle, ale ona wybredna jest ogólnie.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:47   #22
rozrabiara88
Raczkowanie
 
Avatar rozrabiara88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: deszczowa kraina
Wiadomości: 81
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Hmmm faktycznie wszystkich komend uczyłam Gandalfa ja... i muszę Was zapewnić, że ja też jestem za pozytywnym szkoleniem i tak uczyłam go cały czas... tylko ta jedna jedyna dziedzina życia z jedzeniem nie wyszła... no cóż zaczęliśmy pracę od wczoraj... nawet mąż dziś rano sam nakarmił psa... doskonale zdaję sobie sprawę, że mój Labek jest dużo bardziej przywiązany do mnie niż do męża... po prostu to ja chciałam psa i to ja spędzam z nim więcej czasu... chociażby dlatego, że nie pracuję...
wylądowaniem w schronisku nie ma się co martwić... po tym wszystkim co Gandalf już zrobił jest z nami dalej i to się nie zmieni bo nie pozwolę na to, a mój mąż należy do ludzi na tyle odpowiedzialnych, że biorąc sobie psa zdecydował się ponosić konsekwencje tej decyzji... chociaż czasem nie było łatwo...
z anegdot to zjedzone buty, zjedzone schody, podrapana szyba, a to się opił słonej wody i "wyrzucił ją z siebie" w samochodzie, a ile razy cieszył się na czyjś widok tak, że się posikał... ech... wiele takich zajść miało miejsce i naprawdę nieraz nie było łatwo... moze dlatego go tak bardzo Kocham...
za to udało mi się nauczyć go, żeby nie chodził po schodach, nie wchodził na kanapy, z komend tylko siad, leżeć, noga, turlaj się i łapa i "bierz go" - co znaczy tyle co "daj głos" bo Labki to raczej nie są przystosowane jako psy obronne to też nie uczę go nic w tym stylu ;P
ależ się pochwaliłam nim...
__________________
Kobieta wierzy, że dwa i dwa zmieni się w pięć, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę.
Eliot George Eliot (Mary Ann Evans)
rozrabiara88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-08, 20:01   #23
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Ja z moim na początku miałam ten sam problem... Tylko tutaj zawinili poprzedni właściciele, którzy bili, mało karmili i męczyli psa. Sporo czasu mnie kosztowała 'naprawa' psiaka i powiem szczerze, że ciężko było. Do tej pory zostało mu kilka nawyków.

I wyskoczę trochę, ale czy piesek ma rodowód?
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 14:28   #24
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez rozrabiara88 Pokaż wiadomość
od małego uczyliśmy Gandiego, że wkładamy mu ręce do miski...
I tu jest, moim zdaniem, pies pogrzebany! skąd w ogóle pomysł, żeby wkładać ręce do miski szczeniaka podczas jedzenia? o tyle o ile był małym szczeniaczkiem i mógł to odbierać jako element zabawy i mu to nie przeszkadzało to jako osobnik dorosły broni po prostu swojego jedzenia - a skąd się to bierze? poczytaj o naturze psów.

Zresztą ja się mu nie dziwię, bo też bym warczała, jakby mi się ktoś koło talerza kręcił
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 16:20   #25
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
I tu jest, moim zdaniem, pies pogrzebany! skąd w ogóle pomysł, żeby wkładać ręce do miski szczeniaka podczas jedzenia? o tyle o ile był małym szczeniaczkiem i mógł to odbierać jako element zabawy i mu to nie przeszkadzało to jako osobnik dorosły broni po prostu swojego jedzenia - a skąd się to bierze? poczytaj o naturze psów.

Zresztą ja się mu nie dziwię, bo też bym warczała, jakby mi się ktoś koło talerza kręcił
Nie do końca się z tym zgodzę.
Psa najlepiej od małego uczyć poszanowania dla ludzkich rąk, tego że człowiek ma prawo mu grzebać w jedzeniu, w zębach, odebrać kość, ulubioną zabawkę itp a on ma się zachowywać spokojnie.

Tylko trzeba to wszystko robić umiejętnie, tak aby go nie rozdrażnić ani nie przestraszyć bo inaczej można osiągnąć odwrotny skutek, mianowicie taki, że pies zacznie reagowac agresywnie czy tez lękliwie.
__________________
"Love it, change it or leave it "
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 21:05   #26
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez whip Pokaż wiadomość
Nie do końca się z tym zgodzę.
Psa najlepiej od małego uczyć poszanowania dla ludzkich rąk, tego że człowiek ma prawo mu grzebać w jedzeniu, w zębach, odebrać kość, ulubioną zabawkę itp a on ma się zachowywać spokojnie.

Tylko trzeba to wszystko robić umiejętnie, tak aby go nie rozdrażnić ani nie przestraszyć bo inaczej można osiągnąć odwrotny skutek, mianowicie taki, że pies zacznie reagowac agresywnie czy tez lękliwie.
Z kolei ja nie zgadzam się z tym, co Ty napisałaś.
__________________




Edytowane przez Fresa
Czas edycji: 2010-05-09 o 21:34
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 07:48   #27
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Calkiem niedawno byl poodbny problem z jedzeniem u V.Stilwell ,polecała nakładac psu małe porcje ,zjadł ,dostawał kolejna i tak cały czas do skończenia danej porcji.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 10:01   #28
winogronek
Wtajemniczenie
 
Avatar winogronek
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Twój mąż musi utworzyć z nim więź emocjonalną bo jak na razie to pies tylko się go boi.
Psy wysyłają dużo sygnałów uspokajających pewnie wcześniej tez mu je wysyłał nie poskutkowały , teraz reaguje agresją od razu bo po co się wysilać jak już wie jaki będzie tego skutek.
Dużo pracy czeka przed wami a ja dodam jeszcze jedna książkę w której jest ten problem opisany Victoria Stilwell „Ja albo mój pies”
http://merlin.pl/Ja-albo-moj-pies-cz.../1,769448.html

Ciężko jest doradzać jak się psa nie widzi może większość będziecie robić dobrze ale np. używając nie tego tonu głosu co trzeba lub pomijali jakiś niuans który by zauważył doświadczony behawiorysta nie osiągniecie celu.

Co do misek to widziałam ostatnio taką na własne oczy i całkiem niezły pomysł.
http://www.fish4dogs.pl/sklep/index....jedzacych-psow
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 10:20   #29
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Z kolei ja nie zgadzam się z tym, co Ty napisałaś.
Uzasadnij proszę.
__________________
"Love it, change it or leave it "
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 18:20   #30
strzalka44
Wtajemniczenie
 
Avatar strzalka44
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 287
GG do strzalka44
Dot.: Łapczywe jedzenie i agresja POMOCY!!!

Cytat:
Napisane przez whip Pokaż wiadomość
Uzasadnij proszę.
Podpinam się, też jestem ciekawa argumentacji.
Ja też uważam że trzeba czasami pomiętosić w misce ale fakt faktem nie za dużo i najlepiej jeszcze coś fajnego w niej zostawić wtedy psiak nauczy się że to nic złego a w ręcz przeciwnie to samo tyczy się innych czynności np. pielęgnacyjnych, o niebo lepiej żyć z takim psiakiem i nie ma stresu przed wizytą u weta np.
__________________
... i ślubuję Ci ...

...Liwia ur. 3.05.2015, 3820 g, 58 cm...
strzalka44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-13 20:11:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:18.