2006-02-14, 09:55 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2006-02-14, 10:11 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
za podróze nikt jeszcze niekomu nie płaci wiec inni maja w nosie czy umiesz jezyk bo to twoja sprawa czy sie dogadasz czy nie. zapewne wszyscy ci ktorym sie nie udalo dostac dobrej pracy,zarobic zawdzięczaja to nieznajomosci języka a zrzucaja wine na innych. |
|
2006-02-14, 10:40 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 281
|
Dot.: Praca zagranicą...
większośćz Was pisze o pracy a Angii czy Irlandii (coś widze ta Irlandia modna chyba się zrobiła ostatnio), a mnie interesują kraje niemieckojęzyczne --Niemcuy (ew. Austria). A z tych krajó rzadko spotyka sie jakieś ogłoszenia. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia? Ja to wogóle mam najgorzej bo dopiero pod sam koniec czerwca moge jechać, ale myśle że ja teraz zacznę szukać i zaklepię jużto coś z tego będzie?
|
2006-02-14, 10:47 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Mysle ze tak....
moj wyjazd chyba sie sypnal mialam jechac do Birmingham ale nie wypalilo teraz kombinuje z kolezanka by zalapac sie gdzies i w czerwcu pojechac na 3 miesiace..... szukac bede natknelam sie na kilka stron jak je odnajde to Ci wkleje bo na wiele ogloszen niemieckojezycznych krajow napotkalam
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2006-02-14, 10:51 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 550
|
Dot.: Praca zagranicą...
gdyby mi udało się wyjechać i znależć tam pracę (nie chodiz mi o dobrą prace tylko o najzwyczajniejsze zarabianie pieniędzy) to zostawiłabym na pewno ta moja szkolę i chciałabym zostać tam jak najdłuzej i jak najwięcej przywieźć.
wiem że jeśli zostanę tutaj to najwyżej bedę mogła zarobić 600 złotych miesięcznie i niewiedziałabym na co to wydać - we wakacje szukałam jakiejś pracy i właśnie tyle mi proponowano za tzw. stażowe -masakra
__________________
Requiem for MM Nic się przecież w Nas nie zmieni przez te dni... |
2006-02-14, 10:52 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 281
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
|
|
2006-02-14, 10:54 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/0,67732.html po lewej na dole w przydatne adresy masz 3 linki do stron zogloszeniami niemieckimi jak myslicie .....19 letnie uczennica w Angli moze starac sie o prace only jako kelnerka, sprzataczka i cos w marketach ???? znajomosc ang. b.dobra :P
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2006-02-14, 11:14 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
Sunapee, chyba troche sie czepiasz, nie uwazasz? |
|
2006-02-14, 11:16 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
|
|
2006-02-14, 11:16 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
teraz w wakacje bylam w Niemczech..jejus jak spotkalam sie z takimi 8 latkami i one zaczely niemieckimi skrotami do mnie gadac to myslalam ze opadnie mi szczeka masakra..dzieciaki nawijaja jak szalone i czesto uzywaja takich smiesznych slow;p;p
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2006-02-14, 11:43 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 281
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
|
|
2006-02-14, 12:30 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
W Niemczech ogloszen troche jest, zwlaszcza do gastronomii lub sprzatania. Łatwiej jest znalezc prace na poludniu Niemiec. Najgorzej jest chyba w Berlinie, bo tu najwieksze bezrobocie. Jak sie nie ma papierow, to wiadomo, zostaje praca na czarno. Moze sie oplacic,ale jesli sie ja ma ze sprawdzonego zrodla, czyli po znajomosci (chociaz z tym tez bywa roznie) Aha, jest jeszcze oczywiscie jedna mozliwosc legalnego pobytu w Niemczech: rejestracja dzialalnosci gospodarczej(kazdy moze to zrobic). Wiem, ze niektorzy tak pracuja(np. dzialalnosc uslugowa w postaci sprzatania ). Studenci tez oczywiscie moga pracowac legalnie, ale w niepelnym wymiarze godzin |
|
2006-02-14, 13:09 | #44 |
Rozeznanie
|
Dot.: Praca zagranicą...
szien gratuluje odwagi!
moglabys napisac z jakiej strony korzystałas załatwiając sobie wyjazd? chciałabym wyjechac w wakacje, problemu z jezykiem nie mam, boje sie tylko zeby nie wyjechac i niedlugo wracac bo okaze sie ze mnie oszukano.
__________________
|
2006-02-14, 13:20 | #45 |
Raczkowanie
|
Dot.: Praca zagranicą...
A kojarzycie miejsce (stronkę, biuro) które pomoże mi w znalezieniu pracy tylko na wakacje?? Studiuję i na dłuższy czas nie mam zamiaru wyjeżdzać..
|
2006-02-14, 15:08 | #46 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
Poza tym znalam wielu ludzi,ktorzy przyjechali tu na zarobek.Wiesz to jest troche zalosne jak panienka ledwo duka po angielsku ,wiec dostaje prace odpowiednia do poziomu jezyka,czyli Hostessa w restauracji.No ale ona tak pracowac nie bedzie,bo za malo kasy....ona musi byc kelnerka bo przeciez napiwki trzeba dostawac,a naczytala sie ze z napiwkow druga pensje mozna miec.No wiec robi wszystko zeby byc w koncu kelnerka,dostaje swoja szanse,i przy pierwszym zamowieniu gosc prosi o sok a ona mu podaje herbate.......To jest lagodna wersja skutkow nieznajomosci jezyka.Niestety ale kasa ludziom przeslania oczy i gardza praca,ktora nie wymaga znajomosci a pozniej sie kompromituja.Zauwaz nawet w tym watku padaja pytania "na jakim poziomie trzeba znac jezyk zeby dostac lepsza prace" Dlatego dziwi mnie bardzo,ze ktos kto nie czuje sie pewnie w poslugiwaniu sie obcym jezykiem,albo wcale go nie zna,od razu mierzy wysoko i chce kokosy na obczyznie zbijac......
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-14, 15:11 | #47 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
dzieki Paula,dokladsnie wyrazilas to co chcialam napisac
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-14, 16:04 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Praca zagranicą...
ja dodam, ze sama jestem na 1 roku filologii angielskiej, i chyba w tym roku nie zdecyduje sie jechac za granice.
ludzie tak naprawde nie zdaja sobie sprawy, jak ich angielski wyglada. ci, ktorym wydaje sie, ze duzo umieja-maja racje. wydaje im sie. prawdziwy angielski z tym, ktorego ucza w polsce ma niewiele wspolnego. anglicy, amerykanie uzywaja mowy potocznej, mowia szybko, skrótami. jesli czlowiek nie mial mozliwosci wczesniej skonfrontowac swoich konwersacji z native speakerem to nie dosc ze niewiele zrozumie, to jeszcze niewiele wyduka. mnie ciagle dziwi fakt, ze wszyscy Polacy jadacy do anglii, irlandi, mysla ze z jezykiem dadza sobie na pewno rade, bo tyle lat sie go ucza. majac wszytskie wyklady po angielsku, codzienny, wielogodzinny kontakt z jezykiem, dopiero sobie sobie czlowiek uswiadami, jak bardzo mylil sie w ocenie swoich umiejetnosci. i mowie to jako osoba, ktora miala wstepny egzamin ustny na swoja uczelnie |
2006-02-14, 16:52 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
Wyjezdzalas kiedykolwiek z Camp'u? Wspolpracujesz z nimi? Masz z nimi kontakt? Jesli nie, uwazam, ze twoja opinia jest kompletnie nieprawdziwa i nieuzasadniona. |
|
2006-02-14, 17:10 | #50 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
z Campu nie wyjezdzalam,bo nie lubie jak ktos na mnie kase zbija.Ja wyjezdzalam do Stanow zawsze na wlasna reke i byly to pobyty krotkie,wakacyjne.Jedyne koszty jakie ponosilam to wiza i bilet.Natomiast z mojej uczelni bardzo duzo ludzi wyjezdzalo wlasnie za posrednictwem organizacji,malo tego kiedys cale wakacje pracowalam z nimi,tzn ja zalatwilam sobie prace sama,a oni poprzez Camp.Jak porownalismy koszty wyjazdu to mi oczy wyszly .Jakos nie mam ochoty placic komus 1000 zlotych za to,ze mi znajdzie nedzna prace jako nianka na obozie,bo sama moge sobie znalezc duuuuuzo lepsza.No i przede wszystkim nie bede zwiazana jakims kontraktem,moge mieszkac gdzie chce i zmieniac prace jak tylko mi sie podoba. A to ze uwazasz moja opinie za "kompletnie nieprawdziwa i nieuzasadniona" to juz Twoj problem a nie moj.Nie musisz ze mna sie zgadzac.Ty wyjechalas do Stanow RAZ a ja wyjezdzalam w kazde wakacje przez cale studia,a teraz jestem tu od 4 lat,wiec czyja opinia jest bardziej wiarygodna???? Sama wyciagnij wnioski..... EDIT: piszac o "nedznej pracy jako nianka" nie mialam namysli ze babysitter to nedzna praca,zeby nie bylo ze obrazilam dziewczyny,ktore tak pracuja.Chodzilo mi o to,ze jak juz sie buli 1000 zeta organizacji to mogliby bardziej sie postarac i znalezc inna prace,bo jako opiekunka do dzieci bez problemu mozna sobie zalatwic samemu
__________________
03.29---60 Edytowane przez sunapee Czas edycji: 2006-02-15 o 01:52 Powód: literowki |
|
2006-02-14, 17:23 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Sunapee po co tak się denerwujesz ?W jednym z postów pisałaś,że obecnie nie pracujesz,a wcześniej pracowałaś jako kelnerka właśnie.Więc nie rozumiem o co ci chodzi tak naprawdę.
Cytat:
|
|
2006-02-14, 17:28 | #52 |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
o co Mi chodzi??????
no wlasnie wyrazilam swoje zdanie ze Camp Amercia to naciagacze....i nie bardzo rozumiem co ma do tego moja praca kelnerki Tak pracowalam jako kelnerka no i co??? jak to sie ma do tematu watku? Albo ja niekumam,albo Ty zupelnie nie czaisz o co biega w tym watku.....
__________________
03.29---60 |
2006-02-14, 17:31 | #53 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
poprosze o dowod mojego zdenerwowania,bo jak na razie to ja dyskutuje,a Ty ni z gruchy ni z pietruchy wtracasz swoje 3 grosze,ktore maja sie nijak do tematu watku i jeszcze zarzucasz mi zdenerwowanie i wyciagasz fakt,ze pracowalam jako kelnerka....hmmmmm
__________________
03.29---60 Edytowane przez sunapee Czas edycji: 2006-02-15 o 01:54 Powód: znow literowka...ajjjjj |
|
2006-02-14, 17:33 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Chodzi o to,że wszystko krytykujesz,że ktoś nie zna języka,że pracuje jako niańka,czy sprzątaczka.W końcu nie wszyscy mogą być dyrektorami,ktoś musi gotować i sprzątać.Natomiast jeśli nie masz osobistych doświadczeń z Camp,to nie znięchęcaj innych,żeby spóbowali takiej możliwości wyjazdu.Niech każdy sam decyduje za siebie.
|
2006-02-14, 17:41 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
Myśle ,że camp itp dla niektorych jest dobrym wyjsciem szczegolnie jesli sa mniej samodzielni i lubia miec kogos za plecami kto da kartke do podpisu i zagwarantuje mieszkanie i prace ,osoby odważne lubiace samodzielnosc leca tam i sami wszytsko załatwiaja. |
|
2006-02-14, 17:43 | #56 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
ze krytykuje???? hmmmm czyz to nie Ty napisalas 2 posty wyzej,ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania??? Jesli chodzi o Camp to bede zniechecala ludzi to wyjazdu za ich posrednictwem,bo uwazam ze zbyteczne jest wydawanie pieniedzy na tego typu organizacje.Malo tego jesli ktos jest zainteresowany wyjazdem bez posrednikow moge dac namiary i wskazowki jak to zrobic.I nie jest to reklama,tylko chec pomocy w zaoszczedzeniu grosza,ktory mozna przeznaczyc na fajny kosmetyk czy tez ciuch Tak wiec droga Freso "dyskusje" z Toba uwazam za zakonczona.Z mojej strony EOT poszukaj sobie kogos innego
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-14, 18:12 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
|
|
2006-02-14, 18:56 | #58 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
Ja pracowałam we Włoszech kilka razy . Pracę opiekunki starszej pani załatwiła mi koleżanka . Pierwszy raz pojechałam kompletnie zielona . Efekt był taki , że i owszem opanowałam język na poziomie podstawowym w rekordowym czasie , ale pierwszy miesiąc był dla mnie prawdziwym koszmarem .Zanim zaczęłam "rozumieć" moją podopieczną - straciłam kupe nerwów i wylałam morze łez ! |
|
2006-02-14, 19:01 | #59 |
Raczkowanie
|
Dot.: Praca zagranicą...
Ponadto zanim zdecydujesz się na wyjazd dokładnie sprawdż firmę , która ci proponuje pracę ( najlepiej " dorwać kogoś ,kto z tej firmy korzystał ) i czytaj umowę od deski do deski .
|
2006-02-14, 19:13 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Praca zagranicą...
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:01.