Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII

[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Napisane przez anula_ga

Próbowałam jakichś 2 ich szamponów i nie pasowały mi. Tea tree nie miałam i już żałuję....
Ja serum ślimakowe też musiałam oddać - nie pasowało mi, też mi dusiło cerę
Fajne podsumowanie
A ich odżywki do włosów znasz? Które najbardziej lubisz?

anula_ga z tego co pamiętam, to Ty na blogu opisywałaś żel ślimakowy, a nie serum- serum jest w butelce z pompką, a żel w słoiczku
Odżywki od doktorka miałam dwie: z granatem i kokosową. Kokosowa niestety zawiodła mnie bardzo, za to z granatem moje włosy się lubiły- były miękkie i gładkie. Przymierzam się do kupna jeszcze innych odżywek- na pierwszy rzut myślę, że wezmę arganową

[201608040942]

skusialam sie wczoraj na walentynkowa promocje u ecco-verde.
wzialam tylko olejek Pai i cien LL Parma Violet.
Dostalam dzis maila ze paczka juz leci.

I to zamowienie sie chyba na mnie zemscilo, jestem chora, wszystko mnie boli i biore antybiotyk. Dziecko na antybiotyku od piatku. Cholera mnie zarazila! :-(

[Linka25]

Monika zdrowia! Dobrze, ze paczka leci na pocieszenie

[anula_ga]

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;55771651]anula_ga z tego co pamiętam, to Ty na blogu opisywałaś żel ślimakowy, a nie serum- serum jest w butelce z pompką, a żel w słoiczku
Odżywki od doktorka miałam dwie: z granatem i kokosową. Kokosowa niestety zawiodła mnie bardzo, za to z granatem moje włosy się lubiły- były miękkie i gładkie. Przymierzam się do kupna jeszcze innych odżywek- na pierwszy rzut myślę, że wezmę arganową [/QUOTE]

Masz rację kochana co do ślimaka
Ja kocham kokosową odżywkę, arganową, manuka i z oliwą arganowa to świetny typ

[Sicilia]

Napisane przez kajaccn

dezodoranty:
Fresh&Fruity: delikatny zapach madarynek
Bluetenzauber: taki troszkę pudrowy zapach, ladny zapach kwiatów nienachalny, nie jestem wielbicielka intensywnych kwiatowych zapachów i ten mi sie spodobał bardzo. Pachnie mi jakims mydłem chyba Dove ale ładniej
Sommermaedchen: nie mój zapach, kojarzy mi się z wazeliną
(dalam teściowej )
Erlkoenig : zapach dla faceta bardziej trochę mi sosną pachnie, takimi zielonymi rzeczami
Shibuya mój ulubieniec, świeży, cytrusowy zapach ale połączony ze słodkością.

opisy na stronie wydają mi się dość adekwatne do otrzymanych zapachów

Dałam teściowej - doskonałe!

[candeline]

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;55769811]Niestety nie, kupowałam w Holland&Barrett, ale bez problemu dostaniesz go w sklepie online Dr. Organic w Polsce. Wcześniej kupowałam tam kilka razy i zawsze byłam bardzo zadowolona, dają też do zamówienia mnóstwo próbek, więc będziesz mogła przetestować inne produkty [/QUOTE]

Borykam się z lupiezem już od wakacji. Szampon z glinka nie pomaga. Chyba było gorzej. Kupiłam zluszczajca emulsja squamax i mam jakiś plyn, preparat od dermatologa ale pomaga na chwilkę. Miałaś duży problem z lupiezem?

[sylwiusaka]

Andalou Naturals jest teraz na iherb 20% taniej.

[sylwiusaka]

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;55740931]super, pięknie Ci dziękuję za swatche, na razie się zastanowię jeszcze, bo chodzi mi po głowie również bb krem od Human+Kind

Nadszedł czas na podsumowanie części z moich kosmetycznych zakupów Dr.Organic No to zaczynam:

- mus z olejem konopnym do włosów to dość gęsta pianka, której zapach kojarzy mi się trochę z pokrzywowym szamponem familijnym z dawnych czasów Trochę ciężko mi się nim manewruje, żeby dotrzeć do skóry głowy, bo część lubi osiadać na włosach, ale że nie wchłania się ekspresowo, to można piankę zebrać lub spokojnie rozczesać szczotką na pozostałe partie. Nie przesusza mi włosów, ani nie robi przyklapu na głowie, a raczej nawet odbija trochę włosy u nasady, co jest na pewno sporym plusem w porównaniu do form olejowych kosmetyków na porost włosów, dzięki czemu nie trzeba się martwić myciem i spłukiwaniem Jeśli chodzi o działanie, to faktycznie pomaga przeciw wypadaniu włosów, a wczoraj ktoś nawet zauważył, że moje włosy wyglądają na gęściejsze
- szampon tea tree to mój absolutny faworyt, świetnie się pieni, cudownie oczyszcza i koi skórę głowy, dzięki niemu nawet już nie mam problemu z łupieżem, jak 1,5 miesiąca temu przed rozpoczęciem stosowania, włosy długo wyglądają świeżo. Pachnie miętusami
- peeling marokański do ciała pachnie jak dla mnie jakimś "orientalnym błotkiem" jest bardzo gęsty i kremowy, można nim długo masować skórę pod prysznicem bo nie spływa od razu po nałożeniu na skórę, jak dla mnie to scrub do stosowania na co dzień, bo drobinek jest niewiele, przez co jest bardzo delikatny w działaniu. Pozostawia bardzo fajnie gładką i nawilżoną skórę.
- peeling z miodem manuka do twarzy jest bardzo gęsty, kremowy i ma mnóstwo drobinek, świetnie poleruje i wygładza twarz, nawet przy delikatnym masowaniu skóry, przy tym jej nie wysusza, a nawet odżywia skórę, na prawdę bardzo dobry- to druga rzecz po szamponie którą jestem w stanie kupić po raz kolejny Pachnie słodkim miodkiem, na szczęście zapach się nie utrzymuje po zmyciu.
- serum ślimakowe do twarzy pachnie cytrusowo i ma dość wodnistą konsystencję, wchłania się szybko, ale nie do matu, pozostawia lekko tłustawą powłoczkę, pod którą niestety moja skóra zaczynała się niestety lekko dusić i mocniej przetłuszczać. Bardziej polecam dla osób z bardzą suchą cerą, choć daję bardzo duży plus temu serum, około 3-ech tygodni temu przy płatkach nosa i lekko na policzkach moja skóra była bardzo przesuszona coś podobnego jak przy objawach łzs, swędząca i łuszcząca, a to serum bardzo pięknie mi zagoiło, zmiękczyło i odżywiło skórę w przeciągu tygodnia, od tej pory wygląda super Więc na takie sytuacje awaryjne jest bardzo fajne, stosowałam również pod oczy, bo tutaj ta tłustawa powłoczka była bardzo przydatna, skóra po użyciu była bardzo elastyczna i nawilżona
- serum z marokańskim olejem arganowym pod oczy, stosuję obecnie i to nie tylko pod oczy, ale na całą twarz również, po jest praktycznie bezzapachowe, wchłania się ekspresowo do matu, jest bardzo gęste i mam wrażenie jakbym się smarowała jakąś silikonową bazą, bo tak lekko sunie po twarzy i przyjemnie ją wygładza Jest bardzo przyjemne bo czuć, że twarz jest odżywiona, ale nie przkarmiona, skóra pod oczami jest bardzo dobrze nawilżona, ale nie zauważam obiecanego działania na opuchnięte powieki
- pomadka ochronna marokańska i z oliwą z oliwek mają identyczne działanie, tylko inne zapachy marokańska pachnie migdałowym olejkiem do ciasta, a oliwkowa cytrynami. Obie absolutnie uwielbiam, bo świetnie odżywiają, wygładzają i nawilżają skórę, pozostawiają delikatną ochronną warstewkę i mają świetne działanie na spierzchnięte, popękane usta. Zdecydowanie godne zastępczynie dla Isany Intensiv- na pewno kupię ponownie

Uff, no to skończyłam, mam nadzieję że nie zanudziłam [/QUOTE]

Dzięki za recenzje, u nas też szampon z tea tree dobrze się sprawdza i często do niego wracamy, znika łupież po nim i włosy są trochę dłużej świeże.
Dla mnie seria z miodem manuka pięknie pachnie. Odżywkę kupiłam już kilka razy, bo do moich włosów jest stworzona. Koło peelingu też już chodzilam kilkakrotnie, ale boję się kupić ze względu na naczynka.
Pomadki też uwielbiam, każda jest fajna.
Teraz pewnie skuszę się na piankę z olejem konopnym i może coś z serii z oliwą, bo Susabee pisała, że pięknie pachnie.

Napisane przez promolcia

kup dwa i dostań 5 gratis - uwielbiam takie zakupy
( z europejskiej strony 100% pure, płatność pay pal, kurs euro 4,5 zł, darmowa przesyłka powyżej chyba 45 euro, paczka szła 10 dni)

Uwielbiam te ich promocje.

[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Napisane przez candeline

Borykam się z lupiezem już od wakacji. Szampon z glinka nie pomaga. Chyba było gorzej. Kupiłam zluszczajca emulsja squamax i mam jakiś plyn, preparat od dermatologa ale pomaga na chwilkę. Miałaś duży problem z lupiezem?

Mój problem nie był spory, ale dość uciążliwy (to swędzenie), niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy pomoże u Ciebie, ale widzę, że sylwiusaka zgadza się ze mną co do działania przeciwłupieżowego

[losek78]

Miałam problemy z łupieżem, gdy stosowałam nie odpowiednie szampony. Teraz, odpukać, od kiedy jadę na eko z jakiś rok nie mam problemu, jak coś wracało to dawałam olej rycynowy z olejkiem tymiankowym na skórę, na 1 godz. przed myciem, ta mikstura wybiła wszystkie paskudy na mojej głowie. Nie sprawdził się u mnie szampon Emolium , tak zachwalany na problem z przesuszeniem, tak samo Cerkogel, koszmarny, apteczny hit z internetu.

Właśnie od kilu dni używam dezodorant spray Weleda Citrus i jest naprawdę skuteczny.

[beeets]

Doszły moje mydła Avril
Na ecco verde kosztują 13,89 zł, a ja kupiłam za 9,90 zł
https://www.ecco-verde.pl/avril/mydla-z-prowansji

Znam już wadę pomadki Lily Lolo. Jest bardzo miękka i zużywa się błyskawicznie. Mam ją niecały miesiąc, a zużyłam już 50%. I na dodatek brudzi zęby, więc trzeba pilnować się jak przy żadnej innej pomadce

Mydła Out of Africa mnie nie zachwycają ale za to balsam do ciała jest boski

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Mydła Out of Africa mnie nie zachwycają ale za to balsam do ciała jest boski

Wreszcie jakieś Cię nie zachwycają.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

A te avril jakie masz zapachy i jak pierwsze wrażenia?

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Wreszcie jakieś Cię nie zachwycają.

A te avril jakie masz zapachy i jak pierwsze wrażenia?

sporo mnie nie zachwyca. Z 30 lekko mogę zliczyć

Avril wybrałam migdał i figa. Migdał pachnie cudnie Jeszcze ich nie próbowałam, ale jak tylko spróbuję to dam znać

[Koshatka]

Napisane przez beeets

sporo mnie nie zachwyca. Z 30 lekko mogę zliczyć

Avril wybrałam migdał i figa. Migdał pachnie cudnie Jeszcze ich nie próbowałam, ale jak tylko spróbuję to dam znać

No to ja mam pecha. Jak czegoś szukam to zawsze u Ciebie zachwyt.

A gdzie kupowałaś? Mnie oczywiście korci mięta.

Ostatnio w TkMaxx widziałam migdałowe mydło Plantlife ale postanowiłam być twarda. Błąd. Jak wróciłam już go nie było.

[beeets]

Napisane przez Koshatka

No to ja mam pecha. Jak czegoś szukam to zawsze u Ciebie zachwyt.

A gdzie kupowałaś? Mnie oczywiście korci mięta.

Ostatnio w TkMaxx widziałam migdałowe mydło Plantlife ale postanowiłam być twarda. Błąd. Jak wróciłam już go nie było.

u mnie stacjonarnie, ale może niedługo będzie już w necie na ich stronie. Dopiero dziś mieli dostawę, więc trzeba jeszcze poczekać, aż wstawią.
https://biovert.pl/

To był faktycznie błąd. Plantlife są cudne, a migdał boski.

[Koshatka]

Napisane przez beeets

u mnie stacjonarnie, ale może niedługo będzie już w necie na ich stronie. Dopiero dziś mieli dostawę, więc trzeba jeszcze poczekać, aż wstawią.
https://biovert.pl/

To był faktycznie błąd. Plantlife są cudne, a migdał boski.

Plantlife już kilka mam a raz postanowiłam być rozsądna. Buuuuu

[sylwiusaka]

Napisane przez candeline

Borykam się z lupiezem już od wakacji. Szampon z glinka nie pomaga. Chyba było gorzej. Kupiłam zluszczajca emulsja squamax i mam jakiś plyn, preparat od dermatologa ale pomaga na chwilkę. Miałaś duży problem z lupiezem?

Na większe problemy to chyba tylko pomoże Nizoral lub Selsun.

[201608040942]

Napisane przez beeets

Znam już wadę pomadki Lily Lolo. Jest bardzo miękka i zużywa się błyskawicznie. Mam ją niecały miesiąc, a zużyłam już 50%. I na dodatek brudzi zęby, więc trzeba pilnować się jak przy żadnej innej pomadce

Bo pewnie nakladasz za gruba warstwe. Mnie zebow nie brudzi i tak szybko sie nie zuzywala. 50% mialam zuzyte chyba po dobrym pol roku, moze ciut wiecej, ale nie w miesiac.

[losek78]

Ja też mam z Lily Lolo pomadkę i idzie mi zużywanie bardzo wolno, ale ja maluje się średnio raz dziennie, z rana . Mam kolor Scarlet Red i nie zauważyłam aby brudziła, może to zależy od koloru.

[201608040942]

Moze i od koloru... u mnie to napewno od ilosci. jak sobie pomazam kilka razy w te i we w te, to zawsze mialam ja potem na zebach. Wyuczylam sie, przekladac palec miedzy usta, tak ze zbieram nadmiar pomadki, ale przede wszystkim nie nakladam jej juz tak duzo. Jak kolor mocno napigmentowany to wystarczy mi opukanie ust, tak zeby odrobinke koloru dostaly i odcien byl transparentny. Te pomadki ktore sa lekko transparentne, nakladam normalnie, ale tez nie jade po kilka razy po ustach. Jak mialam 15-20 lat to lubilam konretna warstwe, teraz jak sie robie stara widze ze to co kiedys dobrze wygladalo, teraz juz nie koniecznie. No i wlasnie nie mam ryzyka ze sie usmiechne do kogos u umalowanymi zebami, jak to mialo miejsce za czasow mojej mlodosci hihihihi

[beeets]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Bo pewnie nakladasz za gruba warstwe. Mnie zebow nie brudzi i tak szybko sie nie zuzywala. 50% mialam zuzyte chyba po dobrym pol roku, moze ciut wiecej, ale nie w miesiac.

Pomadek i błyszczyków już trochę przerobiłam w swoim życiu, więc to pierwszy raz, jak mam tak. Nieważne, ile nałożę, to mam brudne zęby.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez losek78

Ja też mam z Lily Lolo pomadkę i idzie mi zużywanie bardzo wolno, ale ja maluje się średnio raz dziennie, z rana . Mam kolor Scarlet Red i nie zauważyłam aby brudziła, może to zależy od koloru.

moja strasznie niewydajna. Nie kupię ponownie

Nie wiem, co oni chcą jutro dokładać do tk maxx, ale zajrzę. Na razie dotarła nowa dostawa Lavera. Półki załadowane bardzo i ceny jeszcze niższe od 24,99 zł za kremy.

[Linka25]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Moze i od koloru... u mnie to napewno od ilosci. jak sobie pomazam kilka razy w te i we w te, to zawsze mialam ja potem na zebach. Wyuczylam sie, przekladac palec miedzy usta, tak ze zbieram nadmiar pomadki, ale przede wszystkim nie nakladam jej juz tak duzo. Jak kolor mocno napigmentowany to wystarczy mi opukanie ust, tak zeby odrobinke koloru dostaly i odcien byl transparentny. Te pomadki ktore sa lekko transparentne, nakladam normalnie, ale tez nie jade po kilka razy po ustach. Jak mialam 15-20 lat to lubilam konretna warstwe, teraz jak sie robie stara widze ze to co kiedys dobrze wygladalo, teraz juz nie koniecznie. No i wlasnie nie mam ryzyka ze sie usmiechne do kogos u umalowanymi zebami, jak to mialo miejsce za czasow mojej mlodosci hihihihi

Po pierwsze to żadna stara!!
Ale jesli chodzi o pomadkę na ustach to muszę przyznać że podoba mi się u kobiet w każdym wieku, ładnie wygląda na takich świeżych buziach, cerach ale równie ladnie u kobiet 60+ Podoba mi sie to bardzo. Może tylko nie u mnie Zbyt jestem zachowawcza na mocny kolor na ustach. Szkoda, bo mam dosć wydatne usta i to ładnie wygląda. Mój tz ostatnio mi powiedział, że wyglądam jakbym się ostrzykiwała a miałam tylko pomadkę ochronną na ustach

[201608040942]

Ja wlasnie mocnego koloru nie lubie, bo mam waskie usta, wiec wybieram pomadki blyszczace i najlepiej z transparentnym kolorem. Zle sie czuje w kryjacych i matowych a do tego ciemnych kolorach. Przy mojej jasnej cerze to wogole groteska ciemna pomadka i waskie usta

[Sicilia]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ja wlasnie mocnego koloru nie lubie, bo mam waskie usta, wiec wybieram pomadki blyszczace i najlepiej z transparentnym kolorem. Zle sie czuje w kryjacych i matowych a do tego ciemnych kolorach. Przy mojej jasnej cerze to wogole groteska ciemna pomadka i waskie usta

Ja zauważyłam u siebie, że z wiekiem lubuję się w coraz jaśniejszych i błyszczących pomadkach, a nawet bardziej w błyszczykach. Jeszcze na studiach kupowałam (ślepo podążając za urodowymi kanonami narzuconymi przez Karla Lagerfelda) ciemno-wiśniową pomadkę Chanel, którą zużyłam tylko 1/3. Teraz mam ostrą czerwień z zuii organic, ale nie mam odwagi jej używać... Może powinnam ją trzymać aż osiągnę wiek Jadwigi Staniszkis

[losek78]

Napisane przez beeets

Pomadek i błyszczyków już trochę przerobiłam w swoim życiu, więc to pierwszy raz, jak mam tak. Nieważne, ile nałożę, to mam brudne zęby.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------



moja strasznie niewydajna. Nie kupię ponownie

Nie wiem, co oni chcą jutro dokładać do tk maxx, ale zajrzę. Na razie dotarła nowa dostawa Lavera. Półki załadowane bardzo i ceny jeszcze niższe od 24,99 zł za kremy.

to tylko dowodzi tego, jak różne mogą być odczucia co do tego samego produktu

Sicilia, ja też lubię delikatne kolory na ustach,
pomadki LIly Lolo są takie właśnie jakby transparentne, po 30-tce zaczęłam wybierać tego typu pomadki, lekkie, z nawilżeniem. Nie lubię tych wszystkich matowych, kremowych pomadek. Używając drogeryjnych pomadek ze sztucznymi woskami miałam wrażenie plastiku na skórze. Kolekcjonowałam różne kolory pomadek z drogerii, kupowałam raczej te polskich firm, np. Vipera były nawet , nawet, ale to zbieranie się pomadki w załamaniach ust po 2-3 godz, nieestetyczne skórki,bleee Żadnej pomadki nie zużyłam nawet w 10 % bo zaczęły mnie tak drażnić, że poszły do kosza.

[201608040942]

Kneipp doslal mi brakujacy krem do lapek od Cattier. Oczywiscie musialam wyporbowac, zanim do torebki wlozylam. To ma byc ta lzejsza wersja i owszem, wydaje mi sie ze to musi ta wersja byc( nie znam tej tresciwej). Krem jest z tych lzejszych, nie mazial sie, ladnie wchlonal, nawilzajac wystarczajaco. Nie jest taki jak kremy Weleda zwlaszcza z granatem. U Cattier mam wrazenie ze jednak troche wiecej tluszczu w skladzie jest, ale tez nie jest to tresciwy krem, ktory dobrze natluszcza a nic nie nawilza( moje lapy jednak potrzebuja wiecej nawilzenia). POuzywamy zobaczymy, zwlaszcza jak sie cieplej zrobi, to jestem ciekawa czy sie nie okaze , ze jednak ciut za duzo tluszczu w sobie ma i wole jednak inna marke. POzyjemy zobaczymy. zapowiada sie dobrze.

[Hosenka*]

Polećcie mi proszę witaminy z iHerb: wit C i wit D3 2000j (najlepiej nie w oleju sojowym)

[effa_j]

Napisane przez Hosenka*

Polećcie mi proszę witaminy z iHerb: wit C i wit D3 2000j (najlepiej nie w oleju sojowym)

ja aktualnie suplementuje :
http://www.iherb.com/Now-Foods-C-500...50-Tablets/478
oraz
http://www.iherb.com/Now-Foods-Vitam...gie-Caps/10056
i jestem zadowolona takze moge polecic

[Kusum]

Ja biorę: http://pl.iherb.com/Rexall-Sundown-N...oz-59-ml/32809


http://pl.iherb.com/American-Health-...gie-Tabs/40030

[Hosenka*]

Napisane przez effa_j

ja aktualnie suplementuje :
http://www.iherb.com/Now-Foods-C-500...50-Tablets/478
oraz
http://www.iherb.com/Now-Foods-Vitam...gie-Caps/10056
i jestem zadowolona takze moge polecic

Napisane przez Kusum

Ja biorę: http://pl.iherb.com/Rexall-Sundown-N...oz-59-ml/32809


http://pl.iherb.com/American-Health-...gie-Tabs/40030

dzienx

mam prawie 14 dolarów do wykorzystania, więc zamiast mydeł wezmę chyba suplementy

A czy coś wzmacniającego przy nowotworach mozecie polecić (poza D3)