Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie - Jerzy Zięba

[blue3]

Napisane przez Mijanou

Nie jestem lekarzem. Nie wyśmiewam wiary w homeopatię bo homeopatia jest skuteczna w przypadku kataru. Ale nie da się wyleczyć wszystkich chorób ziołami.

Tak jak Vixen napisała, homeopatia nie ma z ziołami nic wspólnego, ale farmakognozja to zupełnie inny dział nauki i osoba, która naprawdę się na tym zna jest w stanie wyleczyć lub załagodzić przebieg wielu chorób.

[Pantegram]

Napisane przez Mijanou

Nie jestem lekarzem. Nie wyśmiewam wiary w homeopatię bo homeopatia jest skuteczna w przypadku kataru. Ale nie da się wyleczyć wszystkich chorób ziołami.

Tak jak nie da się wyleczyć wszystkich chorób lekami z apteki i współczesną medycyną... więc co to za argument, tak naprawdę?

Zioła akurat mają udowodnione naukowo prozdrowotne działanie i dlatego ekstrakty z nich są wykorzystywane w lekach, które możemy kupić w aptece, a i tak się ludzie z ziołolecznictwa śmieją i porównują z homeopatią To dopiero jest zabawne

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez Comtesse

Kiedyś tłumaczyli zasadę homeopatii (im bardziej rozcieńczone - tym silniejsze, bo WODA PAMIĘTA) i te rozcieńczenia są tak gigantyczne, że jeśli w gdzieś w Aszchabadzie ktoś kichnie, to mieszkaniec Warszawy, który kupił lek homeopatyczny, z większym prawdopodobieństwem trafi na molekułę pochodzącą z tego turkmeńskiego kichnięcia, niż na molekułę substancji czynnej w tym leku.

Mój TŻ tłumaczył mi działanie leków homeopatycznych tak:

"Wyobraź sobie, że rozpuszczasz kropelkę leku w olimpijskim basenie pełnym wody. Potem bierzesz kropelkę z tego basenu i rozpuszczasz w kolejnym basenie... i tak kilka razy... i ta-dam! Masz lek homeopatyczny Dlatego nie wierzę w działanie homeopatii "

Co najzabawniejsze - homeopatia faktycznie może zadziałać, np. na zasadzie placebo - ciekawe jest IMO właśnie to, że istnieje taki efekt jak placebo (udowodniony naukowo, żeby nie było, ludziska podatne na zasadę posłuszeństwa autorytetom ) i sama wiara w uleczenie jest w stanie w ogóle ludziom pomóc, chociaż oczywiście nie na wszystkie choroby i nie w każdym przypadku to zadziała.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Proszę..
Czego nie powie Ci Zięba, a jak masz problem, to i jego sekciarze nie pomogą



---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Swoją drogą ciekawe, ilu takich ludzi szuka potem pomocy u normalnych lekarzy, co owi lekarze o tym myślą i czy tym ludziom nie jest wstyd przyznawać, że stosują metody z tej przemądrej książki. Bo ja bym się chyba spaliła ze wstydu, gdybym się musiała przyznać do s.aczki z metody Zięby..

[201803090921]

Napisane przez Pantegram

Mój TŻ tłumaczył mi działanie leków homeopatycznych tak:

"Wyobraź sobie, że rozpuszczasz kropelkę leku w olimpijskim basenie pełnym wody. Potem bierzesz kropelkę z tego basenu i rozpuszczasz w kolejnym basenie... i tak kilka razy... i ta-dam! Masz lek homeopatyczny Dlatego nie wierzę w działanie homeopatii "

Co najzabawniejsze - homeopatia faktycznie może zadziałać, np. na zasadzie placebo - ciekawe jest IMO właśnie to, że istnieje taki efekt jak placebo (udowodniony naukowo, żeby nie było, ludziska podatne na zasadę posłuszeństwa autorytetom ) i sama wiara w uleczenie jest w stanie w ogóle ludziom pomóc, chociaż oczywiście nie na wszystkie choroby i nie w każdym przypadku to zadziała.

Z tym się zgodzę. Próbowałam z ciekawości homeopatii dwa razy - na sobie i na kocie (kotu miało to podnieść odporność). Nie pomogło żadnemu z nas, u mnie ewidentnie z powodu braku wiary, u kota zapewne też.
Natomiast znam kilka osób, które co prawda w homeopatię wierzą i leczą nią radośnie swoje rodziny, ale jak przyjdzie co do czego to i tak lecą do zwykłego lekarza, bo woda z cukrem coś słabo działa.

[dacn]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;62948496]Proszę..
Czego nie powie Ci Zięba, a jak masz problem, to i jego sekciarze nie pomogą



---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Swoją drogą ciekawe, ilu takich ludzi szuka potem pomocy u normalnych lekarzy, co owi lekarze o tym myślą i czy tym ludziom nie jest wstyd przyznawać, że stosują metody z tej przemądrej książki. Bo ja bym się chyba spaliła ze wstydu, gdybym się musiała przyznać do s.aczki z metody Zięby..[/QUOTE]


Szukają często, np kiedy się "oczyszczają" do tego stopnia że ich wrzody żołądka perforują, wtedy trza iść do głupiego konowała na którego się nawrzeszczy, że jest głupi a naturale metody super.

[Viridian]

Napisane przez Pantegram

Ech te Wizażowa reinterpetacja napisanych słów :p

Czy ja pisałam, że medycyna ludowa wyleczy wszystko? :p
Dla mnie skrajnie oczywiste jest, że ludzie w ramach medycyny ludowej polecali sobie DZIAŁAJĄCE sposoby na wyleczenie chorób jeśli takie istniały. Jak nie istniały wiadomo, że nie było co polecać, ale jeśli coś zadziałało na jednej osobie, przekazywano tą informację dalej i w ten sposób określone sposoby leczenia i substancje lecznicze zostały przetestowane na ogromnej ilości osób - dużo większej, niż populacja osób, na których testuje się leki apteczne przed wpuszczeniem ich na rynek.

Doceniam dorobek współczesnej medycyny, ale go nie przeceniam (ja akurat cierpię na chorobę, której współczesna medycyna nie potrafi wyleczyć - no popatrz, współczesna medycyna też ma swoje ograniczenia ) natomiast wg mnie to nie współczesna medycyna jest niedoceniania, a właśnie ta ludowa i o to chodziło w moim poprzednim poście.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cóż - badania naukowe i testy z grupami kontrolnymi to właśnie jest doświadczenie praktyczne

Takiego "przekazywania sobie informacji dalej" na przełomie wieków nie można w żaden sposób nazwać testowaniem. W przeciągu ostatnich stuleci zmieniło się tyle różnych czynników naraz: środowisko, żywienie, aktywność fizyczna, itp., wreszcie dostęp do medycyny noweczesnej, że w żaden sposób nie da się tego przeanalizować. Więcej nie oznacza lepiej, to już nawet nie kwestia zrozumienia idei badań klinicznych, ale matematyki.

Natomiast nazywanie medycyny ludowej "niedocenioną", gdy w rzeczywistości jest to olbrzymi biznes (zupełnie jak nowoczesna medycyna ) jest po prostu śmieszne. Globalnie szacuje się ją na 60 miliardów $ rocznie.

[Sobowtorka]

Sorry za off, ale chyba już wiem skąd się wziął nowy wątek w "Na wspólnej"

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Viridian

Natomiast nazywanie medycyny ludowej "niedocenioną", gdy w rzeczywistości jest to olbrzymi biznes (zupełnie jak nowoczesna medycyna ) jest po prostu śmieszne. Globalnie szacuje się ją na 60 miliardów $ rocznie.

Przecież to jest bardzo mało w skali globalnej, zwłaszcza w porównaniu do rynku farmaceutycznego. W zeszłym roku w Polsce wydatki na same leki na receptę wyniosły 20 mld zł.

Zapisz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Sobowtorka

Sorry za off, ale chyba już wiem skąd się wziął nowy wątek w "Na wspólnej"

Jaki? Chyba ze 100 lat nie oglądałam tego serialu

[Mijanou]

Napisane przez Pantegram

Tak jak nie da się wyleczyć wszystkich chorób lekami z apteki i współczesną medycyną... więc co to za argument, tak naprawdę?

Zioła akurat mają udowodnione naukowo prozdrowotne działanie i dlatego ekstrakty z nich są wykorzystywane w lekach, które możemy kupić w aptece, a i tak się ludzie z ziołolecznictwa śmieją i porównują z homeopatią To dopiero jest zabawne

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Naprawdę jestem daleka od wyśmiewania homeopatii szeroko pojętej.

Jestem jedynie przeciwna szarlatanerii uprawianej przez pana Ziębę.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez dacn

Szukają często, np kiedy się "oczyszczają" do tego stopnia że ich wrzody żołądka perforują, wtedy trza iść do głupiego konowała na którego się nawrzeszczy, że jest głupi a naturale metody super.

No też bywa. I bywa zdziwienie, że jak to? Przecież oczyszczenie było metodami naturalnymi.

[Viridian]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;62981236]Przecież to jest bardzo mało w skali globalnej, zwłaszcza w porównaniu do rynku farmaceutycznego. W zeszłym roku w Polsce wydatki na same leki na receptę wyniosły 20 mld zł.

Zapisz

[/QUOTE]
Przyznaję bez bicia, że są to dane* z 2006 r. bodajże, więc od tego czasu zapewne wzrosło:
http://www.themedica.com/industry-overview.html
Zestawienie z pozostałymi rynkami jest w linku, można porównać, czy to rzeczywiście "bardzo mało".

*chyba, że amerykański bilion to nie mld, ale wydawało mi się, że to brytyjski bilion to 1000 mld

[dacn]

Napisane przez Mijanou

No też bywa. I bywa zdziwienie, że jak to? Przecież oczyszczenie było metodami naturalnymi.

Jest dużo zaprzeczania, bo przecież ICH metody są super i winna jest ta złą alopatyczna i chemiczna medycyna, bo podtruwaliśmy ich latami wcześniej, przez co oczyszczanie spowodowało im szkody.

[Mijanou]

Napisane przez dacn

Jest dużo zaprzeczania, bo przecież ICH metody są super i winna jest ta złą alopatyczna i chemiczna medycyna, bo podtruwaliśmy ich latami wcześniej, przez co oczyszczanie spowodowało im szkody.

Dacn, no ale nie przetłumaczysz takim ludziom. Wszystkiemu winne są konowały, wiadomo

Dla mnie wyznawcy Zięby to sekta i tyle.

BTW
Kiedyś do mojej matki trafiła babka, która oczyszczała się przez dłuższy czas octem rozcieńczonym w jakiejs tam proporcji. Resztę sobie dopowiedz.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Mijanou

BTW
Kiedyś do mojej matki trafiła babka, która oczyszczała się przez dłuższy czas octem rozcieńczonym w jakiejs tam proporcji. Resztę sobie dopowiedz.

Dla mnie to ten sam poziom, co opalanie się na oliwkę

[Mijanou]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63001141]Dla mnie to ten sam poziom, co opalanie się na oliwkę [/QUOTE]

No ale co zrobisz, jak babka się upierała, że rozcieńczony ocet to stara, sprawdzona metoda na oczyszczanie? Bo jej babka też tak się oczyszczała i dożyła setki.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Mijanou

No ale co zrobisz, jak babka się upierała, że rozcieńczony ocet to stara, sprawdzona metoda na oczyszczanie? Bo jej babka też tak się oczyszczała i dożyła setki.

Mnie się już nie chce niektórym ludziom mówić, że to głupoty. Chcą, to niech sobie szkodzą, ich ciało, ich prawo. Niektórym się nie da przemówić do rozsądku. Bo jak tu polemizować z argumentem przeczytałem w internecie, tam napisali, że... Ale oni to naprawdę napisali! Ja tego nie wymyśliłem! Oni mają w tym doświadczenie. Chyba w każdej dziedzinie jest coś takiego, nie tylko odnośnie zdrowia.

[night prowler]

Napisane przez Mijanou

No ale co zrobisz, jak babka się upierała, że rozcieńczony ocet to stara, sprawdzona metoda na oczyszczanie? Bo jej babka też tak się oczyszczała i dożyła setki.

Znajoma też się spotkała z takim przypadkiem, choć może ciekawszym, bo pani sobie zaszkodziła, stosując ocet spirytusowy zamiast jabłkowego . Bo to na pewno to samo, przecież nazwa jasno wskazuje! A ocet jabłkowy 10 razy droższy, bo jakiś eko-cwaniak próbuje żerować na ludzkiej naiwności <sic!>. I nie dało się przetłumaczyć.

[Mijanou]

Napisane przez night prowler

Znajoma też się spotkała z takim przypadkiem, choć może ciekawszym, bo pani sobie zaszkodziła, stosując ocet spirytusowy zamiast jabłkowego . Bo to na pewno to samo, przecież nazwa jasno wskazuje! A ocet jabłkowy 10 razy droższy, bo jakiś eko-cwaniak próbuje żerować na ludzkiej naiwności <sic!>. I nie dało się przetłumaczyć.

Pani, o której wspomniałam też, oczywiście, stosowała spirytusowy
Jeszcze trochę by tego octu popiła i sciany żołądka by tego nie wytrzymały.

[201609140906]

Napisane przez Mijanou

Pani, o której wspomniałam też, oczywiście, stosowała spirytusowy
Jeszcze trochę by tego octu popiła i sciany żołądka by tego nie wytrzymały.

Boli mnie na samą myśl

[_Supernova_]

Napisane przez blue3

Ja uważam, że ze sobą możesz robić co ci się podoba, możesz nawet raka leczyć pestkami moreli, ale jeżeli masz dziecko, powinien się tobą zainteresować MOPS

Tez tak uwazam. Swirow zerujacych na ludzkim nieszczesciu i naiwnosci nie brakuje,ale zeby wierzyc w kazda piedrołe to straszna głupota.

[Sobowtorka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;62982456]Jaki? Chyba ze 100 lat nie oglądałam tego serialu[/QUOTE]

Dr Kamil Hoffer kontra homeopata Babiński

[gryx82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;62948496]...
ja bym się chyba spaliła ze wstydu, gdybym się musiała przyznać do s.aczki z metody Zięby..[/QUOTE]

Napisane przez Sziket

Próbowałam z ciekawości homeopatii dwa razy - na sobie i na kocie (kotu miało to podnieść odporność). Nie pomogło żadnemu z nas, u mnie ewidentnie z powodu braku wiary, u kota zapewne też

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63001141]Dla mnie to ten sam poziom, co opalanie się na oliwkę [/QUOTE]
Podobno na naftę jeszcze lepiej "chwyta"

Napisane przez Mijanou

No ale co zrobisz, jak babka się upierała, że rozcieńczony ocet to stara, sprawdzona metoda na oczyszczanie? Bo jej babka też tak się oczyszczała i dożyła setki.

Kiedyś (jakieś 30-40 lat temu) ocet spirytusowy stosowano jako "domowy środek na schudnięcie".

[Madiha]

A co powiecie na to. Tata mojego kolegi - lekarz, przekonuje go od 2 miesięcy, że to takie urządzenie Zięby do wody jest mu absolutnie niezbędne do życia i on mu je kupi <3.

Z tego co wiem, to na wykłady Zięby studenci medycyny mogą iść za free. Jak będę miała za dużo wolnego czasu, przejdę się i zdam relację :3

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Madiha

A co powiecie na to. Tata mojego kolegi - lekarz, przekonuje go od 2 miesięcy, że to takie urządzenie Zięby do wody jest mu absolutnie niezbędne do życia i on mu je kupi <3.

Z tego co wiem, to na wykłady Zięby studenci medycyny mogą iść za free. Jak będę miała za dużo wolnego czasu, przejdę się i zdam relację :3

Ja pamiętam, jak 15 lub więcej lat temu lekarz przepisywał mi pewien syrop. Kilka miesięcy temu doczytałam, że to homeopatyczny.
Zapadł mi w pamięć z powodu paskudnie słodkiego smaku.

[Viridian]

Napisane przez Madiha

A co powiecie na to. Tata mojego kolegi - lekarz, przekonuje go od 2 miesięcy, że to takie urządzenie Zięby do wody jest mu absolutnie niezbędne do życia i on mu je kupi <3.

Z tego co wiem, to na wykłady Zięby studenci medycyny mogą iść za free. Jak będę miała za dużo wolnego czasu, przejdę się i zdam relację :3

To mnie akurat nie dziwi. Spotkałam sę już z tak dziwnymi "kfiatkami" ze strony lekarzy, że pułap zdolności dziwienia się został osiągnięty. Niestety - i nie dotyczy to tylko Polski - pacjent w starciu z niekompetencją służby zdrowia stoi na przegranej pozycji. Tak samo zresztą jak w starciu z "cudotfórcami", bo ich do odpowiedzialności jest również niezwykle trudno pociągnąć. Dlatego to tak atrakcyjny biznes - wkład własny niewielki, bo nie ma tak surowych regulacji, jak w przypadku leków i praktycznie można sobie w te cukrowe syropki wlać, co się chce, a odpowiedzialność za brak skutków żadna.

[magi18]

Moja ciocia kupiła tą książkę. I bardzo wierzy to, co w niej jest napisane.

Dała mi ją do przeczytania. Muszę przyznać, iż autor potrafi pisać tak, że łatwo jest się złapać na uwierzeniu mu. Świetnie potrafi manipulować faktami i niestety, gdyby nie to, że już wcześniej czytałam opinie o "Ukrytych terapiach" i widziałam jakiś filmik na youtube (teraz jakoś nie mogę go znaleźć) to pewnie uwierzyłabym już po pierwszych stronach...

[gryx82]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63068181]Ja pamiętam, jak 15 lub więcej lat temu lekarz przepisywał mi pewien syrop. Kilka miesięcy temu doczytałam, że to homeopatyczny.
Zapadł mi w pamięć z powodu paskudnie słodkiego smaku.[/QUOTE]
Stodal? Nie wiem, jak teraz, ale jeszcze kilka lat temu był bardzo popularny

[kaledonia]

Jerzy Z. propagował niekonwencjonalne metody leczenia i sprzedawał pseudoleki. Przekonywał, że raka da się wyleczyć witaminą C. Teraz popularny znachor odpowie przed sądem za to, że prowadził w internecie bez wymaganego zezwolenia działalność gospodarczą w zakresie obrotu produktami leczniczymi.

Źródło

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Na co szkodzi woda z octem?

Sporo znajomych pije z dodatkiem miodu.

[marza_mr]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89476293]Na co szkodzi woda z octem?

Sporo znajomych pije z dodatkiem miodu.[/QUOTE]

Ale na pewno piją naturalny ocet jabłkowy, z tego, co wiem, jest to bardzo zdrowe. Ewentualnie osoby, które mają wrażliwy żołądek powinny uważać.