poniżej 18- z mama do gin

[trampeczka]

Nie wiem dziewczyny czy się mylę, ale mam do Was pytanie. W tym roku kończę 18 lat. Chciałam jednak wybrać się do gin, bo rozpoczęłam współżycie, poza tym mam problem z piersiami. Do tego chcialam jeszcze pogadac o tabletkach anty, ale nie jestem do nich do końca przekonana. Zapisałam się na wizytę do prywatnego gab i wybrałam się sama wczoraj. Pani ginekolog gdy zobaczyła w karcie ile mam lat dosłownie wyrzuciła mnie z gabinetu, mówiąc że mogę być tylko z mama (mama ma byc nawet przy badaniu). Dla mnie to zalosne, nie wiedzialam ze tak jest, do innych lekarzy (neurolog) chodzę sama. Zadzwonilam do innej przychodni i też powiedziano mi, że muszę stawić się z rodzicem. Czy tak naprawdę jest, wydaje mi się, że jest jakaś tajemnica lekarska itp. i tutaj mam pytanie czy znacie jakiś ginekologow w Warszawie, do ktorych same chodzilycie jako niepelnoletnie i czy w ogole spotkalyscie sie z takim traktowaniem?

[madzia2306]

chyba dobrze kojarzę ale jak masz skończone 16 lat to już możesz iść sama do ginekologa a ty masz już prawie 18 więc tym bardziej możesz iść sama, nie wiem co ta baba ci nagadała co to za lekarz...

[visionAM]

dziwne, że lekarz prywatny odwala takie cyrki - przecież zapłaciłabyś za wizytę
jeszcze jakby na NFZ to było to bym się może nie zdziwiła, ale tak to mnie dziwi bardzo. Przejrzyj wątek o polecanych ginekologach - tam na pewno znajdziesz jakiegoś fajnego z Warszawy

[Vitani]

ja dostałam 1 tabletki 5 miesięcy przed 18 wiec tez mnie to dziwi nie wzięła bym mamy nawet gdyby mi kazali to sa prywatne sprawy i dla niektórych wstydliwe szukaj dalej

[Neciak89]

Pierwszy raz słyszę, żeby ginekolog prywanie wywalał dziewczyne za drzwi, bo przyszła bez mamusi... Echh.... Tak radzi visionAM, przeszukaj wątek o ginekologach, na pewno znajdziesz kilku.

[Kredzia_]

ja wczoraj bylam w publicznym. musialam byc z mama. mama wypelniala jakis papierek gdzie potrzebny byl moj podpis i jej. podczas badania ginekolog nie wyprosila mamy tylko przyslonila mnie parawanem ;]
Ah i jeszcze. moja mama poprosila o tabsy dla mnie a pani ginekolog "Jezeli Twoja mama wyraza zgode abys przyjmowala tabletki ant. a zarazem Ty chcesz je przyjmowac to nie ma problemu recepte moge wypisac" Czyli co jakbym poszla sama do gina to by mi nie przepisala tych tabletek? a i co do tego swistka, kiedy mama poszla zapytac w rezerwacji o p.gin baba sie zapytala ile mam lat (prawie 18) i wlasnie wtedy kazala jej wypelnic ten papierek ;p

[arisa]

No niestety, wciaż robią takie cyrki. Ale Warszawa to duze miasto, mnóstwo ginów i na pewno znajdzie się taki, co nie będzie chciał, żeby byla z tobą mama. Podzwoń i popytaj, zanim umówisz się na wizytę.

[Sarrai]

Droga Autorko,
Wariatów wśród ginekologów nie brakuje, no cóż :/ To nonsens, aby prawie 18sto latka nie mogła sama iść do lekarza, to bzdura. No ale nieważne

Ja ci mogę szczerze polecić prywatnego lekarza, nazywa się dr. Matkowski i przyjmuję w prywatnej klinice MEDOKIN na ulicy Związku Walki Młodych 12, to jest na Ursynowie, a dokladniej trzeba wysiąść na metrze Stokłosy. Oni mają jakąś zniżkę 10% dla studentek, ja chyba płaciłam 65 zł. więc ty zapłaciłabys niewiele więcej.

Ale mówię Ci - lekarz super, wszystko rozumie, w sumie młody i przystojny facet hehe sypie żartami jak z rekawa i nawet najbardziej zestresowana moja koleżanka, którą zaciągnęłam do gina pierwszy raz wyszła od niego z bananem na twarzy A przy tym facet jest naprawdę zyciowy, wypisze Ci 3 recepty na jedno opakowanie każda, zebys nei musiała wydawać od razu 100 zł, zleci badania, (mi np. powiedział, ze w tym a w tym szpitalu jest robiona cytologia za friko)
Generalnie jest super a i cena jak na Wawę i ginekologa prywatnego jest niezła (w sumie najtanszy, potem za 30 złotych mozna przychodzić po samą receptę).

aaa i jeszcze jedno, jakbys sie zdecydowala (ten medokin ma jakąś stronkę w necie, gdzie jest numer) i pani z recepcji z racji np. nieobecnosci Matkowskiego chciala by cię zapisać do innego lekarza - nie idź do pani Żaboklickiej, ktora też tam przyjmuje (kiedys popełniłam ten błąd i wyszłam ze łzami w oczach )

[dziewczynaoimieniujagoda]

rzeczywiście to żałosne. myślę, że mama nie musi uczestniczyć w badaniu. Bardzo często w gazetach mlodziezowych jest napisane ze mozna sie wybrac do ginekologa z koleznaką i tp.

[bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f]

Ja poszlam na swoja pierwsza wizyte jak mialam chyba 17 lat i musialam podpisywac tylko kartke ze rodzic poinformowany

[Black Rainbow]

Ja poszłam chyba 3 miesiące przed moimi 17 urodzinami i nie było żadnego problemu, z tym, że ja byłam prywatnie. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć do czego przy wizycie u ginekologa potrzebna jest mama. Po pierwsze obowiązuje tajemnica lekarska i mama nie powinna być przy badaniu (chyba, że córka nie ma 15 lat ukończonych), po drugie córka może sobie tego nie życzyć. Dla mnie to jest nienormalne, skoro do ogólnego, dentysty, dermatologa można chodzić samemu, to dlaczego z ginekologiem jest problem?

[ojejka89]

cos w tym jest. ja jak poszlam do rodzinnego tzn jeszcze do dzieciecego jak mialam 17 lat i weszlam sama to pierwsze co lekarka pytala sie mnie ile mam lat i czy jest ktos ze mna-akurat byl moj tata- i kazala go zawolac zeby byl obecny podczas calej wizyty.
oczywiscie mozna to wszystko obejsc szukajac innych lekarzy, ale nic lekarzowi za to zrobic nie mozna.. ;/

[Natwr]

Myślę, że moje pytanie mogę również zamieścic w tym temacie Skończyłam już 18 lat, ale nie byłam jeszcze u ginekologa. Myśle o tym by wybrac do niego po tabletki antykon. Czy wykonanie jakiś badań przed ich wypisaniem bedzie konieczne, czy przepisze mi je od ręki? Aha mam nieregularny okres, spoznia mi sie zazwyczaj okolo 5 dni, czy to moze być przeszkodą?

[monius9]

Napisane przez Natwr

Myślę, że moje pytanie mogę również zamieścic w tym temacie Skończyłam już 18 lat, ale nie byłam jeszcze u ginekologa. Myśle o tym by wybrac do niego po tabletki antykon. Czy wykonanie jakiś badań przed ich wypisaniem bedzie konieczne, czy przepisze mi je od ręki? Aha mam nieregularny okres, spoznia mi sie zazwyczaj okolo 5 dni, czy to moze być przeszkodą?

tak, wykonanie badań jest konieczne. cytologia, badanie ginekologiczne i badanie krwi.

jak to okres 'zazwyczaj spóźnia ci się 5 dni'? jak się spóźnia to jest coś nienormalnego i nie występuje 'zazwyczaj'

[Natwr]

Może mam jakiś dłuższy cykl? Na przyklad okres w grudniu dostałam 23, a w styczniu 28. Często zimą,lub po powrocie z krajów o innym klimacie mam wlasnie takie opóznienie. Myślicie że to może być oznaką jakieś choroby?

[monius9]

można mieć cykle 33 dniowe i jest okej
o ile cykl ma 33 dni i nie zmienia się to co miesiąc.
normalne cykle mogą mieć i 21 i 35 dni i jest to normalne o ile są regularne.

[Cassi]

Napisane przez trampeczka

Nie wiem dziewczyny czy się mylę, ale mam do Was pytanie. W tym roku kończę 18 lat. Chciałam jednak wybrać się do gin, bo rozpoczęłam współżycie, poza tym mam problem z piersiami. Do tego chcialam jeszcze pogadac o tabletkach anty, ale nie jestem do nich do końca przekonana. Zapisałam się na wizytę do prywatnego gab i wybrałam się sama wczoraj. Pani ginekolog gdy zobaczyła w karcie ile mam lat dosłownie wyrzuciła mnie z gabinetu, mówiąc że mogę być tylko z mama (mama ma byc nawet przy badaniu). Dla mnie to zalosne, nie wiedzialam ze tak jest, do innych lekarzy (neurolog) chodzę sama. Zadzwonilam do innej przychodni i też powiedziano mi, że muszę stawić się z rodzicem. Czy tak naprawdę jest, wydaje mi się, że jest jakaś tajemnica lekarska itp. i tutaj mam pytanie czy znacie jakiś ginekologow w Warszawie, do ktorych same chodzilycie jako niepelnoletnie i czy w ogole spotkalyscie sie z takim traktowaniem?

Wiesz... moją koleżankę kiedyś ginekolog poprosiła o dowód osobisty, ma 24 lata ale nie wygląda i ta gin nie chciała uwierzyć, że koleżanka jest już dawno pełnoletnia...

[Natwr]

Napisane przez monius9

tak, wykonanie badań jest konieczne. cytologia, badanie ginekologiczne i badanie krwi.

Czyli mogę wykonać badanie krwi kilka dni przed wizytą u ginekologa? By pójść już z gotowym wynikiem?

[Garadiela]

Ja przed 18 tez poszlam do jednej baby i tez mnie wywalila i zrobiila jazde ze mi tabletek nie przepisze bo nie mam 18
Na szczescie znalazlam innego lekarza i problemu nie robilChodze zreszta do dzis do niego

[monius9]

Napisane przez Natwr

Czyli mogę wykonać badanie krwi kilka dni przed wizytą u ginekologa? By pójść już z gotowym wynikiem?

hmmm wyników cytologii i tak nie dostaniesz od razu, więc po co się tak spieszyć...?

[Black Rainbow]

Napisane przez Natwr

Czyli mogę wykonać badanie krwi kilka dni przed wizytą u ginekologa? By pójść już z gotowym wynikiem?

Możesz, ale wiesz jakie dokładnie badania musisz zrobić? Bo powiedzenie, że musisz zbadać krew jest zbyt ogólne. Powinnaś zrobić aspAT, ALAT, glukozę, cholesterol, bilirubinę, d - dimery (w kierunku zakrzepicy) Lekarz może zlecić Ci także badanie na poziom hormonów, być może tarczycę. Na pewno zrobi cytologię. Jeśli pójdziesz prywatnie, te badania będą trochę kosztowały, jeśli na NFZ będziesz miała za darmo (prócz d - dimerów, bo NFZ ich nie refunduje, ale one kosztują ok. 30 plnów)

[zuni]

Dziwi mnie to ja mieszkam w takiej małej wsi jak wieliczka <tylko teoretycznie miasto>
a nie musiałam być z mamą , a byłam u publicznego ginekologa jak ledwo skonczylam 17 lat.

[SugarbabyLove]

straszne to co napisałaś... jak lekarz i to prywatny może tak pacjenta traktować? to jest na serio niedopuszczalne.. ale jak juz ktoś napisał "wariatów nie brakuje"....

[trampeczka]

Wiecie co dziewczyny, jestem juz zrozpaczona, dzwonilam do kilku lekarzy i wszędzie trzeba byc z opiekunem prawnym Już nie wiem co zrobić, zapisałabym się do tego co podala Sarrai, ale mam dziwną blokadę a do tego dochodzi problem z nierównymi piersiami i jednak wolałabym wybrać się na pierwszą wizytę do kobiety Może znacie jakąś kobietę ginekologa? Cena już nawet nie gra roli

[madzia2306]

Napisane przez trampeczka

Wiecie co dziewczyny, jestem juz zrozpaczona, dzwonilam do kilku lekarzy i wszędzie trzeba byc z opiekunem prawnym Już nie wiem co zrobić, zapisałabym się do tego co podala Sarrai, ale mam dziwną blokadę a do tego dochodzi problem z nierównymi piersiami i jednak wolałabym wybrać się na pierwszą wizytę do kobiety Może znacie jakąś kobietę ginekologa? Cena już nawet nie gra roli

czemu sie tak boisz ginekologa faceta?? jest polecony przez koleżanke tutaj więc jest dobry nic złego ci nie zrobi, przecież to jest lekarz on ma ci pomóc nie zaszkodzić. ja na swoja pierwszą wizytę poszłam do ginekologa faceta i co, żyję... i miewam sie bardzo dobrze...

[numb05]

aszz mnie ten wątek zbulwersował chybabym wyszła zaraz po pytaniu ile mam lat. ludzie, jak można tak traktować pacjentkę?! jeszcze te tabletki JAKOŚ zrozumiem, ale żeby obecność/zgoda rodzica na samo BADANIE?! a przecież jak ktoś wchodzi do gabinetu, to nie widać PO CO.
ajj obym w życiu na takiego nie trafiła.

[Garadiela]

Faceci sa lepsi
Ja chodze i zyje

[aguu69]

Ja byłam w wieku 15lat u ginekologa. Kobieta spytała mnie czemu nie przyszłam z mamą. Powiedziałam jej, że nie mam z nią dobrych kontaktów itp itd. Zrozumiała i powiedziała, że miała podobnie. Spytała się czy chcę pigułki itp. Są niestety takie babsztyle jak ty trafiłaś