|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2005-07-18, 22:53 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: zupa kapuściana
A ja od jutra zaryzykuę tą dietę. Własnie robię zupkę haha (choć wyglądem zupe niezbyt przypomina) no ale w sumie to tylko tydzien a jeśli daje takie rezultaty jak mówicie to warto przecierpieć . W sumie sama zobaczę czy będzie taka wstrętna i po ilu dniach mnie zmuli. Jednak mam nadzieję że naprawdę dzięki niej zrzucę te 5 kg. (jak narazie zrzuciłam 4 i to przez miesiąc)
|
2005-07-18, 23:18 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Yuny 4kg w miesiąc??? WOW Jakim cudem? Ja musze 4 albo 5 zrzucić Zmotywowałaś mnie i zaraz ide robić zupkę Miałam ją zrobić rano ale co tam - ide do garów
|
2005-07-19, 10:57 | #33 |
Raczkowanie
|
Dot.: zupa kapuściana
Nora ciężko to nie było, bo zawsze na początku jest łatwo (w sensie, że na początku organizm szybko zrzuca kg później to udręka ja się zaczyna bronić). A jakim cudem. Po prostu przeszłam na dietę 1000 kcal. i dwa razy w tygodniu na fitness (oprócz tego jak mi się chciało to w domku). Właśnie jestem po talerzu (ale ona wstrętna!!!!!!!!!) ale dobra opatentowałam na nią sposób zatykam nos i szybko gryzem. Musze dać radę muszę . W końcu to tylko tydzień. Nora trzymam kciuki że Tobie też się uda. Pamietaj nie poddawaj się.
POZDRAWIAM |
2005-07-19, 11:23 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Yuny ja własnie rano wstałam i zaraz zrobiłam zupkę (miałam ją zrobić wczoraj w nocy, ale mama zabroniła mi hałasować w nocy w kuchni ) Własnie w całym domu unosi się "aromat" a ja jakoś nie mam odwagi skosztować Zjadłam rano 2 brzoskwinie, no i co chwilkę kawałek arbuza (ak chyba można? ) Jejku chyba muszę sobie wymyslić jakąś motywacje dla siebie, chociaż nie wiem czy to ma sens, bo zawsze i tak mój głód wygrywa HELP
Mam pytanie - czy mogę sie napić kawy bo ona zawsze mi zapycha żołądek? ----------------------- No i zjadłam 1 talerz Pyszna mi wyszła (moze to przez te przyprawy i trochę koncentratu pomidorowego dodałam żeby nie było mdłe ) Edytowane przez Nora Czas edycji: 2005-07-19 o 11:58 |
2005-07-19, 11:25 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: zupa kapuściana
Cytat:
|
|
2005-07-19, 11:40 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Cytat:
P.S. Mam tłuszczyk na biodrach i udach (bez wątpienia ) |
|
2005-07-19, 12:47 | #37 |
Raczkowanie
|
Dot.: zupa kapuściana
W diecie napisanej przez Szczęśliwą pisze:" Można pić wodę niegazowaną chude mleko, herbatę, kawę, soki owocowe (niesłodzone). " z czego wynika że kawę możesz bez problemu pić . Ja własnie wcinam arbuza (jako nagrodę) i szykuję się do drugiego talerza.
P.S też dodałam koncentrat i przyprawy, a mama twierdzi że jest przepyszna tyle że mi jakoś nie smakuje. |
2005-07-19, 12:59 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
To dobrze ze mozna pic kawe to w napadzie głodu wypije wielki kubek Coś mi mowi ze nie wytrzymam tych 7 dni (marzę o jogurcie bo zawsze jem na sniadanie, ale co tam może wytrzymam) Wytrwałości Yuny
|
2005-07-19, 13:11 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
|
Dot.: zupa kapuściana
kawe mozna pic?? hm... wydawalo mi sie, ze nie ale widac sie mylilam
Iwciunia ja mam fajny przepis na zapiekanke. gltujesz ziemniaki w mundurkach, jajka na twardo, oraz podsmazasz pieczarki na oleju. zeby sie zarumienily. i wrzucasz do zaroodpornego naczynia ( ja tak robie) niby warstwami. czyli kroisz ziemniaki w plastry, na to pieczarki, jajko porkojone i tak warstawami. a na koniec moja mama przyuprawia to np jarzynka, przyprawa do ziemniakow, pieprezm itp co kto chce. aha mozna tam jescze dac cebule ale ja nie naiwdze , wiec nie dajemy. sproboj. na prawde dobre. ja mam przepis od kumpeli ( a ona od dietetyczki ) i smakuije |
2005-07-19, 16:52 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: zupa kapuściana
Dzieki muszko Jutro sprobuję i napiszę jak smakowało
|
2005-07-19, 16:57 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: zupa kapuściana
Nora napisz jak uda Ci się wytrwać tydzień Może ja tez wróce do 'pysznej zupki' Ps. Moja mama tez dodała koncentratu ale nie pomogło
|
2005-07-20, 10:10 | #42 |
Raczkowanie
|
Dot.: zupa kapuściana
Właśnie zaczęłam drugi dzień . Szczerze mówiąc dziś pierwszy talerz zjadłam bez żadnych problemów więc może pokuszę się dziś o jeszcze dwa. Mam jednak małą niejasność w tym opisie dnia (bardzo bym prosiła o pomoc) chodzi o zapis dnia drugiego „Je się tylko jarzyny zielone ” a po tym jest napisane o kukurydzy (że się jej nie je oczywiście). Wiem że to małe głupstwo a raczej czepianie się bzdur ale naprawdę zależy mi aby przejść przez tą dietę od A-Z i nie chcę zrobić czegoś źle. A więc mogę jeść warzywa wszystkie czy tylko te zielone .
|
2005-07-20, 10:34 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Właśnie też mnie interesuje sprawa z warzywami. To też mój drugi dzień. Yuny - czyżby wspólna dietka? Ja jestem zła trochę na siebie bo rano zjadłam jogurt Mały bo mały 125g (ktoś wczesniej napisał, że jadł jogurty) jutro już nie tknę jogurtu bo jutro można jeść owoce Wypiłam też kawę żeby mnie zapchała Zupki jeszcze nie ruszyłam bo nie rano jeść takich rzeczy Ale coś już głód zaczynam czuć wiec pewnie zaraz dobie zjem
|
2005-07-20, 10:38 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Iwciunia pierwszy dzien jakoś przeszedł bo między zupką jadłam arbuz i brzoskwinie (nie wiem czy dobrze robie ) a wieczorkiem tak mi się chciało pić ze napiłam się zimnego mleczka chudego więc głodu nie czułam. Ja nie jem kolacji od zawsze więc to nie problem dla mnie - nie jestem głodna wieczorem. Myśle ze dziś czyli w drugi dzien diety będzie gorzej bo dziś nie można jeść owoców
|
2005-07-20, 13:02 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
|
Dot.: zupa kapuściana
dziewczyny gratuluje zawzietosci jak tylko przetrwacie ten tydzien to zobaczycie efekty... i potem glod tez bedzie mniejszy.powodzenia
ps. ja wlasnie wrocilam od cioci, zjadlam 2 kawalki ciasta z galaretka i owocami ( bo bylo takie dobre...), wczoraj taj samo.wiec moja dieta to parodia. zaraz ide pojezdzic na rowerku.. |
2005-07-20, 13:36 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
A ja czuje ze nic mi ta dieta nie da Po prostu nie jestem głodna Zjadłam juz 3 miseczki zupy (ale podobno można jeść ile sie chce) , wypiłam 2 kubki kawy no bo jakoś tak wyszło (dalej nie jestem pewna co z tą kawą ) Soków owocowych nie piję w ogóle i przy diecie tym bardziej. Jak jutro będę mogła jeść owoce to już całkiem przestane wierzyć w tą dietę, ale trwam dalej - z ciekawości co się stanie i ile wytrzymam
|
2005-07-20, 14:06 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 232
|
Dot.: zupa kapuściana
Czesc dziewczyny. Ja tez sie zdecydowałam na ta diete. Dzisiaj gotuje zupke . Mam pytanko na ile dni taka zupka starcza???? Napiszcie prosze jakie jarzyny jecie w drugi dzien??? Pozdrawiam
|
2005-07-20, 14:40 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Dot.: zupa kapuściana
Zupa starcza mi na 2 dni Nie wiem czy zjem ją do konca dziś ale jutro już chyba będzie nie do zjedzenia więc dziś wieczorem zrobię nową. Robię z z kapusty włoskiej, poru, pomidorów, czerwonej papryki, selera i dodaję koncentrat pomidorowy i przyprawy (sól bazylia, oregan, magi dla smaku) Co do drugiego dnia to nie jem warzyw (2 dzien trwa jeszcze ale chyba nic nie tknę). Wypiłam kawę i jem zupę i szczerze mówiąc jak pomyśle ze nie mogę nic zjeść oprócz zupy to mnie skręca Podobno ziemniaki można jeść dziś, ale ja nie bede jadła.
|
2005-07-20, 15:07 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 232
|
Dot.: zupa kapuściana
Troche nie chce mi sie gotowac tej zupy co dwa dni. Kurcze, ale bede musiała. Nora pisz jak sobie radzisz. Walcze razem z toba.
|
2005-07-20, 19:49 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: zupa kapuściana
Witam! Mam małe pytanko...od jutra planuje rozpocząć jedzenie tej "cudownej zupki"... właśnie miałam zabrać się za gotowanie ale posiadam jedynie zwykły seler (konkretnie bulwe), naciowego nie mam. Czy to wielki problem? Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi
|
2005-07-20, 20:01 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 232
|
Dot.: zupa kapuściana
Hej ja nastepnym razem nie dam selera , bo bardzo mi nie smakuje. Ja juz po pierwszym dniu. Jutro bedzie gorzej, bo nie mozna jesc owoców
|
2005-07-20, 20:13 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: zupa kapuściana
hmmm no nie wiem...seler jest zalecany ze względu na swoje właściwości moczopędne...mam nadzieje że uda mi się wytrzymać te 7 dni!!! Trzymajcie kciuki Dzięki za odp.
|
2005-07-20, 20:15 | #53 |
Zadomowienie
|
Dot.: zupa kapuściana
ja wytrzymałam tydzień i 2 kilo spadło a oprócz zupinki tylko warzywa i owoce i duuuuuuużo picia. I wiecie co? Nie wróciło mi te 2 kilo I chyba jestem jakas dziwna bo mi ta zupa smakuje... ja bardzo lubię takie "smieciówy" warzywne..wogóle lubie warzywa a zwłaszcza kapustkę mniaaaam! Spróbujcie niskokalorycznych gołąbków z mięskiem drobiowym - ja robę i są pycha!!!Nie wierzycie to zapraszam
__________________
|
2005-07-20, 21:01 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: zupa kapuściana
ja aż boje się iść do garów...naczytałam się tych negatywnych opini na temat smaku tej zupy... zawsze lubiłam kapuste i nie chciałabym aby to się zmieniło Co do gołąbków to bardzo serdecznie skorzystam z przepisu
|
2005-07-20, 21:59 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 227
|
Dot.: zupa kapuściana
To jest jedyna dieta po której schudłam szybko i bez efektu jo-jo.Jadłam to zielsko przez 2 tygodnie, a schudłam 7 kg, choć szczerze powiedziawszy nie mam ochoty tego powtarzać
|
2005-07-20, 22:08 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 608
|
Dot.: zupa kapuściana
wiesz... jedna rada.. jeśli się zmuszasz do jakiejś diety i jest ci niedobrze, to w końcu pękniesz i się najesz dużo i dobrego i tyle bedzie po twojej zupowej diecie... Jestem totalną przeciwniczką diet: kapuścianych, atkinsa, south beah itp...Jeśli chcesz schudnąc to jedz wszystko, ale mniej i częściej, dużo ruchu, sportu... nie ma sensu zmuszać się do czegoś tak okropnego jak jedzenie zupy, którj się nie lubi... organizm w końcu upomni sie o swoje...
|
2005-07-20, 22:12 | #57 |
Zadomowienie
|
Dot.: zupa kapuściana
Przeczytałam dzisiaj ten wątek i poleciałam do sklepu po...kapuste i paprykę Strasznie się napaliłam na tą zupkę. Wierzę że mi się uda Mam tylko pytanie. Czy można pić zieloną herbatę??? Bez niej dzień jest stracony I co z tą kawą???
|
2005-07-21, 12:35 | #58 |
Zadomowienie
|
Dot.: zupa kapuściana
Jeszcze jedno pytanie: czy 3 szklanki wody naprawdę wystarczą??? Jak narazie to mam cały gar kapusty i sie zastanawiam nad tą wodą.
|
2005-07-21, 12:44 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: zupa kapuściana
też się nad tym zastanawiałam i... dodałam znacznie więcej wody ok. 6-7 kubków. Moja zupka już prawie gotowa i muszę przyznać że nawet mi smakowała podczas próbowania ciekawe co będzie dalej...?!
|
2005-07-21, 15:02 | #60 |
Zadomowienie
|
Dot.: zupa kapuściana
I już wiem, o co chodzi. Kapusta puszcza wodę i tego wywaru jest wiecej. Jak to wszystko się troszkę rozgotuję to mam pół garnka kapusty nie cały. Uff...a już myślałam że to mi się nigdzie nie zmieści A tak wogóle to zupka wyszła okropna, ale mam zamiar się nią katować przez tydzieć. Dzisiaj mam pierwszy dzień. Jakoś żyję, ale nastepnym razem będe pamietać, zeby tak dużo pieprzu nie sypać...bleee...
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.