Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część VIII

[cotka]

Napisane przez Dominkab

Pamiętasz taki film z Jake'em Gyllenhaal o chłopcu, który żył w takim specjalnym balonie chroniącym go przed wszelkimi zarazkami? Taki balon sobie kup lepiej Nie, no dobra, wiem że przesadzam tak mi się skojarzyło
aha i nie opowiadajcie o Imperialach i innych cudach tajemniczych, bo ja nie dość że na diecie to na oszczędzaniu też

haha ten motyw z balonem byl niezly
nie wiedzialam ze to jake byl

ja tez na oszczedzanie
ale mam sliczne buty (z zary ale wygodne, mam nadzieje ze troche pozyja) chocaiz ten obcas 9cm to chyba do marca poczeka
i bluzke, kupilam w ogole bez mierzenia (ale za 2 dychy w reserved znalazlam przypadkiem) na pocieszenie (myslalam ze bedzie zboj,ale nie bedzie. i dobrze bo bylby kompletnie bezpodstawny, bo mam tylko 1 rzecz do poprawki.. no ale bluzka zostala)

moge obfocic jutro jak bedzie troche swiatla

w ogole nie powinnam miec wydzialu niedaleko c.h., bo kazde niepowodzenie odreagowuje zakupami
jak tak dalej pojdzie to nie bede jesc ale powoli wychodze z uczelnianego dolka, wiec moze w koncu cos oszczedze..

istnieje ogolnie cien szansy ze zaliczylam cwiczenia z fizy, wiec jutro sie tam udam i dowiem. na szczescie w w poblizu nie ma galerii handlowej a z limem wzbudzam ogolna litosc u prowadzacych

To będzie osttani zakup w tym roku

chyba chinskim

[Hexxana]

Napisane przez IlonaP

kusicielka, idę czytać i zaraz potem spać bo jutro kolejny dzień za kółkiem

Nie pomyslalam moglam dolozyc do paczuszki.....

[IlonaP]

Napisane przez Hexxana

Goraco polecam bo to przepiekny szypr

no następna no
a te "białe kwiaty" to co konkretnie??

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

stwierdziłam dziś, że Ginestet całkiem przyjemmy ale też mnie nie powalił [Violl, jeno nie bij]
szukam dalej

[kamilawu]

Napisane przez cotka

ja tez na oszczedzanie

To co, mam sobie motyli na własną rękę szukać?

[Hexxana]

Napisane przez IlonaP

no następna no
a te "białe kwiaty" to co konkretnie??

Przyznam sie,ze na tej nucie sie nie skupialam ale na bank nie ma w nich jasminu
Ciekawa jestem jak Ci sie spodoba Messe de minuit(nie sugeruj sie dziwacznymi opisami czasem) bo skoro Mandragore przypadla do gustu

[IlonaP]

Napisane przez Hexxana

Przyznam sie,ze na tej nucie sie nie skupialam ale na bank nie ma w nich jasminu
Ciekawa jestem jak Ci sie spodoba Messe de minuit(nie sugeruj sie dziwacznymi opisami czasem) bo skoro Mandragore przypadla do gustu

jaśminu, lilii, konwalii [która jako kwiatek uwielbiam ale w perfumach jakoś bleee]
no poczytałam opisy i mi lekko szczęka opadła

[Dominkab]

Napisane przez kamilawu

Tylko zaczyna się mowa o perfumach, Hexx pojawia się jak królik z kapelusza Hej

No właśnie

[IlonaP]

Napisane przez Dominkab

No właśnie

miało Cie tu już nie być mnie nie ma

dla mnie w ogóle te wszystkie czekoladki, miody, wanilie to takie grzeczne, ulizane zapaszki, to nie ja zdecydowanie

[Dominkab]

Cotko fotki dawaj, za fizykę trzymam kciuki
Ja MdM nie polubiłam niestety. Nie wiem czemu, ale wyczuwam w nim coś zupełnie innego niż wszyscy Aż 10 razy sprawdzałam czy na pewno tą próbkę mi przysłali Ale dzisiaj dostałam z robiórkowego u Sabbath Nostalgię Santa Maria Novella i się zakochałam Żałuję że tylko 5ml wzięłam

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez IlonaP

miało Cie tu już nie być mnie nie ma

dla mnie w ogóle te wszystkie czekoladki, miody, wanilie to takie grzeczne, ulizane zapaszki, to nie ja zdecydowanie

Oj, bo mnie nie ma
Ja też nie lubię takich zapachów, nie pasują do mnie Ale tak stwierdziłam, że w ogóle do takich trudniejszych zapachów to się dojrzewa Jak do smaków

[selene211]

Ja Was podziwiam z tym rozbieraniem flakonów...mi sie podoba 1 zapach na 100...fortuna by poszła na same próbki Wolę nie ryzykować bo to drogi interes

[gadmarka]

Selene ale sytczeń nie grudzień mamy

eeeeeetam jestem prosta zapachowo

[Dominkab]

Napisane przez gadmarka

Selene ale sytczeń nie grudzień mamy

eeeeeetam jestem prosta zapachowo

Bo jeszcze nie poznałaś tych fajnych
A że kosztowna mania to fakt

[selene211]

No muszę się jakoś oszukiwać...coś musi wreszcie zacząć na mnie działać...

[Hexxana]

Napisane przez kamilawu

Tylko zaczyna się mowa o perfumach, Hexx pojawia się jak królik z kapelusza Hej

Podczytuje Was ale nie mam za bardzo ostatnio weny na pisanie tymbardziej,ze sa to rozmowy w toku ciezko sie wstrzelic

Napisane przez IlonaP

jaśminu, lilii, konwalii [która jako kwiatek uwielbiam ale w perfumach jakoś bleee]
no poczytałam opisy i mi lekko szczęka opadła

Gdybys nie miala okazji to dosle nastepnym razem,czekam na atomizery razem z fiolkami wiec bede miala w co zrobic probasy

Napisane przez Dominkab

No właśnie

Napisane przez Dominkab

Cotko fotki dawaj, za fizykę trzymam kciuki
Ja MdM nie polubiłam niestety. Nie wiem czemu, ale wyczuwam w nim coś zupełnie innego niż wszyscy Aż 10 razy sprawdzałam czy na pewno tą próbkę mi przysłali Ale dzisiaj dostałam z robiórkowego u Sabbath Nostalgię Santa Maria Novella i się zakochałam Żałuję że tylko 5ml wzięłam

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Oj, bo mnie nie ma
Ja też nie lubię takich zapachów, nie pasują do mnie Ale tak stwierdziłam, że w ogóle do takich trudniejszych zapachów to się dojrzewa Jak do smaków

MdM jest specyficzne i faktycznie jest roznica pomiedzy nimi-etykieta okragla badz kwadratowa wskazuje na efekt reformulacji.

Nostalgia Santa Maria Novella jest bardzo bardzo ciekawa,zreszta wogole propozycje SMN warto poznac chocby dla samego zapoznania sie z zapachem.

U mnie to jest misz-masz bo lubie obledne slodziaki jak i bardzo drapiezne zapachy,wszystko zalezy od humoru/dnia itd.

[selene211]

Tego się własnie boję..że ja prawdziwych cudów nie niuchałam jeszcze....

[Hexxana]

Napisane przez selene211

Tego się własnie boję..że ja prawdziwych cudów nie niuchałam jeszcze....

Wg mnie nie ma cudow sa tylko osobiste preferencje czyli to,czego szukamy i w czym dobrze sie czujemy

Teraz wiem jak sie odwdzieczyc

[Dominkab]

Napisane przez Hexxana

MdM jest specyficzne i faktycznie jest roznica pomiedzy nimi-etykieta okragla badz kwadratowa wskazuje na efekt reformulacje.

Nostalgia Santa Maria Novella jest bardzo bardzo ciekawa,zreszta wogole propozycje SMN warto poznac chocby dla samego zapoznania sie z zapachem.

U mnie to jest misz-masz bo lubie obledne slodziaki jak i bardzo drapiezne zapachy,wszystko zalezy od humoru/dnia itd.

No coś Ty? Serio? Dziwne to
A firmy przedtem nie znałam, ale ten zapach tak mnie zaciekawił, że chcę poznać resztę. No i małż chce mi go zabrać

Napisane przez selene211

Tego się własnie boję..że ja prawdziwych cudów nie niuchałam jeszcze....

A nie chce Ci się przejść to jakiejś porządnej perfumerii z niszowymi cudeńkami i poniuchać?

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez Hexxana

Wg mnie nie ma cudow sa tylko osobiste preferencje czyli to,czego szukamy i w czym dobrze sie czujemy

Teraz wiem jak sie odwdzieczyc

No i następna będzie "wpadnieta"

[selene211]

Napisane przez Hexxana

Wg mnie nie ma cudow sa tylko osobiste preferencje czyli to,czego szukamy i w czym dobrze sie czujemy

Teraz wiem jak sie odwdzieczyc

A spróbuj tylko to ci pupę złoję
Hexx..nie przesadzaj , proszę , siebie i mnie chcesz w długi wciągnąć ???

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Wiesz co Domi, .u mnie takiej chyba dobrej nie ma , albo nie znam nazw. Są wszystkie typu popularne jak DG..moja ostatnia miłość właśnie to THE ONE...pół setki w miesiąc wypsikałam

[Dominkab]

Napisane przez Hexxana

U mnie to jest misz-masz bo lubie obledne slodziaki jak i bardzo drapiezne zapachy,wszystko zalezy od humoru/dnia itd.

Takie obłędne słodziaki to rzadko (ciekawam tego Botrytisa ), ale rzeczywiście czasem mam ochotę na kwiatowe lekkie ładne, a czasem na pełen mrok i to w różnym wydaniu. A ostatnio zakochałam sie w Ouarzazate, który przy pierwszym podejściu skreśliłam jako nic nadzwyczajnego. Oj to był błąd Mam już butelkę

[Hexxana]

Napisane przez Dominkab

No coś Ty? Serio? Dziwne to
A firmy przedtem nie znałam, ale ten zapach tak mnie zaciekawił, że chcę poznać resztę. No i małż chce mi go zabrać

A nie chce Ci się przejść to jakiejś porządnej perfumerii z niszowymi cudeńkami i poniuchać?

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------



No i następna będzie "wpadnieta"

Powinnam miec jeszcze te pierwsza wersje Messe wiec jak cos to sama zobaczysz

Napisane przez selene211

A spróbuj tylko to ci pupę złoję
Hexx..nie przesadzaj , proszę , siebie i mnie chcesz w długi wciągnąć ???

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Wiesz co Domi, .u mnie takiej chyba dobrej nie ma , albo nie znam nazw. Są wszystkie typu popularne jak DG..moja ostatnia miłość właśnie to THE ONE...pół setki w miesiąc wypsikałam

Czekam tylko na fiolki w takim razie
Potestujesz sobie na spokojnie bo sama szczegolnie doceniam tego typu testy w zaciszu domowym a nie w perfumerii....

Napisane przez Dominkab

Takie obłędne słodziaki to rzadko (ciekawam tego Botrytisa ), ale rzeczywiście czasem mam ochotę na kwiatowe lekkie ładne, a czasem na pełen mrok i to w różnym wydaniu. A ostatnio zakochałam sie w Ouarzazate, który przy pierwszym podejściu skreśliłam jako nic nadzwyczajnego. Oj to był błąd Mam już butelkę

Jak nie znasz Botrytisa to dorzuce Ci fiolke do reszty Naszych zakupow bo wzielam sobie odlewke,calego flakonu nie zuzylam za nic w swiecie ale 30ml jest w sam raz.

Mialam mroczna faze i poznalam sporo roznosci,niektore mnie oszalamiaja i fascynuja ale niewiele z nich zawojowalo mnie w takim stopniu by nosic.
Dla mnie zapach idealny to taki,ktory od pierwszej aplikacji swietnie sie uklada i wiem,ze jest moj

Znikam zaraz bo widze,ze musze literowki poprawic a to znak,ze jednak pora na mnie

[IlonaP]

Napisane przez Dominkab

Takie obłędne słodziaki to rzadko (ciekawam tego Botrytisa ), ale rzeczywiście czasem mam ochotę na kwiatowe lekkie ładne, a czasem na pełen mrok i to w różnym wydaniu. A ostatnio zakochałam sie w Ouarzazate, który przy pierwszym podejściu skreśliłam jako nic nadzwyczajnego. Oj to był błąd Mam już butelkę

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

ale silnik samochodowy

[Dominkab]

Napisane przez IlonaP

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

ale silnik samochodowy

Ażebyś wiedziała! Cudny jest Benzyna, asfalt, palona guma, metal, gdzieś tam nutka wanilii ale nie takiej jadalnej. No szok jak takie zapachy potrafią być zaskakująco piękne Musisz poznać Fumidusa
Hexxanko nie dorzucaj mi Botrytisa, bo ja jestem na 5ml zapisana w zakupach wspólnych u Fenris

[Viollet87]

Napisane przez pranie

W miedzyczasie dorwalam oba kremy (w carrefourze , w superpharmie nie maja Bielendy w ogole!).

Ja swoją Bielendę właśnie w SP kupiłam

Napisane przez IlonaP

stwierdziłam dziś, że Ginestet całkiem przyjemmy ale też mnie nie powalił [Violl, jeno nie bij]
szukam dalej

ja tam zawsze powtarzam: dzięki Bogu, że gusta są różne, gdyby nie to to byłoby cholernie nudno

ja Botrytis uwielbiam piękny miód... chociaż teraz mam ciąg piernikowy.

Napisane przez IlonaP

dla mnie w ogóle te wszystkie czekoladki, miody, wanilie to takie grzeczne, ulizane zapaszki, to nie ja zdecydowanie

A to z kolei zdecydowanie ja uwielbiam "jadalne", słodkie zapachy.

Napisane przez Dominkab

Ja też nie lubię takich zapachów, nie pasują do mnie Ale tak stwierdziłam, że w ogóle do takich trudniejszych zapachów to się dojrzewa Jak do smaków

Też mi się tak wydaje. Narazie czuję się zbyt młodo (żeby nie rzec - zbyt młodzieżowo) żeby nosić "poważne" zapachy. Doceniam piękno, np. Panna w Szpilkach od Lutensa - okadzony kościółek pośrodku sosnowego lasu zimą... blotter wąchałam chyba z 20 razy, zapach niczym romantyczna historia, ale nie chcę tak pachnieć. Przynajmniej narazie

Napisane przez selene211

Ja Was podziwiam z tym rozbieraniem flakonów...mi sie podoba 1 zapach na 100...fortuna by poszła na same próbki Wolę nie ryzykować bo to drogi interes

Eeee ale rozbieramy flakony które wiemy, ze chcemy mieć a jak nie znam zapachu i sugeruję się tylko opisami to biorę 5 ml - nie wychodzi tak drogo przeważnie 20 zł za odlewkę już z kosztem wysyłki.



Co za dzień... padam.

[cotka]

Napisane przez kamilawu

To co, mam sobie motyli na własną rękę szukać?

do lutego byloby lepiej tak ale jesli jeszcze nie nabedziesz do powiedzmy 11 lutego, to wrocimy do tematu, ok?

A ostatnio zakochałam sie w Ouarzazate

tez lubie, ale na flaszke sie nie szarpnelam

ide zakuwac jeszcze i spac (powinnam dostac jakies stypendium z tytulu udzielania sie na wizazu )

no a foty beda jutro

w ogole znowu mam awizo powtorne z 13.01.. oczywiscie pierwszego nie dostalam

[Dominkab]

Panna na Szpilkach jest cudna. Wzięłam tylko piątkę i też żałuję Niestety na mnie krótko się trzyma, na ciuchach lepiej, ale mimo wszystko szkoda. Jak się nią psiknę to nie mogę przestać wąchać nadgarstków

[Hexxana]

Napisane przez Dominkab

Panna na Szpilkach jest cudna. Wzięłam tylko piątkę i też żałuję Niestety na mnie krótko się trzyma, na ciuchach lepiej, ale mimo wszystko szkoda. Jak się nią psiknę to nie mogę przestać wąchać nadgarstków

Chyba taki jej urok bo na ciuchach jest bardzo trwala i typowo zimowa-swietnie sie ja ja nosi.
Zreszta obecna aura sprzyja takim zapachom i panujacy mroz swietnie komponuje sie tez z Czarnym Afganem

[atoja]

Napisane przez kamilawu

Tylko zaczyna się mowa o perfumach, Hexx pojawia się jak królik z kapelusza Hej

no nie jak królik z kapelusza a subtelniej: jak zapach z flakonu -psik i już

Napisane przez Dominkab

Ażebyś wiedziała! Cudny jest Benzyna, asfalt, palona guma, metal, gdzieś tam nutka wanilii ale nie takiej jadalnej. No szok jak takie zapachy potrafią być zaskakująco piękne Musisz poznać Fumidusa
Hexxanko nie dorzucaj mi Botrytisa, bo ja jestem na 5ml zapisana w zakupach wspólnych u Fenris

łomatkoicóciuś, opis niczym najlepszego cygara kręconego na spoconym udzie grubej owłosionej kubanki, najlepszej na świecie kawy zjadanej i wys...nej przez liski itp.... no ja dziękuje. jak mi w wieku 5 lat wujek próbował wcisnąc kit, choć nie uwierzyłam i wtedy, że te oczko prosiaczka co widze to na galaretkę to do dziś jej nie zjem

[Viollet87]

Ta kawa co ją łaskun wy... to Kopi Luwak

[Dominkab]

Napisane przez Hexxana

Chyba taki jej urok bo na ciuchach jest bardzo trwala i typowo zimowa-swietnie sie ja ja nosi.
Zreszta obecna aura sprzyja takim zapachom i panujacy mroz swietnie komponuje sie tez z Czarnym Afganem

No nie no znowu ten czarny afgan, ale mnie on ciekawi, normalnie nie moge się doczekać

Napisane przez atoja

no nie jak królik z kapelusza a subtelniej: jak zapach z flakonu -psik i już

łomatkoicóciuś, opis niczym najlepszego cygara kręconego na spoconym udzie grubej owłosionej meksykanki, najlepszej na świecie kawy zjadanej i wys...nej przez liski itp.... no ja dziękuje. jak mi w wieku 5 lat wujek próbował wcisnąc kit, choć nie uwierzyłam i wtedy, że te oczko prosiaczka co widze to na galaretkę to do dziś jej nie zjem

No wiesz, ja też niektórych potraw nie tknę choćby nie wiem co (typu ozorek albo móżdżek ) ale zapachy to co innego. Zresztą uwierz mi to naprawdę piękny zapach

[atoja]

Napisane przez Dominkab

No wiesz, ja też niektórych potraw nie tknę choćby nie wiem co (typu ozorek albo móżdżek ) ale zapachy to co innego. Zresztą uwierz mi to naprawdę piękny zapach

no wiem ja też nie. nie bo nie.no ale mi chodziło tylko o opis, że taki , no właśnie taki dosadny, ja tam nie umiem rozpoznać nic, kompletnie nic i jedyne co to tylko umiem powiedziećczy mi się podoba czy nie i czy trwały, ale i z tymi mam wogóle problem. Ujmuja mnie teorie i opisy wymyślone przez ludzi. Zapach miasta tętniąyego nocnym życiem, kapliczki (może jeszcze 37,5-metrowej)w środku lasu, itp. zadziwia mnie ludzka wyobbraźnia, bo zakładam że to właśnie ona jest faktycznie źródlem tego i sposobem na promocję i reklamę. Ale może sie mylę