Naturalne mydła i mydełka :)

[judge]

Napisane przez Shazney

Już dostępny

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Kretka666

Nie używałam jeszcze odżywki przy myciu mydłem, ale spróbuję. Choć u mnie to płukanka octowa już działa jak najlepsza odżywka




A jakiej długości masz włosy? Może zetnij je trochę?
Teraz moja dygresja
Kiedyś - w 1 klasie liceum - farbowałam włosy na czarno przez pół roku, później chciałam wrócić do naturalnego, więc fryzjerka zrobiła mi balejaż. Po 2 miesiącach po balejażu włosy były w TAK złym stanie, że się sypały. Do tego podczas wakacji byłam we Włoszech, a po przyjeździe balejaż zamiast brązowego był BIAŁY :yyy: Przy pocieraniu włosów łamały się i sypały, jak wysuszone siano. Miałam włosy do połowy pleców. Wtedy postanowiłam dać im żyć i obcięłam na krótko przed 2 klasą -na ok. 10 cm powiedzmy. I już od 4 lat nie wróciłam ani do farbowania, ani do dłuższych włosów
Teraz trochę zapuszczam - mam 12 cm, jestem z siebie dumna Boki są wieeele krótsze, bo zapuszczam z irokeza Ale i tak dążę do wyrównania wszystkich i długości do połowy szyi. Generalnie włosy mam twarde i suche z natury i w długich źle wyglądam - jak Kopernik Teraz chcę zobaczyć, czy przy olejowaniu, nie farbowaniu i dbaniu o nie będą ładniejsze.... Jak nie, to znów ścinam

Łał Kretko podziwiam walnac sie na "irokeza" bałabym sie..Chociaz powiem Ci ze moje włosy aktualnie są do ucha Byłam chłopczycą zrobiłam podobnie do Ciebie Włosy odkad pamietam nosilam długie maks do łopatek Farbowanie zaczelam w czasach liceum na ciemne brazy, czekoladowe az wreszcie kazdy mowil ze mam kruczoczarne a nie brazowe i rzeczywiscie były jak smoła ;O

Jakis rok temu zachcialo mi sie zmiany - trzasnelam sie na rudy
Oczywiscie to 'trzasniecie' to efekt dekoloryzacji Włosy były w stanie opłakanym gumiaste, suche(wolalabym o tym czasie zapomniec)
Po tej akcji powiedzialam sobie STOP (przeciez chyba nie chce byc łysa )
Poszłam wiec do fryzjera usiadłam na fotelu i mowie niech Pani robi co chce moze byc nawet na zero (powaznie mowie!)..Fryzejrka z polusmiechem powiedziala ze nie ma potrzeby i ze włosy odzyja z czasem ale musze odstawić wszelkie chemikalia(farby, rozjasniacze itp) i ze zetniemy je na krotko - naprawde krotko bo byłam dłuższy czas chłopaczkiem I wiesz Kretko że dobrze mi z tym było? podcinałam je juz pozniej ze 3 razy i tak aktualnie długość jest tak do ucha Zapuszczam dalej i z podziwem patrze rano w lustro ile to juz cm mam swojego koloru
Miło się czyta takie posty jak twoje bo dodają otuchy ..

[Kretka666]

Napisane przez judge

Łał Kretko podziwiam walnac sie na "irokeza" bałabym sie..Chociaz powiem Ci ze moje włosy aktualnie są do ucha Byłam chłopczycą zrobiłam podobnie do Ciebie Włosy odkad pamietam nosilam długie maks do łopatek Farbowanie zaczelam w czasach liceum na ciemne brazy, czekoladowe az wreszcie kazdy mowil ze mam kruczoczarne a nie brazowe i rzeczywiscie były jak smoła ;O

Jakis rok temu zachcialo mi sie zmiany - trzasnelam sie na rudy
Oczywiscie to 'trzasniecie' to efekt dekoloryzacji Włosy były w stanie opłakanym gumiaste, suche(wolalabym o tym czasie zapomniec)
Po tej akcji powiedzialam sobie STOP (przeciez chyba nie chce byc łysa )
Poszłam wiec do fryzjera usiadłam na fotelu i mowie niech Pani robi co chce moze byc nawet na zero (powaznie mowie!)..Fryzejrka z polusmiechem powiedziala ze nie ma potrzeby i ze włosy odzyja z czasem ale musze odstawić wszelkie chemikalia(farby, rozjasniacze itp) i ze zetniemy je na krotko - naprawde krotko bo byłam dłuższy czas chłopaczkiem I wiesz Kretko że dobrze mi z tym było? podcinałam je juz pozniej ze 3 razy i tak aktualnie długość jest tak do ucha Zapuszczam dalej i z podziwem patrze rano w lustro ile to juz cm mam swojego koloru
Miło się czyta takie posty jak twoje bo dodają otuchy ..

Jeżeli chodzi o irokeza, to miałam go dwa razy w życiu - raz rok temu w wakacje, było bardzo gorąco i kiedy goliłam mojemu TŻ boki maszynką (ma nadal taką fryzurę: długie włosy plus boki na 3 mm - coś jak Nergal ), to kazałam się obciąć. I mi zrobił irokeza Później u fryzjera robiłam. Ale już nie wrócę do tego, bo nie lubię stylizować włosów na siłę, nie lubię żeli, pianek, lakierów. A irokez tego wymagał, codziennie.
Później obcięłam zimą włosy na 3 cm, taki jeżyk. Wygodnie było, pod czapką się włosy nie gniotły i nie psuły
Mi też było dobrze w chłopięcej fryzurze Ale dłuższe włosy są dla mnie lepsze, bo jak miałam króciutkie, to musiałam myć je codziennie - po wstaniu z łóżka miałam wygniecione i sterczące A przy dłuższych rano same się układają dobrze lub wystarczy je uczesać i są ładne. I nie muszę codziennie rano myć, co mnie męczyło. Już przy mojej długości to się sprawdza, a mam od góry ok. 12 cm, po bokach może z 6.

Dekoloryzacja to zło!
Teraz radziłabym Ci znów obciąć włosy, żeby dalej się pozbyć odrostów! Włosy będą jeszcze ładniej wyglądać Bo i tak byś musiała się ich kiedyś pozbyć.
Dziękuję za miłe słowo

[ksenka]

Napisane przez Kretka666

A ile trzymałaś ją na włosach? Ona ma delikatniejsze działanie, bo jest naturalna i trzeba ją ok. 10-15 minut potrzymać - tym bardziej, jak masz farbowane / suche włosy. Inaczej to mało widoczny efekt jest. Szkoda, że na opakowaniu tego nie napisali, bo na początku trzymałam 2 minuty i nic... Dopiero później wypracowałam metodę maskową, czyli nakładam odżywkę, zawijam łeb w ręcznik, 15 minut z turbanem i zmywam odżywkę dopiero.
No generalnie działanie odżywki naturalnej będzie słabsze, bo nie ma silikonów i innych wygładzaczy. Dopiero zaczyna przy dłuższym, systematycznym stosowaniu pokazywać efekty swojej pracy.

No wlasnie nalozylam ja na kilka minut i wlosy wydawaly sie fajne sliskie ale jak ja zmylam i osuszylam wlosy recznikiem to juz tak fajnie nie bylo, sprobuje ja potrzymac tak moze z 15 minut czy da lepsze rezultaty, jesli nie to wroce do glisskura bo jednak nie chce sie meczyc tyle z rozczesywaniem wlosow bo mi duzo wtedy wylazi niby uwazam zeby robic to delikatnie ale i tak kilkanascie wlosow wiecej stracilam

Napisane przez Kaska*

I wogole nie zauwazylas wybielenia jak narazie? Jak dlugo juz uzywasz? Ja tez wlasciwie nie mam jakichs maga przebarwien, ale jak sie przyjrze z bliska to sa i bardzo bym chciala sie ich pozbyc, a juz napewno nie mam ochoty sie nabawic nowych.

Ten glisskur to chyba silikony ma w skladzie... A one sprawiaja,ze wlosy sa sliskie i latwo sie rozczesuja. Ja tez kiedys bylam wierna czerwonemu lorealowi i nie mialam z rozczesywaniem problemow, ale za to wlosy wiecznie zniszczone. Od 3 lat uzywam tylko naturalnych szamponow i chociaz rzeczywiscie z rozczesywaniem sie trzeba nameczyc, to wlosy w duzo lepszej kondycji.

Dziewczyny, a uzywacie odzywki, jak myjecie wlosy mydlem? Bo ja tak sobie mysle, ze jesli pod wplywem zasadowego ph mydla, luski wlosow sie otwieraja, to dobra okazja, zeby wtedy nalozyc odzywke, bo lepiej sie wchlonie. Ostatnio tak zrobilam i dopiero po splukaniu odzywki zrobilam plukanke z sokiem z cytryny i mialam gladziutkie, blyszczace wlosy. Niestety to bardzo czasochlonne, wiec na codzien zostane przy szamponie.

Nie nie zauwazylam ale tez go czesto nie uzywalam, moze jakby go uzywac codziennie to moglby rozjasnic cere i przebarwienia ale kilka te 2-3 razy w tygodniu nie rozjasnilo mi twarzy.

No wiem wlasnie ze ma silikony, ale jesli dzieki temu moge bez problemu rozczesac wlosy nie meczac sie pol godziny i nie wyrywajac ich to juz wole silikony hehe troche to glupie bo tu niby mydla stosuje naturalne a tu silikony ale wlosy mam w dobrym stanie a na naturalne mydla przeszlam sie glownie ze wzgledu na wrazliwa skore glowy.

Ja uzywam odzywki po mydle tylko sie wlasnie zastanawialam kiedy ja uzywac czy przed kwaszona woda czy po zawsze robilam po, raz chyba zrobilam przed ale ze jakos roznicy nie widzialam to robie tak jak robie, a moze faktycznie lepiej by bylo klasc przed octowka i pozniej zamknac luski kwaszona woda na sam koniec

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

No wlasnie nalozylam ja na kilka minut i wlosy wydawaly sie fajne sliskie ale jak ja zmylam i osuszylam wlosy recznikiem to juz tak fajnie nie bylo, sprobuje ja potrzymac tak moze z 15 minut czy da lepsze rezultaty, jesli nie to wroce do glisskura bo jednak nie chce sie meczyc tyle z rozczesywaniem wlosow bo mi duzo wtedy wylazi niby uwazam zeby robic to delikatnie ale i tak kilkanascie wlosow wiecej stracilam

To następnym razem trzymaj 15 minut, powinna zadziałać lepiej. Jeśli nie, to jest jeszcze wiele naturalnych, lepszych odżywek
A którą masz odżywkę? Z granatem czy z morelą?

[adie94]

Kretka666 namydlam skalp a pozniej koncowki. przejedzam mydlem po calej dlugosci wlosow..mycie mydłem mi nie służy pozostane ptzy slsach (na szczęście nie robią mi nic zlego ze skalpem)

[vea7]

Napisane przez adie94

Kretka666 namydlam skalp a pozniej koncowki. przejedzam mydlem po calej dlugosci wlosow..mycie mydłem mi nie służy pozostane ptzy slsach (na szczęście nie robią mi nic zlego ze skalpem)

Zawsze możesz próbować metody mieszanej (do której swoją drogą się ostatnio przekonuję - pierwsze mycie mydłem, zostawić na włosach, niech się powchłania, co ma się wchłonąć, a drugie mycie delikatnym szamponem, żeby zmyć osad.
I nie musisz do sls wracać - są przecież "normalne" naturalne szampony, a przyjnamniej takie bez złych dodatków.

[adie94]

Napisane przez vea7

Zawsze możesz próbować metody mieszanej (do której swoją drogą się ostatnio przekonuję - pierwsze mycie mydłem, zostawić na włosach, niech się powchłania, co ma się wchłonąć, a drugie mycie delikatnym szamponem, żeby zmyć osad.
I nie musisz do sls wracać - są przecież "normalne" naturalne szampony, a przyjnamniej takie bez złych dodatków.

zrobię tak nastepnym razem wiem że są organiczne szampony ale nie mam do takich wiekszego dostepu:< niedługo bd robić jakieś myjadło z mazideł

[vea7]

Napisane przez adie94

zrobię tak nastepnym razem wiem że są organiczne szampony ale nie mam do takich wiekszego dostepu:< niedługo bd robić jakieś myjadło z mazideł

Zawsze zostaje allegro
Albo Rossmann jeśli masz w pobliżu - dziewczyny bardzo sobie chwalą i Alterrę i Babyderm. Aha, w większości marketów są też kosmetyki dla dzieci Hipp one z tego co kojarzę też są naturalne (chociaż tutaj akurat głowy nie dam).
Poza tym na włosowym jest sporo recenzji szamponów, które chociaż nie są naturalne, nie zawierają sls i innych paskud. Może warto poszukać czegoś nie w 100% naturalnego, ale równie delikatnego i łatwiej dostępnego.

[olasia]

dziewczyny, cos mnie natknelo ...jesli wy tak wyplukujecie mydlo z wlosow octem to moze i na twarz taka plukanka bylaby dobra?

[Kretka666]

Napisane przez adie94

Kretka666 namydlam skalp a pozniej koncowki. przejedzam mydlem po calej dlugosci wlosow..mycie mydłem mi nie służy pozostane ptzy slsach (na szczęście nie robią mi nic zlego ze skalpem)

Tak jak już vea napisała, możesz przecież używać szamponu bez SLS. W Rossmannie jest Alterra, Babydream i Hipp - wszystkie z dobrymi składami. I tanie, do 10 zł.
I pierwsze mycie mydłem, drugie delikatnym szamponem.

Napisane przez olasia

dziewczyny, cos mnie natknelo ...jesli wy tak wyplukujecie mydlo z wlosow octem to moze i na twarz taka plukanka bylaby dobra?

Nigdy o tym nie myślałam... A w jakim celu dokładniej ją stosować?

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez judge

edit: rozmarynowy niedostepny

Napisane przez Shazney

Już dostępny

I kliknięty

Napisane przez olasia

dziewczyny, cos mnie natknelo ...jesli wy tak wyplukujecie mydlo z wlosow octem to moze i na twarz taka plukanka bylaby dobra?

Gorzej jak ocet dostanie się do oczu ...

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

I kliknięty

Gorzej jak ocet dostanie się do oczu ...

A jakie jeszcze zamówiłaś mydła?

Wiem coś o tym... Często mi wpada do oka ocet podczas płukania Na szczęście wystarczy przetrzeć oko, dlatego zawsze pod ręką trzymam ręcznik.

[olasia]

nie wiem, cos poprostu kombinuje w glowie, moze powinnam przestac... ale tak sobie myslalam, ze skoro wlosy musza byc zakwaszane, to dlaczego nie skora? ale moze od tego sa wlasnie toniki...

[Bruja]

Napisane przez olasia

nie wiem, cos poprostu kombinuje w glowie, moze powinnam przestac... ale tak sobie myslalam, ze skoro wlosy musza byc zakwaszane, to dlaczego nie skora? ale moze od tego sa wlasnie toniki...

skórze twarzy też się czasem przydaje, jest o tym osobny wątek

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

A jakie jeszcze zamówiłaś mydła?

Wiem coś o tym... Często mi wpada do oka ocet podczas płukania Na szczęście wystarczy przetrzeć oko, dlatego zawsze pod ręką trzymam ręcznik.

Zamówiłam 3 x Rozmarynowy Twist, Plaster Miodu i Cytrynowy Zmierzch. (miałam zamówić więcej, ale zaszalałam kupując półprodukty na mazidłach ). Ciekawe jakie mydełko dostanę gratis

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Zamówiłam 3 x Rozmarynowy Twist, Plaster Miodu i Cytrynowy Zmierzch. (miałam zamówić więcej, ale zaszalałam kupując półprodukty na mazidłach ). Ciekawe jakie mydełko dostanę gratis

Widzę, że Twist Ci się spodobał? Też zamawiam Plaster Miodu, a do tego Mydło Kleopatry. Poproszę o próbkę pokrzywowego, chcę wypróbować. Jakie macie o nim opinie?

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

Widzę, że Twist Ci się spodobał? Też zamawiam Plaster Miodu, a do tego Mydło Kleopatry. Poproszę o próbkę pokrzywowego, chcę wypróbować. Jakie macie o nim opinie?

Zamawiam go po raz pierwszy
Dziewczyny pisały, że pokrzywowe szarpie włosy.

[ksenka]

Napisane przez Kretka666

To następnym razem trzymaj 15 minut, powinna zadziałać lepiej. Jeśli nie, to jest jeszcze wiele naturalnych, lepszych odżywek
A którą masz odżywkę? Z granatem czy z morelą?

Ok tak zrobie i moze naloze przed plukanka zeby lepiej "weszla" we wlosy, a moze lepiej pozniej bo moze je obciazyc?? im wiecej mysle tym jestem bardziej glupia:/
Mam ta z granatem bo pisalo na niej ze do zniszczonych a na morelowej ze dodajaca blasku wiec wybralam granata, a sa jezcze jakies inne? bo u mnie w ross byly tylko te dwie

Napisane przez Kretka666

Widzę, że Twist Ci się spodobał? Też zamawiam Plaster Miodu, a do tego Mydło Kleopatry. Poproszę o próbkę pokrzywowego, chcę wypróbować. Jakie macie o nim opinie?

Ja juz pisalam ze okrzywowe to bylo moje pierwsze mydlo do wlosow i bardzo mi podpasowalo ale trzeba lekko trzec mydelkiem o wlosy bo ja na poczatku jakos o tym nie pomyslalam i tarlam tak mocno heh i troche mi te kawalki pokrzywy wlosy wydzieraly :P ale teraz juz uwazam i nie wydzieraja, koncze powoli mydlo pokrzywowe a nastepne juz czeka w szufladzie wiec pokrzywe polecam

A jeszcze co do uzywania mydelek na cialo, przedtem namydlalam sie od razu mydlem a teraz namydlam myjke i myje sie myjka i zauwazylam ze mydelko jest wtedy wydajniejsze

[adie94]

Napisane przez vea7

Zawsze zostaje allegro
Albo Rossmann jeśli masz w pobliżu - dziewczyny bardzo sobie chwalą i Alterrę i Babyderm. Aha, w większości marketów są też kosmetyki dla dzieci Hipp one z tego co kojarzę też są naturalne (chociaż tutaj akurat głowy nie dam).
Poza tym na włosowym jest sporo recenzji szamponów, które chociaż nie są naturalne, nie zawierają sls i innych paskud. Może warto poszukać czegoś nie w 100% naturalnego, ale równie delikatnego i łatwiej dostępnego.

nie mam wiekszego problemu z wlosami wiec nie widze powodów aby przepłacać używam babydreamu lub muje wlosy odzywka.nie uzywam szamponow z silikonami.

Napisane przez olasia

dziewczyny, cos mnie natknelo ...jesli wy tak wyplukujecie mydlo z wlosow octem to moze i na twarz taka plukanka bylaby dobra?

ja tonikuje octem

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Zamawiam go po raz pierwszy
Dziewczyny pisały, że pokrzywowe szarpie włosy.

No tak To widzę, że zaufałaś opiniom całkowicie

Napisane przez ksenka

Ok tak zrobie i moze naloze przed plukanka zeby lepiej "weszla" we wlosy, a moze lepiej pozniej bo moze je obciazyc?? im wiecej mysle tym jestem bardziej glupia:/
Mam ta z granatem bo pisalo na niej ze do zniszczonych a na morelowej ze dodajaca blasku wiec wybralam granata, a sa jezcze jakies inne? bo u mnie w ross byly tylko te dwie

Ja juz pisalam ze okrzywowe to bylo moje pierwsze mydlo do wlosow i bardzo mi podpasowalo ale trzeba lekko trzec mydelkiem o wlosy bo ja na poczatku jakos o tym nie pomyslalam i tarlam tak mocno heh i troche mi te kawalki pokrzywy wlosy wydzieraly :P ale teraz juz uwazam i nie wydzieraja, koncze powoli mydlo pokrzywowe a nastepne juz czeka w szufladzie wiec pokrzywe polecam

Lepiej przed płukaniem octem, przynajmniej ja tak myślę. Potem spłukać odżywkę i przepłukać octem.
Tylko dwie są te odżywki

A mydło pomogło Ci? Faktycznie spełnia obietnice: Sprawia, że włosy są miękkie i nabierają połysku. Substancje zawarte w pokrzywie stymulują wzrost włosów (...) ?

[ksenka]

Ok to sprobuje i dam znac

Pokrzywowe bylo moim pierwszym i to z nim moje wlosy sie przyzwyczajaly i zaczely wygladac lepiej wiec mysle ze spelnia swoje obietnice, czy wlosy rosna po nim szybciej nie wiem bo ja dodatkowo stosuje wode pokrzywowa na skore glowy po kazdym myciu a teraz jeszcze zaczelam olejowac wiec jakby szybciej rosly to napewno nie tylko po mydle

[Ishani]

Przyszły moje mydełka *.* Są cuuudne. Umyłam już włosy kokosowym, pieni się po prostu przepysznie Przepłukałam octem i efekt fajny, jeszcze spróbuję bez octu z ciekawości. Teraz się głowię które zacząć testować na moją problemową cerę :3 Stosuję teraz jeszcze tonik migdałowy,więc musi być coś delikatnego, żeby nie przeholować...

[ksenka]

A mylas po kokosowym jeszcze jakims innym mydlem??

[Ishani]

Nie, jak dotąd użyłam tylko kokosowego. Dlaczego pytasz?

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Ok to sprobuje i dam znac

Pokrzywowe bylo moim pierwszym i to z nim moje wlosy sie przyzwyczajaly i zaczely wygladac lepiej wiec mysle ze spelnia swoje obietnice, czy wlosy rosna po nim szybciej nie wiem bo ja dodatkowo stosuje wode pokrzywowa na skore glowy po kazdym myciu a teraz jeszcze zaczelam olejowac wiec jakby szybciej rosly to napewno nie tylko po mydle

Poproszę o próbkę pokrzywy i sama się przekonam Jeszcze chciałam wypróbować szałwiowe, ale ono chyba dla tłustych włosów, czyż nie?

Napisane przez Ishani

Przyszły moje mydełka *.* Są cuuudne. Umyłam już włosy kokosowym, pieni się po prostu przepysznie Przepłukałam octem i efekt fajny, jeszcze spróbuję bez octu z ciekawości. Teraz się głowię które zacząć testować na moją problemową cerę :3 Stosuję teraz jeszcze tonik migdałowy,więc musi być coś delikatnego, żeby nie przeholować...

Ładnie wyglądają
Po kokosie ładnie włosy wyglądały? Opisz dokładniej

[_Sarenka_]

dziewczyny, prosicie tak bezposrednio o próbki w LF? One są płatne?

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez _Sarenka_

dziewczyny, prosicie tak bezposrednio o próbki w LF? One są płatne?

Ja prosiłam o miniaturki mydełek i pani Ewa napisała, że mogę zamówić pół mydła

[_Sarenka_]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Ja prosiłam o miniaturki mydełek i pani Ewa napisała, że mogę zamówić pół mydła

ooo popatrz i płaciłaś połowe ceny?

[Kretka666]

Napisane przez _Sarenka_

dziewczyny, prosicie tak bezposrednio o próbki w LF? One są płatne?

Przy zamówieniu dostałam 2 próbki, więc są bezpłatne Ale nie prosiłam, pani Ewa sama wrzuciła

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Ja prosiłam o miniaturki mydełek i pani Ewa napisała, że mogę zamówić pół mydła

O, miło I też pytam: płaciłaś pół ceny? I ile mydeł można tak zamówić? Bo jest kilka, które bym chciała najpierw jednak przetestować

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez _Sarenka_

ooo popatrz i płaciłaś połowe ceny?

Napisane przez Kretka666

O, miło I też pytam: płaciłaś pół ceny? I ile mydeł można tak zamówić? Bo jest kilka, które bym chciała najpierw jednak przetestować

Tak, płaciłam połowę ceny
Nie wiem ile można zamówić, ale nie sądzę żeby Pani Ewa robiła jakiekolwiek problemy z ilością 'połówek'