Kosmetyki Ziaji - co sądzicie

[izulla]

Jeju dziewczyny, ja powoli staję się ziajową maniaczką (m.in dzięki temu wątkowi, kótry podczytuję). NIe mogę się powstrzymać jak wiem, ze za 50 zł moge nakupić tyyyle rzeczy

[side85]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;5963517]tez mialam ogorkowy, naprawde niezly musze do kwc go zglosic[/QUOTE]
ogórkowy jest w KWC od dawna

mnie zapychał więc leży w szufladzie i się starzeje

[ukrycior]

Przepraszam za OT, ale wiadomość dla miłośników niedrogich polskich kosmetyków jest ważna: będą masła, balsamy, kremy do rąk i błyszczyki z Naturii Joanny. Ach, chciałabym mieć już je w łapkach...

[Estella]

Ja jestem średnio zadowolona z balsamu do depilacji - ale skoro czytałaś recenzje to wiesz
Możesz kupić ten krem w saszetce - niewielki wydatek, sprawdzisz czy działa na Twoje włoski.

[anka_85]

ilekroc uzywałam ziaji to nie bylam zadowolona,zwlacza z kremu maslo kakaowe,nic tylko pachnie...nie wspominam juz jak on reaguje ze skora,slizga sie jakos jakbym miala mokra twarz.tonik aloesowy-wysyp krost,krem maselko-wysyp krost,zel tin tin-zero piany i wysyp krost............co z tego ze za 50 zloty mam kupe kosmetykow ktore nic nie sa warte?i same problemy przez nie?
wspołlokatorka ma mleczko ogorkowe do demakijazu,przyjzalam sie skladowi..parafina ....do cery tlustej?i mieszanej?nie wyobrazam sobie zmywana czegokolwiek z twarzy za pomoca takiego czegos;/
jedyne co zauwazylam to fajne opakowania,ale co z tego?

[lemoorka]

Napisane przez ukrycior

Przepraszam za OT, ale wiadomość dla miłośników niedrogich polskich kosmetyków jest ważna: będą masła, balsamy, kremy do rąk i błyszczyki z Naturii Joanny. Ach, chciałabym mieć już je w łapkach...

Tez już widziałam na stronach Joanny

Napisane przez anka_85

ilekroc uzywałam ziaji to nie bylam zadowolona,zwlacza z kremu maslo kakaowe,nic tylko pachnie...nie wspominam juz jak on reaguje ze skora,slizga sie jakos jakbym miala mokra twarz.tonik aloesowy-wysyp krost,krem maselko-wysyp krost,zel tin tin-zero piany i wysyp krost............co z tego ze za 50 zloty mam kupe kosmetykow ktore nic nie sa warte?i same problemy przez nie?
wspołlokatorka ma mleczko ogorkowe do demakijazu,przyjzalam sie skladowi..parafina ....do cery tlustej?i mieszanej?nie wyobrazam sobie zmywana czegokolwiek z twarzy za pomoca takiego czegos;/
jedyne co zauwazylam to fajne opakowania,ale co z tego?

Oj kobito Ale przeciez po mleczku trzeba uzyć tonika- wiec w sumie wychodzi na to samo Przejrzałam swoje mleczko nivea tam tez jest parafina.
Poza tym udodowniła to zapewne niejedna wizazanka,że alergia skórna nie jest skorelowana z cena produktu

[xTOXICxLADYx]

Napisane przez Estella

Ja jestem średnio zadowolona z balsamu do depilacji - ale skoro czytałaś recenzje to wiesz
Możesz kupić ten krem w saszetce - niewielki wydatek, sprawdzisz czy działa na Twoje włoski.

no wlasnie czytalam recenzje. balsam ma co prawda 2, ale dosc dobre opinie, za to krem juz nie ;/
no nic. zaryzykuje i kupie i balsam i krem zobaczymy czy sie sprawdzi u mnie
wydatek maly, wiec moge sobie pozwolic czy bede zadowolona to sie okaze

[anka_85]

Napisane przez lemoorka

Tez już widziałam na stronach Joanny



Oj kobito Ale przeciez po mleczku trzeba uzyć tonika- wiec w sumie wychodzi na to samo Przejrzałam swoje mleczko nivea tam tez jest parafina.
Poza tym udodowniła to zapewne niejedna wizazanka,że alergia skórna nie jest skorelowana z cena produktu

no tak cena ma niewiele wspolnego czy sie zrobi alergia czy tez nie.mam wiele kosmetykow za niewielkie pieniadze i nie zrobila mi sie alergia a czasem mi sie to zdarzaja wiem ze po mleczku uzywa sie toniku ale i tak nie przepadam za takimi mazidlami bo mi wyskakuja na twarzy niespodzianki,dla mnie tylko zel i woda inaczej nie mozna.nie wiem co ma ziaja ze mnie uczula.na inne toniki tak nie reagowalam.
tonik ziaja swego czasu uzywalam do odswiezenia twarzy i niestety....na krem ziaja tez alergia.
jeszcze co do ceny-drozsze kremy garniera powodowaly syfki i uczulenie ale NIE zawsze.z ziaja zawsze mam jakis przypal i jestem zrazona.
ziaja kakaowa i przy okazji oliwkowa(podbieralam babci :P) spowodowaly alergie.

[ukrycior]

No to nie używaj. Może baza ich kosmetyków Ci nie odpowiada. Mi np. nie odpowiada tonik aloesowy Ziaji, ale wyczaiłam, że wiem dlaczego - mam uczulenie na aloes.

[anka_85]

wiec nie uzywam.moze kiedys sie cos poprawi w skladach i bede reagowac poprawnie?

[Hosenka*]

Wąchałam dziś żel pod prysznic kakaowy - a fe ... Strasznie słodki.
Taka byłam na nie napalona, ale przeszło. O wiele bardziej podszedł mi zapach koziego żelu

Chyba sobie daruję te żele i kupię coś sprawdzonego na mojej skórze i dobrze jej służacego (nivea albo palmolive )

[ukrycior]

Jejku, a ja od tego kakao uzależniona jestem

Estello - widziałam recenzję toniku PRO Ziaji na KWC. Czy przypomina któryś z toników z tradycyjnych serii? Jak zapach? Nie klei sie? Na ile starcza duże opakowanie?

[Hosenka*]

Napisane przez ukrycior

Jejku, a ja od tego kakao uzależniona jestem

Mi zupełnie nie podszedł jego zapach Bardzo słodki i chemiczny. Szkoda że nie jest taki jak w maśle do ciała kakaowym

[domi7ks]

Jako fanka Ziaji kupiłam ostatnio masełko do ciała waniliowe- mniam mniam oraz odżywkę do włosów "Wygładzanie zaprogramowane" Takie tanie rzeczy a takie fajne

[Estella]

Ukrycior nie uzywam toników Ziaji w małych opakowaniach; baaaardzo wiele lat temu chyba jakiś miałam. Zapach jest lekko ziołowy, ale bardzo delikatny. Nie klei się, bardzo go lubię, starcza na długo, bo to pół litra.

[ukrycior]

Hosenko, wiesz, słodki to jest, przyznaję się bez bicia, że jestem słodkolubna jeśli chodzi o kosmetyki, ale chemia? w ogóle nie zalatuje mi chemią. Może pod prysznicem stwarza bardziej naturalne wrażenie. A ja - fanka sprayu kakaowego i tak uważam, ze to jeszcze nie jest ta ekstremalna słodycz. Dla mnie wypada pomiędzy sprayem a masłem słoikowym.

Estello, dzięki za wiadomość!

[tomama]

Właśnie odebrałam zamówienie ze sklepu internetowego Ziaji. Jestem bardzo rozczarowana . Brak gratisu (woda różana) zero próbek
W sumie wyrzuciłam w błoto ponad 25 zł (róznica w cenie pomiędzy drogerią a internetowym sklepem + przesyłka). Mam nauczkę na przyszłość....

[emememsik]

Napisane przez isa666

Chyba trzeba założyć wątek - "Odwyk kosmetyczny"

Zajrzyj do tego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=166738

[agiii]

ta odzywka "Wygładzanie zaprogramowane DOMI to faktycznie wygladza wloski??

[isa666]

Napisane przez emememsik

Zajrzyj do tego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=166738

Cięzko czasem ten wątek nazwać odwykowym

[ukrycior]

Tomamo, jestem w szoku. Ja bym zareagowała przynajmniej na brak gratisa. A tak w ogóle to z próbkami jest śmiesznie - bo Ziaja ma ich mnóstwo. Widziałam jeden z ich oddziałów. Pomieszczenie zawalone gratisami i próbkami od podłogi i sufitu. Żenujące, że sklep nie dodaje choćby próbek, co przecież leży i w interesie sprzedającego i producenta. ALe u nas już taka tradycja - próbki to skarb, który trudno wydobyć w jakikolwiek sposób.

[domi7ks]

Napisane przez agiii

ta odzywka "Wygładzanie zaprogramowane DOMI to faktycznie wygladza wloski??

wiesz ja jej użyłam dopiero raz- przedwczoraj i zostawilam w akademiku. Teraz nie mam jak jej znow wyprobowac bo jestem w domu na weekendzie.Wygładziła mi włosy faktycznie i juz sie nie moge doczekac kiedy znow jej uzyje

[dziuniaaa]

Wygładza, są fajnie wygładzone, wyprostowane, nawilżone, nic się nie puszy i elektryzuje. Bardzo mi się podoba.

[domi7ks]

Napisane przez dziuniaaa

Wygładza, są fajnie wygładzone, wyprostowane, nawilżone, nic się nie puszy i elektryzuje. Bardzo mi się podoba.

i fajne opakowanie jak na Ziaje

[tomama]

Napisane przez ukrycior

Tomamo, jestem w szoku. Ja bym zareagowała przynajmniej na brak gratisa. A tak w ogóle to z próbkami jest śmiesznie - bo Ziaja ma ich mnóstwo. Widziałam jeden z ich oddziałów. Pomieszczenie zawalone gratisami i próbkami od podłogi i sufitu. Żenujące, że sklep nie dodaje choćby próbek, co przecież leży i w interesie sprzedającego i producenta. ALe u nas już taka tradycja - próbki to skarb, który trudno wydobyć w jakikolwiek sposób.

Już dostałam odpowiedz ze sklepu (zapytałam o brak wody...) na plus trzeba policzyć tempo odpowiedzi - odpisali po godzinie. Podobno nie było na stanie wód różanych, będą dopiero we wtorek. Jeśli złożę następne zamówienie dostnę dwie . Tyle, że niestety nie złożę . Dorosła baba a smutno mi bo nie dostałam próbek , chyba poszukam specjalisty. Albo coś sobie kupię na pocieszenie. Ale napewno nie z Ziaji

[kaledonia]

Napisane przez Estella

Ukrycior nie uzywam toników Ziaji w małych opakowaniach; baaaardzo wiele lat temu chyba jakiś miałam. Zapach jest lekko ziołowy, ale bardzo delikatny. Nie klei się, bardzo go lubię, starcza na długo, bo to pół litra.

A gdzie go nabyłaś?Tzn wiem,że można w necie,ale może gdzieś w realu?W Rossmannie czy może jakiś typu Superpharm będą??

[izulla]

Napisane przez anka_85

... co z tego ze za 50 zloty mam kupe kosmetykow ktore nic nie sa warte?i same problemy przez nie?...

Gdyby mnie coś uczulało czy zapychało, to nie zapłaciłanym za to ani grosza, nie mówiąc już o 50 zł. A Ziaję chwalę dlatego, ze większość kosmetyków mi służy Ot co.

[ukrycior]

Napisane przez kaledonia

A gdzie go nabyłaś?Tzn wiem,że można w necie,ale może gdzieś w realu?W Rossmannie czy może jakiś typu Superpharm będą??

Ziaji Pro nie kupisz w żadnym klasycznym sklepie, na pewno nie typu Rossman, czy SP. Net nam pozostaje.

[pearlania]

Napisane przez ukrycior

Ziaji Pro nie kupisz w żadnym klasycznym sklepie, na pewno nie typu Rossman, czy SP. Net nam pozostaje.

i na targach kosmetycznych

[side85]

Napisane przez tomama

Już dostałam odpowiedz ze sklepu (zapytałam o brak wody...) na plus trzeba policzyć tempo odpowiedzi - odpisali po godzinie. Podobno nie było na stanie wód różanych, będą dopiero we wtorek. Jeśli złożę następne zamówienie dostnę dwie . Tyle, że niestety nie złożę . Dorosła baba a smutno mi bo nie dostałam próbek , chyba poszukam specjalisty. Albo coś sobie kupię na pocieszenie. Ale napewno nie z Ziaji

bardzo mi przykro że tak zrobili. Z doświadczenia wiem, że próbki działają na kobiety jak brylanty I zapewne w tym przypadku też panie zza drugiej strony komputera po prostu zgarnęły gratisy dla siebie. W Gliwicach ani w okolicy nie ma sklepu firmowego, ale jest jeden w którym "podobno" jak podaje strona Ziaji, powinny znajdować się wszystkie produkty albo przynajmniej ich szeroka gama. Gdy robiłam w nim zakupy powinnam była dostać odżywkę gratis. Zapomniałam o tym zupełnie gdy kupowałam kosmetyki, a że wybierałam bardzo dużo rzeczy przed wyjazdem na wakacje różnych firm, to też wzięłam sobie odżywkę jako produkt regularny. Pani jednak myślała że uda jej się mnie "ograbić" z gratisu i policzyła odżywkę po cenie regularnej a drugiej odzywki nie dała. Nie chodzi o te 4złote. Chodzi o uczciwość i zasady. Wychodząc ze sklepu zauważyłam plakat, spojrzałam na mój rachune i wróciłam się po gratis. Pani powiedziała:
- przecież ma pani odżywkę
Na co ja do niej, że odżywkę owszem mam, ale zapłaciłam za nią. Na te słowa szybka reakcja: Reanataaaaa, przynieś tej pani drugą odżywkę.
To jest Polska właśnie. Dostaję sząłu bo gdy imeszkałam w Stanach (wiem, wiem nie można tego porównywać do końca) ale za każdym razem gdy kupowałam cokolwiek z owszem droższych marek jak Clinique, Esetee Lauder czy Lancome, dostawałam całe siateczki pełne gratisów. Nie wyobrażam sobie tego w Polsce. W Sephorze jak będziesz miała szczęście to pani da ci jedną próbkę czegoś co i tak ją nie interesuje. Z polskich półek znikają nawet testery, bo pani ze sklepu ma się czym umalować.
Niestety daleko nam jeszcze do zachodu :|