Rewolucja w pielęgnacji trzydziestolatki.

[L_V]

Napisane przez kasia_1

Czyli rozumiem, ze tamtego nie moge, szkoda. Dziekuje za propozycje, zaraz poszukam tych olei

Olej z rosa canina nie zawiera kwasu retinowego, natomiast ten z rosa moschata tak.

[kasia_1]

No własnie tylko tego pierwszego nie ma ani na mazidłach ani biochemii. Jest tylko ten drugi. ehh

No dobrze to jeszcze jedno pytanko jesli mozna o krem pod oczy i do buźki i to wszystko do buzi zmeczonej i zwiotczałej. Zgłaszm sie na forum z tymi pytaniami kiedy juz nie jestem w stanie na nic sama sie juz zdecydowac po tylu wiadomosciach z 3 portali. Dlatego prosze o wyrozumialosc

[201608040942]

Kasia_1 to ja jeszcze dorzuce zyczonka z okazji bobaska. Podziwiam w twoim wieku zdecydowac sie na dziecko( dobrze ze moja matka tego nie czyta dopiero by komentowala). To ktorys z kolei bobas czy pierwszy? Trzymam kciuki za bezproblemowa ciaze i zdrowego bobasa.
Mozesz uzywac zwyklej wit. A w kosmetykach, ta ci straszna nie jest. Jesli masz sucha skore to moze ja nawet posmarowac mascia z wit. A.

[L_V]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Mozesz uzywac zwyklej wit. A w kosmetykach, ta ci straszna nie jest. Jesli masz sucha skore to moze ja nawet posmarowac mascia z wit. A.

Tak, tak Postać wit A z maści (palmitynian retinylu) jest dozwolony.

[kasia_1]

Dziekuje, ja jeszcze nie spodziewam sie bobaska, staram sie o niego po dwoch operacjach i bardzo dlugim leczeniu, wiec kto wie, moze bedzie jeszcze później o ile w ogole.
Jesli chodzi o ten olejek rozany, to zapytalam tez u źródła i dostalam odpowiedz, ze ten kwas naturalny mozna bezpiecznie stosowac w ciazy, jak tez wszystkie specyfiki z mazidel. Takze juz sama nie wiem. Sprobuje z ta wit. A o ktorej piszecie, a potem zobaczymy. Buziaczki.

[L_V]

Napisane przez kasia_1

Dziekuje, ja jeszcze nie spodziewam sie bobaska, staram sie o niego po dwoch operacjach i bardzo dlugim leczeniu, wiec kto wie, moze bedzie jeszcze później o ile w ogole.
Jesli chodzi o ten olejek rozany, to zapytalam tez u źródła i dostalam odpowiedz, ze ten kwas naturalny mozna bezpiecznie stosowac w ciazy, jak tez wszystkie specyfiki z mazidel. Takze juz sama nie wiem. Sprobuje z ta wit. A o ktorej piszecie, a potem zobaczymy. Buziaczki.

Widzisz, mnie ta opinia nie dziwi, bo olejek różany na pewno nie zawiera teretinoiny. Nie wiem dokłądnie co to za postac wit A - ale jesli masz takie informacje od P. Lidii, to wierzyłąbym jej na słowo.

[agabil1]

szukam dobrych retinoidów, przejrzałam cały wątek i nie wiem już sama. Pustki w potrfelu ale muszę bo skóra straszna
Pomóżcie

[L_V]

Napisane przez agabil1

szukam dobrych retinoidów, przejrzałam cały wątek i nie wiem już sama. Pustki w potrfelu ale muszę bo skóra straszna
Pomóżcie

Aga, a stosowałas juz cos z retinoidów?

[agabil1]

Napisane przez L_V

Aga, a stosowałas juz cos z retinoidów?

nie, tylko kuracje kwasami (wysokie stężenia)

[L_V]

Napisane przez agabil1

nie, tylko kuracje kwasami (wysokie stężenia)

Aga, z doświadczenia CI powiem że najlepiej działą Diacneral (0,1% retinaldehydu + 6% kw.glikolowego) albo retinA (tretinoina). Są tez najtansze - Diacneal ok 40 zł, retin A chyba kupowałam ostatnio po 32zł. Na Retin musis zmieć receptę. Aha, jest jeszcze Arretin (o ile juz jest na rynku) - podobno jest tanszy od Retinu.

Ja najbardziej lubię retin A. Nie dosc ze pasuje mi kremowo-maściowe podłoże, to efekty są najlepiej widoczne. Jest mega-wydajny, bo maksymalnei moge go stosowac co 3-4 dni, cześciej nie da rady. Jedna tubka wystarcza mi na ok. 6 m-cy.

Ystheal jest juz o wiele drozszy (chyba ok 80zł), ale pozapychał mnei niemiłosiernie (trójglcerydy). Elouage i Dirosealu nie próbowałam.

[agabil1]

Napisane przez L_V

Aga, z doświadczenia CI powiem że najlepiej działą Diacneral (0,1% retinaldehydu + 6% kw.glikolowego) albo retinA (tretinoina). Są tez najtansze - Diacneal ok 40 zł, retin A chyba kupowałam ostatnio po 32zł. Na Retin musis zmieć receptę. Aha, jest jeszcze Arretin (o ile juz jest na rynku) - podobno jest tanszy od Retinu.

Ja najbardziej lubię retin A. Nie dosc ze pasuje mi kremowo-maściowe podłoże, to efekty są najlepiej widoczne. Jest mega-wydajny, bo maksymalnei moge go stosowac co 3-4 dni, cześciej nie da rady. Jedna tubka wystarcza mi na ok. 6 m-cy.

Ystheal jest juz o wiele drozszy (chyba ok 80zł), ale pozapychał mnei niemiłosiernie (trójglcerydy). Elouage i Dirosealu nie próbowałam.

dziękuję L_V, kupię Retin A pracuje w slużbie zdrowia więc recepta to nie problem

[L_V]

Napisane przez agabil1

dziękuję L_V, kupię Retin A pracuje w slużbie zdrowia więc recepta to nie problem

Ooo, zazdroszczę!!

U mnie z tym koszmar

[201608040942]

Najtamszy jest Atrederm i mozna go nawet kupic bez recepty, ale moga wolac. Aga ale czy retinoidy sa teraz dla ciebie? Ty sie starasz o pocieche, wiec moze lepiej dalej stosowac kwasy. Wraze czego dziecku kwasy nie zaszkodza, ale retinoidy...

[L_V]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Najtamszy jest Atrederm i mozna go nawet kupic bez recepty, ale moga wolac. Aga ale czy retinoidy sa teraz dla ciebie? Ty sie starasz o pocieche, wiec moze lepiej dalej stosowac kwasy. Wraze czego dziecku kwasy nie zaszkodza, ale retinoidy...

Oo, to wykluczone.

Ale Atrederm strasznie zdziera skórę - jest na alkoholu. Nie wiem czy pojechałabym z nim na twarz

[201608040942]

Ja mam cere naczynkowa i uzywam raz na tydzien i krzywdy mi nie robi. Trzeba tylko dopasowac czestos stosowania i bedzie dobrze.

[agabil1]

staram się ale wiem że przez najbliższe 2-3 miesiące na pewno nie zajdę a potem ewentualnie jak cud się zdarzy.
Sama już nie wiem, kwasy mi na zmarszczki nie pomagają a z niespodziankami sobie już nie radzą

[Iwonalodz]

Napisane przez agabil1

staram się ale wiem że przez najbliższe 2-3 miesiące na pewno nie zajdę a potem ewentualnie jak cud się zdarzy.
Sama już nie wiem, kwasy mi na zmarszczki nie pomagają a z niespodziankami sobie już nie radzą

Agnieszko mi najlepiej zmarszczki się prasują pod wpływem wit. C i co zauważyłam najlepiej pod serum z biochemii z wit.C i E może Tobie by tez pomogło??

[agabil1]

Napisane przez Iwonalodz

Agnieszko mi najlepiej zmarszczki się prasują pod wpływem wit. C i co zauważyłam najlepiej pod serum z biochemii z wit.C i E może Tobie by tez pomogło??

Iwono
robiłam i stosowałam swego czasu takie serum (nie z Biochemii ale całkowicie samorobione z przepisu Basi). Owszem, rozjaśniało mi ładnie cerę, poprawiało koloryt i wchłanianie się filtrów ale na zmarszczki nie działało

Najgorsze zmarszczki są pod oczami i w okolicy ust (bruzdy nosowe-wargowe). Ech, za dużo ostatnio mam problemów i stresu.

[Iwonalodz]

Napisane przez agabil1

Iwono
robiłam i stosowałam swego czasu takie serum (nie z Biochemii ale całkowicie samorobione z przepisu Basi). Owszem, rozjaśniało mi ładnie cerę, poprawiało koloryt i wchłanianie się filtrów ale na zmarszczki nie działało

Najgorsze zmarszczki są pod oczami i w okolicy ust (bruzdy nosowe-wargowe). Ech, za dużo ostatnio mam problemów i stresu.

Agnieszko , a może łykać powinnaś coś?? ja oprócz omegi 3 forte i innych wspomagaczy łykam od jakiegoś czasu koenzym Q10 i widzę, że skóra jest bardziej napięta taka, no optycznie i dotykowo mniej sflaczała

A ja mam zmarszczkę na czole poziomą, doprowadza mnie do szału i mam zamiar wstrzyknać sobie w nią coś

Agnieszko będzie dobrze!!!

[kiciamała]

No tu mnie jeszcze nie bylo. Zapisuje sie.

Jakos ostatnio popatrzylam w lustro i. Ten rok z dzieckiem przy cycku odbil sie mi na twarzy.Zmarszczki mi sie porobily,naczynka potrzaskaly.

Kupilam wczoraj olejek hanuszki zobaczymy co to za cudo.Pierwsze uzycie pozytywne.

No i obudzilo sie i glodne

[IlonaP]

Witaj w klubie Kiciamała Mam tak samo

u mnie oboje chorzy, mała się obudziła i rezyduje na mnie i najlepiej na stojąco, bo inaczej wrzask

funduję sobie LRP Substiane w ramach kuracji uderzeniowej... zobaczymy

[kiciamała]

Ja tak pomyslalam o redermicu.Tyle ze tak ide cos kupic a wystoje sie i nic nie kupie, bo sama juz nie wiem zdecydowac sie nie potrafie. Efeclar k tez mam na oku bo jakos tak te hormony zanieczyscily mi twarz i pory sie rozciagnely.
Dobrze ze kupilam antyroz avene na naczynka, bo bym juz jak pomarszczony burak wygladala.

A wykopalam takie cus Nuxe zluszajaca pielgnacja dla skory z niedoskonalosciami i moze sie za tym rozgladne

Ilonka a Ty do nas na topic listopadowo pazdziernikowy zagladalas, dobrze pamietam

[IlonaP]

Napisane przez kiciamała

Ja tak pomyslalam o redermicu.Tyle ze tak ide cos kupic a wystoje sie i nic nie kupie, bo sama juz nie wiem zdecydowac sie nie potrafie. Efeclar k tez mam na oku bo jakos tak te hormony zanieczyscily mi twarz i pory sie rozciagnely.
Dobrze ze kupilam antyroz avene na naczynka, bo bym juz jak pomarszczony burak wygladala.

A wykopalam takie cus Nuxe zluszajaca pielgnacja dla skory z niedoskonalosciami i moze sie za tym rozgladne

Ilonka a Ty do nas na topic listopadowo pazdziernikowy zagladalas, dobrze pamietam

Dla mnie Redermic na zimę za delikatny jest, to samo Avenka i LRP Rosaliac.
Nuxe też mnie nęci ale jakoś bez próbek się nie zdecyduję, podobno maja dobre ujędrniające i antycelulitowe kosmetyki.

Ano zaglądałam, do lutego, a potem miałam przerwę w wizażu aż do października.

[agabil1]

Napisane przez Iwonalodz

Agnieszko , a może łykać powinnaś coś?? ja oprócz omegi 3 forte i innych wspomagaczy łykam od jakiegoś czasu koenzym Q10 i widzę, że skóra jest bardziej napięta taka, no optycznie i dotykowo mniej sflaczała

A ja mam zmarszczkę na czole poziomą, doprowadza mnie do szału i mam zamiar wstrzyknać sobie w nią coś

Agnieszko będzie dobrze!!!

Dziękuję
Odnośnie wstrzykiwania, dowiadywałaś się już o to?

[L_V]

Napisane przez agabil1

Dziękuję
Odnośnie wstrzykiwania, dowiadywałaś się już o to?

Restylane czy Botox?

Moja mama chce iść na Restylane w bruzdy nosowo-wargowe. Odważna z niej kobitka

[agabil1]

Napisane przez L_V

Restylane czy Botox?

Moja mama chce iść na Restylane w bruzdy nosowo-wargowe. Odważna z niej kobitka

ja bym się bała

[L_V]

Napisane przez agabil1

ja bym się bała

Ona ogólnie odważna jest. Jeszcze chce zafundować sobie makijaż permanentny.

Ale Restylane to nie głupia sprawa - zastrzyki z kwasu hialuronowego, są bezpieczniejsze i tansze od Botoxu.

[Iwonalodz]

Napisane przez agabil1

Dziękuję
Odnośnie wstrzykiwania, dowiadywałaś się już o to?

Agnieszko kwas hialuronowy w zastrzyku. Nie znam jeszcze konkretów, bo na razie rozmyślam i planuję, ale na pewno się skuszę zmarszczka na czole drazni mnie koszmarnie

[lidiaM]

Witajcie Wizażanki,

ja kobieta po trzydziestece mogę podzielić się z Wami pewnymi doświadczeniami - dwa razy miałam wstrzykiwany kwas hialuronowy w okolice nosowo-wargowe i w zagłębienie w brodzie (był to Surgiderm 30XP - jeden z lepszych, bardziej gęsty i przez to skuteczniejszy i przede wszystkim trwalszy, ale też i ...najdrozszy) - rezultat jest świetny (naprawdę widoczny, choć bruzdki tak w rzeczywistości miałam niezbyt duże, ale mnie przeszkadzały); efekty aplikacji spokojnie utrzymują się ponad rok, a i później buźka wygląda lepiej, ponieważ zmarszczki moga powrócić, ale się nie poglębiają; podczas pierwszego zabiegu aplikacja była jednorazowa, podczas drugiego - dwukrotna, jednak za każdym razem pani doktor zużyła tylko jedną ampułkę preparatu (0,8 ml - dwa lata i rok temu zapłaciłam za nią 850 zł).
Jedna z Was napisała, że kwas hialuronowy jest tańszy od botoksu, moje informacje sa inne - ampułka botoksu - 500 zł (500-700zł), a kwasu hial. - 850 zł (800-1200zł) - być może taka opinia wynikała z oceny kosztów całego zabiegu, kiedy to na przykład zużywane sa 2-3 ampułki botoksu (na kurze łapki wystarczy jedna, bo już pytałam).
Jestem zainteresowana botoksem na "kurze łapki" pod oczami, ale jeszcze go nie robiłam Natomiast moja przyjaciółka zdecydowała się na botoks na "lwią zmarszczkę" na czole i efekt jest rewelacyjny (już ponad pół roku).
Zabiegi z kwasem hial. sa jedynie lekko bolesne, jeżeli ktoś jest "normalnie wrażliwy" na ból; kiedy kwas podawany jest w okolice ust stosowane jest znieczulenie podobne do stomatologicznego.

Życzę dobrych decyzji w walce z upływem czasu! Surgiderm 30XP szczerze polecam (ale tak na co najmniej 1-1,5 tygodnia przed ważną randką!) naprawdę nie ma się czego bać, pod warunkiem, że zabieg wykonuje specjalista (lekarz!)!
Pozdrawiam cieplutko

[freshona]

Witam dziewczyny, pozwólcie, że dołączę.

Mam 32 lata, do tej pory - przez lata brania hormonów - nie miałam większych problemów z cerą (tzn. wypryskami).

Mam baaaardzo wrażliwą skórę(mieszaną). Do tej pory stosowałam lekkie kremy nawilżająco-matujące. Byłam bardzo zadowolona z kremu (a właściwie fluidu) Shiseido - http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8227

Myślę jednak, że pora już coś zmienić.
Skórę mam mieszaną, choć po odstawieniu hormonów częściej bywa tłusta, jednoszeście w niektórych miejscach przesuszona. Zmarszki - głónie wokół oczu.

Mam bardzo wrażliwą, alergiczną ceę, dodatkowo problem z rozzerzonymi naczynkami na nosie, zaskórnikami - głównie na brodzie). Od kilku miesięcy od czasu do czasu pojawiają się też drobne wypryski.

Czy możecie polecić mi jakieś sprawdzone przez Was preparaty apteczne?

Nie ukrywam, że trochę boję się kwasów-mam sporo pieprzyków.

Pozdrawiam