Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Co najlepsze ja też I waga stoi jak zaczarowana w miejscu. Ile ważysz Pstryniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

52 przy 178cm

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

52 przy 178cm

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Ja 46 przy 165. Ile bym nie jadła to nic się nie zmienia 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewulkaaa]

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_19kw]

Napisane przez ewulkaaa

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj nie wiem czy byś chciała 😉 wzrok ludzi patrzących na Ciebie jak na chodzącą anoreksje to nic miłego. Albo komentarze typu: "Ty w ogóle coś jesz?"
Czasem odechciewa się w ogóle mówić cokolwiek w tym temacie.

Druga sprawa to ja źle czuje się we własnej skórze. Widzę co się dzieje,podupadłam mocno na zdrowiu a to nie ułatwia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez ewulkaaa

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj...

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez ewulkaaa

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepiej byłoby być po środku tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Oj nie wiem czy byś chciała wzrok ludzi patrzących na Ciebie jak na chodzącą anoreksje to nic miłego. Albo komentarze typu: "Ty w ogóle coś jesz?"
Czasem odechciewa się w ogóle mówić cokolwiek w tym temacie.

Druga sprawa to ja źle czuje się we własnej skórze. Widzę co się dzieje,podupadłam mocno na zdrowiu a to nie ułatwia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak. Ja mam w ogole wrażenie ze chudzielcom mozna slac rozne przykre komentarze ale juz powiedziec cos obrazliwego na osobe grubsza to malo kto się odwazy. No nie przystoi poprostu. Za to po szczuplaku mozna jezdzic jak po burej suce zgadzasz się ze mna?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[hje]

Napisane przez pstryczek84

Oj tak. Ja mam w ogole wrażenie ze chudzielcom mozna slac rozne przykre komentarze ale juz powiedziec cos obrazliwego na osobe grubsza to malo kto się odwazy. No nie przystoi poprostu. Za to po szczuplaku mozna jezdzic jak po burej suce zgadzasz się ze mna?

Ja bym powiedziała, że niestety i grubi, i chudzi mają ostro przeyebane, tylko na obrażanie grubych jest większe uczulenie, o tak bym to ujęła.
ALE. Mimo bycia grubasem - zgadzam się całkowicie. Mój brat ma ten sam problem i o ile jego pseudonim "Glizda" (długi i chudy) dobrze się przyjął i WSZYSCY tak na niego mówią, o tyle mega wku.wuiaące są te komentarze, że co on nic nie je, że sama skóra i kości, że kto to widział, żeby tak wyglądać... :/
Choć akurat my sobie lubimy dokuczać i jak on mnie nazywa morświnem, to ja jego patykiem, itp. Ale wiadomo,ze jest różnica jak człowiek wie, że to w żartach, a jak ktoś obcy mówi mu, ze jest wieszakiem :

Choć tak Wam napiszę, że ja sama mam świadomość, że STRASZNIE się teraz zapuscilam i po prostu fatalnie czuję się w swojej skórze. Do tego stopnia, że wychodzę z domu tylko jak muszę, bo się po prostu siebie wstydzę :/ I wcale bym się nie zdziwiła, jakby się okazało, że ludzie we wsi mnie wzywają od grubasow.... Ostatnio sąsiadka pytała mojej mamy, czy jestem w ciąży Więc zaczynam coś z tym robić.
A najgorsze jest to, że dobrze wiem, jak wygladalam przed ciążą, a wtedy tego nie docenialam. Teraz chyba nawet nie mam szans, żeby do tego wrócić.



No, wylałam swoje gorzkie żale, można by esej z tego zrobić, ale nie chce śmiecić

Konkluzja - mimo że jestem "po drugiej stronie", to Was dziewczyny dobrze rozumiem, bo mam takie przypadki obok siebie...

[Debrah]

O tak, przytyć strasznie trudno..

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

[mala_19kw]

Napisane przez pstryczek84

Oj tak. Ja mam w ogole wrażenie ze chudzielcom mozna slac rozne przykre komentarze ale juz powiedziec cos obrazliwego na osobe grubsza to malo kto się odwazy. No nie przystoi poprostu. Za to po szczuplaku mozna jezdzic jak po burej suce zgadzasz się ze mna?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Też odnoszę takie wrażenie. Niektórzy ludzie to chyba myślą że osoby szczupłe są tacy z wyboru,że są szczupli bo tak sobie uroili i tak chcą. Nikomu nie przyjdzie do głowy że niektóre komentarze są nie na miejscu i osoba która walczy ze swoimi kompleksami potem jeszcze bardziej bierze sobie do głowy.

Strasznie to okrutne jak można tak jechać po kimś-mimo że często osoby które mają najwięcej do powiedzenia ideałem nie są.
Bardzo irytują mnie takie osoby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez hje

Ja bym powiedziała, że niestety i grubi, i chudzi mają ostro przeyebane, tylko na obrażanie grubych jest większe uczulenie, o tak bym to ujęła.
ALE. Mimo bycia grubasem - zgadzam się całkowicie. Mój brat ma ten sam problem i o ile jego pseudonim "Glizda" (długi i chudy) dobrze się przyjął i WSZYSCY tak na niego mówią, o tyle mega wku.wuiaące są te komentarze, że co on nic nie je, że sama skóra i kości, że kto to widział, żeby tak wyglądać... :/
Choć akurat my sobie lubimy dokuczać i jak on mnie nazywa morświnem, to ja jego patykiem, itp. Ale wiadomo,ze jest różnica jak człowiek wie, że to w żartach, a jak ktoś obcy mówi mu, ze jest wieszakiem :

Choć tak Wam napiszę, że ja sama mam świadomość, że STRASZNIE się teraz zapuscilam i po prostu fatalnie czuję się w swojej skórze. Do tego stopnia, że wychodzę z domu tylko jak muszę, bo się po prostu siebie wstydzę :/ I wcale bym się nie zdziwiła, jakby się okazało, że ludzie we wsi mnie wzywają od grubasow.... Ostatnio sąsiadka pytała mojej mamy, czy jestem w ciąży Więc zaczynam coś z tym robić.
A najgorsze jest to, że dobrze wiem, jak wygladalam przed ciążą, a wtedy tego nie docenialam. Teraz chyba nawet nie mam szans, żeby do tego wrócić.



No, wylałam swoje gorzkie żale, można by esej z tego zrobić, ale nie chce śmiecić

Konkluzja - mimo że jestem "po drugiej stronie", to Was dziewczyny dobrze rozumiem, bo mam takie przypadki obok siebie...

😘😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwietta1988]

Napisane przez gojka24

Dziewczyny pytanie mam. Stoję przed wyborem pralki. Moja obecna pranie 30monutowe pierze już 6 godzinę.. No i zastanawiam się czy nie dołożyć i nie kupić Pralko-suszarki. Macie? Polecacie? Może jakieś konkretne modele. Najlepiej pod zabudowę. To inwestycja na dłużej, nie chciałabym żałować później. Może jakieś rady?

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak moja jakos w tamtym miesiacu zaczeła tak swirowac to ją zwyzywałam, parę razy kopnęłam i smiga jak nówka sztuka a tz juz inernety odpalał i chciał kupowac

Z kwiatkami tez tak postępuje- jak widze ze coś sie z jakims dzieje to mu groże, że wywale go do smieci, dzień- dwa i mu sie poprawia....

[hje]

Napisane przez sylwietta1988

Jak moja jakos w tamtym miesiacu zaczeła tak swirowac to ją zwyzywałam, parę razy kopnęłam i smiga jak nówka sztuka a tz juz inernety odpalał i chciał kupowac

Z kwiatkami tez tak postępuje- jak widze ze coś sie z jakims dzieje to mu groże, że wywale go do smieci, dzień- dwa i mu sie poprawia....

SZARLATAN!!!

[mala_19kw]

Jestem w trakcie rozliczania PIT i naszła mnie pewna wątpliwość,może wy wiecie - czy jeśli GOPS odprowadza za mnie składki na ubezpieczenia społeczne to czy ja musze sie z tego rozliczyć?
Kuźwa tyle lat rozliczam a teraz zgłupiałam:cojes t:
Chyba pora iść spać

[gojka24]

Napisane przez sylwietta1988

Pstryniu, pokaz no sie, co? zanim znikniesz!
Ja mam 6 kg na plusie, NIGDY tyle nie wazyłam poza ciażą ofkors, aktualnie waga pokazuje 56 kg co za tym idzie, przestałam sie miescic w czesc moich ukochanych kiecek i spodni w rozmiarze S, ale za to plusem jest biust z rozmiaru mikro skoczył na normal

W naszym przedszkolu posiłki były na sali zabaw. Teraz, jak zerówka jest juz normalnie w budynku szkoły to dzieci idą na stołowkę, ALE nie w czasie długeij przerwy kiedy normalnie wydawany jest obiad, tylko tak jakby przed nią, w czasie trwania lekcji, idzie zerówka i 1 klasa z opiekunkami.
W ogóle u nas jest takie rozwiazanie, że zerówka i 1 klasa mają jakby osobne skrzydło oddzielone od całosci szkoły drzwiami przeszklonymi, ma tym korytarzu ofkors toalety, takze nie mają stycznosci z tymi starszymi klasami. Moim zdaniem to dobre rozwiazanie- bo to jednak kurduple są.

HJE, fiu fiu, u ciebie tak po hamerykańsku


SILVER, sto latek dla Hani

EWULKO, zdróweczka dla Was

My sie na razie (odpukac) bronimy przed chorobami. Młody biegał po podwórku cąłe ferie (w poniedziałek do szkoły wracają) i nieraz przyszedł z niespodzianką typu przemoczone rękawice i lodowate rece, albo wpadniecie w kałuże i nalanie wody do sniegowców od góry

SZAJA, współczuję mocno szarpaniny nerwowej.....Trzymaj sie!

Do takiej wagi dąże.. Może za jakiś czas mi się uda.. Startowalam z 71, ostatnio (miesiąc temu) waga wskazywała 62.

Napisane przez ewulkaaa

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewulka, znam to.. Pomimo tego, że już akceptuje swój wygląd. Zakładam w koncu obcisłe bluzki to pamiętam jak pół roku temu wyglądała i źle się że sobą czułam..

Napisane przez sylwietta1988

Jak moja jakos w tamtym miesiacu zaczeła tak swirowac to ją zwyzywałam, parę razy kopnęłam i smiga jak nówka sztuka a tz juz inernety odpalał i chciał kupowac

Z kwiatkami tez tak postępuje- jak widze ze coś sie z jakims dzieje to mu groże, że wywale go do smieci, dzień- dwa i mu sie poprawia....

Mojej to już nie pomaga:/
Co do kwiatków to mam 2, Paula ma swojego kaktusa czy coś w tym stylu i choduje hiacynta. Ona o swoje dba, ja swoje podlewam jak widzę że wiednie miałam jeszcze niedawno zamiokulkas i taki marny był. Wyglądał strasznie a mi serce Pękalo na samą myśl, że muszę go wynieść na mróz.. Ale którego dnia się przemalamalam.. Także ja kwiatków straszyć nie mam sumienia..

Wracam z pracy, a tu tz kolacje przygotował, świece, wino... Chyba mnie kocha..

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[sylwietta1988]

Napisane przez gojka24

Do takiej wagi dąże.. Może za jakiś czas mi się uda.. Startowalam z 71, ostatnio (miesiąc temu) waga wskazywała 62.Ewulka, znam to.. Pomimo tego, że już akceptuje swój wygląd. Zakładam w koncu obcisłe bluzki to pamiętam jak pół roku temu wyglądała i źle się że sobą czułam.. Mojej to już nie pomaga:/
Co do kwiatków to mam 2, Paula ma swojego kaktusa czy coś w tym stylu i choduje hiacynta. Ona o swoje dba, ja swoje podlewam jak widzę że wiednie miałam jeszcze niedawno zamiokulkas i taki marny był. Wyglądał strasznie a mi serce Pękalo na samą myśl, że muszę go wynieść na mróz.. Ale którego dnia się przemalamalam.. Także ja kwiatków straszyć nie mam sumienia..

Wracam z pracy, a tu tz kolacje przygotował, świece, wino... Chyba mnie kocha..

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

co do kwiatków to zblizam sie do 50 jestę maniakię
Co do męża to klask i:

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

co do kwiatków to zblizam sie do 50 jestę maniakię
Co do męża to klask i:

o moj boze!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

o moj boze!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

no a i tak gdzies cos kupię, albo zaszczepkę ukradne

[mikakrolikowa]

Mała, nie nie.rozliczasz tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_19kw]

Napisane przez mikakrolikowa

Mała, nie nie.rozliczasz tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki Ci dobra kobieto 😘😘 Byłam tego pewna na 99% ale wczoraj już zwątpiłam w swoją pewność 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ifwka]

U mnie przedszkole to dwie sale + łazienka dla dzieci i kawałek szatni w szkole _ do tej pory zespół szkół gimnazjalnych czy jakoś tak. Dzieci przedszklne wchodzą tymi samymi drzw1ami co podstawówka i gimnazjum, przechodzą koło sali gimnastycznej i zaraz jest kącik gdzie maja wieszaki. Za tymi wieszakami starsze dzieci przebierają się na w-f ( nie ma osobnej zamykanej szatni - nastoletnie dziewczyny przebierają się tak o na widoku). Obok sa toalety dla maluchów i porawie na przeciw sala dla mniejszych dzieci, a kawałek dalej zerówka. Śniadania i obiady dzieci jadły w czasie lekcji szkolnych, i napradwe sa na stołówce mniejsze krzesła i stoły (bo nawet raz na spotkaniu na takich małych siedziałyśmy). No i tak jak pisałam najbardziej mnie wkurza że to wszystko bo dwie pancie się nie dogadują.




Co do wagi: do końca liceum ważyłam 48 ( przy wzroście 160); przed ciążą 52, w ciązy przytyłam 16 a teraz 54-55 i byłabym przeszczęsliwa gdybym schudła 4 kg, ale leń ze mnie straszny a na dodatek nie mam czasu żeby poćwiczyć a jeść lubie - więc ograniczam cukier i modle się żeby wystarczyło żeby nie tyć

[mikakrolikowa]

Ja niestety tez tyje w oczach ,musze sie wziasc za siebie bo moje XS w S sie zmienia i zle mi z tym, ale zwalam to na wiek

[mala_19kw]

Napisane przez mikakrolikowa

Ja niestety tez tyje w oczach ,musze sie wziasc za siebie bo moje XS w S sie zmienia i zle mi z tym, ale zwalam to na wiek

Mika to wciąż małe rozmiary kochana 😉 Ja dawno dawno temu nosiłam xs,przestałam się mieścić i wskoczyłam na S,był już czas że niektóre rzeczy musiałam kupować na M nawet i już wszystko zmierzało ku dobremu aż nagle znowu(jakoś teraz pora zimową) waga zaczęła pomału jechać w dół a za tym rozmiarówka też.
Gdyby trochę mi dodał ciałka tu i ówdzie to byłoby już całkiem fajnie.

Patrzę na okno na termometr a tam minus 20 😱🙊 aż wróciłam do łóżka z powrotem 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marsi11]

Napisane przez ewulkaaa

Ohhh dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym mieć tak jak wy 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokładnie
marzę by być chudzielcem, by spodnie na mnie tak leżaly jak teraz nie leżą
żebymo mogla wziąć z wieszaka rozmiar xs i nawet nie mierzyć

ja też mam problem z akceptacją mojego ciała, nienawidzę go mimo iż ważę 62 kg przy 170 cm
no ale cóż trzeba nauczyć się żyć z tym bo przecież nie wymienię sobie nog

[mala_19kw]

Napisane przez marsi11

dokładnie
marzę by być chudzielcem, by spodnie na mnie tak leżaly jak teraz nie leżą
żebymo mogla wziąć z wieszaka rozmiar xs i nawet nie mierzyć

ja też mam problem z akceptacją mojego ciała, nienawidzę go mimo iż ważę 62 kg przy 170 cm
no ale cóż trzeba nauczyć się żyć z tym bo przecież nie wymienię sobie nog

Nie mogę pojąć dziewczyny co wy piszecie,serio bycie szczuplakiem to nie taka fajna sprawa jakby się mogło wydawać. I nie ma czego zazdrościć 😉

Ale doskonale rozumiem jak ktoś czuje się źle we własnej skórze i z tym nie będę dyskutować-sama tak mam.

Co do twojej wagi to według mnie jest idealna do wzrostu,nawet może trochę za mało wzorując się BMI.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hje]

Ja przez cały okres gimnazjalno-licealny miałam 55-60 kg przy 166 cm i strasznie się sobie nie podobałam... W ciąży przytyłam 30 kg i teraz mało brakuje, żebym do tej wagi wróciła A miałam już 70 kg, to zyebałam...


MARSI, to ja mam właśnie tak, że co bym mi się nie podobało (a praktycznie wszystko) w moim ciele, to nogi mam za☠☠☠iste; nawet przy obecnej wadze. Zawsze nawet koleżanki zwracały na nie uwagę Ale to mam po rodzinie od strony mamy: duży brzuch, plaski tylek, ale przynajmniej te nogi...
Ale rozumiem Cię, bo znam kilka dziewczyn, co mega ładne, a z nogami lipa, bo cellulit, jakieś tluszczaki i inne :/

MAŁA, mnie się wydaje, że to po prostu zależy od "punktu siedzenia" Jak to mówią, trawa jest zawsze bardziej zielona tam, gdzie nas nie ma i chciałoby się mieć to, co inni mają, a ty nie

[mikakrolikowa]

Ja mam niby 52-54 kg ale mam rozstęp mięśni brzucha i wyglądam jak w ciąży, nie mogę na siebie patrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_19kw]

Pstryniu-przyszła ta piżamka o której Ci mówiłam i jest super. Pięknie uszyta i dobra gatunkowo. Kosztowała nie całe 20zł. Zaraz Ci wrzucę link.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_19kw]

Napisane przez mala_19kw

Pstryniu-przyszła ta piżamka o której Ci mówiłam i jest super. Pięknie uszyta i dobra gatunkowo. Kosztowała nie całe 20zł. Zaraz Ci wrzucę link.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1519643857325.jpg
Kurde link nieaktywny już. Piżama taka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gojka24]

Napisane przez marsi11

dokładnie
marzę by być chudzielcem, by spodnie na mnie tak leżaly jak teraz nie leżą
żebymo mogla wziąć z wieszaka rozmiar xs i nawet nie mierzyć

ja też mam problem z akceptacją mojego ciała, nienawidzę go mimo iż ważę 62 kg przy 170 cm
no ale cóż trzeba nauczyć się żyć z tym bo przecież nie wymienię sobie nog

Witaj, dawno Cie nie było.

Ja swój obecny wygląd już bym mogła zaakceptować tylko ta skóra na brzuchu.. Gdyby mi ten brzuch tak nie dostawał. Nie mam rozstępów, skóra nie jest pomarszczona, także dałoby się to wypracować, ale ostatnio czasu mi brakuje. No i uda by mogły trochę spaść, bo mam problem ze spodniami. Jak w udach dobre to w pasie za szerokie, albo na odwrót..

Płakałam i narzekalam Wam na moją robotę. 2 tyg temu podpisałam aneks z podwyżka. Dziś podpisalam kolejny. Awansowałam z P. O. Zastępcy na zastępcę i oczywiście większą kasa.. Już nie narzekam.. Źle teraz nie mam

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Mala - fajna, szkoda, ze link nieaktywny.

Gojka - brawo, gratulacje!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka