ACNE-DERM - krem z kwasem azelainowym 20%

[izus_86]

Mam takie jedno pytanie odnośnie AD, czy nakładając na niego krem lub jakieś serum (oczywiście po odczekaniu dłuższego czasu), substancje aktywne z nich dotrą przez AD do wnętrza skóry, czy AD tworzy jakąś nieprzepuszczalną barierę

Robię sama kremy i różne sera i nie wiem czy jest sens nakładać je na AD, jeżeli nie miałaby możliwości działać

[niczka87]

Napisane przez izus_86

Mam takie jedno pytanie odnośnie AD, czy nakładając na niego krem lub jakieś serum (oczywiście po odczekaniu dłuższego czasu), substancje aktywne z nich dotrą przez AD do wnętrza skóry, czy AD tworzy jakąś nieprzepuszczalną barierę

Robię sama kremy i różne sera i nie wiem czy jest sens nakładać je na AD, jeżeli nie miałaby możliwości działać

kij wie heheh, ale skoro mówią, żeby odczekać 30-60min od nalożenia maści od dermy, to znaczy że po jakimś czasie można nałożyć krem/inny preparat co dla mnie jednoznaczne jest z tym, że drugi zadziała jak należy.

[izus_86]

Napisane przez niczka87

kij wie heheh, ale skoro mówią, żeby odczekać 30-60min od nalożenia maści od dermy, to znaczy że po jakimś czasie można nałożyć krem/inny preparat co dla mnie jednoznaczne jest z tym, że drugi zadziała jak należy.

No to widzę, że zadałam dobre pytanie-zagadkę

Chociaż wydaję mi się, że jest tak jak Ty myślisz W końcu to tak samo jak nakładam na AD krem nawilżający, skoro nawilża to jednak działa, mimo nałożenia go na AD

[uncherry]

Oj, kiedyś byłam w miarę zadowolona z AD, bo w dwa dni był w stanie rozprawić się z pryszczem. A teraz to mam wrażenie, że całkowicie nic nie robi (używam go chyba od 3 tygodni). Muszę się wybrać znowu do dermatologa, bo ostatnio z moją cerą jest tylko gorzej i gorzej, a ja znowu nie mogę patrzeć w lustro. A było już tak dobrze Zazdroszczę niektórym moim koleżankom z klasy, które mają idealną cerę i którym na byle syfki pomagają jakieś drogeryjne kremy czy peelingi.

[long_braid]

Napisane przez uncherry

Oj, kiedyś byłam w miarę zadowolona z AD, bo w dwa dni był w stanie rozprawić się z pryszczem. A teraz to mam wrażenie, że całkowicie nic nie robi (używam go chyba od 3 tygodni). Muszę się wybrać znowu do dermatologa, bo ostatnio z moją cerą jest tylko gorzej i gorzej, a ja znowu nie mogę patrzeć w lustro. A było już tak dobrze Zazdroszczę niektórym moim koleżankom z klasy, które mają idealną cerę i którym na byle syfki pomagają jakieś drogeryjne kremy czy peelingi.

Właśnie też mam takie wrażenie, że na początku szybko i dobrze reagował na pryszcze a teraz po 1,5 miesiąca mam wrażenie, że prawie w ogole nie działa, plamki po pryszczach jak były od ok 1,5 / 2 tygodni tak są cały czas. I nie tylko ty zazdrościsz koleżankom pewnie tak samo jak my wszystkie no ale cóż można mieć tylko nadzieję, że kiedyś chociaż w małym stopniu będziemy miały piękną i gładką cere

[uncherry]

Czy to możliwe, że skóra mi się na niego uodporniła? Nie używałam go ok. 2 miesiące, a przez ten czas miałam antybiotyk, który, oczywiście, bo jakby inaczej, nic nie pomógł.

[izus_86]

Kiedyś ktoś napisał, że skóra nie uodparnia się (nie przyzwyczaja) na kwas azelainowy.
Jednak ja muszę stwierdzić, że po 3/4 miesiącach ciągłego stosowania AD na mnie już tak nie działał jak na początku Teraz po ponad miesiącu przerwy zaczęłam stosować go znowu i widzę ponownie efekty, skóra zaczyna się lekko łuszczyć, oczyszczać dalej itp.

[long_braid]

U mnie tak samo już po 1,5 miesiąca nie działa tak jak na początku, od jutra zaczynam stosować Atrederm zobaczymy co z tego wyjdzie może on więcej zdziała niz Acne.

[izus_86]

Ja właśnie jak wróciłam do AD po ponad miesięcznej przerwie, to stosuję go jako dodatek do kuracji kwasem glikolowym

[long_braid]

Napisane przez izus_86

Ja właśnie jak wróciłam do AD po ponad miesięcznej przerwie, to stosuję go jako dodatek do kuracji kwasem glikolowym

Nie znam się zupełnie na kwasach bo dopiero od 1,5 misiąca 'bawię' się nimi czy kwas glikolowy to może kwas retinowy/ tretynoina czy bredzę?

[vanilia1985]

Dziewczyny uświadomcie mnie.. w innym wątku przeczytałam, że przy używaniu ance derm nie trzeba koniecznie stosować filtrów. Co Wy na to?

[Pawel K]

Napisane przez long_braid

Nie znam się zupełnie na kwasach bo dopiero od 1,5 misiąca 'bawię' się nimi czy kwas glikolowy to może kwas retinowy/ tretynoina czy bredzę?

Bredzisz .

Napisane przez vanilia1985

Dziewczyny uświadomcie mnie.. w innym wątku przeczytałam, że przy używaniu ance derm nie trzeba koniecznie stosować filtrów. Co Wy na to?

Złuszcza skórę a więc "wypadałoby".

[vanilia1985]

Dzięki Paweł tak też myślałam, ale wiadomo warto się upewnić

[niczka87]

Napisane przez long_braid

Nie znam się zupełnie na kwasach bo dopiero od 1,5 misiąca 'bawię' się nimi czy kwas glikolowy to może kwas retinowy/ tretynoina czy bredzę?

to co innego, tretinoina/retinoidy to pochodne wit A, rownież skuteczne w walce z trądzikiem i przebarwieniami

[long_braid]

Napisane przez Pawel K

Bredzisz .


Złuszcza skórę a więc "wypadałoby".

Tak myślalam

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Może troszkę zboczę z tematu ale czym myjecie swoją twarz ponieważ właśnie mi się skończyła pianka z avonu i zastanawiam się nad czymś co by nie podrażniało i dobrze oczyszczało pory?

[niczka87]

Napisane przez long_braid

Tak myślalam

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Może troszkę zboczę z tematu ale czym myjecie swoją twarz ponieważ właśnie mi się skończyła pianka z avonu i zastanawiam się nad czymś co by nie podrażniało i dobrze oczyszczało pory?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ia-twarzy.html ja mam ten i mi nie podraznia i dobrze zmywa makijaż

[vanilia1985]

Witajcie
mimo, iż kilkakrotnie pisałam w tym wątku, to teraz przyłączam się już oficjalnie jako posiadaczka ance dermu. Za mną już pierwsza noc z AD, a już mam pytanie
Czy ad po pierwszym nałożeniu powinien szczypać/podrażniać, tak jak to z reguły robią inne kwasy. Dodam, iż jestem wrażliwcem i zawsze coś czułam, a tu kompletnie nic.. Nie to żeby mi to przeszkadzało, wręcz przeciwnie, super by było jakby tak zostało na zawsze

[izus_86]

Napisane przez vanilia1985

Witajcie
mimo, iż kilkakrotnie pisałam w tym wątku, to teraz przyłączam się już oficjalnie jako posiadaczka ance dermu. Za mną już pierwsza noc z AD, a już mam pytanie
Czy ad po pierwszym nałożeniu powinien szczypać/podrażniać, tak jak to z reguły robią inne kwasy. Dodam, iż jestem wrażliwcem i zawsze coś czułam, a tu kompletnie nic.. Nie to żeby mi to przeszkadzało, wręcz przeciwnie, super by było jakby tak zostało na zawsze

Jeżeli stosowałaś wcześniej kwasy (np.mocniejsze) i Twoja skóra się przyzwyczaiła, to możesz na AD nie reagować szczypaniem
To był mój pierwszy produkt z kwasami i ja czułam szczypanie, ale po jakimś czasie ustąpiło. Teraz miałam ponad miesięczną przerwę, w której używałam kwasu glikolowego 30% i gdy sięgnęłam znowu po AD nic nie czułam

[misty518]

Hej od kiedy przestałam brać tabletki antykoncepcyjne zaczęłam mieć problemy ze skórą. Ostatnio w dodatku się bardzo bardzo mocno pogorszyło. To co mam na twarzy jest dla mnie szokiem tym bardziej że nigdy nawet przed braniem tabsów nie miałam problemów z trądzikiem i zaskórnikami. Za chwile umieszczę zdjęcia kuracji 10 dniowej Acne-Derm. Stosowałam 2 razy dziennie. Nakładałam na twarz cienką warstwę i pozostawiałam do wchłonięcia.

[vanilia1985]

Napisane przez izus_86

Jeżeli stosowałaś wcześniej kwasy (np.mocniejsze) i Twoja skóra się przyzwyczaiła, to możesz na AD nie reagować szczypaniem
To był mój pierwszy produkt z kwasami i ja czułam szczypanie, ale po jakimś czasie ustąpiło. Teraz miałam ponad miesięczną przerwę, w której używałam kwasu glikolowego 30% i gdy sięgnęłam znowu po AD nic nie czułam

przez dluższy czas stosowałam triancela, a ostatnio effaclar duo. Ten pierwszy musiałam odstawić, nie dałam rady, a effaclar używam do dziś i już skóra się przyzwyczaiła. Dziękuję za odpowiedź, już wszystko jasne
Ja to siebie czasem nie rozumiem, szczypie-źle, wkurzam się, nie lubię tego uczucia, nie szczypie-teź źle, heh wmawiam sobie, że znów nie działa.

[izus_86]

Napisane przez vanilia1985

przez dluższy czas stosowałam triancela, a ostatnio effaclar duo. Ten pierwszy musiałam odstawić, nie dałam rady, a effaclar używam do dziś i już skóra się przyzwyczaiła. Dziękuję za odpowiedź, już wszystko jasne
Ja to siebie czasem nie rozumiem, szczypie-źle, wkurzam się, nie lubię tego uczucia, nie szczypie-teź źle, heh wmawiam sobie, że znów nie działa.

To tak nie jest, że nie działa, ale przyznam się, że tez tak myślałam

Teraz jak do peelingów kwasem glikolowym dołączyłam AD i nie odczułam pieczenia pomyślałam, że jednak jest za słaby dla mnie, ale jak zobaczyłam po 4 dniach złuszczanie, to miło się zaskoczyłam
I jestem pewna, że to zasługa AD, bo akurat byłam długo po peelingu kwasem, skóra się unormowała itp.

[vanilia1985]

To ty masz skórę nosorożca hyhy
żart oczywiście
ja tri odstawiłam, gdyż jestem wrażliwcem i używanie go spowodowało pęknięcie kilku naczynek w okolicach nosa. Nie widziałam również żadnego łuszczenia, ciągle tylko podrażnienie. Chodziłam ze spuchniętą buzią.No ciekawe co AD sobą zaprezentuje...choć szczerze mówiąc wczoraj żałowałam, że go kupiłam. Jak sobie pomyślę o wysypie( a już mam dwie krostki), to aż mi się odechciewa i żałuję, że nie wytrwałam w swoim postanowieniu, żeby iść do kosmetyczki zrobić porządne oczyszczanie i parę mikro..No ale wymyśliłam sobie AD to teraz mam.
O i tak przy okazji Izus jakiego filtra używasz? Bo z tego co kojarzę wypowiadasz się też w wątku o kosmetykach naturalnych więc ciekawi mnie Twój stosunek do filtrów.

[long_braid]

Napisane przez misty518

Hej od kiedy przestałam brać tabletki antykoncepcyjne zaczęłam mieć problemy ze skórą. Ostatnio w dodatku się bardzo bardzo mocno pogorszyło. To co mam na twarzy jest dla mnie szokiem tym bardziej że nigdy nawet przed braniem tabsów nie miałam problemów z trądzikiem i zaskórnikami. Za chwile umieszczę zdjęcia kuracji 10 dniowej Acne-Derm. Stosowałam 2 razy dziennie. Nakładałam na twarz cienką warstwę i pozostawiałam do wchłonięcia.

Miałam podobnie przez 2 lata a nawet dłużej brałam tabletki anty, problemów wiekszych co prawda też nie miałam ale coś tam zawsze wyskoczyło. Odstawiłam jakies 5 miesięcy temu i tragedia powoli schodzą mi ale zauważyłam ze po stosowaniu Acne dłuzej mi się goją 'ślady' bo pyszczach kiedyś jak coś mi wyskoczyło to wydusiłam i po paru dnich śladu nie było a teraz siedzi ten 'ślad' i siedzi;/ Z chęcią zobaczyłabym twoję zdjęcia ja niestety nie zrobiłam wcześniej przed kuracją a żałuję
Pozdrawiam!

[izus_86]

vanilia1985 mi się wydaję, że takie oczyszczenie i wysyp tym spowodowany jest korzystne dla Naszej skóry. Pamiętam ile czasu się męczyłam z podskórnymi gulami, nic nie pomagało, wychodziły niby, ale po jakimś czasie się chowały zostawiając ciemny ślad po sobie. Gdy zaczęłam używać AD dostałam wysypu, wychodziła mi gula za gulą, ale wychodziły do końca, teraz w końcu nie mam problemu z nimi

Co do filtrów, to zaczęłam je stosować równo z AD, wtedy jeszcze nie stosowałam żadnych samorobionych kosmetyków itp.
Używam tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...a-ochrona.html
Nigdy nie próbowałam innych, bo ten był moim pierwszym i spisuje się bardzo dobrze, nie zapycha mnie, ładnie nawilża i jest tani
Z filtrów nie mam zamiaru rezygnować nawet jak zrobię przerwę w kwasach, bo z tego co wyczytałam uzupełnia się z serum z wit.C, które mam zamiar częściej stosować, ale to dopiero jak wykończę AD, bo trochę za dużo by było tego wszystkiego

[niczka87]

izus latem też kwasy i filtrylub serum z wic C czy dajesz sobie spokoj i opalasz skore?

[long_braid]

Napisane przez izus_86

vanilia1985

Co do filtrów, to zaczęłam je stosować równo z AD, wtedy jeszcze nie stosowałam żadnych samorobionych kosmetyków itp.
Używam tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...a-ochrona.html
Nigdy nie próbowałam innych, bo ten był moim pierwszym i spisuje się bardzo dobrze, nie zapycha mnie, ładnie nawilża i jest tani
Z filtrów nie mam zamiaru rezygnować nawet jak zrobię przerwę w kwasach, bo z tego co wyczytałam uzupełnia się z serum z wit.C, które mam zamiar częściej stosować, ale to dopiero jak wykończę AD, bo trochę za dużo by było tego wszystkiego

Ty to potrafisz namówić hehe no i po przeczytaniu innych opinii też się chyba na niego skuszę tylko czy nie będzie za słaby teraz na wiosne?

[izus_86]

Napisane przez niczka87

izus latem też kwasy i filtrylub serum z wic C czy dajesz sobie spokoj i opalasz skore?

Latem na pewno zrezygnuję z kwasu glikolowego i AD pewnie mi się niebawem skończy, więc zobaczę jak moja skóra będzie wyglądać podczas wiosny, jak jej stan będzie nadal niezadowalający, to zostanę przy serum z wit. C plus filtry, a jak będzie ok to na okres letni zrezygnuję i wrócę do kwasów jesienią

Napisane przez long_braid

Ty to potrafisz namówić hehe no i po przeczytaniu innych opinii też się chyba na niego skuszę tylko czy nie będzie za słaby teraz na wiosne?

Ja jestem bardzo zadowolona, stosowałam go razem z AD od sierpnia i był dla mnie wystarczający
Przypuszczam, że przy kwasie np. glikolowym stosowanym latem sięgnęłabym po faktor 50, ale przy AD moim zdaniem 30 wystarczy

[misty518]

Mam nadzieje że zabieg mikroder. wyrówna koloryt skóry i pozbędę się zaskórników. Oby moja skóra wyglądała jak przed braniem tabletek.

[rozgwiazdka]

No nie wiem, ale czytając ulotkę Acne Derm wyczytałam tam coś takiego cytuję:
Dawkowanie i sposób stosowania
Krem stosuje się dwa razy dziennie (rano i wieczorem) nakładając na umyte i dokładnie osuszone, chorobowo zmienione miejsca skóry. Wskazane jest lekkie wcieranie kremu. Po nałożeniu kremu należy dokładnie umyć ręce.
Dawka jednorazowa kremu wynosi 1 g = 4 cm kremu, co odpowiada 0,2 g substancji czynnej.
Dawka dzienna wynosi 2 g = 8 cm kremu, co odpowiada 0,4 g substancji czynnej.
Preparat należy stosować przynajmniej przez okres 4 tygodni. Dla uzyskania trwałej poprawy preparat powinien być stosowany przez okres kilku miesięcy.

Czytając ze zrozumieniem, to raczej stosuje się go miejscowo, chyba że cała twarz jest zmieniona chorobowo...

pozdrawiam

[izus_86]

Napisane przez rozgwiazdka

No nie wiem, ale czytając ulotkę Acne Derm wyczytałam tam coś takiego cytuję:
Dawkowanie i sposób stosowania
Krem stosuje się dwa razy dziennie (rano i wieczorem) nakładając na umyte i dokładnie osuszone, chorobowo zmienione miejsca skóry. Wskazane jest lekkie wcieranie kremu. Po nałożeniu kremu należy dokładnie umyć ręce.
Dawka jednorazowa kremu wynosi 1 g = 4 cm kremu, co odpowiada 0,2 g substancji czynnej.
Dawka dzienna wynosi 2 g = 8 cm kremu, co odpowiada 0,4 g substancji czynnej.
Preparat należy stosować przynajmniej przez okres 4 tygodni. Dla uzyskania trwałej poprawy preparat powinien być stosowany przez okres kilku miesięcy.

Czytając ze zrozumieniem, to raczej stosuje się go miejscowo, chyba że cała twarz jest zmieniona chorobowo...

pozdrawiam

Ja stosowałam na całą twarz przez kilka miesięcy Jakoś ciężko byłoby mi tyle małych punkcików smarować oddzielnie