Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez agnieska

http://biochemiaurody.com/English/EUfilters.htm ładne zestawienie

noo.. to która sobie drukuje taką mini-ściągawkę i nosi w portfelu?

az mi się w głowie zakręciło

Witaj Be Na pewno sobie wypoczęłaś a jak się filtry sprawowały?

[Paula07]

Napisane przez Sandija

No wiecie, co
Post nr 20
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133730

A ja mam taką odpowiedź dla tej pani, która załozyła ten wątek:

http://www.motylek.2.pl/


P.S. Ostatnio mam doła (nieudany urlop i wogóle) i wszystko mam w ......, w tym także takie paniusie, które wszytsko wiedzą lepiej .

[Basia39]

Paula07

Fajny ten motylek, jak miałam złe dni też go sobie słuchałam

[anah]

motylek rewelacja, na parszywe dni jak znalazł

[Erato]

lolitka, a ja mam nieco inne zdanie niż Basia39 - moim zdaniem samoopalacz można z powodzeniem stosować nawet na nie najgładszej skórze , pod warunkiem, że wsmarujesz go bardzo dokładnie i w bardzo małej ilości, przy czym nie częściej niż raz w tygodniu - powtarzanie aplikacji może spowodować, że kosmetyk osadzi się w rozszerzonych porach i porobi plamki i kropki. Ja mam bardzo rozszerzone pory a mimo to udaje mi się osiągnąć idealny kolor - próbowalam Avene, La Roche Posay Autohelios, a ostatnio ten śmierdzący Sublime Bronze - nawet dało się przeżyć, bo nałożyłam tak mało, że nie śmierdział Na twarz dobra jest konsystencja żelowa, da sie ją dokładnie i szybko wsmarować, Sublime Bronze taki jest właśnie żelowaty.

[sylwiani]

dubel

[sylwiani]

ja mimo obaw i wcześniejszego bycia przeciw (no cóż, tylko krowa nie zmienia poglądów) zainwestowałam w sublime bronze do twarzy, wcale tak nie śmierdzi, ale częsty peeling jest konieczny, aby uniknąć plam i zacieków i rzadko używam effaclaru do mycia twarzy, bo mi wszystko zmywa

[Basia39]

Napisane przez Erato

lolitka, a ja mam nieco inne zdanie niż Basia39

No cóz nie da się ukryć, że do fanek samoopalaczy nie należę

[lolitka123]

Dziki za pomoc Hm to ja moze na poczatek zaopatrze sie w jakis krem brazujacy do twarzy - Garnier skora musnieta słoncem albo J&J holiday skin, tylko sie oczywiscie na zadnego zdecydowac nie moge..
A tak przy okazji ( bo to w koncu plotki sa to moge, prawdaaa? ) jakich peelingow do twarzy uzywacie? Konkretnie to chodzi mi o to jakich mozna uzywac przy skorze naczynkowej i z tradzikiem (tzn krostkami od czasu do czasu juz ), bo podobno przy tradzikowej nie wolno mechanicznego a przy naczynkowej enzymatycznego, to jaki mi zostaje?

[beoneself]

Ohohooo właśnie, peelingi Chciałam Was pytać, a głupio byłomi zacząć
Cera wrażliwa, naczynkowa, sucha - jaki?

[Erato]

Napisane przez Basia39

No cóz nie da się ukryć, że do fanek samoopalaczy nie należę

no tak, rasowa arystokratka, blada musi być i basta!

[Erato]

Napisane przez beoneself

Ohohooo właśnie, peelingi Chciałam Was pytać, a głupio byłomi zacząć
Cera wrażliwa, naczynkowa, sucha - jaki?

no, wychodzi na to, że enzymatyczny Taka cera tarcia nie zniesie raczej lolitko, dla naczynkowej cery enzymatyczne peelingi jak najbardziej Są nawet takie specjalnie adresowane do naczynkowej cery, np. Eris taki ma. A Soraya ma enzymatyczny do cery trądzikowej, czyli dla Ciebie jak znalazł
Chociaż ja sie przyznam szczerze, że pomimo iż sama mam skłonności naczynkowe, nie przepadam za enzymatycznymi Lubię to uczucie czystości i wypolerowania, jakie dają zwykłe ziarniste peelingi. Chociaż z drugiej strony, od kiedy regularnie używam kwasów (effaclar i AD), potrzeba peelingowania się gwałtownie mi zmalała
Z ziarnistych lubię Niveę, ma bardzo delikatne kuleczki i nie drażni naczyń. Z enzymatycznych ostatnio kupiłam Ziaję z serii Calma. Fajny, ładnie pachnie, ale jak to enzymatyczny - nie mam w ogóle uczucia wypeelingowania Chcę spróbować zrobić sama peeling z bromelainą (mazidla ), podobno jest rewelacyjny.

[Basia39]

Napisane przez Erato

no tak, rasowa arystokratka, blada musi być i basta!

A jak nieskalana DHA, jasna, świeża, piękna skórka
Miodzio

[Contax]

Peelingu enzymatycznego Erisu nie polecam, bo praktycznie peeling ten nic nie robi. Po zmyciu miałam wrażenie nie czystości, tylko tak jakby rozpulchnionej cery.
Ostatnio odkryłam maseczkę – peeling odświeżającą Dermaglinu . Jest świetna, bardzo łagodna, idealnie odświeża i oczyszcza, ładnie usunęła mi suche skórki z czoła. Kupiłam ją w rossmannie za 4,99 PLN.
=> http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...323552a94d0fa2

[Hexxana]

Basiu,czy to przypadkiem nie jest to cudo z TBS,ktore Ty kupowalas?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=117650195

[Basia39]

Napisane przez Hexxana

Basiu,czy to przypadkiem nie jest to cudo z TBS,ktore Ty kupowalas?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=117650195

Ta sama linia, to samo stężenie wit. C, tylko ja miałam w tubce 30 ml do twarzy
Acha i kupowałam u tego samego faceta
Widzę, że ma też serum.

[basiao84]

witajcie,
mam pytanie do ekspertek kwasowych:
ponad miesiąc temu wstawiłam lysanel lotion do lodówki- bo w upały nie chciałam dodatkowocery drażnić. Dziś go wyciągnęłam, patrzę... a tam jakies farfocle pływają

co się mogło stać? macie jakieś pomysły?

pozdrawiam,
Basia

[agnieska]

ja tylko strzelę - mógł się któryś kwas wykrystalizować? jak jest po ogrzaniu?

[Hexxana]

Napisane przez Basia39

Ta sama linia, to samo stężenie wit. C, tylko ja miałam w tubce 30 ml do twarzy
Acha i kupowałam u tego samego faceta
Widzę, że ma też serum.

Zadowolona jestes z tego kremu?
Niby krece sie wokol vit.C tylko,ze boje sie bo po Active C okazalo sie,ze dostalam okropnego podraznienia i...to ostudzilo moj zapal w stosunku do vit.C nakladanej powierzchniowo;-)

[basiao84]

Napisane przez agnieska

ja tylko strzelę - mógł się któryś kwas wykrystalizować? jak jest po ogrzaniu?

hmmm, stoi teraz na polce juz ponad pół godziny, ale farfocle dalej są

będę dalej obserwować )

[Basia39]

Hexxana
Uważam, że szkoda pieniędzy. Podobne działanie ma serum własnoręcznie robione. Kupiłam go kiedyś, kiedy jeszcze nie kręciłam serum i w sumie nawet nie zużylam go do końca. Tutaj jest wątek na temat tego kremiku:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=128083

Może sprubój ukręcić sobie serum na początek o niskim stężeniu i zobacz, czy Cię nie podrażnia.

Acha ten krem ma silikony w składzie, więc może zapychać.

[Hexxana]

Dziekuje Basiu za opinie
Silikony akuart na mnie nie dzialaja zle,o serum pomysle ale ze mnie leniuszek wychodzi i nie mam cierpliwosci do robienia mazidel-moze kiedys

[Basia39]

Zapomniałam napisać jaką miałam wczoraj przygodę
Siedziałam późnym wieczorem przed komputerem i nagle słyszę coś się tłucze na szafie w pokoju, patrzę koty są - są, to nie żaden z nich, zresztą nie ma cudów i tak żaden by tam się nie dostał. Szafa pod sam sufit, drabiny żeby zajrzeć nie ma, siedzę więc wystraszona i czekam co wylezie. Koty też siedzą z wybałuszonymi w szafę oczami. Po 15 minutach wyłazi zielony stwór, jesuuuuuuu w życiu czegoś takiego nie widziałam , ogromny 20 centymetrowy konik polny. Nie wiedziałam co z nim zrobić, brzydzę się wszelkich owadów jak cholera, a tu jeszcze takie wielkie zielone bydle. Wpadłam na pomysł z mopem , jak się okazało bardzo skuteczny, bo jak tylko mopa podstawiłam mu pod ryj zaraz na niego wskoczył i spokojnie dał się przenieść na dwór, balkon znaczy. Zachodzę w głowę jak on się dostał do domu, 5 piętro, balkon na całej długości 7 metrów osiatkowany, żeby koty nie fruwały a tu taki numer.
Musiał się chyba przecisnąć pod barierką na dole, bo jest jakaś przerwa. Dziwne ...

[Basia39]

Hexxanko ukręcić serum to dosłownie 5 minut roboty jest, buteleczka 10 ml starcza na cały tydzień. Naprawdę nic trudnego i nic pracochłonnego. A efekty świetne, dlatego polecam. Zmobilizuj się

[basiao84]

Basiu39,
moja kotka zazdrści tego osiatkowanego balkonu- szczególnie w upały

[Basia39]

Napisane przez basiao84

Basiu39,
moja kotka zazdrści tego osiatkowanego balkonu- szczególnie w upały

Będziesz jej musiała chyba sprawić taką siatkę
Fajna sprawa dla kociambrów.

[anah]

koniki polne rządzą wczoraj byłam u rodziców na zielonej trawce i tez miałam spotkanie pierwszego stopnia z konikiem. Nie chciał zeskoczyc z koca, na którym siedziałam z córeczką i tez był ogromny. Niesamowicie jasnozielony, bardzo ładny, ale powodował u mnie lekkie dreszcze obrzydzenia (nie cierpię wszelkiej maści owadów, ble). Musze przyznac, że nie wiedziałam ze koniki polne sa nawet niczego sobie.
Basiu ten twój to jakis super zdolny (alpinista czy co?), wskoczył na piąte pietro i przedarł się przez siatkę. Niezły

[basiao84]

Napisane przez Basia39

Będziesz jej musiała chyba sprawić taką siatkę
Fajna sprawa dla kociambrów.

jako ze kotka wlasnie wrocila z wakacji u moich rodzicow, gdzie takowy malusi balkonik do dyspozycji miala (tez 5-te pietro), teraz teskni, a ja niestety nie mam balkonu

także chyba musze inne lokum znaleźć- z balkonem

[Ivvonka]

Napisane przez Erato

no, wychodzi na to, że enzymatyczny Taka cera tarcia nie zniesie raczej lolitko, dla naczynkowej cery enzymatyczne peelingi jak najbardziej Są nawet takie specjalnie adresowane do naczynkowej cery, np. Eris taki ma. A Soraya ma enzymatyczny do cery trądzikowej, czyli dla Ciebie jak znalazł
Chociaż ja sie przyznam szczerze, że pomimo iż sama mam skłonności naczynkowe, nie przepadam za enzymatycznymi Lubię to uczucie czystości i wypolerowania, jakie dają zwykłe ziarniste peelingi. Chociaż z drugiej strony, od kiedy regularnie używam kwasów (effaclar i AD), potrzeba peelingowania się gwałtownie mi zmalała
Z ziarnistych lubię Niveę, ma bardzo delikatne kuleczki i nie drażni naczyń. Z enzymatycznych ostatnio kupiłam Ziaję z serii Calma. Fajny, ładnie pachnie, ale jak to enzymatyczny - nie mam w ogóle uczucia wypeelingowania Chcę spróbować zrobić sama peeling z bromelainą (mazidla ), podobno jest rewelacyjny.

Eratko, stosujesz AD naprzemiennie z Effaclarem?

[Basia39]

anah
Może on i ładny, szczerze to nawet mu się nie przyjrzałam, prawie z zamkniętymi oczami przenosiłam na mopie
Dziwię się naprawdę, że chciało mu się włazić akurat na moja szafę pokonując po drodze tyle przeszkód
Masz rację prawdziwy alpinista
Miał dużo szczęścia, że nie spadł na podłogę, bo było by po nim. Kotki już wiedziałyby co zrobić. Zresztą konik to nie pierwszy przypadek, przeciskają sie do domu, mimo siatki sikorki i wróble. Jak zauważę pierwsza to uratować dam radę, jak nie to niestety kocica zadusi i przyniesie pokazać