Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[chimay]

Napisane przez maiia

Masło do ciała chociaż tanie się nie nadaje pod makijaż bo jest tłuste. Potrzebuję krem. Na pewno się znajdzie w przyzwoitej cenie, mniej niż 50 zł za 50 ml

No znajdzie się, wspomniany Fitomed, Vianek i Sylveco w cenach 20-30 zł za 50 ml. Nie mają one masła shea, ale za to inne masła i oleje (które mogą Ci równie dobrze służyć jak shea) i nie zawierają alkoholu. Przeglądałaś ich ofertę?

[maiia]

Napisane przez chimay

Autorka pytania już wcześniej pytała o to samo w innych wątkach i padły propozycje m.in. Vianka i Fitomedu, które też uznała za drogie. Masło kojące Vianka z masłem shea kosztuje 30 złotych jak ktoś już koniecznie chce używać produktu do ciała na twarz. I taniej NIC się w kategorii kosmetyki naturalnej nie znajdzie.

Pisałaś wcześniej o masełku kojącym z Vianka? Bo pierwszy raz teraz o nim czytam. Albo pominęłam (choć czytam uważnie i sprawdzam wszystko) albo nie pisałaś Skład świetny, benzyl alkohol bardzo daleko w składzie, może nie podrażni mi oczu, super cena i wydajność, w opisie info, że się wchłania Zwłaszcza to intensywnie odżywcze jest świetne:

Aqua, Glycine Soja Oil, Glycerin, Persea Gratissima Butter, Glyceryl Stearate, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Cichorium Intybus Leaf Extract, Theobroma Cacao Seed Butter, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Lecithin, Cera Alba, Hippophae Rhamnoides Oil, Cetearyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, Limonene, Linalool.

Myślisz, że mogę stosować na twarz?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez chimay

No znajdzie się, wspomniany Fitomed, Vianek i Sylveco w cenach 20-30 zł za 50 ml. Nie mają one masła shea, ale za to inne masła i oleje (które mogą Ci równie dobrze służyć jak shea) i nie zawierają alkoholu. Przeglądałaś ich ofertę?

Oczywiście, że przeglądałam! Od trzech tygodni nie robię nic innego Chcę z masłem shea bo potrzebuję krem treściwy i gęsty. Vianek odpada bo to lekkie ziołowe kremy. Fitomed jakiś by się znalazł ale chcę tańszy niż wspomniane 50 zł za 50 ml. To masełko z Vianka mi się spodobało

[Korah]

Napisane przez maiia

Pisałaś wcześniej o masełku kojącym z Vianka? Bo pierwszy raz teraz o nim czytam. Albo pominęłam (choć czytam uważnie i sprawdzam wszystko) albo nie pisałaś Skład świetny, benzyl alkohol bardzo daleko w składzie, może nie podrażni mi oczu, super cena i wydajność, w opisie info, że się wchłania Zwłaszcza to intensywnie odżywcze jest świetne:

Aqua, Glycine Soja Oil, Glycerin, Persea Gratissima Butter, Glyceryl Stearate, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Cichorium Intybus Leaf Extract, Theobroma Cacao Seed Butter, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Lecithin, Cera Alba, Hippophae Rhamnoides Oil, Cetearyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, Limonene, Linalool.

Myślisz, że mogę stosować na twarz?

Benzyl alcohol jest zawsze daleko w składzie, bo jego procentowa zawartość w kosmetyku nie może przekroczyć 1%.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Może ten się nada? Ma shea, ale też propolis (nie jesteś uczulona, chociaż Lavera ma chyba miód?). Alko też jest, ale dalej w składzie https://naturarzeczy.com/kremy-i-olejki/742-krem-do-twarzy-z-propolisem-100-ml-bergland.html?gclid=CLu1m q_vztMCFRJnGQodZfwMAA

[chimay]

Napisane przez maiia

Oczywiście, że przeglądałam! Od trzech tygodni nie robię nic innego Chcę z masłem shea bo potrzebuję krem treściwy i gęsty. Vianek odpada bo to lekkie ziołowe kremy. Fitomed jakiś by się znalazł ale chcę tańszy niż wspomniane 50 zł za 50 ml. To masełko z Vianka mi się spodobało

Skąd to 50 złotych? Fitomed kosztuje np krem nr 3 odżywczo regenerujący 29 zł KLIK. To nie są lekkie kremy, a mają masło kakaowe i oleje. Dostarczenie do apteki DOZ jest za darmo. Weź pod uwagę, że w większości przypadków za wysyłkę będziesz musiała zapłacić.

[maiia]

Napisane przez chimay

Skąd to 50 złotych? Fitomed kosztuje np krem nr 3 odżywczo regenerujący 29 zł KLIK. To nie są lekkie kremy, a mają masło kakaowe i oleje. Dostarczenie do apteki DOZ jest za darmo. Weź pod uwagę, że w większości przypadków za wysyłkę będziesz musiała zapłacić.

Nie ma apteki DOZ w moim mieście. Obecnie nie mieszkam w Legnicy. Najbliższa Wrocław około 80 km. Bądź Legnica właśnie w podobnym kilometrowo stosunku. Muszę z wysyłką.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Nie polecasz tego masła z Vianka na twarz i radzisz szukać jeszcze czegoś innego? Bo się nie odniosłaś...

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;73411376]Może ten się nada? Ma shea, ale też propolis (nie jesteś uczulona, chociaż Lavera ma chyba miód?). Alko też jest, ale dalej w składzie https://naturarzeczy.com/kremy-i-olejki/742-krem-do-twarzy-z-propolisem-100-ml-bergland.html?gclid=CLu1m q_vztMCFRJnGQodZfwMAA[/QUOTE]

Właśnie muszę bez alkoholu znaleźć...

[chimay]

Napisane przez maiia

]Nie polecasz tego masła z Vianka na twarz i radzisz szukać jeszcze czegoś innego? Bo się nie odniosłaś...

Nie znam tego masła, a sama w ogóle nie używam ani kremów ani maseł, także tych do twarzy, więc ciężko tu mówić o polecaniu lub odradzaniu. Poszukaj czy gdzieś na blogach ktoś recenzował i oceń sama czy możesz to nakładać na twarz. Po samym składzie się nie oceni, czy dany kosmetyk sprawdzi się na twarzy czy nie.

[maiia]

Napisane przez chimay

Nie znam tego masła, a sama w ogóle nie używam ani kremów ani maseł, także tych do twarzy, więc ciężko tu mówić o polecaniu lub odradzaniu. Poszukaj czy gdzieś na blogach ktoś recenzował i oceń sama czy możesz to nakładać na twarz. Po samym składzie się nie oceni, czy dany kosmetyk sprawdzi się na twarzy czy nie.

Opinie tylko w temacie nakładania na ciało. Podobno mała wchłanialność. Ale skład kusi...

Czego używasz zatem do pielęgnacji skóry twarzy? Na noc i na dzień?

[chimay]

Napisane przez maiia

Opinie tylko w temacie nakładania na ciało. Podobno mała wchłanialność. Ale skład kusi...

Czego używasz zatem do pielęgnacji skóry twarzy? Na noc i na dzień?

No bez testów się nie dowiesz.
Używam tonerów żelowych, esencji, ser wodnych i emulsji, w ostateczności kremów wodnych. Ale ja mam cerę okresowo mieszaną lub tłustą, przypuszczam, że masz całkiem inny typ.

[maiia]

Napisane przez chimay

No bez testów się nie dowiesz.
Używam tonerów żelowych, esencji, ser wodnych i emulsji, w ostateczności kremów wodnych. Ale ja mam cerę okresowo mieszaną lub tłustą, przypuszczam, że masz całkiem inny typ.

Mam inny. Suchą do granic możliwości. Jeżeli nic nie położę pod makijaż zmywam go wraz z naskórkiem O nocy bez olejków, oliwki bądź natłuszczających maści nawet nie myślę...

[mentha]

Napisane przez maiia

Mam inny. Suchą do granic możliwości. Jeżeli nic nie położę pod makijaż zmywam go wraz z naskórkiem O nocy bez olejków, oliwki bądź natłuszczających maści nawet nie myślę...

Jeżeli masz tak suchą cerę, to powinnaś szukać kremów zawierających: glicerynę, sorbitol, ceramidy, kwasy tłuszczowe, cholesterol, skwalen, mocznik, witaminę A, E, H, pantenol, alantoinę itp.

Odpowiednie mogą okazać się też niektóre kremy dla dzieci. Na tej półce znajdziesz coś ekonomicznego i w wersji eko, choć niekoniecznie z "bogatym i pięknym" składem. Wyrafinowanych konsystencji mieć raczej nie będą, ale to nie są kosmetyki pod makijaż. Masło Sylveco w sumie też.

I niekoniecznie alkohol winien jest temu, że krem zaczął przesuszać. Temu zresztą można pozwolić odparować zanim zaaplikuje się krem.

[maiia]

Napisane przez mentha

Jeżeli masz tak suchą cerę, to powinnaś szukać kremów zawierających: glicerynę, sorbitol, ceramidy, kwasy tłuszczowe, cholesterol, skwalen, mocznik, witaminę A, E, H, pantenol, alantoinę itp.

Odpowiednie mogą okazać się też niektóre kremy dla dzieci. Na tej półce znajdziesz coś ekonomicznego i w wersji eko, choć niekoniecznie z "bogatym i pięknym" składem. Wyrafinowanych konsystencji mieć raczej nie będą, ale to nie są kosmetyki pod makijaż. Masło Sylveco w sumie też.

I niekoniecznie alkohol winien jest temu, że krem zaczął przesuszać. Temu zresztą można pozwolić odparować zanim zaaplikuje się krem.

Właśnie do tej pory używałam głównie kremów dla dzieci ale też nie nawilżają dostatecznie. Obecnie od kilku lat stosuję głównie maść z witaminą A na zmianę z maścią linomag bo po kremach z pantenolem, alantoiną i mocznikiem i tak pękała mi skóra. Wstawałam kilka razy w nocy i dokładałam kolejną warstwę bo pierwsza wsiąkała błyskawicznie. Dużo lepsze były maści. Dlatego potrzebuję coś gęstego, treściwego, może się wchłaniać powoli ale niech nawilży i natłuści moją skórę I dlatego coś w przystępnej cenie bo zużywa tego dużo. Ten krem z Lavery z masłem shea był taki , mogłam nareszcie używać pod makijaż coś co sprawiało, że nie spływał po kilku godzinach ale ten alkohol niestety na dłuższą metę zrobił mi krzywdę.

Napisz proszę jak go odparować z kremu przed jego aplikacją, może to będzie dobry sposób

[Korah]

Napisane przez maiia

Właśnie do tej pory używałam głównie kremów dla dzieci ale też nie nawilżają dostatecznie. Obecnie od kilku lat stosuję głównie maść z witaminą A na zmianę z maścią linomag bo po kremach z pantenolem, alantoiną i mocznikiem i tak pękała mi skóra. Wstawałam kilka razy w nocy i dokładałam kolejną warstwę bo pierwsza wsiąkała błyskawicznie. Dużo lepsze były maści. Dlatego potrzebuję coś gęstego, treściwego, może się wchłaniać powoli ale niech nawilży i natłuści moją skórę I dlatego coś w przystępnej cenie bo zużywa tego dużo. Ten krem z Lavery z masłem shea był taki , mogłam nareszcie używać pod makijaż coś co sprawiało, że nie spływał po kilku godzinach ale ten alkohol niestety na dłuższą metę zrobił mi krzywdę.

Tu są fajne składy i do tego teraz w promocji: Klik

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez maiia

Właśnie do tej pory używałam głównie kremów dla dzieci ale też nie nawilżają dostatecznie. Obecnie od kilku lat stosuję głównie maść z witaminą A na zmianę z maścią linomag bo po kremach z pantenolem, alantoiną i mocznikiem i tak pękała mi skóra. Wstawałam kilka razy w nocy i dokładałam kolejną warstwę bo pierwsza wsiąkała błyskawicznie. Dużo lepsze były maści. Dlatego potrzebuję coś gęstego, treściwego, może się wchłaniać powoli ale niech nawilży i natłuści moją skórę I dlatego coś w przystępnej cenie bo zużywa tego dużo. Ten krem z Lavery z masłem shea był taki , mogłam nareszcie używać pod makijaż coś co sprawiało, że nie spływał po kilku godzinach ale ten alkohol niestety na dłuższą metę zrobił mi krzywdę.

Napisz proszę jak go odparować z kremu przed jego aplikacją, może to będzie dobry sposób

To chyba ten powinien pomóc (nie ma alko, ma shea- masło i ekstrakt) https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...-atopowej.html
Skład INCI jest na DOZ-ie, a tu dokładniejszy opis działania https://www.aptekagemini.pl/latopic-...iala-75ml.html
Ale pod makijaż to może być lepsze, też masz na DOZ-ie http://naturaiuroda.blogspot.com/201...o-do-ciaa.htmll, a Latopic na noc, żeby poprawił ogólną kondycję skóry.
A czym myjesz i tonizujesz twarz, bo nie pamiętam, czy wspominałaś?

[mentha]

Napisane przez maiia

Właśnie do tej pory używałam głównie kremów dla dzieci ale też nie nawilżają dostatecznie. Obecnie od kilku lat stosuję głównie maść z witaminą A na zmianę z maścią linomag bo po kremach z pantenolem, alantoiną i mocznikiem i tak pękała mi skóra. Wstawałam kilka razy w nocy i dokładałam kolejną warstwę bo pierwsza wsiąkała błyskawicznie. Dużo lepsze były maści. Dlatego potrzebuję coś gęstego, treściwego, może się wchłaniać powoli ale niech nawilży i natłuści moją skórę I dlatego coś w przystępnej cenie bo zużywa tego dużo. Ten krem z Lavery z masłem shea był taki , mogłam nareszcie używać pod makijaż coś co sprawiało, że nie spływał po kilku godzinach ale ten alkohol niestety na dłuższą metę zrobił mi krzywdę.

Napisz proszę jak go odparować z kremu przed jego aplikacją, może to będzie dobry sposób

Wyłożyć na dłoń porcję kremu i chwilę poczekać aż alkohol się ulotni. Zazwyczaj też w miarę używania kosmetyku woń spirytu staje się mniej wyczuwalna, więc dzieje się to też samoistnie. Ale to zależy też pewnie od ilości alkoholu, rodzaju opakowania itp.

[pestycyda]

A może do kremu o dobrym składzie ale który Cię nie nawilża dostatecznie dodać czysty żel hialuronowy? Jeśli masz taki problem z doborem kosmetyków można zawsze spróbować ukręcić swój własny krem z półproduktów kosmetycznych. Do gotowej bazy dodajesz składniki nawilżające i zatrzymujące wodę i masz skład kremu jaki chcesz a koszta duzo mniejsze niż gotowy krem. Polecam stronę mazideł albo zrób sobie krem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maiia]

Napisane przez pestycyda

A może do kremu o dobrym składzie ale który Cię nie nawilża dostatecznie dodać czysty żel hialuronowy? Jeśli masz taki problem z doborem kosmetyków można zawsze spróbować ukręcić swój własny krem z półproduktów kosmetycznych. Do gotowej bazy dodajesz składniki nawilżające i zatrzymujące wodę i masz skład kremu jaki chcesz a koszta duzo mniejsze niż gotowy krem. Polecam stronę mazideł albo zrób sobie krem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś też wpadłam na ten pomysł. Zamówiłam kwas hialuronowy, chyba 1,5%, oprócz tego jeszcze kolagen i elastynę, wszystko razem mieszałam z ówczesnym kremem i pamiętam, że miałam ściągniętą po tym skórę twarzy. Odstawiłam.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;73421991]To chyba ten powinien pomóc (nie ma alko, ma shea- masło i ekstrakt) https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...-atopowej.html
Skład INCI jest na DOZ-ie, a tu dokładniejszy opis działania https://www.aptekagemini.pl/latopic-...iala-75ml.html
Ale pod makijaż to może być lepsze, też masz na DOZ-ie http://naturaiuroda.blogspot.com/201...o-do-ciaa.htmll, a Latopic na noc, żeby poprawił ogólną kondycję skóry.
A czym myjesz i tonizujesz twarz, bo nie pamiętam, czy wspominałaś?[/QUOTE]

Ciekawy skład ma ten krem Latopic, sądzisz, że będzie lepiej działał niż to organiczne masło? Bo ja używałabym na odwrót, masło na noc, Latopic na dzień pod makijaż. Dlaczego radzisz odwrotnie?

Co do mycia: makijaż zmywam oliwką Hipp (tylko dwa naturalne oleje w składzie) na tę naoliwioną buzię nakładam jeszcze porcję żelu do mycia ciała Ziaja Ulga, bo inaczej mam wrażenie niedomytej skóry. Zmywam wodą, osuszam ręczniczkiem i natychmiast kładę kolejną porcję oliwki. Na to (do niedawna) krem, teraz szukam odpowiedniego. Nie tonizuję.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Właśnie doczytałam, że tego kremu Latopic nie można stosować na okolice oczu więc odpada. Nie będę używać dwóch różnych kremów, jednego na twarz drugiego pod oczy. Muszę znaleźć uniwersalny.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez Korah

Tu są fajne składy i do tego teraz w promocji: Klik

Fajne kosmetyki, z fajnym składem i fajnym blogiem. Tylko dlaczego benzyl alkohol jest w składzie wyżej niż olej arganowy, wymieniony jako jeden z głównych składników aktywnych?

SKŁADNIKI/INCI: Aqua, Theobroma Cacao Seed Butter EKO, Vitis Vinifera Seed (Grape) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit FAIR TRADE i EKO, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, D-panthenol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Methyl Glucose Sesquistearate, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Argania Spinosa Nut (Argan) Oil EKO, Tocopherol Acetate, Xanthan Gum.

A może nie ma się czego bać i spokojnie można stosować na twarz i pod oczy? Konsystencja cudowna, puszyste masełko, które się szybko wchłania (na stronie jest filmik).

[Korah]

Napisane przez maiia

Fajne kosmetyki, z fajnym składem i fajnym blogiem. Tylko dlaczego benzyl alkohol jest w składzie wyżej niż olej arganowy, wymieniony jako jeden z głównych składników aktywnych?

SKŁADNIKI/INCI: Aqua, Theobroma Cacao Seed Butter EKO, Vitis Vinifera Seed (Grape) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit FAIR TRADE i EKO, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, D-panthenol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Methyl Glucose Sesquistearate, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Argania Spinosa Nut (Argan) Oil EKO, Tocopherol Acetate, Xanthan Gum.

A może nie ma się czego bać i spokojnie można stosować na twarz i pod oczy? Konsystencja cudowna, puszyste masełko, które się szybko wchłania (na stronie jest filmik).

Nie miałam nic z tych kosmetyków, ale są bardzo chwalone, też przez moich znajomych, dlatego zasugerowałam Nie mam pojęcia czy się nadadzą pod oczy. No widocznie producent popuścił wodze fantazji z tym olejem arganowym (nie jest to odosobniony przypadek niestety), a w składzie jest go tyle, co kot napłakał. Poza tym marka budzi ostatnio spore kontrowersje, ale to z innych powodów, że tak powiem cenowych. Fajne składowo jest awokadowe, ale droższe, a i promocja się kończy niebawem, jutro już będzie tylko 10% zniżki ponoć.

Może sobie jeszcze zerknij na markę Polny Warkocz, mają tłuste maści i mazidła, trochę taniej, ale pojemności też mniejsze. Wtym sklepie mają kilka produktów Polnego warkocza i jakąś zniżkę na hasło "majówka", ale nie wiem jaką, zdaje mi się, że 15%, Klik

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez maiia

Ciekawy skład ma ten krem Latopic, sądzisz, że będzie lepiej działał niż to organiczne masło? Bo ja używałabym na odwrót, masło na noc, Latopic na dzień pod makijaż. Dlaczego radzisz odwrotnie?

Co do mycia: makijaż zmywam oliwką Hipp (tylko dwa naturalne oleje w składzie) na tę naoliwioną buzię nakładam jeszcze porcję żelu do mycia ciała Ziaja Ulga, bo inaczej mam wrażenie niedomytej skóry. Zmywam wodą, osuszam ręczniczkiem i natychmiast kładę kolejną porcję oliwki. Na to (do niedawna) krem, teraz szukam odpowiedniego. Nie tonizuję.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Właśnie doczytałam, że tego kremu Latopic nie można stosować na okolice oczu więc odpada. Nie będę używać dwóch różnych kremów, jednego na twarz drugiego pod oczy. Muszę znaleźć uniwersalny.

Tonizowanie jest bardzo ważne- przywraca prawidłowe ph skórze, która wtedy prawidłowo funkcjonuje. Spróbuj może olejków myjących, a potem toniku i kremu- taka powinna być kolej rzeczy.
Krem Latopic jest przeznaczony do skóry atopowej- ma za zadanie odbudować jej barierę hydrolipidową, która i u Ciebie prawdopodobnie szwankuje; jest to kompleksowy produkt , działający na wielu poziomach jednocześnie.
Pod oczy możesz stosować to masło AO- ma bardzo dobry skład i nawet jest certyfikowane, ale ma też w składzie wyciągi roślinne;- mam nadzieję, że nie jesteś uczuleniowcem.
Samymi olejami i tłustymi maściami niewiele zdziałasz, bo one same w sobie nie nawilżają- możesz nawet pogorszyć stan skóry; tutaj potrzebne są kompleksowe działania- masz w ogóle jakąś diagnozę stanu skóry na podstawie badania?
No i jeszcze ten makijaż- może tutaj tkwi problem; zależy, czego używasz, bo może w ogóle nie powinnaś do czasu polepszenia stanu skóry?

Edit. Taniej w tej jakości już chyba nic nie kupisz (z wysyłką) http://allegro.pl/miod-manuka-50ml-krem-regenerujacy-na-noc-comvita-i6775192628.html- te kremy kosztowały kiedyś około stówki, ale firma już ich nie produkuje (poszła chyba bardziej w kierunku specjalistycznej pielęgnacji o wyższej koncentracji manuka w produktach, jak np. ten http://allegro.pl/comvita-derma-crea...760636336.html), a to jest widocznie końcówka serii, dlatego tak tanio. Pod makijaż też się nada, bo nie jest tłusty.

[maiia]

Masz rację susabee, że samo natłuszczanie nic nie da. W kremie Lavera, którego używałam była gliceryna i jakieś pochodne. Dzisiaj odparowałam alkohol z porcji i nałożyłam na twarz, wsiąknął w sekundę. Zresztą widać, że skóra jest nienawilżona dostatecznie.

Zamówiłabym to masło organiczne właśnie na aloesie ale tylko na tej stronie, którą przysłałaś jest skład, na którym wysoko jest substancja konserwująca potassium sorbate. Nie wiem czy to błąd (bo występuje dwa razy, jeszcze raz pod koniec) czy rzeczywiście jest jej tak sporo. Nie mogę znaleźć nigdzie indziej informacji na temat składu ale jeszcze poszukam.

Nie tonizuję skóry. Jeżeli twierdzisz, że to błąd to może zrobię sobie taki tonik z ryżu do skóry suchej, kiedyś czytałam na jego temat

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Jeżeli chodzi o makijaż to stosuję tylko podkład, obecnie AA do skóry wrażliwej, jest kremowy, ma w składzie wysoko glicerynę i wazelinę, nie robi mi krzywdy (obecnie wycofany z produkcji, już rozglądam się za czymś innym nawilżającym) jeżeli chodzi o zioła w kremach różnie bywa. Na miód na pewno nie jestem uczulona ale krem z rumiankiem i nagietkiem pamiętam odstawiałam ale nie pamiętam z jakiej przyczyny. Wolę składy olejowe, shea, masło kakaowe, z gliceryną, aloesem i ew. kwasem hialuronowym niż ziołowe. Nie chcę też przyzwyczajać się do jakiegoś kremu wycofanego z produkcji i później płakać, że nie mogę kupić. Ale dziękuję Ci za te wszystkie informacje i propozycje

[chimay]

Napisane przez maiia

Jeżeli chodzi o makijaż to stosuję tylko podkład, obecnie AA do skóry wrażliwej, jest kremowy, ma w składzie wysoko glicerynę i wazelinę, nie robi mi krzywdy (obecnie wycofany z produkcji, już rozglądam się za czymś innym nawilżającym) jeżeli chodzi o zioła w kremach różnie bywa. Na miód na pewno nie jestem uczulona ale krem z rumiankiem i nagietkiem pamiętam odstawiałam ale nie pamiętam z jakiej przyczyny. Wolę składy olejowe, shea, masło kakaowe, z gliceryną, aloesem i ew. kwasem hialuronowym niż ziołowe. Nie chcę też przyzwyczajać się do jakiegoś kremu wycofanego z produkcji i później płakać, że nie mogę kupić. Ale dziękuję Ci za te wszystkie informacje i propozycje

Zapytam z ciekawości: dlaczego nie chcesz kremu z parafiną (przy skórze bardzo suchej i atopowej pożądany składnik), a używasz podkładu z wazeliną? Czy może też planujesz przestawienie się na naturalne podkłady?

[maiia]

Napisane przez chimay

Zapytam z ciekawości: dlaczego nie chcesz kremu z parafiną (przy skórze bardzo suchej i atopowej pożądany składnik), a używasz podkładu z wazeliną? Czy może też planujesz przestawienie się na naturalne podkłady?

Pożądany, o ile dostarczasz wcześniej swojej skórze odpowiednich substancji. Parafina tworzy warstwę okluzyjną, blokuje dostęp do głębszych warstw skóry. Wychodzę z założenia, że krem ma działać jak najgłębiej dlatego staram się unikać parafiny, która może to uniemożliwiać. A podkład z parafiną nakładam już na krem.

Ale nie unikam wazeliny. Maść witaminowa, którą stosuję na noc jest właśnie na wazelinie. Tylko tam substancją czynną jest jedynie witamina A a wazelina jedynie nośnikiem. W większości kremów jednak ma się co wchłaniać (a przynajmniej powinno).

[chimay]

Napisane przez maiia

Pożądany, o ile dostarczasz wcześniej swojej skórze odpowiednich substancji. Parafina tworzy warstwę okluzyjną, blokuje dostęp do głębszych warstw skóry. Wychodzę z założenia, że krem ma działać jak najgłębiej dlatego staram się unikać parafiny, która może to uniemożliwiać. A podkład z parafiną nakładam już na krem.

Ale nie unikam wazeliny. Maść witaminowa, którą stosuję na noc jest właśnie na wazelinie. Tylko tam substancją czynną jest jedynie witamina A a wazelina jedynie nośnikiem. W większości kremów jednak ma się co wchłaniać (a przynajmniej powinno).

Kremy nie wchłaniają się do głębszych warstw skóry. I w kremie jest o wiele mniej parafiny niż w maści wazeliny. Uważasz prawie tę samą substancję raz za blokadę dla innych składników, a innym razem za nośnik, to jest nielogiczne. Albo parafina blokuje działanie innych składników i wazelina robi to także w stosunku do witaminy A, albo żadne z nich tak nie działa.

[Korah]

Maiia, czytając Ciebie, mam wrażenie że wywracasz wszystko do góry nogami, przecież to wszystko się w ogóle kupy nie trzyma, co piszesz. Parafina, a wazelina, to jest jak matka i córka, wazelina jest zrobiona właśnie z parafiny oraz innych substancji, olejów i wosków ropopochodnych. Słychać, że gdzieś tam, coś tam starasz się czytać i dbać należycie o swoją skórę, jednak podstawowe braki w Twojej wiedzy aż rażą w oczy, a nikt Ci tu nie pomoże, jeśli będziesz twardo trwać w swoich błędnych (bardzo) przekonaniach, które niestety nijak się mają do rzeczywistości. Wierz mi, że znamy się tu już wiele lat z dziewczynami na wątku i ręczę, że żadna z nich dzieląc się swoim doświadczeniem, nie ma na celu zrobienia Twojej skórze krzywdy, więc warto czasem posłuchać rad. A moja oprócz tej, że czasem nie da się zaoszczędzić na kosmetyku jest taka, że oleje jedynie natłuszczają skórę i zatrzymują wodę w skórze, oleje nie nawilżają skóry, są jedynie okluzją, która chroni skórę przed odparowywaniem wilgoci, a skoro tej wilgoci nie ma, to również należy jej dostarczyć innymi substancjami. Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie dlaczego skóra jest tak skrajnie sucha i ściągnięta Po pierwsze, niestety, czasem, a nawet bardzo często oleje potęgują odwadnianie się skóry, po drugie, czy masz jakąś zdiagnozowaną chorobę, np. AZS, choroby na tle hormonalnym Po trzecie, ile wypijasz dziennie płynów I po czwarte, czy nie masz wrażenia, że żel do mycia, płyn micelarny, czy nawet proszek do prania, albo płyn do kąpieli nie powoduje tej suchości Samymi kremami problemu nie rozwiążesz, będą działać, dopóki będziesz ich używać, ale problem się nie skończy. Skóra jest co najmniej zaburzona, a może i nawet chora, tym bardziej nie należy wręcz w tej sytuacji oszczędzać ani na kosmetykach, ani też na pomocy lekarskiej. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale nie kupisz tańszego (porządnego) kosmetyku za mniej niż 30 zł w dużej pojemności, o dobrym składzie z wysoką zawartością masła shea, nadającego się do wszystkiego chyba, że na jakiejś utrafionej wyprzedaży. Popatrz na ceny drogeryjnych i aptecznych kosmetyków, nawet najgorsze paści teraz kosztują grube pieniądze, a co dopiero kosmetyk wartościowy. Na Twoim miejscu naprawdę przestałabym kręcić nosem i odżałowała te pieniądze, bo polecane tu produkty naprawdę są jednymi z najtańszych godnych polecenia, znamy też droższe, jakbyś chciała To jest inwestycja w siebie, w dobry wygląd, ale i zdrową skórę. Miłego wieczoru.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Korah

Maiia, czytając Ciebie, mam wrażenie że wywracasz wszystko do góry nogami, przecież to wszystko się w ogóle kupy nie trzyma, co piszesz. Parafina, a wazelina, to jest jak matka i córka, wazelina jest zrobiona właśnie z parafiny oraz innych substancji, olejów i wosków ropopochodnych. Słychać, że gdzieś tam, coś tam starasz się czytać i dbać należycie o swoją skórę, jednak podstawowe braki w Twojej wiedzy aż rażą w oczy, a nikt Ci tu nie pomoże, jeśli będziesz twardo trwać w swoich błędnych (bardzo) przekonaniach, które niestety nijak się mają do rzeczywistości. Wierz mi, że znamy się tu już wiele lat z dziewczynami na wątku i ręczę, że żadna z nich dzieląc się swoim doświadczeniem, nie ma na celu zrobienia Twojej skórze krzywdy, więc warto czasem posłuchać rad. A moja oprócz tej, że czasem nie da się zaoszczędzić na kosmetyku jest taka, że oleje jedynie natłuszczają skórę i zatrzymują wodę w skórze, oleje nie nawilżają skóry, są jedynie okluzją, która chroni skórę przed odparowywaniem wilgoci, a skoro tej wilgoci nie ma, to również należy jej dostarczyć innymi substancjami. Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie dlaczego skóra jest tak skrajnie sucha i ściągnięta Po pierwsze, niestety, czasem, a nawet bardzo często oleje potęgują odwadnianie się skóry, po drugie, czy masz jakąś zdiagnozowaną chorobę, np. AZS, choroby na tle hormonalnym Po trzecie, ile wypijasz dziennie płynów I po czwarte, czy nie masz wrażenia, że żel do mycia, płyn micelarny, czy nawet proszek do prania, albo płyn do kąpieli nie powoduje tej suchości Samymi kremami problemu nie rozwiążesz, będą działać, dopóki będziesz ich używać, ale problem się nie skończy. Skóra jest co najmniej zaburzona, a może i nawet chora, tym bardziej nie należy wręcz w tej sytuacji oszczędzać ani na kosmetykach, ani też na pomocy lekarskiej. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale nie kupisz tańszego (porządnego) kosmetyku za mniej niż 30 zł w dużej pojemności, o dobrym składzie z wysoką zawartością masła shea, nadającego się do wszystkiego chyba, że na jakiejś utrafionej wyprzedaży. Popatrz na ceny drogeryjnych i aptecznych kosmetyków, nawet najgorsze paści teraz kosztują grube pieniądze, a co dopiero kosmetyk wartościowy. Na Twoim miejscu naprawdę przestałabym kręcić nosem i odżałowała te pieniądze, bo polecane tu produkty naprawdę są jednymi z najtańszych godnych polecenia, znamy też droższe, jakbyś chciała To jest inwestycja w siebie, w dobry wygląd, ale i zdrową skórę. Miłego wieczoru.

Mądrego to i miło posłuchać
Korah, piszesz rzeczowo i przystępnym językiem, fajnie że jesteś tu z nami

Co do pogrubionego, zawsze kiedy ktoś coś o tym napisze, sięgam po wodę

[Korah]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Mądrego to i miło posłuchać
Korah, piszesz rzeczowo i przystępnym językiem, fajnie że jesteś tu z nami

Co do pogrubionego, zawsze kiedy ktoś coś o tym napisze, sięgam po wodę

Co Wy ostatnio takie miłe, jakaś pełnia się zbliża
No i o to chodzi Niestety, zdarzają się trudniejsze przypadki

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez maiia

Zamówiłabym to masło organiczne właśnie na aloesie ale tylko na tej stronie, którą przysłałaś jest skład, na którym wysoko jest substancja konserwująca potassium sorbate. Nie wiem czy to błąd (bo występuje dwa razy, jeszcze raz pod koniec) czy rzeczywiście jest jej tak sporo. Nie mogę znaleźć nigdzie indziej informacji na temat składu ale jeszcze poszukam.

Nie tonizuję skóry. Jeżeli twierdzisz, że to błąd to może zrobię sobie taki tonik z ryżu do skóry suchej, kiedyś czytałam na jego temat

Na jakiej podstawie twierdzisz, że potassium sorbate jest wysoko w składzie Tej substancji nie może być w składzie więcej, niż 0,6%, bo takie są normy unijne i poza unijne dla tej substancji.

Ja uważam, że tonizować należy, a na pewno warto spróbować toniku, tylko oczywiście nie byle jakiego, może być też woda termalna, np. Uriage, albo jakiś hydrolat.

[blotowlosa]

Napisane przez Korah

Maiia, czytając Ciebie, mam wrażenie że wywracasz wszystko do góry nogami, przecież to wszystko się w ogóle kupy nie trzyma, co piszesz. Parafina, a wazelina, to jest jak matka i córka, wazelina jest zrobiona właśnie z parafiny oraz innych substancji, olejów i wosków ropopochodnych. Słychać, że gdzieś tam, coś tam starasz się czytać i dbać należycie o swoją skórę, jednak podstawowe braki w Twojej wiedzy aż rażą w oczy, a nikt Ci tu nie pomoże, jeśli będziesz twardo trwać w swoich błędnych (bardzo) przekonaniach, które niestety nijak się mają do rzeczywistości. Wierz mi, że znamy się tu już wiele lat z dziewczynami na wątku i ręczę, że żadna z nich dzieląc się swoim doświadczeniem, nie ma na celu zrobienia Twojej skórze krzywdy, więc warto czasem posłuchać rad. A moja oprócz tej, że czasem nie da się zaoszczędzić na kosmetyku jest taka, że oleje jedynie natłuszczają skórę i zatrzymują wodę w skórze, oleje nie nawilżają skóry, są jedynie okluzją, która chroni skórę przed odparowywaniem wilgoci, a skoro tej wilgoci nie ma, to również należy jej dostarczyć innymi substancjami. Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie dlaczego skóra jest tak skrajnie sucha i ściągnięta Po pierwsze, niestety, czasem, a nawet bardzo często oleje potęgują odwadnianie się skóry, po drugie, czy masz jakąś zdiagnozowaną chorobę, np. AZS, choroby na tle hormonalnym Po trzecie, ile wypijasz dziennie płynów I po czwarte, czy nie masz wrażenia, że żel do mycia, płyn micelarny, czy nawet proszek do prania, albo płyn do kąpieli nie powoduje tej suchości Samymi kremami problemu nie rozwiążesz, będą działać, dopóki będziesz ich używać, ale problem się nie skończy. Skóra jest co najmniej zaburzona, a może i nawet chora, tym bardziej nie należy wręcz w tej sytuacji oszczędzać ani na kosmetykach, ani też na pomocy lekarskiej. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale nie kupisz tańszego (porządnego) kosmetyku za mniej niż 30 zł w dużej pojemności, o dobrym składzie z wysoką zawartością masła shea, nadającego się do wszystkiego chyba, że na jakiejś utrafionej wyprzedaży. Popatrz na ceny drogeryjnych i aptecznych kosmetyków, nawet najgorsze paści teraz kosztują grube pieniądze, a co dopiero kosmetyk wartościowy. Na Twoim miejscu naprawdę przestałabym kręcić nosem i odżałowała te pieniądze, bo polecane tu produkty naprawdę są jednymi z najtańszych godnych polecenia, znamy też droższe, jakbyś chciała To jest inwestycja w siebie, w dobry wygląd, ale i zdrową skórę. Miłego wieczoru.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

Maiia, czytając Ciebie, mam wrażenie że wywracasz wszystko do góry nogami, przecież to wszystko się w ogóle kupy nie trzyma, co piszesz. Parafina, a wazelina, to jest jak matka i córka, wazelina jest zrobiona właśnie z parafiny oraz innych substancji, olejów i wosków ropopochodnych. Słychać, że gdzieś tam, coś tam starasz się czytać i dbać należycie o swoją skórę, jednak podstawowe braki w Twojej wiedzy aż rażą w oczy, a nikt Ci tu nie pomoże, jeśli będziesz twardo trwać w swoich błędnych (bardzo) przekonaniach, które niestety nijak się mają do rzeczywistości. Wierz mi, że znamy się tu już wiele lat z dziewczynami na wątku i ręczę, że żadna z nich dzieląc się swoim doświadczeniem, nie ma na celu zrobienia Twojej skórze krzywdy, więc warto czasem posłuchać rad. A moja oprócz tej, że czasem nie da się zaoszczędzić na kosmetyku jest taka, że oleje jedynie natłuszczają skórę i zatrzymują wodę w skórze, oleje nie nawilżają skóry, są jedynie okluzją, która chroni skórę przed odparowywaniem wilgoci, a skoro tej wilgoci nie ma, to również należy jej dostarczyć innymi substancjami. Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie dlaczego skóra jest tak skrajnie sucha i ściągnięta Po pierwsze, niestety, czasem, a nawet bardzo często oleje potęgują odwadnianie się skóry, po drugie, czy masz jakąś zdiagnozowaną chorobę, np. AZS, choroby na tle hormonalnym Po trzecie, ile wypijasz dziennie płynów I po czwarte, czy nie masz wrażenia, że żel do mycia, płyn micelarny, czy nawet proszek do prania, albo płyn do kąpieli nie powoduje tej suchości Samymi kremami problemu nie rozwiążesz, będą działać, dopóki będziesz ich używać, ale problem się nie skończy. Skóra jest co najmniej zaburzona, a może i nawet chora, tym bardziej nie należy wręcz w tej sytuacji oszczędzać ani na kosmetykach, ani też na pomocy lekarskiej. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale nie kupisz tańszego (porządnego) kosmetyku za mniej niż 30 zł w dużej pojemności, o dobrym składzie z wysoką zawartością masła shea, nadającego się do wszystkiego chyba, że na jakiejś utrafionej wyprzedaży. Popatrz na ceny drogeryjnych i aptecznych kosmetyków, nawet najgorsze paści teraz kosztują grube pieniądze, a co dopiero kosmetyk wartościowy. Na Twoim miejscu naprawdę przestałabym kręcić nosem i odżałowała te pieniądze, bo polecane tu produkty naprawdę są jednymi z najtańszych godnych polecenia, znamy też droższe, jakbyś chciała To jest inwestycja w siebie, w dobry wygląd, ale i zdrową skórę. Miłego wieczoru.

Ja bym dodała jeszcze "natłuszczanie" od środka. Na moją okresowo odwodnioną skórę dobrze robi picie oleju lnianego.

Zamiast szukać św graala z masłem shea a bez czegoś tam może lepiej ukręcić sobie mazidło samemu tylko z tym co potrzeba.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez maiia

Masz rację susabee, że samo natłuszczanie nic nie da. W kremie Lavera, którego używałam była gliceryna i jakieś pochodne. Dzisiaj odparowałam alkohol z porcji i nałożyłam na twarz, wsiąknął w sekundę. Zresztą widać, że skóra jest nienawilżona dostatecznie.

Zamówiłabym to masło organiczne właśnie na aloesie ale tylko na tej stronie, którą przysłałaś jest skład, na którym wysoko jest substancja konserwująca potassium sorbate. Nie wiem czy to błąd (bo występuje dwa razy, jeszcze raz pod koniec) czy rzeczywiście jest jej tak sporo. Nie mogę znaleźć nigdzie indziej informacji na temat składu ale jeszcze poszukam.

Nie tonizuję skóry. Jeżeli twierdzisz, że to błąd to może zrobię sobie taki tonik z ryżu do skóry suchej, kiedyś czytałam na jego temat

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Jeżeli chodzi o makijaż to stosuję tylko podkład, obecnie AA do skóry wrażliwej, jest kremowy, ma w składzie wysoko glicerynę i wazelinę, nie robi mi krzywdy (obecnie wycofany z produkcji, już rozglądam się za czymś innym nawilżającym) jeżeli chodzi o zioła w kremach różnie bywa. Na miód na pewno nie jestem uczulona ale krem z rumiankiem i nagietkiem pamiętam odstawiałam ale nie pamiętam z jakiej przyczyny. Wolę składy olejowe, shea, masło kakaowe, z gliceryną, aloesem i ew. kwasem hialuronowym niż ziołowe. Nie chcę też przyzwyczajać się do jakiegoś kremu wycofanego z produkcji i później płakać, że nie mogę kupić. Ale dziękuję Ci za te wszystkie informacje i propozycje

A co to za tonik, bo nie słyszałam o nim jeszcze?
A musisz się malować na co dzień? Próbowałaś może minerałów na dobrze "zagruntowaną" (ale nie wazeliną), twarz?
Nie musisz tego kremu używać na stałe- wystarczy, że kupisz ze 2 opakowania- wystarczą na długo, mają higieniczną pompkę i nawet chwilę po dacie też możesz używać- chodzi o to, żeby poprawić stan skóry na tyle, żeby potem spokojnie przestawić się na coś innego; a próbowałaś sama coś ukręcić?
Dobrze mieć pod ręką w ciągu dnia taką wodę https://www.aptekaolmed.pl/product-p...na-150-ml.html- makijaż mineralny nic na tym nie straci, a przynajmniej wyrównasz nawilżenie i podtrzymasz działanie lecznicze i pielęgnujące kremów

[chimay]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;73533446]
Dobrze mieć pod ręką w ciągu dnia taką wodę https://www.aptekaolmed.pl/product-p...na-150-ml.html- makijaż mineralny nic na tym nie straci, a przynajmniej wyrównasz nawilżenie i podtrzymasz działanie lecznicze i pielęgnujące kremów [/QUOTE]

Jako że dla autorki pytania ważna jest cena, to ja bym bardziej Uriage polecała.