2011-04-12, 10:13 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moja Planeta
Wiadomości: 50
|
Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Witajcie! Mam pytanie, jak sądzicie jakie wesele bardziej się opłaca? Takie na, którym trzeba płacić od talerzyka? czy takie z kucharką?
Jakie wy organizujecie? i dlaczego to a nie to drugie...
__________________
21.09.2008 r. - "Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje". 05.02.2011 r. - Zaręczyny 2013 r. - ...Ślubuję Ci |
2011-04-12, 10:45 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
finansowo podobno bardziej opłaca sie z kucharką... kupujesz wszystko sama co kucharka powie że jest potrzebne a wszystko co Ci zostanie po weselu jest Twoje. Ale znowu wiadomo jest to o wiele wiecej jest z tym latania
ja i mój TŻ nie mamy na to czasu więc wesele będzie "od talerzyka"
__________________
14.07.2012 II kreseczki 23.11.2013 Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm |
2011-04-12, 10:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Ja mam kucharkę liczone mam 28zł za talerzyk + wszystkie produkty, wesele i poprawiny wyniesie mnie to ok 10 000 zł może ciut więcej wesele na 130 osób będziemy mieć ( a no i na poprawiny będziemy mieć troszkę więcej może osób i już za to nie będę mieć liczone .
Jedyny minus tego wszystkiego jest taki, że muszę sama wszystkie produkty kupić listę dostanę w czerwcu już a ślub mam we wrześniu . Kucharka ma swoją pomoc czyli one wszystko robią ja tylko załatwiam produkty . A katering na 2 dniowe wesele by mnie wyniósł około 15-20 tys . ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- A dodam jeszcze, że wszystko zależy właśnie od czasu jaki dysponujemy + czy to jedno dniowe wesele czy dwu i ilości gości . Ale jak Kicia napisała jeśli nie macie czasu na załatwianie tego to warto poszukać jakiegoś kateringu . Chodź kucharka wydaje mi się, że bardziej opłaca się na większe wesela |
2011-04-12, 10:56 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
zależy też jakie wesele
Mi się nie opłacało brać żadnych kucharek, bo na niecałe 20 osób się nie kalkuluje. W takim przyjemnym zajeździe wzięli kasę od osoby (100zł). Dania, przekąski, sałatki, rybki...no tak jak na weselu. Do tego oczywiście powitanie, obsługa, wystrój salki...wszystko sama wybierałam
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-04-12, 11:38 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
u nas będzie duże wesele i bardziej opłaca nam się brać kucharkę wszystko kupimy sami, część uda nam się wyhodować (kurki, świnki, warzywka, część owoców) więc wyniesie nas to dużo taniej niż catering.
poza tym pracowałam kiedyś w cateringu przy obsłudze wesel i to co się tam czasem działo, to istna masakra nie ufam już takim firmom- wolę sama wszystkiego dopilnować.
__________________
Jako mąż i żona |
2011-04-12, 12:08 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
My robimy wesele w sali weselnej. Mamy opłatę od talerzyka. I nam to bardziej się opłaca. O nic się nie martwimy, przywozimy tylko sam alkohol i nic więcej. Po tym co ostatnio koleżanka mi opowiadała, bała bym się wziąć kucharkę. Podobno większość z nich bardzo dużo produktów wynosi "pod fartuchem" do domu... A nie zawsze jest czas żeby ktoś z rodziny stał i pilnował czy nikt nic nie wynosi...
__________________
" Bądz słodki dla wroga.... to najbardziej go denerwuje..." Kocham i jestem kochana, szczęściem drugiego serca przepełniona....... pijana
Walka trwa: 114-110-105-100-95-90-85-80-75-70-65-60-55 |
2011-04-12, 12:21 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
My też mamy od talerzyka. Nie wyobrażam sobie biegać po mieście przed ślubem i martwić się zakupami typu mięsa czy ryby. Tylko alkohol sami kupujemy i zawozimy dzień przed. A jak zostanie jedzenie to umówiliśmy się z restauracją, że zabieramy do domu.
|
2011-04-12, 12:27 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 644
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Wesele na 120 osób oczywiście z kucharką, listę już dawno dostaliśmy co mogło leżeć to już kupione jedynie w tygodniu przed weselem pozostałe zakupy zawozimy na salę i już się niczym nie martwimy. Nasz kucharz przychodzi z pomocami, kelnerkami także nie jest zle
|
2011-04-12, 12:28 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
My mamy w restauracji "od talerzyka", a i tak musimy sami załatwić owoce, napoje, i oczywiście alkohol. No ale o wystrój sali już się martwić nie musimy. To, co zostanie również zostanie nam zwrócone przez restaurację.
A co do biegania za produktami, to mój kuzyn miał na swoim weselu kucharkę i absolutnie za niczym nie musieli biegać. Kucharka wszystko załatwiła sama, dosłownie... Tylko alkohol musieli sami kupić. Do tego wystroiła salę w cenie. A jedzenie było na prawdę dobre. Gdybym miała większe wesele, to też pewnie zdecydowałabym się na kucharkę. |
2011-04-12, 12:38 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
to zależy czy ktoś chce zwykłe wesele, czy eleganckie przyjęcie. Kucharka nie ugotuje rarytasów tylko zwykłe jedzenie, takie domowe. W restauracjach jest ogólnie wyższy standard- choć zależy w jakich. Nic Cie nie obchodzi, nie martwisz się przed weselem i w trakcie, jeden minus dużo drożej za 70 osób płacę o wiele więcej niż tu poprzedniczka za 130 osobowe wesele
Edytowane przez barwineczek Czas edycji: 2011-04-12 o 12:40 |
2011-04-12, 12:48 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Ja mam wesele na 120 osób i dwudniowe. I oczywiście będę miała kucharkę. I to kucharę która bardzo dobrze gotuje (wiele razy byłam na imprezach/weselach na których ona gotowała). Dlaczego? Bo wyjdzie mnie to dużo taniej. Bardzo dużo będę miała swoich produktów, tak jak u evoonia86. Do tego moja teściowa pracuje w sklepie i dostanie duży rabat na wszystkie produkty które kupi w sklepie. A załatwiania to wcale tak dużo nie będzie w moim wypadku- dajemy listę właścicielowi sklepu, termin dostawy na salę i on nam to zawiezie. Kucharka ma swoje pomocnice i kelnerki, my im tylko potem płacimy.
__________________
R "A tak przy okazji, ubóstwiam Cię... W przerażający i niebezpieczny sposób" Dbam o włosy
|
2011-04-12, 13:09 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
to tylko zalezy na ile osob planujecie miec impreze przekalkuluj i wszystko sanie sie jasne:P
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you |
2011-04-12, 16:54 | #13 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2011-04-12, 19:36 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
dokładnie nie raz byłam na weselu z takimi wymyślnymi daniami, że wracałam do domu i biegiem do lodówki, bo nie oszukujmy się, ale poza tym, że to jedzenie na weselu ładnie wyglądało, to nic więcej a ja nie chciałabym, żeby moi goście wyszli głodni z wesela
__________________
Jako mąż i żona |
2011-04-12, 19:39 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moja Planeta
Wiadomości: 50
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Super! dziewczyny dziękuję za tyle podpowiedzi... Wasze opinie są podzielone, ale w naszym przypadku wygrywa "Pani kucharka" Teraz trzeba będzie tylko poszukać odpowiedniej kandydatki na to szanowne miejsce Jeszcze raz dzięki!
__________________
21.09.2008 r. - "Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje". 05.02.2011 r. - Zaręczyny 2013 r. - ...Ślubuję Ci |
2011-04-12, 21:06 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Cytat:
Będę mieć w hotelu wesele, bo wygodniej jest komuś zapłacić i mieć wszystko gotowe, ale to nie znaczy, że personel nie ma możliwości zabrania do domu jedzenia.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2011-04-13, 09:32 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 62
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Wprawdzie ja z TŻ nie mamy jeszcze ustalonej daty, ale myślimy nad weselem w OSP (bardzo ładna sala - jak na OSP), więc bez kucharki raczej się nie obędzie w naszych okolicach jest jedna Pani, która organizuje wesela. Rok temu za dwudniowe wesele liczyła sobie 210 zł od osoby. W cenie były wszystkie potrzebne towary, napoje i obsługa.
|
2011-04-13, 10:17 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
wojda jak dla mnie to nieźle sobie liczy ta kucharka
No ale skoro wszystko ona kupuje...alkohol też?
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-04-13, 10:57 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 62
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Cytat:
Zapomniałam dodać, że w cenie jest również wynajem sali. Z tego co słyszałam, to wszyscy ją sobie chwalą, bo wszystko jest profesjonalnie zrobione a jedzenie przepyszne |
|
2011-04-13, 11:13 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Cytat:
Ja płacę 100zł od osoby (i tak mi mówią, że dużo ). W tym jest salka na małe wesela, wystrój (sama wybierałam, a oni przystroją), no i jedzenie - chyba przez to, że będzie go dużo przedłużymy imprezę może do północy Bo wstępnie jest do 21. Będzie też kącik z kawą i herbatą bez ograniczeń. Resztę dokupiliśmy, ale że mamy małe wesele (do 20 osób). Teściowie zakupili soki, napoje, alkohol, a moi rodzice mają zapłacić za weselicho a z zaoszczędzonych pieniążków pojedziemy w podróż poślubną No ale na takich weselach się nie znam...może i takie koszty są...no ale duże wesele-duże wydatki ja lubię skromnie, ale wesoło
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
|
2011-04-13, 12:03 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
ja jestem za weselem od talerzyka. Może i drożej, ale nie kosztuje to tyle czasu i nerwów. Moja koleżanka organizowała wesele z kucharkami. Na dwa tyg przed jeździła na salę bo trzeba było zakupy zwozić, później jeszcze jedzenie. Czasem trzeba pilnować kucharek itp. Na ślubie była tak zmordowana tym jeżdżeniem i zakupami,że ledwo żyła. Ja wolę przyjechać na gotowe
|
2011-04-13, 16:38 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 62
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
|
2011-04-13, 21:25 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
hmm tam gdzie ja robię, to za wesele i poprawiny chcą 180zł :tak:
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-04-14, 09:23 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
To czy drogo czy tanio to kwestia raczej terytorialna. Wiadomo,że w większych miastach cena będzie większa.
Ja płace 180zł za całonocne wesele (w cenie pokrowce na krzesła i cześć dekoracji, szampan i powitanie chlebem, ale nie mamy tortu i dodatkowo płatny stół wiejski) cena jak na nasze okolice i tak nie duże wesele (ok80-90os)jest niska bo wszędzie indziej chcieli od nas ok 200-240zł/os |
2011-04-14, 12:01 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Tu chyba jest "coś za coś" Chcesz mieć taniej weź kucharke,ale za to sobie musisz pobiegac nieźle;p A jak chcesz miec wygodniej to płać od osoby ale masz drożej To sie tyczy oczywiście tych wesel większych.Bo dla 20 os.faktycznie sie nie opłaca wynajmować specjalnie sali i płacić kucharce.
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii 22.09.2012r. - nasz wielki dzień http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png |
2011-04-14, 14:12 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Cytat:
W czerwcu dostaje listę co mam zakupić potem jeszcze przed weselem chyba jedno spotkanie mam ( nie pamiętam dokładnie kiedy ponieważ tym zajmuje się moja mama jest lepiej obeznana w te sprawy ) i kucharki wchodzą na salę w czwartek jak się nie mylę . Więc w sumie dwa dni przed weselem . Wiadomo, może coś się zdarzyć i czegoś zabraknąć ale nie trzeba jeździć nie wiadomo ile . W moim wypadku i tak będę ja przed weselem na sali jeszcze kilka razy by wszystko dopilnować. Chyba każda PM-ka jest troszkę zmęczona przygotowaniami przed ślubem... ponieważ trzeba zapiąć wszystko na ostatni guzik i nie mówię tu tylko np. o kucharce ponieważ kucharki mają teraz swoje pomoce i nas obchodzi tylko o dostarczenie produktów . osobiście sądzę, że jeśli kucharka ciągle zajmuje się gotowaniem na weselach to dokładnie wie co ile czego potrzeba będzie . |
|
2011-04-14, 15:48 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
Tu raczej chodziło o to, że nie dało rady przywieść wszystkiego na raz w jednym samochodzie. Wesele było na 180osób i to dwudniowe. Dwa razy jechali po napoje, bo sie wszystko do samochodu nie zmieściło
|
2011-04-14, 17:24 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
No to z alkoholem i napojami chyba jednak większość ma problem ponieważ to każdy na własną rękę musi załatwić .
My sami na wesele brata też wszystko kupowaliśmy w ratach . A na wesele które było 50km od nas poprosiliśmy znajomego, który miał większy samochód . Więc to kwestia organizacji Ja akurat na salę swoją będę mieć 10 km TŻ ok 30 km. Więc dla mnie to nie problem pojechać nawet na tą sale 5 razy wręcz sama przyjemność ! |
2011-04-14, 20:11 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
U nas też będzie kucharka ze swoją pomocą. Będziemy musieli polatać, ale wolę zaplacić połowę mniej. A co do wymyślnych dań, to jednak wolę te domowe bo nie każdy lubi kawior czy łososia. Byłam na weselu z takimi "łakociami" i nikt tego nie jadł. Kucharka za ugotowanie bierze 7 zł od osoby + 170zł dla każdej z czterech pomocnic
|
2011-04-15, 09:49 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 802
|
Dot.: Wesele "od talerzyka" czy z kucharką?
dodam od siebie ze warto poszukac hurtowni, która dowiezie napoje, czy co tam chcemy z produktów zywnosciowych
__________________
Dziecko jest jak miłość, która stała się widzialna...
|
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.