On i koleżanka?

[anetus170]

Hej dziewczyny, potrzebuje spojrzenia kogos z boku na sprawę, jestem ze swoim facetem juz 10 lat od roku mieszkamy razem, niestety od poczatku były problemy ciagle kłotnie itp, ostatnio przez przypadek dowiedziałam się ze moj facet znalazł sobie kolezankę, jest dla niej szalenie mily jak z nia pisze, zdrabnia jej imie itp przez przypadek pewnego dnia nie wylogował sie z fb na kompie i zobaczyłam ze pisał z tą koleżaneczką i z rozmowy wywnioskowałam sie był nawet u niej, nawet dał jej jakas ksiazke, zeby sobie poczytała, ja nie wierzyłam w jego normalne zamiary, bo za kazdym razem jak pisał z takimi koleżaneczkami to ciagle były jakies podteksty itp, pokłocilismy sie o to, on oczywiscie wpadł w szał ze ja mu grzebie na fb...jakos nie umialam mu uwierzyc, powiedziałam zeby nas ze soba poznał oczywiscie tego nie chce, zawziecie twierdzi ze nie ma po co to tylko kolezanka i ze o mnie wie, co najlepsze okazało sie, ze ona mu sie zwierzała z nieudanego zwiazku... Pomyslałam zeby napisać do niej, zwykła wiadomosc typu ze wiem ze sie zakumplowalas z moim facetem czy to czy to kolezenska relacja? Co o tym myślicie? Moj facet oczywiscie powiedzial, ze jak do niej napisze to z nami koniec bo mam mu sie nie wpierdzielac w zycie... prosze o rady co zrobic

[annn_]

Wygląda mega podejrzanie, zwłaszcza to, że nie chce was poznać ze sobą i na Twój pomysł reaguje groźba rozstania. Coś musi być na rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetus170]

Tez mnie to meczy dlatego pomyslalam ze do niej napisze, cóz raz sie zyje, skoro moja wiadomosc do niej ma skreslic nas zwiazek to trudno, inaczej sam sie rozpadnie przez moje wieczne wątpliwosci o co w tym chodzi

[Smutnania]

Napisane przez anetus170

Tez mnie to meczy dlatego pomyslalam ze do niej napisze, cóz raz sie zyje, skoro moja wiadomosc do niej ma skreslic nas zwiazek to trudno, inaczej sam sie rozpadnie przez moje wieczne wątpliwosci o co w tym chodzi

Trochę to upokarzające pisać do niej ,ale masz rację trochę to wszystko dziwne jeśli kocha Cię naprawdę to cię nie zostawi powinien wybrać ciebie a nie ja ! Ja bym chyba wolała wiedzieć najgorsza prawdę niż żyć w niepewności jeśli to coś więcej niz koleżanka to i tak prędzej czy później cię zostawi .
Tylko może być też tak że ona może cię okłamać albo zostać uprzedzona . Napisz przekonasz się .

[anetus170]

On mi powiedział ze ona jest jego kolezanka tylko i nie jest nawet w jego typie, ale zarazem poszedł do niej do domu, sam nawet na to wpadł, ona jest super i wgl zielona herbate mu zrobila to od tego czasu tylko taka pije....a jak ja wychwalil...ja jednak niezbyt wierze w jego teksty ze to tylko kolezanka...no i nie ma faceta oczywiscie

[flexi_88]

Czy wy aby napewno jesteście ze sobą 10 lat? To dziwne, że po takim czasie dopiero od roku mieszkacie razem, ale rozumiem tak bywa. Ale z opisu tej relacji wynika jakbyś wgl nie znała swojego faceta. Jakieś zaufanie, bezpieczeństwo, pewność w związku? Dziwne.

To nie napomknął Ci, że był na herbatce u koleżanki? Nie mówie, że to musi coś znaczyć, ale znowu nie rozumiem jak można takie rzeczy ukrywać, tymbardziej jeśli to tylko koleżanka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetus170]

No wlasnie u nas tego nie ma, on wiecznie zaczepiał jakies laski, zagadywał, a do mnie miał tylko pretensje jak sie dowiedziałam co robil...nie ufam mu, bo wiele razy mnie okłamał..

Edit: nic nie powiedział, ja przez przypadek to zobaczyłam na jego fb, bo z nia pisał o tym spotkaniu.. dlatego czuje ze cos ukrywa, napisać? zapytac? warto?

[kalor]

Czyli robił tak, robi i będzie robił. Chyba sama nie wierzysz, ze coś się zmieni? Każdą dziewczynę bedziesz od niego odganiać, mimo ze pilnowanie wierności faceta to nie twoja rola, tylko jego?

Jesteście razem 10 lat, nie ufasz mu i już raczej nie zaufasz.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Ja uważam, ze nie warto się upokarzać pisząc do Bogu ducha winnych koleżanek faceta, skoro to on jest problemem. Jak nie ta, to będzie inna, przecież już tak było, nie? Lepiej się zajmij problemem u źródła, a najlepiej pozbądź się tego problemu.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez anetus170

No wlasnie u nas tego nie ma, on wiecznie zaczepiał jakies laski, zagadywał, a do mnie miał tylko pretensje jak sie dowiedziałam co robil...nie ufam mu, bo wiele razy mnie okłamał..

Edit: nic nie powiedział, ja przez przypadek to zobaczyłam na jego fb, bo z nia pisał o tym spotkaniu.. dlatego czuje ze cos ukrywa, napisać? zapytac? warto?

napisac mozesz tylko czy uzyskasz szczera prawdziwa odpowiedz?
nie bylabym tego juz taka pewna
ja osobiscie nie chcialabym byc z tym facetem poniewaz robi z ciebie idiotke,sznatazuje rozstaniem i nie chce zapoznac z ta niby kolezanka
moim zdaniem nie masz nic do stracenia pytajac ja ,te zwiazek i tak nie przetrwa

[GdyKochamy]

Moim zdaniem bez sensu pisać. Wiesz już, że on ukrywa koleżanki przez tobą. Jak dla mnie to już dużo, aby rozważyć rozstanie.

W innych aspektach jest wszystko dobrze?

[anetus170]

twierdził ze ukrywał kolezanke bo jak bym sie dowiedziała ze to był problem, kiedys sobie ustalilismy ze sie nie spotykamy z plcia przeciwna sam na sam...zrobil inaczej...jeszcze piszac zdrabnia jej imie i jest super miły...jak by ktos przeczytał moje wiadomosci z nim i jej z nim, to by szybciej powiedział ze oni sa razem a nie my

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

napisałam...zobaczymy

[lady666macbeth]

dziwne że nie chce Was ze sobą poznać. Wydaje mi się to bardzo ale to bardzo podejrzane.
Wiesz, myślę że nie powinnaś do niej pisać, niepotrzebne Ci to..

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez anetus170

[/COLOR]napisałam...zobaczymy

co jej napisałaś ?

[anetus170]

ze sie dowiedziałam ze sie zakumplowała z moim chłopakiem i czy to tylko kolezenska relacja? napisała ze tak ze nic miedzy nimi nie ma i ze sie z kims spotyka nawet, troche była w szoku ze wgl napisałam ale później pozyczyłysmy sobie wszystkiego dobrego i tyle

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez anetus170

ze sie dowiedziałam ze sie zakumplowała z moim chłopakiem i czy to tylko kolezenska relacja? napisała ze tak ze nic miedzy nimi nie ma i ze sie z kims spotyka nawet, troche była w szoku ze wgl napisałam ale później pozyczyłysmy sobie wszystkiego dobrego i tyle

Tak jak myslalam
Na jej miejscu też bym tak napisala pewnie już ja ostrzegł ze jesteś psychiczną i zazdrosna i chcesz do niej napisać

[Mijanou]

Napisane przez anetus170

Hej dziewczyny, potrzebuje spojrzenia kogos z boku na sprawę, jestem ze swoim facetem juz 10 lat od roku mieszkamy razem, niestety od poczatku były problemy ciagle kłotnie itp, ostatnio przez przypadek dowiedziałam się ze moj facet znalazł sobie kolezankę, jest dla niej szalenie mily jak z nia pisze, zdrabnia jej imie itp przez przypadek pewnego dnia nie wylogował sie z fb na kompie i zobaczyłam ze pisał z tą koleżaneczką i z rozmowy wywnioskowałam sie był nawet u niej, nawet dał jej jakas ksiazke, zeby sobie poczytała, ja nie wierzyłam w jego normalne zamiary, bo za kazdym razem jak pisał z takimi koleżaneczkami to ciagle były jakies podteksty itp, pokłocilismy sie o to, on oczywiscie wpadł w szał ze ja mu grzebie na fb...jakos nie umialam mu uwierzyc, powiedziałam zeby nas ze soba poznał oczywiscie tego nie chce, zawziecie twierdzi ze nie ma po co to tylko kolezanka i ze o mnie wie, co najlepsze okazało sie, ze ona mu sie zwierzała z nieudanego zwiazku... Pomyslałam zeby napisać do niej, zwykła wiadomosc typu ze wiem ze sie zakumplowalas z moim facetem czy to czy to kolezenska relacja? Co o tym myślicie? Moj facet oczywiscie powiedzial, ze jak do niej napisze to z nami koniec bo mam mu sie nie wpierdzielac w zycie... prosze o rady co zrobic

Nie ukrywałby kontaktu z koleżanką, gdyby nie było nic do ukrycia. No bo po co miałby ukrywać koleżeńskie uklady? Na Twoim miejscu, nie pisałabym do koleżanki ale nie na skutek groźby zerwania (sama taka groźba już wiele mowi o jego priorytetach, skoro utrzymanie znajomosci z koleżanką jest ważniejsze od Waszego związku) tylko kazałabym mu spadać do koleżanki. A w jego życie "wpierdzieliłaś się" w chwili, gdy zdecydowaliście się tworzyć związek.
Moja rada: jak najszybciej zakończyć związek, w którym koleżanka ważniejsza jest od Ciebie i w którym padają groźby zerwania z jego strony. Takie teksty są sygnałem, że koniec związku jest i tak kwestią czasu. Zadziałaj prewencyjnie i sama każ mu spadać, jak napisał Sapkowski w Trylogii Husyckiej. Ciekawe, jaka będzie jego reakcja.

EDIT
Doczytałam, że napisałas do koleżanki i uzyskałaś zaprzeczenie bliższych relacji Twojego faceta z nią. Ok, cieszę się. Ale problemu to nie rozwiązuje.

[kotissska]

Napisane przez anetus170

Hej dziewczyny, potrzebuje spojrzenia kogos z boku na sprawę, jestem ze swoim facetem juz 10 lat od roku mieszkamy razem, niestety od poczatku były problemy ciagle kłotnie itp, ostatnio przez przypadek dowiedziałam się ze moj facet znalazł sobie kolezankę, jest dla niej szalenie mily jak z nia pisze, zdrabnia jej imie itp przez przypadek pewnego dnia nie wylogował sie z fb na kompie i zobaczyłam ze pisał z tą koleżaneczką i z rozmowy wywnioskowałam sie był nawet u niej, nawet dał jej jakas ksiazke, zeby sobie poczytała, ja nie wierzyłam w jego normalne zamiary, bo za kazdym razem jak pisał z takimi koleżaneczkami to ciagle były jakies podteksty itp, pokłocilismy sie o to, on oczywiscie wpadł w szał ze ja mu grzebie na fb...jakos nie umialam mu uwierzyc, powiedziałam zeby nas ze soba poznał oczywiscie tego nie chce, zawziecie twierdzi ze nie ma po co to tylko kolezanka i ze o mnie wie, co najlepsze okazało sie, ze ona mu sie zwierzała z nieudanego zwiazku... Pomyslałam zeby napisać do niej, zwykła wiadomosc typu ze wiem ze sie zakumplowalas z moim facetem czy to czy to kolezenska relacja? Co o tym myślicie? Moj facet oczywiscie powiedzial, ze jak do niej napisze to z nami koniec bo mam mu sie nie wpierdzielac w zycie... prosze o rady co zrobic

I wszystko jasne, nie pierwsza sytuacja taka, widać lubi rozrywkę i intensywne kontakty z koleżankami. Ja bym nie pisała, nie zniżyłabym się do takiego poziomu. Za to kopnęłabym pana w dpkę.

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Napisane przez anetus170

ze sie dowiedziałam ze sie zakumplowała z moim chłopakiem i czy to tylko kolezenska relacja? napisała ze tak ze nic miedzy nimi nie ma i ze sie z kims spotyka nawet, troche była w szoku ze wgl napisałam ale później pozyczyłysmy sobie wszystkiego dobrego i tyle

Zawsze takie życzenie wszystkiego dobrego a robienie innego jedzie takim fałszem...

[patrycjapatib]

Facet porażka, masakra dziewczyno. Szantażowanie końcem związku, pisanie do lasek z podtekstami, ukrywanie w tajemnicy zwykłych niby spotkań. No nie bardzo mi to wygląda. I jego reakcja jak usłyszał, że do niej napiszesz hehe.

Mógł ją przecież uprzedzić mówiąc coś w stylu, że słuchaj, moja koleżanka z pracy jest psychiczna i sobie ubzdurała, że jesteśmy razem, jak coś, to bądź miła i daj jej zadowalającą odpowiedź, bo inaczej będzie Cię chciała zabić. Może nawet ona nie wie, że on ma dziewczynę, skoro tak starannie tę relację ukrywa.

Tak czy inaczej, facet do odstrzału, co to za związek, że nie ma tu zaufania, szczerości, jakieś szantaże, nie na tym to chyba wszystko polega.

[Magdaaa24]

Napisane przez anetus170

ze sie dowiedziałam ze sie zakumplowała z moim chłopakiem i czy to tylko kolezenska relacja? napisała ze tak ze nic miedzy nimi nie ma i ze sie z kims spotyka nawet, troche była w szoku ze wgl napisałam ale później pozyczyłysmy sobie wszystkiego dobrego i tyle

O masakra .
Pamiętam jak dość dawno napisała do mnie prywatnie partnerka mojego dalszego kolegi w celu zrobienia szczegółowego wywiadu z naszej znajomość. Zadawała mi przeróżne pytania, wypytywała ile się znamy, co razem robimy ,czy aby na pewno to nie jest nic więcej . Rozmawiałam z nią żeby dziewczynę trochę uspokoić ale miałam ubaw z niej bo zamiast porozmawiać z własnym mężczyzną na ten temat to napadła mnie z pytaniami.


Facet jest w stosunku do Ciebie Autorko na pewno nieuczciwy i gra na dwa fronty ale serio nie upokarzaj się więcej wypisywaniem do jego koleżanek bo wychodzisz na zazdrosną ,niezrównoważoną furiatkę.

[kotissska]

Napisane przez Magdaaa24

O masakra .
Pamiętam jak dość dawno napisała do mnie prywatnie partnerka mojego dalszego kolegi w celu zrobienia szczegółowego wywiadu z naszej znajomość. Zadawała mi przeróżne pytania, wypytywała ile się znamy, co razem robimy ,czy aby na pewno to nie jest nic więcej . Rozmawiałam z nią żeby dziewczynę trochę uspokoić ale miałam ubaw z niej bo zamiast porozmawiać z własnym mężczyzną na ten temat to napadła mnie z pytaniami.


Facet jest w stosunku do Ciebie Autorko na pewno nieuczciwy i gra na dwa fronty ale serio nie upokarzaj się więcej wypisywaniem do jego koleżanek bo wychodzisz na zazdrosną ,niezrównoważoną furiatkę.

Widzisz sama, jak faceci niektórzy potrafią o tym rozmawiać i często dziewczyny nie są winne, tylko facetów kręci w tyłku żeby skombinować jakiś temat na boku. Fakt, pisanie do koleżanek do pokazywanie desperacji i niepewności

[chwast]

Ale po co masz do niej pisać? Daj dziewczynie spokój.

Dla mnie dziwne. Ale skoro juz wcześniej robił takie rzeczy i zamiary były ci znane - to nie powinnaś byc zdziwiona

[Folgia]

Napisane przez chwast

Ale po co masz do niej pisać? Daj dziewczynie spokój.

Dla mnie dziwne. Ale skoro juz wcześniej robił takie rzeczy i zamiary były ci znane - to nie powinnaś byc zdziwiona

Autorka już do tej dziewczyny napisała.

Jak dla mnie ona mogła kłamać, niewiadomo czy jest szczera. Skąd możesz to wiedzieć? Dla mnie to dziwne, że Twój facet nie chce Cię z nią poznać i grozi zerwaniem.

[Fortuna1]

Napisane przez anetus170

On mi powiedział ze ona jest jego kolezanka tylko i nie jest nawet w jego typie, ale zarazem poszedł do niej do domu, sam nawet na to wpadł, ona jest super i wgl zielona herbate mu zrobila to od tego czasu tylko taka pije....a jak ja wychwalil...ja jednak niezbyt wierze w jego teksty ze to tylko kolezanka...no i nie ma faceta oczywiscie

Facet do odstrzalu asap. Coś kręci na 100000%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brziw]

Wyświadcz sobie i jemu, bo ewidentnie psujesz mu plany, przysługę i zostaw go. Facet Ci grozi rozstaniem z tak durnego powodu. W dodatku to nie pierwsza taka jego zagrywka. Masakra.

Ps. Idę o zakład, że ciagle mu robisz jakies awantury.

[kotissska]

Napisane przez brziw

Ps. Idę o zakład, że ciagle mu robisz jakies awantury.

a to dlaczego?

[GdyKochamy]

Ale co to ma za znaczenie, czy ta koleżanka traktuje go jako kolegę, czy nie? To on ją ukrywa.

[anetus170]

Cześć dziewczyny, dzięki za odpowiedzi, zwiazek skończę, nie mam sily pilnowac wiernosci faceta skoro jakas kolezanka jest wazniejsza niz ja..trudno...nie wiem czy ja ostrzegl czy nie, czy cos bylo miedzy nimi...nie interesuje mnie to juz...podjelam decyzje

[Nimve]

Napisane przez anetus170

Cześć dziewczyny, dzięki za odpowiedzi, zwiazek skończę, nie mam sily pilnowac wiernosci faceta skoro jakas kolezanka jest wazniejsza niz ja..trudno...nie wiem czy ja ostrzegl czy nie, czy cos bylo miedzy nimi...nie interesuje mnie to juz...podjelam decyzje

To najlepsze co możesz dla siebie zrobić, trzymaj się dzielnie, to dobra decyzja