Kosmetyki Ziaja - cz. III

[Aleetzya]

Sopot SPA do paszczy mnie zapchał
A już myślałam, że się zaprzyjaźnimy...

[Hawa]

Napisane przez Aleetzya

Sopot SPA do paszczy mnie zapchał
A już myślałam, że się zaprzyjaźnimy...

Nie tylko Ciebie zapchał. Ja go użyłam dosłownie 2-3 razy i od razu się krostki pojawiły. To było moje ostatnie podejście do kremów Ziaji do twarzy.

[neusia83]

Na mnie niestety też źle podziałał sopot spa, używam go teraz do rąk a co do twarzy to przeprosiłam moją ziaję med i wracam do normy. A tak mi się zapach podoba sopot spa, no ale mam jeszcze żel i masełko

[Martek_]

Napisane przez Inkarnatka

Bo któż najlepiej zrozumie jak nie Wizażanki z zaprzyjaźnionego wątku...

A myślisz o kremie do rąk czy do twarzy? Bo jak do rąk to kupuj śmiało Zawsze się przyda przecież

Ja myślę o kremie do twarzy, bo znając moją mamę, to jaśminowiec do rączek leżał by sobie wygodnie w łazience. A kremiku to ona codziennie używa. Wybredna też nie jest, bo kiedy pytam jak się dany krem sprawuje, odpowiada " eee.. tam, krem jak krem"

[mimbi]

Napisane przez Martek_

Wybredna też nie jest, bo kiedy pytam jak się dany krem sprawuje, odpowiada " eee.. tam, krem jak krem"

Tez bym chciala tak mowic o kremie i nie zauwazac, kiedy robi mi z buzi jakas wielka masakre

[Martek_]

Mama ma już 53 lata i przez całe życie jedyne co robiła to myła twarz mydłem i smarowała jakimś podręcznym kremikiem.
Teraz w sklepie wybrałam jej taki przeciw zmarszczkowey, biały, oczywiście z ziaji. Ale to już na pewno nic nie da - niestety, mama ma zaczerwienioną cerę naczynkową i sporo zmarszczek..
Czyli jednak te dzisiejsze kosmetyki nie są takimi zupełnie niepotrzebnymi rzeczami stworzonymi tylko po to, żeby ździerać z nas kase.

Przepraszam za odbiegnięcie od tematu, to takie moje refleksje.

[Inkarnatka]

Napisane przez Martek_

Mama ma już 53 lata i przez całe życie jedyne co robiła to myła twarz mydłem i smarowała jakimś podręcznym kremikiem.
Teraz w sklepie wybrałam jej taki przeciw zmarszczkowey, biały, oczywiście z ziaji. Ale to już na pewno nic nie da - niestety, mama ma zaczerwienioną cerę naczynkową i sporo zmarszczek..
Czyli jednak te dzisiejsze kosmetyki nie są takimi zupełnie niepotrzebnymi rzeczami stworzonymi tylko po to, żeby ździerać z nas kase.

Napisane przez Cogata

bym się wkurzyła... nie lubię takich nieogarniętych, co nie wiedzą co do kiedy mają i też nie chce mi się wierzyć, że od razu tak cały towar im wyszedł.
a ziai med wczoraj też nigdzie nie spotkałam.
obecnie się wkurzam, bo miałam nie mieć zajęć w ten weekend a okazało się, że mam a miałam jechać do wawy na warsaw challenge. ale i tak pojadę nie wiem jeszcze jak to zrobię, żeby być w wawie i jednocześnie na zajęciach, ale się uda się
to i ja się wyżaliłam. przepraszam za offtop

Herbika moja...po nocy jest fajnie. serio serio. ale umyje twarz i znowu jakby te cienie były nabrzmiałe, nakładam korektor i i tak je widać dokładnie tak samo

Napisane przez mimbi

Fajnie, ciekawe czy te kremy beda jakies zapachowe?
Nie uwazacie, ze to wkurzajace, ze Ziaja nie nadaza z nowinkami na swojej stronie www.ziaja.pl ? Raz jest cos nowego na FB, raz gdzies w gazetach (Rebuild), raz sie dowiadujemy od kogos, ze wchodzi nowa seria, a to wszystko najpierw powinno byc na stronie.

No o-rzesz-ku... włoski!!! Się naprodukowałam i wysmażyłam taką ładną odpowiedź i mi internet padł Więc teraz będzie krótko i węzłowato:

Martek, jeśli mama jest niewybredna co do kremów, to spróbuj zainteresować ją jaśminem na dzień, może spodoba się jej zapach

Cogata, no trudno, już przebolałam... Ale ta apteka ma u mnie przekichane
A z tymi zajęciami, to radzę jednak na nich być, co by nie narobić sobie nieobeconości (a nuż [widelec] uda się wcześniej wyrwać z zajęć? Po wcześniejszym wpisaniu się na listę, oczywiście )

Mimbi, na ziajowej stronce są te nowe płyny, tylko nie w nowościach (dziwne...) a w podkategorii "higiena intymna", podobno są "delikatnie perfumowane".

Napisane przez ukrycior

Na pewno recenzja była po zbyt krótkim okresie używania. Dlatego jej nie ma.

Napisane przez dotka95

Po prostu recenzja wystawiona po dwóch dniach używania kremu nie jest zbyt wiarygodna

Napisane przez emememsik

Taki jest regulamin i korzystając z KWC akceptujemy go. Tyle.

Dziękuję za wyjaśnienie, umknęło mi najwyraźniej Będę już o tym pamiętać

[malutka243]

I wydało się - zakochałam się w Ziaji

Większość moich kosmetyków jest z tej firmy hihi:
-żel nuno do twarzy - cudowny, delikatny, bez alkoholu, do mojej tłustej cery z pojawiającymi się czasem niespodziankami najlepszy
-tonik nuno do twarzy - j.w.
-krem nuno do twarzy - jw.
-mydło pod prysznic masło kakaowe - cudownie pachnie, nawilża i natłuszcza, fajna kremowa gęsta konsystencja, uwielbiam go
-balsam masło kakaowe - piękny zapaszek, skóra cudownie miękka i nawilżona, troszkę długo się wchłania i konsystencja zmusza do masażu, ale to dobrze
-szampon pszenica - ślicznie pachnie, dla włosków suchych idealny, nie wysusza i nie puszą się po nim tak bardzo, delikatny
-szampon ryż - wolę ten z pszenicą, ale też w porządku
-płyn do demakijażu dwufazowy - ładnie zmywa makijaż, nawet wodoodporny, choć miałam lepsze, ale sporo droższe

Poluję jeszcze na żel wyszczuplający i może kremiki do rąk i stóp

[Inkarnatka]

No u mnie właściwie też Jak by się rozejrzeć po łazience, wszędzie króluje Ziaja
1. płyn do demakijażu uniwersalny
2. płyn micelarny Sopot Spa
3. mleczko ogórkowe do demakijażu
4. tonik ogórkowy
5. mydło pod prysznic Kozie mleko
6. intima z mniszkiem
7. masło oliwkowe
8. peeling Lipocell (x 2) - kupione na zapas, bo wycofują - niecałe 6 zł, to szkoda było nie kupić
9. żel Lipocell (x 2)
10. balsam rozświetlający - na razie czeka na lato
11. krem do rąk Kozie mleko - ten skoncentrowany
12. krem oliwkowy do twarzy lekka formuła
13. krem pod oczy HerbikaPlant z bławatkiem

I to chyba wszystko...
Aha, i jeszcze sporo próbek

[malutka243]

Inkarnatko i inne dziewczynki mam 2 pytanka:
1: czy te mleczka do demakijażu z ziaji zmywają również tusz wodoodporny?
2: jak się sprawuję żel lipocell, chodzi mi głównie o brzuszek - wygładzi i sprawi, że stanie się taki bardziej zwarty? bo widzę, że skład ma bardzo fajny.

[Cogata]

ja dzisiaj wlasnie ide zaatakowac rossman po:
zel i tonik Nuno - spodobal mi sie ich opis. na tluste strefy cery beda idealne.
tonik ogorkowy
balsam rozswietlajacy - wszystko przez Ciebie Inkarnatko !!!
jakis peeling jeszcze nie wiem ktory, ale moj YR juz na wykonczeniu

aaa wlasnie Inkarnatko, jak ten kremik oliwkowy lekka formula?

i Malutka, pytanie do Ciebie, jak sie spisuje ten krem Nuno? nie zapycha, nie sprawia, ze skora sie bardziej swieci albo przetluszcza?

[kasia9513]

ja z Ziaji uwielbiam żel do mycia buźki TinTin, po części tonik ogórkowy i moim nowym ulubieńcem chyba będzie też krem na trądzik różowaty

[Inkarnatka]

Napisane przez malutka243

Inkarnatko i inne dziewczynki mam 2 pytanka:
1: czy te mleczka do demakijażu z ziaji zmywają również tusz wodoodporny?
2: jak się sprawuję żel lipocell, chodzi mi głównie o brzuszek - wygładzi i sprawi, że stanie się taki bardziej zwarty? bo widzę, że skład ma bardzo fajny.

Ad. 1
Nie bardzo mogę doradzić, bo nie używam tuszu wodoodpornego, mleczka są raczej tłustawe i tak sobie gdybam, że może dałyby radę (ale osobiście nie uzywam do demakijażu oczu, bo po mleczku mnie szczypią i robi się taki, jakby to określić... zamglony wzrok - to mija, ale takie nieprzyjemne uczucie )

Ad. 2
Żelik stosuje bardziej na udka i pupę, co by trochę ujędrnić i przy regularnym stosowaniu widać efekty, wygładzenie jak najbardziej
Pisałam recenzję na KWC, ale została usunięta (teraz już wiem, że z powodu zbyt krótkiego czasu używania). Moje obserwacje są podobne jak w przypadku masła Rebulid -> cellulitis nie jest u mnie bardzo rozwinięte, więc po takich specyfikach widać poprawę, ujędrnianie tak, nawet dość szybko, ale efekt nie utzrymuje się na długo Po kilkudniowej przerwie wszystko wraca do sytuacji wyjściowej
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-352252

[malutka243]

Napisane przez Cogata

j

i Malutka, pytanie do Ciebie, jak sie spisuje ten krem Nuno? nie zapycha, nie sprawia, ze skora sie bardziej swieci albo przetluszcza?

Mnie osobiście nie zapycha, skórka świeci się dopiero po jakiś 4-5 godzinach bez podkładu i pudru, ale u mnie to normalne
Nadmiernego świecenie u mnie nie powoduje w każdym razie

Inkarnatko - dziękuję za odpowiedzi.

[Cogata]

Inkarnatko a gdzie ad 3. z odpowiedzią na moje pytanie?

Malutka i zadnych wypryskow, uczulen nic a nic? konsystencja jest lekka? dobrze sie wchlania? i czy pasuje pod makijaz?

przepraszam, ze az tyle pytan na raz...

[malutka243]

Napisane przez Cogata

Malutka i zadnych wypryskow, uczulen nic a nic? konsystencja jest lekka? dobrze sie wchlania? i czy pasuje pod makijaz?

przepraszam, ze az tyle pytan na raz...

Pytaj pytaj Ja go używam właśnie pod podkład z max factora, konsystencja bardzo leciutko, wklepuję w twarz, niedużo trzeba na pokrycie całej buźki. Jak rozsmarowywałam a nie wklepywałam to trochę bardziej się przetłuszczała buźka, więc lepiej wklepywać

Właśnie po serii nuno zniknęły mi wypryski i cera bardzo mi się poprawiła Nie ma alkoholu i chyba dzięki temu.

[Cogata]

to skuszę się na niego również, takim sposobem będę miała całą serię, może będzie jeszcze lepsze działanie dziękuję za odpowiedzi

[Inkarnatka]

Napisane przez Cogata

ja dzisiaj wlasnie ide zaatakowac rossman po:
zel i tonik Nuno - spodobal mi sie ich opis. na tluste strefy cery beda idealne.
tonik ogorkowy
balsam rozswietlajacy - wszystko przez Ciebie Inkarnatko !!!
jakis peeling jeszcze nie wiem ktory, ale moj YR juz na wykonczeniu

aaa wlasnie Inkarnatko, jak ten kremik oliwkowy lekka formula?

i Malutka, pytanie do Ciebie, jak sie spisuje ten krem Nuno? nie zapycha, nie sprawia, ze skora sie bardziej swieci albo przetluszcza?

Cogata, nie wiem czy w rossie znajdziesz ten balsam rozświetlający, ja jeszcze go ani razu nie widziałam u siebie (a bywam w wielu rossmanach )
Co do kremu oliwkowego lekkiego, to jestem zadowolona Bo jak najbardziej nadaje się na dzień, pod makijaż, jest zdecydowanie lżejszy niż naturalny (nie jest tłusty), nada się też na lato, w miarę szybko się wchłania (stosuje tylko na policzki, bo są strasznie suche podobnie jak inne kremy), ładnie pachnie, ale ciut za mocno -> i to może niektórym nie odpowiadać, dobrze odżywia i wygładza, chociaż czasami są tak suche, że nic nie pomaga Używam na zmianę z innymi kremami, na ogół próbkami (tak nawiasem przestrzegam! Nie próbujcie używać kremu Riastil do cery alergicznej i wrażliwej, co za okropność!!! ), nie zapycha mi porów.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cogatko, nie nadążam z odpowiedziami, bo net mi muli, ale o Tobie nie zapomniałam, no jakbym mogła

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

No i jeszcze konsystencja: tłustawa, ale krem nie zostawia lepkotłustego filmu, wchłania się do matu (u mnie).
To moja recenzja, z tym, że chyba trochę przesadziłam z tym wchłanianiem się przez 10 minut

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...#review-370953

[malutka243]

I jak mogłam zapomnieć o mojej wazelince z Ziaji?
Używana codziennie na wieczór, rano usteczka cudownie mięciutkie, w sam raz do buziaka

[Cogata]

oo dziękuję ok. to następnym razem nie będę się tak pieklić o odpowiedź znam ten ból, jak internet się muli.

pomyślę jeszcze nad tą oliwką, bo serio nakręciłam się na tą serię nuno, przekonuje mnie ta jej antybaketryjność, tym bardziej, że dzisiaj rano znowu dostałam jakichś drobnych wyprysków na brodzie

wiesz co, w sumie faktycznie do tej pory nie widziałam tego balsamu...
no nic, się okaże.

wracając do tematu cieni, przekopałam stare posty i przyczyn, jak już wiemy, jest wiele, ale między innymi, mogą to być nerki, za mało wody w organizmie (ja piję stanowczo za mało), za dużo soli w potrawach albo zbyt częste jedzenie zupek z proszku itp.
ogolnie duzo witaminy C, kosmetyki zawierajace wit.C, rutinoscorbin, a jezeli ktos jest przykladem sincow z racji cienkiej skory pod oczami, to kosmetyki pogrubiajace naskorek. o tyle sie dowiedzialam

[Inkarnatka]

Napisane przez Cogata

oo dziękuję ok. to następnym razem nie będę się tak pieklić o odpowiedź znam ten ból, jak internet się muli.

pomyślę jeszcze nad tą oliwką, bo serio nakręciłam się na tą serię nuno, przekonuje mnie ta jej antybaketryjność, tym bardziej, że dzisiaj rano znowu dostałam jakichś drobnych wyprysków na brodzie

wiesz co, w sumie faktycznie do tej pory nie widziałam tego balsamu...
no nic, się okaże.

wracając do tematu cieni, przekopałam stare posty i przyczyn, jak już wiemy, jest wiele, ale między innymi, mogą to być nerki, za mało wody w organizmie (ja piję stanowczo za mało), za dużo soli w potrawach albo zbyt częste jedzenie zupek z proszku itp.
ogolnie duzo witaminy C, kosmetyki zawierajace wit.C, rutinoscorbin, a jezeli ktos jest przykladem sincow z racji cienkiej skory pod oczami, to kosmetyki pogrubiajace naskorek. o tyle sie dowiedzialam

W sumie też piję nie za dużo (czystą wodę raczej rzadko ), z solą raczej nie przesadzam, może faktycznie za mało wit. C (w końcu odpowiada m.in. za stan tk. łącznej, a więc i za szczelność naczynek krwionośnych...) a u mnie skóra pod oczami cieniutka, oj cieniutka... i prześwitują żyłki, a do tego jeszcze głęboko osadzone oczy i mamy to, co mamy...
Z tymi zupkami -> (B. rzadko jem )
Generalnie jedzenie wysoko przetworzonych produktów, które są nafaszerowane chemią nie służy cerze (i zdrowiu)
Jeśli ktoś regularnie odżywia się zupkami, to może rzeczywiście zaobserwować na sobie niekorzystne zmiany (no np. pojawienie się cieni) -> badanie wpływu zupek w proszku na pojawianie się i intensywność cieni pod oczami

[Cogata]

kto wie, moze akurat cos w tym jest ;D
ja musze zaczac regularnie "jesc" rutinoscorbin, bo raz, ze musze uszczelnic naczynka w nosie... to kto wie, moze akurat na te pod oczami podziala. bo ja wlasnie tez ma masakrycznie cienka skore pod oczami ehhh

[Inkarnatka]

A jeszcze wracając do lekkiej oliwki to wybacz, że tak jakoś nieskładnie i chaotycznie opisałam mam nadzieję, że Ci trochę pomogłam

[Cogata]

jasne, ze tak. nic nie jest chaotycznie zaniedługo zmywam się z sieci i lecę zaatakowac drogerie wrzuce foty ziajowych nabytkow pozniej

[Inkarnatka]

A ja się zastanawiam od dłuższego czasu, czy wyjść czy nie, bo tak zimno jest...brrr.... zmarzłam potwornie, powinnam wybrać się do biblioteki trochę sie pouczyć, no ale tak zimno....



Wstaw fotki koniecznie, koniecznie

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez Inkarnatka

No u mnie właściwie też Jak by się rozejrzeć po łazience, wszędzie króluje Ziaja
1. płyn do demakijażu uniwersalny
2. płyn micelarny Sopot Spa
3. mleczko ogórkowe do demakijażu
4. tonik ogórkowy
5. mydło pod prysznic Kozie mleko
6. intima z mniszkiem
7. masło oliwkowe
8. peeling Lipocell (x 2) - kupione na zapas, bo wycofują - niecałe 6 zł, to szkoda było nie kupić
9. żel Lipocell (x 2)
10. balsam rozświetlający - na razie czeka na lato
11. krem do rąk Kozie mleko - ten skoncentrowany
12. krem oliwkowy do twarzy lekka formuła
13. krem pod oczy HerbikaPlant z bławatkiem

I to chyba wszystko...
Aha, i jeszcze sporo próbek

A nie, nie wszystko :
14. preparat złuszczający do stóp (enzymatyczny)
15. bubel gruszkowo-brzoskwiniowy

P. S.
Cogatka leć do drogerii, bo się nie odkleisz od kompa (ja nie mogę )

[ukrycior]

No i są już w sprzedaży nowe intimy:
http://www.inermis.pl/index.php?str=seria&ids=8527

A jeśli chodzi o zachwyty nad Ziają to ja ubóstwiam kozie mleko, mikrodermabrazję z Anno d'Oro i pare preparatów z Ziaji PRO...

[malwowa]

Napisane przez Cogata

pomyślę jeszcze nad tą oliwką, bo serio nakręciłam się na tą serię nuno, przekonuje mnie ta jej antybaketryjność, tym bardziej, że dzisiaj rano znowu dostałam jakichś drobnych wyprysków na brodzie

ja też mam z tym problem... może tez powinnam zainwestować w nuno?
ale jakoś tak dziwnie się czuję. Bo wydaje mi się, że to seria dla nastolatek a ja już jestem taka stara koza nie mająca już "naście" a ponad i nie wiem czy to odpowiednia seria dla mnie....!

_________________

JUWENALIA !!!

[malutka243]

Napisane przez malwowa

ja też mam z tym problem... może tez powinnam zainwestować w nuno?
ale jakoś tak dziwnie się czuję. Bo wydaje mi się, że to seria dla nastolatek a ja już jestem taka stara koza nie mająca już "naście" a ponad i nie wiem czy to odpowiednia seria dla mnie....!

Ja bym tam kupiła W końcu po 20-stce też można mieć problemy z tłustą, trądzikową cerą

Jutro idę na kosmetyczne zakupy, czaję się na serię ziaja rebuild: żel wyszczuplający i masło ujędrniające

[Cogata]

Napisane przez Inkarnatka

A ja się zastanawiam od dłuższego czasu, czy wyjść czy nie, bo tak zimno jest...brrr.... zmarzłam potwornie, powinnam wybrać się do biblioteki trochę sie pouczyć, no ale tak zimno....



Wstaw fotki koniecznie, koniecznie

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------



A nie, nie wszystko :
14. preparat złuszczający do stóp (enzymatyczny)
15. bubel gruszkowo-brzoskwiniowy

P. S.
Cogatka leć do drogerii, bo się nie odkleisz od kompa (ja nie mogę )

jak ja się wkurzyłam!
wczoraj poleciałam do galerii, gdzie był jeden z większych rossmanów i żadnej innej tego typu drogerii, ale myśle, spoko dostane wszystko co chcę...
efekt:
ani oliwki
ani balsamu
ani nuno
jedyne co kupiłam to tonik ogórkowy (ślicznie pachnie, fajnie napina skórę i oczyszcza ) i puder maxfactora tak dla otarcia łez
dzisiaj pobiegłam do kolejnego rossmana, bo stwierdziłam, że jak tam nie było to nie znaczy, że gdzie indziej też nie będzie.
NIE MA!
ponownie na otarcie łez... kupiłam podkład maybellinu 2fazowy z bazą i chusteczki samoopalające.
tyle było moich szalonych zakupów ziajowych.
dzisiaj jeszcze sprawdzę apteki, jak już tam też nie będzie to zamówię przez internet, mówi się trudno.

z podkładem to też komedia, bo przed majówką kupiłam Rimmel'a Renew&Lift i się okazał jednym wielkim niewypałem. wodniste, zero krycia, a na twarzy zostają ślady jak po pociągnięciach pędzlem:/

mam nadzieję, że dzisiaj znajdę te Nuno, bo potrzebny mi już jest, koniecznie, żel do mycia antybakteryjny.

Malwowa kupuj śmiało ja mam 22 lata i uważam, że ta seria powinna się idealnie sprawdzić z racji, że jest delikatna, a na uczulające kosmetyki też muszę uważać

[neusia83]

Cogata jak w twojej okolicy sa apteki "dbam o zdrowie" to w internecie możesz sobie zamówić (trochę ziaji mają) i odebrać w wybranej aptece. www.*******,

Rossmann niestety moim zdaniem nie jest super wyposażony w ziaję.
A podkład maybellinu jest super.