Nieudane farbowanie - wątek zbiorczy

[poldzik]

dzieki ikkaa za odpowiedz... ja tez pomyje przez pare dni i zobaczymy jakie beda efekty..
jedno jest pewne: nigdy wiecej nic popielatego! jest jeden jedyny odcien niby zimny ktory mi wychodzi fajnie i to jest nutrisse "karmel - popielaty blond" - on jest moze i zimny ale karmelowy a nie szary i wygladam w nim niezle...
cala ta wtopa dlatego ze chcialam rozlasnic delikatnie moje naturalne odrosty bez grozby jajecznej zolci.. no i mam. zgnila szarosc!

[ikkaaa]

Ja się nauczyłąm, że na farbowane wcześniej włosy blondy z innych farb wyjdą zupełnie inaczej. Oraz to że na farbowane wcześniej na ciepły blond włosy nie kładzie się zimnych odcieni bo wychodzą siwe bądź gorzej-zielonkawe!

[poldzik]

ikka no wlasnie, takie mi wyszly. a na odwrot mozna wedlug ciebie? jak na ten popiel za pare dni dam zloty blond ale ciemniejszy?

[ikkaaa]

myślę, że ciemniejszy kolor powinien wyjść, ale nic nie gwarantuję bo nie wierzę w dobrą intencję farb do włosów ;p zawsze najpierw możesz zobaczyć na jednym pasemku gdzieś na spodnich włoskach czy kolor wyjdzie jeśli się boisz ryzykować ja teraz tak robię

[poldzik]

ikka ja mam krotkie wlosy wiec ciezko probowac na jednym pasemku.
ale mam dobra wiadomosc (dla wszystkich przypadkowo szarozielonowlosych ) wczoraj wieczorem umylam wlosy 3 razy szamponem "oczyszczajacym" pantene prov (taki przezroczysty, nie wiem czy w Polsce jest?), nalozylam szampon, spienilam, potrzymalam 5 minut, pomasowalam, znowu 5 minut i splukalam. i tak 3 razy.. potem nalozylam reszte balsamu dolaczonego do farby... no i kolor nadal jest zimny ale juz nie taki szarozielony! hura! moze nie jest to "moj idealny kolor" (za zimny) ale przynajmniej wygladam jak czlowiek.. co za ulga!
(ale godzinka w lazience zeszla :P )

[kamka1991]

A więc proszę o radę... Przez dobre 3 lata przechodziłam z naturalnego blondu do bardzo jasnego jeszcze nie platynowego(farbami Garniera nr 111), pod wpływem głupiego zakładu pomalowałam włosy szamponem korzenny brąz z joanny, farba chwyciła bardzo mocno i niestety spierała się tylko częściami także pojakimś czasie wyglądało to bardzo tandetnie,postanowiłam nałożyć słodkie capucino także z joanny ale wzieło tylko odrosty i te blond prześwity a ja nadal zostałam z brązowymi włosami. Wczoraj strzeliło mi do głowy powrócenie do blondu nałozyłam super jasny blond z Garniera i włosów nie tkneło nawet a ja chodzę teraz z 3-4 cm jaśniutkich odrostów.
Czy powinnam nałożyć rozjaśniacz?Myślicie że to coś złapie?
Myślałam jeszcze o pasemkach,ale maluje włosy w domu a to wymaga wprawy. Ewentualnie ciemniejszy kolor ale tego chciałabym raczej uniknąć,tak jak i fryzjera.
Pomożecie?

[muszynianka]

rozjaśniłam włosy 3 tygodnie temu, wyszły rude ale równomierne. nałożyłam brązową farbę, potem jeszcze jedną. trzy dni temu znowu I TEN KOLOR SIĘ SPIEEEEEEEEEERAAAAAAAAAAA i nie jest tak brązowy jakbym chciała. używam farb delia colors, nigdy mnie nie zawiodły, jakiś pomysł?;p

[slaiderka]

czesc dziewczyny mam problem zafarbowałam włosy przed wigilia popielatym blondem z l'oreala , kolor był spoko ale sie spłukał wlosy mialam blond no i odrosty, moim naturalnym kolorem jest popielaty ciemny blond taki szary ktory mi sie strasznie podoba ale kiedys pod wplywem kumpeli rozjasnilam wlosy, potem zafarbowalam tym l'orealem a dzis zafarbowalam tez lorealem ale blondem 7, nooo i tragedia, odrosty sa jasniejsze (blond) od reszty włosów a reszta włosów jest ciemno brazowa ! nie wiem co mam robic , w piatek wyjeżdzam na 4 miesiace za granice i chce jednolity kolor na głowie tylko nie ciemny ! poradzcie mi co na to nalożyć !

[kinieczko]

Napisane przez muszynianka

rozjaśniłam włosy 3 tygodnie temu, wyszły rude ale równomierne. nałożyłam brązową farbę, potem jeszcze jedną. trzy dni temu znowu I TEN KOLOR SIĘ SPIEEEEEEEEEERAAAAAAAAAAA i nie jest tak brązowy jakbym chciała. używam farb delia colors, nigdy mnie nie zawiodły, jakiś pomysł?;p

Tak jest z nakładaniem ciemniejszych kolorów na włosy rozjaśnione, kolor sie szybko wypłukuje. Możesz sie pewnie udac do fryzjera, cos poradzi. No i dbać i maksymalnie odżywiać włosy, wtedy kolor sie będzie lepiej trzymał.

[pannanatalia]

Jaki jest najlepszy okres czasu do odczekania po farbowaniu , żeby móc kolejny raz podfarbować włosy?
Rano okazało się,że nie mam dobrze pofarbowanej grzywki, a nie chcę za bardzo zniszczyć włosów...

[Lucjana19]

pannanatalia - co najmniej miesiąc, ja farbowałam po 2 tygodniach i BARDZO je zniszczyłam, a miałam wyjściowo w świetnej kondycji:/

... co prowadzi do mojej historii Po licznych eksperymentach (palona kawa wymyta prawie do zera-->jasny złoty brąz, który wyszedł rudy-->po 2 tygodniach plona kawa, która wyszła... jasnobrązowa) nałożyłam ciemny brąz 3.0 loreal excellence. Na próbniku wydawał sie bardzo podobny do mojego naturalnego (ciemna, gorzka czekolada). Wyszła płaska, beznadziejna czerń. Od wczoraj myłam włosy kilkanaście razy, jedyny efekt to to, ze pod światło mają ciemnobrązowe refleksy i straciły resztki blasku Dekoloryzacja nie wchodzi w grę, strasznie zniszczyłam sobie włosy i nie mam zamiaru więcej farbować, liczyłam, że to będzie ten "ostatni raz" (i musi być!). Czy jest szansa, że wypłuczą się do gorzkiej czekolady? Jak mogę im w tym "pomóc"? Kiedyś z granatowej czerni 24 mycia palette schodziłam 3 miesiące przy codziennym myciu, wtedy moczyłam je w rumianku, no ale raz, że to była szamponetka, a dwa, nałożona na naturalne, mega zdowe wówczas włosy. Jak mogę możliwie szybko i bezpiecznie rozjaśnić to paskudztwo do ciemnego brązu?
wielkie dzieki za odpowiedź!

[pannanatalia]

Dzięki za radę,co najmniej miesiąc poczekam,nie będę ryzykować
Niestety ja Ci nie jestem w stanie pomóc w Twoim przypadku ,bo się po prostu nie znam ...

[Amenka88]

nie musisz czekać miesiąca bez przesady. Nic sie nie stanie jak pofarbujesz je od razu, wkoncu nie farbujesz wlosow tak co miesiąc. Ja dzisiaj sie farbowalam ale niestety kolor wyszedl za ciemny jutro mam zamiar je rozjasnic paletą bo nie widze siebie jako brunetki i zle sie czuje, wiec ja nawet gdbym musiala nie wytrzymalabym miesiaca

[jaaap]

Witam wizazanki.
Zwracam sie do was, bo jestem kompletnie zalamana baaardzo nieudana koloryzacja wlosow, moze znajdziecie jakies przydatne rady;
Otoz farbowanie wykonalam u fryzjerki w domu, kolor mial byc 'ryzy', szczegolnie zalezalo mi na uzyskaniu naturalnego efektu. Pani fryzjerka powiedziala, ze oczywiscie wyjdzie piekny 'ryzawy' kolor i na dodatek wykonala 'cieniowanie kolorem', ktory mial obejmowac delikatnie koncowki i mial byc zlocistym blondem. W efekcie wlosy sa sztuczni pomaranczowe z jasnymi (o dosc zimny, w ogole nie pasujacym odcieniu), pasemkami od polowy wlosow. Wygladam jak 15latka eksperymentujaca z wlosami sama w domu! Kompletnie nie wiem co robic, jak rozjasnic ten pomarancz i wyrownac kolor z tymi beznadziejnymi rozjasnionymi refleksami! Jakies rady? Bardzo o nie prosze, bo jestem zalamana.

[pannanatalia]

idź do fryzjerki z rażąco widoczną reklamacją. moja koleżanka zrobila tak samo.

[katja_24]

Witajcie dziewczyny, potrzebuje Waszej pomocy. Nigdy nie farbowalam wlosow henna ani szamponem, ale ze wzgledu na fakt, ze sa bardzo zniszczone farbowaniem i wypadaja po odstawieniu hormonow, chyba musze postawic na naturalna koloryzacje
Przez ostatnie 10 lat farbowalam na granatowa czern palette (wiem, wiem...). Ostatnio "spralam" troche ta czern i ufarbowalam wlosy burgundem z londa naturals (nie polecam, piekla mnie glowa, choc nie trzymalam nawet pol godziny). Odrosty wyszly mi raczej mahoniowe, burgund to to na pewno nie jest, a reszta jest z grubsza nadal mniej lub bardziej czarna, z rudym polyskiem. Doradzcie, co mam zrobic, jakim kolorem, zeby nie wygladac jak rudo - czarny skunks? Chcialabym pokryc chociaz to rude i nowe odrosty, tylko na jaki kolor, zeby nie odcinalo sie tak bardzo od reszty?Szukam metody, po ktorej nie wylysieje, ostatnio farbowalam 3 tygodnie temu. Chcialabym stopniowo przejsc na ciemna oberzyne, w odcieniu rudego nie czuje sie najlepiej.
Prosze, pomozcie

[JustynaZuzanna]

Witajcie ;(
Jestem załamana....
Od 7 lat moje ciemno mysie włosy były rozjaśniane na blond. Oczywiście u fryzjerki!! Może ze 3 razy przez tyle lat zrobiłam to na własną rękę, ale to tylko kładłam na odrosty.
2 miesiące temu zmieniłam fryzjerkę na lepszą.. bo moja zaczeła mnie wnerwiać, gdyż każde rozjaśnianie odrostów miało małą różnice od pozostałych. Nowa fryzjerka (Nazwijmy ją X) rozjaśniła mi odrost, na całość położyła (podobno delikatną) farbę tak aby wszystkie włosy miały jeden kolor, a gdzie nie gdzie zrobiła mi czekoladowe i rude refleksy, ze względu na to że mam dość rozjaśniania włosów i chciałam zmienić kolor na RUDYYYY.
I wszystko było fajnie i okey. włosy chyciły bez problemu kolorowe refleksy. No nie moge narzekać.
Ale od niedawna pracuje w salonie fryzjersko kosmetycznym jako masażysta. Więc nie znam się na farbowaniu itp itd.
oczywiście już pojawiły się odrosty około 5 cm.
Powiedziałam fryzjerce(nazwijmy ją Y) z mojego nowego miejsca pracy że chciałabym być ruda i żeby zamiast tych odrostów zrobiła mi całe rude włosy.
Położyła mi na całość Boski kolor rudego!! Wszystko pięknie wszystko ładnie.... ale po umyciu włosów (nie licząc odrosów) cała farba poprostu zjeżdża z farbowanych. Zamiast pięknej rudości mam dziwny wyprany kolor!!
Fryzjerka Y pierwszy raz z czymś takim się spotkała!! i nie wie zbytnio co zrobić.. proponuje mi żebym je szamponetką farbowała... Ale co tak przez 2-3 lata zanim odrosną?? BEZ SENSU!!
Może Wy mi coś poradzicie sensownego.
Dodam że fryzjerka X jest jedną z najleszpych na moim terenie, jednakże z tego co słyszałam to nie zła cwaniara.
Czy jest to możliwe że farba położona przez panią X, blokuje położenie innego koloru, innej farby??
Gdzień na necie obiło mi się o oczy że czasem powinno się zrobić dekoloryzację (czy jak to zwał) bo nie kóre farby własnie takie są...

BŁAGAM POMOCYYYY

ps. dodam że nigdy nie miałam takiego problemu, zawsze włosy przyjmowały bez żadnego "ale" kolor

[AgusiaPimpusia]

witam!
mam kasztanowe a chcialabym przejsc do sredniego blondu. Jaka farbe powinnam polozyc?

[viki1988]

Napisane przez AgusiaPimpusia

witam!
mam kasztanowe a chcialabym przejsc do sredniego blondu. Jaka farbe powinnam polozyc?

Najpierw dekoloryzacja/ rozjaśnianie i potem wybrana farba
ew. mozesz pokombinować z wyższym stężeniem oksydantu ale równe są opinie co do tego czy to działa na farbowanych włosach...

[31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23]

Tylko i wyłącznie dekoloryzacja i to ta profesjonalna u fryzjera a nie samoróbka w domu.Moja koleżanka chciała zejść z czekoladowego brązu na platynowy blond.Sama robiła sobie dekoloryzację.Miała piękne dlugie włosy. Owszem kolorek jest wyszedł, co prawda trochę żółtawy ale musiała ściąć włosy na krótko bo miała totalne siano;/

[paulinka3110]

Ja od jakiś 2 miesięcy mam "ombre" na czarnych włosach. Złapało ładnie, bo przechodzi z czarnego w buraczek, bordo i taki jasno rudy. Podobało mi się.
Ale dzisiaj strzeliło mi do głowy żeby "podwyższyć" rozjaśnianie, tak żeby zaczynało się od ucha. Włosy mam długie, więc miało wyjść. Trzymałyśmy rozjasniacz chwilę, żeby złapało na buraczkowy, żeby zachować to "przejście" kolorów". No i pani spłukała wszystko i owszem jest ładny kolor ale mam coś w rodzaju 5 grubych pasemek na głowie, między którymi przeswituje czerń. Nie wiem czy mnie zroumiecie, bo nie wiem jak to opisać.
Jestem wściekła! Jaki diabeł podkusił mnie żeby tam pójść i jeszcze wydałam na to ostatnie pieniądze odłożone na tzw. "przyjemności"

[Emilcia_1616]

idz na poprawke

[Quills]

Witam wszystkich i proszę o radę
Przez cały czas farbowałam włosy szamponetką i przez ostatnie kilka miesięcy postanowiłam zrezygnować z farbowania i nagle wczoraj zachciało mi się zmiany. Zawsze farbowałam na odcienie rudego jak mahoń, kasztan, później brązy i ostatecznie moje włosy były jasne brązowe z rudą poświatą. Postanowiłam tym razem spróbować farby trwałej w konsystencji pianki. Oczywiście zainteresowałam się tą farbą szczególnie ze względu na łatwe farbowanie. Wybrałam schwarzkopf perfect mousse kolor: ciemny czerwony brąz.. i jestem zrozpaczona Górna partia włosów jest jaśniejsza w odcieniu czerwieni od dolnej, która wchodzi w ciemną czekoladę z czerwienią. Moje włosy na razie nie są w jakimś fatalnym stanie, ale trochę wypadają choć przed farbowaniem już miałam ten problem. Jeszcze jednym problem jest to, że nie wszystkie włosy uchwyciłam i gdzieniegdzie są prześwity mojego jasnego brązu. Niby łatwe farbowanie, ale nic z tych rzeczy to był koszmar włosy poplątane, posklejane.. porażka. W ten weekend zbliża się impreza, za tydzień kolejna, a ja wyglądam strasznie.. później jeszcze idę do roboty i muszę jak człowiek wyglądać. Oczywiście wczoraj po farbowaniu myłam kilka razy szamponem przeciwłupieżowym, ale to nic nie dało. I zastanawiam się nad tym czy nie zakupić szamponetki w odcieniu jakiegoś brązu co by mi złagodziło tą straszną czerwień.. jak sądzicie? Czy odczekać jeszcze te parę dni czy mogę już dzisiaj pofarbować? Od razu mówię, że fryzjer odpada, bo chciałam zaoszczędzić, a i tak wydałam już ponad 20 zł na tę farbę.. mogę wydać ew. 10 z na tę szamponetkę. Nie wiem też czy mi złapie szamponetka na farbę? Po za tym chciałabym uniknąć farbowania na baaardzo ciemny kolor, więc jak wybiorę jakiś z jaśniejszych brązów to mi złapie? czy pozostaje mi tylko czekolada? A może zafarbować na kasztan lub mahoń? Ja już kompletnie nie wiem co mam zrobić Ogólnie mam tu na myśli farby z pallete na 24 myć, które używałam już wiele razy i chodzi mi właśnie o te odcienie. http://www.palette.pl/nasze-produkty...dcienie-brazu/
A może mam zaczekać, aż ta farba się spłucze? Bo słyszałam, że czerwienie zazwyczaj szybko schodzą. A jeśli to prawda to ten odcień będzie spłukiwał się do mojego brązu czy właśnie w kierunku jasnej czerwieni?
Bardzo przepraszam za tyle pytań, ale jestem zrozpaczona i nie wiem co mam robić.

[Kiholek]

Witam! Ja mam taki oto problem: dzis byłam u fryzjerki, która pomalowałam mi włosy na ciemny blond plus refleksy jasny blond. ciemny blond wyszedł ładnie, jednak z refleksami wyszedł problem, ponieważ farba w niektoych niejscach wzięła je słabiej, a w niektórych mocniej, czyli w efekcie mam 5 blond pasemek na czubku głowy, a reszta pasemek jestniewidoczna. Pomóżcie co zrobić?? Za dwa tygodnie mam wesele na którym dużbuję i chciałabym wyglądac po ludzku a niw z tymi 5 pasemkami na czubku głowy jakbym je sobie sama robiła

[SummerGlow]

Myślę, że powinnaś udać sie z tym do innego fryzjera, który zrobi Ci te pasemka od nowa. Też kiedyś miałam taki problem, tyle, że u mnie... te pasemka od połowy długość np. były całe wykruszone, albo nie wiadomo w jakim kolorze. Jak pojdziesz jeszcze raz do normalnego fryzjera to na pewno to poprawi.

[Puci_xD]

mój naturalny kolor włosów to jasny brąz 3 tygodnie temu farbowałam włosy PALETTE Mousse Color Rozjaśniacz do Włosów w Piance i wyszły takie miodowe bardzo ładny kolor, strasznie mi sie podobał i zaczeły sie poawiać odrosty wiec stwierdziłam, że nie chce mi sie męczyc z odrostami więc przefarbuje sie na ciemny brąz palette mousse color ciemny brąz, WYSZŁA JAKAŚ KATASTROFA robiłam wlosy na szybkiego, i mam prześwity tego miodowego koloru wgl z tyłu głowy nadal mam ten kolor, tak masakrycznie nie równo jest.. boże nie wie co mam teraz zrobić! w ogole mam czarne wlosy, totalna załamka nie chce mieć tak ciemnych włsów i na dodatek tak nie rowno pofarbowanych, wygladam staro bo mam jasna karnacje :/ znowu rozjaśnic włosy? kupić ciemny blond?

[megi.3]

Ciemny brąz zawsze wychodzi czarny. Jeśli na te ciemne włosy położysz coś jaśniejszego to nie złapie. Masz dwa wyjścia: albo zastosować dekoloryzator jakiś i na to farbę, albo spróbować przeczekać ten czarny kolor: często myć szamponem przeciwłupieżowym i może za jakiś czas się rozjaśnią na tyle, ze na to położysz coś jaśniejszego. Zależy jakie masz włosy i w jakiej kondycji, jeśli zniszczone to dekoloryzator może je zniszczyć jeszcze bardziej, więc musisz sama ocenić czy możesz go zastosować.

[Puci_xD]

a gdy znowu po farbuje PALETTE Mousse Color Rozjaśniacz do Włosów w Piance to złapie? jednak boje sie, że wyjdą rude :/

[megi.3]

Z tego co się orientuję to na czarne farbowane lepszy jest dekoloryzator. Ale nie wiem czy to dobry pomysł stosować go po raz drugi w ciągu miesiąca, może ktos bardziej doświadczony się wypowie Bo ja tylko raz zdejmowałam kolor, a ponieważ mam bardzo cienkie włosy to były bardzo zniszczone później i łapały kolor na zielono

[Puci_xD]

nie chce dekoloryzacji i tak mam już mega zniszczone włosy.. ale musze coś z nimi zrobić, chodze do szkoły nie zostawie ich tak bo z tyłu widać te miodowe włosy... i jutro mam zamiar poprawic a raczej chciałam je jakoś rozjaśnić żęby nie byly aż tak ciemne.. i nie wiem co zrobic, kupic blond ? rozjaśniacz ? może jednak sie uda...