Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[SceneQueene]

Po kilku myciach powinien zrobić się ładniejszy

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

[Ginarella]

Ja rozjaśniałam włosy, a nie dawno zrobiłam sobie balejaż.
Wcześniej miałam brązowe, a teraz mam taki złocisty blond. Jednak nie jestem bardzo zadowolona. Włosy zrobiły się takie... sianowate. Nie są bardzo zniszczone, ale jednak wcześniej były o niebo ładniejsze
Rozjaśniania nie polecam.

[SceneQueene]

wystarczy odpowiednia pielęgnacja teraz

[MaddieWay]

hejo! pomóżcie!
wymyśliłyśmy sobie z mamą, że czas na zmiany i zrobimy z siebie blondynki. byłam przekonana, że u mnie pójdzie to o wiele szybciej, gdyż długi czas farbowałam na rudo - mama - bardzo ciemne bordo. po dwóch sklepowych rozjaśniaczach ( największych świństwach - joanna i garnier) mama jest ruda, ja - mam rude prześwity. na szczęście pomiędzy odpowiednim odczekaniem między kolejnymi rozjaśnianiami,dzięki dobrym odżywkom i po podcięciu nasze włosy są w nienagannym stanie. pytanie brzmi: możecie polecić mi jakiś naprawdę dobry, fryzjerski rozjaśniacz, który upora się z tym piekielnym rudym a może nawet i da jakąś szansę na platynowy odcień?

[SceneQueene]

Vincent Ledier albo Elgon. albo dobra farba rozjaśniająca typu Koleston 12/1 czy 12/16- ta 1, czyli popiel dodatkowo przygasi rudość.

[hello_Moscow]

Hej Czy jeśli przy kolejnym farbowaniu położę na Igorę 12/4 (odcień teraz wpada w żółć) - Koleston 12/22, to nie nabędę znów zielonych włosków? (nie będę już trzymać 50 minut ), bo przyznam, że tamten odcień bardziej mi się podobał-był jaśniejszy i bardziej w kierunku chłodnego.

[SceneQueene]

Możesz miedź nie wchodzi w interakcje z perłą

Wysłane z mojego LG-E460

[Frostzero]

Cześć. Bardzo proszę o pomoc w doborze koloru. Mój naturalny kolor to mocno ciemny blond, w odcieniu szarym. Rozjaśniają się ciężko i raczej na żółto. Końcówki moich włosów, to jest jakieś 15 cm ich długości mam jako pozostałość po fryzjerskim farbowaniu na blond - jasny i raczej w ciepłym odcieniu (nie znam dokładnie numeru farby, przypuszczam, że było to 9-tka, jakaś ciepła). Obecnie te końcówki ściemniały. Mam odrost około 12 cm, rozjaśniany pasemkami. Rozjaśniałam Syossem 12,0. Kilka dni temu zrobiłam pasemka na odrost Olią 10,0, po której zrobiły mi się rudawe pasemka. Olia praktycznie w ogóle nie chwyciła. Sęk w tym, że wydaje mi się, że pasujący do mnie blond to zimny. Czy jeśli teraz pofarbuję odrost oraz te końcówki jakimś odcieniem perłowym lub szarym (lub obydwoma pomieszanymi) na przykład 10,1 i 10,2, to czy nie wyjdą mi zielone włosy?

[SceneQueene]

2 czyli perłę możesz spokojnie kłaść na wszystko . 1 to jest popielu kłaść nie wolno tylko na złoto- wtedy jest ryzyko zieleni.

Wysłane z mojego LG-E460

[Frostzero]

Aha, dziękuję Czyli gdybym teraz nałożyła Loreal Excellence 10,21 moje końcówki mogą wyjść zielone? Bo podejrzewam, że były farbowane jakimś odcieniem ciepłym, a więc złotym. Czy jest jakiś sposób, żeby się przed tym uchronić? Od ostatniego ich farbowania tym odcieniem minęło prawie rok

[SceneQueene]

Pierwsza jest 2 nie 1 więc możesz ją spokojnie kłaść

Wysłane z mojego LG-E460

[gusia8900]

Mam takie pytanie .Chyba w złej kategorii ale nie umiem odnaleźć się na wizażu . Wczoraj rozjaśniałam włosy (byłam szatynką) i zabrakło mi trochę rozjaśniacza . Sklep mam daleko i nie chciałam jechać żeby dokupić rozjaśniacz. Niby włosy mam całe rozjaśnione ale przy skroni mam tak jakby odrosty i gdzieniegdzie mam jescze stary kolor włosów . Czy jeśli rozjaśnię jeszcze raz włosy tak gdzie nie były rozjaśnione to będize jakiś inny kolor ? Czy lepiej rozjaśnić znowu całe i większą ilość dać na te nie rozjaśnione miejsca ?

[piniata]

zalezy jak duza czesc wlosow nie jest rozjasniona.nie powinno byc roznicy jak nalozysz tylko na te miejsca wczesniej nie rozjasnione,zawsze jest male ryzyko ale kupisz ten sam rozjasniacz i zrobisz to doklanie i umiejetnie to powinno byc ok.

[SceneQueene]

Absolutnie nie na całe. Ja bym próbowała pokryć farbą jeśli nie jest to duży obszar.

Wysłane z mojego LG-E460

[klion78]

Witam.
Wgryzłam się trochę w ten wątek i mam taki wniosek, prosze potwierdzcie czy rzeczywiście tak jest: jeśli kolor którym chcemy zafarbować włosy jest jaśniejszy od naszego to wystarczy tylko zastosować silniejszą wodę utlenioną niż załączona fabrycznie do farby i będzie okey?

[Anielania]

Hej, potrzebuję rady. Otóż pół roku temu rozjaśniałam włosy czarne, ale już ze sporym odrostem (około 4 miesięcznym) rozjaśniaczem Joanny. Rozjaśniałam dwa razy dzień po dniu. Kolor oczywiście wyszedł nierówny, miałam pasma jasno rudego a także blondu jasnego i zafarbowałam na miedziany blond z loreal. Jednak po dwóch miesiącach za namową chłopaka wróciłam do czarnego, zafarbowałam farbą Joanna czarny bez i wyszły straszne, jak w peruce wyglądałam. Teraz mija drugi miesiąc, mam odrost około 2 centymetr, włosy powoli spierają się. Nie ukrywam, że są dosyć zniszczone szczególnie na końcówkach, długość za ramiona. Chciałabym tą czerń rozjaśnić znowu rozjaśniaczem Joanna, najwyżej potem podciąć końcówki. Czy mogę użyć na całe włosy rozjaśniacza do pasemek, który rozjaśnia o więcej tonów, czy lepiej dwa razy rozjaśnić zwykłym rozjaśniaczem? A może są lepsze rozjaśniacze niż te od Joanny? Chciałabym mieć blond, albo chociaż rude.

[SceneQueene]

Kilon, zalezy o ile jaśniejszy.

Wysłane z mojego LG-E460

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Anielania, to najgorszy z możliwych- Joanna.

Wysłane z mojego LG-E460

[Anielania]

SceneQueene dlaczego uważasz, że rozjaśniacz z joanny jest najgorszy?
Czy ktoś zna lepszy rozjaśniacz, lub inny preparat aby zejść z czerni?

[klion78]

Napisane przez SceneQueene

Kilon, zalezy o ile jaśniejszy.

Mam bardzo ciemny brąz naturalnie, a ostatnio po dekoloryzacji mam jasny złocisty brąz i zastanawiam się czy aby utrzymać takie kolor przed kolejnym farbowaniem (odrostów) będę musiała najpierw rozjaśnić włosy czy farba poradzi sobie z tym sama (bądz wystarczy zmiana oxy na wyższy, tylko jaki?) ???

[SceneQueene]

Na 9 lub 12 procent powinna z tym sobie poradzić, jeśli różnica to do 3 tonów.

Wysłane z mojego LG-E460

[xoxo2211]

Witam, jestem tutaj nowa i mam kilka pytań: A mianowicie przez długi czas miałam swoje włosy naturalne bez farbowania nie prostowałam ich ani nie suszyłam suszarką tylko cały czas odżywiałam je. Wkońcu znudziła mi się ta monotonia i poszłam do mojego (sprawdzonego) fryzjera żeby zrobił na włosach mi refleksy takie naturalne. Wyszło super ale po miesiącu zdecydowałam się tą sama farbą zrobić całe włosy, liczyłam ze wyjdzie prawie platyna (refleksy były tak zrobione że kolor nie był jednolity część było moich włosów część w różnych odcieniach blondu jaśniejsze ciemniejsze ... efekt naprawdę super i wyglądało to naturalnie) niestety nie powiedziałam mojemu fryzjerowi jaki chce uzyskać efekt tylko że chce żeby włosy całe były jaśniejsze licząc w głowie na tą prawie platynę niestety zamiast mojej upragnionej "naturalnej" prawie platyny wyszedł mi żółty blond z prześwitami gdzie nigdzie jaśniejszych włosów. Efekt nie jest zły bo nie jest to żółty żółty blond tylko taki bardziej naturalny jeszcze po kilku myciach jak tej żółci się wypłukało więcej efekt jest naprawdę ok (fryzjer jest naprawdę za☠☠☠isty i nie mogę mu nic zarzucić bo żadnej roboty nie spieprzył) ale ja jestem rozczarowana ponieważ liczyłam na jaśniejsze bez żółtego blondu tylko na taką prawie platynę (prawie bo z domieszką żółci ale jednak platyna) wiem wiem moja wina że nie określiłam się mojemu fryzjerowi dokładnie o co mi chodzi .. Ale problem jest taki że on woli jak efekt jest naturalny i nie chętnie podejmuje się ryzykownych działań na włosach chociaż jak się ktoś uprze to zrobi to co się chce ale za efekt nie ręczy poza tym nie lubi używać rozjaśniacza woli pracować na farbach (nie powiedział tego ale to widać po rozmowie z nim jak odradza rozjaśniacz...) i kiedy rozmawiałam z nim na temat (przy refleksach) tego że dążę do takiej platyny (kolor włosów taki jak ma Anja Rubik) powiedział ze to wtedy będzie trzeba zrobić dekoloryzację a potem nałożyć jakąś farbę a rozjaśniaczem na farbę raczej nie za bardzo bo może nie wyjść lub będzie żółty. I tak przy każdej rozmowie na temat platyny Problem w tym ze ja do farb przy blondzie nie chętnie (może wyda się to dziwne ale ja później tą blond farbę czuję na włosach we włosach i przeszkadza mi to wewnętrznie przy rozjaśnieniu ze te pigmenty co mam we włosach są po prostu rozjaśnione i nie czuję tych blond pigmentów - wiem durna logika) najlepiej całe włosy zrobiłabym rozjaśniaczem i było by ok i tu moje pytanie czy teraz jak na mój żółty blond położę rozjaśniacz to czy wyjdzie ta moja wymarzona platyna (oczywiście nie zrobię tego sama tylko przycisnę mego fryzjera )? czy przy żółtym blondzie wystarczy np jakaś płukanka.? Tak wiem rozjaśniacz niszczy - pali włosy mam tego 100% świadomość (a mimo to chcę go) farba nie wchodzi w grę po prostu nie lubię blond farb (do ciemnych odcieni nic nie mam przy blondzie też nie ale jeśli chcę uzyskać jakiś odcień blondu). Pytam się tutaj bo wiem ze jak do niego pójdę to on za wszelką cenę będzie mi chciał wyperswadować rozjaśniacz z głowy więc wolę być przygotowana w jakieś argumenty bo mógłby (dla mojego i swojego dobra) moją niewiedzę wykorzystać przeciwko mnie
Pozatym chciałabym jeszcze się dowiedzieć o co chodzi z płukankami jak się je robi i czy stosuje sie je tylko do włosów blond czy są tylko płukanki rozjaśniające??- wiem co to dekoloryzacja, rozjaśnianie itd natomiast mam brak wiedzy na temat płukanek.
Tak jak piszę fryzjer jest ok nie mogę mu nic zarzucić poza tym widać ze jest dobry po ilości klientów i czas oczekiwania na zapis u niego a także po tym co robi na włosach z włosami. natomiast ja jestem dziwnym klientem i zawsze mam jakieś dziwne pomysły i jak się na coś uprę to nie ma zmiłuj dążę do tego za wszelką cenę. Co do zniszczenia włosów to moje włosy nie są zniszczone wgl wręcz przeciwnie są prze-odżywione i to farbowanie dobrze im zrobiło bo tak jakby odżyły tzn tak je odżywiłam ze kolejne maski oleje itd nawet głupia odzywka po myciu mi je przeciążała (włosy myję co dwa dni )a zawsze myję mocnym szamponem oczyszczającym (włosy mam "normalne" nie sa przetłuszczające) i doszło do tego że odzywki używałam raz na tydzień a maskę do włosów z jakimiś olejami raz na dwa miesiące bo inaczej włosy były mocno przeciążone. Jeśli chodzi o porady na temat włosów to czerpałam je z bloga anwen.pl
ps mam 19 lat jakby ktoś sie pytał, pierwszy raz w życiu włosy robię na blond i przepraszam za tak długi wpis - gratuluję temu kto przeczytał cały
pozdrawiam xoxo

EDIT: ok u wujka google dowiedziałam się o co chodzi z płukanką rozjaśniająca (rozjaśniacz+szampon+ jakaś odzywka) i tu moje kolejne pytania czy może wziąć zrobić w domu sobie sama tą kąpiel rozjaśniająca i uzyskam ten platynowy blond czy może raczej zaatakować tym rozjaśniaczem samemu czy jednak pójść do fryzjera (ale i tak dekoloryzacja i farba nie wchodzi w grę!!!!!)? i jesli ta kąpiel to jaki wybrać oksydant i rozjaśniacz (jaka firma ile tonów) czy moze gotowy rozjaśniacz fryzjerski? nie interesują mnie drogeryjne rozjasniacze bo boję się jesli chodzi o drogeryjną jakość poza tym jedynie jakie rozjaśniacze znam to dwa z joanny i jakieś syoss'a

[SceneQueene]

Żadna dekoloryzacja- na jasnych włosach nic nie da. Dałabym kąpiel rozjaśniajaca- rozjasniacz, oxydant, szampon. I potem farba typu wella koleston 12/22

Wysłane z mojego LG-E460

[xoxo2211]

Napisane przez SceneQueene

Żadna dekoloryzacja- na jasnych włosach nic nie da. Dałabym kąpiel rozjaśniajaca- rozjasniacz, oxydant, szampon. I potem farba typu wella koleston 12/22

Wysłane z mojego LG-E460

a jaki oxydant tzn ile procent?

[SceneQueene]

Farba na 9, kąpiel myślę też- ewentualnie na siedem i pół czyli mieszance 6 i 9

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

[xoxo2211]

Napisane przez SceneQueene

Farba na 9, kąpiel myślę też- ewentualnie na siedem i pół czyli mieszance 6 i 9

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

a nie wystarczy sama ta kąpiel? musi być ta farba? jaki rozjasniacz polecasz (firma: proszek i oksydant??)
p.s dziękuję za pomoc

[SceneQueene]

Oxy to kwestia obojętna- jeśli chodzi o markę.
Co do rozjasniaczy- alfaparf, vincent ledier, elgon.
Może być i tak, że sama kąpiel wystarczy

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

[Jadziol]

Witam, tydzień temu rozjaśniałam włosy z ciemnego brązu. Kolor wyszedł całkiem jasny lecz "kurczaka" na głowie nie zabrakło. Jednak chcę mieć jasny blond i moje pytanie brzmi następująco czy mogę tera nałoży Farbę Garnier Nutrisse creme 111 superrozjaśniający?

[karolinakiki]

Proponuję kupić płukankę, lub szampon z fioletowym pigmentem np. joanna, delia i wypłukać tą żółć. A z farbowaniem kochana poczekaj jeszcze 3 tygodnie, bo spalisz sobie włosy
Pare lat temu użyłam tydzień po tygodniu(3 razy) rozjaśniacza (!) i musiałam ściąć włosy na krótko, były tak spalone, że płakałam.

[SceneQueene]

możesz.
a dla ochłodzenia- maseczka marion dla blondu bądź blond booster

[Skarb90]

Napisane przez SceneQueene

Oxy to kwestia obojętna- jeśli chodzi o markę.
Co do rozjasniaczy- alfaparf, vincent ledier, elgon.
Może być i tak, że sama kąpiel wystarczy

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

Scene tutaj wstawie moje zdjecie, pisalam do Ciebie w sprawie rady i co myslisz o 8.17 i jaka woda do tego, 3 czy 6??doradz Kochana
i moje pozal sie boze ombre
zaznaczam, ze ten kolor ciemny od nasady jest zwyczajnie rudy, a w słoncu to juz w ogole.
zdjecie tego nie ukazuje, ale uwierz na słowo...