|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-01-19, 22:01 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1
|
Jestem na studiach...
Witam serdecznie
Za dwa tygodnie kończę 20lat. Jestem na pierwszym roku studiów. Studiuje ekonomię. W tym miejscu zaczyna się problem... nie wiem czy moje dalsze studiowanie ma sens. Poszedłem na ekonomię bo lubię słuchać, czytać i rozmawiać na tematy gospodarcze. Nie poszedłem na ekonomię bo jestem dobry z matematyki (jak część znajomych) bo nie jestem. Właściwie to nie wiem czy jestem dobry z matematyki bo w liceum nie uczyłem się wgl. Podstawową maturę zdałem na 72% w rozszerzenia nie podchodziłem ze słuchania jednym uchem na lekcji miałem na świadectwach 3/4 W sumie nie żałuję tego, że nie przykładałem się do nauki bo widzę, że nic by mi się to nie przydało na studiach Wracając do tematu. Na początku cieszyłem się, że ide na ekonomię. Zacząłem mieć jednak wątpliwości... zastanawiam się czy znajdę jakąś prace i czy będzie ona na tyle dobrze płatna, że nie będę na starość żałował straconego czasu.... Ostatnio pomyślałem o studiach technicznych. Do tego nakręcił mnie fakt, że znajoma po 3,5 roku ma super robotę a przez całe studia na praktykach w wakacje zarabiała mega kasę. Po ekonomi też coś jest, wiem bo znam ludzi, którym udało się znaleźć prace. Sam w sumie nie wiem czy ja chcę zmienić studia dlatego, że widzę w studiach technicznych lepsze pieniądze czy coo... Moim największym marzeniem jest granie zawodowo w pokera. Gram od 2 lat i jestem zafascynowany tą grą. Mimo to jednak ograniczam czas grania bo nie chcę zawalić studiów. Sam nie wiem w którą stronę mam iść... :/ |
2015-01-20, 08:53 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 282
|
Dot.: Jestem na studiach...
Jeżeli podoba Ci się ta ekonomia no to zostań. Nie widzę tu zadnego sensu.
Masz do wyboru: studia, które Cie interesują i pracując w zawodzie będziesz nawet szczęśliwy zarabiając normalnie jak każdy inny człowiek vs. będziesz studiować coś co Cię nie interesuje, a potem będziesz miał pracę której nienawidzisz, ale za to dużo pieniędzy będzie. Ja tu nie widzę żadnego sensu i dla mnie wszystko jest jasne. Jak się postarasz to po ekonomii prace na pewno jakąś fajną znajdziesz. Równie dobrze po super wypaśnym technicznym kierunku - bez zainteresowań możesz pracy w ogóle nie znaleźć. A tak z ciekawości: co takiego super Twoja koleżanka studiowała? |
2015-01-20, 17:48 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Jestem na studiach...
Zostań na ekonomii, szlifuj języki i nie daj sobie wmówić, że studia techniczne gwarantują sukces, pracę i pieniądze. Pomyśl - kręci Cię ekonomia, gospodarka, etc. i wolałbyś to porzucić, zatracić swoje naturalne predyspozycje / zdolności, nie rozwijać zainteresowań, bo koleżanka znalazła dobrą pracę po inżynierce? Jak dla mnie jest to bez sensu.
Edytowane przez Leseratte93 Czas edycji: 2015-01-20 o 17:59 |
2015-01-20, 22:15 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Jestem na studiach...
Ja jestem na podobnym kierunku co ty tyle, że na Finansach i Rachunkowości ja nie wiedziałem gdzie pójść na studia najpierw chciałem iść na jakąś filologię później na jakiś kierunek medyczny a jeszcze później na jakieś studia techniczne aż w końcu wylądowałem na tym kierunku.
Szczerze? Jeszcze parę miesięcy temu chciałem zrezygnować ze studiów, bo się na nich męczyłem a szczególnie na "zapychaczach" -statystyki itp. Teraz jest trochę lepiej choć strasznie żałuje uczelni jedynie im kasa w głowię i robią wszystko, żeby tylko wydoić jak najwięcej forsy ze studentów. Trochę się rozpisałem nie na temat oczywiście heh Wracają do tematu to ja bym nie rezygnował nie prawdą jest, że po ekonomii nie pracy. W dzisiejszych czasach nawet po super przyszłościowym kierunku na renomowanej uczelni może być ciężko z pracą, ale też można znaleźć bardzo dobrą pracę, jeśli będzie się podczas studiów zdobywało doświadczenie zawodowe (staże,praktyki we wakacje). Najlepiej też znać języki. No i oczywiście po obronie licencjatu wcale nie musisz pozostać na ekonomii możesz w każdej chwili przenieść się na inny kierunek. Aaa i wracając do pracy po ekonomii znam wiele osób, którzy po niej pracują w korporacjach i jedną co pracuję w urzędzie pracy. |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.