Cera naczynkowa - podkład

[kotek24]

mam pytanie czy ten krem z lirene do cery naczynkowej którego używasz jest w takim różowym słoiczku z SPF 8 escyną i gliceryną?

[madzia.a]

Napisane przez xxjustixx

Ja używałam kiedyś tego kremu z flosleku do cery naczynkowej.Z tego co pamietam wchłaniał się dobrze ale troche skóra się po nim błyszczała a jego działanie polegało na ukojeniu skóry i nawilżeniu.I w tym się spisał.

A powiedz mi czy łagodzi pieczenie skóry?

[Waniencja]

Napisane przez Marzeniatko

zdolna jesteś

Napisane przez kotek24

a przynajmniej się obkupiłaś.Ja też tak mam idę po jedną rzecz a wracam z kilkoma.Kobiety tak maja

Napisane przez dimiti

zdolnosci faktycznie masz

Ale spódnica to naprawdę trafiona rzecz - wolę spodnie i raczej w spódnicy ciężko mnie spotkać,a teraz w niej coraz częściej pomykam.
Korektora Inglota zabrakło, a czekać aż zamówią mi się nie chce. Dzisiaj musiałam się odprężyć po pisemnych maturach i idiotycznych pytaniach ;- ) to kupiłam paletę korektorów Essence - liczę,że ten zielony do czasu zakupu bazy jakoś da radę.

[dimiti]

Napisane przez Waniencja

Ale spódnica to naprawdę trafiona rzecz - wolę spodnie i raczej w spódnicy ciężko mnie spotkać,a teraz w niej coraz częściej pomykam.
Korektora Inglota zabrakło, a czekać aż zamówią mi się nie chce. Dzisiaj musiałam się odprężyć po pisemnych maturach i idiotycznych pytaniach ;- ) to kupiłam paletę korektorów Essence - liczę,że ten zielony do czasu zakupu bazy jakoś da radę.

eee no to szczesliwy zakup byl! no ja tez bede sie odstresowywac po maturze pisemnej tylko musze troche kasy jeszcze dolapac to zdaj relacje z tego essenca

[Waniencja]

Donoszę,że korektor Essence sprawdzony - użyłam beżowego i zielonego. Zaczerwienienia i krostka nie pokazały się przez cały dzień (czyli ok.12 h). Zielony minimalnie bieli,ale po przykryciu go pudrem jest ok. Ale to tak na widoczniejsze czerwone miejsca - baza burżuja nadal potrzebna A beżowy nawet nieźle stapia się z cerą,chociaż bałam się,że będzie za ciemny dla bladolicej. Słowem - polecam :- ) (i nabytą z korektorem kredkę dwustronną też )

[dimiti]

Napisane przez Waniencja

Donoszę,że korektor Essence sprawdzony - użyłam beżowego i zielonego. Zaczerwienienia i krostka nie pokazały się przez cały dzień (czyli ok.12 h). Zielony minimalnie bieli,ale po przykryciu go pudrem jest ok. Ale to tak na widoczniejsze czerwone miejsca - baza burżuja nadal potrzebna A beżowy nawet nieźle stapia się z cerą,chociaż bałam się,że będzie za ciemny dla bladolicej. Słowem - polecam :- ) (i nabytą z korektorem kredkę dwustronną też )

heh ja sie kiedys zastanawialam nad tym korektorem ale balam sie kombinowac bo mi zaraz cos wyskakuje na twarzy (ale kredke kupie)

[vanniaa]

witam wszystkie wizazystki. mam pytanie i prosbe. moze ktoras z was zdola mi pomoc. chce nosic okulary, zrobilam juz badania i moge. problem w tym, ze chce oprawki, ktore dodadza urody- nie odejma.
mam rude wlosy, szaro zielone oczy, dosc jasne brwi, (ale nie przezroczyste!), cere super jasna, ale z pajaczkami. tzn, ze prawie zawsze jestem czerwona( horror). myslalam o okularach, ktore dodadza mi wyrazu i troche ozywia. czy turkusowy pasowalby mi? albo niebieski? mam dosc brazow i barw ochronnych... czerwony odpada.... prosze o rade

[xxjustixx]

Zacznij może sie malować...a niebieskie okulary nie będą pasowały do każdego ubrania.Lepiej wybierz takie oprawki,które pasują do wszystkiego np.białe...

[vanniaa]

malowac sie maluje, co nie znaczy, ze latwo jest zatuszowac wszechoobecna czerwien. nie zalezy mi na tym, zeby okulary pasowaly do wszystkiego. chce tylko wiedziec czy w okolicznosciach jakie opisalam w powyzszym poscie niebieski lub turkusowy bedzie dobrym kolorem.
czekam na rady

[di-di]

Witam serdecznie!
Dość dokładnie przeglądałam forum kilkakrotnie-jak do tej pory nie znalazłam odpowiedzi na ten mój problem, a ponieważ to chyba moja ostatnia deska ratunku-bardzo proszę o podpowiedź.
(jeśli jednak taki wątek gdzieś już jest-przepraszam)

Mam cerę naczynkową (używam Biodermy, Ivostinu, Pharmaceris, LRP, Avene), do tego tłustą, wrażliwą i odwodnioną, z rozszerzonymi porami i zaskórnikami oraz pojawiającymi się wypryskami.
Jakiekolwiek kosmetyki to w moim wypadku wybór mniejszego zła-bo albo nawadniam (Hydraphase LRP), albo chronię naczynka (Ivostin, Avene, LRP, Bioderma), albo matuję (Vichy)
Dodam, że żadna z tych "kuracji" nie przynosi zadowalającego rezultatu.
Podkład wygląda na mojej twarzy dobrze ok.1 godz., a jak przypudrowuję, to tworzy się nieapetyczna maska.

Przetestowałam już bardzo wiele rodzajów, zazwyczaj tych nieco droższych-głównie preparaty apteczne LRP, Vichy, ale takze i rozmaite matujące dostępne w drogeriach.
Jestem bardzo zdesperowana i gotowa wydać sporo pieniędzy, byleby znaleźć coś, co umożliwi przetrwanie bez świecenia się choćby i 4-5 godz.
W drogeriach otrzymuję czasami próbki "doskonale rozwiazujących moje problemy" kosmetyków, ale po czasie okazuje się, że one być może rozwiazują te problemy, tyle że u innych-bo moje mają się świetnie nierozwiązane

Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek rady i sugestie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie użytkowniczki.

[meire]

witam..
mam bardzo podobną cerę do Twojej... niestety... poprawiałam makijaż kilka razy dziennie...
u mnie świetnie sprawdził się podkład matujący z Be Yu Velvet Matt... plus skrobia ziemniaczana wymieszana z odrobina cynamonu (cynamon ładnie goi wypryski...), na to dosłownie odrobinka sypkiego pudru z Inglota i jest perfekt...
poprawiam makijaż tylko raz... mniej więcej w połowie dnia...

pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach...

[magratka]

Zajrzyj tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194047 i tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=183599
byc moze powinnas zmienic cala pielegnacje, moze uzywasz czegos, czego Twoja skora nie lubi; podobno na bardzo przetluszczajaca sie skore pomaga olej tamanu. Zaden podklad nie utrzyma dlugo matu jezeli skora sie nie uspokoi. Poczytaj. pomysl, poradz sie w ktoryms z watkow na Biochemii. Powinno byc dobrze

[meire]

aha... zapomniałabym... tylko, ze jak masz naczynka duże, to zrezygnuj z cynamonu... bo rozgrzewa cerę i może je jeszcze bardziej uwidocznić... zrezygnuj z kremów i żeli matujących... postaw na nawilżanie!!... cera przestanie wtedy wydzielać aż tyle sebum, nie będzie się tak zapychać no i nie będzie wyskakiwać tyle niespodzianek...

pozdrawiam raz jeszcze...

[izmonek]

a nie lepiej krem opalajacy?

[sathari]

mam ten sam problem aleja nie mam skóry naczynkowej za to mam bardzo jasna karnacje i podczas minimalnego wysilku moja twarz zmienia kolor a podczas mega wysilku jestem po prostu sina podajcie jakies preparaty ktore zwalczaja to w jakims stopniu lub cos co mozna kupic w aptece , bo ten krem ktory podaliscie z oriflame to nie jest chyba juz tak latwo dostepny ... z gory dzieki

[Marzeniatko]

Napisane przez sathari

mam ten sam problem aleja nie mam skóry naczynkowej za to mam bardzo jasna karnacje i podczas minimalnego wysilku moja twarz zmienia kolor a podczas mega wysilku jestem po prostu sina podajcie jakies preparaty ktore zwalczaja to w jakims stopniu lub cos co mozna kupic w aptece , bo ten krem ktory podaliscie z oriflame to nie jest chyba juz tak latwo dostepny ... z gory dzieki

Ja tez się ostatnio zastanawiałam, bo ja chyba nie mam cery nadczynkowej, ale po prostu sama z siebie się robię czerwona. Może jakiś dobry podkład wodoodporny?

[Ewciaaaaa]

Witam prosiłabym o pomoc,mam cere jasną z naczynkami na nosie i policzkach,używam podkładu jasny beż i podkład naturalny na ten pierwszy oczywiście cienką warstwę,ale,moj nos i policzki nadal zostają czerwonawe . poza tym chciałabym jakos przyciemnic moją cere,i wygładzić. no i jeszcze moje oczy... są małe i wąskie nosze okulary i chcialabym je poszerzyć/powiekszyc optycznie,makijaż robiłam zawsze brązową kredką na zewnatrz dolnej powieki + granatowa wewnątrz dolnej powieki + na górnej róże lub jasny błekit zależy jaka kredke użyłam,wracajac do cery nie wiem co mi może pomóc wygładzic ją poniewaz mam jeszcze troche rozszerzone pory

Pozdrawiam

[*Insane]

Jeśli chodzi o rozszerzone pory - peeling (mi pomaga enzymatyczny z Oriflame, zapraszam na KWC), maseczki.
Przy cerze naczynkowej - używaj raczej wyłącznie peelingów enzymatycznych, ponieważ mechaniczne podrażniają i tak już wrażliwą skórę.
Maseczki - unikaj ściągających, wysuszających, podrażniających, bardzo mocnych.
Jeśli chodzi o naczynka (które również posiadam) - kiedyś była zielona baza z Bourjois, ale ją wycofali niestety. Jednak jak gdzieś jeszcze niedobitki znajdziesz (koszt ok. 30zł) - to bierz śmiało.
Poza tym - zielone korektory (Sephora, Art Deco, i zapewne wiele innych).
Postaw na pielęgnację - czyli serum wzmacniające naczynka, odpowiedni krem.
Osobiście polecam sera Farmony DermaCos (koszt ok. 13zł, a mi po dwóch tygodniach zaczerwienienie zmalało o jakieś 80% regularnego stosowanie oczywiście). Nadają się pod podkład, pod krem.
Używaj raczej kremów tylko dla skóry suchej, wrażliwej (chyba, że masz tłustą, jeśli masz normalną i suchą - to polecam), naczynkowej.
Jeśli skóra jest naczynkowa, to również wrażliwa na podrażnienia prawdopodobnie - zaopatrz się w preparat łagodzący ewentualne podrażnienia (zdarzają się po źle dobranych peelingu, maseczce, podkładzie, a nasza skóra dostaje wścieklizny, czerwieni się i piecze)
Osobiście mogę polecić olejki na noc Clarinsa - ale to spory wydatek (choć wart tego) i rozumiem, że nie każdy może sobie pozwolić.
Od kiedy się zbił, moim zamiennikiem jest krem Garniena - ładnie nawilża i łagodzi.
Ale to kwestia dobrania do siebie kosmetyku - poczytaj KWC, ewentualnie pytaj
Cera naczynkowa odwdzięcza się za pielęgnację - dopiero na drugim miejscu kamuflowanie, czyli makijaż

A jeśli chodzi o sam makijaż - to zależy jeszcze od tego, jakie masz oczy. Głęboko osadzone? Z opadającą powieką?
Ogólnie dobrze robisz, że używasz jasnych, perłowych cieni na górną powiekę. Do tego wytuszowane rzęsy i oczy nie powinny ginąć w okularach
Ewentualnie wyciągnięcie nieco ciemniejszym cieniem (można nawet w brącach delikatny smokey zrobić - delikatne modelowanie powieki) - poza ruchomą powiekę - to jakby wyciągnie oko.

Ze zdjęciem byłoby prościej...

[Ewciaaaaa]

Dziekuje za odpowiedz co do kremów używam lirene cera naczynkowa półtłusty + mleczko nivea + tonik zwężający pory garniera , korektora jakos boje sie nakładac poniewaz mam wrazenie ze go widac ale mam pytanie czy moge troszke ciemniejszy podkład dać ,tak troszeczke/ociupinkę ciemniejszy niz naturalny? jak tak to jaki :P

Co do oczu robie brązem własnie taki efekt na koncówce powieki górnej ,oczy mam male ale nie opadające i nie głeboko osadzone

[*Insane]

Ewciaaa, więc prawdopodobnie całkiem umiejętnie dbasz o swoją buźkę

co do podkładu - możesz, ale zrób to tak, aby go nie było widać. Ogólnie chyba nie da się nałożyć na samą twarz ciemniejszego podkładu tak, żeby go nie było widać. Przypudruj chociaż ciemniejszym pudrem szyję i dekolt.
Zresztą - trzeba sporych umiejętności o dobrego kosmetyku - aby ciemniejszego podkładu nie było widać.
Chyba, że wybierzesz odcień minimalnie ciemniejszy - tak minimalnie, że aż niewidocznie... Ale wtedy po co ?

[Ewciaaaaa]

Dzieki a powiedz mi proszę co myślisz o bazie silikonowej soraya ? jest jakis sens jej nakładania? tzn czy wygładzi mi troszkę cerę/twarz?

a puder jaki wybrać? prasowany czy w kulkach? uzywałam zawsze tego pierwszego ale zazwyczaj znikał szybko i twarz robiła sie błyszcząca,ogólnie używam podkładu jasny beż soraya kryjący i naturalny lirene shiny touch ,acha i jak zmniejszyc optycznie nochal bo wydaje sie byc zdziebko za duzy ?

Pozdrawiam Ewcia

[*Insane]

Jeśli chodzi o wszelkie bazy (które zazwyczaj zawierają w sobie całe mnóstwo silikonów) - to nie warto używać ich na co dzień dla młodej cery.
Na "starość" - jak będziesz mieć problem ze zmarszczaki - ok.
Albo na sesję zdjęciową, czy wyjątkową okazję. Niestety silikony nie są dobre dla naszej skóry - po prostu blokują oddychanie, w związku z czym skóra może się bardziej błyszczeć albo możesz dostać wysypu niespodzianek

A puder - to zależy od tego, jaki w kulkach lub jaki prasowany. Zależy o jakiej półce cenowej mówimy
Jeśli skóra szybko Ci się błyszczy - znaczy, że się przetłuszcza. Może używasz zbyt ciężkiego podkładu i cera nadrabia brak tlenu?
Polecam jeszcze bibułki matujące do torebki - zawsze można puder poprawić.
Od siebie pochwaliłabym mineralny puder, czy podkład

Co do nosa - "cieniuj" kolorami.
Ciemniejszy odcień tam - gdzie chcesz coś ukryć. Jaśniejszy tam - gdzie chcesz coś pokazać.
Nos za szeroki - przyciemniamy płatki nosa.
Nos za długi - przyciemniamy nieco czubek.
Oczywiście ma być to subtelne cieniowane, niewidoczne
Może to uzyskać korektorem pod podkład, lub pudrem - również delikatnie brązującym.

[xxjustixx]

Mam problem z zaczerwienieniami...nos policzki i broda są prawie non stop zaczerwienione i mało jaki podkład sobie z tym defektem radzi czy znacie jakieś podkłady które sobie poradzą z zakryciem zaczerwienień??? ale bez efektu maski...albo znacie sposoby w makijazu na zakrycie czerwonego nosa? pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[Cytryn]

Krem tonujący Synergen - dostępny w Rossmanie, kosztuje grosze (6-8 złotych) i jest idealny na mój zaczerwieniony nos.
Deborah 24 Ore Perfect - kosztuje 60-70 złotych, świetnie kryje, nie robi maski i matuje.
Mam nadzieję, że pomogłam

[travirra]

A moze sprobuj korektora? Odcien zielony bedzie dla Ciebie idealny. Polecam korektor EDM odcien Mint. Idealnie kryje naczynka itp. Nie tworzy efektu maski, jest tani i przy tym wydajny.

[fioletowakasia]

Jako, że sama mam problem z rumieniem proponuję zacząć to zwalczać u podstaw, a podkładem tylko pomóc to zakryć

Jest dużo wątków na ten temat, na rozszerzone naczynka, które powodują efekt ciągle czerwonej twarzy szczególnie polecane jest branie witaminy c + kremy z serii naczynkowej (z tego co się orientuję taką serię ma AA i Soraya). A, żeby zakryć to tak jak napisała travirra zielony korektor, bo jest najlepszy na tego typu dolegliwości. Mam nadzieję, że ci to pomoże Ja niestety jeszcze nie znalazłam złotego środku dzięki któremu nie wyglądałabym jak różowa świnka

Tutaj jeszcze masz linka: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=naczynka do tematu "Cera naczynkowa a makijaż"

[xxjustixx]

dzieki za porady co do tego korektora to pierwszy raz słysze o takiej firmie EDM...ja używalam kamuflażu ArtDeco ale tworzył on niestety maskę a z podkładami tez mam wielki problem bo albo konsystencja nie ta
albo kolor wpadajacy w róż także z tymi odcieniami podkładów to tez nie jest tak łatwo...próbowalam nawet zakryć policzki pudrem brazujacym ale tez zauważyłam,że w sklepach wszystkie wpadają jakby w czerwień...znacie jakieś złociste wpadajace raczej w odcienie żółci tak samo z podkładami bo nie mam juz sił biegać po sklepach i wciąż wychodzić z pustymi rekami....

[tristessa]

Też mam cerę skłonną do zaczerwienienia. Przede wszystkim polecam stosowanie zielonego korektora i do tego bardziej treściwy, dobrze kryjący podkład. Dobrze roztarty na pewno nie zrobi maski na buzi. U mnie najlepiej sprwdziły się 3: lasting performance max factora (z nich trzech jest najtańszy i kryje najsłabiej, ale i tak nadal bardzo dobrze), estee lauder double wear (te wpadają w żółcień, przynajmniej dwa najjaśniejsze u nas kolory na mnie tak wygladały, do tego trzyma się skóry cały boży dzień), albo drogi ale za to z ogromną paleta kolorów Make up for ever HD (ten nie zasycha tak jak EL DW, jest bardziej kremowy).

[nataliaaaaaa]

Witam.Proszę o profesjonalna poradę.Mianowicie mam cera naczynkową.Stosuje kosmetyki ,które zdecydowanie pomagają mi z tym problem(kremy, żele, ) stosuje peeling enzymatyczny. Jednak mam dość bladą karnację i chciałabym używać fluidu. I rodzi się problem.przestestowalam wiele fluidow.obecnie uzywam |Vichy Norma Teint. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt ze mając ten fluid na twarzy w momencie kiedy sie zaczerwniie(poprzez stres lub zbyt cieple pomieszczenie) fluid jakby spływał z twarzy i powstaja takie male grudki..stosuje takze oczywiscie baze i korektor zielone..jednak wciaz to samo sie dzieje
Ktoś ma taki sam problem?proszę o radę

[sarah22]

może potrzebujesz utrwalacza aby makijaz nie schodził..