180 cm + czyli wysokie kobietki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-20, 14:26   #1
Inkus97
Rozeznanie
 
Avatar Inkus97
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 949

180 cm + czyli wysokie kobietki


Był już kiedyś podobny wątek ale, że nikt się w nim od jakiegoś czasu nie odzywał to postanowiłam założyć nowy. Tak więc wysokie kobietki, czekam na Wasze historie, mam nadzieję, że jest Nas wysokich dużo i będziemy się razem wpierać. Na początek opowiem Wam moją historię z wysokim wzrostem

W szkole podstawowej i gimnazjum jakoś specjalnie nie przywiązywałam wagi do tego, że jestem wyższa od wszystkich chłopaków i dziewczyn z klasy czy ze szkoły. Codziennie przemierzałam tylko drogę dom-szkoła i odwrotnie. Wszyscy od zawsze chwalili mój wzrost, bo długie nogi, nadaje się na modelkę. Kiedyś byłam grubaskiem, miałam około 20 kg nadwagi, ale nogi zawsze szczupłe i długie. Kiedy schudłam nabrałam więcej pewności siebie, zaczęłam też wzbudzać zainteresowanie wśród facetów i tak byłam dumna ze swojego wzrostu mierzącego około 182-183 cm. Z czasem zaczęłam zauważać, że wciąż rosnę i to wcale mnie nie ucieszyło. Na dzień dzisiejszy mam 17 lat i ok. 188 cm wzrostu, rozmiar stopy 43-44. Adidasy zazwyczaj kupuję na dziale męskim, rzecz jasna, natomiast baleriny czy kozaki w Deichmannie. Ostatnio kupiłam sobie kozaczki takie za kostkę, rozmiar 44, stopa wygląda na mniejszą niż zawsze ale i tak jest długa, do tego mam szczupłe łydki, a cholewka strasznie odstaje co wygląda nieschludnie. Mam kompleks ze względu tak wielkiej stopy, na temat wzrostu nie będę pisać, bo jest to również mój niemały kompleks lecz muszę nauczyć się z tym żyć bo nóg sobie nie obetnę. Nie skurczę się. Chociaż widzę, że zainteresowanie moją osobą wśród mężczyzn jest to i tak nie czuję się tak pewnie jakby chciała. I najlepsze jest to, że interesują się mężczyźni niżsi o głowę i twierdzą, że im "kompletnie nie przeszkadza mój wzrost". Często słyszę komentarze uszczypliwe na mój temat, zdarzają się także miłe. Kiedyś Pan powiedział, że dla niego mogłabym i nawet szpilki nosić, a dla niego i tak byłabym piękna i nie przeszkadzałoby to jemu. Nie uważam, że jestem brzydka. Mam długie blond włosy, niebieskie oczy, ćwiczę na siłowni ale jednak brak mi pewności siebie z powodu wzrostu. Mężczyźni komplementują ale chyba " boją się " mnie, co można wywnioskować po tym, że nie byłam jeszcze w poważnym związku, chociaż wiem, że jestem młoda i mam na to jeszcze czas.
Inkus97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-04, 16:36   #2
NattiTt
Wtajemniczenie
 
Avatar NattiTt
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
Dot.: 180 cm + czyli wysokie kobietki

17 lat to nie czas na panikę i "nie mam poważnego związku", no i co masz na myśli przez "mężczyźni"? Obracasz się w towarzystwie starszych? Bo większości twoich rówieśników bym tak nie nazwała. Faceci rosną spokojnie nawet jeszcze po dwudziestce.
Ja mam coś koło 1,81
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz

-7kg
NattiTt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-11, 16:34   #3
Saori89
Raczkowanie
 
Avatar Saori89
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 182
Dot.: 180 cm + czyli wysokie kobietki

Cytat:
Napisane przez Inkus97 Pokaż wiadomość
Mężczyźni komplementują ale chyba " boją się " mnie, co można wywnioskować po tym, że nie byłam jeszcze w poważnym związku, chociaż wiem, że jestem młoda i mam na to jeszcze czas.
Serio? To w takim wypadku chyba powinnam wpadać w panikę ponieważ za niedługo będę miała 26 lat i nigdy nie byłam w poważnym związku ;p trudno, mam nadzieję, że się kiedyś jeszcze doczekam
Uważam, że wzrost może w tym niestety przeszkadzać i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Sądzę, iż gdybym była niższa mogłabym mieć już tego jedynego albo przynajmniej jakiś dłuższy staż w związku. Miałam kilku znajomych - nazwijmy ich "dobrymi kolegami" - którzy gdyby nie ich niski wzrost mogliby przejść na wyższy level. Niestety nie wyobrażam sobie związku z facetem ok. 165cm - 175cm, a właśnie o kumplach z tego przedziału wspominam. Zresztą... także niscy faceci raczej nie wyobrażają sobie związków z laskami takimi jak ja ^^ więc jesteśmy kwita^^

Sama mam bodajże 181 cm i chciałabym faceta CO NAJMNIEJ mojego wzrostu. Jednak gdybym miała wybierać pomiędzy 180cm, a 190cm to zdecydowanie wybrałabym 190+, bo po prostu przy takich czuję się pewniej.

Cytat:
Napisane przez Inkus97 Pokaż wiadomość
Na dzień dzisiejszy mam 17 lat i ok. 188 cm wzrostu, rozmiar stopy 43-44. Adidasy zazwyczaj kupuję na dziale męskim, rzecz jasna, natomiast baleriny czy kozaki w Deichmannie. Ostatnio kupiłam sobie kozaczki takie za kostkę, rozmiar 44, stopa wygląda na mniejszą niż zawsze ale i tak jest długa, do tego mam szczupłe łydki, a cholewka strasznie odstaje co wygląda nieschludnie.
Co do butów to szczerze współczuję ;/ bo chyba jednak większość damskich zatrzymuje się na rozmiarze 41. Ja osobiście przy moim wzroście zazwyczaj noszę 40 bądź 41, a czasami sandały nawet 39 O_o
A w Internecie też szukasz czasami butów? Bo może rzeczywiście lepiej tam niż w sklepach stacjonarnych, gdzie na pewno jest mniejszy wybór.
Saori89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-20, 21:54   #4
kandao
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 334
Dot.: 180 cm + czyli wysokie kobietki

Witajcie, wątek przygasł, ale co tam. Wypowiem się.
Ja mam 181, jakoś tak. Mój facet ( przyszły mąż) jest o 10 centymetrów niższy, nie widzę w tym żadnego ubolewania, nie wierzę też w przesąd który mówi że takie związki są nieszczęśliwe. Ja mam 22 lata TŻ 34. Więc raczej stanęliśmy w miejscu jeśli chodzi o wzrost. Na codzień nam to nie przeszkadza. Do ślubu jedynie ma kupione buty podwyższające, które zmienią różnice o 7 cm.
kandao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-22, 11:41   #5
Jej_Wysokosc_Katarzyna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
Dot.: 180 cm + czyli wysokie kobietki

Cytat:
Napisane przez kandao Pokaż wiadomość
Witajcie, wątek przygasł, ale co tam. Wypowiem się.
Ja mam 181, jakoś tak. Mój facet ( przyszły mąż) jest o 10 centymetrów niższy, nie widzę w tym żadnego ubolewania, nie wierzę też w przesąd który mówi że takie związki są nieszczęśliwe. Ja mam 22 lata TŻ 34. Więc raczej stanęliśmy w miejscu jeśli chodzi o wzrost. Na codzień nam to nie przeszkadza. Do ślubu jedynie ma kupione buty podwyższające, które zmienią różnice o 7 cm.
Odzew nieco po czasie, ale kto by na to zwracał uwagę Znajomi czy rodzina robili Ci jakieś uwagi na temat Waszej różnicy wzrostu? Już po ślubie?

Ja za to potrzebuję wysokiego mężczyzny. Nie wiem jakie przymioty musiałby mieć niższy mężczyzna, żeby zgarnąć moją uwagę...
Jej_Wysokosc_Katarzyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-22 12:41:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.