ciąża...

[s4bin4]

nie to nie jest kolejny watek pod haslem czy jestem w ciazy..bo nie jestem

chodzi mi o Wasze zapatrywanie sie na sprawy ciazy wsrod nastolatek i mlodych osob . Mam tu na mysli glownie takie osoby, ktore dowiadujac sie ze sa w ciazy biora od razu slub. Co o tym sadziecie?

I jeszcze jedna kwestia..wiadomo ze mamy teraz mnostwo portali spolecznosciowych i np ostatnio moja 16 letnia kolezanka zaszla w nieplanowana ciaze..oczywiscie z checi chyba pochwalenia sie umiescila na swoim koncie zdjecie z usg...a pod spodem 4 strony komentarzy z gratulacjami...jak byscie sie zachowaly w takie sytuacji gratulowac czy nie?

oczywiscie to nie jedyny przypadek

[muszynianka]

Ja gratuluję ciąży każdej kobiecie która jest z niej dumna nawet jeśli to 16 latka. Wychowanie dziecka w wieku 16 lat nie jest wcale niemożliwe. Mówię oczywiście - z pomocą! Z pomocą rodziny, ale taka pomoc przydaje się nawet 18 i 20 latce.
Jeśli kobieta (nawet dorosła) maskuje ciąże, chowa, wstydzi się, to raczej jej gratulować nie będę bo najwidoczniej temat jest zbyt delikatny i nigdy nie wiadomo co tak na prawdę z dzieckiem się stanie po ciąży - czy nie rozważa oddania do adopcji a moje radosne gratulacje mogłyby być dla niej przykre.

Hmmm i cóż zrobić? Tych ciąż jest teraz mniej, niż kiedyś. Możecie gadać co chcecie ale od pokoleń ludzie krzyczą "bo w moich czasach młodości było inaczej, lepiej" a guzik prawda
Jeśli nastolatka odczuje instynkt macierzyński jestem pewna że obdarzy to dziecko większą miłością niż 30 letnia degeneratka. Wiek nie dyskryminuje ją w roli rodzicielki, ale dyskryminuje ją jako matkę - tak samo jak młodego ojca. Jeżeli ludzie nie są w stanie zarobić i wychować dziecka samodzielnie, nie są dla mnie rodzicami tylko jednymi z wielu opiekunów do dziecka.
Co zrobić? W naszym kraju niektóre oszołomki prędzej ci włosy podpalą i wyrwą niż zezwolą na aborcje, więc co taka dziewczyna ma zrobić? Może oddać je do adopcji, ale uwierzcie mi że mechanizm miłości i macierzyństwa działa tak samo jak u dorosłej kobiety i to po prostu brzmi prosto "oddaj je"...

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Acha i ślub.
Ślub z powody ciąży - można różnorako to rozumieć. Moja koleżanka planowała ślub z rocznym wyprzedzeniem na maj. Okazało się że jest w ciąży, ślub odbył się po 3 miesiącach
Ciąża przyśpieszyła ślub.
Ale ja bym tak nie postąpiła. Ślub w czasie ciąży uważam za beznadziejny pomysł.
Nie wiem jak wy, ale ja w ciąży czułam się koszmarnie gruba, moje piersi były tak ogromne jak dwie piłki lekarskie (i równie ciężkie), mdiło mnie i puchły mi kostki. (oczywiście nie w pierwszym trymestrze... )
Na ślubie targają kobietą takie emocje, że szkoda gadać.
I nie bawić się na własnym weselu?!
Bzdura, to tak jakby specjalnie połamać nogi na studniówkę.
Nie wyobrażam sobie podskoków z brzuchem i podrzucanie ciężarnej. Nie wyobrażam sobie jakby to miało wyglądać, z tego przedślubnego stresu, strachu i wygibasów najpewniej zakończyłoby się to tragedią.
Jestem przeciwna ślubom w ciąży i każdej koleżance to odradzam. Jeśli coś miałoby się rozpaść tylko dlatego że poczekają ze ślubem to i lepiej żeby tego ślubu wcale tak na prawdę nie brali

[eyo]

1) dla mnie debilizmem jest wrzucanie zdjeć usg na naszą klasę... ci ludzie to wstydu nie mają żadnego
chociaż już widziałam zdjecia z przecinania pępowiny na naszej klasie.. to w sumie to usg nie takie tragiczne jeszcze ;/ porażka jakaś

2) Kwestia gratulacji - jw. na naszej klasie nikomu nie składam bo to według mnie żałosne i szkoda mi tylko tego dziecka jak później takie śmieci o sobie w internecie będzie wynajdował na jakichś dziwnych portalach - bo mamusia się chciała pochwalić
a w "realu" składam, dziecka się gratuluję moim zdaniem bez względu na wiek matki - wydaje mi się, że to tak raczej w ramach życzenia powodzenia etc a nie jakiegoś odniesienia do samej matki

3) ślub z powodu dziecka - jak ktoś planował i tak ślub to czemu nie ale jak to jest ślub w sensie "bierzemy bo musimy" to bez sensu, szybko się takie związki rozlatują
moja siostra cioteczna odczekała 2 lata po urodzeniu dziecka ( 17 lat) zanim ślub wzięła i jakoś to ani dziecku ani związkowi nie zaszkodziło

[srebrnykot]

Napisane przez s4bin4

chodzi mi o Wasze zapatrywanie sie na sprawy ciazy wsrod nastolatek i mlodych osob . Mam tu na mysli glownie takie osoby, ktore dowiadujac sie ze sa w ciazy biora od razu slub. Co o tym sadziecie?

Jestem przeciwna pobieraniu się ze względu na dziecko. Jeśli wpadka ma być jedynym powodem zawarcia małżeństwa, to dziecku będzie lepiej z samą matką, niż w domu, w którym rodziców nie łączy miłość, ale przymus.
Nie mówię tutaj oczywiście o przypadkach, w których ślub był już planowany, a dziecko tylko przyspieszyło jego termin.

Napisane przez s4bin4

I jeszcze jedna kwestia..wiadomo ze mamy teraz mnostwo portali spolecznosciowych i np ostatnio moja 16 letnia kolezanka zaszla w nieplanowana ciaze..oczywiscie z checi chyba pochwalenia sie umiescila na swoim koncie zdjecie z usg...a pod spodem 4 strony komentarzy z gratulacjami...jak byscie sie zachowaly w takie sytuacji gratulowac czy nie?

oczywiscie to nie jedyny przypadek

Tak, jak muszynianka, gratuluję każdej kobiecie, która cieszy się ze swojej ciąży.

[paula78]

A czego tu gratulować ?gratulowac mozna wygranej w lotto lub milionerach a nie umiejetnosci odbycia stosunku

[201611241302]

Wg mnie nie ma się czym chwalić i czego gratulować, ale też nie litować się nad taką osobą. Ot przytrafiło się nieodpowiedzialnemu dziecku mieć dziecko. Przykra sprawa, ale co zrobić.
Nie mam nk więc omijają mnie takie atrakcje jak fotki usg, no cóż wolny kraj, ludzie mogą wklejać co chcą. Inna sprawa, że kompletnie nie widzę sensu dzielić się tym z całą Polską.Każdy ma własny rozum i robi jak uważa.

[cerveza]

Napisane przez paula78

A czego tu gratulować ?gratulowac mozna wygranej w lotto lub milionerach a nie umiejetnosci odbycia stosunku

albo jakichś osiągnięć sportowych czy naukowych
tak samo setki gratulacji pod fotkami ze ślubu. A co to za osiągnięcie powiedzieć "tak" przy urzędniku czy tam księdzu

foty usg - bez komentarza.

Tej Twojej koleżance to ja bym nie gratulowała, bo akurat wiedzą praktyczną na temat antykoncepcji to ona się nie może pochwalić. Jak widać w dalszym ciągu opanowanie podstawowych jej zasad jest dla niektórych wybitnie trudne, choć ja np. nie wiem jakim cudem można w ogóle wpaść, ale ok

[nieswiadoma90]

Moja koleżanka zaszła w ciąże w wieku 16 lat i jakoś dwa tygodnie przed swoimi 17 urodzinami urodziła córeczkę. Oczywiście,że wrzuciła zdjęcie USG na nk,jednak nie pogratulowałam jej w komentarzu,bo dla mnie to głupota,ale dopiero jak spotkałam ją na mieście.
Wzięła ślub z ojcem dziecka jak była jakoś w 8 miesiącu,ale sami zdecydowali się na ślub,bez namowy rodziców. Po prostu chcieli,żeby mała miała "pełną??" rodzinę.

[Wisienki]

Powiem tak rzeczy się zdarzają, jeśli nastolatka jest szczęśliwa pogratuluje jej dziecka... ale cóż nie uważam zostania matką w wieku nastu lat nie uważam, za najszczęśliwszy pomysł, zaś jeszcze gorszym pomysłem jest moim zdaniem zawieranie przez parę dzieciaków związku małżeńskiego.

[Madaleinee]

ja gratuluje bliższym przyszłym mamom ( w sensie mi bliskim osobom).
Pod zdjęciami ze ślubu na nk nigdy nie składam gratulacji...

a co do zdjęć z usg-mam znajomą, która jakieś dwa tygodnie temu takie zdjątko wstawiła i wszyscy piszą, że dzidzia posobna do taty (???).
Kolejny przykład-znajomy wstawił zdjęcie dzidzi jeszcze z pępowiną-dla mnie to sytuacje nie do przyjęcia... a swoją drogą nie chciałabym, żeby teraz mama mi pokazywała fotki jak wyglądałam trzy sekundy po urodzeniu.

aha no i ślubu ze względu na ciąże nie wzięłabym. Rozmawialiśmy o tym z moim Tż i dla nas oczywiste jest to, że weźmiemy ślub wtedy kiedy będziemy chcieli a nie kiedy nas "sytuacja zmusi", bieg z brzuchem do ołtarza bo "co ludzie powiedzą" to dla mnie też jakieś dziwactwo.

[eyo]

Napisane przez cerveza

albo jakichś osiągnięć sportowych czy naukowych
tak samo setki gratulacji pod fotkami ze ślubu. A co to za osiągnięcie powiedzieć "tak" przy urzędniku czy tam księdzu

foty usg - bez komentarza.

Tej Twojej koleżance to ja bym nie gratulowała, bo akurat wiedzą praktyczną na temat antykoncepcji to ona się nie może pochwalić. Jak widać w dalszym ciągu opanowanie podstawowych jej zasad jest dla niektórych wybitnie trudne, choć ja np. nie wiem jakim cudem można w ogóle wpaść, ale ok

jakby patrzeć na stosunek jak na umiejętnosć sportową to w sumie można już gratulować według tej teori ;D

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez paula78

A czego tu gratulować ?gratulowac mozna wygranej w lotto lub milionerach a nie umiejetnosci odbycia stosunku

Nie do końca.
Matury, awansu, prawa jazdy itp. mogę gratulować.
A ślub to okazja do życzeń, z mojej strony bardzo szczerych, a nie powód do gratulacji.
Zajście w ciążę to też dla mnie żadne osiągnięcie, ot i już.

[paula78]

Napisane przez eyo

jakby patrzeć na stosunek jak na umiejętnosć sportową to w sumie można już gratulować według tej teori ;D

ide o butelkę Metaxa Private Reserve ,że w dyscyplinie długodystansowej nie mieliby szans patrzac na wiek "bohaterów"

[lady opium]

Ciąża w wieku 16 lat? Czego tu gratulować? A wrzuta usg na nk jedynie dopełnia obrazu... Głupota totalna.

[s4bin4]

Dziekuje za odpowiedzi

moje zdanie jest takie...mam w swoim otoczeniu kilka mlodych mamus ( moze nawet kilkanascie) takie w wieku 15-21 ktore maja juz dzieci i dodawaly na nk zdjecia usg czy dzieci zaraz po urodzeniu..
na poczatku chcialam wstawic komentarz "gratuluje...glupoty" tym bardziej ze znam dobrze ich sytuacje ale uznalam ze nie bede pisac nic i widze ze nie ja jedna ma takie zdanie

[Kirsti]

Ślub: znałam taką jedną parę. Dziewczyna zaszła w ciążę w wieku 16 lat, chłopak 3 lata od niej starszy, ale odpowiedzialny. Gdy dziewczyna skończyła 18 lat, mieli już wtedy 2letnią córkę, a w drodze było kolejne dziecko! Chcieli wziąć ślub, poszli do księdza i on im powiedział, że są jeszcze bardzo młodzi i żeby poczekali z tą decyzją, bo to poważna sprawa. I popieram to, co powiedział ksiądz, bo już myślałam, że nie ma żadnych rozsądnych duchownych na tym świecie

Umieszczanie fotek z USG na nk: ż e n a d a! Za jakiś czas ludzie będą umieszczać fotki z testów ciążowych, pierwszej zużytej w życiu prezerwatywy bądź podpaski!

Gratulowanie: ciąża w wieku 16 lat, to raczej wpadka, więc nie ma czego gratulować. Gratuluję, jak już dziecko przyjdzie na świat. Nigdy nie składam żadnych gratulacji przez nk i jest mi przykro, gdy np. o zaręczynach bliskich koleżanek dowiaduję się przez internet, a nie osobiście

Poza tym umieszczanie zdjęć z USG na nk, to trochę dla mnie chwalenie dnia przed zachodem słońca, po prostu zapeszanie...

[anoska]

ślub z powodu dziecka jest bez sensowny. tylko dlatego, że i tak młodziutka para rozstanie się prędzej czy później, bo mając 16lat to pstro w głowie jeszcze siedzi

no chyba, że ślub był wcześniej planowany i przyspieszenie go, bo dzieciaczek wcześniej no to ok, niech będzie

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Kirsti

Umieszczanie fotek z USG na nk: ż e n a d a! Za jakiś czas ludzie będą umieszczać fotki z testów ciążowych, pierwszej zużytej w życiu prezerwatywy bądź podpaski!

Poza tym umieszczanie zdjęć z USG na nk, to trochę dla mnie chwalenie dnia przed zachodem słońca, po prostu zapeszanie...

Policzyłam moich znajomych, aż 55.
Zdjęcia swoich nowonarodzonych dzieci umieściło 11 osób, trzech doktorów, sześciu magistrów, techniczka, licencjat - wszyscy po trzydziestce, nauczycielka i księgowa dodatkowo wrzuciły zdjęcia usg.
To wszystko głupota i żenada ?

Gratulować, nie gratuluję, ale przy każdym zdjęciu serdecznie się uśmiecham.

[jodame]

Napisane przez s4bin4

chodzi mi o Wasze zapatrywanie sie na sprawy ciazy wsrod nastolatek i mlodych osob . Mam tu na mysli glownie takie osoby, ktore dowiadujac sie ze sa w ciazy biora od razu slub. Co o tym sadziecie?

Napisane przez s4bin4

Jeśli się kochają i już wcześniej planowali być razem, wziąć ślub i "nagle" pojawia się dziecko, to dlaczego by nie? "Jest okazja" i to nie byle jaka i wszystko fajnie, ładnie.
Nie popieram brania ślubu z kimś, z kim nie planowało się go kiedyś w przyszłości, a jedynym powodem jest wpadka. Chociaż czasem takie rozwiązanie zdaje egzamin.
Nie popieram, ale nie potępiam.

Napisane przez s4bin4

I jeszcze jedna kwestia..wiadomo ze mamy teraz mnostwo portali spolecznosciowych i np ostatnio moja 16 letnia kolezanka zaszla w nieplanowana ciaze..oczywiscie z checi chyba pochwalenia sie umiescila na swoim koncie zdjecie z usg..

Umieszczanie takich, według mnie, intymnych zdjęć na forach jest dla mnie niezrozumiałe. Sama wolałabym zachować to dla siebie, rodziny.
Ale to kwestia charakteru.
Fakt, że koleżanka ma "tylko" 16 lat nie jest powodem, żeby ukrywała ciąże Przecież i tak "wszyscy" się dowiedzą, że jest w ciąży, urodzi dziecko -ma się go wstydzić? ukrywać?

Napisane przez s4bin4

.a pod spodem 4 strony komentarzy z gratulacjami...jak byscie sie zachowaly w takie sytuacji gratulowac czy nie?

Jeśli chciałabym pogratulować to bym to zrobiła.
Dziecko to radość dar życia.
Skoro podaje taką informację na forum, to najwyraźniej cieszy się dzieckiem. Więc dlaczego miałabym powstrzymać się od gratulacji? -"bo jest za młoda"?

[cerveza]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;18452679]Policzyłam moich znajomych, aż 55.
Zdjęcia swoich nowonarodzonych dzieci umieściło 11 osób, trzech doktorów, sześciu magistrów, techniczka, licencjat - wszyscy po trzydziestce, nauczycielka i księgowa dodatkowo wrzuciły zdjęcia usg.
To wszystko głupota i żenada ?[/QUOTE]

Rozumiem, że zakładasz, że jak ktoś ma doktorat to żadna z czynności które robi nie może być żałosna Akurat wykształcenie nie zawsze idzie w parze z życiową mądrością, klasą, obyciem, umiarem itp.
Dla mnie foty usg to przesada, nie rozumiem, dlaczego ludzie się tak uzewnętrzniają w Internecie. Są zdolni do udostępniania całej Polsce nie dość, że danych osobowych, teleadresowych to jeszcze zdjęć płodu.

[jodame]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;18452679]Policzyłam moich znajomych, aż 55.
Zdjęcia swoich nowonarodzonych dzieci umieściło 11 osób, trzech doktorów, sześciu magistrów, techniczka, licencjat - wszyscy po trzydziestce, nauczycielka i księgowa dodatkowo wrzuciły zdjęcia usg.
To wszystko głupota i żenada ?[/QUOTE]
Jeśli coś zrobi ponad 10 osób, to przestaje to być żenadą? ;>

[muszynianka]

Jak nie ma czego gratulować? Za zdane prawo jazdy też nie gratulujecie?
Jeśli osoba jest przeszczęśliwa ze swoim synkiem czy córeczką to mówię, gratuluje dziecka. Gdy ktoś stara się o nie bardzo długo i w końcu mu się uda, no to ja nie wiem co mam powiedzieć? "fajnie że musiałaś się pukać aż rok a potem go przepchnąć"

Dziwne macie zwyczajne. Na prawdę. Gdy ktoś się rodzi jest to wielkie szczęście. Gdy ktoś umiera składa się kondolencje gdy ktoś się rodzi składa się gratulacje rodzicom. Tak mnie wychowano, nie wiem jeśli ktoś studiował podręcznik savoir vivre i mówi że jest inaczej, to fajnie - człowiek uczy się całe życie.

Gratulowanie: ciąża w wieku 16 lat, to raczej wpadka, więc nie ma czego gratulować.

wpadka może być także w wieku 50 lat. I co, jak moja mama przypadkowo zajdzie w ciąże i będzie szczęśliwa mam przyjść i powiedzieć "stuknij się babsko żeś śmiała je urodzić" ? :|

[paula78]

Napisane przez Kirsti

Poza tym umieszczanie zdjęć z USG na nk, to trochę dla mnie chwalenie dnia przed zachodem słońca, po prostu zapeszanie...

a nie uważasz ze takie zabobony sa tez żenujące?

[muszynianka]

Ja tam mam w nosie te usg.
Czemu nie zrobią sobie zdjęcia z brzuszkiem... To chociaż miło wygląda

[hania207]

Napisane przez eyo

1) dla mnie debilizmem jest wrzucanie zdjeć usg na naszą klasę... ci ludzie to wstydu nie mają żadnego
chociaż już widziałam zdjecia z przecinania pępowiny na naszej klasie.. to w sumie to usg nie takie tragiczne jeszcze ;/ porażka jakaś

2 moje znajome dodały takie zdjęcia 1 kwietnia
to miał być żart na prima Aprilis
żenada
oczywiscie sporo osób sie dało nabrać i nazbierały po 2 strony gratulacji...

[madmuazelle]

Moge pogratulować,ale jedynie głupoty.

[Wisienki]

Napisane przez muszynianka

Ja tam mam w nosie te usg.
Czemu nie zrobią sobie zdjęcia z brzuszkiem... To chociaż miło wygląda

powiem tak moim zdaniem lepiej zamieścić zdjęcie USG niż np zdjęcie już narodzonego nagiego dziecka - bo o ile na tym pierwszym jest ono faktycznie nie do rozpoznania o jeśli chodzi o to drugie moim zdaniem rodzice nie powinni zamieszczać na portalach publicznych zdjęć swoich dzieci, zwłaszcza, że nie wiadomo co ktoś może zrobić z tym zdjęciem.

[jodame]

Napisane przez paula78

A czego tu gratulować ?gratulowac mozna wygranej w lotto lub milionerach a nie umiejetnosci odbycia stosunku

Napisane przez cerveza

albo jakichś osiągnięć sportowych czy naukowych
tak samo setki gratulacji pod fotkami ze ślubu. A co to za osiągnięcie powiedzieć "tak" przy urzędniku czy tam księdzu

Czyli nigdy nie pogratulowałyście przyszłej mamie, albo nowożeńcom?

U mnie w rodzinie i otoczeniu jest taki zwyczaj gratulowania. W domyśle takie gratulacje są życzeniami powodzenia, szczęścia.

Nie wiedziałam, że nie wszyscy tak robią. Ani że to "głupota" i bezsensowne zachowanie.

[lady opium]

Napisane przez jodame

Czyli nigdy nie pogratulowałyście przyszłej mamie, albo nowożeńcom?

U mnie w rodzinie i otoczeniu jest taki zwyczaj gratulowania. W domyśle takie gratulacje są życzeniami powodzenia, szczęścia.

Nie wiedziałam, że nie wszyscy tak robią. Ani że to "głupota" i bezsensowne zachowanie.

Ale tu przecież nie o tym mowa.... Temat dotyczy ciąż wśród nastolatek. Zajście w ciąże przez nieodpowiedzialną 16-latkę nie jest żadnym powodem do dumy. Dzieci rodzące dzieci to dla mnie zjawisko patologiczne i żaden powód do gratulacji, sorry..
Poza tym nikt tu nie napisał, że głupotą jest zachodzenie w ciążę tylko zamieszczanie czegoś tak prywatnego jak fotki z usg na portalach społecznościowych.

[xxSHINeexx]

Duza czesc takich mlodych dziewczyn nie jest nawet psychicznie gotowa na seks, a co dopiero na wychowywanie dziecka.
Jesli w wieku 16 lat ma stala prace, utrzyma siebie i dziecko to prosze bardzo.
Ale jesli ma byc na garnuszku rodzicow, to czyje tak naprawde to dziecko bedzie? jej czy "dziadkow"?

Napisane przez lady opium

Ale tu przecież nie o tym mowa.... Temat dotyczy ciąż wśród nastolatek. Zajście w ciąże przez nieodpowiedzialną 16-latkę nie jest żadnym powodem do dumy. Dzieci rodzące dzieci to dla mnie zjawisko patologiczne i żaden powód do gratulacji, sorry..
Poza tym nikt tu nie napisał, że głupotą jest zachodzenie w ciążę tylko zamieszczanie czegoś tak prywatnego jak fotki z usg na portalach społecznościowych.

Pare lat temu moja sasiadka zaszla w ciaze w wieku 15-16 lat. Co gorsza - nie byla pewna kto jest ojcem, bo co impreze z kims spala, a wiedza o zabezpieczeniu najwidoczniej zerowa. Dziecko ma w dokumentach "ojciec nieznany" i bardzo mu wspolczuje.
Z tego co o niej slyszalam (a jest dosc "znana" na naszym osiedlu) dzieckiem sie zajmuja jej rodzice, a ona sobie zyje jak wczesniej - imprezy, cpanie, alkohol. Nigdy jej z wozkiem nie widzialam. Za to rodzicow tak.
I czego tutaj gratulowac? Glupoty?