Operacje nosa - zbiorczy!

[Alexandraa]

monka78 ale ogólnie to jesteś zadowolona? Czy żałujesz, że wydałaś kupę pieniążków?

[monka78]

Na początku nie mogłam odżałować, że za taką kwotę efekt do końca mi nie odpowiada. Teraz już mi trochę przeszło i chętnie bym wydała (gdybym miała) jeszcze raz tą kasę na poprawkę. Na razie jednak pozostaje mi zaakceptować nos taki jaki jest. Ogólnie to nie mogę powiedzieć jednoznacznie czy jestem zadowolona czy nie, bo codziennie mam inny nastrój...

[różowiutka]

U dr Stępniewskiego całkowita korekta kosztuje 3500zł. Do tego jest jednym z lepszych lekarzy "od nosków".

[aniat60]

a gdzie on przyjmuje???????????????? ?????

[różowiutka]

W Kobylnikach pod Poznaniem

[różowiutka]

Napisane przez Alexandraa

W jednym z tematów wyczytałam, że koszt operacji to ok. 4500 zł.
Czy to stawka standardowa? Myślę nad operacją plastyczną nosa bo nie lubię go mimo iż wiem, że wiele osób ma dużo gorszy.
Nie jest chbya aż taki zły ale ja się z nim źle czuje. Od wielu lat myślę o operacji. Niestety jak na razie mnie na to nie stać. Trzeba na pierwszym miejscu zrobić prawo jazdy bo już najwyższy czas do tego opłacić studia...

Co sądzicie o takich zabiegach z funduszu kasy chorych? I czy taką operację przeprowadza się tylko np. po wypadku? Czy w takiej sytuacji jak ja też mogę skorzystać z jakiegoś dofinansowania z kasy chorych?
Słyszałam złe opinie na temat operacji przeprowadzonych z kasy chorych. Czy to prawda?

Bardzo się boję takiego zabiegu, samego zabiegu jak i tego co będzie po korekcie. Ból.. Czy jest znośny?

W ogóle to zastanawiam się czy w ogóle ta operacja ma sens... Wydaje mi się, że gdybym miała inny "ładny" nosek to było by inaczej.
Nienawidzę zdjęć z profilu, nie nawidzę jak ktoś mnie ogląda z profilu dlatego często podpieram się ręką w ten sposób aby zakryć go jak najwięcej.
Czasami zdarzyło mi się usłyszeć przykre opinie na temat mojego nosa. I to od dorosłej osoby.
Na dodatek często mam czerwony czubek nosa. Zwłaszcza jak wyjdę na dwór i jest chłodno... Jak mam katar. Przykre uwagi z tego względu też słyszałam.

Ale boję się, że jak zrobię sobie tą operację to nadal będę się czuła tak samo tylko będę lżejsza o ok. 5000 zł no i zmęczona bólem.

Jakie są Wasze opinie na ten temat?

Z tego co piszesz, nos to Twój dosc duzy kompleks, wiec mysle, ze nie ma sensu dluzej się z nim męczyc. Jak tylko będziesz miala taką mozliwosc, to operuj się. Zobaczysz jak zycie obraca się o 360 stopni. Znika kompleks, pojawia się więcej pewnosci siebie.
Jesli chodzi o ból to jest znikomy, nos to jedna z najmniej bolesnych operacji. Trzeba być jedynie cierpliwym, bo na początku na twarzy widnieje spora opuchlizna i zasinienia, ale z czasem wszystko mija i mozesz się juz w pełni cieszyc pięknym nowym nosem!

[Wiewióra23]

Witam!
Narzeczony przeszedł w środę całkowitą korekcję nosa. W dniu wczorajszym przywiozłam go z kliniki do domu. W chwili obecnej ma jeszcze "miękki" opatrunek (szyna+opatrunek), przy czym we wtorek musi pojawić się u pani chirurg na założenie gipsu.
W jego imieniu pragnę zapytać czy osocze, które sączy się z jednej z dziurek od nosa długo będzie spływać?
W nosie utworzyły się małe strupki - jedna z dziurek jest w ogóle niedrożna i to właśnie z niej cieknie owo osocze.
(Zakrapla trzy razy dziennie jednoprocentowy Efrinol, zgodnie z zaleceniem pani chirurg).
Czy taki stan jest przejściowy?
Będę zobowiązana za odpowiedź.
Pozdrawiam.

[agattex]

Ja tam się nie znam, ale wiem że też chciałabym przejść operację plastyczną nosa w przyszłości. Wiem, że bywają gorsze, mój nie jest długi aż na tyle, ale chciałabym go skrócić, żeby był mniejszy i lekko zadarty, o taaak, kocham takie nosy

[różowiutka]

Napisane przez Wiewióra23

Witam!
Narzeczony przeszedł w środę całkowitą korekcję nosa. W dniu wczorajszym przywiozłam go z kliniki do domu. W chwili obecnej ma jeszcze "miękki" opatrunek (szyna+opatrunek), przy czym we wtorek musi pojawić się u pani chirurg na założenie gipsu.
W jego imieniu pragnę zapytać czy osocze, które sączy się z jednej z dziurek od nosa długo będzie spływać?
W nosie utworzyły się małe strupki - jedna z dziurek jest w ogóle niedrożna i to właśnie z niej cieknie owo osocze.
(Zakrapla trzy razy dziennie jednoprocentowy Efrinol, zgodnie z zaleceniem pani chirurg).
Czy taki stan jest przejściowy?
Będę zobowiązana za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Tak, oczywiscie, to stan przejsciowy. Takze bez obaw.

[Wiewióra23]

Dziękuję za odpowiedź!
Mam jednak jeszcze jedno pytania - czy w sytuacji gdyby pojawił się katar można, do takiego niedawno zoperowanego nosa, zakroplić zwykły betadrin albo ksylometazolin?

[różowiutka]

Napisane przez Wiewióra23

Dziękuję za odpowiedź!
Mam jednak jeszcze jedno pytania - czy w sytuacji gdyby pojawił się katar można, do takiego niedawno zoperowanego nosa, zakroplić zwykły betadrin albo ksylometazolin?

Oj, tego to juz nie wiem. Ale ja chyba bym nie ryzykowala, lepiej sie pomeczyc troszke z tym katarem, ale miec pewnosc, ze wszystko będzie ok

[soad]

hej! Jestem nowa. Mam zamiar zrobić sobie operację nosa...trochę się boję, ale czas najwyższy. Mój nos jest poprostu straszny (ZARYPIAŚCIE KRZYWA PRZEGRODA NOSOWA, KRZYWA TA KOŚĆ U GÓRY NO I JESZCZE TEN GARBEK...MAŁY BO MAŁY ALE WIDOCZNY) podsumowując mój nos wygląda jak to- " \ ". Z uzbieraniem pieniędzy sobie jakoś poradze ale boje się że przy moim szczęściu nos wyjdzie straszny...a tyle kasy na to idzie. Nie mam szczegolnych wymagań, chcę poprostu żeby był PROSTY!!!!
Wie ktoś z was ile czeka się na taką operację (mniej więcej od dnia zapisania się do??)??
Pozdrawiam!

[różowiutka]

Napisane przez soad

hej! Jestem nowa. Mam zamiar zrobić sobie operację nosa...trochę się boję, ale czas najwyższy. Mój nos jest poprostu straszny (ZARYPIAŚCIE KRZYWA PRZEGRODA NOSOWA, KRZYWA TA KOŚĆ U GÓRY NO I JESZCZE TEN GARBEK...MAŁY BO MAŁY ALE WIDOCZNY) podsumowując mój nos wygląda jak to- " \ ". Z uzbieraniem pieniędzy sobie jakoś poradze ale boje się że przy moim szczęściu nos wyjdzie straszny...a tyle kasy na to idzie. Nie mam szczegolnych wymagań, chcę poprostu żeby był PROSTY!!!!
Wie ktoś z was ile czeka się na taką operację (mniej więcej od dnia zapisania się do??)??
Pozdrawiam!

Zależy u jakiego lekarza. U jednych czeka się kilka tygodni, u innych kilka miesięcy.

[Alexandraa]

Myślałam, że operacja plastyczna nosa to straszna rzecz i bardzo boli ale tak czytam to co pisałyście i jestem coraz bliższa podjęcia decyzji... Pieniądze w sumie jakoś się może uzbiera choć będzie trudno...

Boję się tylko, że będę miała wyrzuty, że nie jestem naturalna :/ i że nie będzie efektu takiego jak chcę...

I jeszcze rodzice mogli by byc bardziej nastawieni...

[klimatyczna]

Napisane przez Alexandraa

Myślałam, że operacja plastyczna nosa to straszna rzecz i bardzo boli ale tak czytam to co pisałyście i jestem coraz bliższa podjęcia decyzji... Pieniądze w sumie jakoś się może uzbiera choć będzie trudno...

Boję się tylko, że będę miała wyrzuty, że nie jestem naturalna :/ i że nie będzie efektu takiego jak chcę...

I jeszcze rodzice mogli by byc bardziej nastawieni...

a probowalas wytlumaczyc rodzicom dlaczego chcesz sie zdecydowac na ta operacje?ja mialam ten sam problem.Moja mama mowila,ze wcale mi to nie potrzebne i ze dla niej to glupota,jednak jak spokojnie jej wszystko wytlumaczylam,powiedziala m,ze to przemyslana decyzja to jej nastawienie sie zmienilo.Teraz jak najbardziej mnie popiera i utwierdza w przekonaniu,ze dobrze robie ja jestem pelna optymizmu,nie licze na idealny nos,ale na lepszy niz mam teraz i mysle,ze na pewno nie bedzie gorzej;P pozdrawiam Cie serdecznie

[różowiutka]

Napisane przez Alexandraa

Myślałam, że operacja plastyczna nosa to straszna rzecz i bardzo boli ale tak czytam to co pisałyście i jestem coraz bliższa podjęcia decyzji... Pieniądze w sumie jakoś się może uzbiera choć będzie trudno...

Boję się tylko, że będę miała wyrzuty, że nie jestem naturalna :/ i że nie będzie efektu takiego jak chcę...

I jeszcze rodzice mogli by byc bardziej nastawieni...

Kochana, to NIC nie boli. Podczas operacji razem z narkozą masz podawane środki przeciwbólowe. Zreszta po narkozie jestes ledwo przytomna, wiec nawet nie ma mowy o bólu.
Potem tylko opuchlizna, ale rownież bez bólu.

Jeśli chodzi o rodziców, to uwierz, jak tylko pokazesz, ze to w 100% przemyslana i rozsądna decyzja, to na pewno też się przekonają.

życzę powodzenia jak coś

[Alexandraa]

Tat na razie w sumie nic nie wie. Mamie mówiłam, że chciałabym zrobić sobie operację bo przeszkada mi mój nos, nienawidzę zdjęć z profilu i mam dość uwag na temat mojego nosa. Nie było tego dużo... Bardzo mało ale jednak. Zabolało.
Poza tym nienawidzę jak mój Ukochany łapie mnie w żartach delikatnie za nos bo wydaje mi się, że przez to się wydłuża :/
Chyba jestem nienormalna..

Ale dobrze, że mnie uświadamiacie, że to nie boli...
Chociaż mój brat miał złamany nos to go bolało i nie mógł spać bo się dusił

[różowiutka]

Napisane przez Alexandraa

nie mógł spać bo się dusił

No niestety nie kazdy rewelacyjnie znosi odychanie przez buzię, w koncu to olbrzymi dyskomfort, zasycha w ustach co 5 min, spać w nocy nie można.
Ale wszystko do wytrzymania

[Czekolada83]

Napisane przez Alexandraa

W jednym z tematów wyczytałam, że koszt operacji to ok. 4500 zł.
Czy to stawka standardowa? Myślę nad operacją plastyczną nosa bo nie lubię go mimo iż wiem, że wiele osób ma dużo gorszy.
Nie jest chbya aż taki zły ale ja się z nim źle czuje. Od wielu lat myślę o operacji. Niestety jak na razie mnie na to nie stać. Trzeba na pierwszym miejscu zrobić prawo jazdy bo już najwyższy czas do tego opłacić studia...

Co sądzicie o takich zabiegach z funduszu kasy chorych? I czy taką operację przeprowadza się tylko np. po wypadku? Czy w takiej sytuacji jak ja też mogę skorzystać z jakiegoś dofinansowania z kasy chorych?
Słyszałam złe opinie na temat operacji przeprowadzonych z kasy chorych. Czy to prawda?

Bardzo się boję takiego zabiegu, samego zabiegu jak i tego co będzie po korekcie. Ból.. Czy jest znośny?

W ogóle to zastanawiam się czy w ogóle ta operacja ma sens... Wydaje mi się, że gdybym miała inny "ładny" nosek to było by inaczej.
Nienawidzę zdjęć z profilu, nie nawidzę jak ktoś mnie ogląda z profilu dlatego często podpieram się ręką w ten sposób aby zakryć go jak najwięcej.
Czasami zdarzyło mi się usłyszeć przykre opinie na temat mojego nosa. I to od dorosłej osoby.
Na dodatek często mam czerwony czubek nosa. Zwłaszcza jak wyjdę na dwór i jest chłodno... Jak mam katar. Przykre uwagi z tego względu też słyszałam.

Ale boję się, że jak zrobię sobie tą operację to nadal będę się czuła tak samo tylko będę lżejsza o ok. 5000 zł no i zmęczona bólem.

Jakie są Wasze opinie na ten temat?

tak sie sklada ze mam wiele do czynienia z nfz i niestety takie operacyjne zachcianki w zadnym wypadku nie sa refundowane. Mozesz jedynie np plastyki brzucha sie doczekac, kolezanka na koszt nfz miala robiona w polanicy zdroju ale nie znam dokladnie calej historii, wiem ze to byla historia ciazowo-dietetyczna a skora jej zycie utrudniala i jakos to wyegzekwowala. Co do nosa to jedynie pewnie przy konsekwencjach uszczerbku na zdrowiu czyli wypadkach, poparzeniach etc.

A jesli chodzi o operacje nosa to tez zbieram i tez bede robila I chyba moj wybor padnie na klinike ALEKSANDRA we Wroclawiu ale niestety zadnych opinii nie slyszalam o niej

[różowiutka]

Napisane przez Czekolada83

A jesli chodzi o operacje nosa to tez zbieram i tez bede robila I chyba moj wybor padnie na klinike ALEKSANDRA we Wroclawiu ale niestety zadnych opinii nie slyszalam o niej

Skoro nic nie syszałas o tamtejszym lekarzu, to ja bym nie ryzykowała
Nie wyobrażam sobie "iść pod nóż" lekarza, o którym nic nie wiem.

[justyss]

hej dziewczyny jestem na tym forum nowa

moj nos jest nawet ok tylko przeszkadza mi jego czubek jest troche szpiczasty
moze ktos mial operacje tylko czubka nosa i ile to kosztuje ???


to jest moj straszny kompleks moze nawet urojony <nie moge patrzec na profil>ale 100% lepiej bym sie czula majac taki malutki ..pieniadze sa na pewno duzym problemem ale moge czekac nawet kilka lat by uzbierac jak pisze rozowiutka to ponad 3000 to znow nie tak zle a pewnosc siebie to juz na cale zycie przesylam foto nosa..sami zobacie ten czubek tylko przeszkadza czy jak jest tylko operacja czubka nosa to wychodzi taniej??? w necie nic nie moge o tym znalezc

[różowiutka]

Napisane przez justyss

hej dziewczyny jestem na tym forum nowa

moj nos jest nawet ok tylko przeszkadza mi jego czubek jest troche szpiczasty
moze ktos mial operacje tylko czubka nosa i ile to kosztuje ???


to jest moj straszny kompleks moze nawet urojony <nie moge patrzec na profil>ale 100% lepiej bym sie czula majac taki malutki ..pieniadze sa na pewno duzym problemem ale moge czekac nawet kilka lat by uzbierac jak pisze rozowiutka to ponad 3000 to znow nie tak zle a pewnosc siebie to juz na cale zycie przesylam foto nosa..sami zobacie ten czubek tylko przeszkadza czy jak jest tylko operacja czubka nosa to wychodzi taniej??? w necie nic nie moge o tym znalezc

W Twoim wypadku byłaby to tylko chrzęstna operacja nosa, a więc mniej skomplikowana. Jeśli chodz o koszt, to nie wiem jak u innych, ale u dr Stępniewskiego coś blisko 3 tys. pewnie. Bo całkowita 3,5tys.
Jak masz się lepiej czuć, to nie ma co się zastanawiac. Na pewno twarz będzie wyglądała subtelniej i delikatniej, a Ty będziesz szczęsliwa

[justyss]

Napisane przez różowiutka

W Twoim wypadku byłaby to tylko chrzęstna operacja nosa, a więc mniej skomplikowana. Jeśli chodz o koszt, to nie wiem jak u innych, ale u dr Stępniewskiego coś blisko 3 tys. pewnie. Bo całkowita 3,5tys.
Jak masz się lepiej czuć, to nie ma co się zastanawiac. Na pewno twarz będzie wyglądała subtelniej i delikatniej, a Ty będziesz szczęsliwa

wlasnie

ja juz jestem zdecydowana teraz tylko kase zbierac nawet rozmawialam z mamą i ona mnie rozumie i wspiera w tym i wiem ze pewnie czesc wylozy kasy moze za rok cos juz da sie wykombinowac

Rozowiutka moge prosci o jakas strone www tego lekarza

[y_ulia]

Napisane przez różowiutka

Z tego co piszesz, nos to Twój dosc duzy kompleks, wiec mysle, ze nie ma sensu dluzej się z nim męczyc. Jak tylko będziesz miala taką mozliwosc, to operuj się. Zobaczysz jak zycie obraca się o 360 stopni. Znika kompleks, pojawia się więcej pewnosci siebie.
Jesli chodzi o ból to jest znikomy, nos to jedna z najmniej bolesnych operacji. Trzeba być jedynie cierpliwym, bo na początku na twarzy widnieje spora opuchlizna i zasinienia, ale z czasem wszystko mija i mozesz się juz w pełni cieszyc pięknym nowym nosem!

taaa, to sie obróci ze hoho
;]

[różowiutka]

Napisane przez justyss

wlasnie

ja juz jestem zdecydowana teraz tylko kase zbierac nawet rozmawialam z mamą i ona mnie rozumie i wspiera w tym i wiem ze pewnie czesc wylozy kasy moze za rok cos juz da sie wykombinowac

Rozowiutka moge prosci o jakas strone www tego lekarza

Jak rodzice rozumieją, to już pół sukcesu

http://www.kobylniki.win.pl/

Napisane przez y_ulia

taaa, to sie obróci ze hoho
;]

ironia?

[y_ulia]

Napisane przez różowiutka

ironia?

oj wiem ze moglo chamsko zabrzmiec i ze moglam sobie darowac, ale jakos tak napisalam :P

[różowiutka]

Napisane przez y_ulia

oj wiem ze moglo chamsko zabrzmiec i ze moglam sobie darowac, ale jakos tak napisalam :P

Pisząc, ze zycie zmienia się o 360 stopni, po prostu chciałam podkreślic, że COŚ się zmienia, ten nowy 'fakt' w życiu, daje poczucie, ze teraz bedzie inaczej.
Trudno mi to wytłumaczyć ot tak.

[enka14]

tak, wychodzi taniej jeżeli obejmuje to tylko część chrzęstną ( więc chyba czubek ? )

[justyss]

Napisane przez enka14

tak, wychodzi taniej jeżeli obejmuje to tylko część chrzęstną ( więc chyba czubek ? )

dziekuje Rozowiutka za linka


a tak na marginesie mowiac raczej teraz mam z nosem duzy klopot bo odchudzajac sie moja buzia zminjszyla sie, nos wydluzyl i wyostrzyl sie co wiidac na drugim zdjeciu


mam nadzieje ze znajde cos na tej str o chrzestnej operacji nosa

[soad]

hej! Mam pytanie, którego z chirurgów plastyków mogłybyście mi polecić?
Pytam bo widzę że kilka osób z tego forum przeszło już operację nosa a nie chcę wynaleźć sobie jakiegoś "nie sprawdzonego" lekarza w internecie i umierać ze strachu czy przypadkiem nie obudzę się bez nosa po operacji.
Aha, musiałyście robić jakieś badania przed operacją?? Jak tak to mogłybyście napisać jakie??
Pozdrawiam!!