2010-05-21, 07:42 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Zadbana i zorganizowana...
Nie wiem czy dobre forum tematycznie wybrałam i czy nie było takiego tematu, ale zaryzykuję... Mam problem z dbaniem o siebie. Nie chodzi mi o takie rzeczy jak maseczka (to obowiązkowo) czy kąpiel lub prysznic, depilacja itd. Ale o dbanie takie ogólne. Byłam wczoraj na Juwenaliach i przeżyłam szok, że dziewczyny mają pełny makijaż, zrobione paznokcie, ułożone włosy, a ich ciuchy... jakby dopiero kupione w sklepie. A ja? Ja mam wrażenie, że brakuje mi na to wszystko czasu, praca ( co prawda w domu, ale po jakieś 8-10 godzin), prowadzenie domu (nie wymagam od TŻ by robił nie wiadomo co, bo pracuje sam po 12 h, więc jest padnięty, pomaga jedynie w weekendy i w cięższych rzeczach, jak mycie okien), a jak TŻ wraca z pracy to chcę posiedzieć z nim albo poczytać jakąś książkę czy wyjść na spacer z psem (choć ostatnio na długie spacery też brakuje mi czasu). Tak więc dabnie o siebie ograniczam do minimum, z obcasów, które uwielbiam przerzuciłam się na adidasy, ładnie ułożone włosy- związana kitka, zrobione paznokcie (nie mówię o tipsach) na krótko obcięte i wypiłowane. Męczy mnie to strasznie. Marzy mi się, że wychodzę z domu i wyglądam jak spod igły. TŻ pewnie też by było milej, gdybym wróciła do starych nawyków.
A ja po prostu nie mam na to czasu... zwyczajnie brakuje mi go. I wolę nie myśleć, co będzie na jesieni. Zaczynam kolejne studia po przerwie (zaoczne), więc wolne weekendy odpadną, za to dojdzie nauka. Przepraszam, że tyle do czytania, ale nie udało mi się tego skrócić, jakieś porady dziewczyny? Byleby nie to, żeby wstawać wcześniej. Wstaję o 6 rano... ---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ---------- Dodam do tego, że jak sie skupię na pracy (chyba popadam w pracoholizm) to zaniedbuję wygląd- wiadomo w domu najlepiej przy komputerze w dresy i zero makijażu, a jak za bardzo chcę się skupić na wyglądzie czy nawet wyskoczyć z koleżanką na kawę to mam wrażenie, że zaniedbuję prace, będę miała zaległości itd. ---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ---------- Czasem myślę, że doba powinna trwać 48 h, wtedy bym ze wszystkim się wyrobiła. Może doradzicie mi jakieś ubrania, wygodne, ale ładne i buty (balerinki odpadają, mam 35 rozmiar buta i w nich czuję się jak kaczuszka), taki strój,w którym będzie mi wygodnie w domu i bez problemu wyskoczę na miasto w nim. Myślałam, żeby spakować wszystkie te okropne domowe ciuchy i wyrzucić, wtedy będę musiała ubierać się ładnie..., ale nie wiem czy to dobry pomysł.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-05-21, 08:54 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Podomowe ubranko też może być ładne i seksowne np TO . A co do makijażu to może henna na rzęsy lub przedłużanie rzęs? a paznokcie moim zdaniem najlepsze są krótkie możesz je pomalować na krwistą czerwień i już będzie inaczej pozdrawiam
|
2010-05-21, 08:59 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Akurat w tym nie widzę nic ciekawego, kojarzy mi się z pidżamą. Henna na brwi- robię, ale bez pełnego makijażu i tak wyglądam blado. Przedłużanie rzęs- nie myślałam nigdy o tym, bo moje rzęsy są bardzo długie, ale noszę okulary (duże minusy), więc moje oczy wydaja się małe i bez pełnego makijażu po prostu giną, więc w sumie takie przedłużenie nic by nie dało. Ale dziękuję za radę.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-05-21, 09:13 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
Co do makijażu, może henna rzęs? fajna sprawa, oko jest bardziej wyraziste, a przy tym nie musisz katować codziennie rzęs tuszem siedząc w domu. Może do twarz lekko muśnięta brązerem? i IHMO starczy. Wyjście swoją drogą. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam |
|
2010-05-21, 09:20 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Pomogłaś troszeczkę, praktykuję tuniki+legginsy latem i ciepłą wiosną, bo ta nasz to . Teraz przeważnie jak wychodzę z domu zakładam jeansy+koszulka+bluza dresowa. Obowiązkowo adidasy. Wchodzę do pierwszego lepszego sklepu,a tam dziewczyny, które wracają z pracy lub uczelni- świeża, makijaż jakby robiły go przed chwilą, fajne ciuchy, a ja taka szara myszka...
---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Zastanawiam się po prostu, jak kobiety to robią, że zawsze tak świetnie wyglądają. Moja koleżanka obojętnie o której bym u niej nie była, wygląda świetnie, i wiem, że nie spędza przed lustrem kilku godzin. Nawet jej domowy dres jest taki jak nie strój domowy, tylko wygląda dużo ciekawiej.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-05-21, 09:52 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Wydaje mi sie ze to kwestia wyrobienia pewnych nawykow, pelny makijaz zajmuje mi 10 min, prostowanie wlosow tyle samo a z ich myciem i wszystkim wyrabiam sie w godzine.
Mowisz ze zakladasz dzinsy, koszulke i bluze, zalozenie innych rzeczy zajmuje tyle samo czasu wystarczy ze kupisz jakas fajna kurteczke/zakiet, elegantsze bluzki, buty (chociaz jak balerin nie chcesz, czego nie rozumiem -> mozesz kupic takie z migdalkowym noskiem, moze nie bedziesz sie czuc jak kaczuszka -> to nie wiem, chyba obcasy pozostaja). Kup jakis ladny dopasowany dresik po domu, malowanie paznokci zajmuje 15 min, to ze sa krotkie nie sprawia problemu wg mnie bo ja osobiscie lubie krotkie paznokcie z intensywnych kolorach. Chociaz ja osobiscie jak mam dzien taki, ze siedze w domu, to sie nie stroje, nie maluje zeby wyjsc do sklepu po drugiej stronie ulicy, nie widze takiego sensu poprostu :P |
2010-05-21, 10:16 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19 733
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
aaa tam, ja też zawsze czuję sie niedopracowana, zawsze mam jakieś niedociągnięcia - i pogodziłam się z tym, taka już moja natura, pewnych rzeczy nie przeskoczę, ale ja już to polubiłam makijaż ograniczam do rzęs (czasem błyszczyk - najczęściej jak stoję na światłach)
Też z podziwem patrzę na te wszystkie dziewczyny jak spod igły - ale to naprawde do mnie nie pasuje |
2010-05-21, 10:49 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 222
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
|
|
2010-05-21, 10:51 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Oj wiem o czym mówisz...
Ale może zamiast porównywać się do tych dziewczyn, daj sobie 1 dzień na lekką zaminę wizerunku na taki, który będzie odpowiadać Tobie zarówno od praktyczności jak i wyglądu? Np podcięcie włosów i ich farbnięcie/pasemka/czy nawet nic, ale tak żebyś mogła je mieć rozpuszczone, a po domu spięte dalej gumką. Kupienie 2-3 odcieni lakieru do paznokci Kupienie dodatków. Tak, abyś nie musiała przed wyjściem z domu zmieniać ubrania zupełnie. Np dom biała bokserka - szorty - japonki - bluza a na "bułki do sklepu" bokserka - legginsy/spodnie - ładne adidasy/trampki /baletki (są, wystarczy poszukać) - zwykły rozpinany sweterek i np apaszka albo wyrazista bransoletka. Tak naprawdę wyglądu nie tworzą drogie ubrania, ale umiejętne kompletowanie tych najzwyklejszych i dobieranie dodatków. Obecnie sklepy oferują ich naprawdę dużo, paski, apaszki, torebki i masa innych, warto się przejść do jakiejś galerii i zobaczyć. I możesz też próbować uczyć się małymi krokami wprowadzać nawyki, nie wszystko od razu bo się pogubisz, ale np codziennie używanie błyszczyka do ust, po paru dniach dodanie do tego np zakładania biżuterii po kolejnych paru dniach dodanie znów rzeczy przy jednoczesnym pamiętaniu o tamtych. Możesz też jak masz chwilę wolnego zrobić przegląd swojej szafy i pomyśleć wtedy nad zestawami, ubraia poukładać kolorystycznie, czy rodzajowo, żeby było Ci łatwiej je lokalizować (nie sugeruję, że masz bałagan w szafie, ale wiele osób poskładane ubrania i tak ma zupełnie między sobą wymieszane, co sprawa że gorzej cokolwiek odnaleźć jeżeli w stercie xx poskładanych tshirtó gdzie widzimy brzegi gubi nam się dany odcień ) |
2010-05-21, 11:49 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Ja jestem za kilkoma rzeczami Generalnie sama miałam obsesję kiedyś na pukcie wyglądu jak spod igły, teraz odpuściłam i dużo lepiej się czuję, ale wiadomo, że jak kto woli
1. Włosy z dobrym cięciem i kolorem - wtedy byle odżywka i nawet kiedy same schną wyglądają świetnie. 2. Henna brwi i rzęs. 3. Raz na jakiś czas krem brązujący (chyba, że czlowiek się lubi w bladej wersji, ja np tak wolę, ale dla wielu dziewczyn) cera wydaje się równiejsza i lepiej się czujemy bez makijażu. 4. Paznokcie maźnięte odżywką. 5. Pastelowe kolory - potrafią dodać wiele świeżości nawet bluzie dresowej. I to naprawdę wystarczy. Wtedy możesz założyć na siebie wszystko i tak naprawdę wyglądasz ok.
__________________
I will marry melody... neitka |
2010-05-21, 13:31 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Dzięki za rady, ma ktoś jeszcze jakieś pomysły lub... zdjęcia strojów? Dodam, że mam 25 lat i 155 cm, może będzie łatwiej
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-05-21, 13:47 | #12 |
batonik
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 025
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Ciężko nie zgodzić się z poprzedniczkami. Mi makijaż zajmuje 10min - mam sprawdzone kosmetyki, które po całym dniu bycia na uczelni czy w pracy wyglądają praktycznie tak samo jak po nałożeniu. Wiadomo..dobra fryzura w której dobrze czujesz się bardzo wpływa na samopoczucie. Ładna bielizna..żeby mąż miał czym nacieszyć oko. A ubiór? Przejrzyj kilka blogów szafiarskich. Dziewczyny wyglądają naprawdę super niewielkim nakładem sił! W domu leginsy, zwykle tuniki sprawdzają się. Na wyjście zaciągnięcie na siebie rajstop, spódnicy u zarzucenie na siebie marynarki a do tego chociażby tenisówki nie wymagają wiele czasu. I ja było mówione..dodatki, które ożywią nawet zwykłą czerń i sprawią nasz zestaw ciekawszym. Żeby dobrze się czuć niewiele potrzeba; tylko musisz się zastanowić w czym najlepiej czujesz się, najatrakcyjniej.
http://familijnie.blogspot.com/ http://agacior89.blogspot.com/ http://lumpexowalala.blogspot.com/ http://mytinylittlecloset.blogspot.com/ http://my-showtime.blogspot.com/ itd. itp Edytowane przez sskers Czas edycji: 2010-05-21 o 13:50 |
2010-05-21, 14:10 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Na pewno nie jestem ekspertem w dbaniu o siebie ale jedno co mogę ci polecić to systematyczność w działaniu.
Regularne dbanie o siebie jest mniej czasochłonne i przynosi lepsze efekty niż rewolucyjne działania od czasu do czasu np. manicure robiony co parę dni zajmie ci 5-10 minut, a na doprowadzenie paznokci do ładu po dłuższym okresie zaniedbania trzeba już wygospodarować więcej czasu. Zrobienie pełnego makijażu przy odrobinie wprawy trwa 15 minut. Piszesz ze lubisz mieć podkreślone oczy ze względu na okulary - może zafunduj sobie makijaż permanentny jeśli nie masz czasu na codzienne rysowanie kreski Jeśli wyglądasz blado bez podkładu to polecam samoopalacz albo jakiś krem poprawiający koloryt - wtedy nawet jak makijaż już się zetrze nie wygląda się blado. Co do ubrania - sportowe ubrania też mogą wyglądać fajnie, nie trzeba biegać w odświętnych ciuchach, żeby wyglądać dobrze. Może zamień adidasy na jakieś fajne trampki, a bluzę na sweterek - nadal będzie ci wygodnie, a będziesz wyglądać bardziej dziewczęco. No i jakieś dodatki - założenie kolczyków albo bransoletki trwa minutę. Przy małej stopie spróbuj balerinek z bardziej czubatym noskiem - wydłużają optycznie stopę Edytowane przez kreolkaa Czas edycji: 2010-05-21 o 14:11 |
2010-05-21, 14:11 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Mi czasami wyszykowanie się na zajęcia zajmuje 10 minut, mieszkam w akademiku i mam blisko uczelnie więc jak mam zajęcia na 8 to wstaje o 7.40 Makijaż zajmuje mi 5 minut ( chyba że mam duzo czasu to sie moge pobawić , ale zazwyczaj wole pospac ) podkład, muśnięcie pudrem, kreski na oczach i tusz wlosy mam suche dlatego zawsze mam push up rano dlatego przejadę je tylko jedwabiem i juz wyglądaja elegancko A co do ciuchow to warto kupić kilka fajnych tunik czy bluzeczek i obojętnie z czym czy spodniami czy spodniczka bedziesz wygladac ladnie A paznokcie - można zainwestować w lakier który trzyma sie kilka dni ( koleżanka jak pomaluje sally hansen trzyma jej sie ponad tydzien ) raz pomalujesz i kilka dni pazurki ladnie wyglądają
|
2010-05-21, 14:14 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Mam pytanie- co ja jedwab stosujesz? Ja mam taki na mokre włosy z Joanny, ale... i tak się puszą, taki na suche włosy myślę, że dałby radę, bo moje włosy nie są ani kręcone ani proste, wiec może by ładnie podkreślił delikatny skręt.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-05-21, 14:31 | #16 |
batonik
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 025
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Ja np. używam tzw. biosilk'u. Jedwab z Joanny jest średnio działający. Kiedyś miałam paskudne włosy..zniszczone, puszące się itd. Przez ok rok stosowałam ten jedwab zarówno na mokre jak i suche, średnio co 2 dni i poprawa stanu moich włosów była zaskakująca Kiedyś ich nienawidziłam, teraz je naprawdę lubię Teraz stosuję tylko po umyciu.
|
2010-05-21, 14:42 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- Mam jeszcze pytanie- gdzie kupię białą bokserkę? Taką bez żadnych aplikacji, a na pewno bez cekinów.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
2010-05-21, 14:43 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
doskonale rozumiem ten problem...
sama bywam mocno niedopracowana. dlatego stosuje ponizsza taktyke: fryzura z latwych w utrzymaniu i mozliwie najbardziej twarzowa. (mam krotkiego, przed kark, boba, w 5 min prostuje niesforne kosmyki) paznokcie krotkie, pomalowane na jasno (jak sie cos odłupie, ubytek nie razi tak bardzo) depilacja, a nie golenie (pozwala dluzej utrzymac efekt gladkosci, jasne najlepiej byloby poddac sie zabiegowi laserem , ale na to na razie mnie nie stac...) minimalistyczny makijaz, ktory bardzo szybko robie w kazdych warunkach, rowniez stojac w korku. opracowane zestawy ubran, ktore w razie pospiechu natychmiast kompletuje, bez wiekszego dumania (to samo z dobraniem torebki i butow). lacze sie bolu z zabieganymi i zapracowanymi. nie jest lekko pozdrawiam i zapraszam do siebie http://blognife.wordpress.com/ http://blogmkm.wordpress.com/ |
2010-05-21, 14:44 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Też używam ten z Biosilku albo taka oliwkę Kallos Professional Glossy - fryzjerka mi poleciła.
|
2010-05-21, 14:47 | #20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
2010-05-21, 15:21 | #21 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Na Twoim miejscu zaczęłabym przede wszystkim od zmiany garderoby- jak nie chcesz latać w szpilkach, to chociaż baleriny. Buty sportowe zostawiłabym do biegania czy w ogóle sportu, a na co dzień darowałabym sobie. Podobnie bluzy- nie, nie i jeszcze raz nie. Jeśli lubisz wygodę to chociaż kardigan, jakaś luźna marynarka czy taka np kurteczka dżinsowa. Wszystko lepsze niż sportowe bluzy. To tylko na weekend na wsi albo na siłownię.
Natomiast nie wiem co jest takiego męczącego w robieniu makijażu? Kilka minut i gotowy, nie przesadzajmy, że to AŻ tyyyyle czasu zajmuje No i te narzekanie na wstawanie o 6- ja wstaję po 5 i żyję. Także wstawanie nawet tych 5 minut wcześniej, żeby się pomalować to nie jest wiele, naprawdę.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-05-21, 15:35 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
2010-05-21, 16:40 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
dzięki
zazdroszczę manualnie uzdolnionego lubego. mój, coz. ma inne zalety )) |
2010-05-21, 17:24 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 946
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Doskonale was rozumiem. Tez widze dookoła siebie dziewczyny jak z obrazka, idealna cera, idealne ciuchy, idealne włosy - nic nie jest przypadkowe Czekam na wiecej rad. Teraz mam dlugie wakacje, tak wiec bede miala czas wcielac je w zycie
---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Zaczelam od codziennego balsamowania sie i wcierania kremu koloryzujacego - to naprawde działa Czuje sie bardziej zadbana i mam wrazenie, ze lepiej wygladam Poza tym dzisiaj zadbalam o paznokcie i pomalowalam je, od razu lepiej sie czuje |
2010-05-21, 18:29 | #25 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
Cytat:
__________________
pustamiska.pl "I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot? Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego" |
||
2010-05-21, 21:41 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 218
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Szybki makijaż to kwestia wprawy także tu nikt Ci nic rewolucyjnego nie doradzi, po prostu wyrób sobie taki nawyk. Paznokcie też można w stosunkowo niedługim czasie doprowadzić do ładnego stanu, wystarczy jakiś jasny lakier, albo wręcz przeciwnie - np. robiący ostatnio furorę miętowy kolor czy kanarkowy żółty.
Co do garderoby, to dodam jeszcze od siebie (a pod radami, które już padły, się jak najbardziej podpisuję), że fajnie mieć w szafie rzeczy, bez których można się obejść, a z którymi jest jednak ciekawiej Czyli np. jakaś kamizelka-narzutka - założona na zwykły t-shirt już urozmaica strój. Tak samo nakrycie głowy typu "gangsterski" kapelutek, wyraziste rajstopy czy skarpetki (ale tu już trzeba mieć dobre wyczucie i umieć je wyeksponować). Poza tym biżuteria, torebki, chusty No i wyrzuć adidasy i bluzy!
__________________
Tak właśnie. |
2010-05-21, 21:48 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
oj tam, ja dziś wstałam o 4:30, poszłam spać po północy często tak mam.
Cytat:
Natura mi łaskawa bo włosy mam proste, więc nie mam problemów z każdym włosem w inną stronę po wstaniu z łóżka robię tylko efekt push up, lakier i tyle myję codziennie. krótkie paznokcie też mam, zawsze mam pomalowane na intensywny kolor, kontrastujący zwykle z ubiorem, np. jestem ubrana w tonacji ciemnej, to paznokcie mam fuksjowe lub czerwone a tipsy mi się nie podobają, ojj nie. Na hennę właśnie się umówiłam, idę jutro, chodzę co miesiąc polecam, świetnie uwydatnia oko. a w szpilkach sama nie lubię biegać na co dzień, jednak nogi odpadają mi po całym dniu 'na wyżynach' noo, a w domu stawiam na wygodę i kompletnie nie obchodzi mnie mój wygląd Warto mieć w szafie uniwersalne ciuchy, z których niezależnie od mody skompletuje się ciekawy zestaw (wisienką na torcie są również dodatki ). Ja ostatnio zakochałam się w tunikach a'la sukienki (załącznik) i na bok poszły spodnie
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2010-05-21 o 21:55 |
|
2010-05-22, 09:47 | #28 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
2010-05-22, 10:11 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 141
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
grunt to pogodzić się z tym i mieć swój własny styl i sposób dbania o siebie, ja wolę zyć bardziej sportowo, naturalnie-spacery, rowery,a obcasy, kiecki i mocniejszy makijaz od swięta oooooooo |
|
2010-05-22, 10:22 | #30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zadbana i zorganizowana...
Cytat:
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.