Postanowienie Noworoczne Schudnąć do Wakacji :)! South Beach! Kto się pisze?

[Lola_007]

Dziewczyny a co sądzicie o przedłużeniu I fazy np. o tydzień?Wiem, że zalecane jest 2 tyg, ale słyszałam tez, że można maksymalnie przedłużyć do 3-4 tyg. Pytam, bo właściwie jest sporo fajnych przepisów na I fazę, dzięki którym jadłospis jest dość urozmaicony. a sam ten okres nie jest jakiś bardzo męczący.

[Arschen]

Napisane przez Lola_007

Dziewczyny a co sądzicie o przedłużeniu I fazy np. o tydzień?Wiem, że zalecane jest 2 tyg, ale słyszałam tez, że można maksymalnie przedłużyć do 3-4 tyg. Pytam, bo właściwie jest sporo fajnych przepisów na I fazę, dzięki którym jadłospis jest dość urozmaicony. a sam ten okres nie jest jakiś bardzo męczący.

Nieradze Ja slyszalam ze mozna popsuc sobie metabolizm...jednak pelnoziarniste pieczywo czy owoce sa bardzo potrzebne bez tego czekaja cie skutki uboczne Na 1fazie schodzi tylko woda

[daaaria288]

JA też nie radzę przedłużać 1 fazy. Węglowodany te dobre są potrzebne i nie ma co czekać by je wprowadzać.
U mnie od dziś króluje fasola na stole.

[Arschen]

A u mnie dobrze Dziś 4 dzien
Niestety nie wiem czemu ale nie mam apetytu rano A zawsze miała teraz mogłabym nie jeść śniadania
Moje dzisiejsze menu:
Ś omlet z warzym i herbata zielona (nie mam p0myslu na śniadania)
Ś2 pistacje i kawa z mlekiem 0.5%
O krewetki z cebula cukinia w sosie pomidorowym
K nie mam jeszcze pmysłu

[Arschen]

Dziewczyny!!
Właśnie jestem po pysznym obiadku Wymyślonym prze zemnie ale i prostym i idealny na 1 faze

Moje Al'a leczo z krewetkami
-cebulka cukinia krewetki , pomidory w kartoniku(angielska firma Napolina- SIEVED TOMATOES PASSATA)
-troche przyprawy chili con carne, duzo pieprzu , bazylia

i naprawdę niebo w gębie Polecam

[patusia1987]

hEY Hey
Super przepis ja nie lubbie krewetek to se filet zamiast krewetek dam
Mam motywacje dziś 4 dzień - 1 dzień..
Zrobiłam mała lipe bo się nie zmierzyłam
a Wy Dziewczynki?
ja to se pasty robie różne Uwielbiam jajeczną same jajka co prawda hehe 1 łyżeczka majonezu kieleckiego i szczypior ale pycha

[Arschen]

Napisane przez patusia1987

hEY Hey
Super przepis ja nie lubbie krewetek to se filet zamiast krewetek dam
Mam motywacje dziś 4 dzień - 1 dzień..
Zrobiłam mała lipe bo się nie zmierzyłam
a Wy Dziewczynki?
ja to se pasty robie różne Uwielbiam jajeczną same jajka co prawda hehe 1 łyżeczka majonezu kieleckiego i szczypior ale pycha

Ja sie też nie mierzyłam
Możesz sie zmierzyć od jutra i tak jestes na 1 fazie wiec tylko woda z nas schodzi
Polecam z mięskiem tez bedzie dobre
Chyba jutro zrobie sobie taka paste moze z tunczykiem Bo nie mam pomysłow a nie chce ciągle to samo jeść

[Arschen]

DZiewczynki Jak tam Dieta |?? U mnie 5 Dzien i gdzyby nie @ Było by lepiej.
Brzuch mnie tak boli
Dotego mam problemy w lazience nie moge od 2 dni Nie wiem czy to przez spozniony @ czy diete Rok temu jak bylam na SB to nie miałam takich problemów

Dzisiaj
Ś Omlet z warzyw +kawa z odrobinka mleka 0,5%
2Ś 20 pistacji i herbata zielona
O Bedzie Rybka z warzywami moze w sosie pomidorowym
K Nie mam pojecia co Chyba pasta z tuńczyka

Coś tu cicho Dziewczyny Odzywajcie sie częściej!!

[Lola_007]

Dziewczyny, mam dziś potknięcie w diecie. Nie cierpię takich dni!!
Zjazd rodzinny, w którym wszyscy próbują mi coś wcisnąć, a na stole nie ma niczego co mogłabym zjeść. Mało bo mało, ale zjadłam trochę czego nie powinnam
Jak wy radzicie sobie w sytuacjach spotkań, wyjść itd gdy nikt poza wami nie jest na diecie.

[Arschen]

Witam
6 Dzień i czuje sie osłabiona Ponoć wyglądam jak śmierć

Ja na szczescie narazie nie miałam takiej sytuacji ale jak bym miała gdzieś isc albo ktoś do mnie to zrobiłabym sobie osobne przegryski SB

Zaczynam od czarnej kawy z odrobina mleka i zaraz robie śniadanie chodz jestem zamulona

Gdzie wy sie podziewacie było nas kilka ?

[Lola_007]

Zalozyłam tak, że nawet jak przydarzy sie jakis sporadyczny slabszy moment, to i tak nastepnego dnia kontynuuje dalej wszystko wg zasad SB. Dotychczas mialam czesto tak, ze zaczynalam cos, a jak mi nie wyszlo, to w ogole poddawalam sie i czekalam "do poniedziałku". Dziękuję za motywacje.
Dzis zaczełam od omleta-to chyba móje ulubione danie na śniadanie.

Arschen może za małe porcje jesz, skoro jesteś słaba? albo to chwilowy moment. Ja zawsze okolice 5-6 dzień odchudzania miałam taki etap, który jak minął, to już bylo lepiej

[Lola_007]

hej,
Postanowiłam, ze gdyz przydarzy mi się jakis slabszy dzien, to nie poddaje się , tylko nastepnego dnia trzymam się planu. Dotychczas często mialam tak, ze poddawałam się i odpuszczałam czekając "do poniedzialku" zeby zacząc od nowa.

Dziś zaczęłam dzień od pysznego omleta - to chyba moje ulubione danie na sniadanie.

Arschen, może jesz za małe porcje skoro jestes osłabiona. A może to chwilowy etap. ja zawsze miałam najgorszy okres 5-6 dnia trzymania się na diecie, a potem już było chyba latwiej.

[Lola_007]

moje wypowiedzi się nie ładują chyba. cos jest nie tak

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

piszę to już trzeci raz, bo dwie poprzednie odp. nie zaladowaly sie.

A wiec, po wczorajszym dniu, dziś mocno trzymam sie planu, mam postanowienie po jakichś słabszych momentach nie poddawać się, tylko kolejny dzień zaczynać normalnie. Dotychczas miałam często tak, ze poddawałam się i czekałam "do poniedziałku" żeby zacząć od nowa.
Dziś zaczęłam dzień od pysznego omleta - to chyba moje ulubione danie na śniadanie.
Arschen może jesz za małe porcje skoro jesteś osłabiona, a może to chwilowy etap.Ja zawsze miałam najgorzej 5-6 dnia, a potem gdy już przeszedł, było już lepiej.

[daaaria288]

Po 5 dniach 1 fazy przeszłam na drugą. Ubyło mi 1 kg i dla mnie to wystarczające i nie będę męczyć się dalej tylko przechodzę na 2. Dla mnie też najgorsze były śniadania. A od dziś owsianka, pycha.
Więc na śniadanie była owsianka z jabłkiem, na obiad zupa serowa z soczewicą, później będą orzechy ziemne i kostka czekolady gorzkiej, a na kolacje może ser biały na słodko albo jajka. I wydaje mi się że to mało kalorycznie. Od dziś też zaczynam ćwiczyć.
Lola wydaje mi się ze pierwszą faze powinno się zrobić jak najbardziej bezgrzesznie.

[Arschen]

Lola jezeli nie dajez sobie rady na 1 fazie i ciągle coś podjadasz to albo wytrzymaj 7 -14 dni albo odrazu przejdz do 2 fazy Bo zwolnisz swoj metabolizm i bedziesz bardzo powoli chudła .
No własnie dzisiaj jest moj 6 dzień może coś w tym jest 0 grzechow
nawet czekolady gorzkiej nie jadłam.Jedynie kawa prawie codziennie ale 1kubek czarnej z odrobinka mleka 0,5% wiec nie uznaje tego jako grzeszku

Ja uwielbiałam omlety Sb ale teraz coś mi nie podchodzą Ale nie mam pomysłu na nic innego więć dalej je wcinam

daaaria288 ja mam zamiar trzymać sie 2 tyg juz raz dałam rady więc teraz tez dam
A ty jak faktycznie nie tak dawno robiłas diete to faktycznie możesz wczesniej przejść na 2 faze.
Zazdroszcze owsianki i jabłka
Tak mi brakuje owoców Jeszcze tylko 8dni Dam rady!!

[Lola_007]

może źle to napisałam, bo to nie tak ze podjadam caly czas czy cos takiego, bo do tej pory trzymałam się cały czas i nie było mi jakoś bardzo ciężko wytrwać. Tylko trochę w piątek uległam w czasie rodzinnego zjazdu. I to też nie tak ze od razu się najadłam.
Więc uznaję to za jednorazowy przypadek, i dlatego nie chciałabym przerywać I fazy. Mam nadzieję, że już mi się to nie przydarzy.
To dlatego zapytałam jak sobie radzicie w czasie wyjść, czy jak ja teraz wyjazdu na weekend do rodziny.

[Lola_007]

to nie tak, że podjadam. trzymałam się 5 dni i nie sprawiało mi to trudności. Do wczoraj, gdy właśnie uległam na zjeździe rodzinnym i zjadłam kilka przekąsek.
Dlatego zapytałam, jak radzicie sobie w czasie wyjść i np wyjazdów jak ja teraz na weekend do rodziny.
Dziś juz jem normalnie, i kontynuuje SB.
Nie mam problemów gdy robię sobie sama posiłki w domu, przeszkadza mi natomiast każde wybicie się z tej rutyny.

[Arschen]

Witam Dziewczynki w kolejnym dniu zmagań
U mnie juz 7 DZIEŃ
Wczorajszy wieczór był najgorszy jak dotąd ...Jakoś po obiadku ok 18 zaczełam się żle czuć Byłam taka osłabiona Nic mi sie nie chciało...
Leżałam w łóżku z 3 h a potem poszłam spać (oczywiście co chwile do łazienki latałam siusiać)
Do tego miałam taka chcice na słodkie dobrze ze nic nie miałam bo pewnie bym zgrzeszyła.
Mój błąd bo kolacji oczywiście znowu nie zjadłam
Jedyny plus ze konczy mi sie @ i czuje jak woda ze mnie schodzi bo chodziłam opuchnięta

śniadanko zjedzone omlet z warzyw i kawa

[Lola_007]

Hej dziewczyny!!
Dziękuję Wam za motywacje!!
Arschen super ci idzie!!!!!chyba przeszłaś przez najgorszy etap.
Daaaria288 jak Ci idzie na 2 fazie?
Ja dziś:
Sniadanie7.30-omlet z 2 jajek+plaster chudej szynki+plus 1/3 pomidora
Przekąski do pracy 1) 11.00 12 migdałow 2) 3 zawijasy (liść kap.pekinskiej, z serkiem feta, szynką,pomidorem) ( 13.00x2, 16.00x1)
Kolacja19-planuję kawałek piersi z kurczaka, jajko sadzone i brokuły lub sałątka(jeszcze nie mam pomysłu).
Ruszyłam do pracy
Do tego dużo wody z cytryną. Zastanawia mnie, dlaczego nie zalecane jest pić herbatę w większych ilościach.

[Arschen]

Witam dziewczynki Tydzień juz za mna
Teraz 8 dzień musze powolutku sie szykować do 2
Marzy mi sie jabłko

Ja dzisiaj robie Ala naleśniki z twarozkiem o% z Piątnicy zobaczymy jak mi wyjdzie W końcu coś ''na słodko''
Kupiłam dziś fajny słodzik w plastikowym pojemniku Dla mnie super
Dzisiaj rano byłam strasznie słabiutka Ale mój bład poszłam rano o 6.30 bez śniadania Dopiero zjadłam po 9.

Mój Dzień ;
Ś omlet warzywny blleee nudy
2Ś pistacje z jogurtem o.1% Z Lidla Zasmakował mi
O Zrobie pierś w woreczku z warzywkami
K Naleśiory z twarożkiem

Lola_007 Właśnie dopier teraz odczówam diete bo napoczatku czułam sie dobrze a teraz chodze osłabiona Ale za to spodnie mnie nie cisną A to dopiero tydzień diety
A ty jak sie 3masz?

[Lola_007]

Nie miałam czasu napisać nic już wczoraj, ale dzień poszedł wg planu. Dziś chyba podobnie, bo nie miałam pomysłu i czasu:
Ś omlet z szynka i pomidorem
P Migdały
Lunch Zawijas ( z fetą i pomidorem)x2
P Zawijas x2
K sałatka (m.in.tuńczyk, jajko, ser żółty odtł., ogórek kisz.)
Jutro chciałabym upiec babeczki quiche.
Niestety w pracy nie mogę sobie pozwolić na ciepły obiad, dlatego jem teraz cieple śniadania i późne obiadokolacje.
Arschen ciekawa jestem Twoich naleśników! Wyszukałam sporo przepisów na różnych forach, ale właściwie często bazuję na tym samym. Daaaria gdzie jesteś??Wróć na forum!

[Arschen]

Good Morning
9dzień

Dzisiaj czuje sie super
Nie to co wczoraj....
To chyba te naleśniki na kolacje poprawiły mi nastrój
Były pyszniaste a wystarczyło tylko 2 jajka 5łyzek mleka sól+nadzienie(twaróg 0% piatnicy z jogurtem naturalnym i słodzin w proszku)
Coś pysznego polecam

Teraz zabieram sie za kawke a zaraz robie omleta

LOLA_007 szkoda ze nie jesz obiadku cieplego o normalnej porze w domu bo naprawde jest duzo super przepisów.

Właśnie gdzie jest reszta dziewczyn ?

[daaaria288]

Witajcie plażowiczki. Jestem i trzymam dietę, ćwiczę ale nie chudnę!!! I czemu??? Sama się zastanawam co się dzieję.
Było 3 dni 1 fazy, teraz jest 5 dzień 2 fazy czyli 1 produkt skrobiowy i 1 owoc, w czwartek powinny być 2 produkty skrobiowe. Do tego widzę po sobię że nie chudnę, brzuch jakiś duży, czuję się ciężko, zupełnie inaczej niż pierwszy raz podchodziłam do diety.
Czy mój organizm się buntuje?? Robi zapasy???
A moje jedzenie wygląda tak:
śn: owsianka na mleku (3łyżki płatków owsianych, mleko 0,5%, jabłko, słonecznik)
II śn: omlet (2 jajka, mleko w proszku odtłuszczone)
obiad: pierś z kurczaka, cebula, pieczarki, fasola, konc. pomidorowy, brokuł
podw: orzechy ziemne
kolacja: ser biały na słodko z kakao
I co robię źlę???? Jadam przepisowo, wg zasad.

[Arschen]

Napisane przez daaaria288

Witajcie plażowiczki. Jestem i trzymam dietę, ćwiczę ale nie chudnę!!! I czemu??? Sama się zastanawam co się dzieję.
Było 3 dni 1 fazy, teraz jest 5 dzień 2 fazy czyli 1 produkt skrobiowy i 1 owoc, w czwartek powinny być 2 produkty skrobiowe. Do tego widzę po sobię że nie chudnę, brzuch jakiś duży, czuję się ciężko, zupełnie inaczej niż pierwszy raz podchodziłam do diety.
Czy mój organizm się buntuje?? Robi zapasy???
A moje jedzenie wygląda tak:
śn: owsianka na mleku (3łyżki płatków owsianych, mleko 0,5%, jabłko, słonecznik)
II śn: omlet (2 jajka, mleko w proszku odtłuszczone)
obiad: pierś z kurczaka, cebula, pieczarki, fasola, konc. pomidorowy, brokuł
podw: orzechy ziemne
kolacja: ser biały na słodko z kakao
I co robię źlę???? Jadam przepisowo, wg zasad.

Może za krotko robiłaś pierwsza faze i przez to bardz powoli chudniesz Albo poprostu okres ci sie zbliza Ja jeszcze kilka dni byłam taka napęczniała a jak mi sie skonczył @ to odrażu brzuch zmalał i spodnie sie już nie opinają.
A menu zgodne Chodz jezeli na sniadanie jadłas słonecznik to niepowinnaś na podwieczorek orzechów albo to alb0 to

[daaaria288]

Trzymam dietę i się nie poddaje wkońcu musi coś ruszyć.
Czasem mam wrażenie że jednak nie potrzebna byłą pierwsza faza a od razu mogłabym przejść na drugą. Zobaczymy co będzie dalej..
Jeśli chodzi o słonecznik to na śniadanie jadam zaledwie łyżkę do owsianki (a można 3 łyżki), a orzechó to tylko garść niewyłuskanych więc nawet 20 ich nie było.
A okres dopiero za tydzień.

[Arschen]

Mi czasem brzuch juz puchnie tydzień przed okressem
A spróbuj przez jakis czas wybierac albo słonecznik albo orzechy.Jeżeli jesz owsianke nie dodawaj juz słonecznika JA gdzieś czytałam ze to za duzo zdroweg ziarna na raz i zaraz pomagac w odchudzaniu szkodzisz sobie...
Ja jestem poraz drugi na SB i wziełam sie za na całośc.
Juz jestem 10dzien na 1 fazie i widze juz róznice Szkoda ze nie spróbowałaś chociaz tydzień .Niby 1 faza jest nam potrzebna by organizm odzwyczaił sie od cukrow itp ale po coś ta faza jest Zdecydowanie 3 dni to mało.
Ile chcesz schudnąc jezeli do 5kg to odrazu przechodzi sie na 2 faze jeżeli ponad to już musi być pierwsza faza przynajmniej 7 dni,
Glowa do góry staraj sie teraz nie dodawac wiecej skrobi i owoców i kontroluj wage mierz sie Może spowlniłaś metablizm i bedziesz wolniej chudła .
Książkowa utrata wagi w 2 fazie to od 0,5kg -1kg na tydzień .

JA już po Śniadanku
Był ''omlet nalesnikowy ''z twarozkiem 0%'' do tego kawka
2Ś bedą pistacje
O krewetki...

[patusia1987]

Witam Was
Ja miałąm lipe..nie radziłam sobie z sobą..i moją chorobą...
Bardzo dużo cwiczę od tych 9 dni
Schudłąm dopiero 2 kg
ale diete miałam swoją...
A od Jutra Wracam na SB
i mam nadzieję się uda,
Robie sama chleb ciemny na zakwasie..i dlatego nie byam na diecie po jadłam 1 kromkę codziennie np z pastą jajeczną ze szczypiorkiem którą uwielbiam robić i jeść
Dodałam ją do swojej książki kucharskiej której jestem w trakcie robienia oczywiście dla Siebie
hihi

a Wam Wspaniale idzie kurcze i te naleśniki z twarożkiem mniamm

a nie dodajesz mąki??nawet razowej tak z małą łyżeczke?

[Arschen]

Napisane przez patusia1987

Witam Was
Ja miałąm lipe..nie radziłam sobie z sobą..i moją chorobą...
Bardzo dużo cwiczę od tych 9 dni
Schudłąm dopiero 2 kg
ale diete miałam swoją...
A od Jutra Wracam na SB
i mam nadzieję się uda,
Robie sama chleb ciemny na zakwasie..i dlatego nie byam na diecie po jadłam 1 kromkę codziennie np z pastą jajeczną ze szczypiorkiem którą uwielbiam robić i jeść
Dodałam ją do swojej książki kucharskiej której jestem w trakcie robienia oczywiście dla Siebie
hihi

a Wam Wspaniale idzie kurcze i te naleśniki z twarożkiem mniamm

a nie dodajesz mąki??nawet razowej tak z małą łyżeczke?

na 1 fazie nic nie wloln dodawac same jajka i mleko
powodzenia

[Lola_007]

hej dziewczyny,
widzę, ze znowu jest nas tu więcej
cały dzień myślałam o babeczkach quiche, których w końcu i tak nie upiekłam
Za to moje menu:
S jajecznica
P Migdały
L sałatka (tuńczyk, ogórek kisz., 2 jajka, fasola czerw, plaster odtłuszcz.sera żółtego, mała łyżeczka odtł. majonezu) Tę sałatkę zrobiłam wczoraj na kolację, wyszło jej sporo więc dziś miałam i na lunch i na przekąskę w pracy
K filet z kurczaka z pieczarkami + szpinak+trójkąt serka top. light
Daaaria288 może to zatrzymanie wagi to chwilowa obrona jeszcze organizmu przed jej utratą. Ja nie mam jeszcze za dużego pojęcia o II fazie, i sama się bałam że nic nie schudnę, ale ufam komentarzom wszystkich którzy przeszli przez nią. Patusia1987 wracasz na I fazę? Arschen chyba jesteś tu najbardziej z nas zdyscyplinowana. Idziesz jak burza, bez żadnych odstępstw i potknięć. mam nadzieję też wytrwać pełne 2 tyg na 1 fazie!

[Arschen]

Napisane przez Lola_007

hej dziewczyny,
widzę, ze znowu jest nas tu więcej
cały dzień myślałam o babeczkach quiche, których w końcu i tak nie upiekłam
Za to moje menu:
S jajecznica
P Migdały
L sałatka (tuńczyk, ogórek kisz., 2 jajka, fasola czerw, plaster odtłuszcz.sera żółtego, mała łyżeczka odtł. majonezu) Tę sałatkę zrobiłam wczoraj na kolację, wyszło jej sporo więc dziś miałam i na lunch i na przekąskę w pracy
K filet z kurczaka z pieczarkami + szpinak+trójkąt serka top. light
Daaaria288 może to zatrzymanie wagi to chwilowa obrona jeszcze organizmu przed jej utratą. Ja nie mam jeszcze za dużego pojęcia o II fazie, i sama się bałam że nic nie schudnę, ale ufam komentarzom wszystkich którzy przeszli przez nią. Patusia1987 wracasz na I fazę? Arschen chyba jesteś tu najbardziej z nas zdyscyplinowana. Idziesz jak burza, bez żadnych odstępstw i potknięć. mam nadzieję też wytrwać pełne 2 tyg na 1 fazie!

Jestem zdyscyplinowana bo wiem że warto Kiedyś schudłam na SB a jadłam duzo(oczywiscie dozwolonego) Pozatym widze juz po 11 dniach że mój brzuch sie skórczył Spodnie sie nie pinaja humor lepszy i motywacja do działan
Jeżeli sie chce to sie wszystko da
Nie obawiaj sie że nie schudniesz Łatwiej jest schudąc osobie ktora nie była na tej diecie organizm sie nie spodziewa i spalasz szybciej
ile ci zostało 1 fazy ?


Zaraz zabieram sie za Śniadanko Pewnie omlet warzywny bo nie mam pomysłu na nic innego +kawa Jak ja ją uwielbiam (mój jedyny grzech na SB)