|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2010-07-15, 14:26 | #811 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
I w ich ofercie jest tez filtr: http://www.msestetic.com/v2/product_...31&language=fr Chyba zadzwonie i poprosze o ulotke ze skladem, moze tak cos sie dowiem choc ja cieniutka jestem w skladach chemicznych... Musze uciekac na zakupy (a chmurzyska ladne sa!) Milego dnia Plamki! Edytowane przez Qubis Czas edycji: 2010-07-15 o 14:27 |
|
2010-07-15, 18:54 | #812 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ---------- Cytat:
Edytowane przez 201608151053 Czas edycji: 2010-07-15 o 18:51 |
||
2010-07-15, 20:31 | #813 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Na calosc to juz chyba nigdy nie pojde z plywaniem w falach.... Robilam tak wlasnie tylko jak slonce juz zaszlo. Ale, z tego co rozumiem twoim problemem sa piegi..? "tylko" piegi, ze tak powiem? Mnie sie piegi bardzo podobaja , i moglabym cala w nich byc. Ale plamy-melasma, to juz inna niestety historia, troszke brzydsza ---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ---------- Cytat:
Co do czapki, to moze sprobuj sam daszek? Nie jest tak zle i tak cieplo, bo glowa oddycha, a czolo jest bardziej chronione. Usmialam sie z tej twojej koszulki na twarzy - tez jakbym siebie widziala . Sie mnie tylko pytali czy dycham jeszcze...Ja to taki "mini namiocik" mialam zrobiony gdzie tylko glowe chowalam, no mowie wam ubaw inni maja na calego. |
||
2010-07-15, 21:37 | #814 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
do QUBIS-tu masz przetłumaczona ulotke-Nawilżający krem do opalania Krem jest wysoki poziom ochrony, zawiera kilka słonecznych Fitr z roli "barier", unikają "fotostarzeniem" skóry.
En dotyczące jego właściwości nawilżające i jego ekranie efekt jest szczególnie wskazane w przypadku peeling po zakończeniu leczenia i po zabiegu cicatriation. ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- a tu jeszce masz QUBIS to http://www.bodyesthetic.com/empresa/...=95&id_lang=fr i tlumaczonko od mozga :P:P Ochrony przeciwsłonecznej wysoce ochronne Spécialement przeznaczone do skóry wrażliwej bardzo wymagających kremów z filtrami. Specjalna formuła daje jej wysoką zdolność do ochrony przed promieniami UVA i UVB. Obecności w kompleks nawilżający skład pozwala skórze ochrony przed wszelkimi zewnętrznymi agresji. Indications: Kiedy pełną ochronę przed nasłonecznieniem jest konieczne. Do ochrony skóry po zabiegu, jak profilaktyka, skutki trądzik blizny obszarów, po peelingu. a ztego co widze to to jest lepszehttp://www.bodyesthetic.com/empresa/...135&c=108&d=94 ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ---------- i tlumaczenie Super zdjęcie-ochronne, o szerokim spektrum promieniowania UVA / UVB chroniące Photo o szerokim spektrum przed promieniowaniem UVA i UVB. Wysoka ochrona i nawilżenie, przeciwutleniacz i odbarwień. Zapobiega przedwczesnym fotostarzeniem się skóry. Indications: Dodatkowe obowiązkowe depigmenting leczenia, interwencje laser dermo-ścieranie i inne agresywne techniki estetycznego skóry. ---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- i one maja pewnie 50+ ufa i ufb zreszta z tego co szukalam to juz 100 nie robia ehhh ja te swoje kropki oddam Ci Qubis Edytowane przez sylvia1984 Czas edycji: 2010-07-15 o 21:40 |
2010-07-15, 23:34 | #815 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Ale wiesz, to co oni pisza to jedno a to co Kobitki stad znaja to co innego. I Vichy, i LRP, i inne sie chwala ze sa najlepsze...A tak naprawde to mamy ze 3 dobre, porzadne filtry z posrod 50 ktore sie reklamuja... Ja szukam "dowodow", potwierdzenia na forum Wyslalam dzis do Mesoestetic maila, na pewno odpisza bo juz mi odpisali jak bylam zdziwiona po powrocie z Wroclawia ze nie maja cosmelanu tylko dermamelan Co do Twoich kropek... Dawaj je wszystkie! Ale jestem pewna ze nie chcialabys plamisk w zamian... , zreszta az taka zla nie jestem zeby je komus podrzucic , no chyba ze jakiejs pani co ma 99 lat i dalej sie smazy na sloncu, choc juz nie wypada Zaakceptuj swoje piegi, bedzie ci lzej i to nie jest defekt, one naprawde sa urocze Dobranoc |
|
2010-07-16, 00:51 | #816 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
a co do tego że forum pomaga to faktycznie dzisiaj urzekła mnie twoja historia hehe mam nadzieję że się nie gniewasz że się z tego śmieję ,wiesz wiem jak to jest jak człowiek się w strachu chowa przed promieniowaniem a inni się z tego śmieją ale ja już tak mam że jak widzę wode to muszę od razu wskoczyć i cała się zanurzyć może dlatego że jestem wodnikiem i nie potrafię się powstrzymać także jak sobie wyobraziłam kogoś z daszkiem i sztywną szyją to śmiech mnie ogarnął Edytowane przez sucha1 Czas edycji: 2010-07-16 o 01:05 |
|
2010-07-16, 10:12 | #817 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Mam nadzieje ze troszke Wam upaly zelzaly Beata2906, no wlasnie widzialam ze nic nie jest napisane o filtrze, dlatego pytalam czy ktoras z Was cos o nim wie. Za ta cene to ciezko w "ciemno" filterek sobie kupic... Napisalam do mesoestetic, czekam co mi napisza... Milego dnia wszystkim |
|
2010-07-16, 10:27 | #818 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
|
|
2010-07-16, 12:25 | #819 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Wspolczuje, wlasnie rozmawialam z rodzinka we Wroclawiu, ledwo zyja.
Podobno pojutrze ma byc zlamanie pogody i burze. Jesli beda takie jak tutaj to przyniosa na pewno ulge, czego serdecznie zycze! Otrzymalam odpowiedz od mesoestetic w sprawie filtru...Odpowiedz bardzo malo profesjonalna jak na ceny kremikow . "Filtr jest wysoki , co odpowiada mniej wiecej filtrowi 50ce...wiec ochronie totalnej.... Wiecej informacji nie posiadamy..." Sie wiec dowiedzialam... ---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
A tez uwielbiam wode, i do dzis rodzina sie dziwi jak znosze odmawianie sobie tej przyjemnosci jak i wielu innych sportow i zajec na sloncu. No coz - cos za cos, stad "deprecha sloneczna" Duzo chyba wycierpie zeby nie patrzec potem na trapezowo-trojkatne plamiska na polikach i czole... |
|
2010-07-16, 13:54 | #820 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Bardzo komunikatywny ten mesoestetic, w sumie może wszyscy producenci zaczną pisać na kremach "wysoka ochrona". A potem się okaże, że to spf 8 np. Bo zdażyło mi się czytać o jakiś kremach (nie słonecznych, pielęgnacyjnych na dzień), ze mają bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną. spf 8 albo 10 Miłego popołudnia, niech ten dzień się skończy |
|
2010-07-16, 17:53 | #821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
witajcie plameczki juz w niedziele buuuurze ,ulewy ,sztormy hmmm....z tymi sztormami mnie ponioslo:P Do SUCHEJ widze ze natura obdarzyla nas jednakowo ja tez mam jasna karnacje i kropki ciemne ladnie by moze wygladaly gdybym mogla sie choc troszku opalic a tu nic do tego sa tak rozmieszczone ze czasami w lecie zanim poznalam dermamelan moja milosc wygladalam jakbym sie nie myla teraz po dermamelnie sa naprawde jasniusienkie ale przy tym sloncu i upale nie uniknione sa ich wielkie powroty;(Qubis kochana kazda ktora z nas jest na tym forum boryka sie z problemem te co maja plame wola miec piegi a te co maja piegi wolaly by miec plame
---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- przeczytalam kiedys artykul ze filtr powinien byc nalozony na twarz 1ml na 1cm kwadratowy i wtedy dziala,ale to przeciez duzo!! nie ma co !!czekam na zime wtedy przejdzie mi depresja pogodowa |
2010-07-16, 19:45 | #822 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Edytowane przez 201608151053 Czas edycji: 2010-07-16 o 20:24 |
|
2010-07-16, 20:55 | #823 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Taaak taaak, wiem ze na tym forum sa Kobitki chcace po prostu pozbyc sie przebarwien wszelkiego typu, czy to piegi czy plamki, czy plamiska... Ale nie wierze ze jakas piegowata Pani chcialaby miec plamy typu melazma. Nie 1 plame, lecz plamy nieregularnego ksztaltu na pol polikow + wasik pod nosem zoltawy Na necie sa zdjecia jak to wyglada... Ale coz, kazda ma swojego "mola", i oby wygrac te walke! albo przynajmniej sie nie poddac... Co do filtru to lyzeczke od herbaty leciutko trzeba na buziuchne klepnac. Nie wiem jaki filtr uzywasz, ale jesli chodzi o avene czy ducray jest to okolo 5- 6 "pompeczek". Mnie udaje sie nalozyc i 8 (zwlaszcza ducray - dzieki Lapiel! ), ale pod warunkiem ze nie jest cieplej niz 26°C. Ale w zadnym wypadku nie widze dokladania jeszcze makijazu...I podziwiam te Plamki, ktorym sie to udaje |
|
2010-07-16, 23:28 | #824 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Po bardzo długim czasie podglądania wątku, za co o wybaczenie, chciałabym podzielić się swoimi obserwacjami.
W skrócie biorąc: plamy będące skutkiem wieloletniego opalania się, co uwielbiałam ... . Po dzieciach i antykoncepcji masakra zwłaszcza na kościach policzkowych i na czole. Kupa kasy wywalona na kremy, lasery u dermatolog, ale pan doktor nie mógł znaleźć właściwego stopnia naświetlenia i właściwego poziomu skóry, na którym przebywają moje skupiska melaniny, pogłębił mi tylko efekt pandy, porobił rany na skroniach, a w międzyczasie "zabiegów"niektórzy zastanawiali się, czy aby mój TŻ mnie nie pobił:hah aha:. Pierwsza maska- cosmelan (położona własnoręcznie na całą twarz) dwa lata temu, zestaw kupiony z USA, pełnia obłażenia, buraczenia itd. aczkolwiek do wytrzymania, powiedziałabym że lajtowo przez porównanie z niektórymi doświadczeniami. Po skończeniu słoiczka kremu - cuuudny bladolicy efekt, mniej zmarszczek, ach . Pomimo podtrzymywania kuracji kolejnym słoiczkiem niestety przed latem wyszły cienie. Toteż rok temu znowu maska, łuszczenie solidne, ale mniejsze. I znowu cera się ładnie wyrównała...do czasu aż wyszły cienie. Dwa miesiące temu położyłam na same plamy resztówkę tego co zostało mi z pierwszej maski cosmelanu, czyli po 2 latach od jej otwarcia (pomyślałam, że co mi tam, najwyżej nie zadziała) i do tego krem dermamelan. I też poskutkowało na tyle, żeby wyrównać koloryt przed tegorocznymi wakacjami... w Spain. Tak, tak, wiem ale wcale nie było źle !!! Smarowałam na plamy dermamelan, a na całą gębiznę avenkę 50+. Okulary, kapelusz, pływanie super krótko i pod wieczór. Pomimo zastrzeżenia, że reszty ciała nie powinno się opalać, to jednak pozwoliłam sobie. I jestem przyjemnie brązowa, a pysior który ma tylko lekkie cienie dosmaruję makijażem i , czego wszystkim plamkom życzę. Cudów nie ma, cienie wracają, ale i tak jeśli przypomnę siebie sprzed kuracji to jest super. A różne nacje opalające się bez umiaru, a nawet Hiszpanki miejscowe i naturalnie ciemnolice wcale nie mają od nas lepiej, jeju, ile ja plam się naoglądałam, młodzież to jeszcze OK, ale w wieku do mnie kompatybilnym czyli 40+ , to maaaaasssssssakra. Jeśli Wam się na cokolwiek przydam, to chętnie się poodzywam, żeby się odwdzięczyć za tyle przyjemności z podczytywania. Buziaki na dobranockę i dzień dobry, którakolwiek zajrzy. : cmok::c mok: |
2010-07-17, 01:21 | #825 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Tak jak wiele z nas: podczytywalas forum, no i wyjasnialas W porownaniu z Toba jestem pooczatkujaca bo tylko jednoroczna Cosmelanodermamelanka , o poludniowej z lekka urodzie , lacznie z defektami . Juz po Twoim wstepie mam do Ciebie kilka pytan: - na ile czasu kladlas "stary" cosmelan maske 2m-ce temu na same plamy? - "i do tego dermamelan" - to znaczy zaraz po masce, czy juz codziennie? - w Spain smarowalas dermamelan na same plamy: w dzien, przed wyjsciem na plaze i na to avene, czy na noc pod krem nawilzajacy? codziennie? Pytam bo mam z lekka dosc dermamelanu2...Tez jest wiekowy (z lutego bodajze), zmienil kolor, Plamki tutaj mi powiedzialy ze mozna stosowac. Ale po rozsmarowaniu jestem zolta na twarzy. Poza tym trzymalam go na poczatku w chlodnym/ciemnym miejscu i w koncu przelozylam do lodowki. Nakladajac zimny z lodowki na cala noc, jakby jego dzialanie sie wzmocnilo: rano wstaje rumiana , oblaze, ale jak juz obejde ze skory to cienie nadal sa Wiem ze kazda z nas jest inna i inaczej reaguje na kuracje, szukam wiec zlotego srodka zbierajac rady tu i owdzie zamierzajac atakowac ciemniejace cienie we wrzesniu. Dziekuje z gory za podpowiedz. Milej nocki albo milego i chlodnego dnia |
|
2010-07-17, 15:41 | #826 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Zauważyłam, że kremy, które kupowałam różnią się od siebie, nie udało mi się niestety wybadać, od czego to zależy. Pierwszy cosmelan2 krem, który miałam z zestawu amerykańskiego był najlepszy, taki bardziej jasnobeżowy i jak kładło się na zrumienioną buźkę, to działał jednoczesnie korygująco, wyrównując zrumienioną buzię do bladego lica. Drugi cosmelan, który kupiłam w warszawskim studio kosmetycznym, pomimo iż nowiutki, był koloru musztardowego i zostawiał żółtość na facjacie, ale jakoś tam działał, bo złuszczało. Pierwszy krem dermamelan, który kupiłam, też był bardziej brązowy i wydaje mi się, że działał nieco słabiej od tego, który położyłam 2 miesiące temu - ten jest beżowy i ładnie wyrównuje oraz matuje buźkę, przynajmniej przy moim kolorycie. Trzymam w lodówce i tak jak zauważyłaś, wtedy jakoś lepiej działa. Ostatnią maskę cosmelanu kładłam na 9 -10 godzin na nockę. Dermamelan dołaczyłam tak samo, jak kiedyś cosmelan, tzn. po mniej więcej 12 godzinach pierwszy raz, a potem codziennie. Tyle, że normalnie chodziłam do pracy i mogłam nakładać dermamelan tylko 2 razy dziennie, a nie 3, jak grzecznie robiłam przy pierwszej i drugiej masce. Nakładałam rano pod makijaż, trzymałam do powrotu z pracy, wtedy zmywałam, godzinka odpoczynku i kolejna porcja, która zostawała na buzi do rana. Bez nawilżania, przez pierwsze 2 tygodnie waliłam Apacza w robocie, ale towarzystwo mam przyzwyczajone, że znosi moje wynalazki na gębie. Do wyjazdu smarowałam 2 razy, w Hiszpanii dermamelan codziennie na plamy rano, na to Avenkę. Po powrocie z plaży zmywałam wszystko i przeważnie dawałam sam filtr do wieczora i nocka też bez dermamelanu, tylko jakiś kremik nawilżający. A najbardziej się cieszę, że nie uciekam panicznie od słońca... |
|
2010-07-18, 11:43 | #827 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Rowniez mialam kremy o roznym kolorze i teksturze. Moj 1szy cosmelan2 kupowalam we W-wiu u kosmetyczki ktora robila mi zabieg.Byl ciemniejszego koloru i taki...chropowaty. Drugi sloiczek kupowany rowniez u niej byl juz konsystencji "maslanej". Kosmetyczka powiedziala mi ze to producent zmienil trche sklad i stad zmiana konsystencji, ale ze dzialanie jest to samo. Potem juz uzywalam dermamelan we Francji, bo tutaj tylko ten krem sie rozprowadza mowiac ze to dokladnie to samo co cosmelan. Osobiscie nie widzialam roznicy w dzialaniu. Ostatni sloiczek podzielilam na 2 czesci (zeby sie nie zmarnowal, a uzywalam juz rzadziej). I czesc ktorej uzywalam jest w tej chwili koloru wrecz kakao (resztka), czesc nieuzywana zachowala swoj kolor. Dzis na noc pomazialam sie dermamelanem na plamy i zas jestem rumiana z rozpalonym czolem . Jakos boje sie uzywac derm2 na dzien...Moze wyprobuje te opcje jak bede nad morzem. Tak jak wczesniej pisalam: z jednej strony hamuje powstawanie plam, a z drugiej sprawia ze skora jest cienka (i u mnie czerwona) i niby plamy szybciej powracaja...Juz nie wiadomo jaka strategie obrac Oprocz tego zaleca sie aby przerwac cos2 czy derm2 po roku i dac skorze odpoczac...Z tym mam najwiekszy problem, bo mimo obietnic ze poczekam do jesieni, wczoraj, po jezdzie pod slonce na rowerze, nalozylam jednak ten derm2 wieczorem ze zwyklego strachu... Czy smarujac sie w Hiszpanii derm2 na dzien, twoja twarz to znosila normalnie? Nie buraczyla, nie schodzila skora? Skoro nie uciekasz panicznie od sloneczka to znaczy ze nadal, po wakacjach nakladasz derm2 pod filtr i makijaz? Hm...Musisz miec jednak odporna, dobra cere/skore, bo nawet ja, ktora dobrze zniosla maske, itp, nie widze sie na codzien z derm2... Rozumiem ze od dwoch lat nie zrobilas przerwy w kuracji? **** Mam nadzieje Plamki ze juz pogoda dala Wam odpoczac i mozecie oddychac |
|
2010-07-18, 15:51 | #828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
ahh ta pogoda....przelało,przewi ało i dalej zaduch... po wczorajszej wycieczce przez krakowska sahare (mimo ze chowalam twarz pod siedzenie w samochodzie) zciemnialy plamy oj Beatko2906 przepraszam za moja tona glupote popelnilam blad z tymi miligramami mililitrami itp :P ja uzywam filtr loreal solar expertise sun protecion lotion 50+ufa ufb i wchlania sie caly dlatego laduje go na twarz ile wlezie :P QUBIS zazdroszcze wyjazdu nad morze nigdy nie bylam sciskam Was goraco
|
2010-07-18, 16:21 | #829 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
A przez te upały zepsuł mi się fluid. W łazience - mimo otwierania drzwi i wentylatora - miałam ostatnio saunę...Zapomniałam schować do lodówki. No i coś dziwnego mi z l'Oreala wyciekło, a miałam ochotę nałożyć sobie, bo taki miły chłodek we Wrocławiu...Ale nic to,świetny pretekst, żeby kupić sobie nowy To ten loreal? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...iom-SPF-50.htm Bo mam jego kupno w planach... |
|
2010-07-18, 23:02 | #830 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Beatko ja mam ten tyle ze 50+a nie 60+ http://www.amazon.co.uk/LOreal-Paris...B000T1VXUQ.Jak dla mnie to super jest bo reszta ta ktora mialam robila ze mnie trupiocha
---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ---------- http://www.amazon.co.uk/LOreal-Paris.../dp/B000T1VXUQ |
2010-07-18, 23:22 | #831 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Nooo, niestety jestem niegrzeczna i nie mogłam się powstrzymać co do stosowania kuracji od dwóch lat bez przerwy, minimalnie było to 2-3 razy na tydzień na cienie na samą nockę, dawało złudzenie, że mniej wracają. Cosmelanoholiczka jedna... . W Hiszpanii dermamelan raz dziennie dawał tylko zabezpieczenie, zero łuszczenia, zero buraczenia, podobnie jest teraz. Co do cery - może mi się przyzwyczaiła po dwóch latach . A może po prostu ze względu na wiekowość - niewiele na piękności może jej zaszkodzić: rotfl: ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- [QUOTE=sylvia1984;20755080]ahh ta pogoda....przelało,przewi ało i dalej zaduch... po wczorajszej wycieczce przez krakowska sahare (mimo ze chowalam twarz pod siedzenie w samochodzie) zciemnialy plamy dla plamiastej Koleżanki pozdrowienia z Białegostoku w stronę Krakowa ze względu na specjalne sentymenty co do tego grodu Wiesz Sylwio, wydaje mi się, że polskie słońce pomimo pozorów nie jest mniej ostre od tego tropikalnego. Po powrocie z wakacji siedziałam w samochodzie z dermamelanem i kupą filtra na paszczęce i ni stąd ni zowąd zaczęłam czuć podejrzane pieczenie. A to u mnie nie jest objaw złuszczania, zawsze tak jest, jak zaczyna się opalanie na plamiasto. Wiałam z tego samochodu w cień drzew, że aż się kurzyło. |
|
2010-07-19, 00:09 | #832 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
sylvia1984, jesli chodzi o plamy to no coz: znamy ten bol Morze: piekna sprawa, zafunduj sobie wycieczke , ale poczekaj az sie pogoda zmieni Chyba sie zle wyrazilam : nie jade nad morze, chodzilo mi o nakladanie kremu gdy bede nad morzem Na razie jade na wakacje do Wroclawia A wyjazd nad morze zostawie na jesien ---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ---------- Cytat:
Wlasnie dlatego sie boje stosowac caly czas cosmelan, zeby skora sie nie przyzwyczaila Z tego wiania z samochodu to sie usmialam : No zebysmy my musialy uciekac przed sloncem, witamina D, to skandal! Swoja droga, moze szyba w samochodzie przyspiesza plamy?...Mi tez wylazly najwieksze jakie mialam po jezdzie autem pod slonce... Dobranoc Plamki, ciesze sie ze juz lepiej sie oddycha... |
||
2010-07-19, 11:28 | #833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
QUBIS kochaniutka juz obiecalam sobie ze jak tylko rozjasnie jaknajmocniej moje kropeczki to w nastepne wakacje musze pojechac gdzies nad morze pisze rozjasnie bo wiem ze tak do konca to ich sie raczej nie usunie Co do szyb w samochodzie to niestety nie zatrzymuja promieni UF dlatego nam sie pojawiaja nawet w autku. Ja mam ten bol ze sie nigdy ale to nigdy nie opale bo mnie spieka od razu i wychodza kropeczki a nie opalenizna dlatego tez myslalam nad tym opalaniem natryskowym?Czy ktoras z Was korzystala kochane?? MARCHEWECZKO dziekuje za pozdrowienia i zapraszam do Krakowa
---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- zastanawilam sie tez czy nie ma jakis srodkow wewnetrznych ktore normuja melanine??eh tylko znalazlam kiedys na neciku jakies ziola wujka czy ojca sroki ale w te ziola to jakos nie wierze |
2010-07-19, 14:20 | #834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
|
2010-07-19, 14:36 | #835 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Co do opalania...Ja mam odwrotny problem do twojego: opalalam sie zawsze bardzo szybko, bez "chcenia". Nigdy nie lezalam plackiem, slonce mnie po prostu opalalo w wodzie, na spacerach...i zawsze na braz. Nawet jak zaczelam uzywac filtrow do ciala to i tak sie opalalam. Pomyslisz: ale fajnie! A ja oddalabym te swoja sklonnosc do opalania, w zamian za pozbycie sie plam , bo i plamy tez mi szybko wylaza, taka moja natura... Wiec mi sie marzy taka pigulka ktora polknelabym rano i mialabym gdzies slonce i jego promienie...:rolley es: Ale rozumiem Twoj problem i Twoja chec opalenia sie..., zawsze takie kolezanki mialam wokol siebie... Ech, natura! Co do opalania natryskowego - nic o tym nie wiem niestety, ja nawet nigdy nie bylam w solarium ... Jesli chodzi o ziola to ja w ich dzialanie wierze; nie we wszystkie ale sa takie ktore dzialaja (bynajmniej na mnie)., wiec poszukam czegos na ten temat... Milego dnia Plameczki! |
|
2010-07-19, 20:25 | #836 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
[QUOTE=sylvia1984;20770831]MARCHEWECZKO dziekuje za pozdrowienia i zapraszam do Krakowa
A pojadę, pojadę jeszcze tego lata, na Muse pojadę Sylviatku..., ilość plamiastych na Twoim terenie się chwilowo zwiększy o jednego :brzyda l: |
2010-07-19, 22:20 | #837 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 51
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
sylwia ja jestem zainteresowana kupnem dermamelanu na pół, tylko z pewnego źrodła np. bonadea (550 zł), ja też jestem z Krk, więc będzie łatwiej i szybciej
a jaka cena? to derm, czy cosm.? |
2010-07-20, 13:19 | #838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 100
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
[QUOTE=sylvia1984;20770831]QUBIS kochaniutka juz obiecalam sobie ze jak tylko rozjasnie jaknajmocniej moje kropeczki to w nastepne wakacje musze pojechac gdzies nad morze pisze rozjasnie bo wiem ze tak do konca to ich sie raczej nie usunie Co do szyb w samochodzie to niestety nie zatrzymuja promieni UF dlatego nam sie pojawiaja nawet w autku. Ja mam ten bol ze sie nigdy ale to nigdy nie opale bo mnie spieka od razu i wychodza kropeczki a nie opalenizna dlatego tez myslalam nad tym opalaniem natryskowym?Czy ktoras z Was korzystala kochane?? MARCHEWECZKO dziekuje za pozdrowienia i zapraszam do Krakowa
Polecam opalanie natryskowe, nawet na twarz (walczę od kilku lat z plamami, kiedys bardziej udzielałam się na tym forum, opisałam szczegółowo swoją dramatyczną plamiastą historię, obecnie tylko podczytuję), trochę kosztuje to opalanko pk 80zł, ale wygląda się spoko ok. 2 tyg., nie uczula , czasani smaruję też buźkę samoopalaczem Avene (mam zgodę od dermatolaga, u którego regularnie tobię kwasy). Też jestem z Krakowa |
2010-07-20, 13:54 | #839 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Sylvia1984 a mogę wiedzieć jakiego rodzaju masz te kropeczki? Czy są to może znamiona posłoneczne czy jest to inny rodzaj? ---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------- A! i chciałam się spytać jak to jest z tymi balsamami brązującymi Czy jeśli posmarowałabym twarz jakimś balsamem brązującym czy masłem kakaowym to czy te specyfiki sprowokowałyby moją skórę do kolejnych przebarwień?
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ... |
|
2010-07-20, 15:43 | #840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
bozeee ile tu sie dzialo jak mnie nie bylo az teskniiiilam MARCHEWECZKO to moze zrobimy big spotkanie plamkowe w Krakowie do lekko plamiastej dziekuje slicznie za odpowiedz o opalaniu natryskowym tylko jak pojde to Wam napisze jak sie u mnie to ma Spaczynko kochana zamowie z toba kremik ale w sierpniu bo wlasnie zakupilam u Catherinki co do balsamow brazujacych ehh jade na nich juz 8rok!!!! jak mialam wielkie ciemne piegi na bialej buzi to czasami po uzyciu balsamu wygladalam jeszcze gorzej ale teraz po tym jak rozjasnilam bardzo kropeczki to buzka po posmarowaniu robi sie prawie jednolita buziaczki dla wszystkich plameczek BOG nam to wynagrodzi oby w totolotku.....
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.