|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-03-26, 13:29 | #1 |
Raczkowanie
|
co z tym tonikiem pichtowym?
Czytajac Wasze wypowiedzi na róŻne tematy,czesto pada jego nazwa,a ja nic nie wiem na ten temat,więc pytam Was, wizażanki:
co to dokładnie jest,na co sie to stosuje,co może zdziałać i czy odopwiedni jest dla każdego rodzaju cery? Proszę oświecić mnie w tej kwesti
__________________
aangel |
2006-03-26, 14:21 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: co z tym tonikiem pichtowym?
Chodzi o tonik pichtowy Profarmu lub naftę pichtową własnej roboty (nafta kosmetyczna + olejek eteryczny), nazywaną także tonikiem .
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...lejek+pichtowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...lejek+pichtowy Temat był szeroko omawiany - skorzystaj z wyszukiwarki. |
2006-03-26, 16:52 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co z tym tonikiem pichtowym?
mikstura własnej roboty 10 ml olejku pichtowego plus 40 ml nafty kosmetycznej petroleum d5- wychodzi tonik, ale uwaga może wysuszać
|
2006-04-20, 00:10 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 3
|
Dot.: co z tym tonikiem pichtowym?
Dzisiaj właśnie zrobiłam sobie tą mieszankę-tonik, trochę się bałam, ale zobaczymy jak to będzie np. rano jak wstanę Rozcieńczyłam i petroleum i trochę naftą. Mam pytanie.. czy można to stosować np. też na inne miejsca niż twarz? Np. dekolt?! Pozdrawiam.
__________________
I am just like everyone else that wishes to be happy, so i am addicted to my own destruction... |
2006-04-20, 07:37 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: co z tym tonikiem pichtowym?
nie wiem, czy można, ale ja stosuję kupiłam tonik jakies 2 tygodnie temu, używam wecorkiem, czasem rano (wstaje codziennie po 5,wiec sie spiesze jak cholera i nie bardzo mam czas na takie tam: ) w każdym razie zazwyczaj też po buźce przecieram nim dekolt, plecki, czy szyję (pewnie można i inne części ciała ). Kupiłam ten tonik bo ma zapobiegać krostkom, odkąd używam nie zauważyłam niepokojących 'dorodnych' niespodzianek (ale nie wiem czy to dzieki temu tonikowi bo normalnie tak mam ze raz mam lepszy'czas' i przez mc nie mam krostek a pozniej sie zaczyna i sa i sa i sa ) Tak to fajny tonik, pachnie 'lasem', orzeźwia, oczyszcza, zmniejsza świecene (mam cerę mieszaną, tłusta w strefie T) rzeczywiście w ogóle nie podrażnia a czasem bardzo długo nim przemywam buźkę, cena niewielka, butelczynka spora, polecam
pozdrawiam !!
__________________
robaki sikają w krzaki |
2006-04-20, 10:19 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: co z tym tonikiem pichtowym?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.