2009-01-10, 00:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
egoista??? moze niewiedza??
Zaczne od tego, iz kocham swojego chlopaka, czuje, ze on kocha mnie, ale jest maly problem, moj chlopak bardzo lubi seks oralny(nic w tym dziwnego chyba ale chodzi o to, ze jest on jednostronny, tzn ja mu sprawiam przyjemnosc, on mi nie bo stwierdzil, ze nie lubi tego), czasem wydaje mi sie ze seks jest tylko dodatkiem a oral w moim wykonaniu priorytetem, mysle, ze powinno byc na odwrot. Ja sie staram bardzo, chce zeby bylo mu dobrze, lubie sprawiac mu tak przyjemnosc, ale takze chcialabym kiedys zeby to on zrobil mi dobrze. Przejmuje sie, ze nie mam orgazmu ale z drugiej strony nic z tym nie robi, chodzi o to, ze on mysli, ze powinnam dojsc chyba w 1 min, jak piesci mnie w mijscu intymnym(oczywiscie mineta odpada bo on nie lubi) to chyba przez 10 sek tylko i to jego gra wstepna. Moze wydaje mu sie, ze podczas stosunku bedzie mi dobrze i owszem jest dobrze, ale dziewczyna potrzebuje czegos wiecej, ab dojsc(a przynajmniej ja), druga sprawa to taka, ze czasem mam wrazenie, ze to ja wszystko robie, to, co jest zwiazane z seksem (np najczesciej kochamy sie na jezdzca bo to ja skacze a on sobi ladnie lezy, od tylutez, bo on lubi, prawie nigdy normalnie, a tak lubie, bo on dominuje). Nie chce sie zalic tylko po prostu wyrzucic to z siebie, wiem, ze rozmowa moze by pomogla ale jakos musze sie to tego zebrac. Seks niby nie jest najwazniejszy ale jakos zle mi z tym. Chcialabym, zeby choc raz zajal sie mna, czy oczekuje za duzo?? Co o tym sadzicie wszystkim, przepraszam za skladnie, ale pisze w takim amoku, szybko i pod wplywem emocji.
Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2009-01-19 o 12:23 Powód: odtworzenie treści postu |
2009-01-10, 00:49 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
|
|
2009-01-10, 01:14 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
|
2009-01-10, 01:26 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
A ja uważam że seks jest ważny i bez rogrzania nie ma przyjemnosci. Najlepsza jest metoda coś za coś Ty mu sprawisz przyjemnosc on Tobie też powinien inaczej nici z dalszej zabawy
|
2009-01-10, 02:26 | #5 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Nie wymagasz zbyt wiele. Podstawa to powiedzieć mu jakie masz potrzeby i oczekiwania, bo sam się raczej nie domyśli. Chyba jesteś dość młoda, skoro "musisz się zebrać" do rozmowy o tym. Wierz mi, to nie takie straszne, a wychodzi tylko na dobre . Później już łatwiej poruszać takie tematy. O seksie trzeba rozmawiać, przecież jeśli się nie wstydzi pokazywać komuś nago, to nie powinno się też wstydzić o tym pogadać.
|
2009-01-10, 09:58 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Pewnie, że tak!
U mnie było na początku troszkę odwrotnie... To on stawał na głowie, żeby mi było dobrze, a ja jakoś nie umiałam. Znaczy wiedziałam co i jak....;-) bo nie był moim pierwszym, ale jednak coś mnie jakby paraliżowało...Kazdy z facetów jest inny (tak samo kobiety) i jakby bałam się (choć nie wiem czy to dobre słowo) czy jemu się spodoba to co i innym się podobało.... Ale wszystko się unormowało.... W sumie dwa czynniki na to wpłynęły. Jeden i chyba najważniejszy to długość bycia ze sobą, porzucenie skrępowania itp, a drugi to właśnie rozmowa....bardzo, bardzo delikatna i czuła. Nie na zasadzie żeby usiąść za stołem na przeciwko siebie i rozmawiać, tylko leżąc, wtuleni.... Bardzo mi ona pomogła. No i pomogły mi tez "instrukcje" tego typu, że jak coś robiłam to mówił mi np. o tak jest super, tak najbardziej lubię itp.... Z czasem skrępowanie zupełnie ustało do tego stopnia że normalnie rozmawiamy, czy piszemy do siebie smsami jak mamy ochotę dzisiaj....bo to (przynajmniej u nas) nie jest tak że zawsze lubimy np. od tyłu a szybko itp... Tylko raz np. bardziej brutalnie, inny raz bardzo delikatnie i długo.... Często robimy to spontanicznie, ale też czasem właśnie fantazjujemy smsami kto co komu zrobi a potem to realizujemy... I to jest super! Po roku naszego związku nie mogę mieć (ani mój TŻ jak mówi) ŻADNYCH ZARZUTÓW do tej swery naszego życia. Bo z dość pokracznej wyszła wręcz idealna ;-) |
2009-01-10, 10:04 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
moze i czesciowo niewiedza, ale i sporo egoizmu
co to za tlumaczenie ze on nie lubi, a od Ciebie oczekuje orala? zaproponuj mu 69 nastepnym razem |
2009-01-10, 10:19 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Mam nadzieje ze jego egoizm nie przekłada sie na inne sfery. Bardzo wspołczuje...Jakis ekstremalny przypadek, szczerze powiedziawszy jak zyje nie spotkałam sie z czyms takim. A zrob tak samo,nie lubisz, czy nie masz ochoty. Przykładem go kochana, przykładem( a własciwie przykładem jak Ty sie czujesz i jak to jest). Taki kiepski kochanek to raczej nie zadowoli zadnej partnerki, powinien miec tego swiadomosc.
|
2009-01-10, 10:41 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 971
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
bedzie chcial, zebys go piescila oralnie- skrzyw się i powiedz, ze jednak tego nie lubisz, i nie bedziesz tego robic. poczuje sie tak samo jak Ty. potrzymaj go jakis czas w ten sposob. zero seksu oralnego. przed stosunkie4m 0sek pobaw sie nim, i ze zdziwieniem"on jeszcze nie stoi? przeciez mnie to wystarcza" zobaczyjak to milo, i watpie, zeby dlugo wytrzymal swoje wlasne zachowanie
|
2009-01-10, 11:22 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
ten sposób wydaje się być idealnym chyba wlasnie tak bym postąpiła w Twoim przypadku.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2009-01-10, 13:38 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
A oralem się tak emocjonują najczęściej niedojrzali faceci, niezależnie od wieku. To fajny dodatek do seksu, ale nie za każdym razem, bo zrobi się to nudne i tyle. Miałam kiedyś takiego faceta i jak słyszałam kolejny raz o oralu, to miałam ochotę zwymiotować. Za dużo oglądania pornoli moim zdaniem... Jedna z gorszych pozycji. On się skupi na swojej satysfakcji, a ona niewiele poczuje. Niech lepiej z nim poważnie pogada. I poprosi o minetkę - niech on więcej daje z siebie. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-01-10 o 13:39 |
|
2009-01-10, 15:10 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
dziekuje za rady, opinie, wiem musze z nim porozmawiac, bo to jedyna droga, on nie lubi robic minetki, jest ode mnie straszy, ale nikomu nigdy nie robil, bo mowi, ze nie lubi, ze go to troche odpycha, a co do orala w moim wykonaniu to robie mu prawie na kazdym spotkaniu, bo mu sie to podoba, lubie mu to robic, ale jakos tak tez chcialabym odrobine przyjemnosci, jeszcze raz dzieki
|
2009-01-10, 19:16 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Skąd może wiedzieć, że nie lubi jeśli nie robił? hi hi hi...
Rozumiem jakieś na prawdę kontrowersyjne rzeczy pokroju "pissing" czy jeszcze inne.... Kwestia dogadania się ;-) Można oczywiście również zrezygnować z oralu, ale wydaje mi się że powinna być to decyzja obu stron. I oczywiście działaś w obie strony. Albo oboje sobie robicie, albo żadne i tyle.... Ja osobiście bardzo lubię mu robić...ale równie bardzo uwielbiam jak on mi robi. I nigdy od tego nie stronił. Mało tego, tak bardzo stara się żebym była zadowolona że potrafi raz za razem mi proponować i robić. I oralnie i paluszkami.... A co jest najpiękniejsze....bardzo lubi żebym sobie leżała, relaksowała się, nawet oglądała tv...a on się mną "zajmie". I mówi że największą radością dla niego jest to jak mi jest dobrze....jak widzi moje zadowolenie..... A ja oczywiście, mimo że tego nie wymaga, nie pozostaje dłużna. Pod tym wględem na prawde się dobralismy... Trzymam kciuki za rozmowę!!!! ;-* powodzenia! |
2009-01-10, 19:27 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Ja odniosłam wrazenie, ze jemu sie zwyczajnie nie chce starac i najchetniej to by lezał "bawcie mnie". Dlatego nie proponuje rozmowy. Osoba z takim podejsciem moze to uznac za gledzenie i pusci mimo uszu.
|
2009-01-10, 19:29 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: tajne:)
Wiadomości: 246
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
powiedz mu to wszystko co napisalas nam na forum
|
2009-01-10, 20:18 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 65
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
Wiesz co dostałam szału jak to przeczytałam!Z tego względu ,że Ci się nie dziwie;/ Mój facet też jest egoistą ma być tak jak on chce;/ Rozwiazanie: a)porozmawiac... b)Zrobić mu ''kare'' i sie z nim nie kochac... c)Wziąść go za bety i powiedzieć ,że ma Cię zadowolić bo teraz ty chcesz się choć przez chwile poczuć ważna! Powodzenia
__________________
Wszystko ma swoje priorytety, niestety Wszystko ma swoje wady, zalety Hierarchia wartości, obowiązki, przyjemności... |
|
2009-01-11, 12:39 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
nie robil wlasnie ale liznal raz czy tam dwa razy i powiedzial, ze on nie lubi, bo wydzielina i takie tam podobne eh juz sie z tym pogodzilam nawet i lubie paluszka, ale to tak krotko trwa, jak mi pisze, ze chce zebym mu dobrze zrobila to ja mu odpisuje, czy on cos mi zrobi a on sms typu:"ale co", porozmawiam z nim szczerze
|
2009-01-12, 02:05 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
|
|
2009-01-12, 13:03 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
|
|
2009-01-12, 13:59 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
|
2009-01-12, 14:44 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
No ja rozumie, że może nie lubić czegoś, ale kobiety różnie smakują i może Ty akurat będziesz mu smakować Poza tym co to za problem, jak już ucieka paluszkami powiedzieć "misiuuuu, jeszcze chwileczkę, jest cudownie, nie przestawaj!". Wystarczy trochę połechtać, powiedzieć jak to mu świetnie idzie i nie będzie chciał przerwać . Zdecydowanie musicie pogadać. Jedyne co mnie dziwi, to fakt, że się seksicie a o seksie nie potraficie pogadać. Skoro sam seks nie jest krępujący to czemu rozmowa o nim już tak ?
|
2009-01-12, 14:54 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 189
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Jeśli się kogoś naprawdę kocha to żadne wydzieliny nie przeszkadzają.
Jak się całujecie to ślina też mu nie pasuje? Jak już dziewczyny pisały, najważniejsza jest rozmowa, jeśli nie poskutkuje to kara w postaci braku orala, jeśli i to nie zadziała to szkoda czasu na takiego kolesia |
2009-01-12, 17:40 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Nie rozumiem w ogole podejscia - lubie oral, ale tylko w jedna strone
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-01-12, 21:06 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
powiedz, że masz dla niego niespodziankę związaną z lodzikiem, ale że dostanie ją dopiero wtedy gdy Cię wyliże bardzooo dokładnie, jak mu się nie będzie chciało to jego strata
a niespodzianka: dwa tick taki eukaliptusowe w Twoich ustach zanim zaczniesz go całować, będzie mu gorąco i zimno, mojemu Tż się podoba |
2009-01-15, 16:37 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 72
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
A skoro liznął i mówi że nie lubi, to może faktycznie masz tam "coś" nie tak? Może się tam nie odpowiednio myjesz? Może warto najpierw zadbać o higiene, zamiast od razu zrzucać winę na chłopaka, co dziewczyny? Może tu jest problem? Zapytaj się co mu przeszkadza, skoro piszę że wydzielina, to znaczy że albo trafił na jakiś nie przyjemny czas, albo po prostu ty nie dbasz o siebie odpowiednio.
Zdravim |
2009-01-15, 20:15 | #26 |
Rozeznanie
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
czasem facet odmawia jesli nie jest sie idealnie perfekcyjnie wydepilowanym w stej strefie moze nie chce o tym mowic? bo mysli ze to krepujace
|
2009-01-15, 22:11 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
No przepraszam, seks to zabawa dla dwojga (czasami dla większej ilości osób, ale to kiedy indziej),a ty nie jesteś rolnikiem, żeby go oporządzać. Rozmowa musi być koniecznie, a jak się będzie stawiał, to ty postaw mu ultimatum. Zresztą, jeśli cię kocha, to robienie tobie dobrze powinno być dla niego przyjemnością. No i zaspokojenie własnej kobiety to, wydaje mi się, satysfakcja dla faceta, która ma ego w normie.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
2009-01-15, 22:20 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
|
2009-01-15, 22:24 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Cytat:
|
|
2009-01-16, 10:31 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: egoista??? moze niewiedza??
Takie sobie przemyślenia...
Na początku dziewczyna musi byc idealnie i dokładnie wydepilowana, zadbana, szczupła i zawsze chetna na seks. Ale to za mało. Ona ma byc nie tylko chętna, ona musi byc chętna do obsługiwania w łóżku swojego faceta. Samej nie doświadczając niczego poza przyjemnościa, orgazm tylko pod choinkę. Ale to za mało. Powinna jeszcze idealnie gotowac i sprzatać, oczywiście cały czas obsługując faceta, bo po co ograniczac się do obsługi w łóżku. Ale to za mało. Powinna oczywiscie pracować zawodowo i swoimi pieniędzmi takze obsługiwać faceta. Ale to za mało. Bo przecież jeszcze powinna urodzic dziecko i zajmowac się nim, oczywiście!, perfekcyjnie. W żadnym wypadku i na żadnym etapie życia nie powinna zapomniec, że musi dbac o siebie, perfekcyjnie się depilowac i obsługiwac swojego faceta. Bo przecież jesli tego nie zrobi, to on znajdzie sobie inną perfekcyjnie wydepilowaną umysłowo* kobietę, która: Na poczatku dziewczyna musi... * I ja wcale nie chce przez to powiedzieć że jest głupia. Ale raczej, że jest pozbawiona instynktu samozachowawczego i zwykłego rozsądku. Nie powinnyśmy się same ustawiac w związku tylko i wyłącznie na pozycji "dawcy". ------------------------------------------------ Czytam te wątki na seksie i intymnym i zastanawiam sie: skąd Wy bierzecie takich facetów?! Wyprzedaż jakas była, czy co?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-01-16 o 10:36 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.