Jak unikać dziecięcych rysów?

[BitterFly]

Mam wielki kłopot , mianowicie: cały czas mam dziecięcą twarz. Jestem raczej szczupła, więc to nie jest powodem "okrągłości". Dodam, że mam owalną twarz, ciemną karnację, długie ciemne włosy i piwne oczy.
Jaki makijaż mam stosować do tego typu urody, aby uniknąć >dziecinności< ? Czy są jakieś makijażowe triki?
Pozdrawiam Was gorąco i z góry dziękuję za pomoc ...

[Moonlight]

hmmm... chyba trzeba Cię po prostu postarzyć jakieś ciemne cienie do powiek (jeśli masz piwne oczy to polecam fiolety)... a żeby wyszczuplić owalną buzię powinnaś użyć różu. muśnij policzek od strony uszu do środka policzków, by powstały takie "ukośne rumieńce"

[justa79]

nie obraź się, ale jakie chcesz mieć rysy w wieku 15 lat? odradzam mocny makijaż i postarzanie się, w tym wieku może to wyglądać karykaturalnie. rysy zmienią Ci się na pewno z wiekiem - gdy przyjdzie na to czas

[Madz!uHa]

Proszę, tylko nie maluj grubej czarnej krechy na dolnej wewnętrznej powiece... Poszukaj w wyszukiwarce wątków pod hasłem 'Jak się postarzyć'.

Lepiej nie postarzaj się, korzystaj z młodości. Kiedyś będziesz się odmładzać

[goldi89]

Dziwne by było, jakbyś w wieku 15 lat wyglądała jak dorosła kobieta Za kilka lat będziesz kombinować żeby się odmłodzić, więc z postarzaniem daj sobie spokój Jestem tylko rok starsza od Ciebie, a i tak zazwyczaj staram się zrobić z siebie śmiesznego dzieciaka, bo nie lubię jak ktoś mnie traktuję jak dorosłą, dojrzałą kobietę. Lubię być traktowana stosownie do mojego wieku(bliżej mi do 17 niż do 16, więc traktowanie akurat tego wieku nie jest już takie totalnie jak dzieciaka, ale też nie jak dorosłego, i to mi się podoba ), więc muszę się odmłodzić, bo wyglądam na jakieś 19 (przynajmniej dużo osób mi tak mówi i się wielce dziwi, że jestem dzieciak z I klasy LO ). Tak więc daj sobie spokój z postarzaniem, bo zrobisz z siebie tylko pośmiewisko, jedna ewenementka w moim mieście usiłuje zrobić z siebie dorosłą i tak jej to wyszło (makijażem, szpilkami i ciuchami zarezerwowanymi bynajmniej nie dla 13-latek ), że kompletnie wszyscy się z niej śmieją . Więc powtarzam, DAJ SOBIE SPOKÓK Z POSTARZANIEM

[Agatka_90]

Ja tesh mam 16 lat i wyglądam jak dzieciuch Nie mam zamiaru zakładać szpilek itp. ale chciałabym wyglądać na swój wiek. Nigdy mi nie wierzą, że zaraz będe w liceum Ehh... i chyba muszę się z tym pogodzić, bo nie chcę wyglądać jak sztuczna lalka, albo karykatura. Jak nie będą wierzyć w to, że mam 16 lat, to mają problem

[nutka85]

ojejciu....czytałam Twój post i myślałam, że masz jakieś 19-20 lat zobaczyłam, że tylko 16 i się "załamałam"...Czym Ty się dziewczyno przejmujesz? :P ja mam 20 (już prawie 21) lat, a często zdarza się, że ludzie myślą, że do gimnazjum chodzę kiedyś mnie to denerwowało, teraz jest już OK leiej w tę stronę niz w druga, prawda?

[cytrynowo_piaskowa]

Ja mam prawie 20 lat Czesto slysze okrzyki zdziwienia, a jeszcze częściej ze wyglądam na 14, 15 Chyba mnie to nie wkurzało i nie wkurza Myślę przyszlosciowo)

[issunka_html]

a ja mam 14,5 i ostatnio w delikatnym makijażu (podkład plus tusz) podobno wyglądam na 18. Ale nie rozumiem problemu, mnie tam by było wszystko jedno nawet jakbym wyglądała na 10 :P

[agnieszka16]

Nie ma sie co postarzac.. to ZAWSZE wyglada karykaturalnie. Rysy wyostrzaja sie wraz z wiekiem.. I zgadzam sie z Madziuhą... nie ma nic gorszego niz taka krecha na dolnej powiece.. Szczyt zlego, "dresiarskiego" stylu..

[eifersucht]

Jak miałam 14 lat to słyszałam, że wyglądam na 18. Teraz mam 18 no i chyba wyglądam akurat na swój wiek. Wcześniej się to 'postarzenie' przydawało, szczególnie jak wybierałam się do sklepu po takie tam różne napoje...

[issunka_html]

Napisane przez eifersucht

Wcześniej się to 'postarzenie' przydawało, szczególnie jak wybierałam się do sklepu po takie tam różne napoje...

[dureksis]

ja to rozumiem, mam 21 dają mi po 15.. :/
Co robię? To co podpowiedziały mi kiedyś wizazystki : mocniejszy majikaż oka, ale nie przerysowany, różu różowego jak najmniej za to puder brązujący wskazany jak najbardziej
No i ciuchy...
To ważny elemnt i oczywiście zachowanie
a moze zdjątko jakieś masz??
Mioże nie jest tak źle??

[dureksis]

Napisane przez agnieszka16

Nie ma sie co postarzac.. to ZAWSZE wyglada karykaturalnie. Rysy wyostrzaja sie wraz z wiekiem.. I zgadzam sie z Madziuhą... nie ma nic gorszego niz taka krecha na dolnej powiece.. Szczyt zlego, "dresiarskiego" stylu..

aa właśnie oglądałam NO TO PIĘKNIE i wiesz, ze babka malowała tam babce kredkę pod okiem??

Wyglądało to świetnie i świeżo, oczywiście nie była to chamska czarna krecha ale nie upierałabym się na okreslenie,\m tego "dresiarskie" ..
Dresiarom, które znam wystarcza solarka

[Agatka_90]

Bueheh, usłyszałam dzisiaj kilka razy, że wyglądam na conajmniej 18 Hmm... chyba tylko ja widzę w sobie tego dzieciucha Podniesli mnie na duchu

[1maria1]

Też założyłam podobny wątek i powiem Ci że tak na prawdę nie da się nic z tym zrobić nie narażając się na sztuczność (jeżeli chodzi o makijaż) Ale ubrania naprawdę dużo dają. Jeżeli wydaje ci się że masz zbyt okrągłe policzki to najlepiej jak dopasujesz odpowiednią fryzurę. Fryzura da o wiele lepszy efekt niż makijaż jezeli chodzi o wyszczuplenie twarzy.

[namiastka]

Napisane przez BitterFly

Mam wielki kłopot , mianowicie: cały czas mam dziecięcą twarz. Jestem raczej szczupła, więc to nie jest powodem "okrągłości". Dodam, że mam owalną twarz, ciemną karnację, długie ciemne włosy i piwne oczy.
Jaki makijaż mam stosować do tego typu urody, aby uniknąć >dziecinności< ? Czy są jakieś makijażowe triki?
Pozdrawiam Was gorąco i z góry dziękuję za pomoc ...

a czy to jest powód do niezadowolenia?!? za 20 lat będziesz do tego tęsknić :P
ja mam prawie 23, a nadal muszę pokazywać dowód osobisty jak kupuję alkohol ;] źle mi z tym nie jest. nie zamierzam psuć sobie cery zbędnymi kosmetykami tylko po to, by starzej wyglądać! po prostu nie warto się tym przejmować

[dureksis]

Napisane przez namiastka

a czy to jest powód do niezadowolenia?!? za 20 lat będziesz do tego tęsknić :P
ja mam prawie 23, a nadal muszę pokazywać dowód osobisty jak kupuję alkohol ;] źle mi z tym nie jest. nie zamierzam psuć sobie cery zbędnymi kosmetykami tylko po to, by starzej wyglądać! po prostu nie warto się tym przejmować

Niesety do zadowolenia to też powód nie jest...

Ja np pracuję w poważnej firmie i nie powinnam wyglądać jak dzieciak bo nikt nie podpisal by ze mną żadnej umowy!!!
A przyszłość może być jednak świetlana jak będe mieć 40 lat a będe wygląać jak siostra mojej córy :P
Tylko to będzie za naście lat a teraz... łeee

[czekoladka]

hihihi, jak byłam w Twoim wieku, też chcialam wyglądać na starszą To normalka w tym wieku Teraz się cieszę, że mam 26 lat a dają mi od 17-20 albo też w skrajnych przypadkach ludzie myśla, że chodzę do gimnazjum Mam dziecięcą twarzyczkę, okrągłą, okrągłe oczy i mały nosek - to przez to wyglądam dziecinnie - nawet, kiedy farbowalam się na czarno - też wyglądalam jak dzieciak, no i nawet mocny makijaż tego nie zmieniał i nie zmienia nadal Wierz mi, twarzy raczej nie da się zmienić, dziecięce rysy widać nawet jelsi mamy makijaż. Trzeba się po prostu przyzwyczaić a potem - za kilka lat- się po prostu cieszyć tak jak ja teraz

aha - jestem z zawodu m.in. nauczycielką (nie pracuję w zawodzie), więc na praktykach też się troszke obawialam, że mogę mieć niemały problem - ,ale , jak się okazało - wystarczy mieć charakterek i odpowiednie podejście i już cała dziecięcość znika, a wygląd jest wtedy dodatkowym plusem i ułatwia kontakt . Od zachowania baaaaaaaardzo dużo zależy i wpływa ono na odbiór nas przez innych ludzi, ba, zachowanie może całkowicie zmienić nasz obraz . Jednak, kiedy ktoś nie ma okazji zamienić ze mną słowa, daje mi max. 20 latek. Kiedy jednak zdecyduje się zagadać, widzi, że mam na pewno więcej

[katka84]

Mam 22 a ostatnio pani fryzjerka spytała się do ktorego liceum chodze :p Jak usłyszała że jestem na 3 roku to jej szczękunia opadła
Myslę że zawdzięczam to rysom twarzy- są bardzo delikatne, mam perkaty nosek, dołeczki...i zwykle chodze bez makijażu
Trzeba się przyzwyczaić, a korzystać z młodego wyglądu za 10 lat

[BitterFly]

Napisane przez czekoladka

hihihi, jak byłam w Twoim wieku, też chcialam wyglądać na starszą To normalka w tym wieku Teraz się cieszę, że mam 26 lat a dają mi od 17-20 albo też w skrajnych przypadkach ludzie myśla, że chodzę do gimnazjum Mam dziecięcą twarzyczkę, okrągłą, okrągłe oczy i mały nosek - to przez to wyglądam dziecinnie - nawet, kiedy farbowalam się na czarno - też wyglądalam jak dzieciak, no i nawet mocny makijaż tego nie zmieniał i nie zmienia nadal Wierz mi, twarzy raczej nie da się zmienić, dziecięce rysy widać nawet jelsi mamy makijaż. Trzeba się po prostu przyzwyczaić a potem - za kilka lat- się po prostu cieszyć tak jak ja teraz

aha - jestem z zawodu m.in. nauczycielką (nie pracuję w zawodzie), więc na praktykach też się troszke obawialam, że mogę mieć niemały problem - ,ale , jak się okazało - wystarczy mieć charakterek i odpowiednie podejście i już cała dziecięcość znika, a wygląd jest wtedy dodatkowym plusem i ułatwia kontakt . Od zachowania baaaaaaaardzo dużo zależy i wpływa ono na odbiór nas przez innych ludzi, ba, zachowanie może całkowicie zmienić nasz obraz . Jednak, kiedy ktoś nie ma okazji zamienić ze mną słowa, daje mi max. 20 latek. Kiedy jednak zdecyduje się zagadać, widzi, że mam na pewno więcej

Bardzo dziękuje Ci za rade Po twojej wiadomości spojrze na to trochę inaczej Mi też z reguły dają 2-3 lata więcej.... Ale sama dla siebie chce wyglądać na więcej, bo te dziecinne piegi, czy dołeczki już troszke mi sie znudziły... Pozdrawiam Cie gorąco