2008-08-31, 19:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
"Czas na zmiany " :)
Tak jak w tytule. Czuję się bardzo zaniedbana od października nowa szkoła, nowe środowisko i nowi ludzie, a ja się czuję jak jakiś strach na wróble
Z moimi włosami prowadzę walkę od kilku lat. Są nie-proste i nie-kręcone. Po 1.5 roku farbowania i prostowania zrobiły się suche. Dbam o nie, kupuję coraz to nowe odzywki (wax mi nic nie pomógł) i jest trochę lepiej wróciłam do naturalnego koloru lecz stan moich włosów nadal pozostawia wiele do życzenia… Chcę mieć naprawdę długie włosy i wolałabym ich nie ścinać, proszę o pomóc w doborze fryzury do włosów długich Robiłam test kolorystyczny i wychodzi na to że jestem latem. Nie mam pomysłu na sposób malowania powiek. Ciężko mi też cokolwiek poradzić na stan mojej cery jeździłam po różnych dermatologach i z tych wizyt pozostały mi tylko kłopoty z żołądkiem (antybiotyki brane bez żadnej osłony przez lata ;/ ) Nosze ubrania raczej sportowe, ale już z tym walczę Staram się kupować bardziej kobiece, podobają mi się takie z minimalnymi dodatkami (żadne kokardki) Mój wygląd odbiera mi pewność siebie dlatego proszę Wizażanki o pomoc pierwszy miks zdjęciowy jest z przeszłości. gdy jeszcze pastwiłam się nad włosami kolejne zdjęcia są z teraźniejszości Edytowane przez kaska222 Czas edycji: 2011-03-09 o 13:46 Powód: Nie usowamy zdjec,watku,Regulamin. |
2008-09-01, 09:10 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 61
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Ja jestem maniaczką przedłużania włosów więc może to ??
|
2008-09-01, 09:18 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 301
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
|
2008-09-01, 09:27 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Od razu zaznaczam, że specjalistką w przemianach nie jestem Ale chciałam napisać coś od siebie. Przede wszystkim masz piękne oczy, które powinny być mocniej zaakcentowane, może jakimiś brązami? Co do włosów ( też mam ten typ), może trzeba przestać z nimi walczyć i np. układać je w lekkie loki, lub fale skoro już mają skłonność do kręcenia się? Z własnego doświadczenia wiem, że to się bardziej opłaca niż prostowanie, bo tego typu włosy ciężko ujarzmić prostownicą na cały dzień tak aby do wieczora pozostały proste. Ja bym je wycieniowała żeby zrobiły się trochę lżejsze i spróbowała pomóc im trochę bardziej się zakręcić
__________________
|
2008-09-01, 10:37 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
|
2008-09-01, 10:43 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
Teraz wiem, że prostowanie to był duuży błąd, nie dość że mi się bardzo poniszczyły to jeszcze efekt słaby. Nie wiem jak moje włosy to robię ale potrafią wsiąknąć wilgoć z powietrza i wykorzystać to na puszenie się Do wycieniowania nie jestem przekonana, po takim "zabiegu" lubią mi się jeszcze bardziej puszyć Nad skrętem pracuję, ale coś słabo mi wychodzi buziak dla Ciebie za odpowiedź |
|
2008-09-01, 10:51 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Podkreśl to, że masz falowane włosy Wgniataj w nie piankę, używaj kosmetyków do kręconych włosów, albo zakręć w "ślimaczki", zepnij każdego wsuwką i tak je wysusz.
Zrób porządek z brwiami, bo widzę, że są nieco "poszarpane". Wejdź na MM i pooglądaj makijaże, szczególnie te Step by Step i szczególnie te, których autorki mają podobny typ urody do ciebie Co do stylu... to zależy, w jakim najlepiej się czujesz, jaki chciałabyś osiągnąć - i czy w ogóle chcesz mieć jakiś charakterystyczny i określony Jeśli chcesz wyglądać kobieco, to postaw raczej na klasykę, ale nie nudną Kup: - małą czarną" - spodnie z materiału - dobrze dopasowane dżinsy - parę czarnych, klasycznych szpilek - dobrze skrojony żakiet - dopasowaną do twojej figury białą koszulową bluzkę - klasyczną czarną albo szarą torbę - baletki - kardigan w neutralnym kolorze (biały, szary, czarny) Kiedy już stworzysz taką "bazę", dokupuj inne rzeczy i mieszaj, łącz i przymierzaj Żeby nie było nudno i za bardzo klasycznie, dokupuj potem kolorowe dodatki, np. buty w odjechanym kolorze, ciekawą biżuterię, chusty, szale, apaszki itp. Co do makijażu i fryzury, to zbytnio Ci nie doradzę, bo zwyczajnie się na tym nie znam Tak entre nous, to uważam, że jesteś śliczną dziewczyną
__________________
♥ |
2008-09-01, 10:57 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Gdy popatrzyłam na Twoje zdjęcia, od razu zwróciłam uwagę na dwa zdjęcia na tym większym kolazu - trzecie od góry i to od razu pod nim. Tam, gdzie masz ciemne, krótkie włosy. Wygladasz tam rewelacyjnie Taka fryzurka mi się podoba, ale jeśli nie chcesz ścinać, to zdecydowanie ciemne włosy, nie blond. Do tego trochę makijażu - tusz, może jakiś cień (widzę u Ciebie odcienie szarości), błyszczyk i nieco wyrównac cerę korektorem - będzie super!
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze. |
2008-09-01, 10:59 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 564
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
zadna to rada, ale: przestan sie czuc zaniedbana naprawde jestes bardzo ladna dziewczyna, moze tylko brak ci pewnosci siebie. moim zdaniem pasuje ci fryzurka ze zdjecia zbiorowego z prawego dolnego rogu. ale teraz tez jest ladnie
__________________
|
2008-09-01, 11:24 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Jestes ladna dziewczyna wiec to ulatwia sprawe wystarczy to podkreslic Wlosow nie prostuj,podkresl skret odpowiednimi kosmetykami.Ja tez mam wlosy falowane ,byly zniszczone od prostowania wiec zdecydowalam sie na loczki.Zregenerowaly sie szamponem gliss kur z jedwabiem,do tego odzywka bez splukiwania gliss kur nutri protect z olejkiem z rozy i dwa razy w tygodniu maska pantene pro -v restoratives( potrzymac troszke i splukac) Wszystko jest w przystepnych cenach.Podkrecam je albo na srednie walki (sprezyste fale) albo na wielkie (robia sie uniesione od glowy co dodaje im objetosci a konce sie naturalnie wywijaja) Do tego tylko pianka po myciu,dla moich wlosow dobra jest wellaflex do lokow.Dzieki temu dasz im odpoczac od suszarki i prostownicy.
Co do buzki mialam okropny problem,wydalam takie sumy na odpowiednie antybiotyki,kremy,peeling i i nie moglam sie pozbyc tradziki.Tak samo mialam juz problem z zoladkiem po 3 letniej kuracji tetracyklina...Pomogl mi lek izotek,doustny.Nie jest to lek tani,wymaga stalej konsultacji lekarskiej i paru wyrzeczen.Jednak jest 90%ze nie bedzie nawrotu.Mnie pomoglo...nie mam ani jednej krostki,blizny po tradziku zlagodnialy jednym slowem twarz mam teraz gladka jak pupka niemowlaka i do tego nie jest juz tlusta tylko normalna wiec zdecydowanie to polecam. |
2008-09-01, 11:26 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
obecny kolor jest ok, zmieniłabym brwi, tzn. dałabym im szansę odrosnąć bo teraz nie wyglądają dobrze. Masz fantastyczny kolor oczu, wystraczy je podkreślic np. brązową kreską na dzien a na wieczór czarną a'la retro. pokombinuj z makijażem, czyni cuda
__________________
byle do wiosny
|
|
2008-09-01, 11:29 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Mi najbardziej podoba się ostatnie zdjęcie z tej "sklejanki" i fryzura jaką miałaś na niej. Do twarzy ci tak! A co do brąu na powiekach- jestem na tak. Możesz go też połączyć z innymi, żywszymi kolorami.
__________________
www.toz.pl- Kup opaskę pomóż zwierzakom |
2008-09-01, 11:30 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
chciałam jeszcze dodać, że wątek biochemia kosmetyczna to skarbnica wiedzy dotycząca pielęgnacji urody.
zajrzyj, ja swoją cerę bardzo uspokoiłam dobierając odpowiednią pielęgnację i nie truję sie już żadnymi "cudownymi lekami", które mi nei pomogły ani trochę.
__________________
byle do wiosny
|
2008-09-01, 11:45 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Rare bird zanim przeczytałam Twojego posta byłam umówiona na jutro na regulację brwi (jednomyślność?)
Klasyka w ubiorze mnie kusi od dawna, ale na co dzień? Średnio widzę siebie z duuużą torbą biegającą po uczelni w szpilkach Stargazer, w ciemnych włosach czułam się jakbym wreszcie to była ja. Ale szybko mi rosną włosy i co 2,5 tygodnia musiałabym je farbować, a to zniszczyłoby je do reszty L pod koniec mojej batalii z malowaniem miałam włosy wręcz „chropowate” i wypadające. Może spróbuję szamponetką? Na brąz? Co o tym myślisz/ myślicie? Pitahaya, <wstydniś> Ciężko mi uwierzyć w swoje ‘piękno’ jakoś złe rzeczy zawsze łatwiej sobie wmówić. Ale trzeba powalczyć, bo nie chce mieć wiecznie skwaszonej miny i unikać wychodzenia z domu I dziękuję dziewczyny za odpowiedzi |
2008-09-01, 12:02 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Tak, szamponetka to dobry pomysł Nie tak inwazyjna jak trwała farba, no i jeśli efekt Ci się nie spodoba, będziesz mogła szybko spróbowac czegoś innego Wydaje mi się, że korzystny byłby taki dość chłodny brąz, z odcieniem popielatym, bez rudawych refleksów. Wydaje mi się, że powinnaś wprowadzić kontrast między jasną cerą a wlosami i oprawą oczu ( lekko przyciemnić brwi).
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze. |
2008-09-01, 12:03 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Beza89, właśnie ta seria (Glist kur) mi najlepiej pomogła.Ja stosowałam już szampon, balsam do włosów i odzywkę bez spłukiwania (zgłoszoną do patentu). Teraz zmieniłam szampon na pantene restoratives – pełna kontrola(fioletowy pasek) + odzywka pozostała i efekt nie jest już tak dobry. Maski z pantene restortives jeszcze nie miała, ale jak mówisz że dobra to czemu nie spróbować?
Madame paranoja, wątek biochemi kosmetycznej przejrzę. Na razie znalazłam przepis na tonik z olejku pachtowego, stosuję dopiero drugi dzień więc dopiero się okaże czy pomoże Zastanawiają mnie tylko te brwi, zawsze myślałam że mam „za grube” i jeszcze je bardziej chcę wyskubać Dymona, ciężko było taką fryzurę uzyskać – mocne prostowanie + dużo cierpliwości nie wrócę do niej, bo efekt był niewspółmierny do nakładu czasu i moje włosy jak gdzieś już po drodze pisałam lubią chłonąć wilgoć z powietrza i się puszyć. Na chwilę było super, a później fryzura „rosła” i robiła się „szopa” Kwiatki dla Was |
2008-09-01, 12:14 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
Tylko gdzie ja znajdę taki kolor szamponetki? do Palett nie mam zaufania, a Marion raczej nie ma takich odcieni, chyba że o czymś nie wiem w załączniku orzechowy brąz, ale podejrzewam, że szybko wypłukiwałby się i pozostawiał rudą poświatę ;/ |
|
2008-09-01, 13:41 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
mnie się bardzo podobasz bez okularów (może warto zainwestować w soczewki ) i w naturalnym kolorze włosów! Podkreślaj ich falowanie, używaj pianek, może trochę żelu. Na Twoim miejscu pocieniowała bym je trochę, aby lepiej się układały. Może spróbuj zaczesać grzywkę bardziej do przodu, żeby zachodziła bardziej na czoło? Bardzo ładnie wyglądasz też w związanych włosach
pasują do Ciebie jeansy i płaskie buciki Nie muszą to być od razu szpilki - mogą to być balerinki, albo buciki na bardzo niziutkim obcasie trudno coś tu powiedzieć na temat stroju, bo nie wiem jaką masz figurę Radzę Ci jednak poeksperymentować z kolorami |
2008-09-01, 14:00 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 307
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Zacznę od tego,że ekspertem nie jestem.Mi się pdoobasz w jasnych włosach,wyglądasz bardzoiej dziewczęco,świeżo.A jeśli chcesz ciemniejsze włosy,to może henna?Nie niszczy,ba,ta dobrej jakości działa jak odżywka.Co do włosów,poczytaj wątek na pielęgnacji włosów "walka o zdrowe i piękne włosy".Ja też mam włosy ani proste ani kręcone,ale kiedy są dobrze nawilżone,układają się w lekką falę.Kiedy chcę loczki,wklepuję piankę i zakręcam na noc ślimaczki.A kiedy proste,suszę na płaskiej szcotce i przejeżdżam parę razy prostownicą.
Co do cery,teraz nie ma już takiego słońca,więc może kwasy?Poczytaj na wątku o kwasach,na biochemii albo dermatologii,tam jak opiszesz swoją cerę to dziewczyny Ci doradzą co i jak. Wiesz,nie musisz od razu latać w szpilkach.Może spróbuj kupić spódnicę/sukienkę?To zawsze dodaje kobiecości,bedziesz się zupełnie inaczej czuła.Do tego wygodne balerinki na płaskim obcasie,żebyś mogła czuć się swobodnie.Zobaczysz,zupeł nie inaczej się poczujesz Na makijażu kompletnie się nie znam.Ale też sugeruję soczewki,ja noszę od tygodnia i jestem zachwycona.Masz takie śliczne oczy,szkoda je chować za szkłami. Jesteś piękną kobietą,uwierz w to,a od razu poczujesz zmianę
__________________
|
2008-09-01, 14:05 | #20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 777
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
popieram, ta fryzurka dodawala Ci charakteru i dynamiki (prawy dolny rog), mozna by bylo bardziej wtedy pobawic sie makijazem, bo pasowalyby zdecydowane kolory ktore ozywiliby buzie. Scinajac wlosy masz szanse zeby zaczac zapuszczac zdrowe, bez prostowania. Jak wczesniej ktos radzil mozesz je probowac podwijac i wgniatac pianki. Jestes poza tym sliczna! Ciuchy bardziej kobiece pasowalyby Ci w 100% ale nie wiem jakbys sie w nich czula. To nie musza byc od razu sukienki i korale Tylko mniej sportowy stroj. pozdrawiam
__________________
WW Start - 16.03.2016r. - 61,3kg Ważenie 1 - 23.03.2016r. - 60,4kg |
|
2008-09-01, 18:33 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Soczewki, jak najbardziej, ale nie teraz (braki w funduszach na taki stały „luksus” )
Myślę nad tymi moimi kudełkami i wymyśliłam, że nie będę ich męczyć nawet szamponetką, zainwestuję w jeszcze większe nawilżanie i powalczę o ładniejszy skręt. Adusik, mam 163 wzrostu ważę ok. 49 kg . Jestem szczupła i jestem strasznym zmarzlakiem jak to niektórzy określają ^^ Dziewczyny doradzicie mi jakie fasony do takiej sylwetki? Jesień idzie, może jakieś sweterki? Nie mam pomysłu na fason. Balerinki już mam od kilku miesięcy, czarne, skórzane i bardzo je lubię Zuczang i Dragon_she zmiana ubranek na bardziej kobiece chętnie, tylko nie mam pomysłów na fasony i kolorki. Ostatnio spodobały mi się szarości i chyba nawet w sklepach jest ich wiecej. Tylko nie wiem czy by do mnie pasowały Pozdrawiam |
2008-09-01, 21:18 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
__________________
|
|
2008-09-02, 08:42 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
zgadzam się!! wyglądasz tam tak eterycznie, ślicznie, naprawdę. I zgodzę się co do tego, że oczy są Twoim największym atutem - przy ciemnych włosach są jeszcze bardziej wyeksponowane.
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami 21.04.2013. |
2008-09-02, 09:06 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Bardzo ładna dziewczyna Uważam,że ciemniejsze włosy bardzo podkreślają Twoją urodę! Podobnie jak jedna z poprzedniczek doradzałabym Ci farbowanie ziołami. Sama stosuję hennę od lat i włosy wyglądają świetnie. Np basma + burgund. Przyciemniłyby włosy i nadały im piękny winny odcień. Z tym,że farby ziołowe nakłada się tylko na naturalny kolor włosów. Przy farbowanych mogą pojawić się niespodzianki.
A jeżeli zdecydowałabyś się pozostać przy obecnym naturalnym kolorku, to widzę Cię np w beżach, piaskowych kolorach, lnianych. Takich naturalnych. Pozdrawiam! |
2008-09-02, 10:27 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
We włosach jasnych wyglądasz tak... mdło - przepraszam za wyraz, ale tak po prostu brak ci takiego charakteru i pazura, a ciemne włosy to wydobywają. W ciemniejszych wyglądasz dojrzalej. Piszesz, że chciałabyś włosy długie. Ale zwróć uwagę na to, że masz włosy słabe, więc gdy będziesz mieć je długie, będą one "smutno" wyglądały. Ja na twoim miejscu ścięłabym je tak, jak miałaś na zdjęciu w prawym dolnym rogu na kolażu. Pięknie tam wyglądasz. I w ogóle nie wiem, jak układają się, ale ja bym je trochę... postrzępiła, wycieniowała, żeby nie były tak gładkie. Chociaż piszesz, że ci się puszą, mnie też. Ja jednak wycieniowałam i uznałam, że była to dobra decyzja, więc radzę ci spróbować Więc podsumowując: krótkie i ciemne włosy! |
|
2008-09-02, 10:48 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
bardzo ładnie wyglądasz w tej długości włosów i kolorze,proponowałabym powrót do fryzury do przyciemniania polecam szampon koloryzujący Marion,kosztuje grosze,dobrze sie trzyma,kolory ładne a nie niszczy włosów tak jak zwykłe farby-wiem bo sama go stosuję.
Co do ubioru to tez stawiam na klasykę,jest ponadczasowa. Makijaż...widziałabym Cię w przydymionym makijażu oczu. Powodzenia |
2008-09-02, 15:04 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Żeby włosy się nie puszyły, np po cieniowaniu (które myślę że byłoby dla Ciebie), mogłabyś używać szamponu lub odżywki specjalnie do włosów kręconych ja akurat używałam i czasem używam z Nivea. Nie skręcały mocno włosów, to jasne, ale podkreślały ich naturalne tendencje do jakichś łagodnych fal i pięknych loków właśnie w przypadku cieniowania, nie usztywniały i ni obciążały włosów ale ujarzmiały nawet na dni wilgotne i dodawały blasku. No byłam zachwycona Może spróbuj jednak wycieniować?... Na początek delikatnie, nie jakoś drastycznie zaraz
__________________
Jestem jak ptak co wznosi się wysoko by zaznać radości z życia Albo też spada przebity cierpieniem niczym strzałą kłusownika 65-63-61-59-57-55-53-51-49
|
2008-09-02, 19:28 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Nebya, bardzo dziękuję za link, chociaż nie ma opisów jak się (nie)ubierać do tych typów, które myślę że prezentuję. Mam nadzieję, że z upływem czasu się pojawią
Ville, od ponad pół roku trzyma mnie żeby zapuścić włosy, tak raz chociaż na bardzo długie i wiem, że gdybym ścięła to już bym nie powróciła do długości, bo fryzury „pomiędzy” mi nie pasują. A to, że są słabe? Jak dojdę do wymarzonej długości, to stopniowo będę je podcinać, zresztą co miesiąc warto by było podcinać końcówki, bo się rozdwajają i jaki w tym sens jak się zapuszcza? Zapuszczać, ale ścinać to co zdążyło urosnąć? Na tamtym zdjęciu też podobam się sobie, ale tak jak pisałam, efekt był tylko na chwilę i musiałam prostować włosy(jak nie prostowałam, to każdy w inną stronę). Od tego(+ farby) włosy strasznie się zniszczyły, do chropowatości w dotyku MoniaS, część włosów, mam już odrostów (na szczęście nie rzucają się w oczy), a część pofarbowanych i rozjaśnianych, dlatego bałabym się potraktować je henną w ogóle to jest w hennie jakaś paleta odcieni? Czy kolor jest zawsze trochę „niespodziankowy”? Kiya, wiesz może czy w palecie Mariona jest popielaty brąz? Bo namierzyłam tylko orzechowy i kawowy Keykey, Stosowałam kiedyś szampon z Nivea, akurat nie do kręconych, ale do zniszczonych i pamiętam, tylko tyle że na moich włosach był mało wydajny W załącznikach jest moje zdjęcia z nową fryzura, te czarno białe to dlatego, że w moim programie do przerabiania zdjęć blond był paskudnie żółty. Co myślicie? Niestety nie ma tam propozycji fryzur z różnym rodzajem skrętu, |
2008-09-02, 19:34 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
Cytat:
__________________
♥ |
|
2008-09-02, 19:38 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: czuję się zaniedbana :(
ale które super?
szare czy czarne? |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.