Rozjaśniacz w spray'u !!Joanna, Reflex Blond-zbiorczy

[marrgosia]

Hej. Wczoraj kupiłam ten rozjaśniacz, użyłam raz ale żadnego efektu nie ma póki co. Mam włosy dość ciemne. Stosuję tylko na odrost, miałam robione pasemka jasny blond i chciałabym wyrównac nieco kolor a nie chce na razie znów traktować ich mocnym rozjasniaczem.

[Jigoku]

Ja wykańczam już butelkę, włosy z jasnego brązu rozjaśniły się bardzo mało

[marrgosia]

Napisane przez Jigoku

Ja wykańczam już butelkę, włosy z jasnego brązu rozjaśniły się bardzo mało

Powiem Ci, że u mnie widać delikatną różnicę. Za chwilę spryskam drugi raz. Póki co z włosami nic złego się nie dzieje, nie są przesuszone.

[xkejti]

mi ten rozjaśniacz zrobił kuku i przesuszył włosy, osobiście bardzo go nie polecam i do tego pachnie okrutnie

[marrgosia]

Napisane przez xkejti

mi ten rozjaśniacz zrobił kuku i przesuszył włosy, osobiście bardzo go nie polecam i do tego pachnie okrutnie

Widocznie to zależy od włosów. A zapach mi osobiście nie przeszkadza

[versatille]

Napisane przez marrgosia

Widocznie to zależy od włosów. A zapach mi osobiście nie przeszkadza

Jeżeli o włosy się dba odpowiednio to nic im się nie stanie. W końcu to nie rozjaśniacz o 6 tonów tylko zwykły spray
Ja tego zapachu prawie wcale nie wyczuwałam

[marrgosia]

Napisane przez versatille

Jeżeli o włosy się dba odpowiednio to nic im się nie stanie. W końcu to nie rozjaśniacz o 6 tonów tylko zwykły spray
Ja tego zapachu prawie wcale nie wyczuwałam

Dokładnie, jeśli włosy były w złej kondycji to wcale się nie dziwię, że mogły się przesuszyć.
Wydaje mi się, że dla moich włosów ten spray jest niegroźny, ponieważ obecnie są w bardzo dobrej kondycji. To chyba dzięki olejowaniu
Mimo, że dopiero rozpoczynam przygodę z olejowaniem włosów to już widzę pierwsze efekty, no ale to nie wątek na rozmowe o tym

[Jigoku]

Napisane przez xkejti

mi ten rozjaśniacz zrobił kuku i przesuszył włosy, osobiście bardzo go nie polecam i do tego pachnie okrutnie

To nie perfumy, on nie ma pachnieć

Przesusza trochę włosy, ale to nie jest coś z czym nie można sobie poradzić, chyba że ktoś ma bardzo zniszczone (to moim zdaniem nie powinien się w ogóle za rozjaśnianie zabierać)

[xkejti]

Napisane przez Jigoku

To nie perfumy, on nie ma pachnieć

Przesusza trochę włosy, ale to nie jest coś z czym nie można sobie poradzić, chyba że ktoś ma bardzo zniszczone (to moim zdaniem nie powinien się w ogóle za rozjaśnianie zabierać)

Tak się składa że wcale nie miałam zniszczonych włosów. A to, że nie polecam i że śmierdzi to moje subiektywne zdanie odnośnie tego preparatu, które może się przydać co wrażliwszym nosom, które wcale nie chcą pryskać włosów smrodem

[Jigoku]

Napisane przez xkejti

Tak się składa że wcale nie miałam zniszczonych włosów. A to, że nie polecam i że śmierdzi to moje subiektywne zdanie odnośnie tego preparatu, które może się przydać co wrażliwszym nosom, które wcale nie chcą pryskać włosów smrodem

Nie napisałam, że masz

Ja mam wrażliwy węch,ale uważam, że ocenianie zapachu w przypadku takiego preparatu nie ma sensu, bo nie jest to szampon czy perfumy, żeby to oceniać, kosmetyk ma rozjaśniać i wg mnie to robi

[marrgosia]

Słuchajcie, spryskałam właśnie włosy 3 raz i buteleczka jest juz pusta...
Nie wiem czy nie za dużo go nakładam za jednym razem. Pryskam sam odrost. Na ile czasu starcza Wam taka buteleczka rozjaśniacza Joanny?

[versatille]

Ja kupiłam w lutym, a mam jeszcze prawie pełną.
Ale używałam tylko ok 7 (?) razy. Mimo to rozjaśniło mi dosyć mocno.
Od trzech miesięcy go już nie używam. Chociaż planuję

[marrgosia]

Napisane przez versatille

Ja kupiłam w lutym, a mam jeszcze prawie pełną.
Ale używałam tylko ok 7 (?) razy. Mimo to rozjaśniło mi dosyć mocno.
Od trzech miesięcy go już nie używam. Chociaż planuję

Kurczę a moje są właśnie jakieś oporne na rozjasnienie.
A pryskasz na całość czy odrost? Mi zależy na dośś mocnym rozjaśnieniu.

[versatille]

Psikałam całe. Najbardziej rozjaśniły się te z wierzchu i te co były rozjaśnione od słońca.
Niestety niektórych w ogóle nie ruszył...

[Jigoku]

Napisane przez marrgosia

Słuchajcie, spryskałam właśnie włosy 3 raz i buteleczka jest juz pusta...
Nie wiem czy nie za dużo go nakładam za jednym razem. Pryskam sam odrost. Na ile czasu starcza Wam taka buteleczka rozjaśniacza Joanny?

Ja pryskałam co 2 dni przez przeszło miesiąc i jeszcze jej nie skończyłam, więc myślę, że dajesz zdecydowanie za dużo

[Marrlen]

A jak długie macie włosy dzięwczęta ?

[rouge_manteau]

Ja go używałam i ładnie rozjaśnił mi włosy z ciemnego blondu na jasny, a włosy miałam trochę za ramiona. Ale używał go parę miesięcy więc na efekty trzeba trochę poczekać. Świetny sposób jeśli chcecie później farbować włosy na blond

[Jigoku]

Napisane przez Marrlen

A jak długie macie włosy dzięwczęta ?

Ja mam do zapięcia stanika, mam zdjęcie w swoim profilu
Za tydzień kładę na to, co rozjaśnione farbę blond, bo już mam dosyć tego psikania, za długo trzeba czekać na efekt

[as_ania]

Uzywam ''psikacza'' sporadycznie, gdy widze, ze pojawiaja sie odrosty. Chcialam sobie delikatnie rozjasnic ciemno blond wlosy, ten spray tego dokonal, a jesli chodzi o zniszczenia to...nic nie widze Wydaje mi sie, ze wlosy sa takie jakie byly... dodatkowo, ze dbam o nie jak moge, a spray czesto zmywam chwile po zaaplikowaniu... I tak powstal piekny miodowy blond, z ktorego jestem bardzo zadowolona

[paula_215]

Ja to miałam włosy farbowane ciemny braz teraz po czwartym czy piatym zastosowaniu mam tak: góra czyli odrosty (tez farbowane ale raz.) do polowy glowy rudy a koncowki brazowe. Masakra Przesuszyło owszem. Ale nie mam problemów z włosami bo maski używam i jest ok. Kolor jak kolor wiadomo po ciemnych wlosach nie moge sie spodziewac ciemnego blondu od razu najpierw ten rudy trzeba miec za soba Tylko zeby mi całe włosy wzieło a nie do połowy to by bylo dobrze pozdrawiam

[paula_215]

Witam słyszałam o tym rozjaśniaczu same dobre opinie jeżeli chodzi o działanie na blond włosach ale czy próbowałyście na ciemnym brązie? Tam pisze że na farbowane ciemne nie wychodzi ale może ktoś próbował rozjaśnić?? Jakie efekty? i czy się opłaca?

[Kicia131]

Napisane przez paula_215

Witam słyszałam o tym rozjaśniaczu same dobre opinie jeżeli chodzi o działanie na blond włosach ale czy próbowałyście na ciemnym brązie? Tam pisze że na farbowane ciemne nie wychodzi ale może ktoś próbował rozjaśnić?? Jakie efekty? i czy się opłaca?

Jest cały wątek o tym, wystarczy poszukać.......

[DontForgetMyName]

Witam, Ja próbowałam na jasnym brązie po 4 zabiegach, mam średni blond. więcej już nie pryskam, bo się boję jasnego blondu Ja z efektu jestem zadowolona... a dlatego masz uprzedzenie, żeby nie stosować na ciemnych farbach bo wychodzi pomarańczowy lub żółtawy odcień... a i owszem mi wyszedł rudy... Ja jestem zasady z włosami że kto nie ryzykuję ten nie ma możesz spróbować...

[paula_215]

ja je po spryskaniu susze suszarka i siano mam a czytałam że to od ciepła zależy rozjaśnienie czy można by było czepek założyć z folii i suszyc? dałoby jakis efekt?

[Vioolett]

hejj dziewczyny, czy efekt psikania jest mocno żółty? Chciałabyś użyć sprayu do rozjaśnienia końcówek (coś jak delikatne ombre) i zastanawiam się czy to dobry pomysł.

[Jigoku]

Napisane przez Vioolett

hejj dziewczyny, czy efekt psikania jest mocno żółty? Chciałabyś użyć sprayu do rozjaśnienia końcówek (coś jak delikatne ombre) i zastanawiam się czy to dobry pomysł.

Efekt zależy od naturalnego koloru włosów i czy był farbowane U mnie wyszedł karmelowy, też robiłam tym ombre i ogólnie nie polecam.

[Vioolett]

Tak, farbowane na średni blond(dokładnie taki jaki mam naturalny kolor). Ale skoro mówisz, że wychodzi karmelowo-podobny to odpada... Zależałoby mi na platynowym odcieniu.

[moriii]

Bardzo go lubię - u mnie się sprawdził

[aisha_]

Mam grube i gęste włosy. Są w zadowalającej kondycji. Przeszły rozjaśnianie od prawie czarnych do blondu i farbowanie. Niestety spray się nie sprawdza. Włosy są sztywne, suche. Troszkę rozjaśnia, ale u mnie robi więcej szkody niż farby.

[ally5]

ponownie wróciłam do tego rozjaśniacza kiedyś rozjaśniałam nim naturlane włosy i byłam zadowolona, a tym razem wbrew zaleceniom spsikałam włosy niedosyć że farbowane na brąz, to jeszcze wcześniej traktowane przez ponad rok henną (producent na opakowaniu pisze żeby nie stosować po hennie i na farbowanych włosach, a na brązie nie zaleca, bo może wyjść kolor pomarańczowy). Może komuś się przyda taka informacja - otóż włosy nie są wcale pomarańczowe oczywiście mają rudawy połysk, ale nie jest to typowa marchew a raczej delikatny rudo-złotawy kolor. Zmiana jest delikatna ale widoczna. Na razie psikałam 1 raz, ale dość obficie i zamierzam kontynuować, (oczywiście w ostępach przynajmniej tygodniowych, bo po aplikacji jest mega susz na głowie)