Jasny podkład - zbiorczy cz II

[_karolkarz_]

Napisane przez e ona

Dziewczyny u kogo kupujecie revlon jeśli chodzi o allegro?

darmarsklep, kosmetyki_ck, ladymakeup_pl, - u tych sprzedawców moje zakupy przebiegały bez problemu)

[e ona]

dzieki dziewczyny - cos zle wpisywalam w wyszukiwarce, a polecicie mi może jeszcze oddcień do mojej skóry? myslalam o buff... oto moje zdjęcie http://www.voila.pl/183/fkd10/?1

[dark01]

Napisane przez e ona

dzieki dziewczyny - cos zle wpisywalam w wyszukiwarce, a polecicie mi może jeszcze oddcień do mojej skóry? myslalam o buff... oto moje zdjęcie http://www.voila.pl/183/fkd10/?1

...
na oko nikt dokładnie ci nie doradzi koloru,trzeba iśc do drogerii i popróbować...lub kupić wcześniej próbki...bo wydaje mi się,że buff będzie za jasny,ja mam buff a skórę o wiele jasniejszą...poza tym revlo może niec bardziej eksponować ci pory,takie podkłady zastygające zazwyczaj tak robią.

[e ona]

a jaki podklad mi polecasz? w cenie takiej do 50 zł?

[dark01]

Napisane przez e ona

a jaki podklad mi polecasz? w cenie takiej do 50 zł?

.....
nie polece nic konkretnego,z podkładem to jak ze stanikiem szukanie metodą prób i błędów..dla każdej cery będzie dobre co innego.Poczytaj wątek ''Jaki podkład'' w dziale pytania do Wizażystki.
ale nie zniechęcam cie zupełnie do revlona,tylko najpierw do wypróbowania próbki.

[lemka]

Napisane przez enn_

No dobra, nabylam Zero Minus Face Atelier. Nie wzielam zadnego kolorowego, bo nie bylam pewna kolorow i z opisow wydawalo sie, ze juz porcelain to poziom nc/nw 15, a reszta ciemniejsza. :/

I teraz stoje przed dylematem - potrzebuje czegos co bede mieszac z tym bialym. Rozwazam ponowny zakup armaniego, ale skoro kolor to juz nie taki wielki problem, to zastanawiam sie czy nie celowac w cos innego (moze tez... tanszego?).
Co by wchodzilo w gre? Burzujow chyba nie zaryzykuje, po tym jak HM robil sie u mnie pomaranczowy, ale rozwazam jakis Max Factor, ew. cos z gornopolkowych moze?
Ma byc dosc jasne (nc/nw15) i zoltawe/oliwkowe.
Anyone?

Takie coś tylko w Erze . Może coś Maca? Pupa Smoothering 06, Armani ma jasne.

[n_i_x_i_e]

Hej, przepraszam ze wpadam tu raz rok..ale mam male pytanko, właściwie trzy. Kończy mi sie moja mieszanka revlona colorstay ivory z odrobiną dermacolu, ładniej sie palcem rozprowadza i lepiej kryje ale sie zastanawiam czy szukać czegoś lepszego, czy ta mieszanka nie zapycha? Niby mi służy ale nie wiem czy nie robię szkody dla skóry. No i jeszcze jedno pytanko..bo tez jesteście bladziochami - Jaką rozjaśniającą domową maseczkę najbardziej polecacie?. Ostatnio robię sobie z rzeżuchy i stosuje krem rozjaśniający z ziaji i koloryt jest rzeczywiście bardziej jednolity ale chciałam cos dla odmiany. I jaki filterek na lato pod makijaż polecacie?

pozdrawiam serdecznie

[e ona]

Nixie no ja słyszałam o tym dermacolu same kiepskie opinie - zapychacz niby ale nie stosowała. A dasz linka do tego kremu z ziaji?

[dark01]

Napisane przez e ona

Nixie no ja słyszałam o tym dermacolu same kiepskie opinie - zapychacz niby ale nie stosowała. A dasz linka do tego kremu z ziaji?

...
ziajka jest przeważnie na parafinie,nie dla twojej skóry,

[enn_]

Napisane przez lemka

Takie coś tylko w Erze . Może coś Maca? Pupa Smoothering 06, Armani ma jasne.

Jakie cos? Przeciez nie szukam czegos niespotykanego. Po prostu nie orientuje sie w podkladach na tym poziomie jasnosci, bo bez bialego do dodawania musze celowac w wiele jasniejsze.
O armanich wiem, sama napisalam, ze rozwazam ponowny zakup.

Generalnie chyba wyceluje w armaniego ls znowu, chyba ze... zna ktoras z Was cos trwalszego od niego?
Albo jeszcze zostaje mi BB sleeka, w sumie tez kusi, ale nie wiem czy bede zadowolona z uzywania smarowidla do twarzy z takiej polki.

[Ingran]

Podobno mazidła ze Sleeka są lipne MAPa byś nie chciała?


z tą 'białością' Inglota to ja bym nie przesadzała

[_polly_]

Napisane przez Ingran

Podobno mazidła ze Sleeka są lipne MAPa byś nie chciała?


z tą 'białością' Inglota to ja bym nie przesadzała

A właśnie, jak Ci się MAP sprawuje?

Ja inglota zazwyczaj na lato używam.

[enn_]

Napisane przez Ingran

Podobno mazidła ze Sleeka są lipne MAPa byś nie chciała?


z tą 'białością' Inglota to ja bym nie przesadzała

Ten "BB" ma bardzo dobre opinie, dlatego mnie kusi.
MAPu moja cera nie toleruje ostatnio, zuzywam wlasnie do konca buletke uzywajac jej na dolna czesc twarzy, zeby nie bylo widac jak Armani mi sie odcina - od polowy policzka w dol, podbrodek, linia zuchwy, i tam jest ok.
Szkoda, bo kolor ma swietny, prawie idealny dla mnie.

Nabylam ten bialy i po prostu myslalam, ze moze tym razem bede celowac w cos co ma fajne wlasciwosci, a nie tylko kolor, ale za ciemne tez nie moze byc, nie chce tego mieszac bardziej niz 50:50.
Przejrzalam recenzje podkladow Chanela, Guerlain, Armaniego i innych Lancomow i jakos nic do mnie nie przemawia. Chyba wezme ostatecznie tego Armaniego.

[Ingran]

_polly_, całkiem dobrze, już wcześniej miałam z nim do czynienia wciągu dnia ciemnieje niestety i robi się o ton za ciemny ale tragedii strasznej nie ma nie znoszę jego warzenia w okolicy nosa i ust, nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić

enn_, a NARS? Jest chyba tańszy niż Armani.. Czy się mylę?

[enn_]

NARS jest tanszy ciut ciut i niestety sheer glow ma matowe wykonczenie.
Tak mi sie marzylo zeby kupic ideal jesli chodzi o wlasciwosci (poza kolorem), ale chyba nie da rady. W sumie wybredna jestem, Lasting Silk to naprawde dobry podklad, chyba jednak nie bede cudowac.

Ja nie mam sposobu na warzenie sie MAPu i nie mam pojecia od czego ono zalezy. Quench chyba kiedys mowila, ze to za duzo silikonow to powoduje przy dluzszym uzywaniu, ale u mnie to jest jakby losowe. Kiedys przez 2-3 miesiace go uzywalam non stop i bylo git, teraz jak uzyje na cala twarz od wielkiego dzwonu to zaluje po pol godziny. :/

[201705121341]

Tak się zachwycałam tym Inglotem, a dzisiaj rano nakładam go na twarz i MASAKRA, obrzydliwie zwarzył się na twarzy Rano wyglądał jeszcze jako tako, ale jak około 12 popatrzyłam w lustro to myślałam, że się załamię. Chyba nie lubi się z moją Ziają, ale jedyny krem jaki mam jeszcze w szafce to matująca Perfecta, a maty z reguły nie lubią podkładów :/ Jakieś pomysły na zamianę kremu? Używam Ziaji 30+ z kwasem hialuronowym, bo powoli, ale skutecznie leczy moją buzię z przesuszenia. Bez parafiny, bo mnie zapycha i najlepiej bez silikonów i parabenów. Ech, istnieją takie kremy?

[enn_]

Napisane przez whiteglove

Tak się zachwycałam tym Inglotem, a dzisiaj rano nakładam go na twarz i MASAKRA, obrzydliwie zwarzył się na twarzy Rano wyglądał jeszcze jako tako, ale jak około 12 popatrzyłam w lustro to myślałam, że się załamię. Chyba nie lubi się z moją Ziają, ale jedyny krem jaki mam jeszcze w szafce to matująca Perfecta, a maty z reguły nie lubią podkładów :/ Jakieś pomysły na zamianę kremu? Używam Ziaji 30+ z kwasem hialuronowym, bo powoli, ale skutecznie leczy moją buzię z przesuszenia. Bez parafiny, bo mnie zapycha i najlepiej bez silikonów i parabenów. Ech, istnieją takie kremy?

Mnie ten Inglot kilka lat temu wysuszył skórę na wiór - nie mówię, że będzie tak w Twoim przypadku bo ewidentnie niektórym przypasował, ale obserwuj uważnie.
Czemu szukasz kremu bez parabenów?

[_polly_]

Napisane przez whiteglove

Tak się zachwycałam tym Inglotem, a dzisiaj rano nakładam go na twarz i MASAKRA, obrzydliwie zwarzył się na twarzy Rano wyglądał jeszcze jako tako, ale jak około 12 popatrzyłam w lustro to myślałam, że się załamię. Chyba nie lubi się z moją Ziają, ale jedyny krem jaki mam jeszcze w szafce to matująca Perfecta, a maty z reguły nie lubią podkładów :/ Jakieś pomysły na zamianę kremu? Używam Ziaji 30+ z kwasem hialuronowym, bo powoli, ale skutecznie leczy moją buzię z przesuszenia. Bez parafiny, bo mnie zapycha i najlepiej bez silikonów i parabenów. Ech, istnieją takie kremy?

Hmm.. Ja obecnie używam tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...radycyjny.html .

[dark01]

Napisane przez whiteglove

Tak się zachwycałam tym Inglotem, a dzisiaj rano nakładam go na twarz i MASAKRA, obrzydliwie zwarzył się na twarzy Rano wyglądał jeszcze jako tako, ale jak około 12 popatrzyłam w lustro to myślałam, że się załamię. Chyba nie lubi się z moją Ziają, ale jedyny krem jaki mam jeszcze w szafce to matująca Perfecta, a maty z reguły nie lubią podkładów :/ Jakieś pomysły na zamianę kremu? Używam Ziaji 30+ z kwasem hialuronowym, bo powoli, ale skutecznie leczy moją buzię z przesuszenia. Bez parafiny, bo mnie zapycha i najlepiej bez silikonów i parabenów. Ech, istnieją takie kremy?

....
nooo wiesz....12 godzin dla każdego podkładu to nieco dłuuuuuuuugoooo....nie spotkałam się jeszcze z takim,który po np 8godzinach wyglądałby nieskazitelnie...nie mówię nawet o 12.... a Inglot nie grzeszy spektakularną jakością pigmentów.
Co do kremów,możesz odszukac w moich postach,wymieniam tam z 10kremów conajmniej wyselekcjonowanych pod kątem niezapychania,nieuczulani a,nawilżania,odbudowy skóry...nie będe po raz kolejny ich wymieniac,bo juz dziewczyny mnie zlinczują za ciągłe powtarzanie się.

[enn_]

Napisane przez dark01

....
nooo wiesz....12 godzin dla każdego podkładu to nieco dłuuuuuuuugoooo....nie spotkałam się jeszcze z takim,który po np 8godzinach wyglądałby nieskazitelnie...nie mówię nawet o 12.... a Inglot nie grzeszy spektakularną jakością pigmentów.
Co do kremów,możesz odszukac w moich postach,wymieniam tam z 10kremów conajmniej wyselekcjonowanych pod kątem niezapychania,nieuczulani a,nawilżania,odbudowy skóry...nie będe po raz kolejny ich wymieniac,bo juz dziewczyny mnie zlinczują za ciągłe powtarzanie się.

Chodziło o to, że podkład nie wytrzymał do południa.

[_karolkarz_]

Napisane przez dark01

...
na oko nikt dokładnie ci nie doradzi koloru,trzeba iśc do drogerii i popróbować...lub kupić wcześniej próbki...bo wydaje mi się,że buff będzie za jasny,ja mam buff a skórę o wiele jasniejszą...poza tym revlo może niec bardziej eksponować ci pory,takie podkłady zastygające zazwyczaj tak robią.

Mi sie tez wydaj, ze 150 będzie za jasna. Może 180? ale sama nie wiem. Masz lekkie naczynka, może wypróbuj zielonej/ żółtej bazy - tylko takiej która nie zapycha. Ja mam także rozszerzone pory i revlon mi je ładnie zmniejsza, a co najważniejsze nie zapycha ( ale nie koniecznie tak musi być u Ciebie)

Napisane przez dark01

.....
nie polece nic konkretnego,z podkładem to jak ze stanikiem szukanie metodą prób i błędów..dla każdej cery będzie dobre co innego.Poczytaj wątek ''Jaki podkład'' w dziale pytania do Wizażystki.
ale nie zniechęcam cie zupełnie do revlona,tylko najpierw do wypróbowania próbki.

Najbezpieczniej zawsze kupić próbkę. Lub poprosić o odlew-kę ( jeśli jest taka możliwość, u mnie w Daglasie tak można). Spróbuj też Healthy Mix z Bourjois.

Napisane przez n_i_x_i_e

Hej, przepraszam ze wpadam tu raz rok..ale mam male pytanko, właściwie trzy. Kończy mi sie moja mieszanka revlona colorstay ivory z odrobiną dermacolu, ładniej sie palcem rozprowadza i lepiej kryje ale sie zastanawiam czy szukać czegoś lepszego, czy ta mieszanka nie zapycha? Niby mi służy ale nie wiem czy nie robię szkody dla skóry. No i jeszcze jedno pytanko..bo tez jesteście bladziochami - Jaką rozjaśniającą domową maseczkę najbardziej polecacie?. Ostatnio robię sobie z rzeżuchy i stosuje krem rozjaśniający z ziaji i koloryt jest rzeczywiście bardziej jednolity ale chciałam cos dla odmiany. I jaki filterek na lato pod makijaż polecacie?

jak Ci służy to po co zmieniasz? jakby Ci szkodziło od razu byś pewnie wiedziała. Chyba że czujesz, że jest za ciężki ( bo pewnie wymieszanie tych dwóch podkładów daje takie uczucie). Może spróbuj Lancome Idole
Filtr-la roche anthelios, czyli kultowy "ANTEk" spf50

Napisane przez dark01

...
ziajka jest przeważnie na parafinie,nie dla twojej skóry,

Ziaje odpuść, parafina cię zapcha

Napisane przez whiteglove

Tak się zachwycałam tym Inglotem, a dzisiaj rano nakładam go na twarz i MASAKRA, obrzydliwie zwarzył się na twarzy Rano wyglądał jeszcze jako tako, ale jak około 12 popatrzyłam w lustro to myślałam, że się załamię. Chyba nie lubi się z moją Ziają, ale jedyny krem jaki mam jeszcze w szafce to matująca Perfecta, a maty z reguły nie lubią podkładów :/ Jakieś pomysły na zamianę kremu? Używam Ziaji 30+ z kwasem hialuronowym, bo powoli, ale skutecznie leczy moją buzię z przesuszenia. Bez parafiny, bo mnie zapycha i najlepiej bez silikonów i parabenów. Ech, istnieją takie kremy?

Z inglota to toleruje tylko lakiery i cienie. Spróbuj kremy lub serum z OLAY

[e ona]

dziekuje za podpowiedzi, zaskoczylas mnie z tymi naczynkami,,,, sama nigdy u siebie nic takiego niezaobserwowalam, serio!
Inglota mam puder w kamieniu i jest naprawde fajny tylko mi kobieta polecala sama ciemne kolory i i tak wzielam jasniejszy od tych co mowila a i tak za ciemny :/
Co do kremow i serum z olay to mam i strasznie mnie tłuści i wysusza... ?

[_karolkarz_]

Napisane przez e ona

Co do kremow i serum z olay to mam i strasznie mnie tłuści i wysusza... ?

To moze spróbujesz jakieś apteczne, la-roche, bioderma, - spójrz na ich oferty
wejdź na bloga w zakładkę "pilegancja a-z"

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez e ona

dziekuje za podpowiedzi, zaskoczylas mnie z tymi naczynkami,,,, sama nigdy u siebie nic takiego niezaobserwowalam, serio!
Inglota mam puder w kamieniu i jest naprawde fajny tylko mi kobieta polecala sama ciemne kolory i i tak wzielam jasniejszy od tych co mowila a i tak za ciemny :/
Co do kremow i serum z olay to mam i strasznie mnie tłuści i wysusza... ?

W Inglocie to zawsze każda z tych wizażystek ma tendencję do "wciskania" zbyt ciemnych podkładów i pudrów. Mi kiedyś nałożyła na twarz z tych równoważących numer 38,czyli wpadający w pomarańczę i uważała, że jest ok i w porządku, oczywiście w tamtym sklepowym świetle też wydawało się ok, ale jednak zaryzykowałam i wzięłam najjaśniejszy 26 i dla mnie nawet ten najjaśniejszy był za ciemny:/

[e ona]

Napisane przez Magic chocolate cookie

W Inglocie to zawsze każda z tych wizażystek ma tendencję do "wciskania" zbyt ciemnych podkładów i pudrów. Mi kiedyś nałożyła na twarz z tych równoważących numer 38,czyli wpadający w pomarańczę i uważała, że jest ok i w porządku, oczywiście w tamtym sklepowym świetle też wydawało się ok, ale jednak zaryzykowałam i wzięłam najjaśniejszy 26 i dla mnie nawet ten najjaśniejszy był za ciemny:/

zreszta jak patrze jakie te laski sztuczne, jak wymalowane, poliki jak u klowna to nic dziwnego chyba :P hehe

[fiasco]

Napisane przez _karolkarz_

Mi sie tez wydaj, ze 150 będzie za jasna. Może 180? ale sama nie wiem. Masz lekkie naczynka, może wypróbuj zielonej/ żółtej bazy - tylko takiej która nie zapycha. Ja mam także rozszerzone pory i revlon mi je ładnie zmniejsza, a co najważniejsze nie zapycha ( ale nie koniecznie tak musi być u Ciebie)

z tym że o ile Buff jest ładnie żółty, o tyle ten ciemniejszy, 180, jest już zdecydowanie pomarańczowy. A tu mimo iż zdjęcie jest ciemnawe to widać, że skóra nie ma tak ciepłego odcienia. IMHO łatwiejsze do zaakceptowania są różnice w jasnośći niż tonacji pomarańczowa twarz przy żółtawej szyi zawsze będzie wyglądała na wytapetowaną. Trochę za jasna co najwyżej na bladą

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Ingran

z tą 'białością' Inglota to ja bym nie przesadzała

Ostatnio poprosiłam panią w inglocie o pokazanie najjaśniejszego podkładu. Był dla mnie za ciemny. A śnieżką nie jestem.

[Magic chocolate cookie]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4001060 0]Ostatnio poprosiłam panią w inglocie o pokazanie najjaśniejszego podkładu. Był dla mnie za ciemny. A śnieżką nie jestem.[/QUOTE]
Nie wiem, jak te rozświetlające podkłady, bo ich nie próbowałam (wydawało mi się, że niczego nie zakrywają na twarzy,tylko dają taki lekki "glow"), ale jeśli chodzi o YSM to najjaśniejszy 41 jest o wieeeele za ciemny dla bladziochów, a ten najjaśniejszy z równoważących, o którym wspomniałam - numer 26 też jest za ciemny, a do tego wpada w róż...

[_karolkarz_]

Napisane przez fiasco

z tym że o ile Buff jest ładnie żółty, o tyle ten ciemniejszy, 180, jest już zdecydowanie pomarańczowy. A tu mimo iż zdjęcie jest ciemnawe to widać, że skóra nie ma tak ciepłego odcienia. IMHO łatwiejsze do zaakceptowania są różnice w jasnośći niż tonacji pomarańczowa twarz przy żółtawej szyi zawsze będzie wyglądała na wytapetowaną. Trochę za jasna co najwyżej na bladą

masz całkowitą rację

[e ona]

A może potraficie porównać kolor do pharmaceris f - mialam ten 2 - sand beige i był odrobinkę za ciemny... kurcze, chcialabym dzisiaj zamowić sobie a nie mam jak podjechac do drogerii by zoabczyc te kolory teraz mam też z lirene natural mat, kolor natural - http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...l%3B1600%3B933