|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2015-06-26, 10:35 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 672
|
Uzależnienie od perfum
Hej znalazłam fajny wątek na F i postanowiłam, że zrobię podobny tutaj. Zerknijcie na ten filmik, w którym pewien mężczyzna wypowiada się na temat faktycznej choroby jaką jest uzależnienie od perfum:
https://youtu.be/QlRfnXHfd64?t=266 Myślę, że większość z nas tutaj zna uczucie konieczności testowania coraz większej ilości zapachów i kupowania flaszki po flaszce za ostatnie pieniądze ale czy faktycznie określilibyście siebie jako osoby poważnie uzależnione od perfum? Mężczyzna zadaje retoryczne pytanie, czy bylibyśmy w stanie przez 30 dni nie używać ani kropli perfum ani niczego innego co da nam zapach... Bylibyście w stanie? Jednocześnie twierdzi, że osoby uzależnione od perfum nie będą już nigdy w stanie pachnieć lepiej niż teraz a i tak muszą kupować co raz to nowe flakony. Jestem ciekawa co o tym myślicie. Jeśli ktoś chce poczytać na F: KLIK Edytowane przez zivit Czas edycji: 2015-06-26 o 10:39 |
2015-06-26, 10:53 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Bardzo ciekawy temat.
Czy mógłbym nie używać perfum przez miesiąc? Zdecydowanie tak. |
2015-06-26, 11:16 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: z kociego raju
Wiadomości: 4 716
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Przez miesiąc nie słyszeć charakterystycznego psik psik ? Ciężko by było, ale mając w zanadrzu zapachowe mleczka, kremy perfumowane, masła do ciała i goździkowy spray na mole z Rossmana chyba dałabym radę : )
|
2015-06-26, 11:18 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
|
2015-06-26, 11:23 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 672
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
A właśnie wspomniane zostało, że takich rzeczy też nie można nic co daje nam zapach ja bym dała radę pod poważną groźbą, ale tak sama z siebie? Raczej nie.
|
2015-06-26, 11:26 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
|
2015-06-26, 11:28 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 672
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Bo bez perfum się czuję nago musiałabym mieć poważną motywację, ale tak na zasadzie "aaa zrobię sobie wyzwanie" to byłoby mi bardzo ciężko. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam dzień bez perfum
|
2015-06-26, 11:45 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: z kociego raju
Wiadomości: 4 716
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Wiem, że chodziło o to, że bez wszystkiego pachnącego, ale całkowicie nie da się 'wyłączyć' zapachów. Nawet niektóre środki czystości pięknie pachną, w kuchni znajdziemy mnóstwo perfum: zioła, przyprawy, olejki do ciast i szarlotka (czyli Mirage Oriflame). W akcie desperacji pewnie chodziłabym z szarlotką w kieszeni : ) albo z choinką na szyi : )
|
2015-06-26, 11:51 | #9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 552
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
|
|
2015-06-26, 11:52 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: znad morza
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Myślę, że bez większego problemu jestem w stanie obyć się bez perfum przez 30 dni Choć muszę przyznać - byłoby mi trochę przykro z tego powodu
Iryska75 - albo z kwiatem we włosach
__________________
YT |
2015-06-26, 12:37 | #11 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
E, spoko, mogłabym.
...Ale chciałabym czasem wąchnąć sobie coś z korka |
2015-06-26, 12:55 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Treść usunięta
|
2015-06-26, 13:17 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Podobnie jak Zivit, z własnej inicjatywy nie potrafiłabym nie pachnieć. Gdybym się z kimś założyła, a zakład wart był takiego poświęcenia, to czemu nie, nawet dłużej, niż miesiąc. Jednak uważam się za osobę uzależnioną od kupowania perfum i pachnienia. Kiedy jeszcze nie nosiłam przy sobie zapasowych odlewek, a zapomniałam się poperfumować, wpadałam w panikę. Podobnie było, kiedy zapominałam komórki z pracy tyle, że po telefon potrafiłam wrócić nawet z Widoku (pracuję w Balicach) . Jeszcze nie zdarzyło mi się wrócić do domu z powodu perfum - może dlatego, że jestem uzależniona od środków komunikacji miejskiej i gdybym wróciła, spóźniłabym się do pracy. Co prawda nic wielkiego by się nie stało, ale ucierpiałoby moje poczucie obowiązku
|
2015-06-26, 14:21 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
Ja nie używałam perfum 2x po około 2 miesiące - w początkowym okresie karmienia piersią. Ale tak sama z siebie to nie chciałabym nie pachnieć przez miesiąc Czyli wychodzi, że jestem uzależniona... Ale to chyba takie pozytywne uzależnienie? Hmmm, jeśli jakiekolwiek uzależnienie może być pozytywne Może nazwijmy to bardzo absorbującym hobby? |
|
2015-06-26, 14:36 | #15 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Bardzo ciekawy wątek
Raz w życiu byłam zmuszona do zaprzestania stosowania pachnideł wszelkiej maści - mówię o aplikacji na skórę/ włosy/ ubrania mające styczność z ciałem, było to w początkowej, mocno nasilonej fazie AZS (wtedy jeszcze nie do końca rozpoznanego). Nie pamiętam, czy był to miesiąc, czy dwa tygodnie - w każdym razie, przeżyłam Ale raczej nie zaaplikowałabym sobie takiej przerwy z własnej woli... I też nie nazwałabym tego uzależnieniem. Hobby - tak. Pasja. Przyjemność. Ale - kosztem perfum w długi nie wpadam, kredytów na zakup kolejnej flaszki nie zaciągam, w pierwszej kolejności płacę rachunki. A to, że jak się nie uperfumuję, czuję się źle, że próbki perfum mam również w biurowej szufladzie i wszystkich torebkach - to już insza inszość
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2015-06-26, 14:58 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 186
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
A ja dałabym radę odstawić używanie zapachów Natomiast nie to moim zdaniem stanowi problem.
Istotną częścią zjawiska jest moim zdaniem przywiązanie do pięknych zapachów i konieczność ich gromadzenia. Po prostu, kiedy powącham coś, czemu nie mogę się oprzeć, to po prostu muszę sobie zorganizować przynajmniej odlewkę. Chociażby na bliżej nieokreśloną przyszłość. Potem często bywa też tak, że z "choroby" dotyczącej danego zapachu się leczę i ląduje on na allegro albo u kogoś znajomego. Myślę, że dopóki da się to kontrolować, to niekoniecznie od razu należy to nazywać uzależnieniem. Też taka specyfika tego "hobby", że polega na zbieractwie. A intensywne zbieractwo z zewnątrz wygląda czasem dziwnie. Już pomijając fakt, że zapach to taka "ulotna" rzecz i nie wszyscy zrozumieją Ale podoba mi się ten fragment o tym, że nikt nie będzie pachniał lepiej niż pachnie teraz. No bo... Jak to? Tyle poszukiwań na nic?
__________________
Perfumy na wymianę: Philly & Phil - Eve Goes Eden https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1290872 Edytowane przez Kucokuc Czas edycji: 2015-06-26 o 19:00 |
2015-06-26, 15:32 | #17 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Osobiście niespecjalnie rozumiem to sformułowanie " nikt nie będzie pachniał lepiej niż pachnie teraz"
Moim zdaniem nie chodzi o to, żeby pachnieć "lepiej" - tylko żeby pachnieć tym, co w danym momencie odzwierciedla mój nastrój, pasuje mi do sytuacji, stroju, pogody, tysiąca innych elementów.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2015-06-26, 15:41 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Myślę, ze jest to kwestia semantyki / przekładu obcojęzycznego sformułowania. Autorowi wypowiedzi chodzi chyba o rzekomy bezsens kupowania / gromadzenia coraz to nowych zapachów, bo jakoby 'nie ma już czego szukać / wszystko już było', etc. Efektowny, lecz - jak piszesz - niepogłębiony chyba skrót myślowy.
Edytowane przez 201605091004 Czas edycji: 2015-06-26 o 15:43 |
2015-06-26, 16:22 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 672
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
|
|
2015-06-26, 16:32 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Bo tak właśnie jest Myślę, że poszukiwanie tego jedynego, wymarzonego jest najbardziej fascynujące.
|
2015-06-26, 17:27 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: z kociego raju
Wiadomości: 4 716
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
sama prawda
|
2015-06-26, 19:21 | #22 |
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Ja bym mogła.
Przeżyłam nawet próbę - pozbyłam się calutkiej kolekcji, a z przyczyn finansowych mogłam sobie pozwalać tylko na najbardziej konieczne i jak najtańsze kosmetyki i ich zapach był kompletnie nieistotnym kryterium wyboru. Przeżyłam. Nie chciałabym do tej sytuacji wrócić, ale oczywiście nie z powodu braku perfum. Niemniej, myślę że dałabym radę bez problemu. Ba! Czasem mam takie dni, że chcę niepachnienia, w takim jednak sensie, że jeszcze bardziej niż dotąd, doceniam zapach ... czystego powietrza - może dlatego, że mieszkam teraz w takim miejscu, gdzie powietrze wyjątkowo pięknie pachnie bo jest mnóstwo zieleni, a to zawsze lubiłam Chyba nie jestem uzależniona
__________________
Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
2015-06-26, 20:47 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 526
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
A ja nie psikam się tylko, gdy mnie boli głowa lub jestem chora. Bo wtedy męczą mnie zapachy
__________________
CIUCHY, BUTY, KSIĄŻKI https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post86727593 KOSMETYKI, SUPLEMENTY, HERBATY https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post88990878 fragrantica Edytowane przez guniagusia Czas edycji: 2015-06-26 o 20:50 |
|
2015-06-26, 20:51 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
Edytowane przez elizziak Czas edycji: 2015-06-26 o 20:52 |
|
2015-06-26, 21:52 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Edytowane przez 201605091004 Czas edycji: 2015-06-26 o 22:14 |
2015-06-26, 21:58 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
Potrzebowałam jakby tu rzec - czegoś nowego, nowego podejścia - i zostałam obdarowana (niemal przez przypadek) zapachami, które uważałam za "nie swoje", nie w moim stylu - tym niemniej warte uwagi i interesujące. I okazało się, że używam ich bez żadnego napięcia, z czystą przyjemnością, bez oceniania - i bez oczekiwań (wiecie "czy i na ile to TEN, MÓJ, wymarzony") - i po prostu to jest takie zwyczajne i sympatyczne - a szukanie signature scenta itp przestało mnie ekscytować Tym samym bardzo wiele się zmieniło w moim podejściu - a co najważniejsze, wreszcie zużywam swoje perfumy, a nie ciągle testuję nowe. Natomiast życie 30 dni bez perfum - pewnie, byłoby możliwe, tylko wg mnie to niczego nie udowadnia. Można żyć bez dobrego jedzenia, bez różnych radości - może nawet i bez muzyki (od tego się nie umrze) - tylko co z tego?
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/ Edytowane przez justynaneyman Czas edycji: 2015-06-26 o 22:02 |
|
2015-06-26, 22:01 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
Edytowane przez 201605091004 Czas edycji: 2015-06-26 o 22:38 |
|
2015-06-26, 22:31 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Cytat:
Poza tym uważam, że słowo "uzależniony" w tym temacie to mimo wszystko przesada . Jest tu mnóstwo osób poświęcających dużo czasu i pieniędzy na perfumiarskie hobby, ale jakoś wątpię, żeby ktoś popadał w skrajności i był gotów np. wyprzedawać sprzęty domowe, żeby kupić wymarzoną flaszkę (?). Osobiście nie mam potrzeby robienia sobie odwyków czy challenge'ów typu "30 dni bez perfum", dopóki budżet domowy mi się domyka i nie spłukuję się co miesiąc co do grosza na perfumy. Pasja/hobby to coś wspaniałego, daje tyle radości i trzeba to pielęgnować, a nie sobie odbierać!
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia. |
|
2015-06-26, 22:48 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Sądzę, że uzależnienie to zakupoholizm - czego by nie dotyczył i jakich by nie miał motywacji.
Natomiast samo upodobanie do zapachów, wrażliwość na nie - powinno cieszyć. Czy cieszy? Gonitwa za nowym, owszem, jest ekscytująca, ale niekoniecznie związana jest z tą właśnie, jak najbardziej pozytywną, wrażliwością na zapachy. I dobrze byłoby rozróżnić - czy chcemy pachnieć, jak lubimy, czy musimy gromadzić, coś sobie tym zastąpić albo zniwelować napięcie. Szczególnie, jeśli dzieje się to kosztem innych sfer, niekoniecznie finansowych. Jednym zdaniem - przymus - nie, swoboda i przyjemność - tak
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/ |
2015-06-27, 07:19 | #30 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Uzależnienie od perfum
Ja jestem uzależniona nie od kupowania flakonów bo mam ich mało, ale od tej gonitwy, tzn. mam fazy na poszukiwanie np. zapachu deszczu i wtedy kupuję mnóstwo próbek, po czym zazwyczaj niczego nie znajduję i zarzucam poszukiwania.
Ale sądzę iż uważam że to jednak cenne "hobby". Nie mam czasu na zainteresowania, którymi pasjonowałam się przed urodzeniem małej (np. wypady w opuszczone miejsca albo ASG), nie mam czasu na oglądanie w skupieniu filmów, pozostały mi perfumy i książki czytane w przelocie. Jeśli i tego się pozbędę w myśl "zło i uzależnienie" to zostanie mi tylko gotowanie obiadków i spacerki do piaskownicy, noł łej! |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:17.