2011-03-08, 08:03 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
_MidianOna_ ja jako osoba, która skłonności do sińców i opuchnięć pod oczyma nie ma najmniejszych, po prostu kooooocham je u innych, dodają takiej głębi spojrzeniu... nagiAkt zazdroszczę, mnie słońce wprawdzie nieźle chwyta, ale zanim chwyci mijają dłuuuugie tygodnie. |
|
2011-03-08, 11:28 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Szczecinek :/
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Ja swoją przygodę z kwasami zaczęłam dwa tygodnie temu i już widzę poprawę Żałuję tylko, że wcześniej nie wpadłam na ten pomysł, bo niepotrzebnie się męczyłam z pryszczami i zaskórnikami.
A odnośnie tych okładów z folii o których któraś z Was wspominała: warto? Krem antycellulitowy pod folię wystarczy, czy może powinnam się zaopatrzyć w jakiś "bardziej zaawansowany specyfik"? I jak często najlepiej stosować żeby były efekty? |
2011-03-08, 14:45 | #33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
Ja kiedyś używałam folii do zwykłego kremu, dwa razy w tygodniu i faktycznie dużo lepiej się wchłaniał. Po specjalnych preparatach efekty są podobno dużo bardziej spektakularne, ten, który zamówiłam ma super opinie na KWC. Czy to prawda będę sprawdzać, jak tylko paczka dojdzie . |
|
2011-03-08, 15:05 | #34 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: z Warszawy
Wiadomości: 15
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
Poczytałam trochę o tym serum rozjaśniającym z BU co pisałaś wcześniej i chyba od niego zacznę kurację, ciekawie wygląda. I spróbuję ten tonik z octu jabłkowego, może coś pomoże. Słyszałam jeszcze, że na trądzik przemywanie twarzy mlekiem pomaga, ale trochę nie chce mi się w to wierzyć, a tak w ogóle to jeszcze raz dziękuję |
|
2011-03-08, 15:47 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
ChocolateAngie nie ma za co, zawsze miło pomóc
Mleka na twarz nie próbowałam, ale jak jeszcze miałam wannę robiłam sobie raz na czas kąpiel z tym dodatkiem i to pełnotłustym, i powiem, że przyjemnie odżywiało skórę. |
2011-03-09, 22:19 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Szczecinek :/
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
ChocolateAngie, na forum istnieje dość obszerny wątek o stosowaniu mleka na twarz, może coś Ci to pomoże
Proszę, tu masz link: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76898 |
2011-03-10, 17:00 | #37 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: z Warszawy
Wiadomości: 15
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
ejj dzięki |
|
2011-03-10, 17:24 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Od jakiegoś czasu nie używam żadnych kosmetyków drogeryjnych/aptecznych do twarzy. Twarz myję szarym mydłem i przecieram tonikiem aloesowym (rozcieńczony aloes). Naprawdę to przynosi efekty. Pryszczy jest coraz mniej, blizny się zmniejszają, a twarz wygląda dużo ładniej.
Aby włosy były zdrowe i lśniące używam: szamponu dla dzieci Bambino (mała zawartość chemii), a zamiast odzywki/maseczki olejku rycynowego. Włosy już teraz wyglądają świetnie. Tego olejku używam także do rzęs. Mają stać się grubsze. A co do ciała również olejek. Tym razem zwykły drogeryjny. Zamierzam niedługo kupić sobie kijki do nordic walking i zacząć intensywnie spacerować. Jestem leniwa, więc wszystkie inne sporty odpadają. Tak więc zacznę modelować sobie sylwetkę małym kosztem |
2011-03-10, 18:39 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
Niestety, przy mojej skórze i do tego w zimie sok aloesowy to tylko taka wisienka na torcie pielęgnacyjnym . Btw. donoszę, że jestem po pierwszym zabiegu guamowym. Skóra jest lekko wygładzona w dotyku, ale obiecałam sobie, że nie będę się sprawdzac pod kątem redukcji cellulitu aż do końca opakowania. W użytkowaniu jest to dość dziwne- bo pierwszych dziesięć minut to koszmarne mrożenie, które później przechodzi w bardzo relaksujący chłodek . Jutro powtórka . |
|
2011-03-10, 22:24 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: z Warszawy
Wiadomości: 15
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Ja właśnie też jestem zwolenniczką 'im mniej tym lepiej'. Znaczy nie chodzi mi o to, że mamy siebie zaniedbywać itp., ale podam wam swój przykład.
Od wielu lat męczyłam się z trądzikiem, obleciałam chyba wszystkich dermatologów w Wawie a przynajmniej w jej sporej części a każda wizyta=spore koszty na leki. Mnóstwo peelingów, maści, kremów... moja skóra miała dosyć. Odwdzięczała mi się mocno przesuszoną skórą, trzykrotnie większą produkcją sebum i wysypem na czole (przez to ścięłam grzywkę). Jednak postanowiłam przejść na 'odwyk kosmetyczny', ograniczyłam się do kremu nawilżającego z mocznikiem, cetaphilu i przemywania twarzy nasączonym sokiem cytrynowym wacikiem. Raz w tygodniu robiłam sobie peeling (cetaphil zmieszany albo z mlekiem w proszku albo w aspiryną) i tak przez 2 miesiące. Skóra przestała schodzić płatami i o to mi chodziło, ale zeszła mi też spora część trądziku. Oczywiście przebarwienia, z którymi teraz walczę zostały po krostach ale to było nieuniknione bo mi po wszystkim zostają. Od tej pory staram się nie przeciążać twarzy kosmetykami, a jak już to jak najbardziej naturalnymi. Wiem, że to pewnie dla wszystkich oczywiste, ale dopiero się jakby 'wdrążam' w cudowny świat pielęgnacji bo wcześniej jak głupia robiłam wszystko co dermatolog kazał, to było moje guru ;D |
2011-03-11, 10:32 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Też popełniłam ten błąd, moja dermatolog świetnie zdając sobie sprawę z tego, że mam nadwrażliwą naczynkową cerę, zapisała mi na trądzik bardzo mocne kwasy, każąc mi je stosować co rano, bez żadnego filtra, nie wspominając o ewentualnych efektach ubocznych, czy o możliwości złagodzenia terapii.Usłyszałam tylko, że może mnie mocno szczypać i swędzieć, ale że muszę wytrzymać żeby się pozbyć trądziku . Też się nie buntowałam, bo co ja w tym wieku mogłam wiedzieć o kosmetykach.. zastanawiam się czasem, za ile z moich popękanych naczynek i przebarwień powinnam podziękować pani doktor .
|
2011-03-11, 11:09 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Hej!
Dziewczyny, moja przyjaciółka jest w ciąży i dobrze wiem od niej, że witaminy najlepiej przyswajają się z żywności Polecam jeść jak najwięcej owoców i pić dużo wody, to naprawdę pomaga No i oczywiście trochę się poruszać,np iść do pracy spacerem zamiast jechać autobusem. A jeśli chodzi o kosmetyki to podstawa dla mnie to peeling + od czasu do czasu maseczka |
2011-03-11, 17:04 | #43 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
to wiadomo, że z pożywienia. nie tylko u kobiet w ciąży - u każdego.... cd wody, zgadzam się. Z natury cierpię na wielkie pragnienie i co niemalże chwilę muszę pić a duża ilość wypijanej wody mineralnej ponoć pomaga nawilżyć i ujędrnić ciało. ps - wiosna2011, masz genialny nick. |
|
2011-03-15, 14:28 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
witam kobitki
ja rowniez zaczelam przygotowania do wiosny, zrobilam sobie dzis peeling kawowy na cialo i planuje robic go co tydzien. Zamierzam tez korzystac z sauny i biegac poł godzinki 2-3 razy w tygodniu, do fryzjera rowniez musze isc podciac koncowki. No i oczywiscie zaopatrzyc sie w nowe ciuszki. |
2011-03-18, 13:50 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 160
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
tylko coś nam te ułamki wiosny zniknęły..
do mnie przyszła wczoraj nowa paczuszka z BU |
2011-03-18, 22:44 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydgoszcz/Białystok
Wiadomości: 57
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
A mnie w tym roku wiosna zaskakuje podwójnie - raz przeprowadzka na stałe na drugi koniec polski, dwa - kompletnie niewspółpracujące włosy i cera
Szukam z uporem i desperacją maniaka wszelkich sposobów na łamliwe włosy i jedyne czego się doczytałam to to, że prawdopodobnie sama się tak skrzywdziłam przez używanie produktów pewnej firmy (nie napisze jakiej, żeby nie robić kryptoreklamy, ale jeśli ktoś stosował jej produkty wystarczy ze wpisze nazwę i zobaczy, że dużo osób na nią narzeka) Buzia nie dość że "zimowa" to jeszcze jak na złość 2 tygodnie po moim wyjeździe WSZYSTKIE białostockie gabinety rzuciły się z promocjami na mikrodermabrazje itp, a ja .. a ja na drugim końcu Polski .. Pytałam o to w innym wątku, ale chyba zabrzmiałam jak reklama - ehhh tegoroczna wiosna mnie nie lubi |
2011-03-19, 16:57 | #47 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: z Warszawy
Wiadomości: 15
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Cytat:
Jeszcze zdąży polubić, nie martw się A tak w ogóle to nie wiem jak u was ale tu w wawie wiosna coś ostatnio uciekła... ehh może jeszcze wróci. Na razie ja od tygodnia lecę na antybiotykach bo grypa przez tą cudowną pogodę mnie zastała A i zaczęłam kurację rycynowym, czekam na efekty Jak do tej pory potraktowałam swe włosy rudą szamponetką, kolor boski i dałam pod nożyce fryzjerskie, miałam do pasa a teraz mam do ramion, dużo wygodniej A jak tam u was? Żyjecie? |
|
2011-03-19, 17:13 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydgoszcz/Białystok
Wiadomości: 57
|
Dot.: Przygotowanie ciała do wiosny :)
Niech mnie szybciej polubi, albo niech przestanie wykańczać finansowo. Kurcze - rehabilitant, który wygląda jak zwłoki ... ehhh
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.