|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2013-03-29, 10:44 | #2821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
a jak z tą tzw. "henną bezbarwna" robił ktoś na ciemnych włosach?? Bo jednak bije się tych rozjaśnień. Daje ona jakiś efekt jeśli chodzi o blask, grubość i kondycje włosa. Może macie jakieś sprawdzone np. link na all czy jakiegoś sklepu internetowego? A i jeśli rozrobię z samą wodą bez soku to będzie w ogóle jakiś efekt ?
Czytałam już trochę ale są tak sprzeczne opinie że sama nie wiem czy sie zdecydować |
2013-03-29, 12:14 | #2822 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 525
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Nie będzie to trwałe. To bardziej odżywka. |
|
2013-03-29, 14:14 | #2823 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
|
2013-03-29, 14:23 | #2824 | |||
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
No właśnie, moje też coś słabo się kręcą ostatnio...czekam na wiosnę! Cytat:
Cytat:
|
|||
2013-03-29, 14:51 | #2825 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dzisiaj trzeci raz zrobiłam próbę koloru na pasemku i znowu nic...
Wsypałam odrobinę henny orzechowy brąz do miseczki, dolałam odrobinę bardzo ciepłej wody bez żadnych dodatków i dokładnie zamieszałam do jednolitej konsystencji śmietany. Nałożyłam na mokre, umyte dwukrotnie szamponem z sls pasemko włosów, najpierw mniejszą ilość, którą wmasowałam we włosy, żeby dotarło do każdego pojedynczego włosa, potem nawaliłam na to resztę papki tak, że miałam wrażenie, że nawet za dużo tego dałam. Zawinęłam pasemko we folię aluminiową. Wypłukałam po dwóch godzinach. Tym razem nawet miałam wrażenie, że gdy szpinak spłynął, to że z moich włosów kapała odrobina barwnika, bo te krople były takie trochę pomarańczowe Niestety znowu jedyne co uzyskałam na włosach to szpinakowy smrodek. Zero koloru, połysku i pogrubienia. Nawet domowników pytałam czy widzą jakąś różnicę, popatrzyłam na włosy na zdjęciach, próbując się czegoś doszukać, ale niestety. Nie wierzę, że coś jest nie tak z henną, albo że moje wysokoporowate włosy są niezdolne do zafarbowania. Na pewno robię coś źle, ale już nie mam pomysłów. Proszę pomóżcie Gdzie jest mój błąd, lub jak wydobyć z henny więcej barwnika? |
2013-03-29, 19:27 | #2826 | |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2013-03-29, 19:38 | #2827 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2013-03-29, 19:53 | #2828 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ooo, ciekawe. Jaki wpływ na hennę ma folia aluminiowa?
|
2013-03-29, 20:06 | #2829 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Hennaya wysłałam ci wiadomość na priv - doszła bo jakieś mi błędy wyskakują. Paczka dziś doszła Zaraz idę z tej radości kręcić wywar
|
2013-03-29, 20:31 | #2830 |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=791
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=792 https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post29658527 Tego się trzymam. Jeśli ktokolwiek wie (jakieś źródło może podać), że jest inaczej to niech krzyczy hennaya, jakie masz zdanie na ten temat? Bo może niepotrzebnie powielamy mit? Chociaż ja i tak wolę 'dmuchać na zimne' Edytowane przez DMkAnia Czas edycji: 2013-03-29 o 20:34 |
2013-03-29, 20:50 | #2831 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
no ciekawe czy to tylko mit czy faktycznie coś w tym jest
ja też wolę na zimne dmuchać i nawet hennę nabieram i mieszam plastikową łyżeczką |
2013-03-29, 22:10 | #2832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
|
2013-03-30, 09:53 | #2833 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Przybywam po radę
Mam w domu Khadi naturalną hennę i cassię. Chcę uzyskać efekt jasnego, marchewkowego rudego. Myślicie, że wystarczy zmieszać 3 miarki henny i 4 miarki cassi czy jeszcze coś dodać? Włosy w tej chwili mam złotoblond (po spranym balsamie Venity) z niedużym jasnoblond odrostem.
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2013-03-30, 10:04 | #2834 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
na jasnym blondzie wyjdzie ci marchewka
Dziewczyny Wesołych Świąt wam życzę !!!! |
2013-03-30, 11:07 | #2835 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2013-03-30, 14:17 | #2836 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dzisiejsze hennowanie, przepraszam za bałagan na głowie ale nawet ich jeszcze nie czesałam , są w trakcie schnięcia
|
2013-03-30, 17:45 | #2837 |
Ha ha ha ha ha
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mur.
Wiadomości: 7 547
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ekstra!! Jaka rudość
__________________
mięsem tylko rzucam
|
2013-03-30, 17:51 | #2838 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
w końcu pozbyłam się tej śliwki na głowie i teraz idzie bardziej w mahoń
na żywo kolor jest bardziej stonowany- nie umiem robić zdjęć |
2013-03-30, 18:05 | #2839 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ładnie powiedziałabym, że idzie w twoją upragnioną marchewę
|
2013-03-30, 18:08 | #2840 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
dzięki !!!!
marchewę mam na skórze głowy póki co to musi mi to wystarczyć |
2013-03-31, 10:15 | #2841 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 98
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
wesołych świąt
co do metalu, to w Indiach specjalnie rozrabiają hennę w metalowych miseczkach żeby wzmocnić kolor- ale w Indiach nie wzmacniają henny sokiem z cytryny, więc nie ma kwasu, poza lekkim naturalnym kwaśnym odczynem henny. miska ze stali nierdzewnej nie wejdzie w żadne reakcje, podobnie jak metalowe łyżeczki którymi się miesza hennę. inna kwestia to owijanie henny folią aluminiową- tu bym się mocno zastanowiła- po pierwsze jest to dość niewygodne z praktycznego punktu widzenia, po drugie jeśli mieszanka zawiera sporo soku z cytryny albo amlę to jednak może dojść do jakichś niepożądanych reakcji. folia spożywcza jest o wiele wygodniejsza i przystosowana do kwaśnych odczynów. |
2013-03-31, 11:28 | #2842 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Bdg/Poz
Wiadomości: 570
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
sylwka37, o jaaa, fajny kolorek! I faktycznie coraz bardziej w mahoń leci!
Henna chyba mi końcówki skleiła, bo nie widzę ani jednego rozdwojonego włoska, a miałam ich kilkanaście
__________________
2A-3A/F/iii blogujemy (nie tylko) włosowo naturalna pielęgnacja, kosmetyki DIY, recenzje, teoria pielęgnacji włosów i inne |
2013-03-31, 11:37 | #2843 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dziewczyny, chcę wrócę do brązu, już chyba mi się znudziły te bordowe włosy
Najlepiej chyba nałożyć najpierw czystą hennę (żeby indygo złapało), a potem hennę z amlą i indygo tak? Czy można uzyskać brąz bez dodatku indygo? |
2013-03-31, 11:51 | #2844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Próbuje na siostrze uzyskać brąz. Dopiero bardziej brązowe odcienie wyszły za ostatnim razem, gdy właśnie użyłam indygo (acz tylko 2 łyżki). Wg mnie bez indygo brązu nie da się uzyskać
|
2013-03-31, 12:03 | #2845 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ja farbowałam ostatnio tak jak właśnie mówisz, najpierw czysta henna a w odstępie krotszym niz 24h henna + indygo w proporcji 1:1 ale minely 2 tygodnie i sie wypłukało :P 1 zdjęcie odrazu po farbowaniu, 2 po wczorajszym laminowaniu
__________________
18.02.2011 zapuszczam od 01.11.2012r. dbam o włosy od 01.02.2013 ₪ ø lll·o. 51cm... - 65
⨺ |
2013-03-31, 19:27 | #2846 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Faktycznie się wypłukało ale teraz też fajnie to wygląda
|
2013-04-01, 15:20 | #2847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Valimar
Wiadomości: 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Wiem, że ten temat był pewnie poruszany wiele razy, ale jestem trochę podłamana informacjami, które znalazłam i już kompletnie nie wiem co robić. Mój naturalny kolor włosów to jasny blond, już od prawie roku farbuję go henną (orzechowym brązem Khadi). Nie wiem co mi strzeliło do głowy, że wpadłam na pomysł pozbycia się blondu, teraz jednak chciałabym wrócić do swoich jasnych włosów - ten dość ciemny brąz który mam obecnie na głowie mnie przytłacza, po prostu już źle się z nim czuję. I tu pojawia się problem - naczytałam się o wypłukiwaniu indygo do zielonego/niebieskiego odcienia... Czy naprawdę nie istnieje ŻADEN sposób na rozjaśnienie mieszanki henny z indygo, który pozwoliłby uniknąć zzielenienia włosów? Parę dni temu zamiast orzechowego brązu ufarbowałam się henną z amlą, do której dodałam ogromną ilość soku z cytryny. Ogólnie włosy nie zrobiły się jaśniejsze, za to dostrzegam pojedyncze pasemka, które są widocznie rozjaśnione, do tego mam teraz dużo złotych pojedynczych niteczek. W tym też upatruję szansę - może najpierw intensywnie zadziałać sokiem z cytryny, miodem, rumiankiem itp., a gdy już włosy będą rudo-brązowe i wyraźnie jaśniejsze nałożyć blond farbę? Nie uśmiecha mi się ścinanie na łyso, tym bardziej że ostatnio udało mi się dość sporo zapuścić włosy, a umęczyłam się przy tym solidnie Bardzo proszę o pomoc!
|
2013-04-01, 15:41 | #2848 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin/Warka
Wiadomości: 186
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Alassiel,
ja jestem na etapie zejścia z orzechowego brązu, farbowałam khadi przez rok, ostatni raz 3 mies temu, w międzyczasie nakładałam maski z miodem, myłam szamponem z rumiankiem, kolor wypłukał się 3 warstwowo, najbardziej tam gdzie kiedyś była chemia, włosy były najbardziej czerwone, mniej na rocznym przyroście, kolor był ciemniejszy ale nadal czerwonawy, mój odrost to poziom 6-7, taki ciemny popielaty blond. W piątek postanowiłam zaryzykować i nałożyłam farbe z poziomu 7, nie chciałam przyciemnienia czy rozjaśnienia, najbardziej zależało mi na wyrównaniu choć trochę koloru, efekt jest gorszy niż przed farbowaniem Odrost mi trochę rozjaśniło, a reszta włosów gdzieniegdzie się trochę przygasiła albo nic się nie zmieniło. (górę mam chłodną, dół ciepły, źle to wygląda) Teraz zamierzam wypłukać farbę i za kilka dni położyć toner matrixa, poziom 6. Jeżeli i ten eksperyment się nie powiedzie wracam do khadi z którego byłam bardzo zadowolona ale za każdym razem wychodziło coraz ciemniej i dlatego chciałam z niego zrezygnować, poza tym marzy mi się powrót do natury ale nie chce ścinać 40cm włosów |
2013-04-01, 15:50 | #2849 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Valimar
Wiadomości: 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2013-04-02, 19:22 | #2850 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 22
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:37.