Nowy podkład w musie Wibo

[cattarina]

No i jak wypróbowała już któraś z Was?

[emememsik]

Ja widziałam go w rossmanie w Krakowie na Mikołajskiej, ale nie było testerów, a ekspedientka stała mi za plecami i patrzyła, czy czegoś nie ruszam.

[entropia]

W rossmanie Galerii Krakowskiej mozna znalezc ten podklad ;]

[Lionne]

Widziałam dzisiaj w Rossmannie w Łodzi na Pietrynie na przeciwko Magdy. Ja osobiście nie jestem zainteresowana tym podkładem, ale z ciekawości (widząc takie duże zainteresownaie na forum) zwróciłam na niego uwagę.

Opakowanie nie jest takie straszne. Po waszych opisach wydawało mi się, że będzie kiczowato różowe lub w innych krzykliwych kolorach A to jest przezroczysty słoiczek z jakąś nalepką.

Jeśli chodzi o skład, to raczej nie znam się na tym. Umiem tylko rozpoznawać główne "zapychacze" porów w skórze i te składniki, które na moją cerę źle działają. I własnie "złych" składników nie znalazłam, ale tak jak pisałam, nie znam się na tym zbyt dobrze.

Konsystencja nie jest piankowa, raczej maślana. Ale po rozprowadzeniu na ręce daje pudrowe wykończenie.

Trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć po tym krótkim teście


Nie kupiłam tego podkładu, bo nie miałam nawet takiego zamiaru. Miałam Dream Matt Mousse Maybelline'a, ale wysuszał mi skórę (musiałam stosować naprzemiennie z innymi podkłdami, chociaż ogólnie byłam z niego zadowolona). Boję się eksperymentować na skórze twarzy i jeśli miałabym go kupić, to musiałabym uważniej mu się przyjrzeć. Na razie nie mam takiej potrzeby.

[agnieszkaxyz]

No cóż - dodam tylko tyle, że podkład wibo w normalnej cenie kosztuje ok. 11,50 zł a w promocji, która była w grudniu (mówię o Poznaniu) kosztował z tego co pamiętam ok. 7,80 zł
Wtedy wypróbowałam na ręce kolorystykę (nr 2 jest dla mnie wprost idealny) i konsystencję. Stwierdzam więc, że jesli chodzi o skórę ręki był super - extra się rozprowadzić i zostawił jedwabną, gładką i zmatowioną skórę. Planuję dokonać zakupu przy okazji następnej promocji - jak będzie kosztował ok 8 zł. Wtedy się będę mogła wypowiedzieć jesli chodzi o twarz...

[blueone]

no więc kupiłam go

własnie skończył mi się dmm,a czekam na lasting performance z allegro więc na gwałt potrzebowałam czegoś zastępczego na te parę dni

i postanowiłam spróbować i...okazało się,że jest bardzo fajny! faktycznie konsystencja "maślana" ale na twarzy daje matowy,dobrze znany z dmm efekt! dodatkowo wydaje mi się,że dzięki tej konsystencji będzie bardziej wydajny od dmm,nie nabiera się go tak dużo na palec...co prawda to dopiero pierwszy dzień,niewiele mogę powiedzieć o trwałości czy czasie na jaki matowi,ale jestem na razie zadowolona

[maxi82]

ooo, to muszę koniecznie spróbować. Coś mi sie wydaje, że Wibo okaże sie lepszy niż Rimmel

[blueone]

nie wiem jaki jest rimmel,ale słyszałam o nim tyle niepochlebnych opinii,że nie mam zamiaru wydawać na niego tych pieniędzy które mogłabym przeznaczyc na nowy DMM

a z Wibo nawet jak nie spełni Twoich oczekiwań w 100% nie ma takiego dramatu jak na podkład zastępczy sprawuje się bardzo dobrze,kto wie może nawet awansuje na coś więcej...

[wosanka]

hej!
od dawna juz uzywam kremu tonujacego z Nivea,ale niestety zakup podkladu zawsze konczyl sie porazka.Mam pytanko jak dobieracie podklad? Zawsze staracie sie, zeby idealnie stopil sie z kolorytem cery czy zeby byl ciut ciemniejszy? Chcialabym uzyskac efekt cery delikatnie przyciemnionej,ale oczywiscie bez efektu wyfluidowanej twarzy.Mam cere gladka,raczej bez przebarwien.

[Milka19]

I jak tam Ktoś jeszcze kupił ten podkładzik Czy on kryje co nie co czy tylko matuje

[agnieszka k]

no własnie pisac cos wiecej o nim bo juz kase składam na niego.

[sugarfree87]

Napisane przez Milka19

I jak tam Ktoś jeszcze kupił ten podkładzik Czy on kryje co nie co czy tylko matuje

No właśnie czy on kryje ?

[Milka19]

Napisane przez sugarfree87

No właśnie czy on kryje ?

Czyżby nikt go nie miał

[smileofangel]

ja tez chce wiedziec ;]

[Milka19]

Czyżby podkład okazał się zbyt drogi i nikt go nie kupił

[smileofangel]

no dobra to ja kupilam ;] nr 2 jest o pol tonu za ciemny dla mnie ale to kwestia lekiego przyciemnienia karnacji poza tym baaaaaaaaaaardzo ladnie sie stapia ze skora, kupilam go wczoraj a dzis pierwszy raz mam go na twarzy i na ta chwile moge napisac co mysle/czuje

co do opakowania moze byc z reszta to dla mnie priorytet nie jest jesli chodzi o kosmetyki

byc moze cos mi sie rzucilo na nos bo jak dla mnie on WCALE nie pachnie ;]

co do konsystencji nie mam jako tako duzego porownania z musem maybelline czy rimmela ale swego czasu macalam je w sklepie kilkukrotnie nie kupilam ich nigdy bo wydawaly mi sie zbyt malo kryjace, uzywalam ciezszych podkladow a nie chcialam niepotrzebnie wydawac na taka pianke kasy ale, ze cera mi sie (tfu) poprawila i to cudo jest taniutkie to kupilam

jesli chodzi o nakladanie i konsystencje w tym ukladzie jest ciekawie nie ma absolutnie zadnych smog ani swiecenia i tu strasznie spodobal mi sie ten pudrowy efekt ;] moja buzia jest dosc wymagajaca i wszystkie matujace kosmetyki lubia ja podrazniac wysuszac i sciagac, mam w tej chwili ten mus ok 2h na twarzy i czuje sie ok, nie ma ani efektu maski ani nie czuje ze moja skora 'placze' o wode ogolnie jakbym nic na twarzy nie miala.

co do zarzutow jakie mam na ta chwile to troche dlugo nakladalam ale to moja wina po prostu nie wiem ile go na palec nalozyc jak rozcierac itp ale to kwestia wprawy no i krycie jest malutkie teraz jak mam w miare fajna cere to to mi odpowiada czuje sie naturalnie ale nie ma absolutnie szans o kryciu wiekszych blizn/przebarwien ;] wyrownuje owszem koloryt ale to wszystko napisze pozniej co sie bedzie dzialo dalej na ta chwile jestem bardzo zadowolona


a oto sklad niech ktoras z was prosze napisze czy sa tu potencjalne zapychacze? bo jak zauwazylam tez mam nie raz problem z kosmetykami

cyclopentasiloxane, dimenthicone crosspolymer, dimethicone/vinyl dimethicone, crosspolymer, dimethiconol, isohexadecane, nylon-12, microcrystalline wax, aluminium starch octeny isuccinate, talc, ethyl hexyl hydroxystearate, triethyihexyl trimellilate, c30-450 lelin, hydrogenated palmkemel oil, titanium dioxide, polybutene, cl 77491, cl 77492, cl 77499, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, butylparaben, propylparaben, ------------------> pisanie skladu to jakis koszmar ;p przepraszam za wszystie bledy

[confused]

W składzie są właściwie same silikony Niektórych zapychają

[smileofangel]

no zobaczymy ja juz zauwazylam kolejny plus a mianowicie taki ze mozna samym musem dokonac drobnych poprawek ;] mam go na buzi 6h i poprawilam nosek tylko i ogolnie jest caly czas bardzo fajno ;d wiec o ile mnie nie zapcha kupie jeszcze jeden 'do torebki' a i na lato bedzie wymarzony ^^

[Sol Magda]

Dzisiaj kupiłam ten podkład, jutro go przetestuję, napiszę opinię o nim. Ja wogule nie czuję zapachu.

[blueone]

też nie czuję zapachu,a węch mam dobry

[aur_0_ra]

Kurcze chyba tez musze wyprobowac

[sugarfree87]

To może i ja się skusze na kolejny podkład
a jak sobie radzi z cieniami pod oczkami?

[Milka19]

Ja mam musik z maybelline, więc jak narazie poczekam sobie na kolejne recenzje, choć na ten mam wielką ochotę

[primavera]

smileofangel- a czy masz porównanie z musem Maybelline?
Bardzo lubię jego konsystencję - ale niestety, bardzo mi wysusza skórę.
Czy ten Wibo wysusza?

[Milka19]

Napisane przez primavera

smileofangel- a czy masz porównanie z musem Maybelline?
Bardzo lubię jego konsystencję - ale niestety, bardzo mi wysusza skórę.
Czy ten Wibo wysusza?

Smileofangel pisała, że tym musikiem tylko się pare razy mazała w sklepie i że dlatego nie ma za bardzo porównania



Ps. W KWC pojawiła się już pierwsza recenzja podkładu Czekamy na następne

[sugarfree87]

A właśnie!
podkreśla suche skórki?
bo DMM strasznie podkreślał

[agabil1]

Kochana L_V przeanalizowała skład:

Podkład wygląda na matujący - raczej dla cer mieszanych/ tłustych. Spora zawartość silikonów, i talku nylonu da mu matujące właściwości. Myśle, ze suchą skóre moglby wysuszyc.

[Sol Magda]

Dzisiaj pierwszy raz testowałam Wibo, Matte Mousse Make Up (Fluid matujący w musie) i przyznam szczerze że jest super.
Plusy:
+świetnie kryje przebarwienia
+trzyma się na twarzy przez cały dzień
+ma leciutko konsystencję, może nie jest jak mus Rimmela czy Maybelline ale jest super lekki
+nie pozostawia smóg
+dobrze się rozprowadza
Minusy:
-jak narazie jeden troszkę uwydatnia skórki suche
Na temat matowienia to się nie wypowiadam ponieważ nie mam tłustej cery tego matowienia nie potrzebuje, ale cera sie nie świeciła po nim :grin:
Więc polecam

[asienkaa87]

Skoro po przeanalizowaniu skladu podklad wygląda na matujący to może się na niego skuszę, bo mam strasznie tlustą cerę.

choć szczerze wątpie w kosmetyk za taką cenę, czy ktoś o dość tlustej cerze już go stosowal, bo obawiam się że jest zapychający i zaraz mi coś powyskakuje z tego eksperymentowania

[smileofangel]

nie uwydatnia u mnie zadnych suchych skorek co np robil True match namietnie ;] i mowie ze mimo ze jest to matujacy podklad nie czuje go w ogole na buzi no i nie zapycha porow