Polecamy:

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-02-12, 15:39

Cytat:

Napisane przez OlaM

Generalnie specjalnego szału nie ma, ale jakoś ostatnio żaden tusz mnie tak do końca nie satysfakcjonuje - być może moje rzęsy są w na tyle lichej kondycji, że nie ma dla nich dobrego tuszu

. Poza tym ja prawie zawsze maluję kreski eylinerem i przy okazji wypapram sobie nim rzęsy, przez co tusz już tak gładko ich nie chce pokryć.

High five sister

.

Tez mnie moje rzesy draznia. Sa cienkie, krotkie i jest ich malo. Do tego sa bardzo miekkie. Ciezko je umalowac. Nawet jak uda mi sie to ladnie zrobic to szalu ni ma.
Za miesiac chce sobie zagescic jakas porzadna ciemna firana. Odpadnie, malowanie przynajmniej.

MissScareAll · 2013-02-12, 16:42

Cytat:

Napisane przez OlaM

Ja mam

, na all kupiłam 2 miniatury ok. miesiąc temu. Używam na przemian z innymi (Armanim ETK, który mi w ogóle nie podpasował, Lancome Doll Eyes i Hypnose Star). Na razie moge powiedzieć tyle, że dobrze pogrubia i rzęsy są zdecydowanie bardziej widoczne niż przy ww. tuszach. Podkręca średnio, dość dobrze wydłuża, trochę skleja, czasem i jakieś grudki zostawi. Generalnie specjalnego szału nie ma, ale jakoś ostatnio żaden tusz mnie tak do końca nie satysfakcjonuje - być może moje rzęsy są w na tyle lichej kondycji, że nie ma dla nich dobrego tuszu

. Poza tym ja prawie zawsze maluję kreski eylinerem i przy okazji wypapram sobie nim rzęsy, przez co tusz już tak gładko ich nie chce pokryć.

Olu, a mogłabyś porównać Doll Eyes do Hypnose Star?

Bo Doll Eyes to ostatnio mój ulubiony tusz i zastanawiam się, czy znowu sobie zrobić oczy laleczki, czy skusić się na ten nowy...

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:

Napisane przez OlaM

Jak szukasz czegoś prawie białego, ale półmatowego to MAC'owy Beauty powder Forever Marilyn to coś w tym typie.
W ogóle to Chanel jakieś takie nietypowe kosmetyki zaczyna wypuszczać - tu biały róż (choć nie mam pewności co to tak naprawdę

), a wcześniej "brudny" Notorious, którego (mimo początkowych obaw przed efektem zombie) używam do konturowania i jako cień i w obu tych rolach fajnie się sprawdza.

Mój listonosz to straszna cholera, też co najwyżej drugie awizo zostawi, ale skargi na niego nie działają, już byłam się poskarżyć i od tego czasu jest jeszcze gorzej - złośliwy i zaparty wybitnie.

Może pisemko do kierownika poczty głównego urzędu pocztowego w mieście machnąć, żeby poszło od razu od góry?

Ciężka sprawa.

Prześwietliłaś mnie, bo dokładnie Forever Marilyn miałam na myśli

Nie załapałam się, to szukam jakiegoś dupa

na wygenerowaną zachciankę.
A te "dziwne" kosmetyki bardzo mi się podobają i mnie frapują

Są nieoczywiste i dają wiele możliwości niestandardowego korzystania, takie coś nowego pośród wielu podobnych rzeczy w mojej szufladzie. W ogóle już chyba zdziwaczałam i zepsułam się nadmiarem kosmetyków, bo tylko takie dziwaczne produkty mnie ostatnio pociągają

OlaM · 2013-02-12, 18:02

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39191127]High five sister

.

Tez mnie moje rzesy draznia. Sa cienkie, krotkie i jest ich malo. Do tego sa bardzo miekkie. Ciezko je umalowac. Nawet jak uda mi sie to ladnie zrobic to szalu ni ma.
Za miesiac chce sobie zagescic jakas porzadna ciemna firana. Odpadnie, malowanie przynajmniej.[/QUOTE]
Moje rzęsy kiedyś ogólnie były w lepszej kondycji, wprawdzie dość cienkie, ale leciutko podkręcone (może to za dużo powiedziane, no ale nie proste

), nie za krótkie, nie za rzadkie. Wprawdzie generalnie to nigdy nie było nic specjalnego, ale po pomalowniu dobrym pogrubiającym tuszem nawet dobrze wyglądały. Teraz za to jakieś wyliniałe się zrobiły i żaden tusz nie pomaga

. Zabiegu zagęszczenia się jednak boję, bo potem moje własne już całkiem mogą wylinieć

. Aktualnie chodzi mi po głowie Revitalash i chyba na tą formę ratowania swoich niedobitków się zdecyduję

.

Cytat:

Napisane przez MissScareAll

Olu, a mogłabyś porównać Doll Eyes do Hypnose Star?

Bo Doll Eyes to ostatnio mój ulubiony tusz i zastanawiam się, czy znowu sobie zrobić oczy laleczki, czy skusić się na ten nowy...

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Może pisemko do kierownika poczty głównego urzędu pocztowego w mieście machnąć, żeby poszło od razu od góry?

Ciężka sprawa.

Prześwietliłaś mnie, bo dokładnie Forever Marilyn miałam na myśli

Nie załapałam się, to szukam jakiegoś dupa

na wygenerowaną zachciankę.
A te "dziwne" kosmetyki bardzo mi się podobają i mnie frapują

Są nieoczywiste i dają wiele możliwości niestandardowego korzystania, takie coś nowego pośród wielu podobnych rzeczy w mojej szufladzie. W ogóle już chyba zdziwaczałam i zepsułam się nadmiarem kosmetyków, bo tylko takie dziwaczne produkty mnie ostatnio pociągają

Jeśli lubisz Doll Eyes, to raczej nie "przechodziłabym" na Hypnose Star. On ma jakąś dziwną szczotkę i w sumie nawet nie wiem, jakie jest jego główne zadanie, bo wszystko robi ledwie przeciętnie - trochę pogrubia (ciut lepiej od Doll Eyes), trochę wydłuża, mało podkręca, za to bardziej skleja. Doll Eyes wg mnie ładniej rozczesuje i podkręca rzęsy. Wiadomo, że tusz na każdych rzęsach inaczej będzie wyglądał, ale akurat na moich o wiele lepiej sprawdza się Doll Eyes, rzęsy są bardziej dopracowane i eleganckie.

Forever Marilyn upolowałam stosunkowo niedawno na All (oczywiście przepłaciłam) i stwierdzam, że można bez niego żyć, ale z drugiej strony dla nietypowych zastosowań np. specyficznego rozświetlenia nie błyskiem czy drobinami, ale światłem, trudno mi znaleźć dla niego zastępcę

, przynajmniej wśród posiadanych przeze mnie lub znanych mi kosmetyków.
No i też czuję ostatnio pociąg do takich dziwolągów kosmetycznych

.

A z listonoszem to już nie walczę - staram się zawsze wiedzieć, kiedy coś zostało do mnie wysłane i sama pilnuję przesyłki. Nie ma rady, a poza tym szkoda mi energii i nerwów na pisanie skarg, które i tak pewnie nie poskutkują. Może się zmotywuję, jak mi bardziej nadepnie na odcisk

.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-02-12, 18:40

Cytat:

Napisane przez OlaM

Moje rzęsy kiedyś ogólnie były w lepszej kondycji, wprawdzie dość cienkie, ale leciutko podkręcone (może to za dużo powiedziane, no ale nie proste

), nie za krótkie, nie za rzadkie. Wprawdzie generalnie to nigdy nie było nic specjalnego, ale po pomalowniu dobrym pogrubiającym tuszem nawet dobrze wyglądały. Teraz za to jakieś wyliniałe się zrobiły i żaden tusz nie pomaga

. Zabiegu zagęszczenia się jednak boję, bo potem moje własne już całkiem mogą wylinieć

. Aktualnie chodzi mi po głowie Revitalash i chyba na tą formę ratowania swoich niedobitków się zdecyduję

.

Jeśli lubisz Doll Eyes, to raczej nie "przechodziłabym" na Hypnose Star. On ma jakąś dziwną szczotkę i w sumie nawet nie wiem, jakie jest jego główne zadanie, bo wszystko robi ledwie przeciętnie - trochę pogrubia (ciut lepiej od Doll Eyes), trochę wydłuża, mało podkręca, za to bardziej skleja. Doll Eyes wg mnie ładniej rozczesuje i podkręca rzęsy. Wiadomo, że tusz na każdych rzęsach inaczej będzie wyglądał, ale akurat na moich o wiele lepiej sprawdza się Doll Eyes, rzęsy są bardziej dopracowane i eleganckie.

Mnie sie bardzo efekt spodobal na zdjeciach wizazanki, ktora sie tym zajmuje. Akurat z Wroclawia jest

.
Co do wypadania i oslabienia to tez sie boje. Kurde, ale tak mi sie nie chce malowac tego, co mam, ze chyba sie odwaze...

OlaM · 2013-02-12, 18:48

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39194801]Mnie sie bardzo efekt spodobal na zdjeciach wizazanki, ktora sie tym zajmuje. Akurat z Wroclawia jest

.
Co do wypadania i oslabienia to tez sie boje. Kurde, ale tak mi sie nie chce malowac tego, co mam, ze chyba sie odwaze...[/QUOTE]
A pewnie, trzeba spróbować, jak dojarzałaś do tej decyzji i do tego masz kogoś zaufanego, kto wiadomo, że dobrze to zrobi, to warto zryzykować. W każdym razie trzymam kciuki za oczekiwane efekty

.

Nevada87 · 2013-02-13, 07:46

Cytat:

Napisane przez Corii

Ktoś juz miała/ma ten nowy tusz Chanela Le Volume De Chanel? Bo myślę nad miniatura

Ja mam

Tusz jest świetny, mocno pogrubia, wydłuża i dobrze rozdziela rzęsy, efekt jest nawet lepszy od mojego dotychczas ulubionego tuszu Benefit They're Real. Używam też wersji fioletowej i niebieskiej, nigdy wcześniej nie było mi po drodze z kolorowymi tuszami, ale te prezentują się świetnie, na czarnych rzęsach kolory prezentują się subtelnie, ale co nieco widać - szczególnie na końcówkach, makijaż w danym kolorze jest jakby pogłębiony, ciekawszy

Jeśli natomiast ktoś chce mieć wyraźny, kolorowy efekt to może się rozczarować, chyba, że ma jasne włoski...

W załączniku foto oka z tuszem w kolorze BLEU. Niestety nie widać efektu jaki nadaje sama maskara, ale wspomniany, niebieski kolor.

OlaM · 2013-02-13, 07:56

Dziś się wysmarowałam Le Volume de Chanel (rzęsy tym razem nie były upaprane eyelinerem

, bo roztarłam tylko kreskę zrobioną kredką) i muszę powiedzieć, że wyszły piękne firany - wyraziste i pogrubione. Może to też kwestia tego, że tusz już odrobinkę podsechł

.

Corii · 2013-02-13, 09:03

Cytat:

Napisane przez Nevada87

Ja mam

Tusz jest świetny, mocno pogrubia, wydłuża i dobrze rozdziela rzęsy, efekt jest nawet lepszy od mojego dotychczas ulubionego tuszu Benefit They're Real. Używam też wersji fioletowej i niebieskiej, nigdy wcześniej nie było mi po drodze z kolorowymi tuszami, ale te prezentują się świetnie, na czarnych rzęsach kolory prezentują się subtelnie, ale co nieco widać - szczególnie na końcówkach, makijaż w danym kolorze jest jakby pogłębiony, ciekawszy

Jeśli natomiast ktoś chce mieć wyraźny, kolorowy efekt to może się rozczarować, chyba, że ma jasne włoski...

W załączniku foto oka z tuszem w kolorze BLEU. Niestety nie widać efektu jaki nadaje sama maskara, ale wspomniany, niebieski kolor.

Dzięki Nev, w takim razie cieszę się, ze kliknęłam w miniaturę. Jeśli ona się sprawdzi na moich rzęsach, to być może nabędę pełnowymiarówkę

Aczkolwiek obecnie mam tusz, który spełnia wszystkie moje ostre wymogi, jednak nowości tuszowe pociągają mnie nieodmiennie i oprzeć im się nie mogę

hola ola · 2013-02-13, 11:01

Cytat:

Napisane przez OlaM

Dziś się wysmarowałam Le Volume de Chanel (rzęsy tym razem nie były upaprane eyelinerem

, bo roztarłam tylko kreskę zrobioną kredką) i muszę powiedzieć, że wyszły piękne firany - wyraziste i pogrubione. Może to też kwestia tego, że tusz już odrobinkę podsechł

.

i to chciałam przeczytac

czekam na minature z all i na nowy tusz diora

Cytat:

Napisane przez Corii

Dzięki Nev, w takim razie cieszę się, ze kliknęłam w miniaturę. Jeśli ona się sprawdzi na moich rzęsach, to być może nabędę pełnowymiarówkę

Aczkolwiek obecnie mam tusz, który spełnia wszystkie moje ostre wymogi, jednak nowości tuszowe pociągają mnie nieodmiennie i oprzeć im się nie mogę

Sisotro

mnie tez tusze kręca, cienie, kredki, pomadki nie ale tusze oł jeee

Corii · 2013-02-13, 12:28

Cytat:

Napisane przez hola ola

i to chciałam przeczytac

czekam na minature z all i na nowy tusz diora

Sisotro

mnie tez tusze kręca, cienie, kredki, pomadki nie ale tusze oł jeee

no to Sister

No i Pani w S. obiecała mi odłożyć miniaturę chwalonego EL Sumptuous Extreme, jak będa mieli. Ale co z tego wyjdzie to zobaczymy

hola ola · 2013-02-13, 12:42

Cytat:

Napisane przez Corii

no to Sister

No i Pani w S. obiecała mi odłożyć miniaturę chwalonego EL Sumptuous Extreme, jak będa mieli. Ale co z tego wyjdzie to zobaczymy

oślepłam nic nie widzę

Corii · 2013-02-13, 13:41

Cytat:

Napisane przez hola ola

oślepłam nic nie widzę

Nevada87 · 2013-02-13, 14:15

Cytat:

Napisane przez Corii

Dzięki Nev, w takim razie cieszę się, ze kliknęłam w miniaturę. Jeśli ona się sprawdzi na moich rzęsach, to być może nabędę pełnowymiarówkę

Aczkolwiek obecnie mam tusz, który spełnia wszystkie moje ostre wymogi, jednak nowości tuszowe pociągają mnie nieodmiennie i oprzeć im się nie mogę

Jaki to? Lancome czy jakaś Helenka?

Ja jestem właśnie przed testem Hypnose Star, na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że cudne opakowanie

Corii · 2013-02-13, 14:32

Cytat:

Napisane przez Nevada87

Jaki to? Lancome czy jakaś Helenka?

Ja jestem właśnie przed testem Hypnose Star, na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że cudne opakowanie

MAC-owy In Extreme Dimension

Testowałam Lancome Star - na poczatku wydawał mi sie ok, potem jednak juz nie. Generalnie taki sobie.

Nevada87 · 2013-02-13, 14:38

Cytat:

Napisane przez Corii

MAC-owy In Extreme Dimension

Testowałam Lancome Star - na poczatku wydawał mi sie ok, potem jednak juz nie. Generalnie taki sobie.

To mnie zaskoczyłaś

Dotąd tusze MACa nie były dla mnie najlepsze, ale skoro tak ten zachwalasz muszę sprawdzić

Corii · 2013-02-13, 14:53

Cytat:

Napisane przez Nevada87

To mnie zaskoczyłaś

Dotąd tusze MACa nie były dla mnie najlepsze, ale skoro tak ten zachwalasz muszę sprawdzić

Owszem, zgadzam się z Tobą w kwestii dotychczasowych tuszy MAC-a

Ale ten zaskoczył mnie samą - po prostu wymiata, mój aktualny numero uno

Oczywiście, nie każdej pewnie spodoba sie tak samo jak mnie, ale niemniej moim zdaniem MAC wypuścił bombę tuszową

moniq_c · 2013-02-14, 12:22

a żeby tak zgrabnie wrócić do tematu - moje chanelki przyszły

nie zebym od razu róż polubiła, ale tentation niezły jest!! Cięzko zrobić dobre zdjęcie, bo on się mieni w oczach z różu w czerwień - na lato będzie kapitalny, taka żaróweczka

drugi sobie spokojniejszy wzięłam, pearl drop - na grzeczniejsze okazje

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-02-14, 16:34

http://cafemakeup.com/2013/02/10/cha...es-and-review/

Wyglada jak delikatniejsza wersja tegorocznej limitowanki wiosennej.

moniq_c · 2013-02-14, 18:02

pokazywałam ten "sufit" parę stron temu - ale faktycznie bardzo podobne są do siebie, co za pomysł mieli żeby wypuścić je prawie że razem?? Bez sensu trochę...

GretchenSp · 2013-02-14, 20:47

Cytat:

Napisane przez moniq_c

pokazywałam ten "sufit" parę stron temu - ale faktycznie bardzo podobne są do siebie, co za pomysł mieli żeby wypuścić je prawie że razem?? Bez sensu trochę...

Z ceną tych pudrów też mieli "świetny" pomysł

MissScareAll · 2013-02-14, 23:23

Cytat:

Napisane przez OlaM

Moje rzęsy kiedyś ogólnie były w lepszej kondycji, wprawdzie dość cienkie, ale leciutko podkręcone (może to za dużo powiedziane, no ale nie proste

), nie za krótkie, nie za rzadkie. Wprawdzie generalnie to nigdy nie było nic specjalnego, ale po pomalowniu dobrym pogrubiającym tuszem nawet dobrze wyglądały. Teraz za to jakieś wyliniałe się zrobiły i żaden tusz nie pomaga

. Zabiegu zagęszczenia się jednak boję, bo potem moje własne już całkiem mogą wylinieć

. Aktualnie chodzi mi po głowie Revitalash i chyba na tą formę ratowania swoich niedobitków się zdecyduję

.

Jeśli lubisz Doll Eyes, to raczej nie "przechodziłabym" na Hypnose Star. On ma jakąś dziwną szczotkę i w sumie nawet nie wiem, jakie jest jego główne zadanie, bo wszystko robi ledwie przeciętnie - trochę pogrubia (ciut lepiej od Doll Eyes), trochę wydłuża, mało podkręca, za to bardziej skleja. Doll Eyes wg mnie ładniej rozczesuje i podkręca rzęsy. Wiadomo, że tusz na każdych rzęsach inaczej będzie wyglądał, ale akurat na moich o wiele lepiej sprawdza się Doll Eyes, rzęsy są bardziej dopracowane i eleganckie.

Forever Marilyn upolowałam stosunkowo niedawno na All (oczywiście przepłaciłam) i stwierdzam, że można bez niego żyć, ale z drugiej strony dla nietypowych zastosowań np. specyficznego rozświetlenia nie błyskiem czy drobinami, ale światłem, trudno mi znaleźć dla niego zastępcę

, przynajmniej wśród posiadanych przeze mnie lub znanych mi kosmetyków.
No i też czuję ostatnio pociąg do takich dziwolągów kosmetycznych

.

A z listonoszem to już nie walczę - staram się zawsze wiedzieć, kiedy coś zostało do mnie wysłane i sama pilnuję przesyłki. Nie ma rady, a poza tym szkoda mi energii i nerwów na pisanie skarg, które i tak pewnie nie poskutkują. Może się zmotywuję, jak mi bardziej nadepnie na odcisk

.

Dziękuję za wyczerpującą podpowiedź

moniq_c · 2013-02-15, 09:29

Cytat:

Napisane przez GretchenSp

Z ceną tych pudrów też mieli "świetny" pomysł

widać chyba zarobić bardzo nie chcą

bo kto sie skusi na takie koszmarnie drogie dwa prawie-bliźniaki ? Chyba tylko maniakalna zbieraczka jakaś

ufffff nie jest ze mną jeszcze tak źle

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-02-15, 15:25

Cytat:

Napisane przez moniq_c

widać chyba zarobić bardzo nie chcą

bo kto sie skusi na takie koszmarnie drogie dwa prawie-bliźniaki ?

Trojaczki

. Zeszloroczny limitowany Pearl Glow wyglada podobnie

.

GretchenSp · 2013-02-15, 18:27

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39254023]Trojaczki

. Zeszloroczny limitowany Pearl Glow wyglada podobnie

.[/QUOTE]
To prawda

Choć to też zależy od zdjęcia, bo widziałam i takie, na którym ten najnowszy "sufit" miał nieco inny odcień niż dwa pozostałe. A na żywo "sufitu" jeszcze nie widziałam

charlotte89 · 2013-02-20, 14:01

Dziewczyny, mam głupie pytanie

Czemu niektóre kosmetyki Chanel mają złote logo a inne białe?
Od czego to zależy? Od daty produkcji?
Zdecydowałam się w końcu na zakup słynnej bazy brązującej i poszukiwania zaczęłam od Allegro/Ebay i trochę zmyliło mnie to opakowanie.
Wszystkie moje Chanelki mają białe logo

OlaM · 2013-02-20, 14:21

Cytat:

Napisane przez charlotte89

Dziewczyny, mam głupie pytanie

Czemu niektóre kosmetyki Chanel mają złote logo a inne białe?
Od czego to zależy? Od daty produkcji?
Zdecydowałam się w końcu na zakup słynnej bazy brązującej i poszukiwania zaczęłam od Allegro/Ebay i trochę zmyliło mnie to opakowanie.
Wszystkie moje Chanelki mają białe logo

Nie wiem czemu tak jest, ale mogę powiedzieć tyko tyle, że moja baza ma złote logo i niektóre inne produkty z kolorówki (np. Sable Rose) też takie mają

.

moniq_c · 2013-02-20, 14:58

to może brązery mają złoto? Bo mój Sable Beige tez ma złote logo, baza z tego co pamiętam też takie miała, a całą resztę (puder, róże itp) mam z białym.

moniq_c · 2013-02-21, 10:10

Chanel mi przysłał info że takie coś wypuścili :
http://www.chanel.com/en_US/fragranc...&WT.mc_t=email

i tu parę słów:
http://www.lachanelphile.com/2013/02...el-collection/

z tego wszystkiego to tylko ten gorzki brąz w cieniach mi się podoba,
resztę spokojnie mogłabym odpuscić. Zresztą mam już podobny, więc chyba szału nie będzie

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-02-21, 13:32

Cytat:

Napisane przez moniq_c

Chanel mi przysłał info że takie coś wypuścili :
http://www.chanel.com/en_US/fragranc...&WT.mc_t=email

i tu parę słów:
http://www.lachanelphile.com/2013/02...el-collection/

z tego wszystkiego to tylko ten gorzki brąz w cieniach mi się podoba,
resztę spokojnie mogłabym odpuscić. Zresztą mam już podobny, więc chyba szału nie będzie

Bida.

myszka__77 · 2013-02-21, 19:12

Kusi mnie tusz Le Volume De Chanel lub Guerlain, Cils d’Enfer, teraz nie wiem, który lepszy?

2013-02-12, 18:48	#2795
OlaM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Wiadomości: 9 267	Dot.: Chanel kolorówka część II [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39194801]Mnie sie bardzo efekt spodobal na zdjeciach wizazanki, ktora sie tym zajmuje. Akurat z Wroclawia jest . Co do wypadania i oslabienia to tez sie boje. Kurde, ale tak mi sie nie chce malowac tego, co mam, ze chyba sie odwaze...[/QUOTE] A pewnie, trzeba spróbować, jak dojarzałaś do tej decyzji i do tego masz kogoś zaufanego, kto wiadomo, że dobrze to zrobi, to warto zryzykować. W każdym razie trzymam kciuki za oczekiwane efekty .

2013-02-13, 07:56	#2797
OlaM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Wiadomości: 9 267	Dot.: Chanel kolorówka część II Dziś się wysmarowałam Le Volume de Chanel (rzęsy tym razem nie były upaprane eyelinerem , bo roztarłam tylko kreskę zrobioną kredką) i muszę powiedzieć, że wyszły piękne firany - wyraziste i pogrubione. Może to też kwestia tego, że tusz już odrobinkę podsechł .

2013-02-14, 16:34	#2808
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 33 559	Dot.: Chanel kolorówka część II http://cafemakeup.com/2013/02/10/cha...es-and-review/ Wyglada jak delikatniejsza wersja tegorocznej limitowanki wiosennej.

2013-02-14, 18:02	#2809
moniq_c Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: W-wa i okolice Wiadomości: 3 299	Dot.: Chanel kolorówka część II pokazywałam ten "sufit" parę stron temu - ale faktycznie bardzo podobne są do siebie, co za pomysł mieli żeby wypuścić je prawie że razem?? Bez sensu trochę... __________________

2013-02-15, 18:27	#2814
GretchenSp ♪♫♪♪♫♪ Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 3 345	Dot.: Chanel kolorówka część II [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39254023]Trojaczki . Zeszloroczny limitowany Pearl Glow wyglada podobnie .[/QUOTE] To prawda Choć to też zależy od zdjęcia, bo widziałam i takie, na którym ten najnowszy "sufit" miał nieco inny odcień niż dwa pozostałe. A na żywo "sufitu" jeszcze nie widziałam __________________ "Everything starts somewhere, although many physicists disagree".

2013-02-20, 14:01	#2815
charlotte89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 6 767	Dot.: Chanel kolorówka część II Dziewczyny, mam głupie pytanie Czemu niektóre kosmetyki Chanel mają złote logo a inne białe? Od czego to zależy? Od daty produkcji? Zdecydowałam się w końcu na zakup słynnej bazy brązującej i poszukiwania zaczęłam od Allegro/Ebay i trochę zmyliło mnie to opakowanie. Wszystkie moje Chanelki mają białe logo

2013-02-20, 14:58	#2817
moniq_c Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: W-wa i okolice Wiadomości: 3 299	Dot.: Chanel kolorówka część II to może brązery mają złoto? Bo mój Sable Beige tez ma złote logo, baza z tego co pamiętam też takie miała, a całą resztę (puder, róże itp) mam z białym. __________________

2013-02-21, 10:10	#2818
moniq_c Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: W-wa i okolice Wiadomości: 3 299	Dot.: Chanel kolorówka część II Chanel mi przysłał info że takie coś wypuścili : http://www.chanel.com/en_US/fragranc...&WT.mc_t=email i tu parę słów: http://www.lachanelphile.com/2013/02...el-collection/ z tego wszystkiego to tylko ten gorzki brąz w cieniach mi się podoba, resztę spokojnie mogłabym odpuscić. Zresztą mam już podobny, więc chyba szału nie będzie __________________

2013-02-21, 19:12	#2820
myszka__77 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Łódzkie Wiadomości: 3 198	Dot.: Chanel kolorówka część II Kusi mnie tusz Le Volume De Chanel lub Guerlain, Cils d’Enfer, teraz nie wiem, który lepszy? __________________ Mój beauty blog Marcowe łup...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)