Refleksy..

[Skrzydlokwiat88]

Cześć dziewczyny. Poszukuję koloru idealnego dla mnie. Eksperymentuje.

Sprawa wygląda tak:

Miałam w młodości czerwone włosy- odpada. Nigdy wiecej.

Miałam czarne włosy - raczej odpada. Postarza mnie.

Miałam ombre ( czerwone, żółte, bo inaczej tego nazwać nie można, oraz mysie czyli naturalny blond czy jakoś tak - odpada) .

W grudniu zafarbowano mi odrost 3 miesięczny na paloną kawę, do tego refleksy od połowy głowy ( robione rozjasniaczem) gdyż mialam tam wypłowiałą, wypłukiwaną czerń.

Wyszło wow, szał każdemu się podobało tylko nie mi. Przyzwyczajona do ciemnych kolorow, poplakalam się. Nie mogłam patrzeć w lustro i tak chodziłam 3 miesiące. W końcu zaczęło mi się podobać nawet bardzo a tu kolejna wizyta u fryzjera. I tak jakoś wyszło, że zafarbowana zostałam na własne życzenie na zimny naturalny brąz. Kolor Anny Muchy. Podobno nie farbuje włosów, ale na każdym wygląda inaczej.

Myślałam, że to bd baza, a refleksy rozświetlą ten kolor...niestety.



http://bi.gazeta.pl/im/1/9086/z9086761IH,Anna-Mucha.jpg



http://cdn8.se.smcloud.net/t/photos/...anna-mucha.jpg



Kolor jest fajny, ale chyba nie dla mnie...mam niby refleksy od nasady, co nie podoba mi się. Na dole niby miały być ale ich nie ma. Jest za ciemno, przytłaczająco.

Niejako sama chciałam.

Za koloryzację zapłaciłam dużo bo 150 zl. Kolejna u tej pani dopiero w sierpniu. Miedzyczasie planuje innego fryzjera - tańszego w czerwcu.



I tak sobie pomyślałam czy by samej nie zrobić refleksów...na te 2 miesiące, żeby choć trochę dojść do tamtego koloru i wytrzymać te dwa miesiące do wizyty u fryzjera. Technikę ogarnęłam na youtube. Mam doswiadczenie, bo robiłam komuś ombre i wyszło spoko. Nie bd nakładać na całą głowę rozjaśniacza czy robić ombre. To bedą po prostu refleksy od połowy głowy.



I teraz potrzebuję rady. Ile przytrzymać ten rozjaśniacz, żeby na włosach zbliżonych do koloru Anny Muchy uzyskać cieplejszy brąz a na pewno nie rude, czy blond? 15 minut?



Jak mi się uda wkleję zd z galeri i jaki odcień mi chodzi.

Nie wiem czy się zdecyduje ale jakby cos chcę być przygotowana, gdyby mi coś do głowy strzeliło

[SceneQueene]

samej będzie Ci bardzo ciężko zrobić ładne refleksy.

[Skrzydlokwiat88]

No ale przecież nie bd ich robić w ilości ogromnej, chodzi mi tylko o lekkie rozjasnienie ciemności powyższego brązu. Nie chce też aby te refleksy były dużo jaśniejsze od bazy. A jak nie wyjdzie w czerwcu planuję wizytę u fryzjera...więc...chyba nic nie stracę.

[SceneQueene]

I tak cienko to widzę. Czasu Ci nie poda nikt dokładnego bo każde włosy inaczej się rozjasniaja. U mnie. po kwadransie byłby już rudy. Obserwuj po prostu w lustrze jak się kolor rozjaśnia.

Wysłane z mojego G3212 przy użyciu Tapatalka

[Julka_999]

Nie polecam robić tego samemu ;/ Trudno efekt uzyskać w domu preparatami do rozjaśniania albo farbami z drogerii. Lepiej odłożyć i skoczyć do fryzjera - i to najlepiej sprawdzonego, bo naturalnie wygladajace refleksy naprawde nie kazdy umie zrobic niestety ;/;/