Instruktorzy :))

[fryzjerka_MG]

heja dziewczyny :PPPP

poplotkujmy tu sobie o instruktorach otóż z neicierpliwoscia czekam na moja pierwsa jazde ) ciekawa jestem jak wygloda moj instruktor i wogole..... hmmm

opowiadajcie tu o waszych instruktorach )

pozytywnie jak i negtywnie

czyw as podrywaja? jak sie zacwhowuja?

i wogole WSYZTSKO

BUZIAKI I POZDRO **

[CAPOMAN]

Tak tak ...super, fajny temat

Ja też pamiętam dawne czasy, mojego pierwszego instruktora-przystojny, miły.
Zawsze dwuznacznie żartował hmmmm a te jego spojrzenie....zniewalało: )
Zawsze wydawało mi się, że chce czegoś więcej....hmmm ciekawe.
Naprawdę gorąco było i intymnie w momencie......zmiany biegów gałką.....hrrrrrrr: D

[Marwari]

Napisane przez CAPOMAN

Tak tak ...super, fajny temat

Ja też pamiętam dawne czasy, mojego pierwszego instruktora-przystojny, miły.
Zawsze dwuznacznie żartował hmmmm a te jego spojrzenie....zniewalało: )
Zawsze wydawało mi się, że chce czegoś więcej....hmmm ciekawe.
Naprawdę gorąco było i intymnie w momencie......zmiany biegów gałką.....hrrrrrrr: D

haha
a u mnie jak było intymnie jak sie bałam mocniej wcisnąć gaz...
a on delikatnie położył rękę na moim kolanie, popatrzyl sie na mnie i powiedzial "albo wciśniesz ten gaz albo Ci pomoge" i mi pomógł

[CAPOMAN]

widzisz...mnie za to ciągle uporczywie powtarzał...szybciej, szybciej.......zmieniaj biegi ale było coś z czym przesadził i coś do czego nie mogłem się przekonać- moment kiedy mój przystojny instruktor kazał wrzucić mi WSTECZNY

[havana]

A mój mi powiedział że mam łapać za drążek zmiany biegów, a nie za jego kolano... i przestało być intymnie

[Marwari]

Napisane przez havana

A mój mi powiedział że mam łapać za drążek zmiany biegów, a nie za jego kolano... i przestało być intymnie

widocznie mu sie nie spodobalas

[fryzjerka_MG]

hmm a jak bylo wasze pierwsze spotkanie z instruktorem??/ myslalyscie nad tym jaki on bezdie albo cos??? dawaliscie mu jakies znaki lub on Wam ?? co wam mowil ?? itd piszcie

[havana]

Pierwsze spotkanie? Od razu chiał numer telefonu

[CAPOMAN]

hmmm ja miałem nadzieję, że będzie to wysoki brunet o ciemnej karnacji, lecz niestety okazał się łysym gościemale jak wiadomo łyse jest piękne

a znaki....oj tak bezustannie dawał mi znaki, szczególnie te dotyczące testu teoretycznego

[Marwari]

Napisane przez fryzjerka_MG

hmm a jak bylo wasze pierwsze spotkanie z instruktorem??/ myslalyscie nad tym jaki on bezdie albo cos??? dawaliscie mu jakies znaki lub on Wam ?? co wam mowil ?? itd piszcie

ale jakie znaki?
Ty sie idziesz uczyc jeździć czy na podryw?

[CAPOMAN]

Napisane przez Marwari

Ty sie idziesz uczyc jeździć czy na podryw?

a następne posty koleżanka będzie już pisała w wątku:


Dla dziewczyn/ narzeczonych/zon INSTRUKTOROW

[havana]

Fryzjerko może przenieś się tutaj Mój instruktor jazdy, wątek jest na intymnym...
Czytając tam niektóre posty dochodzę do wniosku, że jednak niektóre idą na podryw... i jeszcze tatusiowie za to płacą.

[syskaa90]

Napisane przez CAPOMAN

hmmm ja miałem nadzieję, że będzie to wysoki brunet o ciemnej karnacji, lecz niestety okazał się łysym gościemale jak wiadomo łyse jest piękne

a znaki....oj tak bezustannie dawał mi znaki, szczególnie te dotyczące testu teoretycznego

Mój był wysokim brunetem o ciemnej karnacji i brązowych oczach. Hehe. Pierwsz jazda xD Byłam zestresowana i wystraszona na maksa.

A co w tym dziwnego, ze chciał numer telefonu...? Wy nie miałyście nr tel do waszych instruktorów

[Marwari]

Napisane przez syskaa90

Mój był wysokim brunetem o ciemnej karnacji i brązowych oczach. Hehe. Pierwsz jazda xD Byłam zestresowana i wystraszona na maksa.

A co w tym dziwnego, ze chciał numer telefonu...? Wy nie miałyście nr tel do waszych instruktorów

ja miałam i mam
a jak umieralam ze stresu w WORDZie jak czekałam na egzamin to biedaka smsami zamęczałam... shame on me

[zielona87]

Ja się nie zastanawiałam, chciałam sie nauczyć jeździć... był... stary ale strasznie ojcowski i naprawdę było fajnie... ale niwiele się nauczyłam. Teraz jeżdże z innym. Trochę młodszym,ale też po 50 I ten już nie jest taki miły, warczy na mnie i wogóle,ale... Świetnie uczy A to chyba o to chodzi

[havana]

Napisane przez syskaa90

A co w tym dziwnego, ze chciał numer telefonu...? Wy nie miałyście nr tel do waszych instruktorów

Nic nie ma w tym dziwnego. To był żart
Założycielka wątku chyba za bardzo zainteresowana jest samą osobą instruktora, a za mało tym, czy okaże się dobrym nauczycielem

[syskaa90]

Napisane przez havana

Nic nie ma w tym dziwnego. To był żart
Założycielka wątku chyba za bardzo zainteresowana jest samą osobą instruktora, a za mało tym, czy okaże się dobrym nauczycielem

Myślałam już, ze jestem jakaś inna ;] A co do autorki tematu. Chyba nie wie o co kaman ;p Nie miałaś jeszcze pierwszej jazdy, ale zobaczysz (przynajmniej na początku ), ze raczej skupisz się na jeździe niż na samym instruktorze - chyba że na placu ;p A co jeśli Twoim instruktorem będziekobieta..? :P

[Marwari]

Napisane przez syskaa90

Myślałam już, ze jestem jakaś inna ;] A co do autorki tematu. Chyba nie wie o co kaman ;p Nie miałaś jeszcze pierwszej jazdy, ale zobaczysz (przynajmniej na początku ), ze raczej skupisz się na jeździe niż na samym instruktorze - chyba że na placu ;p A co jeśli Twoim instruktorem będziekobieta..? :P

dobrze, że dodałaś to "raczej"

[syskaa90]

Napisane przez Marwari

dobrze, że dodałaś to "raczej"

Wiem co mówię - nie no żarcik

[fryzjerka_MG]

a wiec mojm instruktorem okazał sie pan po 50 ... hm jakos leci .. ta nauka PZDR

[Marwari]

Napisane przez fryzjerka_MG

a wiec mojm instruktorem okazał sie pan po 50 ... hm jakos leci .. ta nauka PZDR

chyba ktoś tu się zawiódł

zawsze możesz zmienić instruktora

[Mondzia]

U mnie w ośrodku niestety nie ma przystojnych instruktorów Może to i lepiej bo zamiast skupić się na nauce... myślałabym, Bóg wie o czym (kim)

[syskaa90]

U mnie w ośrodku jeden instruktor miał zawalony terminarz, innych nie znałam a tego z którym jeździłam, wybrałam ze względu na to, co słyszałam z opowiadań. To był zupełny strzał, ale nie żałuję Chciałąbym wrócic czasem do pierwszego dnia teorii... Ehh.. Pamiętam to..

[CAPOMAN]

Napisane przez fryzjerka_MG

a wiec mojm instruktorem okazał sie pan po 50 ... hm jakos leci .. ta nauka PZDR

ubolewam z tego powodu...naprawdę- a mógł się rozwinąć taki ciekawy wątek

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez syskaa90

Mój był wysokim brunetem o ciemnej karnacji i brązowych oczach. Hehe. Pierwsz jazda xD Byłam zestresowana i wystraszona na maksa.

Mój był przed 50-ką z nieco zmanierowaną już karnacją.

Napisane przez syskaa90

A co w tym dziwnego, ze chciał numer telefonu...? Wy nie miałyście nr tel do waszych instruktorów

Miałyśmy.
Sam mi go dał.

Pamiętam tę rozmowę.
Szuka w telefonie.

backie (z głupia frant): Nie zna Pan swojego numeru telefonu?
instruktor: Przecież do siebie nie dzwonię.

[havana]

U mnie było odwrotnie pierwsze zajęcia z teorii, miałam wpisać mój nr w jakimś formularzu. Instruktor stoi i czeka, a ja myślę i myślę... wpisałam, instruktor patrzy z miną i mówi: coś za mało tych cyferek. Reszta kursantów się gapi, mam ochotę wleźć pod ławkę, ale myślę dalej, w końcu wpisuję tą nieszczęsną cyferkę nie będąc pewna, czy dobrą nie ma to jak zrobić dobre pierwsze wrażenie oczywiście mój stary numer sprzed 3 lat nadal pamiętam, jak też domowe numery znajomych, na które dzwonię raz na rok i nie mam zapisanych

[maartussss]

ja mam bardzo miłego instruktora
przystojny , młody i fajny
lubię sobie z nim pożartować ;D

ogólnie miło ;D

[Marwari]

Napisane przez maartussss

ja mam bardzo miłego instruktora
przystojny , młody i fajny
lubię sobie z nim pożartować ;D

ogólnie miło ;D

tylko, żeby na żartach się skończyło

[dalunia]

Mój był miły, młody(26lat) i przystojny. Do tego bardzo cierpliwy i nie krzyczał Zobaczymy jakie będą efekty mojej nauki jazdy :P.

[jambose]

Hmmm ostatnio gdzieś slyszałam, że jeden instruktor powiedział, że w tym zawodzie nie opłaca się mieć "stałej" kobiety.
I kto tu myśli o podrywie
Ja już mam upatrzonego instruktora, chociaż na prawko zapisuję się dopiero w lipcu. Jest mega zabawny, a przy tym dobrze uczy. Zresztą wszyscy instruktorzy z tego ośrodka są super, więc się nie boję