Polecamy:

ledzeppelin75 · 2012-08-09, 19:09

15 lat?! I przez ten czas nie znudziła Ci się Twoja fryzura? Pogratulować

Dotka81 · 2012-08-09, 19:14

Cytat:

Napisane przez ledzeppelin75

15 lat?! I przez ten czas nie znudziła Ci się Twoja fryzura? Pogratulować

Bardzo ładnie mi w krótkich

Jakiś czas temu postanowiłam że chcę mieć długie i jakoś ciągnę centymetr za centymetrem

Oby do zapięcia stanika

czekoladka21 · 2012-08-09, 19:15

A ja scielam jeszcze krocej

i znowu mam wygolone nad uszami......ja chyba nigdy nie zapuszcze

na pocieszenie dla zapuszczajacych - da sie

po 9 miesiacach od sciecia z wygolonymi bokami mialam wlosy do polowy karku(kilka razy podcinane w czasie zapuszczania)

nigdy bym nie sciela ale musialam bo byly zniszczone od prostowania, teraz mam ochote poeksmerymentowac na krotkich- chce rude

i jak najdzie mnie ochota na zapuszczanie to musze zrezygnowac z farbowania na rzecz intensywnej pielegnacji...

ledzeppelin75 · 2012-08-09, 19:22

A co potem? :p Kobieta jest nieprzewidywalna, wiem z doświadczenia

Ja byłam zachwycona sobą w krótkich włosach i dalej się sobie podobam. Obcięcie ich dało mi wyższą samoocenę, ponieważ pozbywając się włosów "obnażyłam" wszystkie swoje mankamenty. I albo je zaakceptuję albo zamknę się w domu, dopóki nie odrosną. Wybrałam pierwszą opcję. Jednak teraz zapuszczam. Ale z pewnością nie chcę aż tak długich jak Ty :P tak jak już wspomniałam - na "krótszą Marilyn"

Życzę Ci powodzenia w zapuszczaniu .

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

A ja scielam jeszcze krocej

i znowu mam wygolone nad uszami......ja chyba nigdy nie zapuszcze

na pocieszenie dla zapuszczajacych - da sie

po 9 miesiacach od sciecia z wygolonymi bokami mialam wlosy do polowy karku(kilka razy podcinane w czasie zapuszczania)

nigdy bym nie sciela ale musialam bo byly zniszczone od prostowania, teraz mam ochote poeksmerymentowac na krotkich- chce rude

i jak najdzie mnie ochota na zapuszczanie to musze zrezygnowac z farbowania na rzecz intensywnej pielegnacji...

Do karku? To faktycznie motywacja, właśnie o taką długość mi chodziło, może nawet krócej

A czy były one w miarę "do ułożenia" ? :P Bo z moich obserwacji na kolegach wynika, że kiedy zapuszczali z całkiem krótkich włosów, to przez długi czas wyglądały na krótkie i cieniowane, po prostu tak "po męsku" zrobione. No i odrastały sztywniejsze...

allmode · 2012-08-09, 19:32

Ja się boję trochę zapuszczania. Szczgólnie zimą.
Jak miałam długie, proste włosy, to zakładałam czapkę i jak zdjęłam, to miałam normalną fryzurę. A teraz pewnie będzie jak piorun w rabarbar.
Póki co to mam wrażenie, że wyglądam jak kretyn

czekoladka21 · 2012-08-09, 19:49

Cytat:

Napisane przez ledzeppelin75

Do karku? To faktycznie motywacja, właśnie o taką długość mi chodziło, może nawet krócej

A czy były one w miarę "do ułożenia" ? :P Bo z moich obserwacji na kolegach wynika, że kiedy zapuszczali z całkiem krótkich włosów, to przez długi czas wyglądały na krótkie i cieniowane, po prostu tak "po męsku" zrobione. No i odrastały sztywniejsze...

ja zapuszczalam z irokeza wiec nie odrastaly rowno dlatego co 2 mce podcinalam tyl zeby zrownal sie z bokami, ukladanie bez problemu, zakladalam za uszy a jak byly krotsze to nosialam opaske

acha wspomagalam sie jantarem a doustnie vitapil+ drozdze na zmiane z CP

Dotka81 · 2012-08-09, 19:54

CP też przetestowałam ale u mnie nie dały żadnego rezultatu

jennifer777 · 2012-08-09, 22:14

Dziewczyny, w tej biotynie z allegro jest 7500mcg, a w zdrowicie 560 mg? czy to duza różnica? nie znam sie na tych przelicznikach

Dotka81 · 2012-08-10, 08:08

Cytat:

Napisane przez jennifer777

Dziewczyny, w tej biotynie z allegro jest 7500mcg, a w zdrowicie 560 mg? czy to duza różnica? nie znam sie na tych przelicznikach

1 mcg --> 1000mg

jennifer777 · 2012-08-10, 11:30

Cytat:

Napisane przez Dotka81

1 mcg --> 1000mg

Ale wstyd

dzięki

w biotynie zdrovitu jest 560 MG a w tej PURITAN 7500 MCG !!!!!

Dotka81 · 2012-08-10, 12:17

Cytat:

Napisane przez jennifer777

Ale wstyd

dzięki

w biotynie zdrovitu jest 560 MG a w tej PURITAN 7500 MCG !!!!!

jennifer777 · 2012-08-10, 12:20

Trochę się boję tej końskiej dawki !!

serio...

Dotka81 · 2012-08-10, 12:24

Cytat:

Napisane przez jennifer777

Trochę się boję tej końskiej dawki !!

serio...

Zawsze można zapytać farmaceutę o to

Dotka81 · 2012-08-11, 10:04

ledzeppelin75 · 2012-08-12, 10:38

Może się wtrącę... :P Jak wygląda u Was sprawa z wszelkimi wcierkami, tonikami i płynami? Czy stosowanie ich ma sens? Chodzi mi o przyspieszenie porostu włosów. I czy ilość składników w tych wcierkach ma jakieś znaczenie, a może chodzi o "coś wspomagającego" przy codziennym masażu głowy...

Dotka81 · 2012-08-15, 18:28

Cytat:

Napisane przez ledzeppelin75

Może się wtrącę... :P Jak wygląda u Was sprawa z wszelkimi wcierkami, tonikami i płynami? Czy stosowanie ich ma sens? Chodzi mi o przyspieszenie porostu włosów. I czy ilość składników w tych wcierkach ma jakieś znaczenie, a może chodzi o "coś wspomagającego" przy codziennym masażu głowy...

Teraz nic nie robię regularnie więc nie mogę powiedzieć kompletnie nic o skuteczności

Mam Jantar, Waxa, jakieś oleje

Zamówiłam dziś tangle teezer

jennifer777 · 2012-08-16, 12:51

Ja teraz Radical regularnie, zostało mi jeszcze kilka ampułek i zastanawiam się co dalej może Jantar? Woda brzozowa na mnie nie działała

ledzeppelin75 · 2012-08-16, 19:21

Zastanawiałam się nad Jantarem. Ale muszę powiedzieć, że nie wiem jakim cudem, ale... 2 tygodnie temu byłam u fryzjera. Zgoliłam boki na parę mm, a góra została na 1 cm. Wyglądałam jak bym wyszła z wojska

Nie było mowy o żadnej stylizacji, bo po co, skoro szczecina się nie ruszała z miejsca? A tu się budzę rano i co widzę? PRZEDZIAŁEK! Następnie mierzę włosy i... W miejscu, w którym mnie ogolona na te kilka mm, mam ponad 2 cm zdrowych włosów! nie wspominając o górze

Podsumowując... Piłam drożdże (tydzień), codziennie od ponad tygodnia smaruję głowę naftą i tonikiem brzozowym. Moje prośby zostały wysłuchane! Włosy rosną jak na drożdżach

Dotka81 · 2012-08-20, 06:46

A co tu taki pomór?

allmode · 2012-08-20, 18:26

ledzeppelin75 - gratulacje

Ja walczę ciągle z włosami - nie mogę zmusić ich do jako takiego ułożenia. Albo ja mam takie wrażenie, że wyglądam głupio, sama już nie wiem. Tak jakoś beznadziejnie mi się podnosza na czubku głowy i wyglądam, jakbym miała jajowatą czaszkę. A nie mogę za bardzo używac środków stylizujących ze względu na uczulenie.
Któraś z Was pisała, że krótkie włosy podniosły jej pewnośc siebie. A u mnie całkiem odwrotnie. Źle się czuję po prostu. Zapisałam się na roczny kurs i przeraża mnie wzija pierwszego dnia, bo mam wrażenie, że wyglądam idiotycznie i ciągle szukam powierzchni, w której się mogę przejrzeć, żeby sprawdzić, czy mi nic nie sterczy.
Ma któraś jakieś rady, jak zmusić włosy do większej dyscypliny?

Dotka81 · 2012-08-20, 19:36

Ja mam dobrą radę

Olej je

allmode · 2012-08-20, 19:52

Nie sposób Ci racji nie przyznać

zapewne jak tylko przestanę mieć fioła na tym punkcie i zaakceptuję stan rzeczy, to się od razu zaczną układać.
Ale za to wypada ich o wiele mniej - widać pierwsze efekty kuracji. Są miękkie i nawilżone

Dotka81 · 2012-08-20, 20:08

No widzisz

to duży plus

Ja walczę z wypadaniem teraz

żadne cuda nie pomagają

aż się boję włosy myć

Ptys_Mietowy · 2012-08-20, 20:20

.Halluh, przyjmiecie do grona kolejną sierotę bożą o☠☠☠awszy na łyso?

No dobra, przesadzam. Są przecież całkiem długie - jakieś całe 2 cm, w niektórych partiach dobijają do trzech.

Swoją drogą, ile płacicie w dużych miastach za cięcie? Ja doznałam dziś szoku bo fryzjer (i tak nie ściął mi tyle ile trzeba było) we wsi Warszawa zaśpiewał mi osiem dych. Ni to znany salon, ni to fryzjer z okładek... Poprzednim razem płaciłam 35 pln w osiedlowej klitce. Dziś chyba nie usnę z wrażenia bo mnie portfel boli.

Dotka81 · 2012-08-20, 20:26

Nie wiem jaki jest u mnie cennik

Ja chodzę do znajomej

Ptys_Mietowy · 2012-08-20, 20:39

Cfaniura.

Ale to tylko Ptysia może być taka mundra, że wytrzepie se fryzjera z gumtree i przytarga do domu, a potem będzie zgrzytać zębami, że drogo (mogłam go chociaż colą nie częstować

). Swoją drogą myślałam, że skoro trafił mi się facet to i po męsku mnie ciachnie skoro proszę, a modlił się nad każdym centymetrem i z pięć razy musiałam go prosić żeby jeszcze skrócił. W efekcie góra i tak będzie do poprawki i z centymetr jeszcze poleci. A to mógł być taki dobry dzień.

allmode · 2012-08-20, 20:49

Dotka, a próbowałaś płukać skrzypem włosy?
Ja z preparatami ze skrzypem i z piciem naparów muszę uważać ze względu na nerki. Więc rwę sobie, suszę, parzę i płuczę po każdym myciu włosy (bez słukiwania potem).
Muszę przyznać, że mnie bardzo pomaga. Mam ładne, miękkie włosy. No i genialnie mi robi na skórę głowy, pięknie łagodzi objawy azs, swędzenie itp.

Dotka81 · 2012-08-20, 20:54

Nie próbowałam płukać skrzypem

Piję tylko napar z tego

allmode · 2012-08-20, 22:03

A to spróbuj, polecam.
Trochę to upierdliwe, bo trzeba zaparzyć, wystudzić, przecedzić. A wcześnie zerwać i wysuszyć (choć schnie szybko). Ale ja widzę duże zmiany na plus, więc zaparłam się i regularnie stosuję.

ledzeppelin75 · 2012-08-21, 20:48

Wiecie co, dziewczyny? Prawdę mówiąc, to jednak pozostaję przy zapałce

Po prostu stwierdziłam, że mam dość spędzania na tych wcierkach, suplementach i masażach więcej czasu niż na pielęgnację reszty mojego ciała. Ponownie przyjrzałam się dzisiaj zdjęciom Sinead O'connor. I postanowiłam, że pozostaję sobą. Delikatny makijaż (taki jak w tym teledysku : http://www.youtube.com/watch?v=iUiTQvT0W_0 ) , własny styl i pewność siebie. To jest dla mnie najważniejsze i nie będę się zmieniać dla nikogo. Włosy ścięte na zapałkę to mój strzał w 10!

2012-08-09, 19:09	#1051
ledzeppelin75 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 126	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III 15 lat?! I przez ten czas nie znudziła Ci się Twoja fryzura? Pogratulować

2012-08-09, 19:15	#1053
czekoladka21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 12 861	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III A ja scielam jeszcze krocej i znowu mam wygolone nad uszami......ja chyba nigdy nie zapuszcze na pocieszenie dla zapuszczajacych - da sie po 9 miesiacach od sciecia z wygolonymi bokami mialam wlosy do polowy karku(kilka razy podcinane w czasie zapuszczania) nigdy bym nie sciela ale musialam bo byly zniszczone od prostowania, teraz mam ochote poeksmerymentowac na krotkich- chce rude i jak najdzie mnie ochota na zapuszczanie to musze zrezygnowac z farbowania na rzecz intensywnej pielegnacji... __________________ Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014

2012-08-09, 19:32	#1055
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Ja się boję trochę zapuszczania. Szczgólnie zimą. Jak miałam długie, proste włosy, to zakładałam czapkę i jak zdjęłam, to miałam normalną fryzurę. A teraz pewnie będzie jak piorun w rabarbar. Póki co to mam wrażenie, że wyglądam jak kretyn

2012-08-09, 19:54	#1057
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III CP też przetestowałam ale u mnie nie dały żadnego rezultatu __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-09, 22:14	#1058
jennifer777 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 346	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Dziewczyny, w tej biotynie z allegro jest 7500mcg, a w zdrowicie 560 mg? czy to duza różnica? nie znam sie na tych przelicznikach __________________ bruised but never broken

2012-08-10, 12:20	#1062
jennifer777 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 346	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Trochę się boję tej końskiej dawki !! serio... __________________ bruised but never broken

2012-08-11, 10:04	#1064
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-12, 10:38	#1065
ledzeppelin75 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 126	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Może się wtrącę... :P Jak wygląda u Was sprawa z wszelkimi wcierkami, tonikami i płynami? Czy stosowanie ich ma sens? Chodzi mi o przyspieszenie porostu włosów. I czy ilość składników w tych wcierkach ma jakieś znaczenie, a może chodzi o "coś wspomagającego" przy codziennym masażu głowy...

2012-08-16, 12:51	#1067
jennifer777 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 346	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Ja teraz Radical regularnie, zostało mi jeszcze kilka ampułek i zastanawiam się co dalej może Jantar? Woda brzozowa na mnie nie działała __________________ bruised but never broken

2012-08-16, 19:21	#1068
ledzeppelin75 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 126	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Zastanawiałam się nad Jantarem. Ale muszę powiedzieć, że nie wiem jakim cudem, ale... 2 tygodnie temu byłam u fryzjera. Zgoliłam boki na parę mm, a góra została na 1 cm. Wyglądałam jak bym wyszła z wojska Nie było mowy o żadnej stylizacji, bo po co, skoro szczecina się nie ruszała z miejsca? A tu się budzę rano i co widzę? PRZEDZIAŁEK! Następnie mierzę włosy i... W miejscu, w którym mnie ogolona na te kilka mm, mam ponad 2 cm zdrowych włosów! nie wspominając o górze Podsumowując... Piłam drożdże (tydzień), codziennie od ponad tygodnia smaruję głowę naftą i tonikiem brzozowym. Moje prośby zostały wysłuchane! Włosy rosną jak na drożdżach

2012-08-20, 06:46	#1069
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III A co tu taki pomór? __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-20, 18:26	#1070
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III ledzeppelin75 - gratulacje Ja walczę ciągle z włosami - nie mogę zmusić ich do jako takiego ułożenia. Albo ja mam takie wrażenie, że wyglądam głupio, sama już nie wiem. Tak jakoś beznadziejnie mi się podnosza na czubku głowy i wyglądam, jakbym miała jajowatą czaszkę. A nie mogę za bardzo używac środków stylizujących ze względu na uczulenie. Któraś z Was pisała, że krótkie włosy podniosły jej pewnośc siebie. A u mnie całkiem odwrotnie. Źle się czuję po prostu. Zapisałam się na roczny kurs i przeraża mnie wzija pierwszego dnia, bo mam wrażenie, że wyglądam idiotycznie i ciągle szukam powierzchni, w której się mogę przejrzeć, żeby sprawdzić, czy mi nic nie sterczy. Ma któraś jakieś rady, jak zmusić włosy do większej dyscypliny?

2012-08-20, 19:36	#1071
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Ja mam dobrą radę Olej je __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-20, 19:52	#1072
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Nie sposób Ci racji nie przyznać zapewne jak tylko przestanę mieć fioła na tym punkcie i zaakceptuję stan rzeczy, to się od razu zaczną układać. Ale za to wypada ich o wiele mniej - widać pierwsze efekty kuracji. Są miękkie i nawilżone

2012-08-20, 20:08	#1073
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III No widzisz to duży plus Ja walczę z wypadaniem teraz żadne cuda nie pomagają aż się boję włosy myć __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-20, 20:20	#1074
Ptys_Mietowy Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 214	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III .Halluh, przyjmiecie do grona kolejną sierotę bożą o☠☠☠awszy na łyso? No dobra, przesadzam. Są przecież całkiem długie - jakieś całe 2 cm, w niektórych partiach dobijają do trzech. Swoją drogą, ile płacicie w dużych miastach za cięcie? Ja doznałam dziś szoku bo fryzjer (i tak nie ściął mi tyle ile trzeba było) we wsi Warszawa zaśpiewał mi osiem dych. Ni to znany salon, ni to fryzjer z okładek... Poprzednim razem płaciłam 35 pln w osiedlowej klitce. Dziś chyba nie usnę z wrażenia bo mnie portfel boli. __________________ Nie dogonisz mnie jednakże bo mam płetwy wszakże.

2012-08-20, 20:26	#1075
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Nie wiem jaki jest u mnie cennik Ja chodzę do znajomej __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-20, 20:39	#1076
Ptys_Mietowy Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 214	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Cfaniura. Ale to tylko Ptysia może być taka mundra, że wytrzepie se fryzjera z gumtree i przytarga do domu, a potem będzie zgrzytać zębami, że drogo (mogłam go chociaż colą nie częstować). Swoją drogą myślałam, że skoro trafił mi się facet to i po męsku mnie ciachnie skoro proszę, a modlił się nad każdym centymetrem i z pięć razy musiałam go prosić żeby jeszcze skrócił. W efekcie góra i tak będzie do poprawki i z centymetr jeszcze poleci. A to mógł być taki dobry dzień. __________________ Nie dogonisz mnie jednakże bo mam płetwy wszakże.

2012-08-20, 20:49	#1077
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Dotka, a próbowałaś płukać skrzypem włosy? Ja z preparatami ze skrzypem i z piciem naparów muszę uważać ze względu na nerki. Więc rwę sobie, suszę, parzę i płuczę po każdym myciu włosy (bez słukiwania potem). Muszę przyznać, że mnie bardzo pomaga. Mam ładne, miękkie włosy. No i genialnie mi robi na skórę głowy, pięknie łagodzi objawy azs, swędzenie itp.

2012-08-20, 20:54	#1078
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Nie próbowałam płukać skrzypem Piję tylko napar z tego __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-08-20, 22:03	#1079
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III A to spróbuj, polecam. Trochę to upierdliwe, bo trzeba zaparzyć, wystudzić, przecedzić. A wcześnie zerwać i wysuszyć (choć schnie szybko). Ale ja widzę duże zmiany na plus, więc zaparłam się i regularnie stosuję.

2012-08-21, 20:48	#1080
ledzeppelin75 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 126	Dot.: Zapałkami były....ale się zapuściły:) Cz. III Wiecie co, dziewczyny? Prawdę mówiąc, to jednak pozostaję przy zapałce Po prostu stwierdziłam, że mam dość spędzania na tych wcierkach, suplementach i masażach więcej czasu niż na pielęgnację reszty mojego ciała. Ponownie przyjrzałam się dzisiaj zdjęciom Sinead O'connor. I postanowiłam, że pozostaję sobą. Delikatny makijaż (taki jak w tym teledysku : http://www.youtube.com/watch?v=iUiTQvT0W_0 ) , własny styl i pewność siebie. To jest dla mnie najważniejsze i nie będę się zmieniać dla nikogo. Włosy ścięte na zapałkę to mój strzał w 10!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem