Zapuszczanie paznokci- grupa wsparcia :)

[dra]

mi juz ten lakier gorzki smakuje już się przyzwyczaiłam,ale jak narazie nie obgryzam 7dni,mam nadzieje,że jakoś ten nałóg zwalcze

[sql]

Napisane przez iwonka4pi1

A tak naprawde to zmobilizowała mnie mama, a raczej zakład z nią o niemałą sumkę że do końca lutego , na pocz marca będe miała piękne swoje pazurki a nie tipsy.

Bardzo sprytna mama . Trzymam kciuki za pazurki .

[przytulka]

napisze ze udaje sie

[zyciowa_optymistka]

gamegirl chodzi mi o to, czy biała czesć zaczyna się u Ciebie mniej więcej równo z opuszkiem, czy wcześniej? Bo u mnie na niektórych paznokciach zaczyna sie już w połowie płytki i nie wygląda to najlepiej :/ Wydaje mi się, ze pomału zaczyna sie przesuwać na swoje miejsce, ale strasznie długo to trwa...

[iryda]

jestem od niedawna na forum ale widze ze dobrze trafiłam, bo temat jak najbardziej dla mnie; tez obgryzam paznokcie odkąd pamiętam, stosowalam różne odżywki, gorzkie lakiery (które zjadałam po prostu), raz najdłużej nie obgryzałam przez miesiąc
najgorsze jest to ze maja koszmarny kształt i nawet jak mi podrosną troche to i tak są brzydkie
od jakiegos czasu po prostu zrezygnowałam i juz nie dbałam czy obgryzam czy nie, ale jak teraz czytam ten wątek to widze ze tez postaram sie "rzucić"
wspólnie może jakoś wytrwamy

[gamegirl]

zyciowa_optymistka mam rowno z opuszkiem... ale od polowy paznokcia mam strasznie zolte.. a skzoda mi sciac:/

[Poranna rosa]

eh szkoda gadac................ mialam takie dlugie i piekne pazurki ;( i wczoraj złamały mi sie dwa a dzisiaj jeszcze jeden. Obcielam wszystkie... zalamana jestem, bo w piatek mam rocznice i chcialam je ladnie pomalowac;( nie bede sie zaklejala zadnymi tipsami, zelami czy akrylami ;( ja chce moje pazurki ... zaczynam zapuszczanie od nowa. czas start

[olivka_7]

ja zapuszczam już tydzień ale podpiłowałam je dwa dni temu szklanym pilnikiem żeby się tak nie rozdwajały.Ale bardzo wolno rosną
U mnie ta biała część tez jest dość wysoko nie na końcu opuszka, ale może sie przesunie. Od wczoraj wieczór zaczęłam stosować Sally Hansen Natural Nail Growth Activator stosuje się go dwa razy dziennie przez pięć dni, pazurki mają być po niej mocne, i szybko rosnąć.Zobaczymy jaki będzie efekt.Jeśli któraś z was używała tej odżywki napiszczie jakie były efekty. Aha ja oprócz tego zażywam skrzypowite niedługo kończy mi się kuracja 40 dniowa i zastanawiam się czy można ją cały czas stosowac czy trzeba sobie zrobic przerwę, cos tam mi pomogła na paznokcie są trochę mocniejsze ale i tak za malo twarde, ale super wpłynęła tez na moją skórę i włosy.
Wię zapuszczam dalej razem z wami

[olivka_7]

właśnie złamał mi się paznokieć tzn to co zdążyło mi urosnąć czyli ok 2mm.Muszę spiłować wszystkie do zera i zacząć od nowa a znając tempo wzrostu moich paznokci to trochę czasu mi zajmie zanim odrosną.

[zyciowa_optymistka]

Ojjjj <pocieszacz>
Nie martw się, odrosną! Pomaluj tylko jakimś utwardzaczem albo odżywka i spokojnie czekaj...

[Vanilla_xD]

Mi szybciutko rosna ale musze uzywac odzywek, bo jesli nie sa pomalowane to nie przezyja dnia .. bo je wtedy ruszam, biore do buzi, one miekkna i sie lamia ;/ lakier mnie w jakis sposob powstrzymuje a wczoraj wlasnie wszytskie scielam w takie fuuuj koleczka i zaczynam zapuszczanie tylko musze zakupic jeszcze odzywke

[klajdla]

No to ja tez sie przylacze do Waszej grupy jesli mozna Ostatnio moje paznokcie sie troche wzmocnily, wiec postanowilam je zapuscic Niestety zawsze podczas zapuszczania ciagle lamaly mi sie boki srodkowego palca u prawej reki. Zaden inny tylko ten Jakis taki slabeusz z niego Ostatnio kupilam sobie serum wzmacniajace z wapniem i wit C do pazkonci. Zobaczymy co zdziala

[olivka_7]

Napisane przez Vanilla_xD

Mi szybciutko rosna ale musze uzywac odzywek, bo jesli nie sa pomalowane to nie przezyja dnia .. bo je wtedy ruszam, biore do buzi, one miekkna i sie lamia ;/ lakier mnie w jakis sposob powstrzymuje a wczoraj wlasnie wszytskie scielam w takie fuuuj koleczka i zaczynam zapuszczanie tylko musze zakupic jeszcze odzywke

Skąd ja to znam właśnie dlatego mi się złamały że nie miałam ich pomalowanych no a z kolei nie mogę malować bo zaczęłam stosować odżywkę Sally Hansen Natural Nail Growth Activator.

[zyciowa_optymistka]

I jak zapuszczaczki Wam idzie? Moje paznoty rosną i aż boje sie je dotykac, zeby nie popsuc tego co juz mam

[iryda]

kilka dni się trzymałam, a dziś znów musze zaczynać "od nowa"

[sql]

Mi idzie bardzo dobrze, 2mm za opuszkę i jestem zadowolona . Oduczyłm się obryzać, 2 miesiące nie wkładam paluchów do ust i nie mam zamiaru, za ładne są .

[Vanilla_xD]

Napisane przez sql

Mi idzie bardzo dobrze, 2mm za opuszkę i jestem zadowolona . Oduczyłm się obryzać, 2 miesiące nie wkładam paluchów do ust i nie mam zamiaru, za ładne są .

Ja obgryzalam w przedszkolu i w podtsawowce hihih nic dobrego !

[iwonka4pi1]

hej Mi jakoś nawet rosną ale co 5 minut na nie spozieram i straszną mam ochotę się za nie zabrać . Aż strach pomyśleć co będzie po wygranym zakładzie z mamą hihi. Mam nadzieję że wytrzymam..
Powodzenia w dalszym zapuszczaniu!!!

[dra]

ja dzisiaj 11 dzień nie obgryzam,narazie się powstrzymuje ciekawe jak długo,ostatnio wytrzymałam 7msc,a tym razem

[łajza]

ja nie obgryam od świąt i juz były takie piękne i długie (jak na mnie ) a tu nagle... 3 sie połamały... :/ zaczely sie tak z boku łamac i musialam spilowac i znowu zaczynam od nowa no ale damy rade dziewczęta!!

[olivka_7]

ja też zaczynam od nowa.urosły mi tylko takie troszke żółtawe.No ale wczoraj złamał mi się połamały cztery i znow od nowa

[klajdla]

A u mnie za to wyjatkowo z paznokciami wszystko ok O dziwo sie nie lamia i sa stosunkowo twarde i mocne No i przede wszystkim co raz dluzsze Ostatnio nawet 2 dziewczyny ode mnie z klasy pochwalily moje paznokcie mowiac, ze sa sliczne i maja piekny ksztalt i ze one by nigdy takich nie zapuscily

[dra]

u mnie narazie jest też dobrz narazie się nie łamią i nie obgryzam 16dzień powolutku leci ale nie obgryzam

[łajza]

teraz to juz nawet nie licze który dzien juz minał na pocztaku było: tydzien... drugi... trzeci... i potem przestalam ;] ale nadal dbam, smaruje, piłuje i pilnuje ich marza mi sie takie dłuugie i pieknie pomalowane... no ale jak narazie sie łamią wiec lipa troszke... no ale na efekty tzreba poczekac

[zyciowa_optymistka]

Ostatnio codziennie jem słonecznik- łyżkę, dwie lub jak mam ochote to trochę więcej na przemian z pastkami z dyni i musze powiedzieć, ze wzmocniły mi się paznokcie. W końcu te nasiona mają dużo cynku, który świetnie wpływa na paznokcie. Spróbujcie...

[olivka_7]

a ja zażywam skrzypowitę paznokcie nieco sie wzmocniły ale i tak za mało, bo nadal się łamiąAle wiem że trzeba cierpliwości.Smaruje je też Sally Hansen Natural Nail Growth Activator, od dziś zacznę jeszcze używać olejku rycynowego mam też wit A i E w kroplach, więc je tez może zacznę wcierać

[Just:)]

Polecam odżywki sally hansen i olejki peggy sage. mój ratunek.

[aucik]

maly offtop: dra masz super avatar a Went jest nieziemski hehehe

[uciekająca_marchewka]

Napisane przez zyciowa_optymistka

Ostatnio codziennie jem słonecznik- łyżkę, dwie lub jak mam ochote to trochę więcej na przemian z pastkami z dyni i musze powiedzieć, ze wzmocniły mi się paznokcie. W końcu te nasiona mają dużo cynku, który świetnie wpływa na paznokcie. Spróbujcie...

witam

a orzechy tez pomagają paznokietkom ?? czy tylko te pestki dyni i słonecznika ??

[łajza]

wydaje mi sie ze orzechy również pomagaja bo zawsze matka mi mowila ze mimo to ze maja sporo tłuszczów to sa zrdowe

a moje paznokcie... eh.. tragedia... WSZYSTKIE sie polamaly i teraz w ogole nie moge ich zapuscic!! urosna kawaleczek i za moment ich nie ma dbam, smaruje, lykam silice i jak narazie lipa...